Dzieciaczki lutowo-marcowe 2006 i przyjaciele cz. III

[kashka]

Kontynuując temat dziecięcych ubranek to teraz kupując w Rossmannie kosmetyk Olay dostaje się kupon na 24% zniżki do H&M. Promocja obowiązuje do 20 marca i dotyczy całego paragonu. Zniżce nie podlegają tylko rzeczy przecenione (których i tak teraz za wiele nie ma w H&M) i "kolekcja designerska".

[kism]

Chaga, aaa..., Ty mówiłaś tak rocznikowo o równieśniku, a ja pomyślałam, że tak co do dnia równieśnik Ok, będą porządne życzenia 29ego Już jesteście na liście Fajnie masz razem z Mateuszkiem urodziny, prawie Ci sprawił prezent Mój Maksiu jest też z 28ego

Kashka, no niby są w Tesco promocje, ale to jest 10, góra 30 % więc i tak np. podkoszulek kosztuje 20-30 zł Jak są te wyprzedaże w lecie i zimie, to kosztuje 7-10 zł, więc to spora różnica. C&A i Kappahla i mam od niedawna. W C&A też nie mam szczęścia, żeby trafić na jakieś dobre promocje... Ja w ogóle nie lubię łażenia po sklepach, więc rzadko tam jestem, to może dlatego a w Tesco po prostu najczęściej robię zakupy... Do Kappahla nawet nie wchodzę po Twoim opisie z kiedyś, że głównie tam dla swojego szczupłego Tomka kupujesz Maksiu też nieco odbiega od przeciętnych rozmiarów, ale w drugą stronę Prędzej coś na niego znajduję w 5.10.15, więc tam poluję na promocje i wyprzedaże (mam stoisko po drodze do Tesco ).

[kashka]

Jesteśmy po wizycie w poradni. Pani psycholog poświęciła nam dużo czasu, bo aż 2 godziny. Gruntownie przemaglowała mnie i Tomka . Mnie pytała o wszystko łącznie z przebiegiem ciąży i porodu . Wnioski są takie: Tomek w tej chwili osiągnął poziom intelektualny 7-latka, pani psycholog uważa, że rozwój emocjonalny jest również jak najbardziej ok. Nieumiejętność radzenia sobie z porażkami nie jest odstępstwem od normy w tym wieku. Uważa, że na pewno poradziłby sobie w szkole.
Zaniepokoiły ją natomiast częste infekcje, bo - jak się wyraziła - wysoka frekwencja ma duży wpływ na szkolny sukces. Do tego dochodzą jeszcze inne problemy zdrowotne Tomka (silna alergia, przewlekłe wysiękowe zapalenie uszu, przerost migdałków). Tutaj właściwie widzi jedyną przeszkodę we wcześniejszym posłaniu go do szkoły. Wszystko inne przemawia za.
Zwróciła mi też uwagę na dwie rzeczy, których ja nie dostrzegałam. Po pierwsze Tomek źle trzyma ołówek (w dwóch przedszkolach tego nie wyłapano ...). Doradziła kupno trójkątnego ołówka i nasadki na ołówek. Od razu to kupiłam i już ćwiczymy . Druga rzecz to "nadruchliwość" Tomka. Owszem Tomek jest ruchliwym dzieckiem, ale wydawało mi się, że spokojnie wysiedzi 45 min. w ławce, bo potrafi się długo się skupić na jednej czynności. Okazuje się, że niekoniecznie .
Suma sumarum wciąż nie wiem co zrobić . Z jednej strony pani psycholog powiedziała, że jest przeciwniczką łączenia roczników, z drugiej - przedszkole dało Tomkowi to co mogło i bardziej się tam już nie rozwinie. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że być może najlepszym wyjściem byłoby zostawienie go w przedszkolu i zapisanie na dodatkowe zajęcia. Pewne jest to, że nie ma w tym wypadku dobrej decyzji i trzeba wybrać - żeby było optymistycznie - większe dobro . Póki co muszę się z tym przespać.

[kism]

Na początek spóźnione, ale szczere...

Kasiulko, Zuziu, Wiki! Najlepsze życzenia urodzinowe, dużo uśmiechu i słoneczka, zdrowia i spełnienia marzeń!
Kasiulko, Tobie szczególnie dużo sił, żeby wszystko Ci się układało, interes w kwiarciarni rozkwitał i czas do wyjazdu do Grecji szybko minął

Kashka, nie będę Ci nic doradzać w sprawie szkoły, to poważna decyzja. Ja sama pewnie za miesiąc tak tu będę pisać... Piszę za miesiąc, bo wczoraj byliśmy w PPP złożyć wniosek i jak to pani powiedziała terminy są kwietniowe. Choć póki co Maksiu jest zapisany tylko do szkoły i jesteśmy na nią zdecydowani Chcę po prostu potwierdzić naszą decyzję, a gdyby dostał Maksiu opinię negatywną co do pójścia do szkoły, to mam nadzieję, że kwiecień to jest na tyle wcześnie, że w razie czego to odkręcimy...
W naszym przedszkolu wychowawczynie na pewno bardzo zwracają uwagę na prawidłowe trzymanie ołówka Już w pierwszym roku pamiętam wspominała mi jedna o Maksia ogólnej niechęci do rysowania i złym trzymaniu, ale że spokojnie będą nad tym pracować, a teraz ostatniej jesieni mówiła, że wszystko jest dobrze i że nawet szlaczki Maksiu bardzo dobrze odwzorowuje, bez pomyłek, trzymając w miarę linię na czystej kartce. I do tego wniosku do PPP dostaliśmy taką dość obszerną opinię z przedszkola, tam m.in. też jest napisane "prawidłowo trzyma ołówek". Wkurzyła mnie natomiast reakcja dyrektorek z przedszkola... Wychowawczyni powiedziała z uśmiechem bez problemu, że wypisze tą opinię, poszłam do dyrekcji po formularz, akurat były obie - główna i zastępca i obie wielce zdziwione i zniesmaczone niemalże, że w ogóle śmiem interesować się inną opinią niż wydana w przedszkolu, że po co mi to, że pewnie się nie doczekam na termin Na każde z tych stwierdzeń pytałam, czy coś stoi na przeszkodzie, żeby mi dały taki formularz?! Przecież po to jest taka instytucja i mamy prawo zasięgnąć dodatkowej opinii specjalisty. W końcu się zamknęły i mi to podbiły i dały...

Czy Wy też macie już wiosnę??? U mnie pogoda wspaniała, wczoraj zaliczyliśmy z Maksiem bardzo przyjemny spacer nad naszym miejskim potokiem bez kurtek. A dziś dla odmiany babcia wzięła go na narty Pierwszy i chyba ostatni raz w tym roku więc ja ruszam do porządków w pokoju Kaja... Czas leci, a tam dalej ciężko przejść

[płatek1]

KAsiulko wszystkiego najlepszego dużo radości i satysfakcji z pracy i kwiaciarni, pociechy z córeczki i miłości od męża

Kashka w Mc Donaldzie płaci się tylko za jedzonko jakie bierzesz dla dzieci i torta 15zł. Ja wzięłam dwa torty bo malutkie, a chciałam też poczęstować rodziców, którzy zostali i kawę. Wyszło mi niedużo jakoś 120zł bo dzieci było tylko pięcioro. Dwóch odmówiło, bo jeden wylądował w szpitalu drugiemu rodzicom coś nie pasowało, a trzech nie przyszło, nie wiem dlaczego. Było malo, ale MAti zadowolony. Hostessa się nimi ładnie zajęła, a my siedzieliśmy przy kawie. Hostessa jest za darmo. Urodzinki trwają do 2h. My mieliśmy od 15.00 do 17.00.

Ja kupiłam ostatecznie kurtkę w Smyku. A spodnie i bluzki w H&M Niestety po normalnych cenach, ale trochę kasy dostałam od babć, chociaż Mati nie bardzo chciał mi zostawić tę kasę na ciuchy. Odjęłam połowę i mu dałam na te jego dinozaury.

Ja też czuję wiosnę i nie mogę się jej doczekać. Muszę tylko trochę schudnąć bo przybrałam przez zimę i w przymierzalniach nie mogę na siebie patrzeć.

[kasiulka]

dziekuje za zyczenia - jestescie kochane ze pamietałyscie **
ani mysle o urodzinach i swietowaniu, Oliwka znowu chora, w sobote bylismy na małym spacerze i wczoraj juz wstała z bolem gardła i goraczką... moje biedne dziecko nie moze nawet z domu wyjsc bo zaraz sie cos przyplątuje
zmykam, dopiero wróciłam z pracy i padam....

ale jeszcze bardzo wazna rzecz !
kochany Mateuszku, z okazji 6 urodzin moc życzen od ciotki Kasiulki i Oliwki, usmiechu na buzi, zdrowka i wspaaaaniałych prezentów, zebys był zawsze szczęsliwy i radosny !

[kism]

Mateuszku! Z okazji urodzin wszystkiego, co najlepsze - uśmiechu, szczęścia, zdrowia i spełnienia marzeń!

Kasiulko, ja tam nie pamiętam tych wszystkich dat, ale spoglądam ciągle na ściągawkę w pierwszym poście...
Biedna ta Twoja Oliwka strasznie w tym roku Co to się dzieje? W tamtym roku aż chyba tyle nie chorowała?

Maksiu też chory Tydzień z kawałkiem był zdrowy... Wczoraj wieczorem zaczęło go rozkładać. Jestem wściekła na moją mamę, ostatnio dobija na maksa!!! Wszystko jej nie pasuje i w ogóle dziwnie się zachowuje... W sb wzięła Maksa na te narty, zapakowałam mu zapasowe ubrania i buty - cholewiaki, jakby było ciepło i mokro, a ona Maksa po 2h godzinach jazdy na nartach, wypuściła w szmacianych butach na kilka godzin zabaw na rozciapanym mokrym śniegu, bo "zapomniała sobie o cholewiakach" Słów mi brak... A po powrocie kazała mi go szybko zabierać do domu, bo on od kilku godzin w przemoczonych butach No i są od razu skutki

[ch_aga]

Mateuszku rośnij zdrowo, bądź zawsze uśmiechnięty, niech Mamusia ma z Ciebie pociechę. Dużo radości i szczęścia
Płatku ucałuj Mateuszka
Pozdrawiam

[kostka.kr]

Mateuszku
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin
Dużo radości, zdrówka, uśmiechu na co dzień
oraz spełnienia marzeń!!!

Kasiulko
Życzę Ci dużo zdrowia, szczęścia, radości,
duuużo klientów w Twojej Kwiaciarnii oraz spełnienia kolejnych marzeń!!!

Kociulku
Z okazji urodzin życzę Ci spełnienia marzeń, dużo miłości, zdrowia oraz wszystkiego najlepszego!!!

Przepraszam, że wszystkie życzenia składam tak hurtem, ale nie dałam rady wcześniej.
Mąż był wczoraj z Natalką w szkole na dniu otwartym. Natalka pooglądała wszystkie klasy, świetlicę i poznała panie nauczycielki. Rysowała, wyklejała plasteliną i zwiedziła klasę komputerową. Wróciła do domu pełna zapału, że bardzo chce iść do szkoły.

Dziś mam wolne, robię porządki w szafach dziewczyn, część ubrań już za mała, a poza tym te najgrubsze zimowe rzeczy chciałabym już schować. Słonko pięknie dziś świeci choć dosyć zimno na zewnątrz, dla mnie jest w sam raz pogoda na porządki domowe .

[kism]

Kociulku! I ode mnie duuuużo zdrówka, szczęścia, spełnienia marzeń, samej pociechy z dzieci i wszystkiego najnajnaj...

[ch_aga]

Kociulku życzę Ci dużo szczęścia, zdrowia, radości, pociechy z dzieci i spełnienia marzeń
Pozdrawiam

[płatek1]

Kociulku życzę Ci dużo zdrowia, szczęścia, radości, spełnienia w domu i w pracy oraz wszystko o czym marzysz:winko :.

Dziękuję za życzenia dla Mateuszka oczywiście ucałuję go od wizażowych cioć.

Kasiulko przykro mi że Oliwka jest chora. Zdrówka dla niej .

Kism ja też bym była wściekła gdyby moja mama tak zrobiła. Trochę to nie odpowiedzialne z jej strony. Zdrówka dla Maksia.

Kostko a Natalka przeszła już testy, mieliście rozmowy z psychologiem?

Ja mam dzisiaj wolne. Mati ma czerwone gardło i kaszle. Wzięłam urlop by posiedzieć z nim dwa dni, alby nic tam się więcej nie rozwinęło.

[agika11]

Hej
Ja również hurtowo składam życzenia dla młodszych i starszych, wybaczcie i szczerze przesyłam nacieplejsze życzenia, zdrowia, radości i łatwości na codzień - dla Oliwki, Kasiulki, Mateuszka, Kociulka i jeszcze dla Wiki, wszelkiego dobra

Pozdrawiamy
A&K

[agika11]

hej weekendowo
Kostka szczerze ci życzę radosnych dni, dużo zdrowia, związku pełnego miłości, nadal dużej pociechy z dziewczyn, wymarzonej pracy i wszystkiego czego pragniesz Właśnie wypijam twoje zdrowie kieliszkiem białego wina, a ty jak świętujesz urodziny? Jakaś impra?

miłego weekendu

[kociulek]

Przepraszam, ale przez nasze choróbska nie miałam sił zaglądać i wyszło, że i ode mnie życzenia hurtowe

Kasiulka z Oliwką, Mateuszku, Kostka Sto lat!!! sto Lat!! Spełnienia Waszych wszystkich marzeń, wiosny na co dzień i dużo zdrówka

Dziękuję Wam wszystkim kochane za życzenia

[kism]

Kostko! Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin, szczęścia, zdrowia, wymarzonej pracy i wszystkiego dobrego na codzień!

A u nas jutro impreza rodzinna z torcikiem W następny weekend to już by było tydzień przed świętami, wszyscy zajęci wtedy porządkami... Właśnie jeden placek siedzi w piekarniku, a jutro skoro świt wstaję robić torta Tż wynalazł przepis na necie, a ja podjęłam się zrobić 6-piętrowe cudo. Oby mi wyszło...

[kashka]

Witajcie tradycyjnie weekendowo
Mam straszne zaległości urodzinowe

Wszystkim jubilatkom i jubilatom składam najserdeczniejsze życzenia urodzinowe. Zdrowia, wiele radości każdego dnia, spełnienia marzeń i wszystkiego naj!

Przy okazji wszystkim chorowitkom (bo dużo ich ostatnio u nas na forum) życzę dużo zdrówka

Kism, decyzja psychologa co do pójścia Maksa do szkoły będzie na pewno pozytywna. Będąc na Twoim miejscu też posłałbym go do szkoły. Napisałaś kiedyś, że Maks nudzi się w przedszkolu i to jest dla mnie ogromny argument za. Tomkowi zabawa w przedszkolu natomiast sprawia jeszcze ogromną frajdę. Obserwowałam go ostatnio przez szybę Smalandii podczas takich typowo przedszkolnych zabaw ze śpiewaniem - Tomek był przeszczęśliwy. Takie typowe dla chłopców wygłupy z kolegami też kocha. Pytanie tylko czy za pół roku, rok też tak będzie

Płatku, rzeczywiście niedrogo wychodzą urodziny w McDonaldzie. Na razie Tomek nie naciska na imprezę dla kolegów, więc może zrobimy tylko w domu dla rodziny

[agika11]

hej
Kociulku a cóż to za choróbska
Kashka, a wy juz podjeliście ostateczną decyzję odnośnie szkoły? co by namieszać jeszcze bardziej wklejam linka jaki nam wychowawczyni z przedszkola przesłała : http://www.ratujmaluchy.pl/index.php...=146&Itemid=80

Kism - 6 piętrowy, wow ależ szaleństwo, koniecznie nam pokaż Ja sie ostatnio przeraziłam, poszlam do cukierni, tej co zwykle, nie jakiejś najdroższej i chciałam z Milkiem tort zamówić, a tam ceny od 60-69 zł za kilogram, a my 2 kg potrzebujemy, no masakra. Wiecie nie zamówiłam. 120 zł za tort to przegięcie lekkie.
Mysmy dzis poszaleli, okna, schowałam wszyskie kozaki, poprałam kurtki, czapki itp. I odpaliliśmy pierwszego grilla, nigdy w marcu grilla nie robiliśmy. Roślinki puszczają pąki, martwię się by ich jeszcze nie przymroziło
no nic śmigam się kąpać.
buźka

[kashka]

Agiko, śledzę tę akcję "Ratuj maluchy" od dawna . Swego czasu bardzo im kibicowałam. Właściwie do tej pory tak jest, bo mimo tego, że my jeszcze mamy możliwość decydowania o tym czy nasze dzieci pójdą wcześniej do szkoły czy nie to i tak ta reforma ma duży (moim zdaniem negatywny) wpływ na nasze dzieci. Gdyby nie to, że 6-latki powtarzają w przedszkolu program 5-latków nie miałabym teraz dylematu, czy zostawić Tomka w przedszkolu, czy posłać go do szkoły. Mimo wszystko mam jednak nadzieję, że przedszkolanki - które przecież mają doświadczenie w pracy z dziećmi 6-letnimi - będą w miarę możliwości prowadzić zajęcia dostosowując je do wieku 6-latków.
Ja jeszcze nie zdecydowałam. W poradni powiedziano mi, że mogę złożyć papiery w oba miejsca i ostateczną decyzję podjąć w czerwcu. Nabór do szkół nie jest elektroniczny, więc nie powinno być problemu. Z drugiej strony oba wnioski muszą przejść przez przedszkole i nie wiem jak oni na to zareagują

[kociulek]

Powiem Ci Agiko, że tym linkiem tylko utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że dobrze zrobiliśmy zostawiając Adriana w zerówce. No może nie aż tak do końca, bo jakieś wątpliwości będą cały czas (Adrian już czwarty rok zmienia towarzystwo). Niby za każdym razem szybko się aklimatyzuje, ale co siedzi w jego główce wie tylko on sam.
Moja Karolina jest właśnie tym rocznikiem co niby teraz obowiązkowo wcześniej idzie do pierwszej klasy, ale jak widać kolejna taka decyzja przed nami

A my po grypie. Z Karoliną miałyśmy prawie przez 2 tygodnie ponad 39stopinową temperaturę, więc chyba nie muszę pisać o naszym samopoczuciu tym bardziej, że ja ambitnie chodziłam do pracy i odstraszałam klientów . Karolina po ponad 2 tygodniach w końcu się zbuntowała i mówi"Mamo, ja szykuję sobie ubranka i jutro chcę iść w końcu do przedszkola" Także powrót był wytęskniony.
Jeszcze sobie troszkę kaszlemy, ale to już bajki

U mnie też już luks. Okna pomyłam jeszcze przed naszą chorobą więc chorowałam sobie spokojnie, że w domku mam już cacy
Kurtki też już poprałam. Kozaków jeszcze nie pochowałam zapobiegawczo aby nas jeszcze zimowa aura nie zaskoczyła (dzisiaj rano mieliśmy białe dachy ). Ale słońce nastawia mnie fenomenalnie. Uwielbiam taką słoneczną pogodę Dla mnie wiosna mogłaby trwać przez cały rok
Trochę Ci Agiko zazdroszczę tego grilla U nas czasu brak. Jutro w końcu wybieram się na spóźnionego torta do chrześniaka
A cena tortu w cukierni rzeczywiście szokująca. Ja za tą ceną cenę zrobię ich kilka No może nie tak urodziwych, ale nieskromnie powiem, że na pewno równie smacznych Ale u nas tort będzie na święta

[kociulek]

No ładnie, jak już tylko udaje mi się troszkę częściej tu zajrzeć, to mogę tylko sama z sobą pogadać

[agika11]

hej Kociulku pogadamy ?

Ale najpierw Maksiu i Mateuszku serdeczne życzenia dla was udanych i słodkich urodzin, zdrowia, fajnych prezentó i wszystkiego naj naj naj
Ch_aga dla ciebie dużo zdrowia, dobrych przyjaciół i spełnienia wszelkich marzeń, fajnie, że z nami jesteś

Wiecie ja albo przegapiłam albo zdjęć z żadnych urodzin nie widziałam jeszcze, poprawcie się szybko. Chagi dzieciaczków już sobie nie umiem wyobrazić, poradź coś proszę.
Kociulku widzę, że mieliście ciężki tydzień, gdzie człowiek nie zagada tam ktoś chory. cieszę się, że to już za wami
A u nas nos była ciężka, po 2 Adi obudził się i zwymiotował, a potem jeszcze z 5 razy. Nie muszę pisać co się działo. Prawie nie spaliśmy. Dziś zostałam w domu, mówi, że go boli brzuszek, nie chce jeść, pije na szczęście, ale nie wymiotuje.
Spróbuję coś porobić, choćby szafki w kuchni umyć i upiec muffinki do przedszkola dla Milka. Kociulku zdecydowałam, że tort zrobię sama. Jakoś ciężko mi wydać te ponad 120 zł. Samo przyjęcie Kamila na placu będzie sporo więcej kosztować, więc nie chcę już dodawać kosztów. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
NIc uciekam zająć się Adusiem,
miłego dnia.
A

[kashka]

Maksiu i Ch_ago, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Życzę Wam zdrowia, dużo uśmiechu i spełnienia marzeń.
Wasze zdrówko

Kism, jak się udała urodzinowa imprezka? No i jak wyszedł 6-piętrowy tort ?

Agiko, jak się czuje Adi? Mam nadzieję, że już lepiej

Wczoraj złożyłam podanie w przedszkolu. Wcześniej rozmawiałam z panią dyrektor, która powiedziała mi, że w grupie 6-latków oprócz podstawy programowej będzie realizowany dodatkowo drugi autorski program rozwijający inteligencję emocjonalną i społeczną. Cieszę się, bo wcześniej mówiono nam, że dzieci będą powtarzały program dla 5-latków. Cóż decyzja zapadła, mam nadzieję, że dobra

A na koniec cytat z Tomka "Panie nas nie biją w przedszkolu, ale są przygotowane. Na przykład pani Ela (kucharka) ma taki specjalny urząd do zadka i panie nazywają go zadkownica".

[kism]

Hej, dziewczynki!
Wreszcie coś popisałyście, jak dałam szansę Wam się wykazać i zamilkłam
Agika, Kashka, dziękuję za życzenia dla Maksia

Chaga, Mateuszku, dla Was rodzinnie najlepsze życzenia urodzinowe, wszystkiego najnaj... szczęścia, zdrowia i spełnienia marzeń

Torcik nam się udał i impreza też, owszem Maksiu był przeszczęśliwy, prezenty dostał nie jakieś wielkie, ale takie które gdzieś tam sobie kiedyś wypatrzył (a ja sobie to skrzętnie notowałam ) i był bardzo zadowolony.
Torcik Wam najszybciej pokażę, jak dam Wam linka, gdzie o nim pisałam... https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post33134600

Kashka, zaskoczyła mnie trochę Twoja decyzja co do zostawienia Tomka w przedszkolu... ale wierzę, że wybrałaś to, co będzie lepsze dla Twojego dziecka. Ja nie jestem taka mocno przekonana co do tego nudzenia się Maksa w przedszkolu, bo go tam nie widzę tylko on sam tak o tym mówi, ale to fakt, że nie chodzi tam z jakimś szczególnym entuzjazmem Ja jestem przede wszystkim ciekawa, co nam ten psycholog powie, bo wiadomo, że jako matka pewnie nie oceniam obiektywnie swojego dziecka A nawet jeśli, to zależy mi przede wszystkim na opinii o jego rozwoju emocjonalnym, bo tu trudniej rodzicowi określić poziom niż w rozwoju intelektualnym, gdzie po prostu wiadomo, że dziecko to potrafi zrobić, to wie, a tamto nie...

Agiko, co to za plac macie na urodziny? U nas zawsze tylko impreza rodzinna z jednym przyszywanym kuzynem, jeśli chodzi o dzieci i Maks jest w zupełności usatysfakcjonowany

Zdrowia dla chorowitków!
Niech już wreszcie porządna wiosna będzie i mniej chorób Maksa po tych nartach trzyma już 1,5 tyg. Niby prawie nic mu nie jest, ale kaszlnie parę razy dziennie i czasem ma mokro pod nosem. W nd wzięłam go na krótki spacer, ale teraz to już pogoda do niczego Ale w poniedziałek już go chyba dam do przedszkola, wóz albo przewóz... bo niedługo obydwoje bzika dostaniemy od tego siedzenia w domu

[kism]

Płatku, Kamilku! Dziś dla Was moc buziaków i najlepszych życzeń urodzinowych, jak zawsze zdrowia, szczęścia, bo ich nigdy za mało, a do tego uśmiechu na codzień i spełnienia marzeń!

Ja dziś z Maksiem zaliczyłam pierwsze zajęcia w szkole muzycznej przed egzaminem. Maksiu zachwycony, roześmiany od ucha do ucha wyszedł z zajęć i społecznie że tak powiem też całkiem całkiem było Tak go obserwuję teraz uważnie pod tym kątem, bo tak mi dajecie do myślenia rozważając mocno posłanie dzieci do szkoły. Ale ja raczej obserwuję, że Maks nawiązuje szybko kontakt w grupie (na korytarzu przy ubieraniu jeszcze z nowo poznanymi kolegami dyskotuwał) i wchodzi w nowe sytuacje spokojnie i wesoło, więc utwierdzam się w przekonaniu, że dobrą decyzję podjęliśmy odnośnie posłania go do szkoły Nie wspominając o tym, że wyglądem to on raczej wśród 7-latków mniej będzie się wyróżniał niż wśród swoich rówieśników
A jutro jedziemy do Ikei po meble dla Kaja Pokój już wysprzątany i wykończony. Na razie nic szczególnego - sufit i kaloryfer pomalowane, wykładzina, listwy pod sufitem i przy podłodze, nowy karnisz, ale po tym jak od sierpnia był tam składzik, to dla mnie odmiana jest kosmiczna Możecie sobie zobaczyć w moim albumie "mieszkanie", a brzuchola wrzuciłam do "rodziny".

Buźka! Miłego weekendu

[kostka.kr]

Chago, Mateuszku, Maksiu oraz Płatku i Kamilku
Z okazji Waszych kolejnych urodzin
życzę Wam razem lecz każdemu z osobna
spełnienia marzeń, duuuzo radości, miłości, zdrowia
oraz wszystkiego najlepszego

Dziękuję Wam za życzenia urodzinowe Z tej okazji zrobiłam sobie prezent. Ścięłam włosy do ramion. Ale chyba będzie poprawka bo to jeszcze nie to o co mi chodziło

Płatku pytałaś czy byłam z Natalką u psychologa w sprawie pójścia do szkoły. Otóż jeszcze nie byłam, ale zamierzam. W kazdym razie decyzja juz podjęta i Natala idzie na 100 % do I klasy. No chyba żeby psycholog bardzo odradzała, ale po rozmowie z wychowawczynią przesłanki są pozytywne.

Kism brzuszek juz pokaźny, ale to zleciało. Jeszce trochę, a Kaj juz będzie z Wami. Aaa i muszę przyznać, że torcik tęczowy znaczy się bajkowy . Wygląda pięknie...
Agiko co do tortów to w "naszej" cukierni cena kg to 34 zł. Dziś kupiłam z owocami, a dokładnie z malinami torcik ważący 1,2o kg. W poniedziałek idę do pracy więc zrobimy Natalce w niedzielę urodzinowy dzień, a impreza dla kolezanek będzie w Smykolandzie (tam gdzie kulki) po Świetach.

Dużo zdrowia dla chorowitków . Agiko i jak Adi?

[ch_aga]

Gorąco dziękujemy za życzenia Zawsze na koniec miesiąca zgrywam zdjęcia więc już jutro podrzucę jakieś fotki

Maksiu przyjmij od nas spóźnione życzenia ale bardzo serdeczne: dużo zdrowia, radości i pogody ducha. Bądź zawsze Słoneczkiem dla swoich Rodziców

Pozdrawiam

[kism]

Dziękujemy za życzenia i komplementy!

Ja dziś mocno zmęczona, ale mebelki dla Kaja kupione

[kociulek]

Ojojoj, ale gapa ze mnie proszę o wybaczenie

Maksiu, Mateuszku, Chago, Kamilku, Płatku
zdrowia, bo to na co dzień najbardziej potrzebne
uśmiechu na Waszych buźkach
i spełnienia wszystkich marzeń

Agiko, mam nadzieję, że z Adasiem już dobrze? Biedactwo wymęczył się przez całą noc

Kism, torcik rzeczywiście pięknie wygląda Narobiłaś mi smaka

Kostka, ja też zrobiłam sobie małą metamorfozę Małą, bo aż tyle włosów nie ścinałam Pochwal się, pochwal

[agika11]

hej ,
w imieniu Kamilka i własnym dziękujemy za życzenia,
Adi miał, na szczeście tylko nocną akcję. Przypuszczam, że mu kawalek szynki z kolacji sie przykleił. Bo to co zwrócil wcale pogryzione nie było. Cieszę się, że to nie wirusówka jakaś.
Kism piękny ten torcik tęczowy Super patent. Pokażesz pokoik jak już ogarniesz? Odpoczywaj odpoczywaj.
No dziewczyny, wy ścinacie a ja zapuszczam. Poprosze koniecznie fotki. Ty Kostko od kiedy cię znam miałaś długaśne włosy, ciekawam metamorfozy.
My jutro kinderbal. Mam nadzieję, ze będą jakieś fotki nadające się do publikacji.
Dobrej nocy
A