Czerwcowe Panny Młode 2015 :)

[existence]

Napisane przez shangover90

Tak jak tu
Grzebień usunę za jakiś czas, ze względu na TŻ

no to ja głosuję za białymi ale w sumie co nie wybierzesz będzie i tak pięknie w ogóle śliczny on

[shangover90]

zinka123 - może aloes? Nie żadna maść z aloesem, tylko czysty sok z roślinki ... trochę swędzi, ale ładnie goi.

Do nas też już wysłano zaproszenia - nie mogę się doczekać !

W załączeniu obrączka na moim paluchu ... przy złączonych palcach nie widać, że coś nie tak. I o dziwo, zdejmuje się dobrze ;/

[shangover90]

Napisane przez existence

no to ja głosuję za białymi ale w sumie co nie wybierzesz będzie i tak pięknie w ogóle śliczny on

Dziękuję
Białe wybrane, jak dostanę do rączki to pokaże jak wyszło

[edelweiss]

Napisane przez PatiPee

19 dni spóźnienia i jest!!! @

chociaż gdyby nie było...troszkę skomplikowałoby mi to sprawy, ale bardzo bym się cieszyła

Moja inspiracja: winietka- łódka, sutasz- kolczyki i bransoletka:
http://www.google.de/imgres?imgurl=h...=0CFoQrQMwHDhk

taaaak będzie, przynajmniej podobnie taaak się cieszę

intrygujący żakiecik ma Panna Młoda pod kolor TŻ.

[joasia-a]

Napisane przez shangover90

Pomocy!
Malutkie białe koraliki dookoła czy delikatnie niebieskie ? Mam blond na głowie. Już godzinę nie mogę się zdecydować, co się ze mną dzieje... a to tylko grzebień na ślub

Białe zdecydowanie

Napisane przez shangover90

W załączeniu obrączka na moim paluchu ... przy złączonych palcach nie widać, że coś nie tak. I o dziwo, zdejmuje się dobrze ;/

Faktycznie coś dużo tu nie gra.. ale ogólnie to jest też spowodowane chyba samym "krojem" obrączki.. wiem jak mierzyliśmy, takie kanciaste jak mamy wyglądały normalnie a takie półokrągłe mnie uciskały i robiły racice z palca..

W sumie sama bym chyba od razu powięszyła o te dwa rozmiary albo.. tak serio to nie wiem czy bym wgl przyjęła obrączkę bo mam prawo reklamacji póki nie odbiorę jakiejś rzeczy chyba hm..
I też nie ogarniam jak laska powiedziała Ci że lepiej wziąć rozmiar MNIEJSZĄ!! mnie to zachęcała żebym wzięła większą mimo że mi teraz dość lata.. niby pomiędzy tymi rozmiarami są niewielkie różnice a jednak widać jaki efekt..

[shangover90]

Dokładnie, też mi się wydaje, że to przez krój obrączki... mimo wszystko powinna być większa. Już przy odbiorze zgłaszałam, że coś nie gra, ale usłyszałam, że sama taką wybrałam (przecież mierzyła Pani próbnik?) i teraz zostało mi tylko powiększenie za dopłatą ... Pierścionek zaręczynowy mam rozmiar większy (14) i jest za luźny... I dlatego powiedziała, że mam wziąć mniejszą, że pewnie schudnę to większa będzie źle wyglądać (16 za nisko 'opadała' i przez skórę między palcami krzywo się układała)
Eh, przykre. A myślałam, że porządny salon. . .

[krolewna_smieszka]

Przyszły nasze zaproszenia. Tutaj relacja.
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4856

[existence]

Napisane przez shangover90

zinka123 - może aloes? Nie żadna maść z aloesem, tylko czysty sok z roślinki ... trochę swędzi, ale ładnie goi.

Do nas też już wysłano zaproszenia - nie mogę się doczekać !

W załączeniu obrączka na moim paluchu ... przy złączonych palcach nie widać, że coś nie tak. I o dziwo, zdejmuje się dobrze ;/

ojej aż mnie to zabolało jak na zdjęcia popatrzyłam bo wydaje się tak mocno ściśnięte! no chyba bym babkę w tym salonie powiesiła na suchej gałęzi!

[Melka88]

Napisane przez zonamojegomeza

Mamy wzór zaproszenia z załącznika. znaleźliśmy je rok temu i tak już nam zostały. Pojawiły się w międzyczasie granatowe (bardziej niebieskie) i czerwone, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na czarne. Zamówiliśmy próbki, wczoraj zaakceptowaliśmy wszelkie poprawki i czekamy na kuriera.

Zastanawiałam się nad kartką z kalendarza, albo jakimś ze wstążką, ale prostota wygrała.

Bardzo ładne

Napisane przez shangover90

zinka123 - może aloes? Nie żadna maść z aloesem, tylko czysty sok z roślinki ... trochę swędzi, ale ładnie goi.

Do nas też już wysłano zaproszenia - nie mogę się doczekać !

W załączeniu obrączka na moim paluchu ... przy złączonych palcach nie widać, że coś nie tak. I o dziwo, zdejmuje się dobrze ;/

Kurczę, tutaj totalnie coś nie gra pytanie, czy powiększenie definitywnie zakończy sprawę

Za nami pierwszy dzień nauk. Zeszły dwie godziny. Pierwszy wykład mi się podobał, drugi nie bardzo jutro spotkanie z księdzem, a w niedzielę dni skupienia. I zostanie nam poradnia do zrobienia.

[zonamojegomeza]

Dzięki Melka

[pydka]

Napisane przez PatiPee

19 dni spóźnienia i jest!!! @

chociaż gdyby nie było...troszkę skomplikowałoby mi to sprawy, ale bardzo bym się cieszyła

Moja inspiracja: winietka- łódka, sutasz- kolczyki i bransoletka:
http://www.google.de/imgres?imgurl=h...=0CFoQrQMwHDhk

taaaak będzie, przynajmniej podobnie taaak się cieszę

Świetne te winietki i dodatki PM mega wygląda z tą marynarką i tymi dodatkami

[Shanti90]

Dzień dobry

Podczytuję regularnie, ale mam problemy z wbiciem się oczywiście

Jeśli chodzi o obrączki to mój wujaszek też kazał nam mniejsze wziąć... Ale zrobił nam połówki ja mam 11.5 i jest idealna, a Tż nie pamiętam chyba 21.5. Moja leży super na ręku i nic nie uciska, ale Tż już troszkę tak. Ale on twierdzi, że jest dobra i powiększać nie będzie , bo większa będzie mu latała... Sama nie wiem, to on musi to czuć, jak twierdzi, że dobrze się czuje to niech mu będzie.

Dziewczyny mam pytanie. Koszty z mojej strony całkowicie pokrywają rodzice ( poza moimi widzimisię na co przeznaczam swoją kasą), Tż swoją częśc pokrywa sam. I nie wiem jak z zaproszeniem moich rodziców. Zaproszenie dla nich mamy, ale nie wiem czy tak oficjalnie zapraszać czy tak po prostu dać i już... Żebym wykładała swoją kasę to oczywście, że zaprosić, a tak już sie pogubiłam. Zapraszać rodziców na wesele za które oni płacą? Doradźcie

I wymyśliłam buty pudrowy róż wesele miało być malinowe zmienia się koncepcja, może malinowy z pudrowym różem. Wymyśliłam, że bukiet będzie delikatny, ewentualnie przełamany kilkoma kwiatkami w kolorze malinowym. Coś podobnego jak w załączniku.

I miałam dziś koszmar ślubny... Świadek miał za mały granitur i zieloną pogniecioną koszulę w kościele. I przed salą jechaliśmy do mojego TŻ szukać dla niego jakieś starej białej koszuli. A świadkowa miała okropną szarą zieloną kiecę. I nic z wesela nie pamiętałam.Kolejnego dnia pytałam się mamy czy wszytko się udało i najważniejsze czy zespół w kościele śpiewał ładnie pieśni

[Melka88]

Napisane przez Shanti90

Dzień dobry

Podczytuję regularnie, ale mam problemy z wbiciem się oczywiście

Jeśli chodzi o obrączki to mój wujaszek też kazał nam mniejsze wziąć... Ale zrobił nam połówki ja mam 11.5 i jest idealna, a Tż nie pamiętam chyba 21.5. Moja leży super na ręku i nic nie uciska, ale Tż już troszkę tak. Ale on twierdzi, że jest dobra i powiększać nie będzie , bo większa będzie mu latała... Sama nie wiem, to on musi to czuć, jak twierdzi, że dobrze się czuje to niech mu będzie.

Dziewczyny mam pytanie. Koszty z mojej strony całkowicie pokrywają rodzice ( poza moimi widzimisię na co przeznaczam swoją kasą), Tż swoją częśc pokrywa sam. I nie wiem jak z zaproszeniem moich rodziców. Zaproszenie dla nich mamy, ale nie wiem czy tak oficjalnie zapraszać czy tak po prostu dać i już... Żebym wykładała swoją kasę to oczywście, że zaprosić, a tak już sie pogubiłam. Zapraszać rodziców na wesele za które oni płacą? Doradźcie

I wymyśliłam buty pudrowy róż wesele miało być malinowe zmienia się koncepcja, może malinowy z pudrowym różem. Wymyśliłam, że bukiet będzie delikatny, ewentualnie przełamany kilkoma kwiatkami w kolorze malinowym. Coś podobnego jak w załączniku.

I miałam dziś koszmar ślubny... Świadek miał za mały granitur i zieloną pogniecioną koszulę w kościele. I przed salą jechaliśmy do mojego TŻ szukać dla niego jakieś starej białej koszuli. A świadkowa miała okropną szarą zieloną kiecę. I nic z wesela nie pamiętałam.Kolejnego dnia pytałam się mamy czy wszytko się udało i najważniejsze czy zespół w kościele śpiewał ładnie pieśni

Śliczny bukiet !
I witam w gronie pudroworóżowych, chociaż ja zaczynam wątpić, że którekolwiek z moich butów mają ten kolor

[panipuchatkowa]

Napisane przez Welderka

Witajcie dziewczęta !
Nie było mnie bo ogarnialam milion spraw, głównie naszar podróż
Ostatecznie jedziemy do Włoch na 10 dni, lądujemy w Rzymie, bierzemy auto i jedziemy do najpiekniejszego miejsca jakie znalazłam na drugą stronę brzegu Muszę jeszcze ogarnąć auto , któraś z Was wypozyczala może za granicą? Najlepsze, że TŻ nie wie gdzie jedziemy, myśli, że zostaniemy w Rzymie :P A wczoraj byłam u fryzjera i zrobiłam grzywke i mam genialnie wycieniowane włosy, tylko niewiem co teraz z moim uczesaniem na ślub :P A dzisiaj idę do dentysty na piaskowanie, scaling i fluoryzacje, a potem się zabieram za wybielanie ząbków. Zaproszeń więcej nie rozdalismy w weekend będziemy lazic.

Włochy

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Napisane przez zonamojegomeza

Mamy wzór zaproszenia z załącznika. znaleźliśmy je rok temu i tak już nam zostały. Pojawiły się w międzyczasie granatowe (bardziej niebieskie) i czerwone, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na czarne. Zamówiliśmy próbki, wczoraj zaakceptowaliśmy wszelkie poprawki i czekamy na kuriera.

Zastanawiałam się nad kartką z kalendarza, albo jakimś ze wstążką, ale prostota wygrała.

ładne

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez shangover90

zinka123 - może aloes? Nie żadna maść z aloesem, tylko czysty sok z roślinki ... trochę swędzi, ale ładnie goi.

Do nas też już wysłano zaproszenia - nie mogę się doczekać !

W załączeniu obrączka na moim paluchu ... przy złączonych palcach nie widać, że coś nie tak. I o dziwo, zdejmuje się dobrze ;/

widać że jest chyba aż za dobrze dopasowana.

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Napisane przez krolewna_smieszka

Przyszły nasze zaproszenia. Tutaj relacja.
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4856

gratki!

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Napisane przez Shanti90

Dzień dobry

Podczytuję regularnie, ale mam problemy z wbiciem się oczywiście

Jeśli chodzi o obrączki to mój wujaszek też kazał nam mniejsze wziąć... Ale zrobił nam połówki ja mam 11.5 i jest idealna, a Tż nie pamiętam chyba 21.5. Moja leży super na ręku i nic nie uciska, ale Tż już troszkę tak. Ale on twierdzi, że jest dobra i powiększać nie będzie , bo większa będzie mu latała... Sama nie wiem, to on musi to czuć, jak twierdzi, że dobrze się czuje to niech mu będzie.

Dziewczyny mam pytanie. Koszty z mojej strony całkowicie pokrywają rodzice ( poza moimi widzimisię na co przeznaczam swoją kasą), Tż swoją częśc pokrywa sam. I nie wiem jak z zaproszeniem moich rodziców. Zaproszenie dla nich mamy, ale nie wiem czy tak oficjalnie zapraszać czy tak po prostu dać i już... Żebym wykładała swoją kasę to oczywście, że zaprosić, a tak już sie pogubiłam. Zapraszać rodziców na wesele za które oni płacą? Doradźcie

I wymyśliłam buty pudrowy róż wesele miało być malinowe zmienia się koncepcja, może malinowy z pudrowym różem. Wymyśliłam, że bukiet będzie delikatny, ewentualnie przełamany kilkoma kwiatkami w kolorze malinowym. Coś podobnego jak w załączniku.

I miałam dziś koszmar ślubny... Świadek miał za mały granitur i zieloną pogniecioną koszulę w kościele. I przed salą jechaliśmy do mojego TŻ szukać dla niego jakieś starej białej koszuli. A świadkowa miała okropną szarą zieloną kiecę. I nic z wesela nie pamiętałam.Kolejnego dnia pytałam się mamy czy wszytko się udało i najważniejsze czy zespół w kościele śpiewał ładnie pieśni

z tym zaproszeniem rodziców to nie wiem sama co doradzić.. Może zaproście ich do jakiejś fajnej restauracji podziękujcie im za wszystko i dajcie zaproszenia? no nie wiem..

Bukiet bardzo ładny. i uwielbiam koszmary ślubne :P

[eeyesblue]

Napisane przez shangover90

Dziękuję
Białe wybrane, jak dostanę do rączki to pokaże jak wyszło

swietny wybór, tez jestem za białym
i co zrobisz z ta obraczka? bedziesz powiekszac czy poczekasz jeszcze?
mnie tez sie wydaje, ze to kroj obraczki, ale w koncu mierzylas u jubilera i bylo ok, tak? moim zdaniem, bez urazy oczywiscie do twoich palcow pasowalaby bardziej obraczka plaska niz polokragla, tak mi sie wydaje, ale rozumiem ze te wam sie podobaly, wiec je wybraliscie

Napisane przez Shanti90

Dzień dobry

Podczytuję regularnie, ale mam problemy z wbiciem się oczywiście

Jeśli chodzi o obrączki to mój wujaszek też kazał nam mniejsze wziąć... Ale zrobił nam połówki ja mam 11.5 i jest idealna, a Tż nie pamiętam chyba 21.5. Moja leży super na ręku i nic nie uciska, ale Tż już troszkę tak. Ale on twierdzi, że jest dobra i powiększać nie będzie , bo większa będzie mu latała... Sama nie wiem, to on musi to czuć, jak twierdzi, że dobrze się czuje to niech mu będzie.

Dziewczyny mam pytanie. Koszty z mojej strony całkowicie pokrywają rodzice ( poza moimi widzimisię na co przeznaczam swoją kasą), Tż swoją częśc pokrywa sam. I nie wiem jak z zaproszeniem moich rodziców. Zaproszenie dla nich mamy, ale nie wiem czy tak oficjalnie zapraszać czy tak po prostu dać i już... Żebym wykładała swoją kasę to oczywście, że zaprosić, a tak już sie pogubiłam. Zapraszać rodziców na wesele za które oni płacą? Doradźcie

I wymyśliłam buty pudrowy róż wesele miało być malinowe zmienia się koncepcja, może malinowy z pudrowym różem. Wymyśliłam, że bukiet będzie delikatny, ewentualnie przełamany kilkoma kwiatkami w kolorze malinowym. Coś podobnego jak w załączniku.

I miałam dziś koszmar ślubny... Świadek miał za mały granitur i zieloną pogniecioną koszulę w kościele. I przed salą jechaliśmy do mojego TŻ szukać dla niego jakieś starej białej koszuli. A świadkowa miała okropną szarą zieloną kiecę. I nic z wesela nie pamiętałam.Kolejnego dnia pytałam się mamy czy wszytko się udało i najważniejsze czy zespół w kościele śpiewał ładnie pieśni

tak, u nas tez jest mozliwosc zrobienia polowek, bardzo dobra opcja
co do koloru zawsze mozesz wybrac po prostu odcienie rozu ogolnie a nie tylko jeden kolor moja kolezanka tak wlasnie zrobila - głownie fuksja, ale buty ma pudrowy roz np wtedy mozna troche wiecej "poszalec" w dodatkach ten bukiet w zalaczniku cudowny

a i jeszcze do co zaproszen to ja bym zaprosila oficjalnie tak czy inaczej przeciez chyba nie beda obrazeni czy sie zle poczuja? tak samo, jesli jednych zaprosicie oficjalnie a drugich nie to moze byc im przykro.. moim zdaniem zaprosic obojga tak samo i po sprawie


Walderka gratuluje podrozy, jednak wygraly ukochane Wlochy

[panipuchatkowa]

My wczoraj ustalaliśmy menu! Fajnie było :P najbardziej podoba mi się deser - lody w owocach mniam mniam mniam!

No i kupiliśmy taki baner http://shop.partydeco.pl/media/produ...?lm=1418141142

[Melka88]

Dziewczyny, któraś pisała kiedyś, że chciałaby cieliste pończochy z białą koronką. Znalazłyście coś takiego ?

[nusia_777]

Napisane przez panipuchatkowa

My wczoraj ustalaliśmy menu! Fajnie było :P najbardziej podoba mi się deser - lody w owocach mniam mniam mniam!

No i kupiliśmy taki baner http://shop.partydeco.pl/media/produ...?lm=1418141142

Ooooo świetny ten baner

[drazetkaa]

Zaczynam wpadać w panikę, że tyle nie zrobione, TŻ przed kwietniem mi w niczym nie pomoże, a ja nie chcę się wszystkim zajmować sama... Masakra jakaś.

[pydka]

Zakochałam się e tych lodeczkach )) chyba zmienię kolor z amarantu na kobalt ))

[edelweiss]

Napisane przez Shanti90

Dzień dobry

Podczytuję regularnie, ale mam problemy z wbiciem się oczywiście

Jeśli chodzi o obrączki to mój wujaszek też kazał nam mniejsze wziąć... Ale zrobił nam połówki ja mam 11.5 i jest idealna, a Tż nie pamiętam chyba 21.5. Moja leży super na ręku i nic nie uciska, ale Tż już troszkę tak. Ale on twierdzi, że jest dobra i powiększać nie będzie , bo większa będzie mu latała... Sama nie wiem, to on musi to czuć, jak twierdzi, że dobrze się czuje to niech mu będzie.

Dziewczyny mam pytanie. Koszty z mojej strony całkowicie pokrywają rodzice ( poza moimi widzimisię na co przeznaczam swoją kasą), Tż swoją częśc pokrywa sam. I nie wiem jak z zaproszeniem moich rodziców. Zaproszenie dla nich mamy, ale nie wiem czy tak oficjalnie zapraszać czy tak po prostu dać i już... Żebym wykładała swoją kasę to oczywście, że zaprosić, a tak już sie pogubiłam. Zapraszać rodziców na wesele za które oni płacą? Doradźcie

I wymyśliłam buty pudrowy róż wesele miało być malinowe zmienia się koncepcja, może malinowy z pudrowym różem. Wymyśliłam, że bukiet będzie delikatny, ewentualnie przełamany kilkoma kwiatkami w kolorze malinowym. Coś podobnego jak w załączniku.

I miałam dziś koszmar ślubny... Świadek miał za mały granitur i zieloną pogniecioną koszulę w kościele. I przed salą jechaliśmy do mojego TŻ szukać dla niego jakieś starej białej koszuli. A świadkowa miała okropną szarą zieloną kiecę. I nic z wesela nie pamiętałam.Kolejnego dnia pytałam się mamy czy wszytko się udało i najważniejsze czy zespół w kościele śpiewał ładnie pieśni

Mieszkasz jeszcze z nimi czy wybyłaś na studia i nie wróciłaś? jeśli nie mieszkasz o prosto, przyjechać i przy kawie po obiedzie zaprosić. A jak mieszkasz to w niedzielę wyjść się spotkać z Lubym i po spacerze wręczyć zaproszenie (przy kawie):P

[shangover90]

U jubilera mierzyłam 16 w tym kroju, a 'próbniki' były zwykłe-płaskie. Zdecydowanie powiększam. Ale poczekam do kwietnia, teraz intensywnie ćwiczę i może zgubię chociaż 3kg do czerwca-chociaż pewnie nie z palców
Fakt, sama nie chciałam półokrągłych, ale pozwoliłam aby TŻ zdecydował: jest bardzo wybredny co do grubości/błyszczenia (chciałam płaską, naciętą delikatnie na brzegach... nie, bo nie wyglądała na 'męską'). Ja ubiorę każdą, więc zależało mi, aby on nosił ją z przyjemnością.

[existence]

Napisane przez Shanti90

Dzień dobry

Podczytuję regularnie, ale mam problemy z wbiciem się oczywiście

Jeśli chodzi o obrączki to mój wujaszek też kazał nam mniejsze wziąć... Ale zrobił nam połówki ja mam 11.5 i jest idealna, a Tż nie pamiętam chyba 21.5. Moja leży super na ręku i nic nie uciska, ale Tż już troszkę tak. Ale on twierdzi, że jest dobra i powiększać nie będzie , bo większa będzie mu latała... Sama nie wiem, to on musi to czuć, jak twierdzi, że dobrze się czuje to niech mu będzie.

Dziewczyny mam pytanie. Koszty z mojej strony całkowicie pokrywają rodzice ( poza moimi widzimisię na co przeznaczam swoją kasą), Tż swoją częśc pokrywa sam. I nie wiem jak z zaproszeniem moich rodziców. Zaproszenie dla nich mamy, ale nie wiem czy tak oficjalnie zapraszać czy tak po prostu dać i już... Żebym wykładała swoją kasę to oczywście, że zaprosić, a tak już sie pogubiłam. Zapraszać rodziców na wesele za które oni płacą? Doradźcie

I wymyśliłam buty pudrowy róż wesele miało być malinowe zmienia się koncepcja, może malinowy z pudrowym różem. Wymyśliłam, że bukiet będzie delikatny, ewentualnie przełamany kilkoma kwiatkami w kolorze malinowym. Coś podobnego jak w załączniku.

I miałam dziś koszmar ślubny... Świadek miał za mały granitur i zieloną pogniecioną koszulę w kościele. I przed salą jechaliśmy do mojego TŻ szukać dla niego jakieś starej białej koszuli. A świadkowa miała okropną szarą zieloną kiecę. I nic z wesela nie pamiętałam.Kolejnego dnia pytałam się mamy czy wszytko się udało i najważniejsze czy zespół w kościele śpiewał ładnie pieśni

my wręczyliśmy zaproszenia, inne niż dla pozostałych, takie bardziej osobiste. Wszyscy byli bardzo szczęśliwi udało nam się to zrobić podczas wspólnego spotkania przed świętami BN

[zonamojegomeza]

Ładują się albumy dla rodziców kolejne zrealizowane.
Teraz zaproszenia dla nich i może dla świadków.

[krolewna_smieszka]

Napisane przez Shanti90

Dziewczyny mam pytanie. Koszty z mojej strony całkowicie pokrywają rodzice ( poza moimi widzimisię na co przeznaczam swoją kasą), Tż swoją częśc pokrywa sam. I nie wiem jak z zaproszeniem moich rodziców. Zaproszenie dla nich mamy, ale nie wiem czy tak oficjalnie zapraszać czy tak po prostu dać i już... Żebym wykładała swoją kasę to oczywście, że zaprosić, a tak już sie pogubiłam. Zapraszać rodziców na wesele za które oni płacą? Doradźcie

U nas jeszcze bardziej skomplikowana sytuacja, bo rodzice sami odbierali zaproszenia, więc tak jakby dostali sami dla siebie. :P My z TŻem uzgodniliśmy, że nie robimy żadnego specjalnego proszenia rodziców, za to postaramy się z podziękowaniem. Jako że dość szybko po ślubie wylatujemy, to pewnie takie dłuższe bardziej oficjalne podziękowanie zrobimy jeszcze przed ślubem, może jakiś obiad w restauracji, a po pewnie tylko w domu u którychś rodziców sobie pogadamy.

[eeyesblue]

Napisane przez shangover90

U jubilera mierzyłam 16 w tym kroju, a 'próbniki' były zwykłe-płaskie. Zdecydowanie powiększam. Ale poczekam do kwietnia, teraz intensywnie ćwiczę i może zgubię chociaż 3kg do czerwca-chociaż pewnie nie z palców
Fakt, sama nie chciałam półokrągłych, ale pozwoliłam aby TŻ zdecydował: jest bardzo wybredny co do grubości/błyszczenia (chciałam płaską, naciętą delikatnie na brzegach... nie, bo nie wyglądała na 'męską'). Ja ubiorę każdą, więc zależało mi, aby on nosił ją z przyjemnością.

aa rozumiem, najwazniejsze, ze doszliscie do porozumienia, ja pewnie tak samo bym odpuscila i pozwolila wybrac tz, jesli by mu sie nie podobala w koncu kobieta to zawsze ladnie wyglada w bizuterii a mezczyzna jednak musi troche powybrzydzac
hmm sama nie wiem, ja czesto jak troche schudne to z palcow mi leci tez takze moze poczkaj jeszcze? zawsze mozesz z miesiac przed slubem nawet powiekszyc, robia na miejscu, a zobaczysz jak obraczka bedzie wygladac za jakis czas moze akurat nie trzeba bedzie zwiekszac



ja siedze i szukam gadzetow do sesji i balonow balony serca do sesji i do przystrojenia domow zwykle chyba wiele ich nie bede zamawiac, mieszkam w bloku, wiec jak go nie przystroje to i tak bedzie prezentowal sie brzydko haha

zastanawiam sie tez nad banerem "witamy milych gosci" albo "witamy pana mlodego i milych gosci jego" - te ktore znalazlam niezbyt mi sie widza, chyba sproboje zrobic na karteczkach i przykleic do wstazki

chcialam tez zamowic ksiege gosci, wybralam opcje drzewa juz z namalowanymi lisciami albo sercami (chyba ze odpisza mi ze sklepu internetowego, ze moga zwiekszyc ilosc serc na obrazie - znalazlam taki fajny, na ktorym namalowany jest zamkniety sloik i w srodku serca ), tylko nie wiem ile wlasciwie tych gosci bedzie i jaka ilosc zamowic, takze musze poczekac...

a dzis jeszcze ostatnie nauki i poradnia, a w srode do Polski

[existence]

My z tż zdecydowaliśmy, że wbrew opinii naszych babć nic nie przystrajamy i mamy zamiar wyjsc do ślubu najciszej jak sie da bez robienia zbędnego halo bardzo się cieszę z tego bo jest u nas tradycja ubierania korony ale nie nasz klimat.



Wysłane z telefonu.

[drazetkaa]

My mieszkamy z dala od domów rodzinnych, nikt nas nie zna (no dobra, poza sąsiadami, którym zrobiłam aferę o muzę na cały regulator), kościół mamy oddalony od miejsca zamieszkania, więc nawet nikt z rodziny nie myśli o żadnych przystrojeniach

[Dagunia]

Napisane przez zonamojegomeza

Mamy wzór zaproszenia z załącznika. znaleźliśmy je rok temu i tak już nam zostały. Pojawiły się w międzyczasie granatowe (bardziej niebieskie) i czerwone, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na czarne. Zamówiliśmy próbki, wczoraj zaakceptowaliśmy wszelkie poprawki i czekamy na kuriera.

Zastanawiałam się nad kartką z kalendarza, albo jakimś ze wstążką, ale prostota wygrała.

Bardzo ładne Takie inne niż wszystkie, a ja takie uwielbiam !

Napisane przez shangover90

zinka123 - może aloes? Nie żadna maść z aloesem, tylko czysty sok z roślinki ... trochę swędzi, ale ładnie goi.

Do nas też już wysłano zaproszenia - nie mogę się doczekać !

W załączeniu obrączka na moim paluchu ... przy złączonych palcach nie widać, że coś nie tak. I o dziwo, zdejmuje się dobrze ;/

Faktycznie widać że za mała... udusiłabym tego jubilera

Napisane przez krolewna_smieszka

Przyszły nasze zaproszenia. Tutaj relacja.
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4856

Bardzo ładne ! Klasyczne A nie chcieliście personalizacji ? Sami będziecie wypisywać ?

Napisane przez Shanti90

Dzień dobry

Podczytuję regularnie, ale mam problemy z wbiciem się oczywiście

Jeśli chodzi o obrączki to mój wujaszek też kazał nam mniejsze wziąć... Ale zrobił nam połówki ja mam 11.5 i jest idealna, a Tż nie pamiętam chyba 21.5. Moja leży super na ręku i nic nie uciska, ale Tż już troszkę tak. Ale on twierdzi, że jest dobra i powiększać nie będzie , bo większa będzie mu latała... Sama nie wiem, to on musi to czuć, jak twierdzi, że dobrze się czuje to niech mu będzie.

Dziewczyny mam pytanie. Koszty z mojej strony całkowicie pokrywają rodzice ( poza moimi widzimisię na co przeznaczam swoją kasą), Tż swoją częśc pokrywa sam. I nie wiem jak z zaproszeniem moich rodziców. Zaproszenie dla nich mamy, ale nie wiem czy tak oficjalnie zapraszać czy tak po prostu dać i już... Żebym wykładała swoją kasę to oczywście, że zaprosić, a tak już sie pogubiłam. Zapraszać rodziców na wesele za które oni płacą? Doradźcie

I wymyśliłam buty pudrowy róż wesele miało być malinowe zmienia się koncepcja, może malinowy z pudrowym różem. Wymyśliłam, że bukiet będzie delikatny, ewentualnie przełamany kilkoma kwiatkami w kolorze malinowym. Coś podobnego jak w załączniku.

I miałam dziś koszmar ślubny... Świadek miał za mały granitur i zieloną pogniecioną koszulę w kościele. I przed salą jechaliśmy do mojego TŻ szukać dla niego jakieś starej białej koszuli. A świadkowa miała okropną szarą zieloną kiecę. I nic z wesela nie pamiętałam.Kolejnego dnia pytałam się mamy czy wszytko się udało i najważniejsze czy zespół w kościele śpiewał ładnie pieśni

Co do zaproszenia rodziców. Moi rodzice za wszystko płacą, a dostali zaproszenie. Nie takie typowe tylko z bardzo osobistym tekstem. Daliśmy bo to pewnego rodzaju pamiątka dla rodziców. Moja mama popłakała się jak czytała Bardzo się cieszę że zdecydowałam się na nie

Napisane przez panipuchatkowa

My wczoraj ustalaliśmy menu! Fajnie było :P najbardziej podoba mi się deser - lody w owocach mniam mniam mniam!

No i kupiliśmy taki baner http://shop.partydeco.pl/media/produ...?lm=1418141142

Ale super ! Pasował by do klimatu karczmy

[krolewna_smieszka]

Napisane przez Dagunia

Bardzo ładne ! Klasyczne A nie chcieliście personalizacji ? Sami będziecie wypisywać ?

Na większości mamy personalizację. Wykropkowane są zapasowe.
I muszę powiedzieć, że bardzo się cieszę, że wzięliśmy duży zapas rezerwowych, bo już o kilku osobach nam się przypomniało na sam ślub.