Nasze kochane pierwiosnki 2008

[daphne81]

gosiaczek ty siebie nie obwiniaj głupolu drogi

Ja mojej małej też nie uczyłam baram - baran - buc a robi, tzn. z raz - dwa zrobiłam. Nie powtarzałam jej też "mama" a teraz jak opetana krzyczy. Ty chociaż baję swojej czytasz a ja to już na nic nie mam czasu...

[NIUNCIO]

Gosiaczku moja Zosia też nie siedzi i wcale ją to interesuje raczkuje wstaje ale nie siedzi a mówi tylko baba czasem lala jestem pewna że jesteś najlepszaą mamą pod słońcem dla Twojej córeczki

[teacher]

A więc dziewczyny tak po krótce o nas. Ja mam 27 lat a Mateuszek niespełna 7 miesięcy. Tak jak wskazuje nick jestem nauczycielką w szkole podstawowej. Z umiejętności mego synka jestem bardzo zadowlona zwłaszcza , że chodzę z nim na rehabilitację z powodu asymetrycznego ułożenia ciała. Wprawdzie nie raczkuje i nie siada sam ale chwilę potrafi utrzymać równowagę jak się go posadzi. Leżąc na brzuszku ładnie podpiera się na rączkach , a na panelach pełza do tyłu. Właściwe odpycha się od podłogi i się w ten sposób ślizga. Ma już 7 zębów a waży ponad 8 kilo. Mówi narazie BU, BA BE i tak śmiesznie przy tym układa usta i język Wstawiam wam kilka fotek

[susola]

Gosiaczku przestan sie martwic i obwiniac, juz Ci cos napisalam:P
Teacher witam, uroczy ten Twoj Mateuszek
Teso ale sie usmialam z tego ost zdjecia- jak Twoj synus wlazl pod to krzeslo?
u nas wsio ok, zuwazylam tylko ze jak Bartus siedzi to buja sie w przod i tyl i dzieki temu posuwa sie w przod- moze to jego sposob na raczkowanie
zalaczam pare zdjec- dwa pierwsze - to jak moj synek buziaczki puszcza a ost to takie porownanie z pierwszego tyg zycia i z obecnego

[adatka]

Dziewczyny zapraszam do nowego watku Naszych kochanych pierwiosnków cz.2 - poniewaz tu przekroczyłysmy juz 5 tys postów.