Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII

[Hosenka*]

Napisane przez emememsik

fuksja, współczuję. Ja też muszę wyrwać ósemki, ale odkładam to i odkładam, bardzo się boję. Wiem, że nie boli, wszyscy to mówią, ale jakoś nie mogę się zmusić.

Hosenko, ale pech! Jedyne dobre to to, że grypa żołądkowa szybko przechodzi i za dwa dni powinnaś być już w pełni sił.

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Ale się dziś zezłościłam na uczelni. Mam już tak dość tego całego studiowania! Nie znoszę, kiedy się mnie traktuje w ten sposób, a ja nic nie mogę zrobić.

Hehe fajne pocieszenie Podróż z grypą żołądkową

[isa666]

Napisane przez emememsik

Ale się dziś zezłościłam na uczelni. Mam już tak dość tego całego studiowania! Nie znoszę, kiedy się mnie traktuje w ten sposób, a ja nic nie mogę zrobić.

Oj, szkoda nerwów na uczelnię

Napisane przez Organzza

to dobrze, że nie wzięłaś
po nasmarowaniu skóry na jej powierzchni są takie jakby drobinki złotego brokatu, wygląda to niezbyt pięknie.. cała ich masa została mi na dłoniach

Właśnie, dlaczego do kosmetyków brązujących tak często dają drobinki? Przecież nie dość, że można sobie ubranie/piżamę/pościel pobrudzić jak się niedokładnie rozsmaruje, to jeszcze potem cały się człowiek świeci

[rzyrafka]

Napisane przez isa666

Z ofertami pracy kicha, wczoraj ledwo ledwo znalazłam jakąś jedną, na którą aplikowałam Znajomość języków jest prawie w każdej ofercie, dlatego chyba muszę się wziąć za naukę. Myślę o zrobieniu któregoś z certyfikatów z angielskiego

Ja się przymierzam do wysyłania cv po korporacjach, trudno.

Napisane przez Organzza

to prawda, znajomość języków to podstawa..

zaszłam wczoraj do Rossmanna, kupiłam brązujący mus Bielendy, ale po pierwszym użyciu jestem średnio zadowolona, z konsystencji to żaden mus, poza tym śmierdzi samoopalaczem..

Ale z tego co zauważyłam w ogłoszeniach to wcale pracodawcy nie chcą potwierdzenia w postaci certyfikatów. No ale nie szukam w ofertach administracyjnych to tu nie wiem

Zanabyłam na ostatnich zakupach maseczkę glinkową Bielendy, tonik i żel YR z tym żelem pod prysznic grati. Wkurzyłam się, bo uzbierałam pieczątki żeby sobie odebrać gratis, chciałąm zestaw miniaturek z tej linii nawilżającej też a babka do mnie, że można wybrać 1 produkt a nie zestaw
Butów oczywiście nie znalazłam. Spodobały mi się dosłownie jedne z Badury http://www.badura.pl/buty-damskie,sa...fiction-new-br ale te kwiatki takie trochę za duże, no i ponad 220 zł za takie sandałki to o połowę za dużo albo nawet więcej

Napisane przez isa666

fuksjaa, będzie dobrze Ja mam wszystkie 4 ósemki, ale (odpukać) nie sprawiają problemów.

Ja też jeszcze mam wszystkie, wyrwę jak mi nagle zacznie zależeć na prostych zębach- też mam malutką szczękę jak fuksjaa. Póki co ciężko mi nawet myślec o wyrwaniu zdrowego zęba.

Napisane przez isa666

[Właśnie, dlaczego do kosmetyków brązujących tak często dają drobinki? Przecież nie dość, że można sobie ubranie/piżamę/pościel pobrudzić jak się niedokładnie rozsmaruje, to jeszcze potem cały się człowiek świeci

też nie rozumiem, jak ktoś będzie chciał to sam się rozświetli- są spraye, pudry olejki do tego

widziałyście nową ulotkę z Rossmanna z promocjami na konkretne dni?Jest parę fajnych ofert- zapoluję na puderekBourjois (pół ceny), lakiery L'Oreala te nowe też za pół ceny, pedzle eco tools Tylko bez sensu, ze nie można wszystkiego w jeden dzień kupić :/

Byłam w Avonie, nic nie kupiłam, z Oriflame zamówię sobie żelik i mydełko z nowego zapachu Discover. Byłam wczoraj z filii powąchać kilka nowych perfum ale lipne strasznie.

I wzięłam od mamy do testów kilka rzeczy z TianDe. Między innymi maseczki w proszku- jedna z pereł druga z zieloną herbatą. Ta perwsza rewelacyjnie ściąga i oczyszcza, działa jak glinka, w ogóle nie podrażnia. Druga tak jakby ujędrnia i wygładza. Stosuję co drugi dzień na zmianę. Peeling enzymatyczny jest super- bije na głowę proszkowego Oriflame, za którym łzy wylewałam Silnie złuszcza. Jest też moim pierwszym czerwcowym zużyciem Peeling cytrynowy z kwasami też jest świetny, jak skończę kurację maseczkami to do niego wrócę. Jak na razie wpadkowe były te żele do mycia twarzy- do tłustych cer za słabe. Ale pewnie fajnie się sprawdzą do skóry z naturalnie słabą barierą ochronną. Więc jestem pozytywnie zaskoczona jakością tych wschodnich wynalazków. Aha, jeszcze miałam szampon na objętość- chyba kiedyś pisałam, ze dobry ale mało wydajny. I próbowałam też balsam do spłukiwania z tej linii. Jest fajny pod suszarkę, jak skończę spray i serum które mam to się za niego zabiorę.

W taka pogodę ratuje tylko dobre jedzenie- piekę placki z rabarbarem, smażę cukinię, wymyśliłam ostatnio fajne danie paprykowe

[Organzza]

Isa, ten mus miał być perłowy, ale perły tu w ogóle nie widać w opakowaniu też nie widać tego brokatu, a na skórze masa

Napisane przez rzyrafka

Butów oczywiście nie znalazłam. Spodobały mi się dosłownie jedne z Badury http://www.badura.pl/buty-damskie,sa...fiction-new-br ale te kwiatki takie trochę za duże, no i ponad 220 zł za takie sandałki to o połowę za dużo albo nawet więcej

bardzo ładne chociaż dosłownie każde buty tego typu ranią mi przestrzeń pomiędzy palcami, a potem dłuugo się goi, więc sięgam po jedne najwygodniejsze
przydałyby mi się klasyczne, czarne sandałki

Napisane przez rzyrafka

Ja też jeszcze mam wszystkie, wyrwę jak mi nagle zacznie zależeć na prostych zębach- też mam malutką szczękę jak fuksjaa. Póki co ciężko mi nawet myślec o wyrwaniu zdrowego zęba.
też nie rozumiem, jak ktoś będzie chciał to sam się rozświetli- są spraye, pudry olejki do tego

mi jeszcze żadna nie wyrosła, mam nadzieję, że nie będzie z nimi kiedyś problemów

Napisane przez rzyrafka

widziałyście nową ulotkę z Rossmanna z promocjami na konkretne dni?Jest parę fajnych ofert- zapoluję na puderekBourjois (pół ceny), lakiery L'Oreala te nowe też za pół ceny, pedzle eco tools Tylko bez sensu, ze nie można wszystkiego w jeden dzień kupić :/

tak, wczoraj znalazłam w skrzynce spore obniżki zrobili
też mnie zainteresowały lakiery L'Oreal za 10,99 - zawsze powinny tyle kosztować, a nie tylko przez jeden dzień..

Napisane przez rzyrafka

W taka pogodę ratuje tylko dobre jedzenie- piekę placki z rabarbarem, smażę cukinię, wymyśliłam ostatnio fajne danie paprykowe

zjadłabym taką smażoną cukinię

[Estella]

Napisane przez rzyrafka

widziałyście nową ulotkę z Rossmanna z promocjami na konkretne dni?Jest parę fajnych ofert- zapoluję na puderekBourjois (pół ceny), lakiery L'Oreala te nowe też za pół ceny, pedzle eco tools Tylko bez sensu, ze nie można wszystkiego w jeden dzień kupić :/

gdzie, co i jak? ja nic nie wiem

[isa666]

Przejaśnia się wreszcie
Miałam dziś dzień wolny, ale wpadłam rano do biura, przejrzałam oferty pracy i poszłam do Bonarki. Chciałam zwykłą białą koszulową bluzkę, ale nie ma. Albo same prześwitujące, albo z jakimiś ozdobnikami typu żabocik, koronka itp. Dobrze, że mam jedną koszulową bluzkę w niebieskie paski z H&M, bo inaczej w razie rozmowy kwal. nie miałabym co założyć
Dziś za to kupiłam klasyczne czarne spodnie (lekko zwężające się ku dołowi) w RE i czarne czółenka skórzane z Deichmanna z 5th Avenue. Wydają się bardzo wygodne

Aha, w H&M są fajne zestawy po 2 lakiery (różowy i różowy drobinkowy taki jakby holograficzny i druga wersja kolorystyczna w złocie). Wzięłabym ten różowy zestaw, ale póki co nie będę nowych lakierów kupować. Nigdy nie wiadomo czy w nowej pracy będę mogła mieć takie kolorowe paznokcie

[fuksjaa]

Napisane przez rzyrafka

Zanabyłam na ostatnich zakupach maseczkę glinkową Bielendy, tonik i żel YR z tym żelem pod prysznic grati.

Jaki tonik YR wzięłaś? Ja zamówiłam ten z nowej serii, razem z koncentratem nawilżającym. Ciekawa jestem jak się sprawdzi.

Napisane przez rzyrafka

Ja też jeszcze mam wszystkie, wyrwę jak mi nagle zacznie zależeć na prostych zębach- też mam malutką szczękę jak fuksjaa. Póki co ciężko mi nawet myślec o wyrwaniu zdrowego zęba.

Ja miałam wyrwane już 4 zdrowe czwórki do aparatu, nie ma ani odrobiny miejsca po zdjęciu (nosiłam prawie 2 lata), także masakra z tą moją szczęką..

[Organzza]

Napisane przez Estella

gdzie, co i jak? ja nic nie wiem

Rossmann ma gazetkę na cały czerwiec - każda strona zawiera mniej-więcej po 4 produkty, które są przecenione tylko danego dnia
w tym właśnie lakiery L'Oreal przecenione o połowę (w poniedziałek)

[Estella]

Napisane przez Organzza

Rossmann ma gazetkę na cały czerwiec - każda strona zawiera mniej-więcej po 4 produkty, które są przecenione tylko danego dnia
w tym właśnie lakiery L'Oreal przecenione o połowę (w poniedziałek)

Ninka trzeba mieć jakiś kupon? Nie widziałam takiej gazetki, ale lubię te lakiery, więc chętnie jeszcze jakiś przygarnę

[Organzza]

Napisane przez isa666

Aha, w H&M są fajne zestawy po 2 lakiery (różowy i różowy drobinkowy taki jakby holograficzny i druga wersja kolorystyczna w złocie). Wzięłabym ten różowy zestaw, ale póki co nie będę nowych lakierów kupować. Nigdy nie wiadomo czy w nowej pracy będę mogła mieć takie kolorowe paznokcie

mi się właśnie chce nowych lakierów

Napisane przez Estella

Ninka trzeba mieć jakiś kupon? Nie widziałam takiej gazetki, ale lubię te lakiery, więc chętnie jeszcze jakiś przygarnę

nie, to promocja dla wszystkich

z ciekawszych rzeczy jest tusz 2000 Calorie za 14,99, podkład Lumi Maique za 27,99, korektor Rimmel Wake Me Up za 10,79, żele Ayurituel - 5,09, odżywka Eveline do paznokci (8w1, SOS i diamentowa) - 6,29

moja mama kategorycznie zabroniła wyrzucać tej gazetki, żeby nie zapomniała co i kiedy ją interesowało

edit: dopiero doczytałam, że chodzi o wybrane rodzaje, ciekawe, czy w takim razie obniżą większość, czy tylko kilka kolorów

[Estella]

Napisane przez Organzza

mi się właśnie chce nowych lakierów
nie, to promocja dla wszystkich

z ciekawszych rzeczy jest tusz 2000 Calorie za 14,99, podkład Lumi Maique za 27,99, korektor Rimmel Wake Me Up za 10,79, żele Ayurituel - 5,09, odżywka Eveline do paznokci (8w1, SOS i diamentowa) - 6,29

świetne te promocje, dzięki za info, pewnie skorzystam; ten podkład L'Oreala mnie kusi od dawna

[rzyrafka]

Napisane przez Organzza

bardzo ładne chociaż dosłownie każde buty tego typu ranią mi przestrzeń pomiędzy palcami, a potem dłuugo się goi, więc sięgam po jedne najwygodniejsze
przydałyby mi się klasyczne, czarne sandałki

zjadłabym taką smażoną cukinię

Ja żadnych nie mam więc cos koniecznie musze kupić. Ale chciałabym na lekkim podwyższeniu, a tu albo całkiem płaskie, albo szpile/wysokie koturny

dziś wszamałam smażonego bakłażana zapieczonego z fetą i ziołami w piekarniku

Napisane przez Estella

gdzie, co i jak? ja nic nie wiem

jest ta gazetka na stronie rossnetu już

Napisane przez isa666

PChciałam zwykłą białą koszulową bluzkę, ale nie ma. Albo same prześwitujące, albo z jakimiś ozdobnikami typu żabocik, koronka itp. Dobrze, że mam jedną koszulową bluzkę w niebieskie paski z H&M, bo inaczej w razie rozmowy kwal. nie miałabym co założyć

Zobacz w Camaieu- były takie fajne z mini kołnierzykiem-stójką za 39,90 mierzyłam na szybko ale chyba wrócę i kupię w jakimś kolorze.

Napisane przez fuksjaa

Jaki tonik YR wzięłaś? Ja zamówiłam ten z nowej serii, razem z koncentratem nawilżającym. Ciekawa jestem jak się sprawdzi.

Ja miałam wyrwane już 4 zdrowe czwórki do aparatu, nie ma ani odrobiny miejsca po zdjęciu (nosiłam prawie 2 lata), także masakra z tą moją szczęką..

ten nowy właśnie z Hydra vegetal. I żel do mycia twarzy też. A serum kupiłam wcześniej 2 sztuki w cenie 1, teraz czekam na decyzję koleżanki cyz odkupi a jak nie to leci na allegro. Jest bardzo fajne, ale chciałam go stosować pod filtr a niestety jakoś się z nim nie łączy więc nie chcę drugiej butelki. Którys z kremów kupie też jak mi się skończy

To rzeczywiście ciasno masz u mnie jedna wyszła cała a pozostałe tylko do połowy. Moje siostry obie mają powyrywane (nie wiem czy wszystkie, na pewno kazda po 2)

Napisane przez Estella

świetne te promocje, dzięki za info, pewnie skorzystam; ten podkład L'Oreala mnie kusi od dawna

A mnie głównie prasowaniec Bourjois, ale ciekawe, bo też ma podpis, że "wybrane"...:confused :

Ojej, jakieś dziwne żyjątko wylazło mi z dziury w ścianie

[karolina1985]

Napisane przez rzyrafka

J
O, jak zamierzasz go używać? Ja bym chciała moringę, bo uwielbiam ten zapach

Na razie używałam do ciała po kąpieli i chcę jeszcze do włosów, ale nie mam kiedy

Napisane przez Hosenka*

Wiadomość z wczoraj - jestem w ciąży

Gratulacje

Napisane przez Organzza

straszne jest odstawianie w takim razie..
mam nadzieję, że szybko Ci się unormuje
zgadza się, jak patrzę na skuteczność innych środków, to aż mnie trzęsie ze strachu
tym bardziej, że ciąża teraz, to jednak byłaby dla mnie tragedia

no i przeraża mnie, że po odstawieniu jest się nadpłodnym przez kilka miesięcy, łatwiej o ciążę mnogą

Również mam taką nadzieję, bo już mnie to przerasta
Oczywiście komu na to nie ponarzekam to się puka w głowę, że niby nie jest tego dużo i nie widać, ale ja widzę Poza tym jak się nie miało właściwie nigdy takich problemów to teraz ciężko przejść nad tym do porządku dziennego

Napisane przez Organzza

ja muszę pochwalić wodę brzozową, skóra głowy jest uspokojona, włosy dłużej zostają świeże - na razie wytrwale stosuję, a po tym co widzę nie zapowiada się, żebym przestała

A jak stosujesz?Wcierasz czy psikasz?Moja tak jak wspominałam zaliczyła zlew, ale ostatnio do szału doprowadza mnie szybkość klapnięcia włosów, więc może jednak dałabym radę spróbować czy na mnie też zadziała tak jak na Ciebie

Napisane przez iceflower

I wyłamię się, bo ja bym chciała synka. Tzn. córeczkę też, ale najpierw synka.

Też chcę najpierw syna Zawsze chciałam mieć starszego brata A jakbym miała mieć dzieci jednej płci to też wolałabym dwóch chłopców

Napisane przez Organzza

byłam wczoraj u gina, ale niestety nic mądrego się nie dowiedziałam, lekarka była zdziwiona czemu zwalam żyły na tabletki do tej pory miałam ją za kompetentną, ale to + jak wyjaśniła mi do kiedy jestem zabezpieczona odstawiając tabletki, to zwątpiłam (powiedziała, że mogę współżyć do wystąpienie krwawienia z odstawienia, gdzie każda ulotka mówi, że w przypadku, gdy nie zaczyna się nowego opakowania przerwa nie jest bezpieczna..)

No to łączę się w bólu, bo też mnie czeka poszukiwanie nowego gin.
Z dotychczasowej byłam zadowolona do ostatniej wizyty kiedy to usłyszałam, że jedyne słuszne to są tabletki, inne metody są o kant
Oczywiście wiadomo, że tabletki są najskuteczniejsze, ale uważam, że takie podejście u lekarza jest nie do przyjęcia, bo nie każdy może lub chce przyjmować hormony, chociaż ja osobiście sobie chwaliłam.
Także czeka mnie testowanie kolejnych lekarzy

Napisane przez rzyrafka

Ale z tego co zauważyłam w ogłoszeniach to wcale pracodawcy nie chcą potwierdzenia w postaci certyfikatów. No ale nie szukam w ofertach administracyjnych to tu nie wiem


widziałyście nową ulotkę z Rossmanna z promocjami na konkretne dni?Jest parę fajnych ofert- zapoluję na puderekBourjois (pół ceny), lakiery L'Oreala te nowe też za pół ceny, pedzle eco tools Tylko bez sensu, ze nie można wszystkiego w jeden dzień kupić :/

Rzadko który pracodawca będzie prosił o certyfikat, większości wystarczy sprawdzenie umiejętności językowych wpisanych do CV podczas rozmowy

Lecę oglądać! Chociaż oczywiście muszą robić promocję jak ja już wreszcie dorwałam tego miętowego Loreala i zanabyłam za te 17 zł

I czas na spóźnione podsumowanie maja: zużyłam 8 sztuk pielęgnacji a kupiłam 9 (w tym 2 z kolorówki i 1 perfumy)
Poza tym wpadł mi biały tulipan z Zary i dziś 3 staniki i 3 pary majtek w Intimissimi A poszłam tylko po 1 stanik do sukienki na wesele, które mam w sobotę

[rzyrafka]

Napisane przez karolina1985

Na razie używałam do ciała po kąpieli i chcę jeszcze do włosów, ale nie mam kiedy

No to łączę się w bólu, bo też mnie czeka poszukiwanie nowego gin.
Z dotychczasowej byłam zadowolona do ostatniej wizyty kiedy to usłyszałam, że jedyne słuszne to są tabletki, inne metody są o kant
Oczywiście wiadomo, że tabletki są najskuteczniejsze, ale uważam, że takie podejście u lekarza jest nie do przyjęcia, bo nie każdy może lub chce przyjmować hormony, chociaż ja osobiście sobie chwaliłam.
Także czeka mnie testowanie kolejnych lekarzy

Lecę oglądać! Chociaż oczywiście muszą robić promocję jak ja już wreszcie dorwałam tego miętowego Loreala i zanabyłam za te 17 zł

I czas na spóźnione podsumowanie maja: zużyłam 8 sztuk pielęgnacji a kupiłam 9 (w tym 2 z kolorówki i 1 perfumy)
Poza tym wpadł mi biały tulipan z Zary i dziś 3 staniki i 3 pary majtek w Intimissimi A poszłam tylko po 1 stanik do sukienki na wesele, które mam w sobotę

testowałam tę moringę w sklepie, bardzo fajna, tylko nie wiem czy bym wytrzymała nerwowo z tym głupim opakowaniem bo nie da się kontrolować przy wylewaniu za bardzo :/

A mnie czeka cytologia, tylko ciągle zapominam się zarejestrować, ale jest szansa, że jeszcze zdążę w tym cyklu

Bo to dla mnie zrobili w nagrodę, że tak dzielnie się opierałam

Ładnie Ci poszło

Moja dobra znajoma się zaręczyła, ale na razie nic nie mówi o terminie ślubu więc chyba jeszcze w tym roku mam spokój

[isa666]

Napisane przez rzyrafka

Zobacz w Camaieu- były takie fajne z mini kołnierzykiem-stójką za 39,90 mierzyłam na szybko ale chyba wrócę i kupię w jakimś kolorze.

O, dawno nie byłam w tym sklepie. Zajrzę przy okazji Może jeszcze do Orsaya wpadnę, również od dawna tam nie zaglądałam, jakoś wolę teraz H&M, RE i Mango

[Organzza]

Napisane przez rzyrafka

dziś wszamałam smażonego bakłażana zapieczonego z fetą i ziołami w piekarniku

nie pisz o takich pysznościach mam fetę w lodówce, ale brak bakłażana

Napisane przez karolina1985

Również mam taką nadzieję, bo już mnie to przerasta
Oczywiście komu na to nie ponarzekam to się puka w głowę, że niby nie jest tego dużo i nie widać, ale ja widzę Poza tym jak się nie miało właściwie nigdy takich problemów to teraz ciężko przejść nad tym do porządku dziennego

znam ten ból - też jak komuś pokazuję te żyły, to mówią że normalne.. tylko ja znam swoje ciało i wiem, które były widoczne, a które nie

Napisane przez karolina1985

A jak stosujesz?Wcierasz czy psikasz?Moja tak jak wspominałam zaliczyła zlew, ale ostatnio do szału doprowadza mnie szybkość klapnięcia włosów, więc może jednak dałabym radę spróbować czy na mnie też zadziała tak jak na Ciebie

wcieram, bo mam tę Malwy w butelce, a nie mam do czego przelać.. albo nalewam na wacik i staram się przecierać skórę głowy (ale to jest trudne tak pasmo po paśmie )

nie spodziewałam się cudów, ale naprawdę widać efekty, do tego kosztuje mało

Napisane przez karolina1985

Też chcę najpierw syna Zawsze chciałam mieć starszego brata A jakbym miała mieć dzieci jednej płci to też wolałabym dwóch chłopców

ja też ale jak mówię TŻ, to on nie podziela mojego chciejstwa, bo sam ma średni kontakt ze swoją młodszą siostrą i pewnie przez to ma spaczony obraz układu starszy brat-młodsza siostra

Napisane przez karolina1985

No to łączę się w bólu, bo też mnie czeka poszukiwanie nowego gin.
Z dotychczasowej byłam zadowolona do ostatniej wizyty kiedy to usłyszałam, że jedyne słuszne to są tabletki, inne metody są o kant
Oczywiście wiadomo, że tabletki są najskuteczniejsze, ale uważam, że takie podejście u lekarza jest nie do przyjęcia, bo nie każdy może lub chce przyjmować hormony, chociaż ja osobiście sobie chwaliłam.
Także czeka mnie testowanie kolejnych lekarzy

omg, co za podejście..

byłam jeszcze u innej gin., ale okazuje się, że w Medicoverze mają wgląd do tego, na co się było u kogo innego (nie wiem czy też mogą oglądać diagnozy, ale pewnie tak ) ja jej mówię o co mi chodzi, a ta "ale pani już była z tym problemem" - także mogą się sugerować opinią innego lekarza, co strasznie mi się nie podoba

co gorsza, powiedziała mi, że skoro teraz mi widać żyły, to i tak muszę brać tabletki, bo jak zajdę w ciążę, a ciąża nie sprzyja żyłom, to będzie gorzej
więc z dwojga złego mam brać tabletki, bo jak nie będę brała, to zajdę w ciążę i dopiero będę wiedziała co to problem z żyłami

Napisane przez karolina1985

Poza tym wpadł mi biały tulipan z Zary i dziś 3 staniki i 3 pary majtek w Intimissimi A poszłam tylko po 1 stanik do sukienki na wesele, które mam w sobotę

zazdroszczę
byłam przedwczoraj po tego tulipana, ale obok wisiały inne i nie skojarzyłam, że się różnią czymkolwiek i kupiłam inną sukienkę o podobnym kroju (też na suwak z tyłu)
dzisiaj pojechałam obejrzeć tulipana (już właściwego), ale masakrycznnie odstaje na - wygląda jak kuper :/ a tak mi się podoba.. chyba nawet bardziej od tej, którą ja wzięłam (mierzyłam też większą, myśląc, że to wina rozmiaru, ale też odstaje..)

[rzyrafka]

Napisane przez Organzza

nie pisz o takich pysznościach mam fetę w lodówce, ale brak bakłażana

byłam jeszcze u innej gin., ale okazuje się, że w Medicoverze mają wgląd do tego, na co się było u kogo innego (nie wiem czy też mogą oglądać diagnozy, ale pewnie tak ) ja jej mówię o co mi chodzi, a ta "ale pani już była z tym problemem" - także mogą się sugerować opinią innego lekarza, co strasznie mi się nie podoba

co gorsza, powiedziała mi, że skoro teraz mi widać żyły, to i tak muszę brać tabletki, bo jak zajdę w ciążę, a ciąża nie sprzyja żyłom, to będzie gorzej
więc z dwojga złego mam brać tabletki, bo jak nie będę brała, to zajdę w ciążę i dopiero będę wiedziała co to problem z żyłami
zazdroszczę

byłam przedwczoraj po tego tulipana, ale obok wisiały inne i nie skojarzyłam, że się różnią czymkolwiek i kupiłam inną sukienkę o podobnym kroju (też na suwak z tyłu)
dzisiaj pojechałam obejrzeć tulipana (już właściwego), ale masakrycznnie odstaje na - wygląda jak kuper :/ a tak mi się podoba.. chyba nawet bardziej od tej, którą ja wzięłam (mierzyłam też większą, myśląc, że to wina rozmiaru, ale też odstaje..)

Dziś chyba też zrobię to danie

Beznadziejne podejście, przecież zawsze było normalne, ze konfrontuje się jedną opinielekarską z inną :/

Na zdrowy rozum, to przeciez jeśli coś się dzieje od tabletek to powinno się je odstawić no ale ja się nie znam. Coraz bardziej nie podobają mi się współcześni lekarze, wypisuja tylko recepty sugerując się jakimiś schematami objawów zamiast myśleć :/

Faktycznie tulipan ostaje, a ja mam taki tyłek normalnie ale ta pierwsza bardzo ładna

Troche póxno wstałam (przed chwilą ) muszę się wyrobić po puderek do rossa, bo potem będzie kiepsko- mecze, impreza, spotkanie ze znajomymi

Miłego piątku

[emememsik]

Organzza, strasznie mnie rozbawiło to zdjęcie z kuprem, prawie jak Kaczor Donald.

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Napisane przez rzyrafka

Faktycznie tulipan ostaje, a ja mam taki tyłek normalnie ale ta pierwsza bardzo ładna

Głupoty gadasz.

[isa666]

Hehe ta sukienka-tulipan daje tyłek jak u Kim Kardashian czy jak jej tam

Zjarało mnie dziś na ramionach i udach przy koszeniu trawy, ała Najlepsze, że właściwie cały czas były chmury i nie czułam, że mnie coś łapie. Nawet się nie posmarowałam filtrem, bo nie sądziłam, że mnie opali aż tak na buraka.

[karolina1985]

Napisane przez Organzza

wcieram, bo mam tę Malwy w butelce, a nie mam do czego przelać.. albo nalewam na wacik i staram się przecierać skórę głowy (ale to jest trudne tak pasmo po paśmie )

Hmm ja mam pustą butelkę po odżywce Pantene to może do psikania bym się jeszcze zmotywowała, bo do takiego wcierania to na na pewno
A tę Malwę gdzie kupiłaś?
Ja dziś dorwałam tę odżywkę Joanny bez spłukiwania, o której Wam mówiłam.Chciałam wziąć od razu 2, ale przeliczyłam ile mam jeszcze odżywek i odłożyłam jedną grzecznie na półkę

Napisane przez Organzza

byłam jeszcze u innej gin., ale okazuje się, że w Medicoverze mają wgląd do tego, na co się było u kogo innego (nie wiem czy też mogą oglądać diagnozy, ale pewnie tak ) ja jej mówię o co mi chodzi, a ta "ale pani już była z tym problemem" - także mogą się sugerować opinią innego lekarza, co strasznie mi się nie podoba

co gorsza, powiedziała mi, że skoro teraz mi widać żyły, to i tak muszę brać tabletki, bo jak zajdę w ciążę, a ciąża nie sprzyja żyłom, to będzie gorzej
więc z dwojga złego mam brać tabletki, bo jak nie będę brała, to zajdę w ciążę i dopiero będę wiedziała co to problem z żyłami

No i co z tego, że byłaś?Płacisz, więc na dobrą sprawę możesz pójść do 4 kolejnych i zapytać o to samo, co za podejścieTyle się mówi, że dziewczyny bagatelizują problemy, biorą tabletki mimo ewidentnej nietolerancji, ale co tu się dziwić jeśli w gabinecie trafiasz na takie podejście

Natomiast co do samego systemu z historią badań, opisów wizyt, recept itd. to ja jestem bardzo zadowolona z tej formy Ostatnio sobie np. korespondowałam miło z moim lekarzem prowadzącym w temacie wyników badań krwi


Byłam w Medicoverze u super gin., który przy okazji usg bardzo dużo mi powiedział, wyjaśnił sporo wątpliwości, które moja gin. wcześniej zbywała 2 słowami. Strasznie byłam zadowolona i już miałam plan, żeby wybrać go na swojego lekarza prowadzącego a tu się okazało, że niestety robi tylko usg

Napisane przez Organzza

zazdroszczę
byłam przedwczoraj po tego tulipana, ale obok wisiały inne i nie skojarzyłam, że się różnią czymkolwiek i kupiłam inną sukienkę o podobnym kroju (też na suwak z tyłu)
dzisiaj pojechałam obejrzeć tulipana (już właściwego), ale masakrycznnie odstaje na - wygląda jak kuper :/ a tak mi się podoba.. chyba nawet bardziej od tej, którą ja wzięłam (mierzyłam też większą, myśląc, że to wina rozmiaru, ale też odstaje..)

dokładnie tak mi odstawał ten kwiecisty tulipan A Wy mi wtedy w Lolku mówiłyście, że to taki fason
Natomiast w tym mi się tak nie robi Bardzo ładnie leży, tylko muszę oddać do krawcowej, żeby mi górę lekko poprawiła, bo trochę odstaje w cyckach , ale zauważyłam na wątku zarowym, że sporo dziewczyn ma z tym problem.
Tę Twoją też widziałam, wisiały zresztą w Arkadii pomieszane z tulipanem. Były jeszcze granatowe i czerwone chyba?
Spodobała mi się jeszcze marynarka w kwiaty, ale nie wiem czy miałabym ją do czego nosić

[Organzza]

Napisane przez rzyrafka

Beznadziejne podejście, przecież zawsze było normalne, ze konfrontuje się jedną opinielekarską z inną :/

Na zdrowy rozum, to przeciez jeśli coś się dzieje od tabletek to powinno się je odstawić no ale ja się nie znam. Coraz bardziej nie podobają mi się współcześni lekarze, wypisuja tylko recepty sugerując się jakimiś schematami objawów zamiast myśleć :/

dla mnie było oczywiste, żeby się upewnić, ale jak widać opinia jednego lekarza jest święta i nie można jej podważać..

Napisane przez rzyrafka

Faktycznie tulipan ostaje, a ja mam taki tyłek normalnie ale ta pierwsza bardzo ładna

no przestań to są meganienaturalne kształty i niemożliwe żebyś tak miała

Napisane przez emememsik

Organzza, strasznie mnie rozbawiło to zdjęcie z kuprem, prawie jak Kaczor Donald.

dokładnie

Napisane przez isa666

Hehe ta sukienka-tulipan daje tyłek jak u Kim Kardashian czy jak jej tam

omg

Napisane przez isa666

Zjarało mnie dziś na ramionach i udach przy koszeniu trawy, ała Najlepsze, że właściwie cały czas były chmury i nie czułam, że mnie coś łapie. Nawet się nie posmarowałam filtrem, bo nie sądziłam, że mnie opali aż tak na buraka.

ja wczoraj testowałam, czy moja Avenka się jeszcze nadaje - nałożyłam rano jak nie było słońca, a potem jak wyszłam, to byłam zadowolona, że mam ją na twarzy, bo tak świeciło

Napisane przez karolina1985

Hmm ja mam pustą butelkę po odżywce Pantene to może do psikania bym się jeszcze zmotywowała, bo do takiego wcierania to na na pewno
A tę Malwę gdzie kupiłaś?
Ja dziś dorwałam tę odżywkę Joanny bez spłukiwania, o której Wam mówiłam.Chciałam wziąć od razu 2, ale przeliczyłam ile mam jeszcze odżywek i odłożyłam jedną grzecznie na półkę

w Auchan - gdybym nie wiedziała, że tam ją sprzedają, to w życiu bym nie znalazła, przynajmniej na Woli jest tak ukryta ale wszędzie dziewczyny piszą, że kupują w A., to szukałam do skutku

szukałam dla Ciebie tej odżywki w kilku miejscach, ale nigdzie nie było

Napisane przez karolina1985

Natomiast co do samego systemu z historią badań, opisów wizyt, recept itd. to ja jestem bardzo zadowolona z tej formy Ostatnio sobie np. korespondowałam miło z moim lekarzem prowadzącym w temacie wyników badań krwi

mi to też się podoba i że lekarz w medicover online zostawia wiadomość, o wynikach badań, że mogę zamówić receptę bez wizyty

Napisane przez karolina1985

Byłam w Medicoverze u super gin., który przy okazji usg bardzo dużo mi powiedział, wyjaśnił sporo wątpliwości, które moja gin. wcześniej zbywała 2 słowami. Strasznie byłam zadowolona i już miałam plan, żeby wybrać go na swojego lekarza prowadzącego a tu się okazało, że niestety robi tylko usg

szkoda, też bym chciała znaleźć dobrego

Napisane przez karolina1985

dokładnie tak mi odstawał ten kwiecisty tulipan A Wy mi wtedy w Lolku mówiłyście, że to taki fason
Natomiast w tym mi się tak nie robi Bardzo ładnie leży, tylko muszę oddać do krawcowej, żeby mi górę lekko poprawiła, bo trochę odstaje w cyckach , ale zauważyłam na wątku zarowym, że sporo dziewczyn ma z tym problem.
Tę Twoją też widziałam, wisiały zresztą w Arkadii pomieszane z tulipanem. Były jeszcze granatowe i czerwone chyba?
Spodobała mi się jeszcze marynarka w kwiaty, ale nie wiem czy miałabym ją do czego nosić

bo nawet mi się nie śniło, że coś może AŻ TAK odstawać
tak, są jeszcze czerwone i granatowe, a jako że wisiały obok siebie to myślałam, że to jest ten słynny tulipan

[isa666]

Napisane przez Organzza

ja wczoraj testowałam, czy moja Avenka się jeszcze nadaje - nałożyłam rano jak nie było słońca, a potem jak wyszłam, to byłam zadowolona, że mam ją na twarzy, bo tak świeciło

Ja się dziś rano już wysmarowałam filtrem a tu po 10.00 przyszły chmury i chyba będzie lało A tak chciałam sobie doopalać równo ramiona, bo mam ślady od ramiączek biustonosza.

Oglądałyście wczoraj mecz? Nie jestem fanką piłki, ale zwykle jak jest taka impreza to oglądam. Tak czy inaczej nie wiem czy kolejne mecze będę oglądać. Chyba tylko ten finałowy. Kibicuję Niemcom ewentualnie Holandii i mam nadzieję, że któraś z tych drużyn wygra

[emememsik]

Ja nie oglądałam, ale jeździłam na rolkach w trakcie naokoło Błoń, gdzie jest strefa kibica, więc byłam w miarę na bieżąco.

[isa666]

Holandia przegrała, Niemcy ledwo wymęczyły na 1-0, co to się dzieje

[Organzza]

Napisane przez isa666

Oglądałyście wczoraj mecz? Nie jestem fanką piłki, ale zwykle jak jest taka impreza to oglądam. Tak czy inaczej nie wiem czy kolejne mecze będę oglądać. Chyba tylko ten finałowy. Kibicuję Niemcom ewentualnie Holandii i mam nadzieję, że któraś z tych drużyn wygra

tak
u mnie całe osiedle wymarło na czas meczu, nikogo nie było na ulicach
a jak padła bramka, to rozległ się jeden wielki krzyk - jako że każdy ma pootwierane balkony, to strasznie było słychać

co do wczorajszego, też myślałam, że Niemcy dadzą z siebie więcej

[Hosenka*]

Wróciłam

Na szczęście dolegliwości ulzyły mi na tyle, że w trakcie jazdy prawie nic mi się nie działo - tzn wierciło w żołądku, ale bez nieprzyjemnych akcji.
Dużo mi dało, ze jednak nie poszłam do pracy, choc mam niesamowitego kaca moralnego bo powinnam być. No ale siedziałam cały czas na służbowym mailu, mimo, iż czułam się fatalnie.

Co do Paryża ... Na pewno warto było jechać, nie żałuję, ale nie zauroczył mnie W dzień praktycznie wrażenia nie robi, ale nocą wiele zyskuje.
Dosyć brudne miasto. Rasistką nie jestem, ale widok tylu murzynów (takich "czarnych czarnych") mnie troche odpychał.

Z kosmetycznych rzeczy kupiłam tylko żel o zapachu bzu. Nic mi ani w oko, ani tym bardziej w nos nie wpadło - teraz wszystko mi śmierdzi niemiłosiernie (nawet mydełek z LF i MT nie mogę wachac i uzywać z przyjemnością).

[Organzza]

Napisane przez Hosenka*

Wróciłam

Na szczęście dolegliwości ulzyły mi na tyle, że w trakcie jazdy prawie nic mi się nie działo - tzn wierciło w żołądku, ale bez nieprzyjemnych akcji.
Dużo mi dało, ze jednak nie poszłam do pracy, choc mam niesamowitego kaca moralnego bo powinnam być. No ale siedziałam cały czas na służbowym mailu, mimo, iż czułam się fatalnie.

Co do Paryża ... Na pewno warto było jechać, nie żałuję, ale nie zauroczył mnie W dzień praktycznie wrażenia nie robi, ale nocą wiele zyskuje.
Dosyć brudne miasto. Rasistką nie jestem, ale widok tylu murzynów (takich "czarnych czarnych") mnie troche odpychał.

Z kosmetycznych rzeczy kupiłam tylko żel o zapachu bzu. Nic mi ani w oko, ani tym bardziej w nos nie wpadło - teraz wszystko mi śmierdzi niemiłosiernie (nawet mydełek z LF i MT nie mogę wachac i uzywać z przyjemnością).

dobrze, że już jesteś cała i zdrowa
nie każde miejsce na ziemi musi się każdemu tak samo podobać, ważne że jesteś bogatsza o tę podróż

współczuję tej wrażliwości na zapachy, tak się ma przez całą ciążę czy w pierwszym trymestrze?

[Hosenka*]

Organzza: mam nadzieję, że wszystko mi minie z końcem I trymestru, ale jednak różne kobiety różnie przechodzą ciążę. Np. moja mama wymiotowała aż do 8 miesiąca (ja póki co nie, ale uczucie mdłości i dyskomfortu mam prawie przez cały dzień).

Zupełnym fenomenem jest dla mnie sposób jazdy wokół Łuku Triumfalnego. O ile zasada "prawej ręki" jest tu zrozumiała, tak zafascynowała mnie płynność ruchu, brak korków, a mimo zajeżdżania drogi - brak kolizji. Przykładowy filmik z YT: http://www.youtube.com/watch?v=9xRwXyt97SQ

[rzyrafka]

Napisane przez emememsik

Głupoty gadasz.

wiem co gadam Ale lubię go

Napisane przez Organzza

no przestań to są meganienaturalne kształty i niemożliwe żebyś tak miała

No dobra, może ciut mniej, ale półeczka jest

Napisane przez emememsik

Ja nie oglądałam, ale jeździłam na rolkach w trakcie naokoło Błoń, gdzie jest strefa kibica, więc byłam w miarę na bieżąco.

Ja wielka fanką nie jestem, oglądałam tak raczej patriotycznie wczoraj też widziałam oba mecze a dziś to tak piąte przez dziesiąte oglądam. Bardziej mnie interesowały finały tenisowe- wczorajszy był ciekawy a dzisiejszy niestety przełożony, kibicuję Djokovicowi

Napisane przez Organzza

u mnie całe osiedle wymarło na czas meczu, nikogo nie było na ulicach
a jak padła bramka, to rozległ się jeden wielki krzyk - jako że każdy ma pootwierane balkony, to strasznie było słychać

U mnie to samo. W międzyczasie zdążyłam sobie poimprezować, aż wczoraj nie miałam siły na trzeci dzień balowania
i udało mi się upolować puderek Bourjois- dopiero w 6 rossmannie z kolei (3 po drodze w ogóle nie miały tej marki, w dwóch skończyły się najjaśniejsze kolory). W sumie to nawet nie wiem z jakim pędzle go używać i do czego, bo odkąd stosuję Hauschkę to prasowaniec stał mi się zbędny i nie miałam go chyba z 2 lata już Ale sezon bardziej wyjazdowy się zaczął więc może się przyda kiedyś I dziś dorwałam Listerine bezalkoholowy, też ostatni. Przyglądałam się też lakierkom L'Oreala ale nie wiem, chyba mnie żadem nie rzucił na kolana tak, żeby jutro pędzić po zakup. Już mnie irytuje, ż ecodzień trzeba tam jeździć po 1 rzecz :/ I jeszcze kupiłam w aptece małą bombeczkę Sensibio- taka śliczna ta mała buteleczka Ale coś mi się wydaje, że słabszy jest ten micel niż kiedyś i siostry też potwierdzają, chociaż nie malują się tak mocno jak ja. Także jak to powykańczamy to kupimy Bourjois.
Zużyłam żel do mycia twarzy i tonik, strasznie ciekawa jestem jak się spiszą nowości z YR A w ogóle to zarzuciłam mycie twarzy żelem na wieczór i katastofy jak na razie nie ma

[isa666]

Napisane przez Hosenka*

Co do Paryża ... Na pewno warto było jechać, nie żałuję, ale nie zauroczył mnie W dzień praktycznie wrażenia nie robi, ale nocą wiele zyskuje.
Dosyć brudne miasto. Rasistką nie jestem, ale widok tylu murzynów (takich "czarnych czarnych") mnie troche odpychał.

Z kosmetycznych rzeczy kupiłam tylko żel o zapachu bzu. Nic mi ani w oko, ani tym bardziej w nos nie wpadło - teraz wszystko mi śmierdzi niemiłosiernie (nawet mydełek z LF i MT nie mogę wachac i uzywać z przyjemnością).

Nie byłam nigdy w Paryżu, ale mój wujek był jakoś ze dwa lata temu z dziewczyną i też po zdjęciach które widziałam średnio mi się podobało to miasto. W TV może i pięknie wygląda, ale jak już się widzi normalne zdjęcia to już inaczej. Odniosłam wrażenie, że jest bardzo ciasne (te wąskie uliczki) więc przy tej ilości turystów bardzo zatłoczone.
Ale ja w ogóle niezbyt rozumiem fenomen Paryża i w ogóle j. francuskiego (wybacz em ).

Oj, współczuję tych "rewelacji" zapachowych Ale mam nadzieję, że szybko Ci minie. A masz smaki na różne dziwne jedzeniowe połączenia? Ja do dziś pamiętam, jak moja koleżanka w ciąży zajadała mortadelę podsmażoną na patelni z ketchupem i do tego lody truskawkowe (na jednym talerzu)


Oglądałam wczoraj wyścig F1 a tu jak pioruny nie zaczną walić, aż w gniazdkach od prądu strzelało Pierwsza taka burza w tym roku.