Zielona Góra i oklice-łączmy się

[oliwka__]

Napisane przez kma1982

Dzięki dziewczyny Mały właśnie zasnął przy dźwiękach wiertarki zza ściany - uspokaja się przy tym szkoda, że w nocy nie wiercą, bo daje nam popalic, dziś zasnęliśmy o 4:00 a w dzień śpi jak suseł
Ja czuję się dobrze, chociaż jestem trochę słaba, straciłam sporo krwi, krocze mam zmasakrowane, bo mały urodził się przez vacuum...Rodziłam 6 godzin, ale bóle miałam okropne...same bóle parte trwały 3 godziny i nie dałam rady urodzic sama - nie miałam już na to siły... Na szczęście po próżnociągu nie ma już śladu, a usg główki wyszło dobrze, mały w każdej minucie dostał 10 pkt, co w przypadku vacuum nie zdaża się często...
Dobrze, że w trakcie porodu był ze mną mąż, w sumie troszkę na niego wtedy krzyczałam, wkurzało mnie to, że głaszcze mnie po czole, dotyka, itp., ale najważniejsze, że był...

Witam nowe lubuszanki!!

vacum?? pierwsze słyszę, czyżby to było nowe oblicze kleszczowego?? Jeśli tak to tym bardzo się cieszę że mały miał 10 pkt i z główką wszystko ok, koleżanka rodziła w 2005 roku i miała kleszczowe to masakra na szczęście małej się nic nie stało jakby to można nazwać poza tym, że miała całe oczko sine i podejrzenie uszkodzenia kości policzkowej bo jakoś źle ją chwycili ale na siniakach się skończyło i początkowo miała problemy z oczkiem ale wszystko po jakimś czasie było ok.

[kma1982]

vacuum to inaczej próżnociąg, wyciąga się nim dzieco gdy nie może przejść przez kanał rodny lub gdy widać główkę a reszta nie może się wydostać

[Sag etwas]

Dziewczyny co słychac ?)
Ja wczoraj skończyłam sesje a w poniedziałek zaczynam nowy semestr, mam teraz strasznie dużo zajęc wiec bede siedziac na UZ całymy dniami, ale moze jakos przezyje )
Dobrze, ze niedługo wiosna ^^

[jalouse]

Napisane przez Sag etwas

Dziewczyny co słychac ?)
Ja wczoraj skończyłam sesje a w poniedziałek zaczynam nowy semestr, mam teraz strasznie dużo zajęc wiec bede siedziac na UZ całymy dniami, ale moze jakos przezyje )
Dobrze, ze niedługo wiosna ^^

A co studiujesz i na którym roku jesteś? Ja wszystko miałam juz praktycznie przed sesja zaliczone, wiec juz trzeci tydzień odpoczywam i wcale nie chce mi sie wracac Plan mam fajny, bo zajecia tylko trzy dni w tygodniu

[Sag etwas]

Napisane przez jalouse

A co studiujesz i na którym roku jesteś? Ja wszystko miałam juz praktycznie przed sesja zaliczone, wiec juz trzeci tydzień odpoczywam i wcale nie chce mi sie wracac Plan mam fajny, bo zajecia tylko trzy dni w tygodniu

Edukacja wczesnoszkolna i przedszkolna - 2 rok
Ja zaliczenia mialam do ostatniego dnia zajęc i egzaminy w sesji, bo nie bylo "zerowych" terminow.
A Ty gdzie studiujesz i co ?

[oliwka__]

A ja mam tyle roboty że nawet nie mam czasu przeglądać co się na świecie dzieje i na wizażu dobrze, że jutro początek weekendu

[jalouse]

Napisane przez Sag etwas

Edukacja wczesnoszkolna i przedszkolna - 2 rok
Ja zaliczenia mialam do ostatniego dnia zajęc i egzaminy w sesji, bo nie bylo "zerowych" terminow.
A Ty gdzie studiujesz i co ?

Pierwszy rok drugiego stopnia( czwarty rok, jak kto woli) politologii na UZ. Chyba koleżanka z roku studiuje to co ty tez jest na drugim roku, ale nie jestem pewna

[Ag4]

Ja w sobotę pisałam ostatni egzamin, ale nie wiem czy zalicze :/ Ooooby!

W ogóle dziwnie się to moje zycie układa ostatnio



Kinguś jak maluszek?

[paula78]

Napisane przez nietoperek22

I ja mam pytanko. Czy znacie jakąś restaurację w ZG, gdzie można zaprosić około 15 osób na rodzinny obiad po ślubie cywilnym? Szukam czegoś niezbyt drogiego bo aktualnie z finansami jest jako-tako .
Dzięki za pomoc

Knajp jest sporo ,pytanie czy chcesz rezerwowac menu i stolik czy przyjśc ot tak z ulicy i kazdy zamawia co sam wybierze ?
Ja mialam taki obiad w palmiarni ,jakby nie patrzec trzeba 100 zł liczyc z napojami.

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Napisane przez kma1982

Dziewczyny, przedstawiam Wam Juliana Pawła 54 cm i 3700 g

Gratulacje ,spoznione ale szczere !bobas ksiązkowy

[kma1982]

Napisane przez Ag4

W ogóle dziwnie się to moje zycie układa ostatnio

to znaczy?

Napisane przez Ag4

Kinguś jak maluszek?

Daje popalic!! Ma kolki i krzyczy czasem przez całą noc! Czasem 'tylko' przez godzinę, dwie i pada ze zmęczenia...A ja ryczę, bo nie wiem już co mam zrobic Nic nie pomaga, w dodatku jestem z nim sama, bo Tż śpi w salonie, czasem mam już tego kompletnie dośc, ale wystarczy jedno spojrzenie Julka ...

[Ag4]

Kinugś nie wiem co poradzić bo kompletnie nie mam doświadczenia z dziećmi :/


Jesli chodzi o mnie to zaczęłam się z kimś spotykać Póki co to bardzo niezobowiązujące, nie wiem co z tego wyjdzie i czy w ogóle wyjdzie, ale jest miło. Odzwyczaiłam się od randek i jeszcze nie do końca się umiem odnaleźć w tej zupełnie nowej dla mnie sytuacji.

[paula78]

Napisane przez kma1982

Daje popalic!! Ma kolki i krzyczy czasem przez całą noc! Czasem 'tylko' przez godzinę, dwie i pada ze zmęczenia...A ja ryczę, bo nie wiem już co mam zrobic Nic nie pomaga, w dodatku jestem z nim sama, bo Tż śpi w salonie, czasem mam już tego kompletnie dośc, ale wystarczy jedno spojrzenie Julka ...

Suszarki próbowałas ?ciepłe okłady ?
karmisz piersią ?
butelka ?

Męża obudzic i dac mu jego dziecko do opieki ,sorry ,zrobil ,niech tez cierpi.

[kma1982]

Napisane przez paula78

Suszarki próbowałas ?ciepłe okłady ?
karmisz piersią ?
butelka ?

karmię piersią, suszarki próbowałam - jak młody ma kolkę to nie pomaga, okłady, wszelkie apteczne kropelki, herbatka koperkowa też nie...

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Napisane przez Ag4

Jesli chodzi o mnie to zaczęłam się z kimś spotykać Póki co to bardzo niezobowiązujące, nie wiem co z tego wyjdzie i czy w ogóle wyjdzie, ale jest miło. Odzwyczaiłam się od randek i jeszcze nie do końca się umiem odnaleźć w tej zupełnie nowej dla mnie sytuacji.

no proszę Gratuluję i życzę powodzenia

[Ag4]

Napisane przez kma1982

no proszę Gratuluję i życzę powodzenia

Na nic się nie nastawiam. W ogóle to dziwnie się czuję bo przez tyle lat byłam ze swoim (byłym już) Tżtem, zaręczyny i w ogóle. Dziwnie tak na nowo kogoś poznawać :/



Kinguś jak się macie?

[kma1982]

Napisane przez Ag4

Na nic się nie nastawiam. W ogóle to dziwnie się czuję bo przez tyle lat byłam ze swoim (byłym już) Tżtem, zaręczyny i w ogóle. Dziwnie tak na nowo kogoś poznawać :/



Kinguś jak się macie?

no właśnie wydawało mi się, że z kimś byłaś...a nie wydaje Ci się, że poznawanie kogoś na nowo może byc całkiem przyjemne...Kiedyś jak byłam z poprzednim Tżtem to za tym tęskniłam...teraz na szczęście już nie...

A my mamy się dobrze, dziękuję Zaczęliśmy wychodzic już na spacerki

[kochanica_szatana]

A pogodę na spacerki macie już super

[paula78]

Dziewczyny macie jakiegos sprawdzonego ginekologa ?do kogo chodzicie ?
sprawa pilna

[kma1982]

Napisane przez paula78

Dziewczyny macie jakiegos sprawdzonego ginekologa ?do kogo chodzicie ?
sprawa pilna

Ja chodzę do J.Pankiewicza ale nie wiem jak u niego z terminami, Laber też dobry, ale u niego to trzeba umawiac się na długo wcześniej...p. M. Rosińska też wydaje się byc ok - znam ją ze szpitala...

[paula78]

Napisane przez kma1982

Ja chodzę do J.Pankiewicza ale nie wiem jak u niego z terminami, Laber też dobry, ale u niego to trzeba umawiac się na długo wcześniej...p. M. Rosińska też wydaje się byc ok - znam ją ze szpitala...

Oni wszyscy na NFZ czy prywatnie ?

[kma1982]

prywatnie

[paula78]

No to dodam ,że szukam na NFZ

[oliwka__]

Aga a co się stało?? Przecież takie plany mieliście ile byliście ze sobą przepraszam za takie pytania ale nie mogę uwieżyć jeśli nie chcesz to nie pisz.

Kinguś jeśli karmisz piersią to jest duża możliwość że maluch ma kolkę radzę zakupić buteleczki do karmienia firmy http://www.tommeetippee.pl/listprodu...at/1/subcat/3/ ściągać do nich jedzonko. Niedawno mojego brata synek miał ciągle kolki poleciłam im te buteleczki bo wiem od koleżanek że są najlepsze z anty kolkowych smoczków. I zamiast herbatki kup w aptece nasionka kopru i sama parz jest bardziej intensywny i leszpszy od herbatki no i kropelki mojemu bratankowi przeszło.
Dziecka nie mam ale wiadomości jakieś posiadam i rozeznanie.

[kma1982]

Dzieki Oli u nas na razie dobrze - kolek brak (odpukac), przestałam pic herbatkę z kopru, bo wyczytałam, że może nawet potęgowac gazy ( a piłam jej dośc dużo - parzyłam sama), podajemy Delicol (enzym na trawienie laktozy) i Bobotic (na gazy), młody mniej się pręży i płacze. Ostatnio jednakmieliśmy noc z głowy, bo za radą położnej, zjadłam różyczkę brokuła (żeby wzbogacac dietę) i Julek w nocy szalał...Teraz się za to przestał najadac moim mlekiem musze podawac mu czasami modyfikowane, ale przynajmniej śpi ładnie jak jest najedzony i nawet w dzień potrafi grzecznie leżec w swojej kołysce A te butelki kupię, mam Aventa, ale właśnie zastanawiam się nad tymi TT...

Ag4, ja nie śmiałam zapytac o powód rozstania, ale właśnie wydawało mi się, że mieliście poważne plany i byliście ze sobą długo...

[Ag4]

Byliśmy razem ponad 9 lat, teraz w lipcu obchodzilibyśmy 10tą rocznicę, a w mau minęłoby 3 lata odkąd jesteśmy zaręczeni. No, ale wszystko się posypało. Nie bardzo chce mi się o tym pisać, jak się spotkamy to będą szczegóły. W każdym razie to on spalił za sobą mosty, a ja mam nadzieję że go nigdy więcej nie zobaczę.
Ale nie rozpaczam jakoś szczególnie, szkoda tylko tylu zmarnowanych lat, no ale czasu już nie cofnę.

[kochanica_szatana]

Oooj dziewczyny... A ja chora Mówić prawie nie mogę... Wróciłam do Zielonej, ogarniam mieszkanie bo jakaś bomba tu chyba wybuchła od tamtego tygodnia

[paula78]

Napisane przez kma1982

Teraz się za to przestał najadac moim mlekiem musze podawac mu czasami modyfikowane, ale przynajmniej śpi ładnie jak jest najedzony i nawet w dzień potrafi grzecznie leżec w swojej kołysce A te butelki kupię, mam Aventa, ale właśnie zastanawiam się nad tymi TT...

.

Nie wiem jak to mozliwe bo wszedzie słyszy sie ,że jest to nie mozliwe itd ale osobiscie znam przypadek ,kiedy dziecko 1-2 miesieczne darło sie nie miłosiernie,prężyło ,krzyczało itd ,rodzice szaleli bo nie wiadomo dlaczego ,co i jak w końcu pojechali do szpitala i okazało sie ,że dziecko jest zwyczajnie głodne ,prawie odwodnione ,skóre miało w kiepskij kondycji .
Rodzice prawie zagłodzili swoje dziecko a karmione było piersią ,w szpitalu podali dziecku butle z mlekiem sztucznym i dziecko zasnęło spokojnie na 3 godziny.

A wszedzie trąbią ,że mleko z piersi jest najlepsze ,sycące itd.

Napisane przez Ag4

Byliśmy razem ponad 9 lat, teraz w lipcu obchodzilibyśmy 10tą rocznicę, a w mau minęłoby 3 lata odkąd jesteśmy zaręczeni. No, ale wszystko się posypało. Nie bardzo chce mi się o tym pisać, jak się spotkamy to będą szczegóły. W każdym razie to on spalił za sobą mosty, a ja mam nadzieję że go nigdy więcej nie zobaczę.
Ale nie rozpaczam jakoś szczególnie, szkoda tylko tylu zmarnowanych lat, no ale czasu już nie cofnę.

Przykro mi ale nie traktuj tych lat jako zmarnowane ,cos tam przeżyłas ,dowiedziałas się czegos o sobie i już pewnie wiesz czego chcesz i potrzebujesz w związku a po takich rozstaniach mozna spotkać prawdziwą miłość

[jalouse]

Napisane przez paula78

Nie wiem jak to mozliwe bo wszedzie słyszy sie ,że jest to nie mozliwe itd ale osobiscie znam przypadek ,kiedy dziecko 1-2 miesieczne darło sie nie miłosiernie,prężyło ,krzyczało itd ,rodzice szaleli bo nie wiadomo dlaczego ,co i jak w końcu pojechali do szpitala i okazało sie ,że dziecko jest zwyczajnie głodne ,prawie odwodnione ,skóre miało w kiepskij kondycji .
Rodzice prawie zagłodzili swoje dziecko a karmione było piersią ,w szpitalu podali dziecku butle z mlekiem sztucznym i dziecko zasnęło spokojnie na 3 godziny.

A wszedzie trąbią ,że mleko z piersi jest najlepsze ,sycące itd.

Dokładnie. Mam dwóch braci i cała naszą trojkę mama karmiła piersią najwyżej dwa tygodnie, bo się nie najadaliśmy i jakoś jesteśmy wszyscy zdrowi, mimo karmienia butelką Do tego przez ten stereotyp, widzę wśród znajomych matek, które z jakiś powodów nie mogą same karmić, poczucie winy, że się nie sprawdziły jako matki

[kma1982]

Napisane przez paula78

A wszedzie trąbią ,że mleko z piersi jest najlepsze ,sycące itd.

taaa i nie powoduje kolek ja dokarmiam modyfikowanym, ale pierś też podaję...w szpitalu na patologii ciąży widniał napis:" pamiętaj - pierś nigdy nie jest pusta!" hehe - a moje jakoś czasem puste sa

[paula78]

Napisane przez kma1982

taaa i nie powoduje kolek ja dokarmiam modyfikowanym, ale pierś też podaję...w szpitalu na patologii ciąży widniał napis:" pamiętaj - pierś nigdy nie jest pusta!" hehe - a moje jakoś czasem puste sa

I jak tu się dziwic ,że kobiety mają depresje skoro zewsząd presja na pierś.

[Sag etwas]

Napisane przez paula78

Przykro mi ale nie traktuj tych lat jako zmarnowane ,cos tam przeżyłas ,dowiedziałas się czegos o sobie i już pewnie wiesz czego chcesz i potrzebujesz w związku a po takich rozstaniach mozna spotkać prawdziwą miłość

Otóż to - popieram na 200%. Wydaję mi się, że nawet jeśli człowiek się rozstaję z ta drugą połówką to coś przeżył, był szczęsliwy dłuzej czy krócej, ale jednak czegoś doświadczyl i na pewno nie był to czas zmarnowany

No i tak poza tematem :
Drogie Panie mam prośbe czy mogłybyście zajrzec do wątku mojej siostry --> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=515314 Jeśli spodobałyby się Wam jakieś prace to napisac komentarz, ocenić czy też zagłosować na wątek. Prosiłabym równiez o sugestie czy jakies pomysły na wykonie. Za każda pomoc bedziemy bardzo wdzięczne