7-9kg w dół !!! jest ktoś chetny???

[Izabell123]

tak mało nas jakoś ostatnio dietkuje.. a przynajmniej na wizażu
Sweetheart, a ile ważysz teraz?
u mnie dziś rano 59,3 kg
i zaczynam już II fazę SB. dziś na śniadanko pyszna owsianka.

[Inna1989]

jak najbardziej ja tez sie przyłaczam)Waze około 58-59 kg a chce 53_54) bedzie trudno ale moze sie uda.w koncu

[Izabell123]

witaj inna
może spytam się ile masz wzrostu, jaką dietę będziesz stosować?

[Sweetheart86]

Napisane przez Izabell123

tak mało nas jakoś ostatnio dietkuje.. a przynajmniej na wizażu
Sweetheart, a ile ważysz teraz?
u mnie dziś rano 59,3 kg
i zaczynam już II fazę SB. dziś na śniadanko pyszna owsianka.

No ja mam nadzieję, że nas mało tylko na wizażu A dziewczyny mimo wszystko nie poddają się i dietkują dalej, mimo, że mało piszą
U mnie to jest tak, że ostatnimi czasy rano było 57, a wieczorem 58 Teraz się nie ważyłam, bo mam okres, a przy okresie zawsze jest trochę więcej. Zważę się więc po i napiszę. Planuję w niedzielę Mam nadzieję, że będzie mniej, bo więcej nie powinno być.
Cieszę się, że masz efekty... oby tak dalej

Napisane przez Inna1989

jak najbardziej ja tez sie przyłaczam)Waze około 58-59 kg a chce 53_54) bedzie trudno ale moze sie uda.w koncu

Witaj!! Zapraszamy w nasze skromne progi

[Izabell123]

[QUOTE=Sweetheart86;129429 66]No ja mam nadzieję, że nas mało tylko na wizażu A dziewczyny mimo wszystko nie poddają się i dietkują dalej, mimo, że mało piszą
U mnie to jest tak, że ostatnimi czasy rano było 57, a wieczorem 58 Teraz się nie ważyłam, bo mam okres, a przy okresie zawsze jest trochę więcej. Zważę się więc po i napiszę. Planuję w niedzielę Mam nadzieję, że będzie mniej, bo więcej nie powinno być.
Cieszę się, że masz efekty... oby tak dalej

hihi.. muszę Cię doścignąć
dziś jestem po zakupach. owocne kupiłam fruktozę, wreszcie będę mogła przestać używać słodzika, i 2 mąki. żytnią i graham.
cieszę się

[Blondiexxx]

Napisane przez tess27

no czesc blondixxx ty jesz bialy chleb?zaraz napisze ci to co mam w diecie

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

ŚNIADANIE-150g.jog.natur+2łyzki musli+kromka ciemnego chl.z pomid.i plaster szynki drob.LUB omlet-1jajko z 3pieczrkami+kr.ciemnego chl.z ogorkiemalbo jajkiemLUB szklanka mleka+2łyzki musli+banan]2ŚNIADANIE-surowka-pol gruszki+pol jablka+troche jog.owocow.LUB-kiwi+mandarynkaLUB-jablko+szklanka maslankiLUB3lyzki twarogu+mala papryka+szczypiorek+2 lyzki jog.natur.]OBIAD-pol piersi z kurcz.z folii[ruszt]+mizeria[ogorek i2lyzki jog.natur]+1ziemniakLUBkapusniak-garsc kapusty kisz.+1ziemniak ugotowac+dorsz z folii[ruszt]+2 male ziemniaki+salata-pol glowki salaty lodowej z 1lyzka olejuLUBszaszlyk-100g cieleciny+papryka+3piecza rki+mala cebula[ruszt]+2lyzki ryzu+pol szkl.kapusty kisz.z lyz.oleju
PODWIECZOREK-maly bananLUBszklanka maslankiLUBpomaranczaLUBo mlet-3bialka+lyzka otreb+lyzeczka cukru+lyz.olejuKOLACJA-kr.ciemnego chleba+2plastrru poledwicy+2rozyczki kalafioraLUBkr.ciemnego chleba+salatka-4plastry szynki drob.+3liscie salaty+pomidor+peczek rzodkiewkiLUBsalatka-jajko na twardo+2lyzeczki tunczyka+pomidor+pol ogorkaLUBpomidor+50g.mozz arelii+kr.ciemnego chleba.
przegryzki-w miseczce na stole czekaja zawsze 3-4marchewki i 2 jablka pokrojone w cieniutkie slupki.no i 2litry wody niegaz.
BLONDIEXXX-DLA CIEBIE SPECJALNIE-

Bardzo , bardzo dziekuje
Kurcze neta nie miałam i dlatego dopiero teraz...
Twoja dieta wydaje sie być bardzo przyjemna, większość produktów w Twoim jadłospisie to takie, które bardzo lubię A w dodatku widzę, że jest skuteczna. Hmm może ja też kiedyś wybiorę się do dietetyczki Ale na razie muszę się zabrać za naprawę rowerka bo pamiętam jak 2 lata temu schudłam dzięki niemu ok 12 kg w ciągu miesiąca normalnie jedząc
3mam za Ciebie kciuki, powodzenia

Ja mam już ok 2 kg za sobą

[7lucy]

cześć dziewczyny
u mnie z dietką dziś niestety nie bardzo, zjadłam za dużo...ale juz nic na to nie poradzę, może uratuje mnie to że do wieczora nic juz nie zjem..
ogólnie nie jest źle, ale chudnę coraz wolniej, przez ostatni tydzień chyba nic od jutra biorę się ostro za ćwiczenia i przez najbliższe 2 tyg będę to robić codziennie. musze wam niestety napisać, że jak cokolwiek zjem, może to nawet być tylko surówka, to od razu wydaje mi się, że przytyję od tego. z drugiej strony wiem też, że żeby chudnąć, to trzeba mądrze jeść, bo metabolizm wysiada...i bądź tu mądry

[Izabell123]

podziwiam was ja nic nie ćwiczę. mam taaakiego lenia.. ale przynajmniej się jako tako trzymam diety

[Sweetheart86]

Napisane przez Izabell123

podziwiam was ja nic nie ćwiczę. mam taaakiego lenia.. ale przynajmniej się jako tako trzymam diety

Mimo wszystko warto ćwiczyć, bo chudnie sie szybciej i ładniej Ja też mam lenia straszliwego do ćwiczeń, ale się zmuszam. Tłumaczę sobie, że to tylko pół godzinki czy ileś tam dziennie... a przybliża mnie do celu

[Blondiexxx]

Napisane przez 7lucy

musze wam niestety napisać, że jak cokolwiek zjem, może to nawet być tylko surówka, to od razu wydaje mi się, że przytyję od tego.

Podobnie poglądy mają anorektyczki.
Nie przejmuj się tym, że nie chudniesz to jest przecież normalne... raz się chudnie więcej raz mniej bądź waga stoi w miejscu przez jakiś czas ale najważniejsze to nie poddawać się choć z drugiej strony wiem, że to b.zniechęcające jest ... kiedyś przez cały tydzień jadłam b.mało wchodzę na wagę a tu nic ... i myślę sobie 'to po co to "katowanie"' no i zaczynałam jeść jak dawniej.
Najważniejsze to unikać kalorycznego jedzenia, słodyczy, tłuszczy, fast food'ów i dużo się ruszać a efekty będą NA PEWNO.
I najlepiej ważyć się nie częściej niż 1 raz w tyg.
Pozdrawiam!

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Sweetheart86
Muszę się pochwalić, że mam już 3 kg za sobą
Jem dużo jabłek i to pewnie ich zasługa one bardzo pomagają w diecie.
I zmuszam się do picia dużej ilości wody, której nienawidzę.
Ale ćwiczyć to mi się w ogóle nie chceee ......

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Kurcze krzątam się po domu i nie wiem co mam ze sobą zrobić ... przed chwilą zjadłam śniadanie (serek wiejski + ciemna grahamka) jestem najedzona ale mam ogromna ochotę na coś słodkiego ... Jeszcze w lodówce jest karpatka, którą uwielbiam no nie wytrzymam
Niedługo idę się zważyć mam nadzieję, że nie przytyłam

[Sweetheart86]

Napisane przez Blondiexxx

Sweetheart86
Muszę się pochwalić, że mam już 3 kg za sobą
Jem dużo jabłek i to pewnie ich zasługa one bardzo pomagają w diecie.
I zmuszam się do picia dużej ilości wody, której nienawidzę.
Ale ćwiczyć to mi się w ogóle nie chceee ......

No to ślicznie Oby tak dalej. Fajnie, że chudniesz, bo to przecież motywuje, jeśli się widzi efekty i ma się chęć na więcej Ja wody też pije dużo, ale jabłek wcale Jakos nie przepadam, ale wiem, że dużo dają, bo przyspieszają przemianę materii... więc chyba będę się zmuszała

Miłego dnia dziewuszki

[Plastulinka]

HEj!!!
czy znajdzie sie tu troszke miejsca dla mnie? mam do zrzucenia jeszce jakies 9 kg waze teraz 68 przy wzroscie 168. dodam, ze jestem na diecie 1000 kcal od 9 dni i schudlam juz 3 kg. oczywiscie do tego codziennie aerobic w domku 50 minut. pisze na tym forum, bo samej to jakoś tak ciezko mi idzie

[7lucy]

Blondiexxxx wiem ale ja nic na to nie poradzę. No ale ze mna nie jest tak źle za bardzo boje się, żę coś mi sie stanie żebym przestała jeść.jak czytałam niedawno co robią ze sobą te dziewczyny, to włos mi się jeżył na głowie.
A ogólnie dziś spoko, niedawno zjadłam fitellę, a rano kabanoska i rogalika. Teraz biorę się za sprzątanie domu. Trzymajcie sie laseczki i do wieczora

[Sweetheart86]

Napisane przez 7lucy

Blondiexxxx wiem ale ja nic na to nie poradzę. No ale ze mna nie jest tak źle za bardzo boje się, żę coś mi sie stanie żebym przestała jeść.jak czytałam niedawno co robią ze sobą te dziewczyny, to włos mi się jeżył na głowie.
A ogólnie dziś spoko, niedawno zjadłam fitellę, a rano kabanoska i rogalika. Teraz biorę się za sprzątanie domu. Trzymajcie sie laseczki i do wieczora

Też dużo czytałam na temat anorektyczek, obejrzałam dużo filmów i naprawdę współczuje takim osobom. To jest poważna choroba na tle psychicznym. Przecież one są chude jak patyki, ważą trzydzieści parę kilo, a ciągle uważają, że są grube... Przeraża mnie to.

Napisane przez Plastulinka

HEj!!!
czy znajdzie sie tu troszke miejsca dla mnie? mam do zrzucenia jeszce jakies 9 kg waze teraz 68 przy wzroscie 168. dodam, ze jestem na diecie 1000 kcal od 9 dni i schudlam juz 3 kg. oczywiscie do tego codziennie aerobic w domku 50 minut. pisze na tym forum, bo samej to jakoś tak ciezko mi idzie

Znajdzie się, znajdzie Witam i zachęcam do relacji z Twojego odchudzania

A ja dzisiaj tylko obiad: ziemniaki, 2 małe pulpety i surówka z buraków, po południu kanapka z pomidorem i ogórkiem. Nie czuje głodu i bardzo mnie to cieszy Jutro się ważę... o ile nie zapomnę i zjem śniadanie, bo chcę się zważyć oczywiście na czczo

[Izabell123]

witajcie
ja wczoraj miałam jeden grzeszek. wsuwałam orzeszki. wiem, że są kaloryczne itp. ale w diecie mam dozwoloną ich ilość. a że do godziny 4 nad ranem graliśmy w brydża, to ja podjadałam stojące obok orzeszki. efekty szybko widać. dziś na wadze 61 kg

[7lucy]

hej
ja już po śniadanku( jogurt z musli i kawałek pieczywa z serem) i zaraz idę pić kawkę wczorajszy dzień zaliczam do tych 'na plus' z dietą i mam nadzieję, że dziś też tak będzie u mnie pogoda dziś taka sobie, chmurzy się i pewnie będzie padać ale ja i tak idę do pracy więc właściwie może
a co tam u was, jak postępy? ja na wagę wskakuję teraz dopiero w sobotę rano i zobaczymy
pozdrowionka i miłego dnia życzę
a propos anorektyczek jeszcze-ja znam jedną dziewczynę która po prostu wygląda jak szkielet, ale papierosy jeszcze do tego pali, bo mówi że nie chce przytyć! a szczerze mówiąc to wygląda strasznie, mozna by się na niej uczyć anatomii, tak widać jej kości

[Sweetheart86]

Hej
Zważyłam się dzisiaj od razu po wyjściu z łóżka i jest 56,5
Wreszcie coś się rusza, bo już w złości, gdy waga stała w miejscu, miałam zamiar rzucić to wszystko w cholerę i nie odchudzać się...

Jadę zaraz na zakupy przedurlopowe Jeszcze tylko jutro i we wtorek do pracy, a w środę nad morze

[7lucy]

sweetheart jak masz fajnie bo ja cale wakacje w pracy, to właśnie do nas turyści przyjeżdżają
ogólnie dzionek na plus i ide spać, bo mój TŻ mówi, że komp ważniejszy od niego pozdrowionka laski i do jutra

[Sweetheart86]

Ale tu cichutko
ja niedawno wróciłam z pracy... ale dzisiaj u mnie gorąco. Ledwo żyję od tego upału, ale już naprawdę tęskniłam za słońcem
I jest też taki plus, że w upały nie mam apetytu. Dzisiaj tylko rogal francuski z jabłkiem rano na śniadanie w pracy i przed chwilą dwie kromki chleba w domu, bo nie ma dziś obiadu Oprócz tego wypiłam 1,5 litrową butelkę wody, więc jestem dzisiaj z siebie dumna
A jak u Was?

[Blondiexxx]

Napisane przez Sweetheart86

Ale tu cichutko
ja niedawno wróciłam z pracy... ale dzisiaj u mnie gorąco. Ledwo żyję od tego upału, ale już naprawdę tęskniłam za słońcem
I jest też taki plus, że w upały nie mam apetytu. Dzisiaj tylko rogal francuski z jabłkiem rano na śniadanie w pracy i przed chwilą dwie kromki chleba w domu, bo nie ma dziś obiadu Oprócz tego wypiłam 1,5 litrową butelkę wody, więc jestem dzisiaj z siebie dumna
A jak u Was?

No to super napewno schudniesz tyle ile chcesz nie to co ja Przez ostatnie kilka dni nawet nieźle mi szło a dzisiaj porażka.... przez cały dzień wpierniczałam biszkopty, jakieś słodkie czekoladowe desery, zapiekanke, dużo białego pieczywa... Póżniej troche poćwiczę choć to i tak pewnie nic nie da... co schudłam to dzięki dzisiejszemu obżarstwu przytyje bo ja już tak mam :/
ehh....

[Izabell123]

hej u mnie dziś znów problemy z brzuszkiem. wczoraj było obżarstwo. a dziś zjadłam prawie nic. bo nie mogłam..
Sweetheart-udanego urlopu.
my będziemy jechać w góry. ale dopiero w połowie lipca. a tobie chyba pogoda będzie dopisywać

[Sweetheart86]

Napisane przez Blondiexxx

No to super napewno schudniesz tyle ile chcesz nie to co ja Przez ostatnie kilka dni nawet nieźle mi szło a dzisiaj porażka.... przez cały dzień wpierniczałam biszkopty, jakieś słodkie czekoladowe desery, zapiekanke, dużo białego pieczywa... Póżniej troche poćwiczę choć to i tak pewnie nic nie da... co schudłam to dzięki dzisiejszemu obżarstwu przytyje bo ja już tak mam :/
ehh....

Nie poddawaj się kochana. Zawsze tak jest przy odchudzaniu, że ma się dość i są dni pełne grzeszków. Nie zaprzepaszczaj tego co już osiągnęłaś. Przecież schudłaś aż 3 kg. Zapomnij o wczorajszym dniu i dalej do przodu

Napisane przez Izabell123

hej u mnie dziś znów problemy z brzuszkiem. wczoraj było obżarstwo. a dziś zjadłam prawie nic. bo nie mogłam..
Sweetheart-udanego urlopu.
my będziemy jechać w góry. ale dopiero w połowie lipca. a tobie chyba pogoda będzie dopisywać

Dziękuję Iza
No pogoda chyba mi się uda Przez ostatnie dni taka byle jaka była, ale w końcu się wypogadza

Wpadnę jeszcze wieczorem napisać coś przed wyjazdem

[Izabell123]

Sweetheart- a dostęp do internetu będziesz miała, czy całkiem nas opuścisz? i na jak długo wybywasz?

[Sweetheart86]

Ja już spakowana i gotowa na podbój naszego pięknego wybrzeża Muszę wstać przed 3 w nocy, bo autobus mam po czwartej
Linea oczywiście jedzie ze mną I dieta też.
IZABELL no niestety nie będę miała dostępu do neta, bo nie mam laptopa, żeby zabrać. Więc opuszczam Was na parę dni Jak wrócę zdam relację i z urlopu i z odchudzania, ale obiecuję być grzeczna Wracam w niedzielę późnym wieczorem. Napiszę w poniedziałek rano, bo już wracam niestety do pracy
Więc żegnam Was kochane na kilka dni i mam nadzieję, że po powrocie będę miała tu co czytać
Do usłyszenia. Pa pa

[Izabell123]

takiej to dobrze zastanawiam się, jaką ja będę miała pogodę, kiedy gdzieś pojedziemy..
melduję, że wracam na MŻ. 1000-1200 kcal. tu mi jest najlepiej.
a co u Was dziewczyny?

[SternSylwia]

Hej jak tam wakacje..... ja od wczoraj zabrałam się za diete SB 1 faza masakra he najgorsze ze w domu moja lodówka świeci pustkami..( z tych rzeczy co moge jesc) mam tylko pomidory to rano pomidor pozniej pomidor..i pomidor super...a i rodzinka super nikt mnie nie wspiera mama specjalnie gotuje takie rzeczy których jeść nie moge....np placki ziemniaczane, albo łazanki

[Izabell123]

u mnie kilka diet kończyło się plackami ziemniaczanymi.. prawda jest taka, że tata robi przepyszne, a ja nie potrafię się oprzeć
Sylwia-powodzenia na SB ja nie tak dawno to skończyłam.. bez jakiś tam wielkich sukcesów. a teraz rozpoczęłam na nowo dietę Diamondów

[Sweetheart86]

Ale tu cisza.... czyżby nasz wątek umierał śmiercią naturalną ?
Melduję, że wróciłam opalona i wypoczęta
Prawie nic tam nie jadłam. W ogóle nie chciało mi się jeść. Chyba nad morzem klimat sprzyja dietkowaniu
A co u Was? Czyżby wszystkie dziewczyny wybrały się na wakacje i nie mają czasu na wizaż ?

[Izabell123]

kochana, ja jestem nie pozwolimy mu umrzec! no..chyba żebyśmy miały schudnąć
melduję, że skończyłam diamondów (a jakże..). a dzisiaj rano, po wczorajszym odwiedzeniu kina, (obejrzeniu Epoki lodowcowej), wypiciu prawie litra straszliwej coli, zjedzeniu połowy dużego popcornu i kilku ciastek oraz spacerze po starówce na wadze 60,9 prawie kilogram mi doszedł po jednym, trochę niekontrolowanym dniu.
dzisiaj było już lepiej, jakieś ćwiczenia nawet, i mam nadzieję, że jak najszybciej dojdę do tych dwóch piątek..mm

[wizazzz]

Czesc laseczki Jestem Kasia i strasznie mi zależy żeby schudnąć, więc mam nadzieję, że mnie przyjmiecie do Waszego wątku Mam 168 cm i ważę 65 kg;/ wiem, wiem, że to dużo, ale dlatego chcę to zmienić i będę dążyła do 55 kg. Jestem drugi dzień na diecie. Dzisiaj śniadanko: pół twarożka wiejskiego ze szczypiorkiem (bez soli), obiad: 2 marchewki i 1 mały ziemniak - gotowane, kolacja: mała kanapka z ciemnego chleba z kawałkiem ogórka i pomidora, a jak Wy?