Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II - Strona 16 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-07-06, 14:49   #451
elkoza
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 102
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

hej dziewczyny
dziękuję bardzo za słowa otuchy
u nas jako tako, z mężem rozmawiamy, ale ja nie kontaktuję się z teściami. Właśnie J poszedł z małą do nich sam i niech tak zostanie. Ja nie będę dawała tej babie powodów do wyżywania się na mnie.
Do teściów dochodzi jeszcze siostrzyczka J-stara panna-33 lata która najlepiej zna się na wszystkim, na wychowywaniu dzieci, na relacjach małżeńskich itp. Zabolał mnie strasznie jej tekst którego w życiu jej nie wybaczę. Napisała mojemu mężowi,ze niszczę jego a w przyszłosci zniszczę Agatkę. Jakby mi ktos w mordę dał, jakim prawem ktoś moze mówic takie rzeczy? Trzeba być matka aby wiedzieć jak kocha się swoje dziecko, ale skad ona ma to wiedzieć???
Moi teściowie nie złożyli mi nawet życzeń na urodziny hehe pewnie myśleli,ze płaczę w poduszkę
najbardziej przykro jest mi z powodu teścia który tak naprawdę jest w porzadku facetem, nigdy z nim się o nic nie pokłóciłam, zawsze to on starał się jakoś łagodzic sytuacje, ja też stawałam po jego stronie nie raz, przypominałam meżowi o dniu ojca itp. i on też wypiął się na mnie- został jak zwykle omamiony przez żonkę....trudno. Do nas też nie przychodzą bo nie chcą sie ze mna widzieć tylko chyba nie zdają sobie sprawy ze na złość to robią sobie a nie mi, bo mi jest to jak najbardziej na rękę

nie nadrabiałam Was-jak zwykle - nie mam kiedy
życzę wszystkim dzieciakom zdrówka i mamusiom również
sorki,ze ostatnio tak tylko wpadam i gadam o swoich problemach, ale jakoś trudno mi jest sie pozbierać i znaleźć więcej czasu
elkoza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-06, 15:04   #452
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Lwico, trzymaj się

Elsi, zdrówka dla Emilki Jak tam u Was?

Cytat:
Napisane przez kasienka1977 Pokaż wiadomość
... midey to naprawdę przesympatyczna dziewczyna (ale to pewnie wiecie)
wiemy, wiemy i bardzo chciałabym Ją i Was wszystkie poznać na żywo. Szkoda, ze na naszym wąteczku nie ma nikogo z mojego miasta
Na innych forach poznałam mamusie z Warszawy i spotykamy się co jakiś czas na jakimś dużym placu zabaw, ale to z Wami jestem emocjonalnie związana
Zresztą, nasze spotkanie wygląda tak, że one siedzą i gadają sobie (dzieci 2 i 2,5, więc potrafią usiedzieć w jednym miejscu), a ja ganiam za Staśkiem po całym placu. Synek nie daje mi poużywać towarzysko . Pocieszają mnie, ze w następne wakacje już będzie lepiej.

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Elkoza, przykre, ale dobrze, że się nimi przynajmniej nie przejmujesz.
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-06, 22:13   #453
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Sheryl, dzięki za troskę. Niestety u nas na razie nic dobrego. Byłam dziś z Mi u kontroli, bo pomimo prawie tygodnia leczenia nadal ma w nocy napady kaszlu. Młoda ma zapalenie tchawicy i gardła. No i mamy antybiotyk. A nasz dzień razem skończył się dla mnie podwójną melisą, bo nerwy zaczęły mi puszczać.Tycia była tak nieznośna, że miałam ochotę wyjść z siebie i stanąć obok. Na dodatek spała tylko półtorej godziny i nawet nie zdążyłam sobie usiąść na tyłku.
A wczoraj na spacerze odpadło nam koło od wózka. Cholera mnie bierze, bo daliśmy 2,5 tys za coś co, jak tak dalej pójdzie, nie wytrzyma nawet jednego dziecka! Teściowa mi odpowiadała, że w wózku mojego Małża, jeździł też Jego Brat oraz trzech kuzynów. a wózek nie padł i nadal istnieje A teraz takie niby super nowoczesne rozwiązania i jednego chucherka nie przetrzyma
Znikam spać, bo mi się oczy kleją.
Wszystkiego dobrego Dziewczyny i odezwę się porządniej jak znajdę trochę czasu.
Edit: Acha, ciągle zapominam Was zapytać, czy Wasze Maluchy śpią już na poduszce? Jeśli tak, to od kiedy?
Buziaki!

Edytowane przez elsi
Czas edycji: 2009-07-06 o 22:21
elsi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-06, 23:25   #454
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Sheryl, dzięki za troskę. Niestety u nas na razie nic dobrego. Byłam dziś z Mi u kontroli, bo pomimo prawie tygodnia leczenia nadal ma w nocy napady kaszlu. Młoda ma zapalenie tchawicy i gardła. No i mamy antybiotyk. A nasz dzień razem skończył się dla mnie podwójną melisą, bo nerwy zaczęły mi puszczać.Tycia była tak nieznośna, że miałam ochotę wyjść z siebie i stanąć obok. Na dodatek spała tylko półtorej godziny i nawet nie zdążyłam sobie usiąść na tyłku.
Biedna Mi pewnie musi się męczyć. Mam nadzieję, że ten antybiotyk pomoże.
Elsi, a Tobie melisa pomaga (znacząco) w takich sytuacjach?

Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Edit: Acha, ciągle zapominam Was zapytać, czy Wasze Maluchy śpią już na poduszce? Jeśli tak, to od kiedy?
Buziaki!
Ja poduszkę mam w komplecie do pościeli (feretti) i ona jest taka płaska, że w ogóle na poduszkę nie wygląda, raczej jak złożona pieluszka flanelowa. Ponieważ jest taka płaska, to jej się "nie bałam" i zaczęłam podkładać małemu jak miał rok.
Ale i tak po godzinie snu poduszka wymiętoszona znajduje się w rogu łóżka lub jego nogach.
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-07, 05:40   #455
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość
wiemy, wiemy i bardzo chciałabym Ją i Was wszystkie poznać na żywo. Szkoda, ze na naszym wąteczku nie ma nikogo z mojego miasta
Na innych forach poznałam mamusie z Warszawy i spotykamy się co jakiś czas na jakimś dużym placu zabaw, ale to z Wami jestem emocjonalnie związana
Zresztą, nasze spotkanie wygląda tak, że one siedzą i gadają sobie (dzieci 2 i 2,5, więc potrafią usiedzieć w jednym miejscu), a ja ganiam za Staśkiem po całym placu. Synek nie daje mi poużywać towarzysko . Pocieszają mnie, ze w następne wakacje już będzie lepiej.
no byloby super gdybysmy mogly sie wszystkie poznac ale raczej nie jest to mozliwe....

Sheryl ja tez ganiam po calym placu zabaw za Malym wtedy jak spotkalysmy sie z Kasienka napatoczyla sie calkiem przypadkiem moja Tesciowa i to ona ganiala za Dawidem a my moglysmy spokojnie pogadac, spokojnie bo i Łukaszek jest spokojny posiedzi w piasku a jak wybiera sie na spacer to w okolicy w ogole wtedy to nam sie "nianki" trafily- Dawida ganiala Tesciowa, a Lukaszka pilnowala taka dziewczynka (nieznajoma 6latka, ktora miala lepiej rozwiniety instynkt macierzynski niz niejedna dorosla kobieta)

Elkoza, przykro mi ale ja tez uwazam ze dobrze ze sie nimi nie przejmujesz

Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
A wczoraj na spacerze odpadło nam koło od wózka. Cholera mnie bierze, bo daliśmy 2,5 tys za coś co, jak tak dalej pójdzie, nie wytrzyma nawet jednego dziecka! Teściowa mi odpowiadała, że w wózku mojego Małża, jeździł też Jego Brat oraz trzech kuzynów. a wózek nie padł i nadal istnieje A teraz takie niby super nowoczesne rozwiązania i jednego chucherka nie przetrzyma
Znikam spać, bo mi się oczy kleją.
Wszystkiego dobrego Dziewczyny i odezwę się porządniej jak znajdę trochę czasu.
Edit: Acha, ciągle zapominam Was zapytać, czy Wasze Maluchy śpią już na poduszce? Jeśli tak, to od kiedy?
Buziaki!
Elsi, ale z Emilki chorowitek duuuuzo zdrowka Jej zycze

odpowiadajac na Twoje pytanie ja poduszki nie uzywam bo Dawidowi chyba jest wygodnie zreszta u nas tez podusia bylaby gdzies w kacie

a nie wiem czy Cie to pocieszy ale mi tez sie rozwalil wozek( wprawdzie spacerowy i nie kosztowal 2,5 tys) i trzeba bylo kupic nowy..... przykro mi Elsi a macie jeszcze na niego gwarancje? bo mi tu Ocrushek podpowiada zeby reklamowac...
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-07, 06:47   #456
kasienka1977
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 696
GG do kasienka1977
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Oj wózki... Ja też muszę się w końcu zebrać i wysłać nasz do serwisu, bo kółka to w chicco starły mi się do zera Też kupę kasy wydaliśmy, a wózek ma zawieszenie marne - nie wytrzymało 1,5 roku eksploatacji. Ale sobie wymyśliłam, że naprawię kółka, opchnę ten ( z gondolka i fotelikiem) i kupię nową spacerówkę.
Zresztą Łukasz już coraz lepiej chodzi na własnych nogach, więc w następne wakacje mam nadzieję nie będzie nam potrzebny
Elkoza wybacz, ale rodzina Twojego męża jest co najmniej dziwna! trzymaj się od nich na odległość strzału Trzymam kciuki za pomyślne ułożenie stosunków.
Spotkanie??? Hm, a czemu nie wynając we wrześniu na weekend jakiegoś fajnego, spokojnego miejsca i spotkać się? Dla chcącego nic trudnego, ja 16 lipca jadę pociągiem z chłopcami nad morze i podróż mnie nie przeraża
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma.
W. S. Reymont
kasienka1977 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-07, 11:02   #457
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Midey, wiesz, takiego diabła, jak mój jeszcze na żadnym placu nie widziałam, serio , wiec z chęcią poznałabym Dawidka

Co do wózków, mój mutsiak jak na razie bez zarzutu, poza tym, że paski (ozdóbki) się od podnóżka poodklejały, ale z tego co wiem, to innym użytkownikom się to nie zdarzyło. Tak więc z wózkami też tak bywa, że co egzemplarz to inna historia. A ja nawet nie planuję zakupu spacerówki parasolki tak jak większość dzieewczyn robi. Przez okres wożenia małego do teściowej pożyczyłam od szwagierki stare, wysłużone chicco (ze wzgledu na małą windę) i tak Stasiem telepało na chodnikach, że podziękowałam małym kółeczkom (chociaż nawet nie były takie malutkie, nawet podwójne) i męczyłam się z wejściem do tej mikroskopijnej windy swoim mutsiakiem, ale komfort jazdy nie do porównania. Co prawda jakbym musiała kupować, to zdecydowałabym się na maclarena, ale on też ma małe kółeczka, więc efekt podobny. Dlatego wstrzymuję się z kupnem parasolki (zresztą do niczego mi ona niepotrzebna, bo mam windę w bloku, więc wózka nie dźwigam, duży samochód, więc mój wózek się mieści w całości).

Elsi, a właśnie, może z tą gwarancją spróbować? Polskie sklepy dają rok, ale według norm unijnych należą się dwa lata. I mamy właśnie zamiar z tymi paskami załatwiać w ramach gwarancji.
__________________
Cosmesfera

Edytowane przez sheryl
Czas edycji: 2009-07-07 o 11:08
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-07-08, 14:57   #458
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Hej dziewczynki, odzywajcie się .
Przynajmniej Wy staruszki (stażem ) nie zostawiajcie naszego wątku.

Ja właśnie się szykuję do pracy wpadłam tu do Was, a tu puchy...
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-08, 15:39   #459
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

No rzeczywiscie pustki straszne Ja co prawda stara stażem nie jestem ale skoro takie pustki to się pożale
Byłam wczoraj u gina (miałam juz dawno pojsc ze wzgledu na te nieregularne okresy) byłam pewna ,że ciąża bo jeszcze piersi mnie strasznie bolały.Okazalo się ,że mam zaburzenia hormonalne ,stan zapalny szyjki macicy i guz na jajniku. Dostałam mnostwo lekarstw i hormony ,za 3 miessiace do kontroli i jak sie guz nie wchłonie to niestety czeka mnie biopsja;/. Powiem Wam ,że instynkt macierzyński i już się zaczynałam cieszyc z tej mojej urojonej ciąży ,a tu takie coś

A z Majusia byłam wczoraj w przychodni miała szczepienie na żołtaczkle ,troche płakusiała ,ale jak dostała lizaczka na pocieszenie odrazu jej przeszło Okazało się równiez ,że Maja ma prochnice;/ i czeka nas wizyta u stomatologa Ja nie wiem czmeu myjemy jej ząbki ,na noc pije tylko wode ,staram się jej dużo słodkosci nie dawac ...
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0

Edytowane przez Kasiamaja
Czas edycji: 2009-07-08 o 15:55
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-08, 15:57   #460
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

My całymi dniami na dworku i nie mam kiedy tu zaglądać
Dzisiaj mieliśmy iśc do mojej mamy (wsadzam dwoje moich maluchów do jednego wózka i tak przemiaerzamy kilometry wózek satry, ale jak na razie niezawodny), ale teściówka przywiozła pożeczki z działki i trzeba było przerobić, a zanim się z tym obrobiłam, to sie rozpadało Dzieciolki teraz śpią, ale pewnie zaraz wstaną, obiadek i na dworek, bo się przejasniło. Do mamy już nie ma sensu iśc, bo to za daleko i zanim dojdziemy, to trzeba będzie wracać. Przenocowac tez dzisiaj nie możemy, bo jutro z Adrianem na lapisowanie ząbków jadę. I to tyle z naszego scenariusza

A propos wózków, za pieniążki z mojej sukni slubnej kupiłam Adrianowi (2 lata temu) spacerówko Orinoko - nie polecam W pierwszym tygodniu odleciał nit, tylko mąz zdążył to naprawić, odleciało następnego dnia odleciało koło Przez piach przejechac takimi małymi kółkami nie ma szans Połakomiłam się na niego, bo to typowa parasolna, super mieści sie do samochodu, ale to jedyny jego plus.

Elkoza, masz rację, od teściowej jak najdalej

Sheryl, jak wykończymy domek, to przyjedziecie wszystkie do mnie Będę miała tyle pokoi, że wszystkie się pomieścicie, a i dzieci będą miały gdzie pohasać też bym się chciała z Wami zobaczyć
Pappaya, mam nadzieję, że pamiętasz

Elsi, Karolinek też miała płaską podusię w zestawie do pościeli i śpi na niej od początku, tzn. wtedy kiedy śpi w łóżeczku, jak śpi ze mną, na prześcieradło kładę jej kocyk tak by cała się na nim połozyła, ale moje łóżko ma podwyższenie, także główkę zawsze ma troszkę wyżej.

Kasieńka, Midey, obie sympatyczne kobietki jesteście, więc spotkanie musiało się udać Teściowa wiedziała kiedy przyjść

Kasiu i jak opalanie?
I pomyśleć, że kiedyś miałam na to czas teraz przy dzieciach słońca raczej unikam.

Lwica, ło matko to u Ciebie aż tak z tą alergią? Ja też teraz ciągle kicham prycham, ale nie aż do tego stopnia Ciagle do lekarza nie mogę się wybrać, a słyszałam, że nie leczona może do astmy doprowadzić

No nic uciekam, bo jeszcze od krawcowej kieckę muszę odebrać...

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość
No rzeczywiscie pustki straszne Ja co prawda stara stażem nie jestem ale skoro takie pustki to się pożale
Byłam wczoraj u gina (miałam juz dawno pojsc ze wzgledu na te nieregularne okresy) byłam pewna ,że ciąża bo jeszcze piersi mnie strasznie bolały.Okazalo się ,że mam zaburzenia hormonalne ,stan zapalny szyjki macicy i guz na jajniku. Dostałam mnostwo lekarstw i hormony ,za 3 miessiace do kontroli i jak sie guz nie wchłonie to niestety czeka mnie biopsja;/. Powiem Wam ,że instynkt macierzyński i już się zaczynałam cieszyc z tej mojej urojonej ciąży ,a tu takie coś

A z Majusia byłam wczoraj w przychodni miała szczepienie na żołtaczkle ,troche płakusiała ,ale jak dostała lizaczka na pocieszenie odrazu jej przeszło Okazało się równiez ,że Maja ma prochnice;/ i czeka nas wizyta u stomatologa Ja nie wiem czmeu myjemy jej ząbki ,na noc pije tylko wode ,staram się jej dużo słodkosci nie dawac ...
Ojej, Kasiu ale mnie zmartwiłaś.
Trzymam moooooocno kciuki aby leki podziałały

A próchnica u Majeczki wcale nie musi być od nie mycia zębów Może mieć równiez podłoże genetyczne, a nawet psychiczne
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-08, 15:58   #461
Aka24
Rozeznanie
 
Avatar Aka24
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 960
GG do Aka24
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Nie wiem czy zdołam napisać wszystko to co chciałam. Wspierałki dla dzieciaczków chorujących zwłaszcza dla Emilki! Lwico dla Ciebie też Kasiu trzymaj się i bądź dobrej myśli!

My byłyśmy dziś na szczepieniu. Emma waży 9 kg, ale dr powiedziała, ze od ostatniej wagi bardzo ładnie przytyła.
Niestety mam też gorsze wieści. Dr wysłuchała jakiś szmer nad serduszkiem ;( mamy skierowanie do poradni kardiologicznej ;( doła mam takiego że nie mogę dojść do siebie. Do tego zrobiłyśmy morfologię tylko czekam na wynik.
Trzymajcie proszę kciuki żeby to nie było nic poważnego!
Aka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-08, 16:18   #462
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Cytat:
Napisane przez Aka24 Pokaż wiadomość
Nie wiem czy zdołam napisać wszystko to co chciałam. Wspierałki dla dzieciaczków chorujących zwłaszcza dla Emilki! Lwico dla Ciebie też Kasiu trzymaj się i bądź dobrej myśli!

My byłyśmy dziś na szczepieniu. Emma waży 9 kg, ale dr powiedziała, ze od ostatniej wagi bardzo ładnie przytyła.
Niestety mam też gorsze wieści. Dr wysłuchała jakiś szmer nad serduszkiem ;( mamy skierowanie do poradni kardiologicznej ;( doła mam takiego że nie mogę dojść do siebie. Do tego zrobiłyśmy morfologię tylko czekam na wynik.
Trzymajcie proszę kciuki żeby to nie było nic poważnego!
Aka, nie wiem czy Cię to pocieszy, ale szmery nad serduszkiem ma bardzo dużo dzieci mój Adrian również Oczywiście należy to skonsultować z kardiologiem, ale to nie musi oznaczać nic złego to nie musi być wada serca.
Ja z Adrianem mam zajść do kontoroli ja będzie szedł do szkoły, na razie jest wszystko ok
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-08, 17:17   #463
Aka24
Rozeznanie
 
Avatar Aka24
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 960
GG do Aka24
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Dzięki Kociulku wiem o tym, ale dopóki nie powie mi tego lekarz to będę się martwić.
Aka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-08, 17:57   #464
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Elkoza wspolczuje sytuacji, masakra jakas
Lwico duuzo zdrowia, zebys nie musiala trafic do szpitala i jak najszybciej pozbyla sie tego swinstwa
Elsi Milenka ma poduszke od dawna, byla w zestawie i tez jest plaska, nigdy jej nie wyrzucala i bez niej nie zasnie.
Poza tym duuuzo zdrowka dla biednej Emilki
Kasia juz Ci napisalam na drugim watku
Aka trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze z Emma.

Co do wozkow to ja na nasz nie narzekam, nigdy nic nie odpadlo ani sie nie popsulo

U nas nic nowego. Nastroj nienajlepszy i tyle.
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-08, 23:05   #465
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Hej!
Ja mam w tym tygodniu nawał odwiedzin Babć. Od poniedziałku codziennie, wolne chwile podczas snu Mi poświęcam głównie Im
Sheryl, jeśli chodzi o ta melisę, to trudno powiedzieć. Na pewno pomagała mi kiedyś przed egzaminami czy publicznymi wystąpieniami. Wiesz, nawet gdyby to był efekt placebo, to zawsze jest. Wiadomo, że nerwy to jednak głównie sprawa psychiczna, więc placebo jest ok A czyżbym nie była jedyną mamuśką potrzebującą takiego wsparcia?
Midey, Sheryl, wózek był kupiony 3 dni przed narodzinami Emilki, więc gwarancji już dawno nie mamy. Być może dałoby się coś wskórać w związku z tą gwarancją EU, ale niestety Jane ma w Polsce fatalny serwis i taka sprawa na pewno by się ciągnęła. A co ja bym zrobiła bez wózka? Na razie udało się nam naprawić to koło samodzielnie. I coraz bardziej przychylamy się z Małżem do pomysłu Kasi1977, by po prostu wózek sprzedać na allegro i kupić za te pieniądze mniejsza spacerówkę. Bo drugiego dziecka on na pewno nie wytrzyma. Ale jak sobie przypomnę przypadek InkiSpinki, której koła poodpadały po ledwie kilku miesiącach, to my i tak mieliśmy szczęście. My od początku nie planowaliśmy zakupu drugiej spacerówki, a tym bardziej teraz, kiedy Mi woli chodzić na własnych nóżkach niż siedzieć w wózku. Ale nie chcę czekać, żeby to ustrojstwo zupełnie się rozpadło, tylko wolę, żeby zwróciła się choć część wydanej na niego kasy.
Kasienka1977, pomysł dobry, ale w moim przypadku nie ma szans na spotkanie gdzieś w Polsce. Dopóki nie znajdę porządnej pracy, dopóty po prostu nie będzie mnie stać na żadne dodatkowe wydatki.
KasiaMaja, moc wspierałek i dużo kciuków za Twoje zdrówko. I za ząbki Majeczki! Kociulek na pewno ma rację, jednak pewnie warto zapytać dentystę, czy możesz jeszcze coś zrobić, żeby ząbki były w jak najlepszej kondycji.
Przy okazji tematu zębów, to okazało ie, że ja mam poważny problem. Moja dolna ósemka, którą dentystka zostawiła sobie na sam koniec jest w koszmarnym stanie. Z wierzchu ząb był cały, ledwie kilka kropek jak ukłucie szpilki. A jak rozwierciła... Muszę leczyć kanałowo, a ponieważ korzeń w ósemkach idzie pod kątem, nie leczy się normalnie, tylko pod mikroskopem u endodonty. Koszt samego leczenia kanałowego ponad 400 zł Na ogół ósemki się po prostu usuwa, ale ja mam już szóstki zagrożone wyrwaniem, bo plomby w nich więcej niż zęba i nie mogę sobie pozwolić na coś takiego. A, żeby było mało nieszczęść, to jeszcze zepsuła się nam wieża kupiona rok temu, a kilka dni temu zalałam sobie stopę i pół uda wrzątkiem. Na szczęście oparzenie tylko I stopień, ale mam paskudną, ciemną plamę na udzie. U mnie zawsze "peszki" chodzą stadem
Aka, trzymam mocno za serduszko Emmy! Na pewno wszystko będzie dobrze. To oczywiste, że się martwisz, ale z drugiej strony im wcześniej to wykryto, tym lepiej. Pamiętasz Bartusia InkiSpinki (ależ Jej dziś dużo w moim poście )? U nich wszystko dobrze się skończyło, a problem przecież był olbrzymi.
Aga, o ile dobrze pamiętam, Ty kupowałaś drugi wózek? Moc wspierałek w dołkach

Dziękuję za życzenia zdrowia dla Emilki. Dziś kończyła kurację antybiotykową. Na półce mamy już taką baterię leków, że miejsca nie starcza na wszystkie. A Mała nada kaszle przez sen Zaczęłam Jej podawać lek homeopatyczny na wzmocnienie odporności. Jestem nawet gotowa uwierzyć w homeopatię, byleby Mała była zdrowa
Wszystkiego dobrego Kobietki!
elsi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-09, 15:15   #466
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Cytat:
Napisane przez kasienka1977 Pokaż wiadomość
Spotkanie??? Hm, a czemu nie wynając we wrześniu na weekend jakiegoś fajnego, spokojnego miejsca i spotkać się? Dla chcącego nic trudnego, ja 16 lipca jadę pociągiem z chłopcami nad morze i podróż mnie nie przeraża
no tylko jeszcze zebysmy sie wszystkie zgraly.....

Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość
Midey, wiesz, takiego diabła, jak mój jeszcze na żadnym placu nie widziałam, serio , wiec z chęcią poznałabym Dawidka
ja tez z checia bym Stasia poznala bo wokol nas same grzeczne dzieciaczki ktore siedza na piasku i i sie bawia
Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki, odzywajcie się .
Przynajmniej Wy staruszki (stażem ) nie zostawiajcie naszego wątku.

Ja właśnie się szykuję do pracy wpadłam tu do Was, a tu puchy...
no wlasnie, strasznme pustki

Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość


A z Majusia byłam wczoraj w przychodni miała szczepienie na żołtaczkle ,troche płakusiała ,ale jak dostała lizaczka na pocieszenie odrazu jej przeszło Okazało się równiez ,że Maja ma prochnice;/ i czeka nas wizyta u stomatologa Ja nie wiem czmeu myjemy jej ząbki ,na noc pije tylko wode ,staram się jej dużo słodkosci nie dawac ...
Kasiamaja niedobtre wiesci nam niesiesz oby biospja Cie ominela i guzek sie wchlonal

przykro miz powodu prochnicy Majeczki, tak jak poisaly dziewczyny to wcale n ie musi byc zaniedbanie z Waszej strony

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Sheryl, jak wykończymy domek, to przyjedziecie wszystkie do mnie Będę miała tyle pokoi, że wszystkie się pomieścicie, a i dzieci będą miały gdzie pohasać też bym się chciała z Wami zobaczyć
Kociulku a tak niedyskretnie mozna zapytac ile bedziecie miec pokoi?

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Kasieńka, Midey, obie sympatyczne kobietki jesteście, więc spotkanie musiało się udać Teściowa wiedziała kiedy przyjść
no miala wyczucie

Cytat:
Napisane przez Aka24 Pokaż wiadomość

My byłyśmy dziś na szczepieniu. Emma waży 9 kg, ale dr powiedziała, ze od ostatniej wagi bardzo ładnie przytyła.
Niestety mam też gorsze wieści. Dr wysłuchała jakiś szmer nad serduszkiem ;( mamy skierowanie do poradni kardiologicznej ;( doła mam takiego że nie mogę dojść do siebie. Do tego zrobiłyśmy morfologię tylko czekam na wynik.
Trzymajcie proszę kciuki żeby to nie było nic poważnego!
Aka, mam nadzieje ze te szmery to nic powaznego daj znac jak bedziecie miec wyniki

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Nastroj nienajlepszy i tyle.
a co sie stalo?

Elsi, nie wiem w takim razie co poradzic z tym wozkiem....moze faktycznie sprzedac i kupic mniejszy?

ojej i przykro mi z powodu tego peszka ktory nie chce Cie opuscic... 400 stowy za zeba to strasznie duzo kasy (u mnie zrobienie jedynek po wypadku kosztowalo o wiele mniej).... i jeszcze to oparzenie....

Emilce zycze zdrowka
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-09, 15:37   #467
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

dziewczyny wlasnie dostalam list z collegu, ze sie dostalam i jestem na liscie, mam juz liste przedmiotow i ksiazek. Musze tylko wypelnic "umowe" i odeslac

Elsi ja mam 2 wozki i z obydwu jestem bardzo zadowolona, jeden to -GRACO a drugi to parasolka ale taka bezfirmowa jakas
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-09, 17:13   #468
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
dziewczyny wlasnie dostalam list z collegu, ze sie dostalam i jestem na liscie, mam juz liste przedmiotow i ksiazek. Musze tylko wypelnic "umowe" i odeslac
no to jako pierwsza serdecznie gratuluje

a tak sie martwilas o swiadectwo i okazalo sie zeniepotrzebnie
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-09, 23:46   #469
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Kurcze, teraz ja nie mogę znaleźć czasu

Aka, trzymam kciuki

Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość
No rzeczywiscie pustki straszne Ja co prawda stara stażem nie jestem ale skoro takie pustki to się pożale
...
Kasiu, pisz, pisz, kochana super jak znajdziesz dla nas trochę czasu. A z tym guzkiem bidulko, mam nadzieję, że leki pomogą i będzioe ok. Trzeba być dobrej myśli
Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Sheryl, jak wykończymy domek, to przyjedziecie wszystkie do mnie
Kociulku, już się szykuję

Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Hej!
Sheryl, jeśli chodzi o ta melisę, to trudno powiedzieć. A czyżbym nie była jedyną mamuśką potrzebującą takiego wsparcia?
!
Myślę, że nie jedyną A jeśli chodzi o mnie, to tak, jestem strasznie nerwowym typem. Staram się nad tym pracować i tak sobie myślę może melisa mi w tej pracy pomoże?

No i na razie tyle, mąż mnie goni...
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-10, 08:21   #470
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Miedy dzieki za gratulacje
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-10, 13:53   #471
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Dzięki kochane moje za wspierałki To raczej nic groznego nie jest ,ale zobaczymy W każdym razie chcąc nie chcac musze brac hormony i w najblizszym czasie Maja rodzenstwa nie bedzie miała ,a mi sie już powoli zachciało

Co do próchnicy to ,aż tak źle nie jest w każdym reazie wizyta i dentysty nam się obu przyda

elsibiedna ta Twoja Emilka od początku porblemy ze zdrówkiem Oby ta Homeopatia pomogla
Aka3mam kciuki za Twoja maleńka księżniczkę
sheryl ja tez straszny nerwus jestem ;/
kociulku Jakie opalanie :P??? Te niedzielne plany nie wypalily ze wzgledu na pogode
midey masz trochę ruchy przy Dawidku :P Maja na placu zabaw tez gania za dziecmi ,ale raczej tak umiarkowanie i sama w piasku tez się bawi ,najgorzej bo upodobała sobie sypanie piasku na włosy
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0

Edytowane przez Kasiamaja
Czas edycji: 2009-07-10 o 13:56
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-11, 16:45   #472
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość


Myślę, że nie jedyną A jeśli chodzi o mnie, to tak, jestem strasznie nerwowym typem. Staram się nad tym pracować i tak sobie myślę może melisa mi w tej pracy pomoże?
ja tez ta nerwowa wiec moze rzeczywiscie z ta melisa sprobuje?
Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Miedy dzieki za gratulacje
nie ma za co ciesze sie ze znalazlas w sobie tyle sily zeby isc do szkoly ja tez o tym coraz czesciej mysle ale u mnie na mysleniu chyba sie skonczy bo Maz nie moze poswiecic mi chwilki i obgadac tematu....

Kasiamaja, ze zdrowkiem na pewno bedze dobrze a widze ze tak na powaznie myslalas o powiekszeniu rodzinki? ja coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu ze z wyboru Dawid bedzie jedynakiem....

Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość
midey masz trochę ruchy przy Dawidku :P Maja na placu zabaw tez gania za dziecmi ,ale raczej tak umiarkowanie i sama w piasku tez się bawi ,najgorzej bo upodobała sobie sypanie piasku na włosy
ja ze wzgledu na Dawidka najbardziej lubie jezdzic na dzialke (to nic ze w centrum miasta) tam Dawid kiedy chce to biega po trawie, kiedy chce to wchodzi do piasku nie ganiam za Nim bo wiem ze nigdzie mi nie wyfrunie dziadek obiecal jeszcze zrobic Malemu hustaweczke szkoda tylko ze na dzialce nie ma biezacej wody (troche to utrudnia gotowanie) no i i niestety jest troche "zakazanych" zakamarkow ale nie narzekamy pogoda tylko nie sprzyja bo jak pada deszcz to jest masakra, strasznie Malego ciagnie na dwor Kasia, u nas sypianie piaskiem na glowe

no ja moge sie wreszcie pochwalic ze to czego tak bardzo zazdroscilam Sheryl wreszcie sie ziscilo Dawid chodzi za raczke (najpierw sie Go pytam czy idziemy na spacerek i czy da raczke, jak kiwa glowa ze tak to idziemy...i rzeczywiscie idziemy za raczke)

no i pochwale sie jeszcze ze Dawid je sam, jeszcze z niewielka pomoca mamy (nakluc na widelec), jak widelec pelny to rola mamy sie konczy alez dzici szybko rosna..... inna sprawa ze od 3 dni Dawid nie chce jesc(no chyab ze sa to parowki dla dzieci), ma jakies gorsze dni, ja zreszta przez Jego marudzenie tez

Sheryl, Wy chyba za tydzien wyjezdzacie? troche zazdroszcze, przerazajaca jest podroz ale jak fajnie byloby wypoczac, poleniuchowac i spedzic czas razem we troje a nie tylko ja i Dawid.......

a Pappaya to0 chyba miala jechac na miesiac? cos dlugo ich nie ma.....ciekawe co u Niej slychac i jak sie czuje Ivus tez pewnie juz kawal chlopa
__________________


Edytowane przez midey
Czas edycji: 2009-07-11 o 16:47
midey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-11, 17:41   #473
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość

ja coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu ze z wyboru Dawid bedzie jedynakiem....
o matko, my z mężem też , nie wyrabiamy z tą jego energią

Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
no ja moge sie wreszcie pochwalic ze to czego tak bardzo zazdroscilam Sheryl wreszcie sie ziscilo Dawid chodzi za raczke (najpierw sie Go pytam czy idziemy na spacerek i czy da raczke, jak kiwa glowa ze tak to idziemy...i rzeczywiscie idziemy za raczke)
no widzisz, a Staś teraz nie chce chodzić za rączkę idzie tam gdzie mu się podoba i zawsze jets to inny kierunek niż narzucony. A jak trzeba to biorę go za rękę na siłę.

Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
no i pochwale sie jeszcze ze Dawid je sam, jeszcze z niewielka pomoca mamy (nakluc na widelec), jak widelec pelny to rola mamy sie konczy alez dzici szybko rosna..... inna sprawa ze od 3 dni Dawid nie chce jesc(no chyab ze sa to parowki dla dzieci), ma jakies gorsze dni, ja zreszta przez Jego marudzenie tez
gratulacje dla młodego zdolniachy a wiesz, u nas też tak z jedzeniem, że sam trafia do buzi widelczykiem, tylko z nałożeniem jest problem. Staś też chce sam zakładać buciki, skarpetki, spodnie, no ale za bardzo mu się nie udaje... Natomiast udaje mu się już samemu założyć czapeczkę. Sam też umie włączyć zmywarkę i pralkę ( przycisk) no i lubi ładować pralkę.
Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
Sheryl, Wy chyba za tydzien wyjezdzacie? troche zazdroszcze, przerazajaca jest podroz ale jak fajnie byloby wypoczac, poleniuchowac i spedzic czas razem we troje a nie tylko ja i Dawid.......
Tak, w poniedziałek wyjeżdżamy, wiec trochę mnie tu nie będzie (no chyba że bym wzieła komputer ze sobą)
Rok temu mnie też to wszystko przerażało i zniechęcało, wskutek czego nigdzie w zeszłe wakacje nie byliśmy. Ale teraz juz dość tego, trzeba gdzieś się wybrać. I my zmienimy otoczenie, i dziecko. A wyjeżdżamy bardzo rano, kiedy wszyscy jeszcze mamy dużo siły i humory. No i planujemy dużo przystanków.
__________________
Cosmesfera

Edytowane przez sheryl
Czas edycji: 2009-07-11 o 17:44
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-11, 22:45   #474
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Hej dziewczynki,
my już wróciliśmy do Francji ale kto wie może już niedługo przeprowadzimy sie do Polski. Jak dobrze pójdzie to jeszcze przed rozwiązaniem.
Wakacje spędziliśmy bardzo przyjemnie. W Bulgarii gorąco i słonecznie cale dwa tygodnie jedynie co to ludzie tam bardzo oszustliwi i to nas odrzuca.
W Polsce Ivo mial super. Wszyscy go rozpieszczali i on byl mega zadowolony. Byl tak stymulowany ze zaczal wiecej mowic. Miedzy innymi dziadzia, baba, babcia i dzis wypowiedzial pierwszy raz swoje imie!
Ivo ma chwile kiedy jest grzeczny i slodki jak aniolek a czasami to diabel wcielony a ja ostatnio stalam sie jakas nerwowa i jak Ivo marudzi i placze to na niego krzycze

Jestem juz w 31 tc i czuje sie swietnie. Z niecierpliwoscia czekam na porod Za kilka dni mam wizyte u gina i nie moge sie doczekac bo pewnie bede miala usg i zobaczymy nasza kruszynke.

Elsi, moj Ivo spi na poduszce juz od bardzo dawna. Zycze zdrowka Emilce

Dziewczyny mi tez byloby milo sie z Wami spotkac. Szkoda ze jestesmy tak rozsiane...
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-11, 23:16   #475
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki,
my już wróciliśmy do Francji ale kto wie może już niedługo przeprowadzimy sie do Polski. Jak dobrze pójdzie to jeszcze przed rozwiązaniem.
Wakacje spędziliśmy bardzo przyjemnie. W Bulgarii gorąco i słonecznie cale dwa tygodnie jedynie co to ludzie tam bardzo oszustliwi i to nas odrzuca.
W Polsce Ivo mial super. Wszyscy go rozpieszczali i on byl mega zadowolony. Byl tak stymulowany ze zaczal wiecej mowic. Miedzy innymi dziadzia, baba, babcia i dzis wypowiedzial pierwszy raz swoje imie!
Ivo ma chwile kiedy jest grzeczny i slodki jak aniolek a czasami to diabel wcielony a ja ostatnio stalam sie jakas nerwowa i jak Ivo marudzi i placze to na niego krzycze



Jestem juz w 31 tc i czuje sie swietnie. Z niecierpliwoscia czekam na porod Za kilka dni mam wizyte u gina i nie moge sie doczekac bo pewnie bede miala usg i zobaczymy nasza kruszynke.

Elsi, moj Ivo spi na poduszce juz od bardzo dawna. Zycze zdrowka Emilce

Dziewczyny mi tez byloby milo sie z Wami spotkac. Szkoda ze jestesmy tak rozsiane...
Ojej papaya miło ,że wreszcie jestes
śliczne fotki ,ale Ivuś wyrósł ,a Ty masz taki maleńki ten brzuszek i figure ,że niejedna nieciężarna mogłaby Ci pozazdrościć

Co do nerwow to ja też czasme na Maje krzycze bo juz nie wyrabiam ,nawet już się nam klaps zdarzyl

midey gratki dla Dawidka ,że za rączke chodzi ,Majce też się zdarzy. Co do jedzenia to super ,że sam je! Moją jak daje do krzeselka z obiadkiem to widelcem się bawi ,ale je rękami

Agus Proszę Cie odezwij się bo się martwie!!!!

dziewczyny ,a może umowimy się kiedys w jakiś weekend gdzies w neutralnym miejscu ,gdzie każda by miała w miare jakis dojazd co Wy na to ?? Ciekawe jakby nasze bobasy zareagowały na siebie hihi
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0

Edytowane przez Kasiamaja
Czas edycji: 2009-07-11 o 23:18
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-12, 00:05   #476
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

cześć Pappaya, fajnie, że już jesteś
A zdjęcia też obejrzałam, bardzo fajne, widać, że mieliście udane, słoneczne wakacje Ivuś już duży chłopak
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-12, 11:59   #477
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Elsi, śniło mi się, że się wymieniłyśmy dzieciaczkami
Emilka była bardzo grzeczna
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-12, 13:14   #478
elkoza
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 102
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

hej dziewczyny
wreszcie mam chwilkę to coś napiszę więcej - niestety nadrobiłam tylko ostatnią stronę
elsi mam nadzieję,ze z córcią już wszystko dobrze, zdrówka dużo zyczę
co do poduszki to Agatka spi bez, nawet jak ma w łózeczku to ją wywala.

co do poznania to jest tu moze ktos z Kielc albo Lublina?
midey hehe ja jak zawsze idę na plac zabaw to mam szczęście bo zawsze jest właśnie jakaś dziewczynka 5-6 -letnia i ona sama z siebie biega za Agatka, supe to wygląda jak taka mała dziewczynka mówi np. nie jedz kamyczków, uważaj bo upadniesz

co do wózków to moje dziecko od początku było anty wiec pierwszy wózek duży uzyty był kilka razy i stoi w wózkowni a druga spacerówke kupiliśmy rok temu z najnizszej półki stwierdziliśmy ze szkoda nam kasy jak koleny ma stac nie uzywany i o dziwo Agatce się odmieniło w wózku jeździ i to duuuuzo a wozek ODPUKAĆ mimo tego,ze bylejaki sprawuje się super
Kasiamaja współczuję strasznie problemów ginekologicznych wiem coś o tym bo sama jej po ciąży mam, biospja sie nie martw nie jest taka straszna ja też muszę sie wybrać do gina bo planowaliśmy drugie bobo ze względu na tego mojego guza ale w obecnej sytuacji nie wyobrażam sobie drugiego dziecka, wiec plany się pozmieniały...teraz szukam pracy ale nie wiem co dalej z tym guzkiem czy mogę z nim chodzić, bo jest coraz większy, coraz bardziej boli czy mogę go zostawić -ehhh
współczuję próchnicy Majusi wiesz ona jest tez genetyczna, a pediatra swteirdziła próchnice? muszę moja poprosic aby w szczenkę małej zajrzała
Aka24 ja bardzo mocno zaciskam kciuki i wierzę,że na pewno wszystko będzie w porzadku, na pocieszenie powiem Ci,ze ja dłuuuugo miałam takie szmery i wsio samo zniknęło i jest oki
AgaMili a co z Twoim nastrojem? mocno przytulam
i gratki dostania się do collegu
sheryl ja też taki nerwus jestem i też staram sie nad soba pracowac, przez ostatnią sytuację to kilka kg schodłam przez nerwy
widze,że większosć z nas to nerwusy

midey poproszę o przepis na nauczenie dziecka chodzenia za rączkę-moja to mi nawet na sekunde łapki nie da

Agatka też sama je, ubiera się, ale idealnie wychodzi jej rozbieranie na dworze zdejmuje czapkę, buty, skarpetki ( jak jest chłodno) bo tak skarpet ani czapki nie nosi, ale nie wiem jak to bedzie jak sie chłodno zrobi, wczoraj zdjęła sobie wieczorem bluze
papaya super,że jestes zadowolona z wakacji

a u nas?
wczoraj nasz dzień rozpoczał sie od wizyty na pogotowiu. Agatka spadła z łóżka- w sumie nie pierwszy raz, ale tym razem tak niefortunnie,ze uderzyła tyłem głowy w hamulec wózka, rana otwarta, krwiak i guz na pół głowy. Na szczęście nie trzeba zszywać, krwiak się wchłonie, ale do jutra mamy ja obserwować czy nie jest zbyt senna nie wymiotuje a w poniedziałek do kontroli. Miała rtg czaszki wsio oki, ale lekarz powiedział,ze trzeba to sprawdzic bo czasem w srodku robi się cos po czasie-mam nadzieję,ze u nas bedzie wsio oki.
Jak sie szykowaliśmy do szpitala to ta mała cwaniara odsuneła sobie szuflade od szafki na buty w przedpokoju, szafka jest sporo od niej wyzsza i waży kilka ładnych kg, zawiesiła sie na tej szufladzie i szafka zaczęła na nią lecieć- w ostatniej chwili ja złapałam. Nawet nie chcę myśleć co by sie mogło stać. Niedługo to wszystko z domu powynoszę choć pewnie gołe sciany byłyby też dla niej niebezpieczne

z teściami się nie widuję i nie kontaktuję. Za 2 tygodnie jadę do mamy na 2 tygodnie wiec odsapnę od wszystkiego. Z mężem jako tako, stara się ale ja długo czas pokaże..

pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie
buziaki
elkoza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-13, 08:39   #479
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

hej kobietki
Tak mi potwornie komputer chodzi, że nawet nie chce mi się go włączać ale jesteśmy, żyjemy i mamy się dobrze
Na weselu dzieciaczki były, bo nie mieliśmy ich komu zostawić, ale miały być do ok. 21-22 i jak akurat szykowaliśmy się aby ich odwieźć, Adriano znalazł sobie pannę no i niestety, za nic nie dało się ich rozdzielić, tańcowali tak do 23 Karolina latała sobie po tarasie dzięki czemu nie była w tym największym hałasie.

Midey, pokoi będzie 5 + ogrooomny salon. Tylko nie pytaj się po co nam tyle pokoi Człowiek naiwny budując się myśli A bo może dzieci będą chciały z nami zostać... a w rzeczywistości to tak chcą zostać jak my tutaj No nic, w dalszym ciągu moim i męża marzeniem jest mały domek gdzieś za miastem, może na wsi...
Moja mała też sama je czasem nawet wolę ja ją nakarmić, bo czyściej i szybciej, ale nie pozwala
Chodzić za rączkę nie zawsze chce ale jak nawet pędzi sama chodniczkiem i usłyszy, że samochód jedzie to staje, łapie mnie za ręke i czeka aż przejedzie
Ubierać się uwielbia, w swoje nie swoje, byleby cos na siebie załozyć. Kilka razy nawet udało sie jej bluzeczkę ładnie założyć

Aga, gratulacje dostania się do collegu

Sheryl, ech... mnie to już nawet melisa nie pomaga

uciekam, bo czeka mnie trochę spraw do załatwienia....
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-13, 09:16   #480
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

dziewczyny czy Wasze dzieciaki tez gryza, szczypią, bija i rzucają wszystkim co maja w ręce ze złości? Ja już powoli rady nie daje...

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Elkoza, strasznie mi przykro z powodu tego niefortunnego upadku. Jak sie Agatka czuje?
KasiaMaja, współczuję Ci tych ginekologicznych problemów i mam nadzieje ze wszystko sie unormuje - musi
Fryzurka ślubna ładna ale ja osobiście pewnie bym sie na nią nie zdecydowała. Ja lubie proste fryzury wiec pewnie podkręciłabym wlosy i powpinala biale kwiatuszki zamiast welonu
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:08.