Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy

[gosiala]

Napisane przez limaria

gosiala - indygo, o kolorze niebieskim, które widziałaś w Egipcie było indygotyną w czystej postaci, czyli niebieskim barwnikiem uzyskiwanym z rośliny indygofera tinctoria. Taki barwnik jest uzywany do farbowania tkanin i nie nadaje się do farbowania włosów.
Do farbowania włosów uzywa sie natomiast sproszkowanego ekstraktu uzyskanego z liści indygofera tinctoria, które rosnie w Indiach i jest nazywane prawdziwym indygo. Ekstrakt ma kolor zielony.

Lidia Kobyłka

Dziękuję! Tak właśnie sobie myślałam ,że lepiej tego nie ruszać. Wykorzystam to "indygo" do jakiegoś farbowania łaszków .

Black_Sun - ja akurat amlę kupiłam na ebayu - 100g 12 zł ( w przeliczeniu) , henne na allegro - 1 kg 70 zł (Syryjska) a indygo na helfy - 100g 17 zł.To tak srednio wyjdzie koło 20 zł na farbowanie , nawet mniej.

[limaria]

Witam ,

cena za hennę w Mazidłach przekłada sie na jakość. Henna jamila należy do kategorii najlepszych henn na świecie typu "art body quality". To po prostu najwyższa półka, a jakość kosztuje.

Do wprowadzenia do asyrtymentu Mazideł roślinnych barwników do włosów, namówili mnie uczestnicy forum o naturalnej kosmetyce na Kafeterii. Uczyniłam to z ogromna ochotą ponieważ, widząc jakie spustoszenie sieją na mojej głowie chemiczne farby, zaprzestałam ponad rok temu ich uzywania i szukałam alternatywy.
Studiujac temat i literaturę fachową poświęconą stosowaniu naturalnych barwników, zorientowałam sie, ze ich jakość moze być bardzo różna.
A ponieważ podstawowym załozeniem mojego sklepu jest wprowadzanie produktów o możliwe najwyzszej jakości, postanowiłam osobiscie przetestować hennę, indygo i amlę, której próbki otrzymywałam od różnych producentów i dystrybytorów, z którymi współpracę brałam pod uwagę.
Ponieważ lubię na mojej głowie zimny brąz, to zawsze uzywałam tego samego mixu: henna + indygo + amla i w tych samych proporcjach. Zdumiało mnie jak różne mogą być efekt kolorystyczny i jego trwałość w zależnosci od tego jakich produktów uzywałam. Raz wyszedł mi ciemny rudy, który przed upływem miesiaca stał sie jasno rudy. Kolor fajny, ale zdecydowanie nie o to mi chodziło. Po wielu próbach w końcu udało mi sie uzyskać, to o co mi chodziło i zakupiłam do sklepu te ekstrkty, dzieki którym osiagnełam zadowalajacy efekt.

Z moich doswiadczeń i licznych lektur wynika, ze o jakosci henny decydują następujace kryteria:

*brak wszelkich dodatków chemicznych w postaci soli metali czy PPD - to gwarantuje henna "art body quality";
*wysoka zawartość lawsonu na poziomie 4-5%, bowiem im wiecej lawsonu tym intensywniejszy, głębszy i bardziej trwały efekt kolorystyczny - to gwarantuje henna Jamila klasy "art body quality";
*rok zbioru - im świeższa henna tym większa gwarancja zawartości lawsonu na deklarowanym poziomie. Moja henna Jamila jest ze świeżutkiego zbioru z lata 2007 i jest ważna do 2010 r.
Henna z czasem sie starzeje, czyli lawson ulega utlenieniu, co oznacza, ze jej moc farbowania znacznie spada. Świeża henna ma kolor zielony, który z wiekiem ulega zbrązowieniu. Henna 10-letnia nie barwi w ogóle i jest używana wyłącznie w celach kondycjonujących.
Data zbioru oraz termin przydatnosci są absolutnie podstawowymi informacjami, które powinny widnieć na opakowaniu dobrej jakości produktu.

O jakosci indygo decydują następujace kryteria::

*z jakiego rodzaju indygo ( a jest ich kilka rodzajów i rosną w różnych regionach świata) został ekstarkt uzyskany - najcenniejszym i najbardziej efektywnym barwnikiem do włosów są liscie indigofera tinctoria rosnacej w Indiach i nazywanej prawdziwym indygo;
*rok zbioru indygo - barwnik zawarty w indygo czyli indygotyna jest jeszcze mniej stabilny niz lawson, tzn. ulega jeszcze szybszemu utlenieniu. Informacja o roku zbioru oraz szczelne opakowanie są szczególnie ważne. Świeży ekstrakt z lisci ma kolor intensywnie zielony. Im starszy ekstrakt tym mniejsza moc farbowania, a kolor tym szybciej sie wymywa.

W przypadku amli zdecydowałam sie na zakup ekstraktu standaryzowanego, co oznacza, że odpowiednimi metodami pomiarowymi została dokładnie określona ilość substancji czynnej. Tą substancją w przypadku amli są taniny, bowiem to one sprawiają, ze amla dodana do mixu henna + indygo brwi włosy na zimny, a nie ciepły brąz. Mazidłowa amla zawiera bardzo wysoki poziom, bo 30% tanin.
Ten typ standaryzowanych ekstraktów jest zwykle droższy.

Lidia Kobyłka

[black_sun]

limaria, dziekuje za szczegolowe wyjasnienie choc straszliwie mnie ciagnie do hennowania to na razie sie jednak wstrzymam.. poszukam dobrej pracy i jak bedzie mnie stac to moze wtedy bo na pierwszy raz chcialabym byc w miare pewna efektu

[ewa007]

No a jaki szampon polecacie do włosów farbowanych henną. Czy Timotei z henną jest dobry, czy to sama chemia?A czy szampony ziołowe szyciej wypłuczą henną?Nie po to farbuje włosy henną, żeby potem myć je chemicznym, obciążającym włosy szamponem bo i tak mam dość kalpnięte i cienkie.......

[gosiala]

Ja myję szamponem Shikakai albo Neem , albo Emolium nawilżającym. Czasami myję Shikakai w proszku , Heenarą w proszku , Brahmi w proszku i szczerze mówiąc po myciu tymi proszkami (rozrabia sie to jak henne) włosy lepiej wyglądają niż po myciu szamponem . Ale to są takie moje wynalazki i wolę nikogo nie namawiać , żeby nie mieć czyiś włosów na sumieniu.Kupowalam to na Helfy i na ebayu , na helfy są instrukcje uzycia.
Timotei z henna jest dobry do zmywania olejkow ze skalpu , ja go nie lubię

Limaria mam do Ciebie pytanie - testowałaś kiedyś coś z firmy Hesh Pharma? Bo ja się zaopatruję głównie w ich rzeczy , a może Ty wiesz coś takiego , że przestanę ich kupować? Jakieś trucizny w paczkach albo cuś takiego.Podziel się wiedzą proszę

[och]

Hej Dziewczyny!Mam pytanko:jaką naturalną hennę najbardziej polecacie? Mogłybyście podać nazwę?Ja do tej pory farbowałam Venita, z efektów byłam zadowolona, tylko miałam potem problem ze skórą głowy i się zastanawiam czy to nie po tym...Zresztą nadal je mam, ale chętnie ufarbowałabym wlosy, bo kolor mają nieciekawy.Może naturalna henna mniej szkodzi?I jeszcze pytanie:gdzie to kupujecie, oprócz sklepów internetowych? Bardzo ni lubię kupować przez internet, ale też w sklepach nigdzie nie widziałam naturalnej henny...

[awrukawokwaksurt]

Witam! właśnie odkryłam to forum. xD i powiem Wam tak. do tej pory farbowałam naturalnie ciemno-brązowe włosy farbami chemicznymi, były wiśnie, czerwienie, rudości(słabo wychodziły niestety). potem sięgnęłam po Venitę. jest fajna, wróciłam do naturalnego koloru - ale dostałam łupieżu. nie wiem, może nie od niej, jednak zachciało mi się rudego koloru. kupiłam w zielarskim ELD MIEDZIANY. właśnie trzymam to walące zielskiem coś na głowie, zobaczymy co z tego wyjdzie. wiecie może, czy za pomoca chny moge uzyskac kolor pomaranczowy/jasny rudy/marchewkowy - coś w ten deseń?

pozdrawiam (;

[awrukawokwaksurt]

zmyłam to paskudztwo. jestem miedziano-brązowa. kolor nie zmienił sie drastycznie, no, wiecej jest miedzi niż brązu już. mam takie pytanie: to prawda, że jak sie zmiesza 3 czesci henny z 1 czescia basmy to wyjdzie płomiennorudy? gdzies tak czytałam. to moze byc ELD? jak tak to chna bezbarwna czy miedziany?

z góry dzięki (;

[°Alchemia]

Z takim nickiem długo tutaj nie zabawisz.

[limaria]

Witam,

gosiala - pozwolisz, że się uchylę od odpowiedzi na Twoje pytanie o Hesh Pharmę. Jako konkurencja wobec helfy.pl zdecydowanie nie powinnam i nie wypada mi publicznie oceniać ich produkty. Tę ocenę pozostawiam Klientom. Zachęcam natomiast do wypróbawania roslinnych barwników dostępnych w moim sklepie, porównania ich z dotychczas stosowanymi i podzielenia sie swoją opinia z uczestnikami tego wątku. Myślę, że Twoja opinia będzie zdecydowanie bardziej wiarygodna niz moja.

W moim poprzednim poscie pragnełam jedynie przedstawić pewne podstwowe kryteria, którymi warto się kierować, dokonujac wyboru wśród wieli roślinnych barwników dostępnych w sprzedaży. Warto wiedzieć, podobnie jak w przypadku wszystkich innych produktów kosmetycznych, jak oddzielić ziarno od plew.

och - obawiam się, że w realu nie otrzymasz dobrej jakości henny, a indygo i amli w ogóle.
Wg mojej wiedzy, w tzw. sklepach zielarskich są dostępne wyłącznie farby na bazie henny, które zawierają sole metali lub synetetyczny barwnik PPD. Tak zwana "Basma" to nic innego jak henna + PPD, czyli barwnik, który sprawia, ze włosy uzyskują mniej lub bardziej ciemny brąz lub kolor czarny.
Jeśli chodzi o szkodliwość, to czysta henna czyli lawsonia inermis bez żadnych wymienionych wyżej chemicznych dodatków nie szkodzi w ogóle. Jest bezpieczna dla zdrowia dla zdrowia i dla włosów.
Można ją ( indygo i amlę również), w przeciwieństwie do farb chemicznych, bezpiecznie stosować w czasie ciąży i karmienia.

awrukawokwaksurt - henna barwi wyłącznie na jeden kolr: rudo czerwony właśnie. Finalny efekt kolorystyczny będzie zależał od kilku czynników: stanu włosów i ich aktualnego koloru (na płomienno rudy największe sznase mają blondynki i jasne szatynki) oraz jakosci henny.

Lidia Kobyłka

[gosiala]

Napisane przez limaria

Witam,

gosiala - pozwolisz, że się uchylę od odpowiedzi na Twoje pytanie o Hesh Pharmę. Jako konkurencja wobec helfy.pl zdecydowanie nie powinnam i nie wypada mi publicznie oceniać ich produkty. Tę ocenę pozostawiam Klientom. Zachęcam natomiast do wypróbawania roslinnych barwników dostępnych w moim sklepie, porównania ich z dotychczas stosowanymi i podzielenia sie swoją opinia z uczestnikami tego wątku. Myślę, że Twoja opinia będzie zdecydowanie bardziej wiarygodna niz moja.

Lidia Kobyłka

Och sorki , nie chciałam Cię stawiać w niewygodnej sytuacji.To przecież nie są produkty Helfy , tylko indyjskiej firmy Hesh (nie sądzę ,żeby były te firmy jakoś powiązane), zresztą ja je w większości kupuję na Amazonie i Ebayu, więc nie sądziłam , że może to być potraktowane jako ocenianie konkurencji.
Co do zakupów u Ciebie - lista już zrobiona , muszę tylko choć trochę uszczuplic swoje zapasy , bo i tak mąż już na mnie patrzy jak na osobę niespełna rozumu, w każdym kącie jakieś pudelko z zielskiem
Zresztą zauważylam , tak a propo testowania , że jak bym nie wymieszała henny , amli i indygo i tak mi wychodzi ciemny brąz , chociaż mój naturalny kolor jest zupełnie inny,więc ogólnie jestem bardzo zadowolona.
Pozdrawiam

[nioniol]

tak sobie pomyslałam: gdyby dodać tej ziołowej chny w proszku do odżywki Wax Chenna Treatment i zeby troche postało, chna się rozmiekczyła i nałożyć to na głowę to co by było?????
Mam włosy jasne i chciałabym je trochę przyciemnić. Jak zrobię normalnie chennę Venita Orzech laskowy to wyjdzie mi na jasnych włosach średni lub ciemny brąz. A mieszając z odżywką mogę zastosowac mniejsze stężenie barwnika.
Czy któraś z was próbowała takiego farbowania?




nie obcinam do czerwca!!!

[kamciafairy]

mam pytanie - ile utrzymuje sie henna na włosach? mam swój jasny blond a chce zrobic bronz.... czy ktos wie mniejwiecej ile? prosze o odpowiedz:cmo k:

[kamciafairy]

mam pytanie - ile utzymuje sie henna na włosach? mój własny mam jasny blond, a chce miec bronz... czy ktos wie mniejwielecej ile?

[requieme]

z tego co ja słyszałam to PRAWDZIWA henna, nie schodzi z włosów sama, jeżeli byś chciała wrócić do swojego blondu potem, musisz czekac az same odrosną Twoje włosy. a nie chciałabyś chyba mieć pół głowy blond a pół brązowej...

[sweet_mystery]

henna zmywa sie calkowicie??

[kamciafairy]

to w jaki sposób można ją usunąć? żaden? chyba musi jakiś istnieć....

[zuzia1659]

nie mozna farbowac wlosów, które wcześniej zostały zafarbowane henną, może lepiej użyj normalnej farby...

[Salive]

Kolor zmywa się dosyć szybko, z każdym myciem blednie. Średnio trwa to 2-3 tygodnie, zmywa się prawie całkowicie, chociaż refleksy widać dosyć długo po koloryzacji. Mimo wszystko chwalę sobie hennę, włosy są miękkie i ładnie lśnią.

[vretka]

Przy jasnym blondzie radziłabym uważać. Zamarzyło mi się zostanie rudzielcem i zdecydowałam się właśnie na hennę. Włosy farbowałam pod koniec września i pomimo tego, że kolor jako taki rzeczywiście zmył się dość szybko, to do tej pory mam widoczne odrosty i obawiam się, że tak już zostanie. Niby nie jest to jakaś dramatyczna różnica, jednak mnie momentami wyprowadza z równowagi

[sweet_mystery]

a jakie kolory HENNY sa dostepne?

[Salive]

Głównie odcienie brązów i czerwieni, jest też śliwka, bakłażan. Kolor będzie tym głębszy, im dłużej przy koloryzacji będziesz trzymać hennę na włosach. Poza tym trzeba pamiętać, że po hennie nie weźmie żadna farba, bo henna oblepia włos, a nie wnika do środka uprzednio go torturując (jak to jest w przypadku farby), więc jeśli potem chcesz użyć farby henna musi się kompletnie zmyć.
PS. Henna może jedynie przyciemnić kolor włosów, nigdy nie rozjaśni.

[una creatura bella]

Napisane przez kamciafairy

mam pytanie - ile utrzymuje sie henna na włosach? mam swój jasny blond a chce zrobic bronz.... czy ktos wie mniejwiecej ile? prosze o odpowiedz:cmo k:

Co rozumiesz pod pojęciem henna? Odżywkę koloryzującą Venity?Daleko jej do prawdziwej henny...

Henna to roślina, która zawiera czerwono-pomarańczowy barwnik, dlatego pisanie o brązowej, śliwkowej czy jeszcze innej hennie to nieporozumienie.

[kamciafairy]

Napisane przez zuzia1659

nie mozna farbowac wlosów, które wcześniej zostały zafarbowane henną, może lepiej użyj normalnej farby...

wlasnie wiem... dzieki za odpowiedzi ;*;*

[Tusio]

podnosze watek
czy mieszajac chne ELD z jakims jasnym odcieniem, mozna uzyskac jasny, niemal marchewkowy kolor (widzialam na stronie producenta, ze oprocz ciemnych kolorow, oferuja jasne)?
troche mi poczerwienialy wlosy od tego barwienia chna, a chcialabym troche rozjasnic, zeby znowu byly miedziane
jesli ktos wie-prosze o PW.

[lea88]

Napisane przez nioniol

tak sobie pomyslałam: gdyby dodać tej ziołowej chny w proszku do odżywki Wax Chenna Treatment i zeby troche postało, chna się rozmiekczyła i nałożyć to na głowę to co by było?????
Mam włosy jasne i chciałabym je trochę przyciemnić. Jak zrobię normalnie chennę Venita Orzech laskowy to wyjdzie mi na jasnych włosach średni lub ciemny brąz. A mieszając z odżywką mogę zastosowac mniejsze stężenie barwnika.
Czy któraś z was próbowała takiego farbowania?

Ja tez chcialabym rozjasnic ten orzech laskowy. Ja z kolei wpadlam na inny pomysl- kupilam sobie najjasniejszy kolor- jakis tam blond i chce zmieszac je razem. Nie wiem jednak co z tego wyjdzie. Na razie probowalam na pasemku i efektu rozjasnienia za bardzo nie wiedze :/
Z odrzuwka wlalabym tego nie mieszac- po pierwsze sklad jest inny, po drugie wydaje mi sie ze produkt bedize jedynie rzadszy a nie jasniejszy.

[nioniol]

lea88:
Ja tez chcialabym rozjasnic ten orzech laskowy. Ja z kolei wpadlam na inny pomysl- kupilam sobie najjasniejszy kolor- jakis tam blond i chce zmieszac je razem. Nie wiem jednak co z tego wyjdzie. Na razie probowalam na pasemku i efektu rozjasnienia za bardzo nie wiedze :/
Z odrzuwka wlalabym tego nie mieszac- po pierwsze sklad jest inny, po drugie wydaje mi sie ze produkt bedize jedynie rzadszy a nie jasniejszy.

Jeżeli chodzi o mieszanie kolorów to mam pewne doswiadczenie, ale z farbami ziołowymi w formie pasty ("balsamy koloryzujące") , ale one:
1) szybciej się spierają
2) mają w składzie sole metaliczne???? -tak czytałam
3) nie odżywiają włosów tak jak te zioła w proszku.

Tak więc pomieszałam 1 tubkę Venita Słoneczny blond i 0,5 tubki Venita Orzech laskowy. wyszedł średni blond o zimnym odcieniu - co mnie zdziwiło, bo myślałam, że ten blond słoneczny da jakąś żółtą poświatę. Podobał mi się, ale zmył się po dwóch myciach całkowicie.

[virtual_reality]

Pytanie do znawczyń tematu
Mam naturalny ciemny blond, zamarzyłam włosy troche pozłocić, henną właśnie. Nie znam się kompletnie, pomoże ktoś?
Moja ukochana fryzjerka nie miała styczności i uchyla się od rad

[gosiala]

http://www.hennaforhair.com/freebooks/

Chcesz je przymiedzić? W tym ebooku są fajne przepisy , a może spróbuj z henna gloss , kilka postów wcześniej jedna z wizażanek podawała przepis. Ja niestety nie jestem specjalistką a jedynie eksperymentatorką.....Kol ory babkom wychodzą superanckie....

[lea88]

Napisane przez nioniol

Tak więc pomieszałam 1 tubkę Venita Słoneczny blond i 0,5 tubki Venita Orzech laskowy. wyszedł średni blond o zimnym odcieniu - co mnie zdziwiło, bo myślałam, że ten blond słoneczny da jakąś żółtą poświatę. Podobał mi się, ale zmył się po dwóch myciach całkowicie.

No to fajnie, ja tez wyprobuje tej mieszanki :P. Co do balsamu Orzech laskowy to uzywam go juz od jakiegos czasu i generalnie dobrze na mnie dziala. Zmywa sie jednak sam w sobie po ok 2-3 myciach Ale u mnie wszystko sie tak zmywa wiec nie dziwi mnie to.

Kupilam jeszcze kolor miedziany i zamierzam zmieszac te 3 kolory- blond, miedz i orzech, chcialabym uzyskac kolor zblizony do karmelowego/toffie. Moze sie uda