Sierpniowe mamusie 2015 - część 4 :)

[Jess922]

Fiona
ładna jest, ale to chciałabyś przed porodem w szpitalu? Bo do karmienia to może być niewygodna.

Napisane przez SugarbabyLove

piekna ale droga kurde...
ja kupie taka kolyske ze sliczna poscielą
http://www.ebay.de/itm/171729971485?...%3AMEBIDX%3AIT

i mysle nad tym..:
http://www.ebay.de/itm/291428716841?...%3AMEBIDX%3AIT
http://www.ebay.de/itm/291429817942?...%3AMEBIDX%3AIT

zobaczymy jeszcze ale bardzo ladne jesli jakosc jest tak samo dobra jak wyglad to warto

Kurde fajne te rzeczy tu pokazujesz i tanie rzeczywiście. A tą kołyskę to chcesz kupić zamiast łóżeczka tak??

Napisane przez TusiaeM

Podczytywałam Was, ale od tygodnia się nie odzywałam, bo byłam w szpitalu. Miałam delikatne plamienie i zostawili mnie na obserwacji. Na szczęście wszystko jest ok Ale tym sposobem wylądowałam na zwolnieniu już i w końcu będę za Wami nadążać


Moja mała też najbardziej fika wieczorem, trochę rano, a czasem w ciągu dnia. Wczoraj TŻ-owi udało się wyczuć

Dobrze, że już wszystko w porządku.

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez roxana_lu

Prędzej czy później też powie



skąd te dzieci mają taką wyobraźnię

w kwestii snów - cieszę się, że nie jestem sama

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

a tak w kwestii pościeli dla dzieci to znalazłam wczoraj coś takiego:

dla dziewczynek
i
dla chłopczyków

Tylko troszkę drogie...

A mnie się jakoś nie podobają takie "spokojne" pościele

[ankaaa206]

Fiona fajna ta koszula, w sierpniu w szpitalu pewnie bedzue ukrop wiec akurat.

Dawno sie nie odzywalam ale caly czas pisze, mloda skacze jak szalona

Dzis mam rosol, juz 2 godz pyrczy, pyyycha bedzie!

U nas tez dzis wieje strasznie, ale maz zostawil mi samochod zebysmy sie nie kisili w domu

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Ja poscieli nie kupuje, syn byl antylozeczkowy, czasami jak udalo mi sie do niego odlozyc to przykrywalam kocykiem, majac 18msc dostal duze, dorosle lozko w ksztalcie auta i spi sam, a tak od urodzenia w 3

[fiona27]

Dziękuję za Wasze opinie
Dam sobie spokój, bo jest troszkę też krótka, jak na moje oko

[Jess922]

Napisane przez fiona27

Dziękuję za Wasze opinie
Dam sobie spokój, bo jest troszkę też krótka, jak na moje oko

Sexi mamcia byś była

[Mirabelka_90]

Napisane przez dd1dd

A ma któraś z Was kołatania serca? U mnie ostatnio puls jest powyżej 100/min. Nawet nie wiecie jak szybko się męczę itd Wali mi jak szalone...

Napisane przez Niespodziewajka25

Moje serce też szaleje . To znazy ja nawet przed zajsciem w ciaze zawsze mialam koło setki.. taka moja nutura ale teraz to czasem i do 120 dobija . Tylko wtedy to juz swieczki przed oczami i musze niestety wziąć tabletke na zbicie .. mimo że w ciazy nie wolno ale wyjscia za bardzo nie mam

A jakie tabletki wtedy bierzesz? Ja mam ogólnie puls normalny, ale od wielu lat mam napadową tachykardię i albo sama mija po chwili, albo tak jak ostatnio kończy się wizytą w szpitalu i lekami...
Ale szybszy puls w ciąży jest ponoć normą, ze względu na zwiększenie objętości krwi w ciąży

Napisane przez TusiaeM

Podczytywałam Was, ale od tygodnia się nie odzywałam, bo byłam w szpitalu. Miałam delikatne plamienie i zostawili mnie na obserwacji. Na szczęście wszystko jest ok Ale tym sposobem wylądowałam na zwolnieniu już i w końcu będę za Wami nadążać

Dobrze, że już w domku jesteś i z córeczką wszystko ok
A ja w przyszłym tygodniu wezmę to łóżeczko od szwagra, skręcimy i sprawdzę czy mi odpowiada czy będę szukała czegoś innego. No i mój braciszek przylatuje do mnie na kilka dni, więc cieszę się bardzo
U mnie na obiad dziś naleśniki z dżemem bo mi smaka narobiłyście;d

[SugarbabyLove]

Napisane przez Jess922

Fiona
ładna jest, ale to chciałabyś przed porodem w szpitalu? Bo do karmienia to może być niewygodna.




Kurde fajne te rzeczy tu pokazujesz i tanie rzeczywiście. A tą kołyskę to chcesz kupić zamiast łóżeczka tak??



Dobrze, że już wszystko w porządku.

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------



A mnie się jakoś nie podobają takie "spokojne" pościele

nom poki co chce kupic kołyske, bo mało miejsca zajmuje a nie wiem czy wypali z mieszkaniem przed porodem wiec musze miec cos do spania dla malej co mi miejsca duzo nie zajmie a ona ma miejsca do 90cm na spanie wiec tak do 6-7 miesiecy sie nada no i jest ładna. pozniej ją moge sprzedac i kupic zwykle duze lozko takie juz na 140x70cm

co do koszul tez kurde musze kupic jedna koszule jeden t shirt z guzikami
i jedna nową piżamke tez zapinaną.. kurde te wydatki mozna do glowy dostac ile trzeba jeszcze kupic ahh

[roxana_lu]

Napisane przez SugarbabyLove

nom poki co chce kupic kołyske, bo mało miejsca zajmuje a nie wiem czy wypali z mieszkaniem przed porodem wiec musze miec cos do spania dla malej co mi miejsca duzo nie zajmie a ona ma miejsca do 90cm na spanie wiec tak do 6-7 miesiecy sie nada no i jest ładna. pozniej ją moge sprzedac i kupic zwykle duze lozko takie juz na 140x70cm



co do koszul tez kurde musze kupic jedna koszule jeden t shirt z guzikami

i jedna nową piżamke tez zapinaną.. kurde te wydatki mozna do glowy dostac ile trzeba jeszcze kupic ahh

A no sporo wydatków ale wiadomo - wiedziałyśmy na co sie piszemy . Ostatnio znajoma marudziła, ze to przegięcie, ze trzeba tyle kupic, ze dziecko tyle kosztuje, ze to głupota, ja na to wszystko nie stać... To ja sie pytam gdzie było myślenie jak sie za przeproszeniem w łożku z TŻ mizialo ?
Bo tu nie chodziło o to, ze ona marudziła, ze jakos sporo niepotrzebnych rzeczy jest do kupienia, ze ktoś jej każe kupować wszystko z najwyższej półki ale ogólnie... Bo, zeby mieć dziecko nie trzeba zarabiać milionów ale wiadomo, ze mimo wszytsko trzeba wiedziec na co sie pisze człowiek bo za 100zl sie ze wszystkim nie objedzie...

[SugarbabyLove]

Napisane przez roxana_lu

A no sporo wydatków ale wiadomo - wiedziałyśmy na co sie piszemy . Ostatnio znajoma marudziła, ze to przegięcie, ze trzeba tyle kupic, ze dziecko tyle kosztuje, ze to głupota, ja na to wszystko nie stać... To ja sie pytam gdzie było myślenie jak sie za przeproszeniem w łożku z TŻ mizialo ?
Bo tu nie chodziło o to, ze ona marudziła, ze jakos sporo niepotrzebnych rzeczy jest do kupienia, ze ktoś jej każe kupować wszystko z najwyższej półki ale ogólnie... Bo, zeby mieć dziecko nie trzeba zarabiać milionów ale wiadomo, ze mimo wszytsko trzeba wiedziec na co sie pisze człowiek bo za 100zl sie ze wszystkim nie objedzie...

no tak ..
nie musza byc to firmowe rzeczy niektore mozna kupic uzywane ja akurat mam ciuszki z glowy tyle dobrze

[Jess922]

Napisane przez roxana_lu

A no sporo wydatków ale wiadomo - wiedziałyśmy na co sie piszemy . Ostatnio znajoma marudziła, ze to przegięcie, ze trzeba tyle kupic, ze dziecko tyle kosztuje, ze to głupota, ja na to wszystko nie stać... To ja sie pytam gdzie było myślenie jak sie za przeproszeniem w łożku z TŻ mizialo ?
Bo tu nie chodziło o to, ze ona marudziła, ze jakos sporo niepotrzebnych rzeczy jest do kupienia, ze ktoś jej każe kupować wszystko z najwyższej półki ale ogólnie... Bo, zeby mieć dziecko nie trzeba zarabiać milionów ale wiadomo, ze mimo wszytsko trzeba wiedziec na co sie pisze człowiek bo za 100zl sie ze wszystkim nie objedzie...

To jest typowe myślenie, zrobić dziecko, a później to się jakoś ułoży.
Ale się objadłam pomidorówki z ryżem
mimo, że ledwo ją skończyłam to zjadłam zaraz po niej batonika


I jak pisanie pracy??
Ja też chciałam się dzisiaj zabrać za nią, ale chyba jednak odłożę to na jutro
a dziś poukładam sobie ubranka maleństwa

[roxana_lu]

Napisane przez Jess922

To jest typowe myślenie, zrobić dziecko, a później to się jakoś ułoży.
Ale się objadłam pomidorówki z ryżem
mimo, że ledwo ją skończyłam to zjadłam zaraz po niej batonika


I jak pisanie pracy??
Ja też chciałam się dzisiaj zabrać za nią, ale chyba jednak odłożę to na jutro
a dziś poukładam sobie ubranka maleństwa

Napisałam 6 stron i mam dosc :P nic juz dzisiaj nie wymyślę

Lece wlasnie po juniora do szkoły, szkoda ze taka lipna pogoda (wiatr :/ ) bo bym chętnie pospacerowała...

[Jess922]

Napisane przez roxana_lu

Napisałam 6 stron i mam dosc :P nic juz dzisiaj nie wymyślę

Lece wlasnie po juniora do szkoły, szkoda ze taka lipna pogoda (wiatr :/ ) bo bym chętnie pospacerowała...

To i tak dobrze codziennie 6 stron i ogarniesz(wiem wiem nie da się tak codziennie ogarniać tego badziewia )

[martulka0991]

Ja wlasnie sobie zrobilam grzanki z serem na patelni ;-) kurde jak tak dalej pojdzie z moim jedzeniem to w drzwi sie nie zmieszcze, dzis brzuszek mam taki jakbym pilke polknela, jak conajmniej 8ms a jest 6 :-P musze chyba wziac sie za siebie bo to bedzie tragedia... U mnie slonko wyszlo ale wieje :-( a ja nidlugo do pracy... Jej zeby mi sie tak chcialo jak mi sie nie chce...

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Roxana, 6stron to i tak dobrze ;-) ja przy dzisiejszej pogodzie to nie dalabym rady nic wymozdzyc :-P

[Nicole`_]

Brrr, ale mi dzisiaj zimno jakos Siedze pod kocem, a i tak rece lodowate.

Roxana, ja to chyba Ci jeszcze nie pisalam, ale podziwiam Cie dziewczyno. Przed 10 masz wszystko ogarniete, posprzatane, obiad zrobiony... a ja czesto nadal w pizamie jestem jak to czytam, tylko tyle, ze sniadanie zjadlam

Oczywiscie juz popoludniowa drzemke mam za soba, zmulilo mnie konkretnie I ciagle cos zuje, chyba rosnie ta moja coreczka, ze ja ciagle glodna jestem

U mnie tez wiatr potworny, do tego przelotne deszcze i to wszystko sprawia, ze nie bardzo mam ochote w ogole wytknac nos za drzwi

[fiona27]

Napisane przez Jess922

Sexi mamcia byś była

Nie wiem czy nie kupić, ale do domu

Napisane przez roxana_lu

Bo tu nie chodziło o to, ze ona marudziła, ze jakos sporo niepotrzebnych rzeczy jest do kupienia, ze ktoś jej każe kupować wszystko z najwyższej półki ale ogólnie... Bo, zeby mieć dziecko nie trzeba zarabiać milionów ale wiadomo, ze mimo wszytsko trzeba wiedziec na co sie pisze człowiek bo za 100zl sie ze wszystkim nie objedzie...

Moja kumpela wszystko dostała od kogoś, więc wyprawki nie musiała kupować. Nie wiem czy 200 zł wydała ogółem Ale ona włącza myślenie dopiero po fakcie nie myśli co będzie póżniej ...
Z drugiej strony nie chciałabym mieć wszystkiego po kimś

Napisane przez Jess922

To jest typowe myślenie, zrobić dziecko, a później to się jakoś ułoży.
Ale się objadłam pomidorówki z ryżem
mimo, że ledwo ją skończyłam to zjadłam zaraz po niej batonika

Jakoś się ułoży Jak ja nie lubię takiego myślenia dla mnie to takie nieodpowiedzialne .
Ja też nie mówię żeby mieć nie wiadomo co i nie wiadomo za ile, ale niestety to min trzeba kupić

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Napisane przez Nicole`_

Brrr, ale mi dzisiaj zimno jakos Siedze pod kocem, a i tak rece lodowate.

Roxana, ja to chyba Ci jeszcze nie pisalam, ale podziwiam Cie dziewczyno. Przed 10 masz wszystko ogarniete, posprzatane, obiad zrobiony... a ja czesto nadal w pizamie jestem jak to czytam, tylko tyle, ze sniadanie zjadlam

Oczywiscie juz popoludniowa drzemke mam za soba, zmulilo mnie konkretnie I ciagle cos zuje, chyba rosnie ta moja coreczka, ze ja ciagle glodna jestem

U mnie tez wiatr potworny, do tego przelotne deszcze i to wszystko sprawia, ze nie bardzo mam ochote w ogole wytknac nos za drzwi

O jacie spanie do 10
Kiedy to było ? A już wiem ! Zanim urodziłam synka

Urodzisz Malutką, to o 7 będziesz miała ogarnięte mieszkanko

[roxana_lu]

Napisane przez Jess922

To i tak dobrze codziennie 6 stron i ogarniesz(wiem wiem nie da się tak codziennie ogarniać tego badziewia )

Ja tak wlasnie planuje od poniedziałku do piątku robic jak junior w zerówce. Weekendy odpadaja bo zawsze jest co robic

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez martulka0991

Ja wlasnie sobie zrobilam grzanki z serem na patelni ;-) kurde jak tak dalej pojdzie z moim jedzeniem to w drzwi sie nie zmieszcze, dzis brzuszek mam taki jakbym pilke polknela, jak conajmniej 8ms a jest 6 :-P musze chyba wziac sie za siebie bo to bedzie tragedia... U mnie slonko wyszlo ale wieje :-( a ja nidlugo do pracy... Jej zeby mi sie tak chcialo jak mi sie nie chce...

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Roxana, 6stron to i tak dobrze ;-) ja przy dzisiejszej pogodzie to nie dalabym rady nic wymozdzyc :-P

Wlasnie pogoda idealna
Jakby było cieplutko i słonko świeciło to by mi sie mniej chciało

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Napisane przez Nicole`_

Brrr, ale mi dzisiaj zimno jakos Siedze pod kocem, a i tak rece lodowate.



Roxana, ja to chyba Ci jeszcze nie pisalam, ale podziwiam Cie dziewczyno. Przed 10 masz wszystko ogarniete, posprzatane, obiad zrobiony... a ja czesto nadal w pizamie jestem jak to czytam, tylko tyle, ze sniadanie zjadlam



Oczywiscie juz popoludniowa drzemke mam za soba, zmulilo mnie konkretnie I ciagle cos zuje, chyba rosnie ta moja coreczka, ze ja ciagle glodna jestem



U mnie tez wiatr potworny, do tego przelotne deszcze i to wszystko sprawia, ze nie bardzo mam ochote w ogole wytknac nos za drzwi

Ja po prostu o ile nie czuje sie faktycznie zle to nie lubie odpoczywac nie mając wszystkiego na tip top zrobionego w domu zreszta nawet z gorączka i mega grypa potrafię wszystko z rana zrobic... Taki głupi charakter

Jak bedziesz miała maluszka przy sobie to tez tak bedziesz robic

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Napisane przez fiona27

Nie wiem czy nie kupić, ale do domu



Moja kumpela wszystko dostała od kogoś, więc wyprawki nie musiała kupować. Nie wiem czy 200 zł wydała ogółem Ale ona włącza myślenie dopiero po fakcie nie myśli co będzie póżniej ...
Z drugiej strony nie chciałabym mieć wszystkiego po kimś




Jakoś się ułoży Jak ja nie lubię takiego myślenia dla mnie to takie nieodpowiedzialne .
Ja też nie mówię żeby mieć nie wiadomo co i nie wiadomo za ile, ale niestety to min trzeba kupić

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------



O jacie spanie do 10
Kiedy to było ? A już wiem ! Zanim urodziłam synka

Urodzisz Malutką, to o 7 będziesz miała ogarnięte mieszkanko

Ja nawet przed urodzeniem juniora taka głupia byłam ze wstawałam z TŻ o 5.00 robic nam sniadanko na ciepło i do 7/8 miałam wszystko zrobione w domu

co do pogrubionego - inna sytuacja jak ktoś daje.. Ale trzeba wiedziec mimo wszystko, ze jak nie da ktoś to trzeba wyłożyć na malucha a niektórzy tego nie rozumieją :/

[SugarbabyLove]

Napisane przez Nicole`_

Brrr, ale mi dzisiaj zimno jakos Siedze pod kocem, a i tak rece lodowate.

Roxana, ja to chyba Ci jeszcze nie pisalam, ale podziwiam Cie dziewczyno. Przed 10 masz wszystko ogarniete, posprzatane, obiad zrobiony... a ja czesto nadal w pizamie jestem jak to czytam, tylko tyle, ze sniadanie zjadlam

Oczywiscie juz popoludniowa drzemke mam za soba, zmulilo mnie konkretnie I ciagle cos zuje, chyba rosnie ta moja coreczka, ze ja ciagle glodna jestem

U mnie tez wiatr potworny, do tego przelotne deszcze i to wszystko sprawia, ze nie bardzo mam ochote w ogole wytknac nos za drzwi

Ojej u mnie to samo t3z wieje zimno no nie mam ochoty wychodzić po małego nawet mąż mnie zawiózł. .

Napisane przez fiona27

Nie wiem czy nie kupić, ale do domu



Moja kumpela wszystko dostała od kogoś, więc wyprawki nie musiała kupować. Nie wiem czy 200 zł wydała ogółem Ale ona włącza myślenie dopiero po fakcie nie myśli co będzie póżniej ...
Z drugiej strony nie chciałabym mieć wszystkiego po kimś




Jakoś się ułoży Jak ja nie lubię takiego myślenia dla mnie to takie nieodpowiedzialne .
Ja też nie mówię żeby mieć nie wiadomo co i nie wiadomo za ile, ale niestety to min trzeba kupić

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------



O jacie spanie do 10
Kiedy to było ? A już wiem ! Zanim urodziłam synka

Urodzisz Malutką, to o 7 będziesz miała ogarnięte mieszkanko

A to miała fajnie no się trafi czsem rzeczy tanio albo się cześć od znajomych dostanie nie jest źle ale trzeba czasem pomarudzic haha
Noo spanie do 10 marzenie

[Mravka]

Powracam! mam nadzieję,że na dobre
Dzień dobry Dziewczynki! Stęskniłam się za Wami

Widzę,że już coraz mniej "nieodgadniętych" płci przede wszystkim gratuluje wszystkim Wam,które ostatnio poznały.
Kciuki za dzisiejsze wizyty

Też w sobotę myślałam o asience i tej cudnej pogodzie jaka im się trafiła w tym wyjątkowym dniu. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. Intensywny ten rok będzie dla Ciebie, tyle powodów do pozytywnych wzruszeń

dd1dd pytałaś o kołatanie serca. Też mnie to dopada często, wieczorami. Nigdy wcześniej nie miałam takich atrakcji,a teraz średnio co 2 dni mnie "telepie". Mówiłam o tym lekarzowi, ale nie zaniepokoiło Go to- także ja też się tym nie przejmuje

Roxi śliczne te pościele, ale faktycznie cena trochę zaporowa . Niemniej ja lubie taki "minimalizm". Kiedyś nagminnie wchodziłam na tę stronę pooglądać. Tak mi narobiłaś smaka na capuccino,że aż sama się teraz tym racze

kasperka udanego wyjazdu i przyjemnego relaksu

vea chyba nie miałam okazji pogratulować zdrowej Ksieżniczki Natalki . Jak Janek zareagował na wieści o siostrze?
Jak decyzje odnośnie mieszkania?(jeśli pisałaś to wybacz, ale umknęło mi)

W zeszłym tyg byliśmy na USG połówkowym(wg OM 21 tydz 2 dzien). Mały już nie taki Mały 500gr i 20cm. Wymiary rzekomo wskazują,że o tydzień większy (oby nie rozpędził się za nadto). Wszystko super,zdrowy. Spał sobie wtulony do "środka",więc nie udało się zrobić ładnej foty. Lekarz mnie pocieszył,że wód płodowych mam za dwóch (dla Małego dobrze, dla mnie gorzej...wielki brzuch mi grozi ). Nie wiem czy to ma znaczenie,bo dzień wcześniej wlali we mnie niemało kroplówki. No nic...będę jaka będę

[roxana_lu]

Napisane przez SugarbabyLove

Ojej u mnie to samo t3z wieje zimno no nie mam ochoty wychodzić po małego nawet mąż mnie zawiózł. .







A to miała fajnie no się trafi czsem rzeczy tanio albo się cześć od znajomych dostanie nie jest źle ale trzeba czasem pomarudzic haha
Noo spanie do 10 marzenie

A jak tam TŻ z praca ? Udało sie ?

[SugarbabyLove]

Napisane przez Mravka

Powracam! mam nadzieję,że na dobre
Dzień dobry Dziewczynki! Stęskniłam się za Wami

Widzę,że już coraz mniej "nieodgadniętych" płci przede wszystkim gratuluje wszystkim Wam,które ostatnio poznały.
Kciuki za dzisiejsze wizyty

Też w sobotę myślałam o asience i tej cudnej pogodzie jaka im się trafiła w tym wyjątkowym dniu. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. Intensywny ten rok będzie dla Ciebie, tyle powodów do pozytywnych wzruszeń

dd1dd pytałaś o kołatanie serca. Też mnie to dopada często, wieczorami. Nigdy wcześniej nie miałam takich atrakcji,a teraz średnio co 2 dni mnie "telepie". Mówiłam o tym lekarzowi, ale nie zaniepokoiło Go to- także ja też się tym nie przejmuje

Roxi śliczne te pościele, ale faktycznie cena trochę zaporowa . Niemniej ja lubie taki "minimalizm". Kiedyś nagminnie wchodziłam na tę stronę pooglądać. Tak mi narobiłaś smaka na capuccino,że aż sama się teraz tym racze

kasperka udanego wyjazdu i przyjemnego relaksu

vea chyba nie miałam okazji pogratulować zdrowej Ksieżniczki Natalki . Jak Janek zareagował na wieści o siostrze?
Jak decyzje odnośnie mieszkania?(jeśli pisałaś to wybacz, ale umknęło mi)

W zeszłym tyg byliśmy na USG połówkowym(wg OM 21 tydz 2 dzien). Mały już nie taki Mały 500gr i 20cm. Wymiary rzekomo wskazują,że o tydzień większy (oby nie rozpędził się za nadto). Wszystko super,zdrowy. Spał sobie wtulony do "środka",więc nie udało się zrobić ładnej foty. Lekarz mnie pocieszył,że wód płodowych mam za dwóch (dla Małego dobrze, dla mnie gorzej...wielki brzuch mi grozi ). Nie wiem czy to ma znaczenie,bo dzień wcześniej wlali we mnie niemało kroplówki. No nic...będę jaka będę

Witaj brakowało ciebie ..😊
to już duży twój synuś .. 😘

Napisane przez roxana_lu

A jak tam TŻ z praca ? Udało sie ?

Jutro idzie na rozmowę zobaczymy ogólnie jest sam niepewny boi się ze nie da rady 12h pracować i mnie z dziećmi sama zostawiać choć ten szef mu obiecał ze jeśli on zacznie tu pracować a ja będę miała rodzić to da mu bez problemu wolne no zobaczymy spróbować zawsze warto .

[roxana_lu]

Napisane przez SugarbabyLove

Witaj brakowało ciebie ..
to już duży twój synuś ..






Jutro idzie na rozmowę zobaczymy ogólnie jest sam niepewny boi się ze nie da rady 12h pracować i mnie z dziećmi sama zostawiać choć ten szef mu obiecał ze jeśli on zacznie tu pracować a ja będę miała rodzić to da mu bez problemu wolne no zobaczymy spróbować zawsze warto .

Mój TŻ tez pracuje po 12h, z dojazdami to czasami i 14h wychodzi...
Ale to jak po 12h to wtedy tez jakies dni wolne czy jak ?

[SugarbabyLove]

Napisane przez roxana_lu

Mój TŻ tez pracuje po 12h, z dojazdami to czasami i 14h wychodzi...
Ale to jak po 12h to wtedy tez jakies dni wolne czy jak ?

Nom 2 dni w tyg wolne i nigdy nie wiadomo które niekoniecznie w weekend. . No i zmiany dzienne i nocne

[Niespodziewajka25]

Napisane przez Molise

Podoba mi się, ale nie czułabym się w niej dobrze w szpitalu. W domu jak najbardziej, ale do szpitala wolę coś bardziej zasłoniętego.

Zgadzam się , też bym sie w niej zle czula , mimo że jest sliczna

Napisane przez Mirabelka_90

A jakie tabletki wtedy bierzesz? Ja mam ogólnie puls normalny, ale od wielu lat mam napadową tachykardię i albo sama mija po chwili, albo tak jak ostatnio kończy się wizytą w szpitalu i lekami...
Ale szybszy puls w ciąży jest ponoć normą, ze względu na zwiększenie objętości krwi w ciąży

Propranolol, na szczescie w tej ciazy zdarzylo sie tylko dwa razy ze musialam wziac ..

Mój Tżet pracuje od 7 do 17 a i tak mi go ciagle malo .. Po cichu licze ze znajomy zalatwi mu robote w duzej firmie gdzie prace konczy sie o 14 taka normalna zwyczajna ludzka robota .

[roxana_lu]

Napisane przez SugarbabyLove

Nom 2 dni w tyg wolne i nigdy nie wiadomo które niekoniecznie w weekend. . No i zmiany dzienne i nocne

Mój TŻ ma roznie, czasami jeden dzien w tygodniu wolny sie trafi a czasami i 3-4 no i nie pracuje na nocki
To tam kto co woli tak naprawdę ale idzie sie przyzwyczaić do tych 12h pracy.

W sumie oboje sie juz do tego przyzwyczailiśmy, pieniądze z tego sa wiec nie jest zle

[SugarbabyLove]

Napisane przez roxana_lu

Mój TŻ ma roznie, czasami jeden dzien w tygodniu wolny sie trafi a czasami i 3-4 no i nie pracuje na nocki
To tam kto co woli tak naprawdę ale idzie sie przyzwyczaić do tych 12h pracy.

W sumie oboje sie juz do tego przyzwyczailiśmy, pieniądze z tego sa wiec nie jest zle

No właśnie kasa nam się przyda no i języka się poduczy. . Zobaczymy co mu jutro powiedzą

[Anev0]

Hejka oo wreszcie troszkę luzu, miałam weekend z meżem
relaxik ogladaliśmy filmy byliśmy na spacerku no fajnie tak"

[roxana_lu]

Napisane przez Anev0

Hejka oo wreszcie troszkę luzu, miałam weekend z meżem
relaxik ogladaliśmy filmy byliśmy na spacerku no fajnie tak"

Zazdroszczę! Nie pamietam kiedy ostatni raz oglądaliśmy sobie spokojnie z TŻ film zawsze cos jest do ogarniecia jak junior juz spi. w sensie kazdy idzie do swoich zajęc bo w ciagu dnia często cieżko o takie chwile dla siebie :P

[TusiaeM]

Napisane przez martulka0991

Tusia, super ze juz ok to jak jestes na zwolnieniu to sobie odpoczniesz relaxik w domku sie przyda ;-)

Napisane przez fiona27

vea, tusia dobrze, że z pociechami ok

Napisane przez SugarbabyLove

ojej dobrze to nic złego

Napisane przez vea7

No to zdrówka i miłego wypoczynku

Napisane przez Mirabelka_90

Dobrze, że już w domku jesteś i z córeczką wszystko ok

Dzięki, trochę się martwiłam, ale wszystko gra

Napisane przez roxana_lu

nie odzywałaś się prawie w ogóle i poleciałaś do zaginionych na pierwszej stronie. podaj jeszcze raz w pw info o dacie porodu i wizycie bo, że dziewczynka to pamiętam

no i dużo zdrówka cieszę się, że już okej!

No przez święta nie miałam czasu, a potem ten szpital. Już wysyłam pw

[Jess922]

Napisane przez Mravka

Powracam! mam nadzieję,że na dobre
Dzień dobry Dziewczynki! Stęskniłam się za Wami

Widzę,że już coraz mniej "nieodgadniętych" płci przede wszystkim gratuluje wszystkim Wam,które ostatnio poznały.
Kciuki za dzisiejsze wizyty

Też w sobotę myślałam o asience i tej cudnej pogodzie jaka im się trafiła w tym wyjątkowym dniu. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. Intensywny ten rok będzie dla Ciebie, tyle powodów do pozytywnych wzruszeń

dd1dd pytałaś o kołatanie serca. Też mnie to dopada często, wieczorami. Nigdy wcześniej nie miałam takich atrakcji,a teraz średnio co 2 dni mnie "telepie". Mówiłam o tym lekarzowi, ale nie zaniepokoiło Go to- także ja też się tym nie przejmuje

Roxi śliczne te pościele, ale faktycznie cena trochę zaporowa . Niemniej ja lubie taki "minimalizm". Kiedyś nagminnie wchodziłam na tę stronę pooglądać. Tak mi narobiłaś smaka na capuccino,że aż sama się teraz tym racze

kasperka udanego wyjazdu i przyjemnego relaksu

vea chyba nie miałam okazji pogratulować zdrowej Ksieżniczki Natalki . Jak Janek zareagował na wieści o siostrze?
Jak decyzje odnośnie mieszkania?(jeśli pisałaś to wybacz, ale umknęło mi)

W zeszłym tyg byliśmy na USG połówkowym(wg OM 21 tydz 2 dzien). Mały już nie taki Mały 500gr i 20cm. Wymiary rzekomo wskazują,że o tydzień większy (oby nie rozpędził się za nadto). Wszystko super,zdrowy. Spał sobie wtulony do "środka",więc nie udało się zrobić ładnej foty. Lekarz mnie pocieszył,że wód płodowych mam za dwóch (dla Małego dobrze, dla mnie gorzej...wielki brzuch mi grozi ). Nie wiem czy to ma znaczenie,bo dzień wcześniej wlali we mnie niemało kroplówki. No nic...będę jaka będę

Super, że już sie wykurowałaś
Gratulacje kluseczki W pierwszej ciąży z tego co kojarze to nie miałaś dużego nie ? To teraz zadrobisz

[Anev0]

Napisane przez roxana_lu

Zazdroszczę! Nie pamietam kiedy ostatni raz oglądaliśmy sobie spokojnie z TŻ film zawsze cos jest do ogarniecia jak junior juz spi. w sensie kazdy idzie do swoich zajęc bo w ciagu dnia często cieżko o takie chwile dla siebie :P

To będzie nasze pierwsze to wiesz korzystamy

Mravka mój też wydaje się być o tydzień starszy niż OM,
ciekawe czy termin porodu się skraca/?

[fiona27]

Napisane przez Mravka

W zeszłym tyg byliśmy na USG połówkowym(wg OM 21 tydz 2 dzien). Mały już nie taki Mały 500gr i 20cm. Wymiary rzekomo wskazują,że o tydzień większy (oby nie rozpędził się za nadto). Wszystko super,zdrowy. Spał sobie wtulony do "środka",więc nie udało się zrobić ładnej foty. Lekarz mnie pocieszył,że wód płodowych mam za dwóch (dla Małego dobrze, dla mnie gorzej...wielki brzuch mi grozi ). Nie wiem czy to ma znaczenie,bo dzień wcześniej wlali we mnie niemało kroplówki. No nic...będę jaka będę

Synuś spory i najważniejsze, że zdrowy

Napisane przez SugarbabyLove

Witaj brakowało ciebie ..😊
to już duży twój synuś .. 😘






Jutro idzie na rozmowę zobaczymy ogólnie jest sam niepewny boi się ze nie da rady 12h pracować i mnie z dziećmi sama zostawiać choć ten szef mu obiecał ze jeśli on zacznie tu pracować a ja będę miała rodzić to da mu bez problemu wolne no zobaczymy spróbować zawsze warto .

To sporo godzin jemu się uzbiera, jak tylko 2 dni wolne, ale więcej zarobi

Też bym chciała żeby mój mąż więcej pracował na miejscu,a nie w delegacjach, bo nawet samo to, że przyjdzie wieczorem do domu i jest z kim pogadać, przytulić się to już dla mnie ważne