Czarna lista targowisko- plotki

[pin3ska]

Napisane przez mhm0808

Ja też nie uważam, aby było to coś złego; każdy ma swoją wishlistę i stara się tego trzymać; chodzi mi o to, że na forum, gdzie setki osób się udzielają (jak nie więcej) każdy nie może tworzyć własnych zasad; lepiej było by, gdyby wszyscy się trzymali tych ogólnie obowiązujących; niepotrzebny zamęt się tworzy, w rezultacie nikt nie zwraca uwagi na regulamin, nierzadko zresztą dziewczyny narzekają, że choć piszą coś na początku nikt tego nie czyta

Nie chciałabym wyjść na faszystę, co to zabrania ludziom pisać, co im się żywnie podoba; oczywiście mamy wolność słowa i każdy może pisać co sobie chce i nawet mogą to być same głupoty (jak np. to, co ja wypisuję
ale chyba łatwiej było by, żeby zamiast tworzyć własne zasady - wszyscy trzymali się zasad ogólnie obowiązujących

No ja rozumiem bezsens powtarzania sie w kwestiach regulowanych przez regulamin targowiska. Ale w innych czemu nie? Róznym osobom bedzie zalezec na róznych rzeczach i jezeli wyminke uzalezniaja od tych wlasnie warunkow to wygodniej wiedziec o nich przed stratą czasu na negocjacje Nie wszystko mozna ujac w regulaminie ogolnym, bo wtedy to juz w ogole nikt by takiego tasiemca nie przeczytal

[mhm0808]

Napisane przez Fenris

Może i powinny być jakieś zmiany
Ja w każdym razie z Twoich postów wyniosłam to, żeby pierdół w pierwszym poście nie pisać

hmmm... nie chciałabym odbierać (nawet teoretycznie) nikomu prawa do swobodnej wypowiedzi; tylko wnioskuję, by tej radosnej twórczości regulaminowej nie nazywać regulaminem, bo regulamin już jest i zamiast biedzić się nad wymyślaniem własnego warto go zgłębić
Dlaczego? Powtarzam: często zapisy w prywatnych regulaminach są sprzeczne z tym targowiskowym. Ponadto zaciemniają obraz, gmatwają sprawę - im prostsze zasady, tym łatwiej się ich przestrzega...

Przykro mi, ale nadal będę się upierać, że większość rzeczy jest negocjowalna na bieżąco i nie ma potrzeby robić z nich oficjalnych zapisów; np:

wymieniam się tylko i wyłącznie na rzeczy z listy, no chyba że wpadnie mi w oko coś innego
nie wymieniam się na siłęitp.

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Jamestown, otrzymałam odpowiedź. Wyślę Ci na PW, gdyż nie wiem, czy mogę tutaj skopiować?

[cashmeree]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;37048548]Mimo wszystko prosilabym, abys napisala. Ja nie lubie ludzi, ktorzy zanadto cuduja i mama z pupy wziete zachcianki. Ja wiem, ze z ta wizazanka wymieniac sie nie chce. Wolalabym wiedziec kto to .[/QUOTE]
bujać sie nie będę a do wymiany ze mną nikt Cię nie zmusza

Napisane przez Fenris

Wszystko się wyjaśniło, także jak zwykle zadziałałam zbyt impulsywnie.
Wizażanka odpisała mi, że z rozpędu wkleiła całą formułkę z adresem i tym, że ja pierwsza mam wysłać i że zna mnie z forum, więc wyślemy razem.

No To uff

[Fenris]

Napisane przez cashmeree

[Aneta???]

A nie irytuje Was coś takiego:

* Jeśli nie znajdę nic u Ciebie, nie odpisuje by nie zaśmiecać wątków! *

Bo mnie bardzo,nigdy nie wiem,czy mam tydzień lub dłużej czekać na odpowiedź czy wcale

[cedrowa]

Napisane przez Aneta???

A nie irytuje Was coś takiego:

* Jeśli nie znajdę nic u Ciebie, nie odpisuje by nie zaśmiecać wątków! *

Bo mnie bardzo,nigdy nie wiem,czy mam tydzień lub dłużej czekać na odpowiedź czy wcale

Także mnie to drażni. To podchodzi pod zwykłe olewactwo. A chyba nikt nie lubi być olewany.

[Aneta???]

Napisane przez cedrowa

Także mnie to drażni. To podchodzi pod zwykłe olewactwo. A chyba nikt nie lubi być olewany.

Otóż to

[igusia2812]

dokąłdnie zgadzam się, tak samo z tym że ktoś odpisuje u siebie tylko... no kurcze przecież nie wszytskie z nas koniecznie zaglądają na wątki w których cos "wyszperały" i czekają aż łaskawie ktoś u siebie odpisze- nie dzieki nic...Czyż nie prościej by było klinknąć w wątek opisowy dziewczyny zainteresowanej i odpisać łaskawie -nic nie znalazłam. Czy to na prawdę az taki wysiłek...? bez przesady..

[Małgosia791]

Napisane przez igusia2812

dokąłdnie zgadzam się, tak samo z tym że ktoś odpisuje u siebie tylko... no kurcze przecież nie wszytskie z nas koniecznie zaglądają na wątki w których cos "wyszperały" i czekają aż łaskawie ktoś u siebie odpisze- nie dzieki nic...Czyż nie prościej by było klinknąć w wątek opisowy dziewczyny zainteresowanej i odpisać łaskawie -nic nie znalazłam. Czy to na prawdę az taki wysiłek...? bez przesady..

A niekoniecznie-tak samo druga strona moze zajrzeć do watku w którym sie wpisała, tez łaski nie robi. Ja wolę pisać w jednym watku, obojetnie czy swoim czy innej wizażanki-mozna cytować i jest większy porzadek. Osobiscie nie cierpię skakania po watkach(ale jesli ktoś preferuje ten sposób po prostu sie dostosowuję). W końcu chyba jedna osoba nie wpisuje się w tysiącach wątków, żeby nie ogarniać i wielce się gubic. Nie widzę nic niestosownego, czy lekceważącego w tym, ze ktoś odpisuje tylko u siebie. -No ale to moja opinia-i niekoniecznie jedyna słuszna

[igusia2812]

Napisane przez Małgosia791

A niekoniecznie-tak samo druga strona moze zajrzeć do watku w którym sie wpisała, tez łaski nie robi. Ja wolę pisać w jednym watku, obojetnie czy swoim czy innej wizażanki-mozna cytować i jest większy porzadek. Osobiscie nie cierpię skakania po watkach(ale jesli ktoś preferuje ten sposób po prostu sie dostosowuję). W końcu chyba jedna osoba nie wpisuje się w tysiącach wątków, żeby nie ogarniać i wielce się gubic. Nie widzę nic niestosownego, czy lekceważącego w tym, ze ktoś odpisuje tylko u siebie. -No ale to moja opinia-i niekoniecznie jedyna słuszna

no właśnie i znowu wszechobecny" porządek" w wątkach...Porządek może byc również wtedy kiedy odpiszesz u kogoś , zacytować o ile wiem tez możesz..więc za bardzo nie rozumiem do czego zmierzasz..najzwyczajniej nie chce się po prostu do kogoś zajrzec i dac mu odpowiedz....to jest moje zdanie

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Małgosia791

A niekoniecznie-tak samo druga strona moze zajrzeć do watku w którym sie wpisała, tez łaski nie robi. Ja wolę pisać w jednym watku, obojetnie czy swoim czy innej wizażanki-mozna cytować i jest większy porzadek. Osobiscie nie cierpię skakania po watkach(ale jesli ktoś preferuje ten sposób po prostu sie dostosowuję). W końcu chyba jedna osoba nie wpisuje się w tysiącach wątków, żeby nie ogarniać i wielce się gubic. Nie widzę nic niestosownego, czy lekceważącego w tym, ze ktoś odpisuje tylko u siebie. -No ale to moja opinia-i niekoniecznie jedyna słuszna

Zgadzam sie.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Napisane przez igusia2812

no właśnie i znowu wszechobecny" porządek" w wątkach...Porządek może byc również wtedy kiedy odpiszesz u kogoś , zacytować o ile wiem tez możesz..więc za bardzo nie rozumiem do czego zmierzasz..

Czyli, rozumiem, wymagasz od osoby, do ktorej sama zagadujesz podwojnej roboty: odpisania u siebie, bo osoba lubi porzadek i wszystkie odpowiedzi w jednym miejscu i u Ciebie, abys znala odpowiedz. I to tylko dlatego, ze jestes zainteresowana wymiana a nie chce Ci sie zajrzec ponownie po odpowiedz.

Napisane przez igusia2812

najzwyczajniej nie chce się po prostu do kogoś zajrzec i dac mu odpowiedz....

Raczysz zartowac. Jedyna osoba, ktorej sie czegos nie chce to osoba, ktora zagaduje o wymiane, ale jest zbyt leniwa/wygodnicka, aby do watku ponownie o odpowiedz zajrzec.

[oolong]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;37129006]Zgadzam sie.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------



Czyli, rozumiem, wymagasz od osoby, do ktorej sama zagadujesz podwojnej roboty: odpisania u siebie, bo osoba lubi porzadek i wszystkie odpowiedzi w jednym miejscu i u Ciebie, abys znala odpowiedz. I to tylko dlatego, ze jestes zainteresowana wymiana a nie chce Ci sie zajrzec ponownie po odpowiedz.



Raczysz zartowac. Jedyna osoba, ktorej sie czegos nie chce to osoba, ktora zagaduje o wymiane, ale jest zbyt leniwa/wygodnicka, aby do watku ponownie o odpowiedz zajrzec.[/QUOTE]
też tak to postrzegam.....

[Latiha]

Dziewczyny, mam poważny problem z jedną wymianką.
Opiszę co zaszło.
Umówiłam się na wymiankę z pewną wizażanką i jako, że miałam mniej przekupek wysłałam paczuszkę pierwsza. Wizażanka potwierdziła, że rzeczy dostała i wszystko było w porządku.
Dodam, że to następiło, kiedy byłam w Polsce, a byłam tam na okres 3 tygodni. Wysłałam tą paczkę ZARAZ po przyjedźcie dosłownie 2 dni, i uprzedziłam wizażankę, że zależy mi na szybkiej wysyłce, tak, abym odebrała paczkę przed moim powrotem do Włoch - inaczej nikt nie będzie mógł jej w moim imieniu odebrać (nikt nie jest zameldowany pod tym samym adresem ani nosi moje nazwisko).
Dodam, że w tym samym czasie robiłam wiele wymianek z innymi dziewczynami. Wyraźnie wcześniej UPRZEDZIŁAM o terminach wszystkie dziewczyny, z którymi się wymieniałam, wyjaśniłam sytuację i dziewczyny najpierw ją zaakceptowały i większość poszła gładko.

No ale ta wizażanka z jakiegoś powodu wysłała paczuszkę później i nie zdążyłam jej odebrać. Co powinno nastąpić? Paczuszka powinna być z powrotem wysłana do nadawcy. Tak się stało w przypadku 2 innych dziewczyn, którym opóźniła się wysyłka i dostały po 2 tyg paczuszki z powrotem, a które były na tyle miłe i wyrozumiałe, że ponownie mi paczuszki przesłały i dziękuję im za to bardzo.
Zapytałam tej wizażanki czy będzie mogła mi ponownie wysłać przesyłkę kiedy ta do niej wróci i powiedziała, że jasne, nie ma problemu. Potem przez jakieś 2-3 miesiące nawet nie weszła na wizaż... nie dostawałam żadnej wiadomości od niej. Ale czekałam upracie. W końcu jakieś 3 tyg temu napisała mi, że paczuszka do niej nie wróciła... Dlatego poprosiłam ją o numer przesyłki, aby dowiedzieć się, co się z tą paczuszką stało... na to wizażanka odparła, że NIE MOŻE ZNALEŹĆ potwierdzenia nadania, chyba je wyrzuciła czy zgubiła. Najpierw zapytała, czy może mi w zamian wysłać inne rzeczy, a potem nagle zasugerowała, że ona nie wie czy ja rzeczywiście tej paczki nie dostałam czy coś w ten deseń.
Na to ja do niej kulturalnie, że dowód nadania TRZEBA zachować, aż druga strona potwierdzi otrzymanie przesyłki.
Teraz znowu wizażanka nie wchodzi na wizaż.
Co mam zrobić w tej sytuacji? Czy jest szansa że otrzymam inne rzeczy w zamian, albo chociażby z powrotem moje, które jej wysłałam???

[Fenris]

Latiha - babeczka powinna trzymać potwierdzenie nadania dopóki nie wróci do niej paczka. Jeżeli ją zawiadomiłaś, że się spóźniła i wróci do niej to powinna sama się zaniepokoić po 2 tygodniach. Olała sprawę, potwierdzenie wywaliła/zawieruszyła, nie poczuwa się do winy.
Szkoda, że nie zareagowałaś wcześniej, np. po tych 2-3 tygodniach, nie dopytywałaś. Wtedy byś załatwiła sprawę na bieżąco. Teraz minęło kilka miesięcy, więc będzie ciężko.

Moim zdaniem, jeżeli Wizażanka wiedziała, że paczki nie możesz już odebrać i czekała na jej zwrot (i wiedziała, że jesteś za granicą) to w jej obowiązku leżało reklamować ewentualne zaginięcie na podstawie potwierdzenia oraz zainteresowanie się losem paczki (który bez problemu sprawdzić można na stronie poczty). Także wina leży po jej stronie. Na Twoim miejscu domagałabym się rekompensaty w postaci innych kosmetyków lub zwrotu Twoich NIEUŻYWANYCH.

Gdyby sytuacja była normalna to nie dziwiłabym się, że nie ma potwierdzenia po kilku miesiącach. Ale sytuacja była inna, to ona się spóźniła, potem olała sprawę ze zwrotną paczką. Możliwe, że w ogóle jej nie wysłała tylko liczyła, że Ty olejesz sprawę, bo będziesz za granicą.

Proponuję napisać do moderatorki i poprosić o pomoc w rozwiązaniu sprawy, może napisze do tej osoby w Twoim imieniu.

[Latiha]

Napisane przez Fenris

Szkoda, że nie zareagowałaś wcześniej, np. po tych 2-3 tygodniach, nie dopytywałaś. Wtedy byś załatwiła sprawę na bieżąco. Teraz minęło kilka miesięcy, więc będzie ciężko.

Dzięki Fenris
No właśnie mój błąd, że nie zareagowałam wcześniej, ale byłam pewna, że wizażanka sama napisze, jak dostanie paczkę z powrotem... i tak sobie czekałam i czekałam i wyszło mi z głowy...potem zaczęłam dobijać się do wizażanki, ale nie wchodziła w ogóle na wizaż więc wiadomości nie odczytywała... w końcu mi napisała, że paczka do niej nie wróciła. Teraz znowu zniknęła...
Kurczę pierwszy raz zdarzyło mi się coś takiego.
Poczekam sobie tutaj na opinię którejś Moderatorki

[Fenris]

Napisane przez Latiha

Dzięki Fenris
No właśnie mój błąd, że nie zareagowałam wcześniej, ale byłam pewna, że wizażanka sama napisze, jak dostanie paczkę z powrotem... i tak sobie czekałam i czekałam i wyszło mi z głowy...potem zaczęłam dobijać się do wizażanki, ale nie wchodziła w ogóle na wizaż więc wiadomości nie odczytywała... w końcu mi napisała, że paczka do niej nie wróciła. Teraz znowu zniknęła...
Kurczę pierwszy raz zdarzyło mi się coś takiego.
Poczekam sobie tutaj na opinię którejś Moderatorki

Tutaj Ci raczej żadna nie odpowie, to plotkowy. Musisz pisać PW

[cedrowa]

Cześć Dziewczyny, możecie mi powiedzieć czy sprzedaż (propozycja sprzedaży) na PW jest niezgodna z regulaminem? Od ponad roku widzę, że część Wizażanek, które nie zauważyły nic interesującego w moim wątku na wymianę, proponują sprzedaż tejże rzeczy.
Bardzo mnie to denerwuje
Od zakupów są inne portale prawda?
Albo wątki wspólne zakupy perfumeryjne..

[SzatAnka71]

Napisane przez cedrowa

Cześć Dziewczyny, możecie mi powiedzieć czy sprzedaż (propozycja sprzedaży) na PW jest niezgodna z regulaminem? Od ponad roku widzę, że część Wizażanek, które nie zauważyły nic interesującego w moim wątku na wymianę, proponują sprzedaż tejże rzeczy.
Bardzo mnie to denerwuje
Od zakupów są inne portale prawda?
Albo wątki wspólne zakupy perfumeryjne..

Sprzedaż jest niezgodna z z regulaminem

[siarka40]

Niniejszym informuję, że dołączyłam dzisiaj do grona moderatorskiego na Targowisku - dlatego w razie problemów można zwracać się teraz i do mnie - będę się starała pomóc.
Ania

[delfix10]

witam moderatorkę

[Soso]

Napisane przez siarka40

Niniejszym informuję, że dołączyłam dzisiaj do grona moderatorskiego na Targowisku - dlatego w razie problemów można zwracać się teraz i do mnie - będę się starała pomóc.
Ania

Gratulacje

[magda s.]

Aniu, gratulacje

[misianka]

No, wreszcie - nasza Ania Siarka, czyli właściwy człek na właściwym miejscu
Gratulacje i kciuki trzymam

[DiTu77]

Napisane przez siarka40

Niniejszym informuję, że dołączyłam dzisiaj do grona moderatorskiego na Targowisku - dlatego w razie problemów można zwracać się teraz i do mnie - będę się starała pomóc.
Ania

Zielona Siarka Juppi
Gratki Aniu

[Figarro]

Napisane przez siarka40

Niniejszym informuję, że dołączyłam dzisiaj do grona moderatorskiego na Targowisku - dlatego w razie problemów można zwracać się teraz i do mnie - będę się starała pomóc.
Ania

Aniu

[SzatAnka71]

Aniu gratulacje

[platekrozy]

Napisane przez siarka40

Niniejszym informuję, że dołączyłam dzisiaj do grona moderatorskiego na Targowisku - dlatego w razie problemów można zwracać się teraz i do mnie - będę się starała pomóc.
Ania

gratulejszyn

[golgie]

siarka-gratuluję,super news

[AnnaVanDort]

Napisane przez cedrowa

Cześć Dziewczyny, możecie mi powiedzieć czy sprzedaż (propozycja sprzedaży) na PW jest niezgodna z regulaminem? Od ponad roku widzę, że część Wizażanek, które nie zauważyły nic interesującego w moim wątku na wymianę, proponują sprzedaż tejże rzeczy.
Bardzo mnie to denerwuje
Od zakupów są inne portale prawda?
Albo wątki wspólne zakupy perfumeryjne..

Jest zabroniona Też mnie to denerwuje, ale zgłosiłam użytkowniczkę the_moron_one i dostała ostrzeżenie