Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw! cz. III

[dori7]

Napisane przez LEW

nie pamietam ile lat biegam-serio(z kilkanaście?),i prawie nie pamiętam ile mam lat (41)

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------


następnym razem musimy się umówić z boksach startowych

Koniecznie!!! Za mną już chodzi jakiś półmaraton Planujesz jakieś zawody na początku lata?

Właśnie sobie przeanalizowałam międzyczasy i prawie latam pod sufitem z zadowolenia, bo z wychodzi mi, że biegnąc na sporym na luzie i oszczędzając siły połówkę zrobiłam w jakieś 2:20-2.21 (biegam bez zegarka ani niczego, liczyłam z czasów zapisanych na stronie z pomiaru na 15 i 25 km), a miesiąc temu dając z siebie absolutnie wszystko na półmaratonie wyciągnęłam raptem kilka minut lepszy czas

[bezpaniki]

Doradźcie mi, dziewczyny... Bo bieganie bieganiem, ale chciałabym jeszcze robić coś w domu, szczególnie na uda i pośladki. Nie chcę zrzucać wagi, chcę zgubić tłuszczyk (i cellulit), który mam tak naprawdę tylko w tych dwóch miejscach już. W mojej rodzinie uda zawsze były obtłuszczone, teraz biorę jeszcze tabletki anty (i od nich wziął się cellulit). 2 miesiące temu zmieniłam dietę na zdrową, piję dużo wody, zielonej herbaty, wywaliłam sztuczny cukier i alkohol całkowicie, poza tym właściwie jem wszystko, z przewagą warzyw i porządnej porcji owoców raz dziennie (które dostarczają mi cukry).
Także biegam sobie, choć na razie powoli przyzwyczajam organizm do ruchu i myślę, co mogłabym jeszcze robić dodatkowo. W bieg wplatam serie z wysokim podnoszeniem kolan, na mojej trasie są też niewysokie schody, po których wbiegam i zbiegam unosząc kolana wysoko, robię to również seriami (mijam te schody 4x podczas biegu i wtedy powtarzam ćwiczenie 5x).
Co mogę do tego dołożyć?

[cacajuate]

Napisane przez bezpaniki

Doradźcie mi, dziewczyny... Bo bieganie bieganiem, ale chciałabym jeszcze robić coś w domu, szczególnie na uda i pośladki. Nie chcę zrzucać wagi, chcę zgubić tłuszczyk (i cellulit), który mam tak naprawdę tylko w tych dwóch miejscach już. W mojej rodzinie uda zawsze były obtłuszczone, teraz biorę jeszcze tabletki anty (i od nich wziął się cellulit). 2 miesiące temu zmieniłam dietę na zdrową, piję dużo wody, zielonej herbaty, wywaliłam sztuczny cukier i alkohol całkowicie, poza tym właściwie jem wszystko, z przewagą warzyw i porządnej porcji owoców raz dziennie (które dostarczają mi cukry).
Także biegam sobie, choć na razie powoli przyzwyczajam organizm do ruchu i myślę, co mogłabym jeszcze robić dodatkowo. W bieg wplatam serie z wysokim podnoszeniem kolan, na mojej trasie są też niewysokie schody, po których wbiegam i zbiegam unosząc kolana wysoko, robię to również seriami (mijam te schody 4x podczas biegu i wtedy powtarzam ćwiczenie 5x).
Co mogę do tego dołożyć?

Nic nie mozesz, bo zaburzasz naturalna prace organizmu tabletkami. Chycbys stanela na glowie i zatupala uszami nic ci nie pomoze .Celulit i galarete masz od zlej gospodarki hormonalnej, a te masz od tabletek. Organizm to delikatna maszyneria, dziala najlepiej w okreslonych optymalnych warunkach. Zaburzasz te warunki tabletkami i tyle. Ja wiem ,ze tu sie zaraz pojawi pewnie 100 wypowiedzi, ze tabletki nie szkodza. To jest osobna dyskusja. natomiast tabletki COS zmieniaja, bo gdyby nie zmienialy to bys ich nie brala, co nie ? No i zmienily ci wyglad pupencji tez. Taka prawda

[aussiewoman]

Napisane przez justine_08

http://www.youtube.com/watch?v=sRcg5vjby8s dziewczyny pooglądajcie, 3:35 różnimy się od zwykłego człowieka na szczęście nie zarzucam nogami na boki tylko problemy z rękoma mam :| tak przykurczone są gdy biegam :| popracuję nad tym i obiecuję poprawę

Super film instruktażowy Dobrze, że obejrzałam go dzisiaj rano Ja też mam tendencje do dziwnych kobiecych wymachów rękami Dobrze, że zobaczyłam filmik to podczas dzisiejszego biegu kontrolowałam się


Tak się cieszę z każdego biegu Myslałam, że juz nigdy mi się nie uda, ale coraz bardzie zaczynam wierzyć, że wszystko jest możliwe

[bezpaniki]

Napisane przez cacajuate

Nic nie mozesz, bo zaburzasz naturalna prace organizmu tabletkami. Chycbys stanela na glowie i zatupala uszami nic ci nie pomoze .Celulit i galarete masz od zlej gospodarki hormonalnej, a te masz od tabletek. Organizm to delikatna maszyneria, dziala najlepiej w okreslonych optymalnych warunkach. Zaburzasz te warunki tabletkami i tyle. Ja wiem ,ze tu sie zaraz pojawi pewnie 100 wypowiedzi, ze tabletki nie szkodza. To jest osobna dyskusja. natomiast tabletki COS zmieniaja, bo gdyby nie zmienialy to bys ich nie brala, co nie ? No i zmienily ci wyglad pupencji tez. Taka prawda

Nie no, zdaje sobie sprawę, że cellu nie zgubie w 100%, ale czy to znaczy, że biorąc tabletki jestem skazana na tłuszcz i brak jakiejkolwiek rzeźby na nogach...? Chyba nie.
Tabsy biorę głównie ze względu na PCOS, także nawet gdybym je odstawiła, moja gospodarka hormonalna nie byłaby 'normalna'...

[LEW]

Napisane przez dori7

Koniecznie!!! Za mną już chodzi jakiś półmaraton Planujesz jakieś zawody na początku lata?

Właśnie sobie przeanalizowałam międzyczasy i prawie latam pod sufitem z zadowolenia, bo z wychodzi mi, że biegnąc na sporym na luzie i oszczędzając siły połówkę zrobiłam w jakieś 2:20-2.21 (biegam bez zegarka ani niczego, liczyłam z czasów zapisanych na stronie z pomiaru na 15 i 25 km), a miesiąc temu dając z siebie absolutnie wszystko na półmaratonie wyciągnęłam raptem kilka minut lepszy czas

w maju:4starty,w czerwcu nic a w lipcu 13.07 15km w Kociewskim Biegu Turystycznym 4 Jezior-polecam co do zawodów to pisz śmialo na prv

[justine_08]

Napisane przez bezpaniki

Doradźcie mi, dziewczyny... Bo bieganie bieganiem, ale chciałabym jeszcze robić coś w domu, szczególnie na uda i pośladki. Nie chcę zrzucać wagi, chcę zgubić tłuszczyk (i cellulit), który mam tak naprawdę tylko w tych dwóch miejscach już. W mojej rodzinie uda zawsze były obtłuszczone, teraz biorę jeszcze tabletki anty (i od nich wziął się cellulit). 2 miesiące temu zmieniłam dietę na zdrową, piję dużo wody, zielonej herbaty, wywaliłam sztuczny cukier i alkohol całkowicie, poza tym właściwie jem wszystko, z przewagą warzyw i porządnej porcji owoców raz dziennie (które dostarczają mi cukry).
Także biegam sobie, choć na razie powoli przyzwyczajam organizm do ruchu i myślę, co mogłabym jeszcze robić dodatkowo. W bieg wplatam serie z wysokim podnoszeniem kolan, na mojej trasie są też niewysokie schody, po których wbiegam i zbiegam unosząc kolana wysoko, robię to również seriami (mijam te schody 4x podczas biegu i wtedy powtarzam ćwiczenie 5x).
Co mogę do tego dołożyć?

Na pośldaki Mel B. jest dobra (wspominałyśmy parę wcześniej o niej) d tego jakieś przysiady, spróbuj tez skakankę a może kup też sobie jakieś kremy ujędrniające i rozgrzewające przed treningami? One też coś dają, nie duże, ale lepszy rydz niż nic

[cacajuate]

Napisane przez bezpaniki

Nie no, zdaje sobie sprawę, że cellu nie zgubie w 100%, ale czy to znaczy, że biorąc tabletki jestem skazana na tłuszcz i brak jakiejkolwiek rzeźby na nogach...? Chyba nie.
Tabsy biorę głównie ze względu na PCOS, także nawet gdybym je odstawiła, moja gospodarka hormonalna nie byłaby 'normalna'...

To wal zelazo, trening silowy.

Napisane przez dori7

Koniecznie!!! Za mną już chodzi jakiś półmaraton Planujesz jakieś zawody na początku lata?

Właśnie sobie przeanalizowałam międzyczasy i prawie latam pod sufitem z zadowolenia, bo z wychodzi mi, że biegnąc na sporym na luzie i oszczędzając siły połówkę zrobiłam w jakieś 2:20-2.21 (biegam bez zegarka ani niczego, liczyłam z czasów zapisanych na stronie z pomiaru na 15 i 25 km), a miesiąc temu dając z siebie absolutnie wszystko na półmaratonie wyciągnęłam raptem kilka minut lepszy czas

Ja bym Ci radzila teraz robic predkosc, przebiezki, zmiany tempa itd. Juz wiesz, ze sie mozesz przeczolgac przez 21 km. teraz zeby to bylo bardziej przyjemne

[ZosiaSssamosia]

wczoraj 4.23 km w 30 km

[dori7]

Napisane przez cacajuate

Ja bym Ci radzila teraz robic predkosc, przebiezki, zmiany tempa itd. Juz wiesz, ze sie mozesz przeczolgac przez 21 km. teraz zeby to bylo bardziej przyjemne

Mam wrażenie, że u mnie wszystko leży i kwiczy do tego stopnia, że nie wiadomo, co robić!!!

Myślisz, że raz na tydzień interwały 1k biegu/1km truchtu + raz na tydzień przebieżki: 60 kroków/przestać umierać/powtórzyć, jako trening na szybkość będą ok? Czy mam biec z maksymalna prędkością, tak żeby wypluwać płuca, czy poniżej maksymalnej?

Przez ostatni miesiąc za Twoją radą starałam się głównie pilnować techniki (skutek jakiś jest, ale jeszcze bardzo dużo pracy przede mną) i trochę wplotłam siły biegowej, jakieś delikatne podbiegi na bieżni, bo jedyna górka w okolicy do niedawna była potwornie zabłocona, troszkę sztangi, ale raczej na lekko póki co (jeśli Ismenkusia ma kota, to jej kot pewnie podnosi tyle na ogonie ) i mam wrażenie, że to najlepiej zadziałało - no niestety u mnie problemem jest nadwaga i nogi muszą mieć sporo siły na dźwiganie mojej dużo za dużej osoby.

Gdzieś mi uciekł link, ale jakieś dwa tyg. temu na którymś z portali był fajny artykuł, że ćwiczenie siły biegowej zapobiega szuraniu i zwiększa tempo, bo silniejsze nogi biegacz podnosi dużo wyżej i to się przekłada na szybkość. Znajdę to wrzucę

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Napisane przez LEW

w maju:4starty,w czerwcu nic a w lipcu 13.07 15km w Kociewskim Biegu Turystycznym 4 Jezior-polecam co do zawodów to pisz śmialo na prv

Ok

[liven]

20 min za mną (bieg i szybki marsz)

mam takie pytanie: czy swędzą was uda i pośladki w trakcie biegu? dziś okropnie mnie wszystko swędziało i myślałam, że zadrapię się na śmierć dodam, że zwykle biegam w obcisłych spodniach typu legginsy, a dziś miałam trochę luźniejsze spodnie, podobne do pumpów

[cacajuate]

Napisane przez liven

20 min za mną (bieg i szybki marsz)

mam takie pytanie: czy swędzą was uda i pośladki w trakcie biegu? dziś okropnie mnie wszystko swędziało i myślałam, że zadrapię się na śmierć dodam, że zwykle biegam w obcisłych spodniach typu legginsy, a dziś miałam trochę luźniejsze spodnie, podobne do pumpów

Ja tak mam w jednych spodniach, ale typu obcislego, Fila. takie sliskie z lycry. Nienawidze ich i uzywam ich juz tylko do jazdy na rowerze.

[aussiewoman]

Nie wiem czy to wasze rejony, ale zapraszam na
Maraton Puszczy Goleniowskiej 28 kwietnia w godz 10-16

[liven]

te, w których dziś biegałam są w 96% zrobione z wiskozy, także to wiele wyjaśnia

[cacajuate]

Napisane przez aussiewoman

Nie wiem czy to wasze rejony, ale zapraszam na
Maraton Puszczy Goleniowskiej 28 kwietnia w godz 10-16

Oh muj borze! brzmi super, az sie rozmarzylam. Szkoda, ze nie moje rejony. o jakies kilkanascie tysiecy kilometrow....

[justine_08]

Napisane przez liven

20 min za mną (bieg i szybki marsz)

mam takie pytanie: czy swędzą was uda i pośladki w trakcie biegu? dziś okropnie mnie wszystko swędziało i myślałam, że zadrapię się na śmierć dodam, że zwykle biegam w obcisłych spodniach typu legginsy, a dziś miałam trochę luźniejsze spodnie, podobne do pumpów

Jak biegałam w legginsach miałam to samo denerwujące jest to -.- więc zmieniłam na zwykłe dresy

Dziewczyny, poradźcie mi :P jak mam biec przez 30 minut żeby biec i nie robić żadnych przerw? Zazwyczaj biegam truchtem i jest ok, ale to było z przerwami... A zależy mi na tym aby nie przerywać a wolę się dziś zapytać bo jutro będzie za późno

[liven]

jakiej muzyki słuchacie w trakcie biegania?

[justine_08]

żadnej ale może jutro sobie włączę żeby się nie dłużyło

<-- avatar

[Ettel]

Napisane przez liven

jakiej muzyki słuchacie w trakcie biegania?

Takiej samej jaka słucham podczas innych czynności czyli jest to rock lub blues
Jak słucham czystego głosu Maćka Balcara to mogę daleko biegać

W tym tygodniu jeszcze nie biegałam masakra ale nie mam kompletnie czasu ani siły na to

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez liven

jakiej muzyki słuchacie w trakcie biegania?

Mi się najlepiej biega przy rapie i reggae, chociaż kłóci się to z moim avkiem

[Rubella]

witajcie, jeszcze nie biegam, ale bardzo chcę zacząc- właściwie pobiegłabym chociaż teraz, ale póki co kontuzja mi nie pozwala

w każdym badz przypadku za 2 tygodnie do miesiąca chcę już odbyc pierwszy bieg, mam za sobą juz zakup butów i wybór programu treningowego. i tu pojawia się pytanie: czy jest jakaś aplikacja (najlepiej na iphone) która w czasie biegu informowała by, że minął czas marszu czy biegu?

[patiasym]

Napisane przez Rubella

witajcie, jeszcze nie biegam, ale bardzo chcę zacząc

hej, powodzenia

Napisane przez liven

jakiej muzyki słuchacie w trakcie biegania?

najczęściej śpiewu ptaków

Napisane przez aussiewoman

Nie wiem czy to wasze rejony, ale zapraszam na
Maraton Puszczy Goleniowskiej 28 kwietnia w godz 10-16

brzmi kusząco

Napisane przez liven

mam takie pytanie: czy swędzą was uda i pośladki w trakcie biegu? dziś okropnie mnie wszystko swędziało i myślałam, że zadrapię się na śmierć dodam, że zwykle biegam w obcisłych spodniach typu legginsy, a dziś miałam trochę luźniejsze spodnie, podobne do pumpów

organicznie nie znoszę legginsów, rajstop i niczego obcisłego na nogach. spodnie tylko dresowe, latem krótkie spodenki

[BlackAngel]

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;40474832]Mi się najlepiej biega przy rapie i reggae, chociaż kłóci się to z moim avkiem [/QUOTE]
oj kłóci kłóci uwielbiam przy IM biegać

Napisane przez justine_08

żadnej ale może jutro sobie włączę żeby się nie dłużyło

<-- avatar

polecasz jakiś zespół z 'Twoich ulubionych'?

Napisane przez liven

jakiej muzyki słuchacie w trakcie biegania?

u mnie najczęściej leci mieszkanka rocka, metalu czasem coś innego się zahaczy.

[justine_08]

Napisane przez BlackAngel

oj kłóci kłóci uwielbiam przy IM biegać

polecasz jakiś zespół z 'Twoich ulubionych'?

u mnie najczęściej leci mieszkanka rocka, metalu czasem coś innego się zahaczy.

Bon Jovi Kiss i normalnie Alice Cooper
słucham Linkin Park'a, ale tylko do płyty 'Minutes to midnight' popsuli się strasznie od 2007 roku, tzn. nie odpowiada mi ich muzyka :| jakieś takie brzmienia jak na dyskotece jakiejś Iron Maiden są spoko, ale to już trash metal, tak samo Metallica i Judas Priest jak widzisz, same lata 80-te trash'owych zespołów tak często nie słucham, mam tylko po parę ich ulubionych piosenek

Jeszcze lubię Papa Roach

[BlackAngel]

Napisane przez justine_08

Bon Jovi Kiss i normalnie Alice Cooper
słucham Linkin Park'a, ale tylko do płyty 'Minutes to midnight' popsuli się strasznie od 2007 roku, tzn. nie odpowiada mi ich muzyka :| jakieś takie brzmienia jak na dyskotece jakiejś Iron Maiden są spoko, ale to już trash metal, tak samo Metallica i Judas Priest jak widzisz, same lata 80-te trash'owych zespołów tak często nie słucham, mam tylko po parę ich ulubionych piosenek

bo w tych latach to była muzyka..
IMO ofc..
otatnio mnie naszło na Panterę, Avenged Sevenfold, Stone Sour o i Rammstein
starałam się biegać przy AC/DC ale ni cholerki

[justine_08]

Napisane przez BlackAngel

bo w tych latach to była muzyka..
IMO ofc..
otatnio mnie naszło na Panterę, Avenged Sevenfold, Stone Sour o i Rammstein
starałam się biegać przy AC/DC ale ni cholerki

No dokładnie :| a co się na koncertach działo... Jeju szkoda że nie było mi dane życie w tamtych czasach :/

Def Leppard i Europe są jeszcze fajni a AC/DC znam tylko Highway to hell

[cacajuate]

Napisane przez liven

jakiej muzyki słuchacie w trakcie biegania?

zadnej. Lepiej jest biegac bez. Latwiej trzymac rytm.

[Selbstmordversuch]

Hej!
Mam za sobą pierwszy dzień według tego planu treningowego:
http://jak-biegac.pl/plan-treningowy...acych-biegaczy
Następny w czwartek Będę biegać ok. 21:00 (a rano chodzę na siłkę )
Na szczęście mam blisko boisko, które należy do jakiegoś tam liceum
i bez problemu da się tam pobiegać.
Mam nadzieję, że będę systematyczna i tego możecie mi życzyć!
Biegam z przyjacielem, więc jest raźniej i nawzajem się dopingujemy

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

mi legginsy zaczynaja juz przeszkadzac. po biegu jestem tak spocona, ze ledwo daje rade je sciagnac, sa tak przyklejone do nog...

wczoraj ja i TZ w krotkim rekawku i pocilismy sie jak swinie, a w drodze powrotnej widzielismy taka jedna co chodzi biegac w dlugich legginsach (pewnie zimowych), bluza z dlugim rekawem i na to pikowana kamizelka ja bym tak padla...

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Moda przede wszystkim

Ja na siłowni widuję faceta, który pomimo że tam jest ostra parówa cały czas ćwiczy w długiej, grubej bluzie Nie wiem co on chce osiągnąć, bo widać że fajnie zbudowany, wstydzić się więc nie musi... Dziwne to.