Polecamy:

agila negra · 2012-04-03, 22:51

Solciuchna, postaraj się jednak nie generalizować. Przynajmniej w przypadku Zumby nie ma znaczenia czy pocę się w domowym zaciszu, czy przy ludziach. Przynajmniej jeśli chodzi o efekty, bo w domu czuję się przede wszystkim bardziej komfortowo

I mogę kręcić tyłkiem jak mi się tylko podoba, bez obaw, że wygląda to dość dziwnie

Jeśli chodzi o ćwiczenia na sprzętach (no, chyba, że ktoś ma rowerek w domu) to tu się zgadzam.

peggy7 · 2012-04-04, 00:12

Emilka, widzę, że nikt Ci nie odpowiedział - marchewkę niestety tylko surową można na II fazie.

Dziewczyny, tak naprawdę podstawa to dieta

Ale ćwiczenia też bardzo ważne. Ja na jem ładnie od zeszłego poniedziałku (5 dni 1. fazy i potem 2.) i nic nie schudłam :/ Co prawda zgrzeszyłam w nd, ale taki jednorazowy grzech nigdy wcześniej mi nie rujnował chudnięcia. Sama nie wiem.

Co do ćwiczenia, to pewnie tak piszę, bo nie ćwiczę sama! Miałam biegać na tym orbitreku, ale teraz magisterka najważniejsza i mimo wszystko szkoda mi tej godziny, którą mogę poświęcić na pisanie. Wiadomo, gdzieś bym upchnęła te ćwiczenia, ale chcę mieć jeszcze czas na bierny relaks w ciągu dnia. Też leń ze mnie

A poza tym to co się zabierałam do tego orbitreka, to mnie kolano bolało (mam coś z nogami, czasem mnie bolą, a usg u lekarza nic nie wykazało). No więc tak... W wolnej chwili czasem sobie wracam z uczelni pieszo czy coś - ale wiadomo, teraz to po zajęciach gnam jak najszybciej, żeby pracę pisać.

W ogóle to mnie od wczoraj głowa boli, co u mnie jest niespotykane wręcz... Przez to dziś sobie zrobiłam małą drzemkę, która trwała 3h :/

asmenaa · 2012-04-04, 14:05

dziewczyny zjadlam wlasnie trufle... mistrzostwo!!

tylko obawiam sie tego mleka w proszku... niby 8 lyzek to tyle ile mozemy spozyc mleka w ciagu jednego dnia... tylko to w proszku ma duzo wegli!

peggy7 · 2012-04-04, 15:10

Cytat:

Napisane przez asmenaa

dziewczyny zjadlam wlasnie trufle... mistrzostwo!!

tylko obawiam sie tego mleka w proszku... niby 8 lyzek to tyle ile mozemy spozyc mleka w ciagu jednego dnia... tylko to w proszku ma duzo wegli!

Asmenaa, specjalnie dla Ciebie liczę:
mleko zwykłe 0,5% ma w 2 szkl. 21,6 g węgli (wg ilewazy.pl)
mleko w proszku w 8 łyżkach (40g) ma 20,48 g węgli (wg opakowania mojego mleka w proszku SM Gostyń).

To się tylko tak wydaje, kochana

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

A ja się wkurzyłam dziś nieco, bo w kawiarni kupiłam cappucino na chudym mleku, zapłaciłam już i babka mówi, że chude się skończyło (przypomniało jej się, jak powtórzyłam, żeby na pewno na chudym zrobiła - bo często zapominają)... Ale nie to, że przeprasza, tylko mi oznajmia, bo w końcu to żadna różnica... Nie kłóciłam się już o zwrot kasy i wypiłam ten mały kubek mleka 3,2% :/ Ojj chyba się stanę bardziej upierdliwą klientką

asmenaa · 2012-04-04, 15:30

Cytat:

Napisane przez peggy7

Asmenaa, specjalnie dla Ciebie liczę:
mleko zwykłe 0,5% ma w 2 szkl. 21,6 g węgli (wg ilewazy.pl)
mleko w proszku w 8 łyżkach (40g) ma 20,48 g węgli (wg opakowania mojego mleka w proszku SM Gostyń).

To się tylko tak wydaje, kochana

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

A ja się wkurzyłam dziś nieco, bo w kawiarni kupiłam cappucino na chudym mleku, zapłaciłam już i babka mówi, że chude się skończyło (przypomniało jej się, jak powtórzyłam, żeby na pewno na chudym zrobiła - bo często zapominają)... Ale nie to, że przeprasza, tylko mi oznajmia, bo w końcu to żadna różnica... Nie kłóciłam się już o zwrot kasy i wypiłam ten mały kubek mleka 3,2% :/ Ojj chyba się stanę bardziej upierdliwą klientką

Uff, pocieszylas mnie

i rzeczywiscie 8 lyzek to 2 szklanki? (na moim mleku nie jest napisane)

Ja bym byla upierdliwa i powiedziala, ze to jest za tluste

peggy7 · 2012-04-04, 15:31

Tak, u mnie jest napisane, że na szklankę wchodzi 4 łyżki - ok. 20g. Za tłuste? To chyba ma mniej niż 0,5% tłuszczu po rozrobieniu! Nie chce mi się już liczyć :P

asmenaa · 2012-04-04, 15:38

Cytat:

Napisane przez peggy7

Tak, u mnie jest napisane, że na szklankę wchodzi 4 łyżki - ok. 20g. Za tłuste? To chyba ma mniej niż 0,5% tłuszczu po rozrobieniu! Nie chce mi się już liczyć :P

Mowilam o Twoim mleku - cappucino!

Och to super, czyli moge zjesc moje trufle bez wyrzutów sumienia. Pyszności

peggy7 · 2012-04-04, 15:52

Cytat:

Napisane przez asmenaa

Mowilam o Twoim mleku - cappucino!

Och to super, czyli moge zjesc moje trufle bez wyrzutów sumienia. Pyszności

AAA matko, nie doczytałam uważnie

No ja już nic nie powiedziałam, chyba bałam się bycia ocenioną jako paniusia, która czepia się pierdółek :/ Gdyby to było przed zapłatą, to na pewno bym podziękowała, a tak to szkoda mi było zachodu.

Ale w smaku pycha

Taka treściwsza ta kawa jakby, a nie wodnista jak zwykle

asmenaa · 2012-04-04, 15:57

Cytat:

Napisane przez peggy7

AAA matko, nie doczytałam uważnie

No ja już nic nie powiedziałam, chyba bałam się bycia ocenioną jako paniusia, która czepia się pierdółek :/ Gdyby to było przed zapłatą, to na pewno bym podziękowała, a tak to szkoda mi było zachodu.

Ale w smaku pycha

Taka treściwsza ta kawa jakby, a nie wodnista jak zwykle

Kawki nie pije, czasami mam ochote skoczyc do starbucks'a na pyszne latte ze smakowym syropem (bez cukru) ale maja wlasnie tylko tluste mleko

peggy7 · 2012-04-04, 16:14

No co Ty, w Starbucksie mają chude na bank, nie raz tam piłam taką kawę...
Raz tylko mnie oszukał tam sprzedawca, bo zamówiłam mrożoną kawę (Frostito to się u nich nazywa - skruszony lód, mleko i kawa) bez cukru i też na chudym mleku. A niedawno się dowiedziałam, że ta kawa u nich zawsze jest z cukrem, bo bazę stanowi jakiś tam syrop, który właśnie bez cukru być nie może :/

asmenaa · 2012-04-04, 16:22

Cytat:

Napisane przez peggy7

No co Ty, w Starbucksie mają chude na bank, nie raz tam piłam taką kawę...
Raz tylko mnie oszukał tam sprzedawca, bo zamówiłam mrożoną kawę (Frostito to się u nich nazywa - skruszony lód, mleko i kawa) bez cukru i też na chudym mleku. A niedawno się dowiedziałam, że ta kawa u nich zawsze jest z cukrem, bo bazę stanowi jakiś tam syrop, który właśnie bez cukru być nie może :/

o kurde, wlasnie weszlam na strone kawiarni (costa) i rzeczywiscie maja skimmed milk

osz ja gluptaska

jutro lece na kawusie

peggy7 · 2012-04-04, 16:45

Heheh ja już mam obczajone, gdzie mają chude mleko

Otóż w Starbucksie, Coffee Heaven, McDonald's Cafe (ale tylko cafe, w zwykłym maku nie mają), w biegu cafe, costa coffee, iCoffee, Wayne's coffee... W niesieciówkach często nie mają

asmenaa · 2012-04-04, 16:48

Cytat:

Napisane przez peggy7

Heheh ja już mam obczajone, gdzie mają chude mleko

Otóż w Starbucksie, Coffee Heaven, McDonald's Cafe (ale tylko cafe, w zwykłym maku nie mają), w biegu cafe, costa coffee, iCoffee, Wayne's coffee... W niesieciówkach często nie mają

Ja pijam kawkę tu: www.costa.co.uk

ale bylam pewna, ze nie maja chudnego mleka!

Dzisiaj bede miala nalesniorki na kolacje mniam mniam

wage nadal omijam szerokim lukiem

peggy7 · 2012-04-04, 17:19

Aaa to Ty nie w Polsce, tak?

U nas też jest costa, tak jak pisałam, i z tego co widzę, to ta sama sieć... Logo takie samo i w ogóle. Na stronie nawet reklamują niskotłuszczową latte

Szkoda, że jest limit na mleko, w prawie każdej kawiarni trzeba brać małą kawę, a to i tak na ogół ponad 300 ml.

asmenaa · 2012-04-04, 18:25

peggy ja w UK

nalesniki mi nie wyszly

przykleily sie do patelni mimo dania oliwy
wiec jadlam ciasto nalesnikowe zmieszane z bialym serem

telik · 2012-04-04, 19:33

Cytat:

Napisane przez Solciuchna

ja wiem czy bardzo dużo

toć to ja ćwiczę 5 x w tygodniu :
2 x siłownia 50 min.
1 x ćw. siłowe 30 min. + bieg ze średnią intensywnością 35-60 min.
1 x bieg-interwały (które to naprawdę dają w kość) 30 min.
1 x joga około 60 min.

Takie domowe serie ćwiczeń słabo się sprawdzają. Dobrym pomysłem jest wykonywanie lekkich ćwiczeń siłowych (np. z ciężarkami albo obciążnikami), a następnie tuż po nim aeroby - czyli nordic walking, bieg, marsz. Wtedy najszybciej się chudnie.

wg tego co mokka napisała wydaje mi się że nie ćwiczy za mało
natomiast nawet przy niskiej i umierakowanej intesywności poszczególne partiee mieśni muszą mieć czas na regeneracje minimum 2 dni

u Ciebie widzę jogę która jest świetnym uzupełnieniem interwałów i siłowni

tak na marginesie gratuluje silnej woli

u mnie póki co marszobiegi 2-3 tazy w tygodniu+1 trening łączony(interwał i siłowy)
no i codzienne spacerki z wózkiem

Cytat:

Napisane przez peggy7

Dziewczyny, tak naprawdę podstawa to dieta

Ale ćwiczenia też bardzo ważne. Ja na jem ładnie od zeszłego poniedziałku (5 dni 1. fazy i potem 2.) i nic nie schudłam :/ Co prawda zgrzeszyłam w nd, ale taki jednorazowy grzech nigdy wcześniej mi nie rujnował chudnięcia. Sama nie wiem.

Co do ćwiczenia, to pewnie tak piszę, bo nie ćwiczę sama! Miałam biegać na tym orbitreku, ale teraz magisterka najważniejsza i mimo wszystko szkoda mi tej godziny, którą mogę poświęcić na pisanie. Wiadomo, gdzieś bym upchnęła te ćwiczenia, ale chcę mieć jeszcze czas na bierny relaks w ciągu dnia. Też leń ze mnie

A poza tym to co się zabierałam do tego orbitreka, to mnie kolano bolało (mam coś z nogami, czasem mnie bolą, a usg u lekarza nic nie wykazało). No więc tak... W wolnej chwili czasem sobie wracam z uczelni pieszo czy coś - ale wiadomo, teraz to po zajęciach gnam jak najszybciej, żeby pracę pisać.

W ogóle to mnie od wczoraj głowa boli, co u mnie jest niespotykane wręcz... Przez to dziś sobie zrobiłam małą drzemkę, która trwała 3h :/

nie zgodzę się
jest to sprawa indywidualna
niektórzy lepiej tracą kilogramy dzięki aktywności fizycznej bez diety ajedynie zachowując wzglednie zdrowe nawyki żywieniowe

choc sama zaliczam się do osób które muszą przede wszystkim trzymać diete i do tego ćwiczyć

mokka_kk · 2012-04-04, 21:27

Hejka Wam, ja nie piszę ale czytam,

Może moje treningi są za mało intensywne, może za krótkie, ale nieraz naprawdę nie mam już siły albo czasu i wolę porobić coś chwilę niż nic. Wczoraj np tylko spacer 20 min, hula hop 30 min i ćw na brzuch plus 2 serie pompek, dziś wróciłam późno i dopiero kolację zjadłam (jajecznica z 2 jajek i pieczarkami plus sałatka z sosem jogurtowo-koperkowym), może jak mi się to uleży to coś porobię, albo zrobię sobie wolne od ćwiczeń.

Myślę, że w moich jadłospisach może leżeć przyczyna, przekopuję teraz ósmą część wątku i czytam sobie rady jakie kiedyś tam dziewczyny pisały (ja też hehe) wiele rzeczy sobie przypomniałam dzięki temu.

Jestem teraz na 2 węglach i dwóch owocach, po prawie miesiącu SB waga drgnęła tylko o 300 gram, (60,7 dziś) w brzuchu ubyło mi raptem 2 cm a w talii 1cm, coś tu jest nie tak...

Dziewczyny co planujecie na Wielkanoc? Jakie dania SB zrobicie i jakie "słodkości', żeby umilić sobie Wielkanoc?

Ineso · 2012-04-04, 21:44

Właśnie - Wielkanoc!
Ja planuję przede wszystkim sernik, który smakuje jak sernik

Kupiłam w Kauflandzie ser na sernik 0% - pakowany po 500ml - mam nadzieję, że to coś w stylu tego ,,wiaderkowego". I rozważam jak go upiec. Z innych słodkości test muffinek orzechowych - gdzieś znalazłam przepis chyba bez tłuszczu.
Poza tym sos tatarski.
I tyle pomysłów mam

peggy7 · 2012-04-04, 22:20

Cytat:

Napisane przez telik

nie zgodzę się
jest to sprawa indywidualna
niektórzy lepiej tracą kilogramy dzięki aktywności fizycznej bez diety ajedynie zachowując wzglednie zdrowe nawyki żywieniowe

choc sama zaliczam się do osób które muszą przede wszystkim trzymać diete i do tego ćwiczyć

Nie wiem w czym miałby tkwić sekret chudnięcia przez same ćwiczenia, bo patrząc na spalanie kalorii, to do zrzucenia 1 kg trzeba spalić 7 tys kalorii, a więc np. pływać przez 20 godzin...

Możliwa jest też taka opcja, że ktoś, kto wcześniej opychał się fast foodami i słodyczami nagle zaczyna ćwiczyć i wprowadza właśnie względnie zdrowe jedzenie (ale jednak nie jakieś dietetyczne z naszego punktu widzenia).

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Co do Świąt, to sama nie wiem czy w moim przypadku jest sens nastawiania się na dietę, czy może od razu dać sobie dyspensę

Tak czy siak pewnie przedświąteczny czas (jutro-piątek) umilą mi babeczki czekoladowe z fasoli

Solciuchna · 2012-04-05, 10:12

Cytat:

Napisane przez asmenaa

dziewczyny zjadlam wlasnie trufle... mistrzostwo!!

tylko obawiam sie tego mleka w proszku... niby 8 lyzek to tyle ile mozemy spozyc mleka w ciagu jednego dnia... tylko to w proszku ma duzo wegli!

To bardzo dobrze, że ma dużo węgli, bo jemy ich za mało na I i II fazie, starcza na pokrycie ledwie 30% naszego dziennego zapotrzebowania.

Cytat:

Napisane przez peggy7

Nie wiem w czym miałby tkwić sekret chudnięcia przez same ćwiczenia, bo patrząc na spalanie kalorii, to do zrzucenia 1 kg trzeba spalić 7 tys kalorii, a więc np. pływać przez 20 godzin...

Możliwa jest też taka opcja, że ktoś, kto wcześniej opychał się fast foodami i słodyczami nagle zaczyna ćwiczyć i wprowadza właśnie względnie zdrowe jedzenie (ale jednak nie jakieś dietetyczne z naszego punktu widzenia).

Oczywiście, że można w ten sposób schudnąć

Już samo przestawienie się na względnie zdrowsze jedzenie sprawi, że człowiek będzie mniej otłuszczony. A jeśli zacznie uprawiać sport - no to bilans wychodzi kcal ujemny, więc chudnie.

asmenaa · 2012-04-05, 10:26

Cytat:

Napisane przez Solciuchna

To bardzo dobrze, że ma dużo węgli, bo jemy ich za mało na I i II fazie, starcza na pokrycie ledwie 30% naszego dziennego zapotrzebowania.
.

tak?

ale skoro w ciagu dnia jem np 8lyzek tego mleka, 3 kromki chleba zytniego, troche jogurtu to nie jest to... za duzo?

(mowie o węglach)

Solciuchna · 2012-04-05, 10:34

Cytat:

Napisane przez asmenaa

tak?

ale skoro w ciagu dnia jem np 8lyzek tego mleka, 3 kromki chleba zytniego, troche jogurtu to nie jest to... za duzo?

(mowie o węglach)

Ahhh...

Najlepiej ściągnij sobie dziennik posiłków i sprawdź sama, albo może w necie jest jakiś kalkulator zapotrzebowania na BTW ?

asmenaa · 2012-04-05, 10:44

Cytat:

Napisane przez Solciuchna

Ahhh...

Najlepiej ściągnij sobie dziennik posiłków i sprawdź sama, albo może w necie jest jakiś kalkulator zapotrzebowania na BTW ?

A tam, nie chce mi sie

mokka_kk · 2012-04-05, 20:20

Hej, co tu taka cisza? Zabieracie się do wielkanocnych przygotowań? A może ćwiczycie

?

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Cytat:

Napisane przez Solciuchna

Ahhh...

Najlepiej ściągnij sobie dziennik posiłków i sprawdź sama, albo może w necie jest jakiś kalkulator zapotrzebowania na BTW ?

ja ściągnęłam jakiś czas temu i mi nie działa, buuu

asmenaa · 2012-04-06, 07:31

Cytat:

Napisane przez mokka_kk

Hej, co tu taka cisza? Zabieracie się do wielkanocnych przygotowań? A może ćwiczycie

?

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

ja ściągnęłam jakiś czas temu i mi nie działa, buuu

ani jedno ani drugie

ale grzecznie dietkuje

mimo ochoty na czekolade!

PrissyGirl · 2012-04-06, 10:38

Znowu nie kiwnęłam palcem jeśli chodzi o ćwiczenia i znowu mi wstyd z tego powodu

Dobrze by było poprawić trochę muskulaturę, już tłumaczę to sobie na różne sposoby- że się lepiej wygląda, że szybciej się spala tkanka tłuszczowa no i zmienia się postawa. Nic to nie daje, ciągle mi się nie chce. Chciałabym, poza bieganiem czy fitnessem (jeszcze nie wiem co wybrać

), poćwiczyć też na siłowni, ale trochę się boję tam iść...

SzaraLara · 2012-04-06, 11:00

Mam pyt. Czy możliwe, że zbyt dużo tłuszczu utrudnia mi chudnięcie? Walczę przy okazji o ładne włosy i cerę i używam codziennie ok. 2 łyżki oleju lnianego, przekonałam się do orzechów (garstka dziennie), czasem słonecznik, codziennie jem makrelę lub pstrąga, łykam tran, czasem oliwa... to wszystko tłuszcz...

Dziś powinna mi przyjść pocztą wreszcie książka i doczytam dokładnie, ale póki co wolę Was zapytać, co o tym sądzicie?

Solciuchna · 2012-04-06, 12:31

Cytat:

Napisane przez SzaraLara

Mam pyt. Czy możliwe, że zbyt dużo tłuszczu utrudnia mi chudnięcie? Walczę przy okazji o ładne włosy i cerę i używam codziennie ok. 2 łyżki oleju lnianego, przekonałam się do orzechów (garstka dziennie), czasem słonecznik, codziennie jem makrelę lub pstrąga, łykam tran, czasem oliwa... to wszystko tłuszcz...

Dziś powinna mi przyjść pocztą wreszcie książka i doczytam dokładnie, ale póki co wolę Was zapytać, co o tym sądzicie?

Możliwe. A poza wyżej wymienionym smażysz też? Tłuszcze też są w innych produktach, np. mięsie, jajkach, nabiale i czasami nie zdajemy sobie sprawy z tego ile ich zjadamy.

Ja czasami zjadam sobie 2 łyżeczki migdałów w płatkach, a i tak wyrabiam normę tłuszczów trochę ponad 100%, mimo, że gotuję głównie na parze.

asmenaa · 2012-04-06, 13:33

ja jem orzechy codziennie

gwendolinka · 2012-04-06, 17:00

Witam dziewczyny ponownie!
Po świętach czyli od PN robię "podjazd" drugi raz do diety plaż południowych

W tamtym roku byłam na niej i do II etapu wytrwałam, chwalę sobie bo nie było ciężko...
W każdym razie, chcę zakupić książkę bo wydaje mi sie za mam ciągle za mało wiedzy na temat tej diety. W internecie wszedzie piszą coś innego...
Na początek poproszę o odpowiedzi na najwazniejsze pytania :
1. W ogole nie można spożywać nabiału ( mleko, twaróg, jogo 0% ?) Bo z tym sie spotkałam na jakiejs ze stron int. Kofeina calkowicie out? Ja kawosz jestem... Czy np. dwie łyżki otrębów owsianych/ żytnich dozwolone?
2. Czy posilki musza byc 3 i 2 przekaski czy głownie skupiamy sie na tym CO jemy a nie KIEDY i ILE.
3. Jakie można używać przyprawy
4. Czy można jeść pomidory?

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Dodam że dużo ćwiczę tj. rolki, step, fitness, spinning ok 4 razy w tygodniu ale zależy mi głównie na zrzuceniu WSZYSTKIEGO

wody, tłuszczu, mięśni... nie chcę się umięśniać ...zależy mi na szczupłej wiotkiej sylwetce..i muszę odmyślić jakiś plan...

pomóżcie

2012-04-03, 22:51	#4891
agila negra Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 1 765	Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część XI ::.. Solciuchna, postaraj się jednak nie generalizować. Przynajmniej w przypadku Zumby nie ma znaczenia czy pocę się w domowym zaciszu, czy przy ludziach. Przynajmniej jeśli chodzi o efekty, bo w domu czuję się przede wszystkim bardziej komfortowo I mogę kręcić tyłkiem jak mi się tylko podoba, bez obaw, że wygląda to dość dziwnie Jeśli chodzi o ćwiczenia na sprzętach (no, chyba, że ktoś ma rowerek w domu) to tu się zgadzam. __________________ podpis zaktualizuję, jak moja waga przestanie mnie zawstydzać

2012-04-04, 00:12	#4892
peggy7 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 1 599	Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część XI ::.. Emilka, widzę, że nikt Ci nie odpowiedział - marchewkę niestety tylko surową można na II fazie. Dziewczyny, tak naprawdę podstawa to dieta Ale ćwiczenia też bardzo ważne. Ja na jem ładnie od zeszłego poniedziałku (5 dni 1. fazy i potem 2.) i nic nie schudłam :/ Co prawda zgrzeszyłam w nd, ale taki jednorazowy grzech nigdy wcześniej mi nie rujnował chudnięcia. Sama nie wiem. Co do ćwiczenia, to pewnie tak piszę, bo nie ćwiczę sama! Miałam biegać na tym orbitreku, ale teraz magisterka najważniejsza i mimo wszystko szkoda mi tej godziny, którą mogę poświęcić na pisanie. Wiadomo, gdzieś bym upchnęła te ćwiczenia, ale chcę mieć jeszcze czas na bierny relaks w ciągu dnia. Też leń ze mnie A poza tym to co się zabierałam do tego orbitreka, to mnie kolano bolało (mam coś z nogami, czasem mnie bolą, a usg u lekarza nic nie wykazało). No więc tak... W wolnej chwili czasem sobie wracam z uczelni pieszo czy coś - ale wiadomo, teraz to po zajęciach gnam jak najszybciej, żeby pracę pisać. W ogóle to mnie od wczoraj głowa boli, co u mnie jest niespotykane wręcz... Przez to dziś sobie zrobiłam małą drzemkę, która trwała 3h :/ __________________ Życie jest piękne

2012-04-04, 14:05	#4893
asmenaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Wizażankowo Wiadomości: 35 290	Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część XI ::.. dziewczyny zjadlam wlasnie trufle... mistrzostwo!! tylko obawiam sie tego mleka w proszku... niby 8 lyzek to tyle ile mozemy spozyc mleka w ciagu jednego dnia... tylko to w proszku ma duzo wegli! __________________ Śnij, piesku śnij… w snach jest zawsze pięknie Ciepły dom, miejsca dość na twe wierne serce Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć Lecz dziś sobie śnij Małymi kroczkami do celu!

2012-04-04, 15:31	#4896
peggy7 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 1 599	Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część XI ::.. Tak, u mnie jest napisane, że na szklankę wchodzi 4 łyżki - ok. 20g. Za tłuste? To chyba ma mniej niż 0,5% tłuszczu po rozrobieniu! Nie chce mi się już liczyć :P __________________ Życie jest piękne

2012-04-04, 16:14	#4900
peggy7 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 1 599	Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część XI ::.. No co Ty, w Starbucksie mają chude na bank, nie raz tam piłam taką kawę... Raz tylko mnie oszukał tam sprzedawca, bo zamówiłam mrożoną kawę (Frostito to się u nich nazywa - skruszony lód, mleko i kawa) bez cukru i też na chudym mleku. A niedawno się dowiedziałam, że ta kawa u nich zawsze jest z cukrem, bo bazę stanowi jakiś tam syrop, który właśnie bez cukru być nie może :/ __________________ Życie jest piękne

2012-04-04, 16:45	#4902
peggy7 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 1 599	Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część XI ::.. Heheh ja już mam obczajone, gdzie mają chude mleko Otóż w Starbucksie, Coffee Heaven, McDonald's Cafe (ale tylko cafe, w zwykłym maku nie mają), w biegu cafe, costa coffee, iCoffee, Wayne's coffee... W niesieciówkach często nie mają __________________ Życie jest piękne

2012-04-04, 17:19	#4904
peggy7 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 1 599	Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część XI ::.. Aaa to Ty nie w Polsce, tak? U nas też jest costa, tak jak pisałam, i z tego co widzę, to ta sama sieć... Logo takie samo i w ogóle. Na stronie nawet reklamują niskotłuszczową latte Szkoda, że jest limit na mleko, w prawie każdej kawiarni trzeba brać małą kawę, a to i tak na ogół ponad 300 ml. __________________ Życie jest piękne

2012-04-04, 18:25	#4905
asmenaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Wizażankowo Wiadomości: 35 290	Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część XI ::.. peggy ja w UK nalesniki mi nie wyszly przykleily sie do patelni mimo dania oliwy wiec jadlam ciasto nalesnikowe zmieszane z bialym serem __________________ Śnij, piesku śnij… w snach jest zawsze pięknie Ciepły dom, miejsca dość na twe wierne serce Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć Lecz dziś sobie śnij Małymi kroczkami do celu!

2012-04-04, 21:27	#4907
mokka_kk Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: zzzamorza Wiadomości: 118	Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część XI ::.. Hejka Wam, ja nie piszę ale czytam, Może moje treningi są za mało intensywne, może za krótkie, ale nieraz naprawdę nie mam już siły albo czasu i wolę porobić coś chwilę niż nic. Wczoraj np tylko spacer 20 min, hula hop 30 min i ćw na brzuch plus 2 serie pompek, dziś wróciłam późno i dopiero kolację zjadłam (jajecznica z 2 jajek i pieczarkami plus sałatka z sosem jogurtowo-koperkowym), może jak mi się to uleży to coś porobię, albo zrobię sobie wolne od ćwiczeń. Myślę, że w moich jadłospisach może leżeć przyczyna, przekopuję teraz ósmą część wątku i czytam sobie rady jakie kiedyś tam dziewczyny pisały (ja też hehe) wiele rzeczy sobie przypomniałam dzięki temu. Jestem teraz na 2 węglach i dwóch owocach, po prawie miesiącu SB waga drgnęła tylko o 300 gram, (60,7 dziś) w brzuchu ubyło mi raptem 2 cm a w talii 1cm, coś tu jest nie tak... Dziewczyny co planujecie na Wielkanoc? Jakie dania SB zrobicie i jakie "słodkości', żeby umilić sobie Wielkanoc? __________________ 1.04.2009: 73,5kg 9.03.2012: 61kg (SB1) cel: 58kg-->56kg, wyrzeźbiony BRZUCH, ramiona, plecy SB2 dzień 17 włosy: pokrzywa, olejowanie, masaż

2012-04-04, 21:44	#4908
Ineso Matka Smoka Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 11 937	Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część XI ::.. Właśnie - Wielkanoc! Ja planuję przede wszystkim sernik, który smakuje jak sernik Kupiłam w Kauflandzie ser na sernik 0% - pakowany po 500ml - mam nadzieję, że to coś w stylu tego ,,wiaderkowego". I rozważam jak go upiec. Z innych słodkości test muffinek orzechowych - gdzieś znalazłam przepis chyba bez tłuszczu. Poza tym sos tatarski. I tyle pomysłów mam

2012-04-06, 10:38	#4916
PrissyGirl Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 220	Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część XI ::.. Znowu nie kiwnęłam palcem jeśli chodzi o ćwiczenia i znowu mi wstyd z tego powodu Dobrze by było poprawić trochę muskulaturę, już tłumaczę to sobie na różne sposoby- że się lepiej wygląda, że szybciej się spala tkanka tłuszczowa no i zmienia się postawa. Nic to nie daje, ciągle mi się nie chce. Chciałabym, poza bieganiem czy fitnessem (jeszcze nie wiem co wybrać ), poćwiczyć też na siłowni, ale trochę się boję tam iść...

2012-04-06, 11:00	#4917
SzaraLara Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 169	Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część XI ::.. Mam pyt. Czy możliwe, że zbyt dużo tłuszczu utrudnia mi chudnięcie? Walczę przy okazji o ładne włosy i cerę i używam codziennie ok. 2 łyżki oleju lnianego, przekonałam się do orzechów (garstka dziennie), czasem słonecznik, codziennie jem makrelę lub pstrąga, łykam tran, czasem oliwa... to wszystko tłuszcz... Dziś powinna mi przyjść pocztą wreszcie książka i doczytam dokładnie, ale póki co wolę Was zapytać, co o tym sądzicie? __________________ 1/5

2012-04-06, 13:33	#4919
asmenaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Wizażankowo Wiadomości: 35 290	Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część XI ::.. ja jem orzechy codziennie __________________ Śnij, piesku śnij… w snach jest zawsze pięknie Ciepły dom, miejsca dość na twe wierne serce Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć Lecz dziś sobie śnij Małymi kroczkami do celu!

2012-04-06, 17:00	#4920
gwendolinka Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 1 269	Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część XI ::.. Witam dziewczyny ponownie! Po świętach czyli od PN robię "podjazd" drugi raz do diety plaż południowych W tamtym roku byłam na niej i do II etapu wytrwałam, chwalę sobie bo nie było ciężko... W każdym razie, chcę zakupić książkę bo wydaje mi sie za mam ciągle za mało wiedzy na temat tej diety. W internecie wszedzie piszą coś innego... Na początek poproszę o odpowiedzi na najwazniejsze pytania : 1. W ogole nie można spożywać nabiału ( mleko, twaróg, jogo 0% ?) Bo z tym sie spotkałam na jakiejs ze stron int. Kofeina calkowicie out? Ja kawosz jestem... Czy np. dwie łyżki otrębów owsianych/ żytnich dozwolone? 2. Czy posilki musza byc 3 i 2 przekaski czy głownie skupiamy sie na tym CO jemy a nie KIEDY i ILE. 3. Jakie można używać przyprawy 4. Czy można jeść pomidory? ---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ---------- Dodam że dużo ćwiczę tj. rolki, step, fitness, spinning ok 4 razy w tygodniu ale zależy mi głównie na zrzuceniu WSZYSTKIEGO wody, tłuszczu, mięśni... nie chcę się umięśniać ...zależy mi na szczupłej wiotkiej sylwetce..i muszę odmyślić jakiś plan... pomóżcie __________________ Dance like a Queen Fight like a King! - 18.04.2011 Dr ES 325 Hp ESy florESy (.)(.)

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)