Filmiki urodowe (i nie tylko) na YT + offtopy część LI

[morelle]

[1=7719e1289fd8f2cabe4d276 3ed6d1b81d4eb2186;8506078 6]To jeszcze nie jest izolacja.[/QUOTE]

Dla mnie już jest.

[nalezedociebie]

A ja jestem trochę podzielona, bo z niektórymi jej teoriami się zgadzam, a z niektórymi wręcz przeciwnie. (np. ten frutarianizm u dziecka).

[patrycjapatib]

Napisane przez elvegirl

Frutarianizm u dziecka

A to czemu?

Napisane przez elvegirl

głodówka zdrowotna dziecka

Z tego co pamiętam to było na zasadzie, że mała nie chciała jeść, więc w nią nie wmuszała, a nie, że ona jej zabraniała. Nie pamiętam ile to trwało, ale góra 3 dni.

Co do antyszczepionek i wiary, że owoce wszystko wyleczą to się zgadzam

[elvegirl]

Napisane przez patrycjapatib

A to czemu?

Bo choćby na uszach stanęła, nie zapewni samymi owocami zdrowo zbilansowanej diety, dostosowanej do potrzeb tak małego organizmu.

Dodajmy jeszcze do tego wiarę, że witaminy się suplementuje nie myciem owoców (bodajże o B12 była wtedy mowa).

Nie moja bajka, zdecydowanie.

[patrycjapatib]

Napisane przez elvegirl

Bo choćby na uszach stanęła, nie zapewni samymi owocami zdrowo zbilansowanej diety, dostosowanej do potrzeb tak małego organizmu.

Dodajmy jeszcze do tego wiarę, że witaminy się suplementuje nie myciem owoców (bodajże o B12 była wtedy mowa).

Nie moja bajka, zdecydowanie.

Jeśli regularnie robi jej badania i wszystko jest w normie to nie widzę problemu.

Jakoś jak rodzice ciągają dzieciaka od Maca do KFC to nikt się nie oburza, a raczej mało który rodzic w ogóle regularnie dziecko bada pod kątem niedoborów.

[elvegirl]

No i spoko, Ty nie widzisz, ja owszem.
I nie wiem po co ten przykład z fastfoodami. Zwłaszcza, że nieprawdziwy, bo takich oburzonych jest masa.

[patrycjapatib]

Napisane przez elvegirl

No i spoko, Ty nie widzisz, ja owszem.
I nie wiem po co ten przykład z fastfoodami. Zwłaszcza, że nieprawdziwy, bo takich oburzonych jest masa.

No, ale skoro dziecko ma wszystkie słupki w normie i regularne badania żadnych niedoborów nie wykazują, to z tego wynika, że taka dieta jest w stanie dostarczyć jej wszystkiego co trzeba.

Po prostu chodziło mi o to, że takie diety wywołują wielkie oburzenie, a np. wielu rodziców w ogóle nie dba o zdrowie swoich dzieci, karmią je przetworzonym jedzeniem i jakoś wtedy nikt nie widzi w tym nic złego + ich nie badają wcale, więc moim zdaniem jej podejście jest odpowiedzialne (przynajmniej w tej kwestii, resztę potępiam)

[elvegirl]

Napisane przez patrycjapatib

No, ale skoro dziecko ma wszystkie słupki w normie i regularne badania żadnych niedoborów nie wykazują, to z tego wynika, że taka dieta jest w stanie dostarczyć jej wszystkiego co trzeba.

No niestety nie jest to takie proste, wiele rzeczy wychodzi z czasem, jak niedobór wapnia czy kwasów tłuszczowych. Nie wyjdzie Ci to w podstawowej morfologii.

[patrycjapatib]

Napisane przez elvegirl

No niestety nie jest to takie proste, wiele rzeczy wychodzi z czasem, jak niedobór wapnia czy kwasów tłuszczowych. Nie wyjdzie Ci to w podstawowej morfologii.

A ona robi tylko takie podstawowe badania?

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Poza tym z tego co pamiętam, to oni jedzą przecież dużo awokado, nasiona chia, czasami orzechy + piją mleka roślinne, a także zielone liście, więc akurat o niedobory tłuszczów czy wapnia bym się nie martwiła.

[7719e1289fd8f2cabe4d2763ed6d1b81d4eb2186]

No ja co do tego frutarianizmu jestem sceptycznie nastawiona, chociaz wydaje mi sie, ze April sie akurat dobrze rozwija, podobno jest pod opieka lekarza-specjalisty i ma robione dokladne badania. Mnie troche dziwi, ze frutarianie jedza tak niewiele warzyw. Poza tym Aga jest chyba troche za krotko na frutarianizmie, zeby widziec chociazby na sobie efekty tej diety...

Ale z kolei w ogole nie martwie sie dziecmi na diecie weganskiej (jak np. Anna Sudol). Witamina B12 jest problematyczna, ale tak ogolnie mysle, ze to bardzo zdrowa dieta dla dzieci (oczywiscie jezeli nie jemy weganskich gotowcow), zwlaszcza ze naprawde ciezko jesc znalezc mieso czy ryby, ktore bylyby takie, jak kury chodowane u prababci 100 lat temu, a nabial - moim zdaniem, nie chce wdawac sie tutaj w klotnie - nie sluzy nikomu.

Byl jeszcze jej filmik o domowych filtrach przeciwslonecznych, tez mi sie nie podobal merytorycznie.

[patrycjapatib]

[1=7719e1289fd8f2cabe4d276 3ed6d1b81d4eb2186;8506462 6]No ja co do tego frutarianizmu jestem sceptycznie nastawiona, chociaz wydaje mi sie, ze April sie akurat dobrze rozwija, podobno jest pod opieka lekarza-specjalisty i ma robione dokladne badania. Mnie troche dziwi, ze frutarianie jedza tak niewiele warzyw. Poza tym Aga jest chyba troche za krotko na frutarianizmie, zeby widziec chociazby na sobie efekty tej diety...[/QUOTE]

Ale właściwie nasze zdanie - osób, które nie mają wykształcenia w tym kierunku - zbyt wielkiego znaczenia nie ma. Jeśli wyniki badań są w normie, jest pod opieką lekarza, to możemy się z tym nie zgadzać, ale no wszystko ma.



[1=7719e1289fd8f2cabe4d276 3ed6d1b81d4eb2186;8506462 6]Byl jeszcze jej filmik o domowych filtrach przeciwslonecznych, tez mi sie nie podobal merytorycznie.[/QUOTE]

To była masakra. Olej kokosowy jako filtr przeciwsłoneczny? + rzekome SPF 50 oleju z nasion malin - z tego co wiem to nie jest to dokładnie przebadane (SPF olejów), ale nakladając pewnie kilka kropli tego na skórę raczej się takiej ochrony nie uzyska. Poza tym może u niej w Georgii słońce wystarcza, ale w Polsce to trochę za mało

Jak mówię - z większością rzeczy się nie zgadzam, ale akurat zarzutów do jej diety nie rozumiem.

[7719e1289fd8f2cabe4d2763ed6d1b81d4eb2186]

Jasne, ze nie mamy wyksztalcenia w temacie. Tak sobie po prostu debatuje.

Jeszcze cos dodam. Ja wiem, ze tluszcz jest np. w pestkach, w nasionach, w awokado itd. Tylko ze nie ma go tam duzo. Mi sie wydaje, ze oni za malo ilosciowo jedza, zeby sobie tego wszystkiego dostarczyc. Za male porcje. Patrycja, ty jestes frutarianka, weganka czy wegetarianka?

[patrycjapatib]

[1=7719e1289fd8f2cabe4d276 3ed6d1b81d4eb2186;8506540 6]Jasne, ze nie mamy wyksztalcenia w temacie. Tak sobie po prostu debatuje. [/QUOTE]

Nie no jasne, po prostu dziwi mnie to, że wszyscy ją krytykują, że Twoje dziecko będzie miało niedobory. Niedoborów nie ma, więc nawet jeżeli ktoś uważa, że dziecko potrzebuje mięsa czy gotowanego jedzenia, to tak naprawdę tylko opinia.

[1=7719e1289fd8f2cabe4d276 3ed6d1b81d4eb2186;8506540 6]Jeszcze cos dodam. Ja wiem, ze tluszcz jest np. w pestkach, w nasionach, w awokado itd. Tylko ze nie ma go tam duzo. Mi sie wydaje, ze oni za malo ilosciowo jedza, zeby sobie tego wszystkiego dostarczyc. Za male porcje. Patrycja, ty jestes frutarianka, weganka czy wegetarianka?[/QUOTE]

Spożywam miód, także nie jem wegańsko, chociaż mięsa, jajek i mleka nie mam w diecie, staram się jeść niskoprzetworzone jedzenie. Latem jak jest sezon, to jem okresowo frutariansko lub w 90 procentach (przez góra 3 miesiące). Reszta roku to głównie owoce i warzywa, surowe i gotowane, ryż, strączki, dużo zup warzywnych, dużo ziemniaków gotowanych, także typowa wegańska dieta. Ale wydaje mi się, że mam trochę bardziej racjonalne podejście do tematu, regularnie się badam i nie wychodzę z założenia (jak chyba ma Aga), że owoce są lekarstwem na wszystko.

W ogóle wydaje mi się, że ona tak ma, zobaczyła kilka wegańskich dokumentów typu What the Health, które delikatnie mówiąc są zmanipulowane i często posługują się półprawdami i od razu weganizm to jedyna słuszna droga. Wyczytała, że olej ma spf ileś tam - tak jest. Przeczytała jedną książkę, że szczepionki powodują autyzm - nie będę dziecka szczepić. Znalazłam kilka kanałów yt z naturalnymi metodami leczenia raka - jedząc owoce pełne witaminy C można go wyleczyć. Wydaje mi się, że taka bezkrytyczna postawa do wszystkiego co zdaje się sugerować, że jesteśmy zmanipulowani przez koncerny od razu zyskuje jej uwagę. Gdzie np. postawa antyszczepionkowa jest chyba najbardziej szkodliwa, nie wiem co ona zrobi jak jej córka zachoruje na gruźlicę na przykład.

Czy ja wiem, te jej foodbooki to jest grubo ponad 2000 kcal zwykle. Jeśli codziennie jedzą awokado, dodają te nasiona konopii + mleka roślinne, to wydaje mi się, że 5-10 procent tłuszczy na bank wyrobią. Są chyba zwolennikami 80-10-10, także średnie awokado jest wystarczające.

[7719e1289fd8f2cabe4d2763ed6d1b81d4eb2186]

Ja mysle, ze ona miala takie problemy ze zdrowiem i przezyla w zwiazku z tym tyle tragedii, ze po prostu nie wierzy juz w konwencjonalna medycyne. Mysle, ze styl zycia, ktory soba reprezentuje, uspokaja ja troche psychicznie. Co moze miec na nia paradoksalnie wlasnie dobry wplyw, bo jak wiemy, spokoj ducha tez pozwala utrzymac cialo w zdrowiu.

[patrycjapatib]

[1=7719e1289fd8f2cabe4d276 3ed6d1b81d4eb2186;8506595 6]Ja mysle, ze ona miala takie problemy ze zdrowiem i przezyla w zwiazku z tym tyle tragedii, ze po prostu nie wierzy juz w konwencjonalna medycyne. Mysle, ze styl zycia, ktory soba reprezentuje, uspokaja ja troche psychicznie. Co moze miec na nia paradoksalnie wlasnie dobry wplyw, bo jak wiemy, spokoj ducha tez pozwala utrzymac cialo w zdrowiu.[/QUOTE]

Trochę tak, wiadomo, że skoro ona jest w jakiejś tam grupie ryzyka, to ma bardziej ortodoksyjne podejście, więc tak samo rezygnuje z masy potencjalnych szkodliwych substancji w kosmetykach (które zwykle są w bardzo małych ilościach) i ogólnie bardzo się do tego przykłada. Zdrowy człowiek może bardziej wyluzować.

Ale chodzi mi o to, że ma jakąś kontrowersyjną informację i podaje np. pod filmikiem źródło. I masz wpis jednego doktora czy link do jakiejś książki (a przecież każdy może napisać książkę o czym tylko zamarzy) albo do pojedynczego badania. Zupełnie ignorując to, że większość z tych spraw jest trochę bardziej złożona i masz badania zarówno za jak i przeciw. I jak trochę podrążysz temat, to zdajesz sobie sprawę, że to nie jest tak, że to jest złe, bo ktoś tak gdzieś napisał. Ale ona traktuje to już bardziej jako religię, więc wybiórczo podchodzi do informacji i wierzy w to, co chce. Nie neguję tego za wyjątkiem sprawy szczepień. Nigdzie szczegółowo się o tym nie wypowiadała (poza tym, że jest przeciwna i nie szczepi małej), ale dla mnie to nieporozumienie, pewnie też przeczytała jakąś książkę, gdzie było napisane, że ktoś odkrył, że szczepionki powodują autyzm (co jak się potem okazało było spowodowane konfliktem interesów z jakimś koncernem i potem to obalono) i tyle, zero weryfikacji informacji.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Co do "dziwnego" stylu życia:
Widziałyście ten kanał? Trafiłam na niego jak chciałam się dowiedzieć o zdrowym jedzeniu w insulinooporności, niedoczynności tarczycy itp.
https://www.youtube.com/user/merlin6521

[nalezedociebie]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;85068426]Co do "dziwnego" stylu życia:
Widziałyście ten kanał? Trafiłam na niego jak chciałam się dowiedzieć o zdrowym jedzeniu w insulinooporności, niedoczynności tarczycy itp.
https://www.youtube.com/user/merlin6521[/QUOTE]

Nie znałam
Ale nazwę wybrał

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez nalezedociebie

Nie znałam
Ale nazwę wybrał

Sebastian Szaman W sumie taka chwytliwa nawet

[kolorowe_jaskolki]

Dziewczyny, a co uważacie o Ani Szlęzak?

[ginewrona]

Bardzo ją lubię, miło się na nią patrzy i fajnie słucha nie traktuję jej filmików jako wyroczni, bardziej jako rozrywkę.

[user62931]

Oglądam czasami filmiki tej dziewczyny, żeby szybciej zasnąć i zawsze jestem zaskoczona przemianą, którą przeszła. Kilka lat temu wyglądała dużo gorzej niż obecnie, po trzydziestce.

Zastanawiam się, czy to tylko kwestia włosów, które teraz prostuje, czy również operacji plastycznych albo innych czynników.

Jak sądzicie?

Przykład starszego filmu:
https://www.youtube.com/watch?v=duo-nBt7p5c (włosy falowane)
https://www.youtube.com/watch?v=trWJHOHmENo (włosy wyprostowane)

Przykład nowszego filmu:
https://www.youtube.com/watch?v=EW8-9ioqqK8

[Linka25]

Napisane przez patrycjapatib

Jeśli regularnie robi jej badania i wszystko jest w normie to nie widzę problemu.

Jakoś jak rodzice ciągają dzieciaka od Maca do KFC to nikt się nie oburza, a raczej mało który rodzic w ogóle regularnie dziecko bada pod kątem niedoborów.

Jak to nikt sie nie oburza? Nieprawda. I nie wszyscy rodzice zabieraja dzieci do McDonalds.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patrycjapatib]

Napisane przez Linka25

Jak to nikt sie nie oburza? Nieprawda. I nie wszyscy rodzice zabieraja dzieci do McDonalds.

Może Ty nie, ale sama pamiętam jak byłam młodsza i tak się cieszyłam, że ja mogę jeść co chcę, a rodzice innych dzieci nie są 'fajni', bo im nie pozwalają jeść słodyczy i chodzić do Maca. A teraz uważam, że to mega wartościowe jak przekażesz dziecku zdrowy styl życia.

Ale raczej rodzice w większości nie dbają co jedzą ich dzieci, zwykle jak już to jest to kwestia 'zjedz na deser po obiedzie jakiś owoc' (co jest mega szkodliwe dla organizmu tak swoją drogą). Nie mówię, że wszyscy, ale patrz ile teraz dzieci ma nadwagę, nie ma się co dziwić jak na śniadanie jedzą drożdżówkę.

A jak ktoś to dziecko regularnie bada, daje jemu owoce i warzywa to od razu jest problem i 'będzie mieć niedobory'. Tak jakby każde dziecko jedzące 'normalnie' nie musiało się niczym przejmować

[7719e1289fd8f2cabe4d2763ed6d1b81d4eb2186]

Napisane przez user62931

Oglądam czasami filmiki tej dziewczyny, żeby szybciej zasnąć i zawsze jestem zaskoczona przemianą, którą przeszła. Kilka lat temu wyglądała dużo gorzej niż obecnie, po trzydziestce.

Zastanawiam się, czy to tylko kwestia włosów, które teraz prostuje, czy również operacji plastycznych albo innych czynników.

Jak sądzicie?

Przykład starszego filmu:
https://www.youtube.com/watch?v=duo-nBt7p5c (włosy falowane)
https://www.youtube.com/watch?v=trWJHOHmENo (włosy wyprostowane)

Przykład nowszego filmu:
https://www.youtube.com/watch?v=EW8-9ioqqK8

kupila lepsza kamere

[user62931]

[1=7719e1289fd8f2cabe4d276 3ed6d1b81d4eb2186;8514049 1]kupila lepsza kamere[/QUOTE]

Chyba nie... Nawet zmarszczek wydaje się mieć mniej na nowych filmach. Nie sądzę, żeby coś takiego dało się osiągnąć kamerą.

Na starszych filmikach robi wrażenie takiej wieskiej dziewczyny. Na nowszych wygląda oszałamiająco.

[patrycjapatib]

Pewnie też kwestia prześwietlenia, teraz taką estetykę się preferuje. I jak sobie porównasz stare filmiki 25-30 letnich dziewczyn sprzed 8 lat to każda dziewczyna teraz wygląda lepiej. Może zmieniła makijaż, troszkę też chyba schudła, po twarzy widać, ale wg mnie głównie kamera + światło

[1b006c1cc4b33fb32b0a741c96d131cb0dc83f78_5f5d531644303]

Poza lepszą kamerą i oświetleniem, teraz jest też popularne na yt nakładanie filtrów "upiększających" na filmy. Coś na podobnej zasadzie jak na instagramie, czy snapchacie.

[patrycjapatib]

Napisane przez kolorowe_jaskolki

Dziewczyny, a co uważacie o Ani Szlęzak?

Bardzo nie lubię, jak dla mnie jej treści są szkodliwe. Poza tym jak odpaliłam parę ostatnich filmików, to mega mnie uderzyło jaka ona się stała wulgarna

[Ishikawa]

Ktoś ogląda Pyrę w Korei? Jej mama zmarła jakoś byłam pewna że wyjdzie z tej choroby plus zebranie pieniędzy na leczenie poszło sprawnie a tu niestety

[Ishikawa]

Szusz na Pudelku

https://www.pudelek.pl/artykul/13369...lowa_tej_pani/

Filmiku nie oglądałam ale po tych zdjęciach to nawet mnie nie korci