Niemcy IV :)

[dolinka881]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Badaniami typowo dla ciezarnych zajmuje sie ginekolog, jak to wyglada z innymi rzeczami to nie wiem. Mnie tam zadnych Uberweisungow nie dawali. Oni pobrali krew i sie wszystkim zajeli.

Dziękuje za odpowiedź! Bo już myślałam, że wyszłam bez skierowania i jak głupia w poniedziałek pójdę po Mutterpass-bez wyników, bez niczego :p

[Marei]

Napisane przez dolinka881

Dziękuje za odpowiedź! Bo już myślałam, że wyszłam bez skierowania i jak głupia w poniedziałek pójdę po Mutterpass-bez wyników, bez niczego

Najlepiej zadzwoń i zapytaj. Na toxo musiałam podpisywać dodatkowy papierek, zgodę, bo to badanie jest płatne . Resztę podstawowych robili sami.

[Enij]

Hej dziewczyny już kiedyś przedstawiałam swoja sytuację tutaj w związku z moim mieszkaniem i znów mam problem.
Z mieszkania, które wtedy tak mi się podobało, długo się nikt nie odzywał więc myślałam że nic z tego, szukaliśmy dalej...kiedy znalazłam mieszkanie przez pośrednika, wysłałam wypowiedzenie mojemu właścicielowi mieszkania. Nie wiedziałam wtedy, że wypowiedzenie przez e mail nie ma faktycznie mocy prawnej.
Sytuacja skomplikowała się kiedy to pośrednik zorientował się ze zna właściciela mojego obecnego mieszkania i skontaktował się z nim. Porozmawiał sobie z nim i stwierdził że nam nie wynajmie... zero profesjonalizmu. Dowiedziałam się w międzyczasie że muszę wysłać wypowiedzenie pocztą ale był to już 3 kwiecień i to w dodatku święto potem była sobota i wypowiedzenie wysłałam dopiero we wtorek.
Z tego co się orientuję żeby zaliczyć dany miesiąc do wypowiedzenia wypowiedzenie musi zostać dostarczone do 3 dni roboczych danego miesiąca.
Teraz przypuszczam że gość nie uzna mojego wypowiedzenia bo z tego co się orientuje to sobota też się zalicza jako pracujący. Ja myślałam że ten czas świąteczny niestety jest od piątku do poniedziałku, ale chyba się pomyliłam. Czy on może nie uznać mi tego wypowiedzenie, i tak już muszę za jeden miesiąc płacić podwójnie bo mieszkanie mam od 1.06??

To dla mnie bezsensu.. poza tym gość wogóle nie rozumie powodów które mu przedstawiłam. Sprzedaje mieszkanie a ja mam czekać, czy ktoś kupi pod wynajem czy nie. Jeśli nie i tak będę musiała szukać. Mam małe dziecko i nie chce czekać aż ktoś mnie wywali. Z doświadczenia wiem że polakom nie łatwo znaleźć ładne fajne mieszkanie już nie mówie o cenie.

A tak się złożyło że odezwali się właściciele tego mieszkania które wcześniej mi się podobało i już podpisałam nową umowę. A mój obecny twierdzi że jesteśmy nie fair. I twierdzi że nas nie wypuści, jak może to zrobić ma wypowiedzenie i nawet gdybym musiała zapłacić jeszcze jeden czynsz to i tak się wyprowadzę

W tym tygodniu umówił się już pośrednik z klientami na wtorek i z następnymi na czwartek i chodzą dalej mi pielgrzymki, ciekawe czy on by tak mieszkał, i w dodatku sam twierdzi że możne tego mieszkania nie sprzedać kilka lat to ja mam tu mieszkać jak na szpilkach kilka lat i przyjmować wycieczki??

Naprawdę mam ochotę przestać odbierać telefon. Jak będzie mi robił problemy to jego wycieczki będą musiały poczekać aż zwolnimy mieszkanie. Obawiam sie tylko czy zechce nam oddać kaucję. Dodam że mieszkanie odremontowaliśmy i to jak wygląda w porównaniu do tego co było to niebo a ziemia.

Sorry za długi post ale nie mam się do kogo wygadać wiec przynajmniej mogę napisać. ...

[Brook]

ty nie patrz na to co wlasciciel mowi bo on bedzie mowil wszystko zebyscie sie bali wyprowadzic- nie musicie przyjmowac pielgrzymek jestescie wynajmujacymi i to narusza wasza strefe prywatna, powiedziec krotko i pewnie siebie ze dostal wypowiedzenie , macie juz nowa umowe podpisana ,a nie fair to on jest wobec was, was nie interesuje mieszkanie na takich zasadach jak teraz, ze w kazdej chwili powie Wam ze macie sie wyprowadzac i ciagle ktos przychodzi.Wiec sie nei dajcie mu i nie sluchajcie co gada
zawszwe tu tez mozna posjc do Beratera ( taki prawnik) co wam cos doradza, placi sie ale mozna znalezc nie drogiego

[201703061208]

Napisane przez Luba

Dziewczyny, chyba wybieram sie do Ingolstadt, byl ktos ostatnio, jakie ceny?
Juz sto lat tam nie bylam i nie wiem, jechac nie jechac...

Tam nie byłam, ale Ty masz chyba niedaleko do Saskiej Szwajcarii? Jeżeli tak, to bardzo polecam bo byłam teraz a zwiedzających naprawdę niewiele. Jest na Wizażu dziewczyna z Doliny Pałaców i Ogrodów (Riesengebirge), można ją podpytać gdzie jechać. W Spreewaldzie jest mnóstwo pięknych miejsc, mi chyba najbardziej spodobał się zamek Branitz i Park Branicki, ale wracam tam jeszcze z wycieczkami Zapytam biuro czy można wrzucić kilka zdjęć, jak tak to udostępnię te bardziej anonimowe.
Edit:
dodanie zdjęć. Na wiosnę tam będzie jeszcze ładniej, bo wkrótce wszystko zakwitnie.

[emenyx]

Zniżki z glamour shopinng week okazały sie bardzo atrakcyjne zrobiłam zakupy w C&A , H&m , Esprit i w karstadtsport dokupilam sobie sportowe ubranka no i przepyszna caramel machiatto była za pół ceny w Starbucks

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Brook

ty nie patrz na to co wlasciciel mowi bo on bedzie mowil wszystko zebyscie sie bali wyprowadzic- nie musicie przyjmowac pielgrzymek jestescie wynajmujacymi i to narusza wasza strefe prywatna, powiedziec krotko i pewnie siebie ze dostal wypowiedzenie , macie juz nowa umowe podpisana ,a nie fair to on jest wobec was, was nie interesuje mieszkanie na takich zasadach jak teraz, ze w kazdej chwili powie Wam ze macie sie wyprowadzac i ciagle ktos przychodzi.Wiec sie nei dajcie mu i nie sluchajcie co gada
zawszwe tu tez mozna posjc do Beratera ( taki prawnik) co wam cos doradza, placi sie ale mozna znalezc nie drogiego

dobrze gada

miłego dnia dziewczynki

[Dragusia88]

Napisane przez Enij

Hej dziewczyny już kiedyś przedstawiałam swoja sytuację tutaj w związku z moim mieszkaniem i znów mam problem.

ja bym to zrobiła tak poszła do niego i powiedziała albo mi podpisuje ze umowa traci ważność wtedy co wy chcecie albo ok, płacicie ten jeszcze jeden czynsz ale jego pielgrzymki wejdą dopiero potem jak już z tego domu wyjdziesz. i tyle. i w życiu bym nie wpuszczała nikogo żeby mi po domu chodził.
dobra we wrocku jak babka nasze sprzedawała to chodziły mi też pielgrzymki ale za to nam obniżała czynsz nic za darmo kochana. tym bardziej jak koleś ci jeszcze fochy i problemy robi.
POSTAW SIE!!!

[Enij]

Napisane przez Dragusia88

ja bym to zrobiła tak poszła do niego i powiedziała albo mi podpisuje ze umowa traci ważność wtedy co wy chcecie albo ok, płacicie ten jeszcze jeden czynsz ale jego pielgrzymki wejdą dopiero potem jak już z tego domu wyjdziesz. i tyle. i w życiu bym nie wpuszczała nikogo żeby mi po domu chodził.
dobra we wrocku jak babka nasze sprzedawała to chodziły mi też pielgrzymki ale za to nam obniżała czynsz nic za darmo kochana. tym bardziej jak koleś ci jeszcze fochy i problemy robi.
POSTAW SIE!!!

Myślałam o ty żeby tak zrobić. Muszę poczekać bo o nie mieszka w naszym mieście tylko gdzie indziej i mam teraz kontakt z nim utrudniony nie odpisuje na emaile dzwonił w święta i się obraził bo nie odebraliśmy byliśmy u znajomych i nie mielismy zasięgu dwa dni. Ale kiedy uda mi sie skontaktować to dokładnie taki warunek postawie.

[Enij]

Właśnie miarka się przebrała.

Makler dzwoni zawraca mi głowę, umawia się, ja dostosowuje swój dzień do niego a dziś na 1,5 h przed wizyta odwołuje....
I jeszcze mi dziecko obudził telefonem....

W sobotę przeprowadzimy rozmowę z naszym gościem od mieszkania jak sie nie zgodzi na nasze warunki to przestane poprostu odbierać telefon i tyle.

[dolinka881]

Napisane przez Enij

Właśnie miarka się przebrała.

Makler dzwoni zawraca mi głowę, umawia się, ja dostosowuje swój dzień do niego a dziś na 1,5 h przed wizyta odwołuje....
I jeszcze mi dziecko obudził telefonem....

W sobotę przeprowadzimy rozmowę z naszym gościem od mieszkania jak sie nie zgodzi na nasze warunki to przestane poprostu odbierać telefon i tyle.

A nie myśleliście żeby pójść na konsultacje do prawnika? Pewnie z 50€ musielibyscie rzucić na biurko, ale zawsze mielibyscie jakieś konkrety. I właściciel pewnie też zacząłby traktować Was poważniej jakby zobaczył, że nie dajecie sobie w kaszę dmuchać. .

[Enij]

Napisane przez dolinka881

A nie myśleliście żeby pójść na konsultacje do prawnika? Pewnie z 50€ musielibyscie rzucić na biurko, ale zawsze mielibyscie jakieś konkrety. I właściciel pewnie też zacząłby traktować Was poważniej jakby zobaczył, że nie dajecie sobie w kaszę dmuchać. .

Jeśli mnie uda nam się z ni dogadać po dobroci to wybiorę się do prawnika mam tu jednego prawnika polaka już kiedyś zasięgałam porady i mogę to zrobić jeszcze raz ale na początek chciałabym się dogadać bez prawnika

[lioele]

Dziewczyny ja mam trochę nietypowe pytanie. Mam w domu spora sumę euro tyle, że w monetach (1 czy 2 euro). Nie ma problemów z płaceniem w monetach ? Np. Gdy będę chciała w sklepie zapłacić 20 czy 30 euro takimi monetami ?

[bejata440]

Wymień sobie w banku na banknoty

[lioele]

Napisane przez bejata440

Wymień sobie w banku na banknoty

Przepraszam za głupie pytanie, ale nie wiedziałam że tak można. Normalnie w banku w Niemczech czy tutaj w Polsce ? Bez problemu wymienia mi 300-400 euro na banknoty?

[Brook]

Napisane przez bejata440

Wymień sobie w banku na banknoty

nie wiem jak w innych bankach ale bylam ostatnio w Sparkassie gdzie mam konto chcialam swoje drobniaki wyminic( w rulone zwinelam i policzylam ile ich jest i zapisalam) zanioslam to babka powiedziala ze usluga liczenia kosztuje 5 eu nie wymienilam bo to bylo 15 eu w drobiniakach wiec sie nie oplacalo- nie wiem czy jest jakis bank ktory mi to zwazy albo ma maszyne do liczenia i zrobi to za darmo?

[Nadzieja87]

Kurcze moja znajoma ma konto w banku i jej to zawsze robią nieodpłatnie... Ale jaki to bank?

[mimi05]

Wlasnie dostalam wiadomosc ze dostalam sie na kurs b2, bylam 8 na liscie rezerwowej. Tak bardzo sie ciesze, kurs trwa 3 m-c 5x w tygodniu po 5h. Mam nadzieje ze do konca roku wyrobie sie z C1.
Fajnie sie ulozylo,2 dni temu wrocilismy z Dubaju I teraz moge sie przygotowywac do kursu,troche musze sobie przypomniec.

[bejata440]

Gratulacje mimi.
Ja z kursu C1 zrezygnowałam i bede sie uczyła C1 prywatnie teraz. Jutro mam rozmowę w tej sprawie, No i rozmowę z panią w agencji pracy.

Apropo banku, to jest takie okienko w sparkass i tam dajesz pieniążki i dostajesz kwitek i idziesz odebrać gotówkę albo wpływa Ci ba konto. My mamy puszki po pringlesach tylko miedzianych centow ;D

[Marei]

Napisane przez bejata440

Gratulacje mimi.
Ja z kursu C1 zrezygnowałam i bede sie uczyła C1 prywatnie teraz. Jutro mam rozmowę w tej sprawie, No i rozmowę z panią w agencji pracy.

Apropo banku, to jest takie okienko w sparkass i tam dajesz pieniążki i dostajesz kwitek i idziesz odebrać gotówkę albo wpływa Ci ba konto. My mamy puszki po pringlesach tylko miedzianych centow ;D

A musisz mieć konto w Sparkasse, żeby wymienić?

[bejata440]

Wydaje mi sie ze nie . Ale zapytam tz jak wróci bo to on był ze mna , wiec dam znać
Ale to samo w druga stronę jak masz papierowe możesz wymienić i ja wymieniłam w pierwszym lepszym banku jak potrzebowałam drobnych do pracy.

[Fixi_Pixi]

Napisane przez lioele

Dziewczyny ja mam trochę nietypowe pytanie. Mam w domu spora sumę euro tyle, że w monetach (1 czy 2 euro). Nie ma problemów z płaceniem w monetach ? Np. Gdy będę chciała w sklepie zapłacić 20 czy 30 euro takimi monetami ?

Napisane przez Brook

nie wiem jak w innych bankach ale bylam ostatnio w Sparkassie gdzie mam konto chcialam swoje drobniaki wyminic( w rulone zwinelam i policzylam ile ich jest i zapisalam) zanioslam to babka powiedziala ze usluga liczenia kosztuje 5 eu nie wymienilam bo to bylo 15 eu w drobiniakach wiec sie nie oplacalo- nie wiem czy jest jakis bank ktory mi to zwazy albo ma maszyne do liczenia i zrobi to za darmo?

W sparkassach w dużych miastach są specjalne automaty na monety (można na stronie sprawdzić gdzie najbliżej twojego miejsca zamieszkania sie taki znajduje). Wrzucasz tam monety i automat sam to liczy i wpłaca Ci na konto. Wiem bo ostatnio zaniosłam z TŻ 8 kg monet musieliśmy wrzucać na 2 razy bo za mały pojemnik był w automacie

[bejata440]

No dokładnie jak fixi mówi ale ja nie mieszkam w dużym mieście ale w sparkass właśnie takir cos jest

[lioele]

Dziewczyny a da się się jakoś wymienić monety na normalne banknoty, ale jak się nie ma konta w banku itp ?
Bo ja w Polsce mieszkam, a ze do granicy mam w miarę niedaleko to chciałam skoczyć kiedyś na weekend. Przy okazji chciałam tez te monety wydać

[Luba]

Napisane przez lioele

Dziewczyny a da się się jakoś wymienić monety na normalne banknoty, ale jak się nie ma konta w banku itp ?
Bo ja w Polsce mieszkam, a ze do granicy mam w miarę niedaleko to chciałam skoczyć kiedyś na weekend. Przy okazji chciałam tez te monety wydać

Oczywiscie ze sie da, placic nimi tez mozesz, nie widze przeszkod.

[Brook]

Mimi gratulacje!

Apropo banku, to jest takie okienko w sparkass i tam dajesz pieniążki i dostajesz kwitek i idziesz odebrać gotówkę albo wpływa Ci ba konto. My mamy puszki po pringlesach tylko miedzianych centow ;D

o fajnie nie wiedzialam o tym nawet

W sparkassach w dużych miastach są specjalne automaty na monety (można na stronie sprawdzić gdzie najbliżej twojego miejsca zamieszkania sie taki znajduje). Wrzucasz tam monety i automat sam to liczy i wpłaca Ci na konto. Wiem bo ostatnio zaniosłam z TŻ 8 kg monet musieliśmy wrzucać na 2 razy bo za mały pojemnik był w automacie

a mozesz napisac co mam wpisac w google zeby móc sprawdzic gdzie jest taka Sparkassa z takim automatem? kolo mnie w tych malych nie widzialam ich, ale mam w miescie w centrum duuuza sparkasse i moze tam- nawet nie wiem jak taki automat wyglada:/

[Marei]

Napisane przez Brook

Mimi gratulacje!


o fajnie nie wiedzialam o tym nawet



a mozesz napisac co mam wpisac w google zeby móc sprawdzic gdzie jest taka Sparkassa z takim automatem? kolo mnie w tych malych nie widzialam ich, ale mam w miescie w centrum duuuza sparkasse i moze tam- nawet nie wiem jak taki automat wyglada:/

Podpinam się pod prośbę

[kajaccn]

Mi sie wydaje ze u nas w Volksbanku tez jest automat Do drobnych, a i placic mozesz w drobnych, czemu nie

[Nadzieja87]

Napisane przez kajaccn

Mi sie wydaje ze u nas w Volksbanku tez jest automat Do drobnych, a i placic mozesz w drobnych, czemu nie

Jest napewno, bo pytałam mojego dziś i mówił ze ta znajoma ma tam właśnie konto

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez mimi05

Wlasnie dostalam wiadomosc ze dostalam sie na kurs b2, bylam 8 na liscie rezerwowej. Tak bardzo sie ciesze, kurs trwa 3 m-c 5x w tygodniu po 5h. Mam nadzieje ze do konca roku wyrobie sie z C1.
Fajnie sie ulozylo,2 dni temu wrocilismy z Dubaju I teraz moge sie przygotowywac do kursu,troche musze sobie przypomniec.

gratuluje klask i: