2006-11-07, 13:09 | #451 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 724
|
Dot.: Holandia
|
2006-11-07, 13:57 | #452 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Holandia
hmmm, to bardzo możliwe;-))))))))))))))))))))))))) )))
|
2006-11-07, 19:42 | #453 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 079
|
Dot.: Holandia
Sweetie a jak sie spisywaly Eurolines i skad w Eindhoven dokladnie wyjezdzaly???
|
2006-11-07, 19:43 | #454 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 079
|
Dot.: Holandia
A ja do domu to sie Globusem wybieram
|
2006-11-09, 12:18 | #455 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 206
|
Dot.: Holandia
Eurolinesem jezdzilam tylko na poczatku, jak jeszcze mieszkalam w Utrechcie, wiec nie wiem skad wyjezdzaja w Eindhoven (ale chyba z okolic dworca), i nie podobalo mi sie o tyle ze trwalo to zdecydowanie za dlugo. Granice przekraczalismy w Swiecku, a potem przez Zielona Gore, Legnice i Wroclaw co sprawia ze to troche wydluzona droga na Slask...Eurotrans jedzie przez Olszyne i Wroclaw i wychodzi ok. 2 godziny krocej - z reguly...A ty skad z PL jestes?
__________________
Life is not measured by the number of breaths we take, but by the moments, that take our breath away. |
2006-11-09, 14:14 | #456 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 412
|
Dot.: Holandia
Hej! Ja jezdzilam Orbisem, Eurolines tez na poczatku z Utrechtu do Katowic, za czasow studenckich. Teraz jezdze Globusem do Bielska, bo mi pasuja terminy odjazdow... Czasami "latam" wizzair z Dortmundu albo Kolonii. Nie moge sie doczekac kiedy otworza linie z Eindhoven do Katowic. To bedzie optymalna trasa... A z autobusami...to zawsze trzeba swoje odczekac... Ostatnio czesto mi sie zdarza czekac na granicy w Olszynie. Taki los... Pozdrowionka
|
2006-11-09, 15:02 | #457 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 079
|
Dot.: Holandia
Sweetie ja pytalam bo moj chopak chce wlasnie jechac eurolines ale z holandii do Anglii bo innego przewoznika nie znalazlam tu w Holandii.
|
2006-11-10, 19:43 | #458 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 225
|
Dot.: Holandia
\
Cytat:
ja kupowlam Avene z apteki internetowej, bo w normalnych sklepach i aptekach nie znalazlam... http://www.apotheeknootdorp.nl |
|
2006-11-12, 19:21 | #459 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
|
Dot.: Holandia
Czy ktos moze zna osobe ktora potrzebje pokoju do wynajecia w Enschede??OD zaraz!!!(1.12)Blagam niech sie taka osoba znajdzie...
|
2006-11-13, 10:53 | #460 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 225
|
Dot.: Holandia
Cytat:
a marktplaats to chyba znasz, co nie?? pozdrowienia to moj adres Hyves: http://sweetfairy.hyves.nl |
|
2006-11-13, 12:28 | #461 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Deurne
Wiadomości: 127
|
wróciłam :D
Długo mnie tu nie było, a to za sprawą przeprowadzki, urządzania domu, aklimatyzacji w nowym miejscu i takie tam, temu towarzyszące różności (jak na przykład odkrycie forum gazetowego )
No ale teraz jestem i postaram się zaglądać tu częściej A tak po krótce - mieszkam teraz w małym miasteczku 25km od Eindhoven, uczę się intensywnie NL, bo w czerwcu mam zamiar zdać NT2 nadal szukam pracy, ale bezskutecznie (brak pozwolenia mi jednak _lekko_ przeszkadza) no i planuję wesele tak, tak, tak - w kwietniu 2007, w Łodzi oczywiście, ślub i weselicho No i to tyle, co się u mnie zmieniło, lub nie Groetjes! |
2006-11-14, 12:03 | #462 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 206
|
Dot.: wróciłam :D
Cytat:
A to niedaleczko mieszkasz...moze sie czasem uda spotkac? Pytanie: co to jest forum gazetowe?
__________________
Life is not measured by the number of breaths we take, but by the moments, that take our breath away. |
|
2006-11-14, 15:46 | #463 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Deurne
Wiadomości: 127
|
Dot.: wróciłam :D
|
2006-11-16, 11:06 | #464 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 206
|
Dot.: wróciłam :D
Eindhoven raczej nie jest w zasiegu rowera...Chyba ze lubisz tak daleko jezdzic.
__________________
Life is not measured by the number of breaths we take, but by the moments, that take our breath away. |
2006-11-20, 08:47 | #466 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
|
Dot.: wróciłam :D
dziewczyny znacie moze jakies preparaty na wypadajace wlosy tu w NL?znacie nazwy?no i czy udac sie do drogerii czy apteki?
w PL to wiedzialam ale tutaj to totalna niewiedzowa masakra |
2006-11-20, 13:02 | #467 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 317
|
Dot.: wróciłam :D
Mysle ze lepiej skoczyc do apteki.No i oczywiscie Vichy polecam!
|
2006-11-20, 18:04 | #468 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 13
|
Dot.: Holandia
A słszałyście o busach, które jeżdżą do Polski? Kiedyś mój znajomy takimi jeździł, ale teraz nie mam już z nim kontaktu.. a te busy były super, szybko, niezbyt drogo i postoje kiedy chcesz
Ma ktoś jakieś namiary? |
2006-11-21, 11:46 | #469 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Deurne
Wiadomości: 127
|
Dot.: wróciłam :D
Cytat:
a zawsze mozesz iść do Yves Rocher (jest w Enschede) i tam kupić szampon czy odżywkę czy jakieś serum - na mnie działa |
|
2006-11-21, 13:07 | #470 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 724
|
Dot.: Holandia
YR jest rowniez w rotterdamie
z apteki polecam Vichy Dercos dla kobiet,sa to ampolki i szampon, uratowalam tym wlosy, polecam |
2006-11-21, 19:32 | #471 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
|
Dot.: Holandia
Niestety Vichy juz przerobilam kilka razy.Szampony tez.Potrzebuje czegos od wewnatrz:/
|
2006-11-23, 10:47 | #472 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 724
|
Dot.: Holandia
witaminy B compleks!!! to dziala niesamowicie na paznokcie i wlosy, rowniez prz\erobilam,zajadlalam sie witaminkami kazdego dnia przez jakies 8 miesiecy i teraz mam spokoj
|
2006-12-04, 15:23 | #473 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 412
|
Dot.: Holandia
Cos ucichly Holenderki?! Co slychac u Was dziewczyny? Ja na razie sie aklimatyzuje...powoli, bo powoli, ale mam coraz wiecej zajec i jakos czas leci. Caly czas nauka holenderskiego, chociaz moj TZ nie za bardzo sie pali do mowienia w tym jezyku. Czesto zartuje, ze po angielsku mowi juz lepiej. Na wszystko przyjdzie czas. Pozdrawiam cieplutko wszystkie Wizazynki - emigrantki, szczegolnie te mieszkajace w Holandii...a specjalne zyczenia imieninowe dla Basiek oczywiscie Mvg Basia
|
2006-12-08, 14:09 | #474 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 206
|
Dot.: Holandia
Hej Dziewczyny,
Juz w poniedzialek wyruszam do domciu na Swieta , a ze nie wiem czy bede miala okazje zrobic to pozniej, chcialabym zyczyc wszystkim wesolych i szczesliwych swiat Bozego Narodzenia, oraz wspanialego roku 2007, w ktorym wszystkie marzenia sie spelnia a przykre niespodzianki omina szerokim lukiem Duza Buzka Wszystkim
__________________
Life is not measured by the number of breaths we take, but by the moments, that take our breath away. |
2006-12-08, 14:37 | #475 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 724
|
Dot.: Holandia
a ja jade w czwartek do domciu!!!!! nie bylam w polsce 10 miesiecy,jeszcze takiego rekordu nie mialam
Ja rowniez chcialabym wszystkim emigrantka zyczyc: Wesolych i Spokojnych Swiat oraz chucznego Sylwestra i sukcesow w Nowym 2007 Roku!!! Pozdrawiam |
2006-12-10, 17:02 | #476 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 225
|
Dot.: Holandia
ja jade w nastepna niedziele.. jeszcze tydzien na kupienie ostatnich prezentow... no i oczywiscie stropwafli bo my mnie chyba do domu nie wpuscili jak bym stropwafli nie przywiozla
a jak juz pisze to tez zloze wam zyczenia: WESOLYCH SWIAT BOZEGO NARODZENIA oraz UDANEGO 2007 ROKU..! ! ! |
2006-12-11, 21:46 | #477 |
Raczkowanie
|
Dot.: Holandia
A ja spadam w ten piatek nakupilam cebulek tulipanow, stropwafli, vla, cukierkow kanapkowych, pindakaas'a i ontbijkoek 'a (osobiscie go nie znosze, ale moj Tatus lubi takie wynalazki), przed wyjazdem musze kupic jeszcze serek zolty i tak sie tylko zastanawiam ..... jak ja sie zabiore?
ROWNIEZ ZYCZE WSZYSTKIM RODZINNYCH I SPOKOJNYCH SWIAT, I WSZYSTKIEGO CO TYLKO SOBIE WYMYSLICIE W NOWYM 2007 ROKU
__________________
Life is not measured by the number of breaths we take, but by the moments that take our breath away. |
2007-01-06, 23:58 | #478 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 36
|
Dot.: Holandia
Z Holandia mam stycznosc juz od dwoch lat, a od kolo roku mieszkam w tym kraju. Prawde mowiac na zycie tutaj nie moge narzekac, mam tutaj 1000 razy lepiej niz w Polsce. W tym kraju czuje,ze zyje i moge byc soba. Do Polski nie mam zamiaru nigdy powrocic.Polska to dla mnie beznadziejny kraj z wielka iloscia zawistnych ludzi. Tutaj w Holandii jest inaczej kazdy zyje swoim zyciem, nikt nie wtraca sie w cudze sprawy, poza tym sami Holendrzy sa bardzo tolerancyjni i bardziej ludzcy niz Polacy. Tutaj na ulicach nie spotyka sie takiego chamstwa jak w Polsce nie ma tez wszech obecnych pijakow, ktorzy walesaja sie po ulicach.Holandia jest krajem bardziej cywilizowanym i bardziej nowoczesnym.Ja jestem zadowolona z zycia w Holandii i chyba jestem tez jedyna Polka,ktora wcale nie teskni za swoim krajem.Mam tez takie szczescie, ze moj partner jest Holendrem. Uwazam, ze to tez zmienia bardzo duzo bo dzieki temu mam wieksza szanse zaznojomienia sie z holenderska kultura. Natomiast nie wyobrazam sobie kompletnie jak mozna mieszkac w Holandii i byc z Polakiem dla mnie to kompletna beznadzieja.W taki sposob nie mozna zasmakowac prawdziwego holenderskiego zycia i jest sie tylko jakas para obcokrajowcow w tym kraju. Ja jestem szczesliwa, ze zyje z Holendrem.Mezczyzni Holenderscy maja duzo lepszy charakter niz faceci z Polski.Faceci z Polski to najczesciej cwaniacy,kombinatorzy i w duzej ilosci babiarze,ktorzy nie sa wierni swoim kobietom.Poza tym tez najczesciej sa pozbawieni kultury.No i do tego mozna dodac jeszcze problemy polskich mezczyzn z alkoholem.Co samo juz mowi za siebie.UFFF,jak dobrze ze ja nie mam faceta z Polski.Ale tak na zakonczenie podsumowujac. Ja jestem szczesliwa ze zyje w Holandi.A co do skaposci Holendrow to moge powiedziec, ze to chyba zalezy od osoby. Ja osobiscie nie spotkalam sie z tym moj facet,ktory jest Holendrem nie jest w cale skapy.Moglabym nawet powiedziec ze jest leciutko rozrzutny a w stosunku do mnie jest bardzo hojny.Co uwazam za jego wielki plus.U Holendrow z ktorymi sie przyjaznie tez nie zobserwowalam skaposci.Wrecz przeciwnie w wielu przypadkach zaobserowalam nawet szczodrosc.Takze jednym slowem jak dla mnie fajny kraj,fajni tolerancyjni i zyczliwi ludzie.A jak sie komus w tym kraju nie podoba to powinien wrocic do Polski albo szukac innego miejsca dla siebie.
|
2007-01-07, 11:23 | #479 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen
Wiadomości: 7 497
|
Dot.: Holandia
Nie moge sie nie wtracic,bo drazni mnie taki podejscie-wszystko co polskie jest bee,a holenderskie cacy
I ten mit o skaposci holendrow-oczywiscie Twoj facet i znajomi to wyjatki...A to ciekawe... bo w Pl wszyscy faceci to pijacy,bez kultury i zdradzaja swoje kobiety... Smieszne Chcialam jeszcze dodac,ze nie zawsze w Holandii jest tak pieknie i rozowo jak piszesz...wiem co mowie,bo przez rok mieszkalam w Amsterdamie. Pozdr |
2007-01-07, 12:02 | #480 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: piekna okolica blisko Stuttgartu
Wiadomości: 490
|
Dot.: Holandia
Ostatnio zadko pisze na forum, ale obok bardzo irytujacych wypowiedzi nie potrafie przejsc bez slowa...a taka wypowiedzia jest post Kiary...
Droga Kiaro, twoja wypowiedz jest strasznie dziecinna Wszystko co polskie "be", wszystko co holenderskie cudowne. To, ze masz partnera Holendra zupelnie o niczym nie swiadczy, po prostu Tobie, tak samo jak i mnie trafil sie wspanialy facet, poniewaz o moim Mezu rowniez nigdy zlego slowa nie moglabym powiedziec, ale mieszkam w tym kraju 6 lat, skonczylam tu studia, pracuje w duzej miedzynarodowej firmie, ze wzgledu na branze w jakiej pracuje obracam sie glownie w srodowisku mezczyzn i mezczyzni-Holendrzy sa tak samo rozni jak i Polacy, Niemcy, Francuzi i inni wiec takie ugolanianie jest niezwykle infantylne i kompletnie nie na miejscu! Dziwi mnie, ze po tak krotkim czasie wyciagnelas takie wnioski i bardzo ciekawi mnie czy kiedykolwiek przeszlas sie po "mniej cudownych" dzielnicach w Hadze, Rotterdamie lub Amsterdamie...chyba nie, bo inaczj nie pisalabys takich uogolnien. Oczywiscie wydaje sie, ze wiecej niz w PL jest tu ludzi bardziej uprzejmych, otwartych, sympatycznych, kraj jest "dobrze zorganizowany", ale zeby az tak patrzec na wszystko tu przez rozowe okulary troche w twoim wypadku za wczesnie, poniewaz wiele jeszcze nie wiesz i nie doswiadczylas... Jak juz napisalam wczesniej mieszkam tu 6 lat i mieszka mi sie pod kazdym wzgledem super, ale czasem tesknie za rodzicami, siostra, siostrzenicami, przyjaciolkami i nie widze w tym ani nic zdroznego ani dziwnego mimo, ze wlasnie ten kraj uwazam za moje miejsce na ziemi. Przepraszam, ale zawsze smieszy mnie jesli ktos po tak krociotkim czasie wypisuje takie ideallistyczne komentarze, poniewaz wierz mi rok czasu to jest nic W kazdym razie zycze powodzenia w tym faktycznie cudownym kraju ze wspanialymi ludzmi, ktorzy takze jak wszyscy maja swoje "nadelen" |
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:55.