|
Notka |
|
Biżuteria Miejsce dla osób, które robią biżuterię. Tutaj możesz zaprezentować własnoręcznie wykonaną biżuterię, obejrzeć prace innych, podzielić się wiedzą. |
|
Narzędzia |
2011-12-17, 15:02 | #4651 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
|
2011-12-17, 16:00 | #4652 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Cytat:
"Czy kupił Pan moje zakładki w sklepie, po cenach tam podanych? Nie - kupił je Pan na innych zasadach, więc proszę uderzyć sie w pierś i przede wszystkim zacząć myśleć zanim zarzuci Pan jeszcze komuś niesprawiedliwość. " i kolejny mail prosił Pan o jak najkorzystniejsze ceny zakładek - takie też dałam. Nie było mowy o ozdobnych opakowaniach, ani o zdjęciach na Państwa użytek. Ceny, które zaproponowałam nie obejmowały opakowań ozdobnych Czy to wygląda jak normalna sprzedaż ? Czy to nie umowa ? Z której teraz Pani stara się wykręcić ? Prosze wyjasnić więc forumowiczom jak to jest , że w mailach do mnie upiera się Pani , że nie była to zwykła sprzedaż tylko forma umowy producent hurtownik-detalista, zaś na forum usilnie stara się Pani przdstawić nas jako zwykłych klientów i zwykłą sprzedaż ? Czy to nie manipulacja ? Czy mam podac jecze inne pani manipulacje forumowiczami ? I prosze wyrażać się ściślej to nie Pani sklep. |
|
2011-12-17, 16:45 | #4653 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Ebookexpres bardzo proszę nie zaspamowywać mi skrzynki, ponieważ raz, że nie jestem stroną tego konfliktu, a dwa, że mnie to guzik obchodzi... Dziękuję za uwagę
Edit: Ale skoro już jestem w to wplątana, to powiem tylko tyle, że w cenach hurtowych też bym pudełek nie dała to raz, a dwa, że się Skidi nie dziwię, że dała takie ceny, bo ja też nie lubię pracować za darmo... Przykład z samochodem chybiony... Zakładki i pudełka bym raczej porównała do samochodu przewiązanego czerwoną wstążeczką... Jak zapłacisz za wstążkę, to Ci ją już za darmo zawiążemy...
__________________
Edytowane przez KarmazynowyKamyk Czas edycji: 2011-12-17 o 16:50 |
2011-12-17, 17:39 | #4654 | |||||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Odpisuję hurtem na obydwa posty i moją wiadomość prywatną, bo w sumie tam jest to samo.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wszystkie zdjęcia chronione są domyślnie od momentu stworzenia, i to autor decyduje czy i jak wolno je wykorzystać (czyli na przykład może na nie udzielić jednego z 6 rodzajów licencji Creative Commons, albo określić jasno warunki w konkretnej umowie). Cytat:
Przykład z kołami chybiony - ozdobne opakowanie nie jest elementem zakładki. Klient i tak je wyrzuca natychmiast po rozpakowaniu. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Filmy i muzyka - można je w określony sposób wykorzystywać, i trzymać na dysku przez pewien czas, wszystko w ramach wykorzystywania w zakresie własnego użytku osobistego. Oprogramowanie - tak, mam legalnie oprogramowanie, i tak, uchodzę za frajera, bo przecież tylko frajer płaci za soft Głupi przykład: cały czas mam starszą wersję Office'a, 2007, legalną, nowszej nie mam bo mnie chwilowo na nią nie stać. I z milion razy już to tłumaczyłam, a za każdym razem i tak wychodzę na frajera, bo przecież co to za problem ściągnąć sobie nowego office'a Poza tym jest jeszcze Open Office. Cytat:
Cytat:
„Dla prawno-autorskiej ochrony utworu nie ma znaczenia, w jaki sposób dokonujący naruszenia wszedł w jego posiadanie lub też, w jaki sposób utwór do niego dotarł”– wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 14 marca 2006 roku, sygn. akt VI ACa 1012/05). Sprawa dotyczyła akurat wiersza, wykorzystanego przez jedną z gazet bez wiedzy i zgody autora, a który dotarł do redakcji pod postacią spamu, a argument o przypadkowym i niejasnym źródle był elementem linii obrony. Ważne jest to, że każdy utwór (tak, zdjęcia produktów spełniają kryteria utworu) jest chroniony od momentu ustalenia, domyślnie, od samego początku. I jakiekolwiek wykorzystanie go (wykraczające poza zakres własnego użytku osobistego) wymaga zgody autora (która może być wyrażona w różny sposób). |
|||||||||
2011-12-17, 19:43 | #4655 | ||
Rozeznanie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Widzę, że prywatnych wiadomości Panu nie moderują, skoro potrafi Pan do Wizażanek pisać i mnie oczerniać.
Cytat:
Prędko potrafiliście umieścić je na stronie - to była sobota czy niedziela? Weekend w każdym bądź razie. Dlaczego równie szybko nie potraficie Państwo ich usunąć? Cytat:
Ciężko coś Panu uwierzyć w uczciwość nas tutaj.. To, że Panu duża firma zakupiła oprogramowanie nie oznacza, że każda mała jest złodziejem. Będziemy miały jak zakładki znikną ze strony. Nie wiem od kiedy pikusek stara się o zwrot swoich zdjęć. O zdjęcie pierwszych zakładek poprosiłam dokładnie 9.12 o czym Pan widać już zapomniał. A zaczęłam na to naciskać w momencie gdzie przeczytałam historię pikusek czyli w ten piątek. I jak Pan pisze - koło święta zmarłych właśnie ustaliliśmy ceny, które Pan akceptował. Specjalnie dla Państwa przygotowałam małą kolekcję, specjalnie dla Was - zamawiałam bazy, które się Panu podobały. Można by rzecz -zamówienie indywidualne. A każda z nas tu wie co oznacza przedświąteczny ruch, któremu te właśnie zakładki umknęły. Ze wszystkich przedmiotów wybrał Pan sobie te, które chcecie kupić. O ekonomii napisał Pan dopiero 16 grudnia, czyli 2 tygodnie po dokonaniu wyboru. Proszę trzymać się faktów.
__________________
Edytowane przez skidblandir Czas edycji: 2011-12-17 o 19:45 |
||
2011-12-17, 23:00 | #4656 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
proszę przeczytać art. z linku
http://antyweb.pl/interia-kupila-chomikujpl/ tak wygląda walka z naruszeniami praw autorskich to miałem na myśli pisząc o rozmywającym się prawie lukach i tym że dobry prawnik... i nawet mogę mieć portal z ruchem 2mln w środku europy i jak to się ma do orzecznictwa które Pani podaje ? ....nie ważne w jaki sposób wszedł w posiadanie.... Udowodnienie, że ma prawa do danego zdjęcia nie jest żadnym problemem dla kogoś, kto je zrobił trzeba tylko wykazać , że jest to utwór czyli posiada cechy indywidualne a to jedena sentencja z wyroku ......zdjęcia towarów, produktów, które nie noszą cech dzieła, czyli nie są wykonane w artystyczny sposób będący efektem twórczości nie podlegają prawom autorskim..... i drugi „Nie może być uznany za utwór i objęty ochroną prawa autorskiego taki przejaw ludzkiej aktywności umysłowej, któremu brak cech dostatecznie indywidualizujących, to jest odróżniających go od innych wytworów podobnego rodzaju i przeznaczenia. (...).” (Wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 13 stycznia 2006 r., sygnatura akt III CSK 40/05.) W sumie w każdej sprawie cywilnej waży się dowody, nie ma czegoś takiego jak jednoznacznie czarne i białe. W "dobrej wierze" można wykorzystywać materiały co najwyżej w zakresie własnego użytku osobistego. Co do reszty - nie ma znaczenia to JAK dana osoba weszła w posiadanie danego materiału, w tym przypadku zdjęć: a nie prawda, dzisiaj ściągam materiały zdjęciowe ze strony na której jest informacja "zdjęcia za na strony za free - można kopiować i wykorzystywać ? Działam w oparciu o informację właściciela strony i to na zagranicznym serwerze, właścicielem jest obcokrajowiec i co teraz ? „Dla prawno-autorskiej ochrony utworu nie ma znaczenia, w jaki sposób dokonujący naruszenia wszedł w jego posiadanie lub też, w jaki sposób utwór do niego dotarł”– wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 14 marca 2006 roku, sygn. akt VI ACa 1012/05). Tak dotarł jako spam i nie było tam napisu , że to jest wiersz spamowicza prawda ? a gdyby był albo gdyby ktoś stwierdził , że ma takie prawa ? To gazeta nie zapłaciłaby ani złotówki - skracam oczywiście. A tamten człowiek miałby sprawę za plagiat To sprawa która krąży w necie, jednak nikt nie zna jej dokładnie. Sąd odnosi się tu do spamu czyli niewiarygodnego źródła a nie kogoś kto udzieli mi licencji nielegalnie czyli podał się za autora lub za osobę posiadającą uprawnienia do rozpowszechniania. I jeszcze jedno, polskie prawo nie jest prawem precedensowym Można wykorzystywać darmowe programy (np. Gimp), trzeba jednak zakupić na firmę nośnik, na którym jest to darmowe oprogramowanie (np. gazeta z dodaną płytą z oprogramowaniem). Jest też oczywiście darmowe oprogramowanie, którego w zakresie komercyjnym bez opłat wykorzystywać nie wolno. Oczywiście kupując taki nośnik z gazety trzeba poprosić o fakturę prawda ? Filmy i muzyka - można je w określony sposób wykorzystywać, i trzymać na dysku przez pewien czas, wszystko w ramach wykorzystywania w zakresie własnego użytku osobistego. wszystkie utwory już rozpowszechnione możemy porzechowywać na swoim komputerze nie jakiś czas tylko zupełnie legalnie i to do śmierci. W wypowiedzi chodziło tylko mi o aspekt moralny czyli wejście w posiadanie tych kopi ściąganie z internetu przez osoby udostępniające je nielegalnie każdy wie, że to normalne piractwo. Proszę zajrzeć na chomika, to kopalnia piratów możesz ściągać odpłatnie więc serwis jeszcze na tym zarabia i nic ale to nic z tym nie zrobisz, wpisz sobie dowolny film ksiązkę ebook np umberto eco ebook chomikuj i ściągaj ile wlezie Zaskarż ten portal i wygraj nie ma szans właścicielem jest Interia.pl właściciele praw do utworów mogą po udowodnieniu, że jest się uprawnionym wskazać pozycje które portal chomikuj jedynie zablokuje wygląda to dokładnie tak; otrzymaliśmy wiarygodną informację, iż na Pani/Pana koncie znajdują się pliki: xxxxxxxx - xxxxxxx Milosci.rar (folder: Materiały, e-booki i inne) do których prawa autorskie zostały naruszone, według oświadczenia: Gdańskie Wydawnictwo xxxxxxxxxxx Sp. z o.o. który to podmiot skierował do Portalu ☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠ prośbę o uniemożliwienie ich rozpowszechniania. W związku z powyższym, dostęp do tych plików został uniemożliwiony i nie będą mogły one być publicznie wyświetlane na Portalu innym użytkownikom niż właściciel konta. Tak wygląda walka z naruszeniami praw autorskich, opieram się sprawy z którymi miałem do czynienia wystarczy dobry prawnik albo sztab prawników i interia może być właścicielem pirackiej strony number 1 w kraju i to bezkarnie Pozdrawiam ps. Pani Kasiu nie chce mi się już pisać o tym ostatecznie to pani podała nasz link do strony to pani podkręciła temperaturę i zrobiła nam w sumie niezłą reklamę za co dziękuję ilość wejść oraz propozycji współpracy w sprawie zakładek o dziwo jest zaskakująca. Z jednej strony piszą Panie, że muszę nieć umowę na piśmie aby wykorzystać zdjęcie z drugiej ma pani pretensję, a też Pani brak pisemnego poświadczenia . Myślę, że ludzie już się znudzili tym tematem na tym portalu proszę zrobić nam reklamę gdzie indziej. Zabolało Panią oczernianie ? Nas też, proszę przeczytać wszystko co tu zostało napisane o nas łatwo było pisać kiedy ktoś nie mógł się bronić i przedstawiać w swoim świetle i prosze nie kłamać o to pani post z 09.12 "Witam, Prosiłabym o kontakt w sprawie zakupu zakładek. I przy okazji o usunięcie poniższych zakładek z Państwa strony http://ebookexpres.pl/www/product.php?id_product=2894 http://ebookexpres.pl/www/product.php?id_product=28 85" Wyraźnie prosi Pani o usunięcie tylko dwu zakładek - jak może Pani tak kłamać ? Pozdrawiam |
2011-12-17, 23:27 | #4657 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 20
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Podstawowym problemem tej sprawy był brak jasno określonych warunków - ale tak jak pisała Nagaly - nikt z nas nie zakłada na początku złych chęci drugiej strony i nie zadaje tysiąca pytań - spawa wydawała się jasna - Pan chciał kupić najtaniej jak to możliwe zakładki - ja zgodziłam się na takie , a nie inne ceny, wysłałam towar, o wykorzystaniu moich zdjęć nie było mowy. Po miłym mailu z prośbą o usuniecie zdjęć ze strony - cisza, cisza...dopiero po interwencji na forum zaczął Pan wypisywać kosmiczne rzeczy i straszyć - ja Pana niczym nie straszyłam, prosiłam tylko o uszanowanie mojej własności jaką są zdjęcia. Pisanie o braku opakowań ozdobnych, o których mowa jest wyłącznie przy zwykłej sprzedaży detalicznej, poprzez sklep, w cenach tam zamieszczonych jest przysłowiowym chwytaniem się brzytwy (co przyznały osoby z forum). Najbardziej przykrym aspektem tej sprawy jest fakt, że ja polubownie chciałam całą sprawę załatwić - wystarczyło po prostu usunąć zdjęcia i ewentualnie poprosić o możliwość przesłania zdjęć na użytek Pana sklepu. Tymczasem Pan próbuje wmawiać wszystkim, że czarne jest białe, a białe jest czarne... Zasłania się Pan czasem - że za szybko napisałam na forum o tej sprawie - tymczasem ma Pan mnóstwo czasu na pisanie na forum, pisanie zabawnych elaboratów, do mnie i innych osób z forum - a zdjęcia o które toczy się wojna cały czas na stronie wiszą... A usunięcie ich to proces znacznie szybszy niż pisanie tych opasłych wiadomości. To chyba najlepsze świadectwo własnej uczciwości jakie wystawił Pan sam sobie...
|
2011-12-17, 23:32 | #4658 | ||
Raczkowanie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Oj, prawda leży nie pośrodku, a dokładnie tam, gdzie leży
Cytat:
Tu naprawdę nie siedzą ciumcie ---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:29 ---------- Cytat:
Marisella, kotki mądre, kuwety nie potrzebują.Mój sam sobie dzisiaj poradził i mi narobił koło prysznica piękną kupkę Ja tu ścigam synka, pieluchę mu oglądam z każdej strony, potem starszaczkę obejrzałam, już już zerkam podejrzliwie na męża- a tu się wykryło, co moja kicia zrobiła ;-))
__________________
. |
||
2011-12-18, 00:54 | #4659 |
Zadomowienie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
I proszę nie zaśmiecać skrzynek osób postronnych, bo to jak Pan takie sprawy załatwia tylko o Panu świadczy. A jak to już chyba nie trzeba dodawać...
__________________
Mój wątek na forum |
2011-12-18, 09:18 | #4660 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 456
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Ebookexpress - ja również proszę zaprzestania spamowania prywatnymi wiadomościami gdyż nie jestem stroną konfliktu, dalsze spamowanie z pewnością zostanie przeze mnie zgłoszone.
Jeżeli masz coś do powiedzenia w tej sprawie pisz wiadomości prywatne do osób będących z Tobą związanych tematem czyli osób zainteresowanych/ poszkodowanych tudzież na forum tematycznym, a nie spamując do każdej forumowiczki prywatnie Dziękuję za uwagę Dzięki dziewczyny za odp względem mojego wcześniejszego pytania Edytowane przez Magnlija Czas edycji: 2011-12-18 o 09:31 |
2011-12-18, 11:24 | #4661 |
Zadomowienie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
A jak to jest ze zdjęciami publikowanymi w gazetach, na portalach internetowych itp.? Miałam ostatnio przykrą dla mnie sytuację z wykorzystaniem zdjęcia - opublikowano je w gazecie i wszystko byłoby super, gdyby nie to, źe nie podano kto jest autorem pracy i zdjęcia, a jedynie nazwę galerii, w której praca była wystawiona. Chyba nie tak powinno to wyglądać?
__________________
Proszę, mów mi Beata.
|
2011-12-18, 12:06 | #4662 | ||
Rozeznanie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Cytat:
Cytat:
Jak rozumiem reklama na zasadzie "nie ważne jak mówią, ważne, że w ogóle" jest tym, co Pan pochwala - Pana wybór. Dziewczyny na forum już wiedzą, że nie należy się w taką współpracę pakować, a jeżeli są takie, które mimo wszystko się zdecydują - mam szczerą nadzieję, że dzięki temu wszystkiemu ich sytuacja będzie inna niż u mnie i pikusek. Ja ze swojej strony powtarzam po raz kolejny - proszę usunąć moje zdjęcia z Waszej strony, bo nie mam ochoty jej reklamować moimi rzeczami. I wtedy dla mnie sprawa będzie zakończona.
__________________
|
||
2011-12-18, 14:56 | #4663 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Cytat:
Pozdrawiam i w ogóle uważam, że ten wątek i pisanie do prywatnych użytkowników (ja nic na szczęście nie dostałam) jest niefajne. Wątek z pewnością bardzo wysoko będzie wisiał w wyszukiwarkach pod hasłem Pana sklepu, a gros Klientów zanim coś kupi, to czyta opinie o sklepie w internecie. Jeszcze chciałam dodać, że można faktycznie z rozpędu wgrać jakieś fotki, coś niechcący wykasować itp. Sama jestem gapa. Ale już zgranie fotografii z czyjegoś sklepu, a potem skrupulatne usunięcie z nich logo i wklejenie swojego logo trudno tłumaczyć,że się zrobiło to 'niechcący'.To tak jakbym złapała pana w kominiarce i z wytrychem w ręku, jak mi grzebie w szufladach i wrzuca rzeczy do worka, a on by mi powiedział: ojej, przechodziłem obok i chyba pomyliłem domy ))
__________________
. |
|
2011-12-18, 17:00 | #4664 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Cytat:
Cytat:
Ja znam Ale opisywać nie będę, bo nie dotarłam do tego za darmo Ale owszem, krąży, jako jedna z wielu. I owszem, polskie prawo prawem precedensowym nie jest, ale w sprawach tak niejasnych jak spory dotyczące praw autorskich bardzo, bardzo często sądy biorą pod uwagę wcześniejsze orzecznictwo w danych sprawach. Cytat:
Cytat:
A czemu nie możecie dotrzeć do tego, kto te materiały zamieścił? |
||||
2011-12-18, 20:30 | #4665 |
Zadomowienie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Ja tak trochę z innej beczki. Co się stało z Galerią Dulcedo? Wchodzę tam dzisiaj, a tam kamienie, narzędzia... Wydawało mi się, że jeszcze niedawno była tam biżuteria i tego typu rzeczy...
__________________
Mój wątek na forum |
2011-12-18, 21:01 | #4666 |
www.dulcedo.pl
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Łajski
Wiadomości: 3 059
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Została przebranżowiona przeze mnie, ze względów nieco samolubnych. Promowanie innych Artystów jak również prowadzenie takiej działalności wiązało się ze znacznym ograniczeniem moich własnych możliwości promowania mojej biżuterii i postanowiłam zamknąć Dulcedo . To taki wóz, albo przewóz. Albo rybki, albo akwarium.
__________________
ZAPRASZAM do mojego świata. |
2011-12-18, 21:24 | #4667 |
Zadomowienie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
No ja tam akurat narzekać nie będę Zwłaszcza jak widzę te kwarce dymne
__________________
Mój wątek na forum |
2011-12-18, 23:22 | #4668 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
O tak, kamyczki od Kasi są przepiękne. Nadal dumam co by tu z nimi...
Polecam!
__________________
|
2011-12-19, 00:22 | #4669 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Witam
Pani Kasiu z tego co mi wiadomo już informatyk usuwa zdjęcia. Więc tak jak obiecałem w pierwszy dzień roboczy nie powinno ich być na naszej witrynie. Co do reklamy nie napisałem ,że uważam iż "nie ważne jak mówią ważne, że mówią" jest moim mottem na reklamę ale tak się stało. Przecież nikogo nie prosiłem o taką formę reklamy i nie mogłem się spodziewać, że właśnie Pani zamieści link do naszej strony. Usunięcie może nie jest skomplikowane jednak nie jestem informatykiem i nie ja fizycznie to robię. Sądzę, że te dwie sprawy dotyczące niedoszłej umowy oraz zamieszczenia zdjęć z naszym podpisem są wynikiem lapidarności języka pisanego oraz niedomówień prowadzącym do nieporozumienia - tak przynajmniej chcę uważać, nie chcę doszukiwać się złośliwości po naszej stronie napewno jej nie było. Pomijam późniejszą wymianę zdań. Pani Roksano ma pani racje nikt nie zadaje tysiąca pytań, pani ich nie zadała i my zapewne też nie zadaliśmy. Pani widziała inny model współprac, my taki jaki prowadzimy że wszystkimi producentami. A Pani post nie był aż tak łagodny Pani asiapimplasia jeśeli zakupiony komputer posiada wersję a zazwyczaj tak jest Windows Home czyli OEM nie może być wykorzystywany do pracy w firmie to pewne. Pani clementinne A czemu nie możecie dotrzeć do tego, kto te materiały zamieścił? Bo nie ma to sensu i nie wygra się w sądzie jest to właśnie jedna z luk prawa Autorskiego o których Pani pisałem. Nie chcę się zagłębiać w szczegóły ale jak wiadomo każdy utwór który został opublikowany w dowolnej formie może być skopiowany dla własnego użytku i może być przechowywany na dowolnym nośniku. Jeśli teraz zamieszczę pani zdjęcia które zostały opublikowane np na Pani stronie na swoim dysku, nikt ale to nikt nie może mi nic zrobić. Mogę je sobie nawet poprzerabiać jak chce. Teraz wkracza drugi podmiot czyli np ☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠ który udostępnia usługę nazwijmy to wirtualnego dysku. Wchodzę na chomika i ponieważ nie mam ochoty kupować coraz pojemniejszych dysków korzystam z usługi dysku wirtualnego i wgrywam wszystko co mam na swoim kompie na przestrzeń przydzieloną bez ograniczeń. Jest to mój dysk tyle, że w przestrzeni Wirtualnej. Jak wiemy każdy może zabezpieczyć swój prywatny dysk hasłami jednak....prawnie nie ma takiego nakazu. Więc pozostawimy nasz wirtualny dysk bez hasła. Jak to dział dalej; dostawca usługi wirtualnego dysku pobiera opłatę za transfer danych w stronę na zewnątrz czyli download nigdy odwrotnie Reasumując to tak jak gsm nie może odpowiadać za to , że ktoś telefonicznie planuje porwanie ale za rozmowę się płaci Osoba zaś umieszczająca pliki też nie odpowiada bo trzyma je na swoim dysku wirtualnym do własnego użytku - zgodnie z ustawą o prawie autorskim. Praktycznie wygląda to tak, że umieszczający pliki otrzymuje pkt za ściąganie od niego, a te punkty może wykorzystywać na transfer więc ściąga sobie za darmo i umieszcza za darmo. Mało tego można importować pliki z innego "chomika" do innego "chomika" i tak tworzą setki tysięcy kopi filmu dajmy na to X i to nawet wtedy kiedy tego kto wgrał plik już na chomiku nie ma bo zamknął konto. Ogromna pajęczyna z dziesiątkami milionów użytkowników. Osoba postronna może wejść więc na chomika i ściągnąć sobie cokolwiek uiszczając opłatę np w wysokości 10 zł - za to ściągnie w zależności od formatu max 10 filmów. Zasada prosta bazująca na tym, iż każdy może mieć kopię czegokolwiek na własny użytek. Oczywiście za opłatę transferową te 10 czy 100 zł można dostać oprócz transferu jakiś upominek....dalej proszę sobie dopowiedzieć. W zasadzie na chomiku można sprzedawać dowolne treści, można otworzyć sklep, zresztą jest tam dział współpraca z firmami legalne umowy, można przeczytać ale to jest dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników Tego typu portale to tak zwane warezownie, nie do zaskarżenia, działające w majestacie prawa. Więc jak nasiałem na wstępie kto ma lepszego prawnika i więcej pieniędzy wygrywa, nawet jak ktoś weźmie biegłego to druga strona też i mamy różnice w opinii znowu, powołujemy biegłych i tak wchodzimy w lata sporów jeśli, mamy pieniądze na tych biegłych to ok. Jeśli wygramy oczywiście wszystko nam się zwróci z nawiązką jednak jeśli powalczymy z właścicielem chomika to zamrozimy na minimum dwa lata ogrom pieniędzy w prawnikach, w opiniach coraz to nowych biegłych itd na dodatek nikt nie poprowadzi sprawy przeciwko warezowni jaką jest chomikuj hotfile, rapidshare filesonic , pobieraczek i steki innych bo wie, że to nie do przejścia - interia pl nie jest głupia i ma sztab prawników. To ciekawe aspekty jak np z samochodem kupujemy nowy z salonu i dajmy na to w przeciągu pierwszego miesiąca zepsuje się kilka razy - niech ktoś spróbuje wymienić go na nowy, nigdy to nie było możliwe. pozdrawiam |
2011-12-19, 06:48 | #4670 |
Zadomowienie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Jakiś fragment licencji na poparcie tej tezy? Wg moich informacji (a przed założeniem firmy przejrzałam licencje wszystkich używanych przeze mnie programów) jak najbardziej taki Window może być używany w firmie.
__________________
Proszę, mów mi Beata.
|
2011-12-19, 08:48 | #4671 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
I znowu kiepski przykład z branży, o której nic się nie wie...
__________________
|
2011-12-19, 10:31 | #4672 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 20
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Ależ się Pan teraz pięknie tłumaczy - nie można było tak oda razu, zamiast traktować nas jak niedouczone smarkule i obrażać wyciągając zdania z kontekstu i kłamiąc? Teraz dopiero zauważyłam kolejne oszczerstwo z Pana strony (swoja droga to ciekawe, że znów edytował Pan wiadomość i coś w niej zmienił...) mianowicie, że zaniżyłam ceny po sprzedaży Panu zakładek - nic takiego nie miało miejsca - to że w tym samym czasie pojawiło się w sklepie dużo nowych zakładek w cenach promocyjnych nie miało z Panem nic wspólnego, to zupełnie inne od kupionych przez Pana zakładek - poza tym to byłaby głupota, bo jeśli już chciałabym kręcić to zawyżyłabym te ceny, po to by dać Panu świadomość kupna po super cenie i w przyszłości zażądać wyższej ceny. Działanie zasugerowane przez Pana byłoby zupełnie bez sensu i nieopłacalne wyłącznie dla mnie... Kolejne chybione krętactwo, nie mające bezpośredniego zwiazku ze sprawą.
Cytat:
Zdjęcia rzeczywiście zniknęły już ze strony - szkoda, że by do tego doszło potrzebna była cała ta awantura... |
|
2011-12-19, 23:18 | #4673 |
PiLLow Design
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Wiadomości: 448
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
oj, kwarce lubomirki są super czekają tylko na po święta aż będę miała chwilkę na nie a turkusiki jakie ładne
|
2011-12-20, 13:57 | #4674 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Co do spraw w kwestii zdjęć opakowań czy innych nie wypowiadam się już w tej kwestii gdyż ktoś wreszcie musi ustąpić i zakończyć ten temat chyba już odgrzewany nudny dla forumowiczów.
Oczywiście jesli nadal będzie zapotrzebowanie jak najbardziej mogę się kłócić dalej w celach czysto marketingowych. Cytat:
Proszę panią, nie sądzę aby była Pani właścicielem salonu samochodowego bądź producentem aut. Nie sądzę też aby prowadziła Pani sprawy dotyczące poruszonego tematu - to już pewne po pani wypowiedzi. Nie podejrzewam, też , że zwracała już Pani samochody i dostawała nowe od ręki Proszę Panią uświadomię Panią - prosze czytać gwarancje samochodów i to co jest w nich napisane drobnym druczkiem. o to przykład gwarancji np Toyoty i aby nie było że nie podaje przykładów z życia auto ma uciążliwą usterkę techniczną. Gwarancja określa wyraźnie: „Uprawnionemu do gwarancji nie przysługuje wymiana pojazdu na nowy, wolny od wad”. 1) Czy mogę żądać nowego samochodu z tytułu rękojmi z art. 560 § 1 i 2 Kodeksu cywilnego? Usterka pojawiła się już w salonie Oczywiście możemy zrezygnować z gwarancji gdyż jest to prawo nie obowiązek i zastosować tu z prawa "niezgodność z umową" ale i to nie jest proste gdyż tam stoi napisane ; „Art. 8. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia. Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia. Jeżeli sprzedawca, który otrzymał od kupującego żądanie określone w ust. 1, nie ustosunkował się do tego żądania w terminie 14 dni, uważa się, że uznał je za uzasadnione. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia”. Widzimy więc kolejność zaspokojenia roszczeń konsumenta i warunki ich spełnienia. W pierwszej kolejności należy żądać: 1.nieodpłatnej naprawy, 2. wymiany rzeczy. Jeżeli powyższe żądania, tj. naprawa albo wymiana, są niemożliwe do spełnienia lub wymagają nadmiernych kosztów, wówczas konsument ma prawo żądać: obniżenia ceny przy wadzie nieistotnej, obniżenia ceny albo odstąpienia od umowy przy wadzie istotnej. Nie będę dalej wchodził w temat co jest wadą istotną co nie istotną i ile takie sprawy toczą się w sądzie, o ile w ogóle prawnicy chcą się ich podejmować. Oczywiście mówię o uczciwych prawnikach, a nie tych którzy chcą zarobić na kliencie. Z Pani wypowiedzi wynika, że zna się Pani na tym temacie tej branży więc Pani zapewne za chwilę udzieli rzeczowej, prawnej porady jak w takim przypadku postąpić. Mam nadzieję , że poda Pani jakiś przepis, sposób, złoty środek lub wiążącą wypowiedz prawnika czy sądu. Ja mogę Pani przesłać; 1. opinie biegłych 2.opinie prawników 3.czas trwania takich procesów itp . 4. inne dokumenty dotyczące tego typy "reklamacji" Jak znam życie to po prostu napisze pani coś w stylu "nie chce się z tobą gadać" Jednak jeśli się mylę w ocenie pani wiedzy o prawie w praktyce to może zgodzi się Pani i skieruję do Pani kilka osób z tego typu problemami, a Pani Udzieli im fachowej porady ? |
|
2011-12-20, 14:10 | #4675 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 730
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
A mnie się wydaje, że jest to wątek o galeriach internetowych, a nie gwarancjach na zakup samochodów, czasie procesów sądowych, kwestii dotyczących opinii biegłego itd. Skoro sprawa zakładek została już chyba rozwiązana, to bardzo proszę zakończyć ten temat, bo ja mam pytanie STRICTE dotyczące tego wątku, a nie chciałabym gubić odpowiedzi na nie pośród dziesiątek wypowiedzi kopiuj-wklej sentencji wyroków sądowych, bo tego naoglądam się na co dzień na studiach.
Dziewczyny, doradźcie mi proszę od jakiej galerii można startować z plecionkami? Moje zdjęcia nie są niestety idealne, dlatego mam postanowienie noworoczne- zacząć się do nich bardziej przykładać. Wczoraj rozmawiałam z Weraph i zarzuciła mi kilka nazw, m.in. kuferart. W galeriach typu olissima, brocante, ars neo- to są galerie "z górnej półki", gdzie za Chiny ludowe nigdy mnie nie przyjmą. Niestety, jako laikowi, trudno mi stwierdzić, która z galerii jest nastawiona na promocję artystów zajmujących się "mniej szlachetnymi formami" biżuterii, właśnie w postaci plecionek? |
2011-12-20, 14:13 | #4676 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Panie Ebookexpress... Naprawdę, na tym etapie - kogo to w ogóle obchodzi? Pisze Pan tak długie posty, których nie da się czytać, że z miejsca, jako osoba całkowicie postronna, stwierdzam, że to na pewno Pan ma coś na sumieniu...
I po co to Panu. Myślałam, że dowiem się z tego wątku czegoś o nowych galeriach, a tu jakieś zupełnie nieciekawe epistoły nie na temat. |
2011-12-20, 14:25 | #4677 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Co do spraw w kwestii zdjęć opakowań czy innych nie wypowiadam się już w tej kwestii gdyż ktoś wreszcie musi ustąpić i zakończyć ten temat chyba już odgrzewany nudny dla forumowiczów.
Oczywiście jesli nadal będzie zapotrzebowanie jak najbardziej mogę się kłócić dalej w celach czysto marketingowych. Cytat:
Proszę panią, nie sądzę aby była Pani właścicielem salonu samochodowego bądź producentem aut. Nie sądzę też aby prowadziła Pani sprawy dotyczące poruszonego tematu - to już pewne po pani wypowiedzi. Nie podejrzewam, też , że zwracała już Pani samochody i dostawała nowe od ręki Proszę Panią uświadomię Panią - prosze czytać gwarancje samochodów i to co jest w nich napisane drobnym druczkiem. o to przykład gwarancji np Toyoty i aby nie było że nie podaje przykładów z życia auto ma uciążliwą usterkę techniczną. Gwarancja określa wyraźnie: „Uprawnionemu do gwarancji nie przysługuje wymiana pojazdu na nowy, wolny od wad”. 1) Czy mogę żądać nowego samochodu z tytułu rękojmi z art. 560 § 1 i 2 Kodeksu cywilnego? Usterka pojawiła się już w salonie Oczywiście możemy zrezygnować z gwarancji gdyż jest to prawo nie obowiązek i zastosować tu z prawa "niezgodność z umową" ale i to nie jest proste gdyż tam stoi napisane ; „Art. 8. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia. Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia. Jeżeli sprzedawca, który otrzymał od kupującego żądanie określone w ust. 1, nie ustosunkował się do tego żądania w terminie 14 dni, uważa się, że uznał je za uzasadnione. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia”. Widzimy więc kolejność zaspokojenia roszczeń konsumenta i warunki ich spełnienia. W pierwszej kolejności należy żądać: 1.nieodpłatnej naprawy, 2. wymiany rzeczy. Jeżeli powyższe żądania, tj. naprawa albo wymiana, są niemożliwe do spełnienia lub wymagają nadmiernych kosztów, wówczas konsument ma prawo żądać: obniżenia ceny przy wadzie nieistotnej, obniżenia ceny albo odstąpienia od umowy przy wadzie istotnej. Nie będę dalej wchodził w temat co jest wadą istotną co nie istotną i ile takie sprawy toczą się w sądzie, o ile w ogóle prawnicy chcą się ich podejmować. Oczywiście mówię o uczciwych prawnikach, a nie tych którzy chcą zarobić na kliencie. Z Pani wypowiedzi wynika, że zna się Pani na tym temacie tej branży więc Pani zapewne za chwilę udzieli rzeczowej, prawnej porady jak w takim przypadku postąpić. Mam nadzieję , że poda Pani jakiś przepis, sposób, złoty środek lub wiążącą wypowiedz prawnika czy sądu. Ja mogę Pani przesłać; 1. opinie biegłych 2.opinie prawników 3.czas trwania takich procesów itp . 4. inne dokumenty dotyczące tego typy "reklamacji" Jak znam życie to po prostu napisze pani coś w stylu "nie chce się z tobą gadać" Jednak jeśli się mylę w ocenie pani wiedzy o prawie w praktyce to może zgodzi się Pani i skieruję do Pani kilka osób z tego typu problemami, a Pani Udzieli im fachowej porady ? ---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ---------- Cytat:
|
||
2011-12-20, 15:14 | #4678 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 645
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Cytat:
Składałam jeszcze podania do kilku innych galerii ale przyjęli mnie tylko do kufra i Brocante, poza modną.
__________________
|
|
2011-12-20, 15:22 | #4679 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 730
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
Ja fotografuję na czerpanym ecru Tylko jak zdjęcie potem wybajeruję, to wychodzi mi takie, jak w fotograficznym Myślałam, że takie białawe jest lepsze od tła ecru
Czy w modnej w zgłoszeniu wymagają jakiejś określonej rozdzielczości zdjęć? |
2011-12-20, 15:26 | #4680 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Galerie artystyczne w internecie cz. II
To nie byłoby marketingowe tak kopać dołki pod sobą... Wystarczy już, że Pan wykopał takie sobie w swojej branży...
__________________
|
Nowe wątki na forum Biżuteria |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:00.