Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

[rielka90]

roux wiem ze zielone iscie pasujá do rudego.
ale ja mam takie obsession na punkcie wszystkiego co brázowe...
a teraz jak widze siebie w lustrze to jakos tak dziwnie

matko!!
ja przez Ciebie roux nie zasne!
wszédzie! doslownie wszédzie je teraz widze...
aaaaaaaaaaaaaaaa......... ..!!!!


i powiedz ze ta réka jest Twoja???
eee... - " no i moja najniebezpieczniejsza i najagresywniejsza zdobycz"
szukalas takiej celowo?

[roux666]

Napisane przez kasia_no87

Chyba bym umarla jakbym miala takie cosik w domu.
Moj kolega tez hoduje ptaszniki i pamietam jak raz opowiadal jak jeden mu uciekl...

Nie boisz sie ze cie ugryza jak je bierzesz?

brałam jak były małe...ale to dosc niebezpieczne nie tyle dla mnie ( a mam uczulenie na ich jad...) co i dla pająków, wystarczy ze mi spadnie z ręki i moze po prostu zdechnąc..;/

hehh taaa ucieczki są ekscytujące. raz miałam taką, że zorientowałam sie dopiero wieczorem, gdzie cały dzien mnie w domu nie było a mama mi odkurzała pokój. przepłakałam cały dzien za pająkiem ( lol) bo byłam pewna, że go odkurzyła jakoś.
odnalazł sie uciekinier po kilku dniach w ....książce. jak sie binduje to takie kółka są z boku...wiec..tam wlazła cholera.

Napisane przez rielka90

roux wiem ze zielone iscie pasujá do rudego.
ale ja mam takie obsession na punkcie wszystkiego co brázowe...
a teraz jak widze siebie w lustrze to jakos tak dziwnie

matko!!
ja przez Ciebie roux nie zasne!
wszédzie! doslownie wszédzie je teraz widze...
aaaaaaaaaaaaaaaa......... ..!!!!


i powiedz ze ta réka jest Twoja???
eee... - " no i moja najniebezpieczniejsza i najagresywniejsza zdobycz"
szukalas takiej celowo?

mojaaa...:P

nie, podobał mi sie bo ma kolory sliczne i dosc ciekawy okaz, a wtedy jeszcze na forum na ktorym siedziałam tylko kilka osób miało ten gatunek wiec...chciałam i ja
zaraz potem weszła w zycie ustawa zabraniająca hodowli tego pająka. wiec teoretycznie mogłabym miec problemy.

aleeeee...powiem Wam, u mnie w domu jak wszyscy byli przeciwni tak teraz sie zachwycają...moja siostra panikara jak mnie nie ma w domu na wakacjach to im spryskuje wodą w terrariach, a moja mama przyprowadza swoje koleżanki do mnie i straszy wszystkich nimi

[ANDZIAAA84]

ECH ROUX ALE CZAD, LUBIE TE PAJACZKI BO WIELU MOICH ZNAJOMYCH JE MA, ALE SAMA BYM SIE NIE ZDECYDOWALA.. KIEDYS, DAWNO TEMU ( W CZASACH STUDENCKICH) POPIJALO SIE W AKADEMIKACH A NAD GLOWAMI MIELISMY MNOOOSTWO PAJAKOW, GRZECZNIE SIEDZIALY SOBIE W SWOICH DOMKACH ALE.. MOJ KUMPEL MIAL KIEDYS FAJNA PRZYGODE BO.. STUDIUJE W KRAKOWIE I NA WEEKEND PRZYJECHAL DO DOMU.. KUMPLE DO NIEGO DZWONIA ZE W MIESZKANIU NIE MA JEGO PAJAKA I NIE WIEDZA CO SIE Z NIM STALO, CZY GO ZABRAL? A ON MOWI ZE NIE.. WIEC KUMPLE MIELI STRACHA 2 DNI A PAJAK ZNALAZL SIE W.. CIUCHACH DO PRANIA KTORE MOJ KUMPEL PRZYWIOZL DO DOMU PRZYJECHAL Z NIM DO DOMU AZ 5 H POCIAGIEM ALE BYLYBY JAJA W POCIAGU JAKBY SOBIE TAM WYSZEDL, HEHE, LUDZIE BY WYSKAKIWALI PODEJRZEWAM

RUCIAK CZY JA DOCZEKAM TEGO BRIANA?? WSZYSTKIE JUZ WIDZIALY TYLKO NIE JA

Roux a nie mozesz byc Au pair pod Paryzem???

[roux666]

hahaa...taaak z tymi ucieczkami to sie naczytałam mnostwa historii smiesznych i mniej śmiesznych...
kto by pomyslał, to tak cwane bestie, co inteligentniejsze potrafią wpychac łapki w szczeliny terrarium i probują otwierac sobie..


Andzia...no oczywiscie moge byc pod Paryżem.

[rielka90]

Napisane przez ANDZIAAA84

RUCIAK CZY JA DOCZEKAM TEGO BRIANA?? WSZYSTKIE JUZ WIDZIALY TYLKO NIE JA

nie wszystkie...ja tez nie

[Kasieńka_666]

Napisane przez rielka90

nie wszystkie...ja tez nie

i ja



co do pająków to ja niestety mam arachnofobię.
Nie weszłabym nawet do domu w którym są pająki.

Podobno da się to wyleczyć, ale ja sobie nie wyobrażam bo metodą na to jest po prostu oswojenie się z tym co wywołuje lęk i panikę.. czyli pająkami.

[roux666]

Napisane przez Kasieńka_666

i ja



co do pająków to ja niestety mam arachnofobię.
Nie weszłabym nawet do domu w którym są pająki.

Podobno da się to wyleczyć, ale ja sobie nie wyobrażam bo metodą na to jest po prostu oswojenie się z tym co wywołuje lęk i panikę.. czyli pająkami.

to jest sposób na większosc fobii.. ponoc skuteczny, brzmi banalnie ale psycholodzy tym lecza ludzi.

ja na przykład panicznie boje sie wiekszego obszaru z wodą....basenów, jezior....jak mam koszmary to zawsze w nich sie topię...no masakra.
na wakacjach raz jak usłyszałam, że mam z dziecmi isc na basen to az mi sie słabo zrobiło.
chodziłam w koncu, ale siedziałam gdzies daleko od basenów i dzieki bogu były tam inne au pairki, które pilnowały zeby moje dzieci sie nie potopiły, gdy ja na kocach pilnowałam, żeby ich dzieci sie smarowały kremami

[Kasieńka_666]

Napisane przez roux666

to jest sposób na większosc fobii.. ponoc skuteczny, brzmi banalnie ale psycholodzy tym lecza ludzi.

ja na przykład panicznie boje sie wiekszego obszaru z wodą....basenów, jezior....jak mam koszmary to zawsze w nich sie topię...no masakra.
na wakacjach raz jak usłyszałam, że mam z dziecmi isc na basen to az mi sie słabo zrobiło.
chodziłam w koncu, ale siedziałam gdzies daleko od basenów i dzieki bogu były tam inne au pairki, które pilnowały zeby moje dzieci sie nie potopiły, gdy ja na kocach pilnowałam, żeby ich dzieci sie smarowały kremami

Grunt, że sobie poradziłaś

też mam taki lęk przed wodą

jak byłam młodsza to rodzina, znajomi próbowali mnie uczyć pływać, ale kończyło się to moją paniką i podtopieniami. Przez ich nieumiejętność mój lęk teraz sięgnął zenitu

Ale w te wakacje weszłam do morza dalej niż do kostek do szyi nawet
tylko dzięki temu, że byłam z przyjaciółkami, którym naprawdę ufałam.. i wiedziałam, że jeśli obiecały, że nie puszczą mojej ręki to tak też będzie ( w przeciwieństwie do wcześniejszych osób, które próbowały mnie uczyć). Nerwy i panika.. niesamowite. Ale ta satysfakcja potem

Myślę, że z wodą mogłabym się oswoić, ale pająki to dla mnie lęk nie do przeskoczenia.

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Słuchajcie, jak rodzinka nie wykupiła konta premium, a wysłała mi powiadomienie to dostanę jakiegoś maila z aupair-world, że wykupili już? Czy sama muszę śledzić?

[ruciakks1]

dziewczyny, nie dam rady czytac nawet.
szybko napisze, bo padam.

no wiec rano pojechalismy do sensapolis- takie jezu, zjezdzalnie,ze mialam prawie zawal, tak sie balam, chodzenie po drewnie na ogromnej wysokosci, weszlam i stchorzylam,
i balam sie n awet na zjezdzalni zjechac to wrocilam drabinkami, a tak wysoko
okazalo sie pozniej, ze na zewnatrz ludzie widza w ekranach te drabinki!!!!!!!
lali ze mnie, bo ciagle glowa potrzasalam i sie balam (brian mnie widzial w ekranie;p)
miejsce- szok, pojde tam kiedys jeszcze, ale boje sie strasznie
kobieta mnie ostrzegala przed zjezdzalniami, ze lepiej niech nie jade, jak sie boje, to poszlam na mniejsza troche, bo na tamtej EKSTREMALNIE spadasz PIONOWO w dol. nie zjezdzasz, normalnie spadasz.jezu



pojechalismy do domu, poszlam spac
wszyscy zasnelismy,
ja z brianem wstalam, zrobil mi herbate hah, ogladalismy braveheart, ale widzialam tylko jedna scene, bo znow przegadalismy

zaprosilam ich do restauracji (zeby sie jakos odwdzieczyc )
ona nie wiedziala,ze ja place i tak fajnie na mnie spojrzala, ze to milo z mojej strony.
przegadalysmy znowu w restauracji full czasu
polewa byla, jak przyniosla rachunek, ja wyrywam B : P i kobieta cos mowi, a ja zero
maly Andrew tak smiesznie mowi thank you, z akcentem na Y i my z tego lejemy caly dzien, i ja do kobiety tak mowilam
dziwnie sie placi, ja nawet nie wiem, jak sie zostawia napiwek, to jak dawala mi reszte, to po prostu przesunelam w jej strone,
pewnie cos zle, bo wszyscy zlali


nikt nie chcial jechac do domu, bylo po 20, pojechalismy na rzutki do pubu
ale fajnie!!!!
mama ciagle w srodek trafiala

wrocilismy,
przegadalam z nia znowu o jej pracy, opowiadala rozne sytuacje ;o;o;o;o

kobieta jest genialna!
i znow mowila,ze chcialaby mnie miec w Texasie i ze musimy zaczac formalnosci.
szok.



A smieszne jest to,ze jak my gadamy, to Brian cicho prawie jest, bo jak sie rozgadamy, to nie ma nic do gadania, wiadomo, kobiety



Dziekuje za wsparcie dziewczyny!
Nie wiecie nawet, jak bardzo doceniam!

[roux666]

kasieńka musisz obserwowac....

ruciak zdecydowałas już cos? texas czy studia??

[taliena]

Napisane przez roux666

ruciak zdecydowałas już cos? texas czy studia??

Myślę, że po ostatnim poście Ruciaka już nawet nie trzeba się dopytywać...

[roux666]

Napisane przez taliena

Myślę, że po ostatnim poście Ruciaka już nawet nie trzeba się dopytywać...

masz racje.
to takie...głupie pytanie było:P

to moze inaczej:

kiedy Ruciak zaczynasz załatwiac formalnosci ?

[Lena_ruda]

właśnie.. i obyś wizę dostała!

[izunia90]

Ruciak ja bym na Twoim miejscu bez zastanowienia wybrala TEXAS studia nie zając, nie uciekną, a tam możesz spędzić naprawdę fajny rok i co lepsze masz cudowną rodzinkę więc nie ma nad czym się zastanawiać
widzisz tak się nie potrzebnie martwilas, że się nie dogadasz z hostką, a tu proszę...
Kiedys gdzies wyczytalam, że 90% rzeczy (czy jakoś tak) o które się martwimy nie mają w ogóle miejsca i zgadzam się z tym calkowicie

[kasia_no87]

Dziewczyny dzisiaj hostka ma rozmowe telefoniczna z 4 potencjalnymi opiekunkami i jedna dzisiaj do nas przychodzi miedzy 15-16. Myslicie ze mam byc przy rozmowie? Czy tylko sie przywitac i isc do siebie?
Tzrymajcie kciuki zeby hostka nie znalazla kogos kto przyjedzie tu przed 26 kwietnia bo ja chyba....zabije!

[cu.Kinia]

Odsuń się, najwyżej hostka powie, czy mogłabyś poczekać. Moja z inną operką poszła rozmawiać do innego pokoju.

[Lena_ruda]

hm, nie wiem może zapytaj jej czy masz być przy tej rozmowie? ja na miejscu następczyni chciałabym porozmawiać z byłą au-pair i w ogóle..

,a tak w ogóle dziewczyny to wczoraj mieliśmy małą imprezę .. odprawiali urodziny małej..no i przyszła starsza siostra od maluszków to znaczy w moim wieku jest.. z pierwszego małżeństwa hosta, z chłopakiem. Matko! jak On mi się podoba.. jak tylko przyjechałam w pierwszy dzień przyjechali mnie przywitać.. wczoraj całą impreze patrzył na mnie myślał,że nie widzę ale czułam Jego wzrok na sobie.. później jak przyniosła hostka torta to mówi KTO ZROBIŁ TO SZALEŃSTWO? tak mu się spodobał,że całą impreze o Nim mówił,że pyszny itd.,że pierwszy raz takiego jadł.. później uczył mnie grać w golfa.. tzn oboje się uczyliśmy( nie mówiąc już o tym,że host i On ciągle mi i hostce czegoś dolewali bo ta siostra miała po jednym drinku dość.!) no i zaczęło się wygłupianie z hostem i z Nim.. host lał mnie wodą ,a ja Jego goniliśmy się po całym domu rzucając ścierkami lejąc wodą itd. ale był już ostro wcięty .. A Jego oczy!(tego chłopaka) Boże będą mi się śniły! nawet przez 5 minut zakręciło mi się w głowie i poczułam ,że mam dobrze ale to chwilowe było.. to sobie nawet pomyślałam kurde! naucze się szybko języka! bo On nie zna angielskiego nawet Ona.. ale szybko mi ta myśl przeszła... kurde, jak byli ostro wypici to nie mogłam znieść tego zachwalania,albo tekst od Hosta 'Malena rozmawiaj z Nami tylko po francusku' no i już się zdenerwowałam. On przez 10 lat bycia z Polką nie potrafi się Polskiego nauczyć, a ja po 3 tyg.mam znać komunikatywnie.. ,a w ogóle to brzydka pogoda.. niby ciepło ale pada;/

[milka8686]

czekaj, to Twoja hostka ejst Polka?

A tak na przyszlosc Francuzi to sa podrywacze ,wiec dziel wszystko przez dwa (czuję się okropnie, jak taka stara ciotka ktora nic tylko prawi kazania:P). Choc z drugiej strony ja z takim, az chamskim ,do przesady podrywem spotkalam sie tylko w Paryzu, a na Poludniu Francji eleancko bylo

[mychamycha]

Wczoraj pożegnałyśmy hostów na dwa tygodnie, pomachałyśmy im na do widzenia i jak wparowałyśmy do domu to dostałyśmy histerycznego śmiechu ze szczęścia Najlepsze było to, że ledwo się uspokoiłyśmy, a tu słyszymy otwierane drzwi i do domu wpada hostka, bo zapomniała cukierków dla dzieciaków do samolotu. Ale by było, gdyby usłyszała nasze okrzyki radości.
Pozamykałyśmy wszystkie ich pokoje, nawet nie mamy do nich przez te dwa tyg zamiaru zaglądać. Zostawili nam pieniądze na jedzenie, więc wreszcie będziemy mogły jeść coś, do czego jesteśmy przyzwyczajone, na co mamy ochotę. No i co najważniejsze - mozemy chodzić spać późno w nocy, bo już nie musimy wstawać rano Niech żyje wolność

[Lena_ruda]

tak,jest polką..

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

mychamycha! -baw się.! super

[blackcosmo]

Heej dziewczyny jestem tutaj nowa
Mam do was kilka pytan może byście mi pomogły
Mianowicie zapisałam się na aupairnet (kolezanka mi poleciła) uzupełniłam tam profil po czym dostałam wiadomości od rodzin które sa zainteresowane. zaakceptowałam 2 z nich po czym dostałam meila od nich i nie wiem co im odpisac... o co się pytac?

Pomocy

[Lena_ruda]

WITAMY! o godziny pracy,o Twoje obowiązki, o kurs,o przejazd,o kieszonkowe.. nad iloma dzieciakami masz sprawować opiekę itd.

[ruciakks1]

pytaj o wszystko!!!!!
godziny pracy,konkretne obowiazki.

ja np. nie musze sprzatac dzieciakow pokoju mama mi powiedziala.

dzis starszy sie pyta: wiec jedzeisz z nami do stanow
ja mowie ; a kiedy wracacie?
w maju!



szok.


nie weim jeszcze.

brat ma wesele 14 sierpnia, jestem swiadkiem, co robic.
d.pa



.....

Lenka ;o;o ty sie tam w nic nie pakuj







...........

wstalam o 13; p




jeszcze nie zdecydowalam nic,
tak mnie kusi Texas.
to tak malo realnie brzmi,nie?

[Lena_ruda]

ruciak- realne.! nie pakuje się w nic... właśnie mi siostra napisała wiadomość o tej mojej miłości.. w ogóle ruciak.. zazdroszczę po raz 1000000000

[blackcosmo]

Dziewczyny mogła bym którejs podesłac tego maila bo Cyba tak od razu nie zadaje sie pytań..

[biala lila]

Hej , jestem nowa i postanowilam zostac au pair poniewaz w tym roku zdaje mature i mam strasznie dlugie wakacje
zalozylam sobie profil ale nie wiem czy wszytsko zrobilam dobrze.
moze go ktoras z Was przegladnac? bylabym wdzieczna

http://www.aupair-world.net/index.ph...world/profile/

[ruciakks1]

biala lila- hehe, mi sie moj profil wlacza, jak klikam w link, chyba cos zle podalas

[Kasieńka_666]

Napisane przez blackcosmo

Dziewczyny mogła bym którejs podesłac tego maila bo Cyba tak od razu nie zadaje sie pytań..

zadaje się

Napisane przez biala lila

Hej , jestem nowa i postanowilam zostac au pair poniewaz w tym roku zdaje mature i mam strasznie dlugie wakacje
zalozylam sobie profil ale nie wiem czy wszytsko zrobilam dobrze.
moze go ktoras z Was przegladnac? bylabym wdzieczna

http://www.aupair-world.net/index.ph...world/profile/

musisz siebie znaleźć w wyszukiwarce aupair-world, bo tak to każdą z nas tym linkiem przekierowujesz na nasze profile, a nie na Twój.

[biala lila]

kurcze nie wiem , mi sie wlacza moj profil jak w to kilkam ;/

[2018070520180950]

ruciak zaloz bloga

to co piszesz to niesly polew i szkoda by zginelo w czelusciach forum tylko


roux ja bym sie pajaka bala