Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy 2008!

[Iwa_iw]

Napisane przez samira22

Tą kaszkę którą ja mam rozrabia się z wodą, a ona już sama w sobie zawiera mleko modyfikowane..
Iwa jak to u Ciebie z tą skazą? bo mój synek też ma ale lekarz tylko maść mi przepisał, może nie powinnam go karmić piersią tylko specjalym mlekiem?

wydaje mi się, że skoro karmisz piersią to wystarczy jak wyeliminujesz z diety niabiał i jego przetwory.
u nas było inaczej bo od samego początku Hania dokarmiana była butlą z modyfikowanym.
a czy są w takim razie kaszki, ale bezmleczne??

aaa już wiem znalazłam w necie, że są np same ryzowe a nie mleczno-ryżowe i są własnie dla dzieci uczulonych na mleko.

[anuhaaaaaaaaaa]

dziewczyny u mnie normalnie armagedon!!! mały pospał niecałą godzinę, a później następną godzinę ryczał okropnie. Głowa mi pęka, ząb mnie boli, a ta maruda dalej nie chce spać. przysnął przy cycku, ale pies zaszczekał i było po spaniu. niech te mrozy już się kończą, bo wykituję z tym ssakiem w domu. jak on zaraz nie zaśnie to chyba powieszę się na klamce

[magflieg]

A my własnie zaliczyłyśmy pierwsze poł słoiczka marchewki z ziemnieczkiem smakowało

ania wspólczuje temeartur a nas mrożno ale koło -8 i bezwietrzenie i wreszcie pierwszy raz od tygodnia chorobowego zaliczyłam spacer - rewelacja
powiedz Piotrkowi że ciotka mu słodkich snow życzy

Iwa dokładnie są też wersje kaszek bezmlecznych i mozna je zrobic na nutramigenie, ja tez kupuje i podaje mleczna tylko dlatego ze nie mam nerwow odciagac pokarmu bo nie umiem

[anuhaaaaaaaaaa]

dziewczyny to taką kaszkę mogę przygotować na swoim mleku?? ale czy mi by się chciało odciągać mam całą puszkę bebilonu, którą kiedyś kupiłam na wszelki wypadek i stoi zamknięta, i jeszcze próbki różnego mleka i myślałam, żeby to wykorzystać w tym celu, no ale to kiedyś, bo my narazie jeszcze czekamy z dokarmianiem.

mój diabeł właśnie padł w leżaczku! Alleluja!!!

[Wiktorynka]

Napisane przez goga144

Magda ale WPADKA jaroszania ma Antosia a Wiktorynka to mama Ignasia

Napisane przez magflieg

oj dzieki za poprawkę a mamuśki przepraszam cytowałam Wiktorynkę i ten Ignaś mi się wkrecił jakoś tak juz posta poprawiam

Hiih, ja tam bym sie wcale nie obraziła gdyby to Ignas tak ochoczo gółwke podnosił , ale wygląda na to ze moje dziecię to mały leniwiec, dzisiaj to nawet nie ma ochoty na zabawe w przewracanie sie na boczki... poszedł spac, znów go będe musiała budzic, żeby sie w dzien za bardzo nie wyspał ...

Napisane przez Dorotka@

dziewczyny,księgowa mojego tż dzwoniła do Inspekcji Pracy w sprawie urlopów i te 20 tygodni jest na 100000%

A wiesz może czy my musimy jeszcze cos gdzieś zgłaszac? Czy to tak z urzedu? Mój szef oczywiście palcem nie kiwnie jak go do tego nie zmuszę! Ale jeśli to tak z urzędu nam przysluguje, to dla mnie jeszcze lepiej bo oszczędze sobie widoku tego ... pana ...

[Wiktorynka]

Magda, jako ze jesteś zadowolonym urzytkownikiem urzadzenia do gotowania na parze, czy mogłabyś mi podpowiedziec, czym się kierowac przy jego zakupie?

[magflieg]

Napisane przez Wiktorynka

Magda, jako ze jesteś zadowolonym urzytkownikiem urzadzenia do gotowania na parze, czy mogłabyś mi podpowiedziec, czym się kierowac przy jego zakupie?

no postaram sie bo wiesz to ogolnie jest kwestia czy bedziesz czesto gotowac na parze czy sporadycznie bo wtedy pewnie wystarczy garnek
Jesli juz jednak urzadzenie...to hmm nie wiem jaki jest teraz wybor na rynku ja wybrałam Tefala - ten zielony bo to znana marka i jakos nie chcialam ryzykowac ze sie rozwali po miesiacu.
Dla mnie to super sprawa bo wrzucam całe zarcie wlewam wode i pstryk za 20 minut obiad, tylko mycie Pewnie zwracałałabym uwage na wielkosc pojemnikow a poza tym trudno mi powiedziec czym sie roznia te urzadzenia - pewnie moca a w efekcie szybkoscia przygotowania
ja mam taki http://www.tefal.pl/All+Products/Urz...tamin+Plus.htm

[Iwa_iw]

Magdo a słuchaj czy rzeczywiście każde potrawy można zrobić w takim parowarze?
bo jarzynki to wiem, ryż tak samo a jak z mięsem? czy dość szybko się robi?
wydaje mi się, że to bardzo szybki sposób na przygotowanie żywności, ale druga sprawa to jak jest z ciągnięciem prądu przez taki parowar?

kurcze, ale mi się spać chce. nie odespałam jeszcze chrzcin chyba i cały kark i ramiona mnie bolą - chyba byłam tak bardzo spięta i zdenerowana. muszę męża do masażu zatrudnić

[magflieg]

Iwona mięso robi się błyskawicznie ok 15 min tylko na takie cieńsze plastry, ryby robię około 10 min, ryz i ziemniaki tez mozna ale tego raczej nie robie


hmmm masażyk...ostatnio mówię zalotnie do tżta moż zrobisz mi masażyk karku a on.....no to wiecej siedź na wizażu żłośłiwy czy mi się wydaje

[agawiecka]

Dziewczyny mam tylko chwilkę...
samira22 śliczny synek i niezła babcia, najpierw pomyslałam, że to Ty a później doczytałam, że to babcia...
Iwa_iw Hania jak zwykle pięknie ale Ty również wspaniele się prezentowałaś.
Jaroszaniu ale Antoś wygimnastykowany Moja Emilka robi podobnie tylko za kolanka się nie łapie
Dorotko trzymam kciuki za Natalkę!!! Pamiętaj, że to badanie tylko tak strasznie wygląda ale nie jest bolesne. Jak Emilce cewnik zakładali to nawet nie pisnęła. dla Was od nas
Goga Twój Maciej to poprostu wymiata faktycznie musisz Go szpinakiem dokarmiać
I muszę się pochwalić byłam dziś u fryzjera całe dwie godziny mnie nie było, mała została z babcią i dziadkiem.
A i Emilka od mojej mamy wypiła herbatkę z butelki 80 ml normalnie to jej rekord!!!

[anuhaaaaaaaaaa]

No wiecie co, ten mój dzieciak teraz taki rozkoszny jakby nigdy nic. No i jak tu się gniewać na takiego słodkiego potworka Tż go zabawia, a młody aż pieje! Wogóle jego ulubione słowo ostatnio to "nie". Co się do niego nie powie, to ten zaraz krzyczy coś w stylu "nie", śmieszne rzeczy z tego wychodzą

ciekawe co u Gosiaizbyszek, dawno się nie odzywała, mam nadzieję, że już wyszli z Adaśkiem ze szpitala.

[niobe7]

Ale Wasze Maluchy zrobily postepy - juz zaraz beda same biegac
Wszytskie sliczne i rosna na potege

magflieg - ja tez mam pytanie odnosie parowaru, bo teraz macie go na tapecie
jak sie robi mieso to normalnie sie je przed wlozeniem doprawia, soli itp i bedzie doprawione??

[Dzinks_Dz]

No i pierwszy dzień za nami
Wiki była bardzo grzeczna, nie płakała i zjadła ponad 60 ml gęstej kaszki. A to wszystko na pewno dlatego, że trzymałyście kciuki.W pracy też spoko. Ja na razie jestem na stażu, więc i tak za bardzo się nie przepracowuję, poza tym zmniejszyli o połowę oddział. No, ale ok 12 myślałam już, że mi cycki popękają.

Dzisiaj byłyśmy też na szczepieniu-Wiki zniosła je bardzo dzielnie, przy badaniu też była grzeczna, aż nazbyt, bo leżąc na brzuszku nie podniosła nawet główki. Wzięliśmy przy okazji skierowanie do neurologa dziecięcego, żeby ją jeszcze obejrzał profilaktycznie, bo do tej pory leżąc na pleckach nie podciąga się na rączkach i nie podnosi główki

Napisane przez izzi

Dzinks - a Ty tą opiekunkę to masz na ile godzin wynajętą??? i jeśli mogę zapytać ile ona bierze za godzinę opieki, czy może jesteś na jakąś stałą kwotę umówiona bez względu na ilość godzin?
A krzesełko strasznie mi się podoba no i tańsze sporo od tego Chicco....

Płacę 700 zł, przy czym opiekunka to sąsiadka mieszkająca piętro niżej, więc nie muszę dodatkowo opłacać jej transportu. Tak podliczając, to pewnie tak wyjdzie 5 zł za godzinę. Później, jak będę musiała dłużej zostawać w pracy zwiększymy stawkę.

Napisane przez Iwa_iw

to ja też mam pytanie w związku z kaszkami, mimo że my to poczekamy jeszcze z 2 miesiące na ich podanie, ale te kaszki z tego co wiem rozrabia się z mlekiem modyfikowanym tak?
a skoro Hania ma skazę to będę mogła te kszaki z nutramigenem rozrabiać? wiecie coś na ten temat??

Są 2 rodzaje kaszek ryżowe-do tych dodaje się mleko modyfikowane i mleczno-ryżowe, które zalewa się tylko wodą.

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

dziewczyny to taką kaszkę mogę przygotować na swoim mleku?? ale czy mi by się chciało odciągać mam całą puszkę bebilonu, którą kiedyś kupiłam na wszelki wypadek i stoi zamknięta, i jeszcze próbki różnego mleka i myślałam, żeby to wykorzystać w tym celu, no ale to kiedyś, bo my narazie jeszcze czekamy z dokarmianiem.

Ja bym jednak robiła na modyfikowanym tę kaszkę. Niby moja znajoma robi kaszkę na bazie własnego mleka, ale na opakowaniu jest napisane, że kaszkę rozprowadzamy w mleku o temp 50 st.

Goga- ależ ten Twój Maciuś szaleje. Niedługo już będzie pewnie szpagat robił
Iwa-fajnie, że wszystko się udało. Zdjęcia śliczne

Wiktorynka-ja mam urządzenie do gotowania na parze clatronic i jestem z niego bardzo zadowolona. Zapłaciłam za nie 100 zł. Teściowie mają tefala i nie stwierdzam żadnej różnicy, oprócz tego, że moje jest chyba trochę bardziej pojemne.

[JagnaK]

Podczytuje was bo u nas nic ciekawego, oprocz tego ze choroba mnie zmogla i z nia walcze, boje sie zeby moj Amelutek nic nie zlapal ode mnie i chodze z pielucha na gebie jak ninja

Poza tym mala grymasi przy mleku jak jej nie wsypie chociaz lyzeczki kaszki, tak bardzo jej smakuje, zwykle zjadala 90ml a dzisiaj po kapieli zjadla az 150 maly lakomczuszek

To tyle poudzielam sie wiecej jak mnie chorobsko opusci

[Iwa_iw]

dzinks no to super, że wszystko się udało.
kciuki wizażowych ciotek działają cuda
a powiedz Wiktoria stęskniła się za Tobą jak byłaś w pracy?

kurcze tym parowarem to mi cwieka wbilyście,. teraz mysle czy sobie nie sprawic i jeszcze bratowa nakrecilam

[Iwa_iw]

Napisane przez agawiecka

A oto moja nowa fryzurka... Tylko zdjęcie kiepskie bo z komórki

wow super, ale piękna mamuśka z Ciebie no, ale w końcu musi być widać po kim córcia urodę odziedziczyła

[anuhaaaaaaaaaa]

Dzinks gratulacje dla Wiki

Jagna szybkiego powrotu do zdrowia!

Aga super fryzurka, piękna z ciebie mamuśka!

Dziewczyny ja dziś lekko padnięta po wyczynach mojego syna, więc zawijam kiecę i lęcę. Dobranoc i do jutra mamuśki!

[Dorotka@]

no no no agawiecka-bardzo ładnie Ci w tej fryzurce! a córcia na dole jeszcze bardziej uroku dodaje

dzinks-czekałam na twój opis, bo sama już boję się powrotu a mam jeszcze ponad 3 tyg., no ale widać nie było tak źle... no właśnie mała nie stęskniła się za Tobą?nie piszczała na twój widok- albo twojego cycolka???

Wiktorynka-ja bym poinformowała szefa, bo wydaje mi się, że nie wszyscy o tym wiedzą-nawet my same miałyśmy niezłe zamieszanie w tym temacie... wydaje mi się, że jak my tego nie dopilnujemy to nikt tego nie zrobi, choć nie wiem jak jest u ciebie w pracy?szczerze mówiąc to powinni po prostu od nowa nam przeliczyć te urlopy...

dziewczyny-trzymajcie za nas jutro kciuki... na pewno się przydadzą.

[samira22]

Aga fryzurka super! Do twarzy Ci w niej!
Jagna powrotu do zdrowia życzę;
Dorota trzymam kciukasy!
Mojemu malutkiemu prawy policzek cały czerwony się zrobił i jest jakby lekko napuchnięty martwię się od czego? Chyba nie od skazy bo nie ma szorstkiej skórki na policzku, aczkolwiek wczoraj zjadłam 3 jajka na twardo na kanapkach... a może coś go ugryzło... albo na spacerku mu się odmroził? martwię się, chyba jutro jak mu nie zniknie to idę do lekarza....

[anah]

Iwonko, twoja księżniczka pieknie sie prezentowała na chrzcie. Wy też super wyglądaliście, tylko jacyś tacy smutni Pewnie niewyspani i zestresowani

Napisane przez Dorotka@

no i miałam dziś koszmary-jutro nasza cystouretrografia więc o niczym innym nie mogę myśleć.

Dorotko trzymam kciuki za jutro.

samira, twój synek to sama słodycz

Napisane przez Iwa_iw

kurcze, ale mi się spać chce. nie odespałam jeszcze chrzcin chyba i cały kark i ramiona mnie bolą - chyba byłam tak bardzo spięta i zdenerowana. muszę męża do masażu zatrudnić

Tez mnie wszystko bolało, bo długo młodego dźwigałam w kościele. Niestety nikt mnie nie pomasował

Jagna, dużo zdrowia

Aga, fajna fryzurka. Ładnie razem wyglądacie

Dziś Maciej spał w dzień jednorazowo 3,5 godziny Mógłby tak codziennie
RAno miał tylko jedną drzemkę prawie godzinna a potem koło południa jak go zmogło, to samam jestem w szoku. Jego drzemka nie trwa nigdy dłużej niż 2 godz.

[magflieg]

Napisane przez niobe7

magflieg - ja tez mam pytanie odnosie parowaru, bo teraz macie go na tapecie
jak sie robi mieso to normalnie sie je przed wlozeniem doprawia, soli itp i bedzie doprawione??

tak doprawiam jeśli ma miec mocno wyrazisty smak to nawet dzień wcześniej, albo robię jakiś sosik, a wogole ono w takim parowarze ma jednak inny smak niz takie wygotowane w rosole

[izzi]

Napisane przez magflieg

A my własnie zaliczyłyśmy pierwsze poł słoiczka marchewki z ziemnieczkiem smakowało

Oj to zazdraszczam bo mój grubas jakoś nie pała chęcią spożywania tego typu pokarmów.. dałam jej dziś Gerbera zupkę jarzynową i robiła dziwne miny zamiast jeść jak cywilizowany człowiek

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

dziewczyny to taką kaszkę mogę przygotować na swoim mleku?? ale czy mi by się chciało odciągać mam całą puszkę bebilonu, którą kiedyś kupiłam na wszelki wypadek i stoi zamknięta, i jeszcze próbki różnego mleka i myślałam, żeby to wykorzystać w tym celu, no ale to kiedyś, bo my narazie jeszcze czekamy z dokarmianiem.

mój diabeł właśnie padł w leżaczku! Alleluja!!!

Anuhaaa , miałam dziś to samo... poszłam co prawda na spacer (u mnie było -6) ale szybko wróciłam bo nie chciałam żeby moja mała piszpunta zmarzła i się kurczę obudziła jak tylko weszłam do domu i musiałam się z nią ,,bujać" do 19 i też jestem ledwo żywa...

Napisane przez magflieg

Iwona mięso robi się błyskawicznie ok 15 min tylko na takie cieńsze plastry, ryby robię około 10 min, ryz i ziemniaki tez mozna ale tego raczej nie robie


hmmm masażyk...ostatnio mówię zalotnie do tżta moż zrobisz mi masażyk karku a on.....no to wiecej siedź na wizażu żłośłiwy czy mi się wydaje

HA! To możesz zagrozić TŻtowi że jak Ci nie zrobi masażyku to my Ci go zrobimy i małżon stanie się zbędny

Napisane przez Dzinks_Dz

No i pierwszy dzień za nami
Wiki była bardzo grzeczna, nie płakała i zjadła ponad 60 ml gęstej kaszki. A to wszystko na pewno dlatego, że trzymałyście kciuki.W pracy też spoko. Ja na razie jestem na stażu, więc i tak za bardzo się nie przepracowuję, poza tym zmniejszyli o połowę oddział. No, ale ok 12 myślałam już, że mi cycki popękają.

Dzisiaj byłyśmy też na szczepieniu-Wiki zniosła je bardzo dzielnie, przy badaniu też była grzeczna, aż nazbyt, bo leżąc na brzuszku nie podniosła nawet główki. Wzięliśmy przy okazji skierowanie do neurologa dziecięcego, żeby ją jeszcze obejrzał profilaktycznie, bo do tej pory leżąc na pleckach nie podciąga się na rączkach i nie podnosi główki



Płacę 700 zł, przy czym opiekunka to sąsiadka mieszkająca piętro niżej, więc nie muszę dodatkowo opłacać jej transportu. Tak podliczając, to pewnie tak wyjdzie 5 zł za godzinę. Później, jak będę musiała dłużej zostawać w pracy zwiększymy stawkę

Dzięki za odpowiedź! Napisz kiedy macie tą wizytę u neurologa to będziemy trzymać kciuki bo jak widać to niezawodny środek.

Napisane przez JagnaK

Podczytuje was bo u nas nic ciekawego, oprocz tego ze choroba mnie zmogla i z nia walcze, boje sie zeby moj Amelutek nic nie zlapal ode mnie i chodze z pielucha na gebie jak ninja

Poza tym mala grymasi przy mleku jak jej nie wsypie chociaz lyzeczki kaszki, tak bardzo jej smakuje, zwykle zjadala 90ml a dzisiaj po kapieli zjadla az 150 maly lakomczuszek

To tyle poudzielam sie wiecej jak mnie chorobsko opusci

Jagna, trzymaj się cieplutko, kuruj się i wracaj do nas na wizażyk!!!

Napisane przez agawiecka

A oto moja nowa fryzurka... Tylko zdjęcie kiepskie bo z komórki

Eeeeee!!! No lasencja z Ciebie jak się patrzy!!! Bardzo ładnie Ci w tych włoskach! No i jeszcze mała ślicznotka do tego na kolanach!

Napisane przez Dorotka@

dziewczyny-trzymajcie za nas jutro kciuki... na pewno się przydadzą.

Dorotko! Trzymamy mocno!!!!

Napisane przez samira22

Aga fryzurka super! Do twarzy Ci w niej!
Jagna powrotu do zdrowia życzę;
Dorota trzymam kciukasy!
Mojemu malutkiemu prawy policzek cały czerwony się zrobił i jest jakby lekko napuchnięty martwię się od czego? Chyba nie od skazy bo nie ma szorstkiej skórki na policzku, aczkolwiek wczoraj zjadłam 3 jajka na twardo na kanapkach... a może coś go ugryzło... albo na spacerku mu się odmroził? martwię się, chyba jutro jak mu nie zniknie to idę do lekarza....

Samira, masz ślicznego synka! Hmmm może to faktycznie jakieś odmrożenie... moje dziecię ma ostatnio obydwa poliki takie mocniej różowe a jest na butli więc nie powinno to mieć podłoża uczuleniowego...

Zmykam spać bo jestem padnięta. Do jutra!

[Wiktorynka]

Napisane przez Dorotka@

dziewczyny-trzymajcie za nas jutro kciuki... na pewno się przydadzą.

Napisane przez agawiecka

A oto moja nowa fryzurka... Tylko zdjęcie kiepskie bo z komórki

Bardzo ładna mamusia i córusia

Czyli u mnie juz postanowione - kupujemy parowar.
Ostatnio prawie wszystkie mięska pakuję do woreczkow i do piekarnika. Wychodzi pychota a prawie nic nie trzeba przy tym robic

Ignas własnie przeżył "inwazję dziadków" ... ale dziadek to jest w nim zakochany po uszy! Ale to akurat bardzo mnie cieszy

[agawiecka]

Dziwczyny przepraszam, że tak zbiorowo ale dziękuję za miłe komplementy. Już zmykam spać bo moje dziecko ostatniej nocy jak mi zrobiło pobutkę o 3 to do 6 nie spałyśmy-pierwsza taka noc. Zabawy jej się zachciało
No to życzę Wam wszystkim moje miłe spokojnej i upojnej- zarazem- nocki

[magflieg]

Dla dalszego skołowania głowy kolejny mój pomysł -oszaleje

http://allegro.pl/item506426872_raba..._lekki_st.html

Asia hehe woreczki skąd ja to znam

[Iwa_iw]

Asiu to jak wybierzesz jakiś model parowaru to daj znać jak się sprawuje.
ja tak przeglądałam i spodobał mi się Tefal vc7001, ale kurcze trochę drogi. jak nie przekonam się do innego to kupię ten.

w tym roku powiniśmy już mieć warzywka z ogródka teściów, więc pewne na 100% to taki parowar fajna sprawa

Magda wózek fajny, ja co prawda jakoś do tych kółek takich małych nie jestem przekonana, ale w końcu to przecież spacerówka, więc chyba wszystkie takie mają.

[Wiktorynka]

magflieg, bardzo fajny wózek, i jak dla mnie to i kolor w sam raz. A cena jeszcze ładniejsza. A znasz jakies opinie na temat tego wózka?

[Wiktorynka]

Napisane przez Iwa_iw

Asiu to jak wybierzesz jakiś model parowaru to daj znać jak się sprawuje.
ja tak przeglądałam i spodobał mi się Tefal vc7001, ale kurcze trochę drogi. jak nie przekonam się do innego to kupię ten.

Od jutra zaczynam przeszukiwac oferty , w międzyczasie muszę jeszcze namierzyc jakis fajny rozkładany stół i krzesła do niego i jeszcze stolik do pokoju... bo od tygodnia zwiedzamy sklepy meblowe i to co w nich widzę woła o pomstę do nieba... paskudne, tandetne drogie...tak wogóle to te poszukiwania trwają juz trzeci rok... jak tak dalej pójdzie to będę musiała namierzyc jakiegoś stolarza i wybłagac stól na zamowienie ...

[magflieg]

Napisane przez Wiktorynka

magflieg, bardzo fajny wózek, i jak dla mnie to i kolor w sam raz. A cena jeszcze ładniejsza. A znasz jakies opinie na temat tego wózka?

no własnie szukam na forum gazety
jest jeszcze wersja z przekładana rączką ale na allegro droższa juz

[magflieg]

Napisane przez Wiktorynka

Od jutra zaczynam przeszukiwac oferty , w międzyczasie muszę jeszcze namierzyc jakis fajny rozkładany stół i krzesła do niego i jeszcze stolik do pokoju... bo od tygodnia zwiedzamy sklepy meblowe i to co w nich widzę woła o pomstę do nieba... paskudne, tandetne drogie...tak wogóle to te poszukiwania trwają juz trzeci rok... jak tak dalej pójdzie to będę musiała namierzyc jakiegoś stolarza i wybłagac stól na zamowienie ...

sypiam ze stolarzem i też błagam o stół więc już Ci mówię ze stolarzami nie jest lekko