Waniliowe perfumy

[Asiuuuuula]

Napisane przez LeejdiNaati

Dziewczyny a czy któraś z Was testowała słynna na tym forum Ważkę La Danza Nobile? Ja się zakochałam, ale cena podobna do Mony di Orio i niestety mogę tylko pomarzyć

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Pyszne lody waniliowez bitą śmietaną, jabłkiem i gruszką, mniammmm
Miałam i sprzedałam, zrobi się zimniej to zatęsknię...

[LeejdiNaati]

Napisane przez Asiuuuuula

Pyszne lody waniliowez bitą śmietaną, jabłkiem i gruszką, mniammmm
Miałam i sprzedałam, zrobi się zimniej to zatęsknię...

Ja mam ociupinkę od Sylwii naszej i urzekł mnie Szkoda, że to nie na studencki budżet

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[królewna z drewna]

Napisane przez LeejdiNaati

Dziewczyny no i wpadłam Myślę nad zakupem flachy Hypnotic Poison A miałam już nic nie kupować w tym miesiącu

mnie też ostatnio naszło na HP - po tym jak poczułam w pracy ten zapach, cudo

[LeejdiNaati]

Napisane przez królewna z drewna

mnie też ostatnio naszło na HP - po tym jak poczułam w pracy ten zapach, cudo

Kupiłaś flachę?

[królewna z drewna]

Napisane przez LeejdiNaati

Kupiłaś flachę?

jeszcze nie, ale ta myśl krąży mi po głowie

[LeejdiNaati]

Napisane przez królewna z drewna

jeszcze nie, ale ta myśl krąży mi po głowie

Ja chyba początkiem czerwca rozbiorę

[Quinn]

Znowu jakiś waniliowy szał mnie dopadł, nie chcę pachnieć niczym z innymi nutami
A już wanilia+ambra to w ogóle
marzą mi się:
Vanille Absolu Montale
Spiritueuse Double Vanille Guerlain
Gloria Cacharel
Micallef Vanille Orient - jedyny z tych 4 Micallefów waniliowych, który mi sie podoba.
nie pogardziłabym Vanille Canelle CSP i kilkoma innymi waniliami, którę w ciemno chcę.

Z waniliowych łupów, to trafiła mi się wymiankowo używka starej OI - bardzo ładna rzecz jasna, oraz Christina Aguilera By Night - przyznam, że bardzo mi się podoba ten zapach, a mojemu lubemu to już niesamowicie, chyba jego ulubiony z moich zapachów - wanilię czuć całkiem mocno.

No i znowu pokochałam boskiego Aliena EA, nie znam zapachu o większej mocy, dosłownie (!) 2 krople na nadgarstek i czuć mnie na kilka godzin wszędzie, gdzie się zjawię Może stąd te migreny, bo czasem nie miałam w nim umiaru.

[Aggis]

Quinn napiszesz coś więcej o Vanille Absolu? Też jestem wanilioholiczką a jeszcze nie miałam okazji przetestować. Czytałam gdzieś, że pachnie jak wata cukrowa i trochę mnie to zniechęciło. Jest jeszcze Vanilla Extasy, też jestem jej ciekawa, szczególnie że Montale to często niezłe killery. Ale nic z waniliowych Montale niestety nie znam. Moje ukochane wanilie to wciąż Note Vanille i Spiritueuse Double Vanille, w obydwu przypadkach była to miłość od pierwszego niucha dalej w rankingu Orchidee Vanille Van Cleef & Arpels, Vanille Orient Micallef i Un Bois Vanille SL. Jutro będzie u mnie waniliowa Mona (Reniu ) i jestem prawie pewna, że też się zakocham. Piękna jest też Felanilla PG, poluję na flakon. A Vanille Cannelle CSP kiedyś miałam, ale zupełnie mi nie podpasował, mimo że uwielbiam i wanilię, i cynamon. Z waniliowo-cynamonowych słodziaków najładniejsza jest wg mnie OI i jej bliźniak eo01

[Quinn]

Napisane przez Aggis

Quinn napiszesz coś więcej o Vanille Absolu? Też jestem wanilioholiczką a jeszcze nie miałam okazji przetestować. Czytałam gdzieś, że pachnie jak wata cukrowa i trochę mnie to zniechęciło. Jest jeszcze Vanilla Extasy, też jestem jej ciekawa, szczególnie że Montale to często niezłe killery. Ale nic z waniliowych Montale niestety nie znam. Moje ukochane wanilie to wciąż Note Vanille i Spiritueuse Double Vanille, w obydwu przypadkach była to miłość od pierwszego niucha dalej w rankingu Orchidee Vanille Van Cleef & Arpels, Vanille Orient Micallef i Un Bois Vanille SL. Jutro będzie u mnie waniliowa Mona (Reniu ) i jestem prawie pewna, że też się zakocham. Piękna jest też Felanilla PG, poluję na flakon. A Vanille Cannelle CSP kiedyś miałam, ale zupełnie mi nie podpasował, mimo że uwielbiam i wanilię, i cynamon. Z waniliowo-cynamonowych słodziaków najładniejsza jest wg mnie OI i jej bliźniak eo01

Tylko, że ja nie znam Vanille Absolu Marzę o nim w ciemno Przeczytałam na basenotes, że jest dobrym zamiennkiem Spiritueuse Double Vanille, które znam i które niesamowicie mi się podoba. Waniliowa Mona to moje ulubione perfumy, powinny ci się spodobać Mi się baza z Mony i baza z SDV bardzo ze sobą kojarzą. Zapiszę sobie do testów Felanilla i Orchidee Vanille. Vanille Orient jest piękny, u mnie też wysoko Tylko un Bois Vanille nie lubię (lubię na ubraniach, nie lubię na skórze).

Vanille Absolu jest dość tanie, więc może kiedyś rozbiorę, jak uzbieram Potem pomyślę o Micallefach i innych. SDV tylko mogę sobie na odlewkę pozwolić, bo jednak ~800zł za 75ml to jest szalona cena.

edit: Felanilla jednak znam i nie podoba mi się

[LeejdiNaati]

Dziewczyny a posiada któraś z Was HP Diora? Poluję na jakąś odlewkę, bo to mój ukochany zapach a nikt nie ma

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Quinn]

Napisane przez LeejdiNaati

Dziewczyny a posiada któraś z Was HP Diora? Poluję na jakąś odlewkę, bo to mój ukochany zapach a nikt nie ma

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja nie mam
zawsze ewentualnie możesz kupić na odlewkiperfum . pl

[Aggis]

Napisane przez Quinn

Tylko, że ja nie znam Vanille Absolu Marzę o nim w ciemno Przeczytałam na basenotes, że jest dobrym zamiennkiem Spiritueuse Double Vanille, które znam i które niesamowicie mi się podoba. Waniliowa Mona to moje ulubione perfumy, powinny ci się spodobać Mi się baza z Mony i baza z SDV bardzo ze sobą kojarzą. Zapiszę sobie do testów Felanilla i Orchidee Vanille. Vanille Orient jest piękny, u mnie też wysoko Tylko un Bois Vanille nie lubię (lubię na ubraniach, nie lubię na skórze).

Vanille Absolu jest dość tanie, więc może kiedyś rozbiorę, jak uzbieram Potem pomyślę o Micallefach i innych. SDV tylko mogę sobie na odlewkę pozwolić, bo jednak ~800zł za 75ml to jest szalona cena.

edit: Felanilla jednak znam i nie podoba mi się

hihi dzięki, myślałam że znasz Vanille Absolu to skoro jest w klimatach SDV to też będę marzyć w ciemno, o Monie też marzyłam właśnie m.in przez Twoje wpisy a skoro baza jest podobna do SDV to na pewno się pokochamy. Felanilla to jak na mój nos mnie ładniejsza wersja Shalimara, który jest dla mnie zbyt skórzany. A UBV też na początku mnie nie zachwycił, ale teraz lubię nosić, ładnie się na mnie rozwija, szczególnie w ciepłe dni. SDV niestety jest w szalonej cenie, najlepiej kupować w funtach i nie przeliczać na złotówki ps. prześlij na priv adres to podeślę Ci próbkę Orchidee Vanille

LeejdiNaati ja niestety też teraz nie mam HP, a przez parenaście lat to był mój ukochany zapach

[LeejdiNaati]

Mogłabym tam kupić, ale wtedy opłacałoby mi się bardziej już rozebrać, bo za 10ml z tej strony miałabym spokojnie 20ml z rozbiórki Atomizery czekają a ja nie mam aż tyle kasy, żeby rozebrać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Quinn]

Napisane przez Aggis

Felanilla to jak na mój nos mnie ładniejsza wersja Shalimara, który jest dla mnie zbyt skórzany. ps. prześlij na priv adres to podeślę Ci próbkę Orchidee Vanille

Ja lubię Shalimara ode la Vanille - pozbawiony tych "brzydkich" nut
PW ślę, może dokonamy jakiejś ciekawej wymiany

Napisane przez LeejdiNaati

Mogłabym tam kupić, ale wtedy opłacałoby mi się bardziej już rozebrać, bo za 10ml z tej strony miałabym spokojnie 20ml z rozbiórki Atomizery czekają a ja nie mam aż tyle kasy, żeby rozebrać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No wiem wiem, tylko czasem coś tak męczy, że trudno się opanować. Ja zanim rozebrałam Monę to nie miałam środków na rozbiórkę i kupiłam przepłacając dwuktornie odlewkę

[LeejdiNaati]

Napisane przez Quinn

No wiem wiem, tylko czasem coś tak męczy, że trudno się opanować. Ja zanim rozebrałam Monę to nie miałam środków na rozbiórkę i kupiłam przepłacając dwuktornie odlewkę

To bardzo musiałaś ją chcieć skoro tyle zapłaciłaś Mi się wczoraj serce krajało jak 30ml poszło za 70zł na all


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Quinn]

Napisane przez LeejdiNaati

To bardzo musiałaś ją chcieć skoro tyle zapłaciłaś Mi się wczoraj serce krajało jak 30ml poszło za 70zł na all


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oj bardzo Nie żałuję w sumie, bo ta odlewka przekonała mnie, że na pewno chcę flachon

[LeejdiNaati]

Napisane przez Quinn

Oj bardzo Nie żałuję w sumie, bo ta odlewka przekonała mnie, że na pewno chcę flachon

Ja od momentu kiedy poznałam smak rozbiorek to wszystko przeliczam na ml i mi szkoda więcej dać tzn nie mówię o minimalnej ale 2x więcej bym nie potrafiła dać

Dorobię się kiedyś flakonu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Quinn]

Orchidee Vanille Van Cleef&Arples jest PIĘKNE
Tak bardzo piękne, że wącham setki razy dziennie i przestać nie mogę. Kilka zapachów w całym moim życiu zrobiło na mnie tak wielkie wrażenie. A takie wrażenie od pierwszego niucha udało się tylko OI i Alienowi EA (które z resztą mi OV nieco przypomina). Ta wanilia jest rozkosznie miękka i kremowa, a orchidea nadaje kwiatowo-brzoskwiniowego tła dla wanilii.
Cena jest okropna, ale jest tego wart. Trwałość niezła, trochę przyskórny jest, ale dzięki temu można go używać codziennie, w przeciwieństwie do Aliena EA, którego ogon smaga wszystko i wszystkich

[edziakalitowa]

Szukając na fragrantice opisu nut do zapachu Vanilla Fields - moja ulubiona wanilia , natknęłam się na info , że zapach ten podobny jest Casmir Chopard. Nie znam tego zapachu czy faktycznie waniliowy

[Asiuuuuula]

Napisane przez edziakalitowa

Szukając na fragrantice opisu nut do zapachu Vanilla Fields - moja ulubiona wanilia , natknęłam się na info , że zapach ten podobny jest Casmir Chopard. Nie znam tego zapachu czy faktycznie waniliowy

Jest podobny i Micallef Ylang in Gold też, bardzo

[twojmotyl]

Ooooooj nie dobrze, że tu trafiłam
Patrzę na moje pułki i w sumie wszystkie flakony, które widzę mają w składzie wanilię... nawet mam z egiptu przywiezione ich perfumy waniliowe

Ale jak tak czytam to chyba się skuszę na kasze typy
pojadę do drogerii wyniuchać coś nowego dla siebie.

A moim ponadczasowym typem jest Kenzo Amour!

[MajaNegri]

a jak wygląda flakon Avon Tomorrow o którym mowa we wcześniejszych postach? Bo są trzy, który wybrać? Każdy jest waniliowy? Czy różnią się od siebie dużo?

[201607291951]

miałam ostatnio hypnotic poison i zakochałam sie w perfumach z nuta wanilii. byly takie miękkie , cieple otulające.na mojeje skórze nie wydobywała się zadna ostra nuta . zuzyłam 50 ml.
zastanawiam się czy wrócic do nich czy wypróbowac addica ,
które z tych dwóch są bardziej ,,miekkie'' cieplejsze?wiecie o co chodzi ?
a co z dior poison tez maja wanilie w składzie.?

[Quinn]

Napisane przez Katalin

miałam ostatnio hypnotic poison i zakochałam sie w perfumach z nuta wanilii. byly takie miękkie , cieple otulające.na mojeje skórze nie wydobywała się zadna ostra nuta . zuzyłam 50 ml.
zastanawiam się czy wrócic do nich czy wypróbowac addica ,
które z tych dwóch są bardziej ,,miekkie'' cieplejsze?wiecie o co chodzi ?
a co z dior poison tez maja wanilie w składzie.?

Pozostań przy HP, Addict ma więcej 'ostrych' nut i nie jest tak przytulaśny jak HP. Hp to ciasteczko, a Addict ma sporo drzewno-ziołowych nut, jest bardziej wytrawny.
A Poison znam słabo, ale na pewno nie jest to otulający, miękki i mocno waniliowy zapach - raczej jest niebanalny, paczulasy, śliwiasty i dość trudny do noszenia.

[_carlajna_]

Napisane przez Katalin

miałam ostatnio hypnotic poison i zakochałam sie w perfumach z nuta wanilii. byly takie miękkie , cieple otulające.na mojeje skórze nie wydobywała się zadna ostra nuta . zuzyłam 50 ml.
zastanawiam się czy wrócic do nich czy wypróbowac addica ,
które z tych dwóch są bardziej ,,miekkie'' cieplejsze?wiecie o co chodzi ?
a co z dior poison tez maja wanilie w składzie.?

Klasyczny Poison to zdecydowanie inny zapach niż Hypnitic Poison. Nawet jeżeli gdzieś w składzie ma wanilię, to zupełnie jej nie czuć. Poison klasyk jest śliwkowo-dymny i w pewien sposób słodki, ale zdecydowanie nie jest tak "miękki" jak HP.

[Kaataarzynaa1]

Napisane przez Quinn

Pozostań przy HP, Addict ma więcej 'ostrych' nut i nie jest tak przytulaśny jak HP. Hp to ciasteczko, a Addict ma sporo drzewno-ziołowych nut, jest bardziej wytrawny.
A Poison znam słabo, ale na pewno nie jest to otulający, miękki i mocno waniliowy zapach - raczej jest niebanalny, paczulasy, śliwiasty i dość trudny do noszenia.

Co do Addicta- popieram Jest chłodniejszy, ostrzejszy, nie ma migdałów, które tak pięknie współpracują z wanilią w HP, dając ten "otulacz".

[Aggis]

Ja też bym została przy HP jako fanka wanilii miałam wiele podejść do Addicta, kilka razy kupowałam flakon i zaraz posyłałam w świat bo nie byłam w stanie globalnie go nosić. HP to zupełnie inna bajka - słodki, puchaty, otulający... Addict jest dla mnie zbyt ostry, przyprawowy i przytłaczający. Nawet w mrozy nie jestem w stanie go nosić.

[Quinn]

Napisane przez Aggis

Ja też bym została przy HP jako fanka wanilii miałam wiele podejść do Addicta, kilka razy kupowałam flakon i zaraz posyłałam w świat bo nie byłam w stanie globalnie go nosić. HP to zupełnie inna bajka - słodki, puchaty, otulający... Addict jest dla mnie zbyt ostry, przyprawowy i przytłaczający. Nawet w mrozy nie jestem w stanie go nosić.

zupełnie jak ja. Bardzo chciałabym oswoić Addict, bo czuję w nim potencjał, ale po prostu nie mogę go na sobie znieść.

Z HP też mam problem, bo flakon miałam już 2 razy i za każdym razem szedł w świat - jakaś taka metaliczna nuta (chyba migdały) mi w nim zawsze nie pasuje. Może kiedyś.

[Kaataarzynaa1]

Napisane przez Aggis

Ja też bym została przy HP jako fanka wanilii miałam wiele podejść do Addicta, kilka razy kupowałam flakon i zaraz posyłałam w świat bo nie byłam w stanie globalnie go nosić. HP to zupełnie inna bajka - słodki, puchaty, otulający... Addict jest dla mnie zbyt ostry, przyprawowy i przytłaczający. Nawet w mrozy nie jestem w stanie go nosić.

Ja nie potrafię nawet na samych nadgarstkach. Wszystko fajnie przez max godzinę, potem przychodzi ból głowy i nerwy. Trzymam sobie kilka kropel, raz na jakiś czas próbuję, czy może to już czas Do HP też musiałam dojrzeć.

[Aggis]

Napisane przez Quinn

zupełnie jak ja. Bardzo chciałabym oswoić Addict, bo czuję w nim potencjał, ale po prostu nie mogę go na sobie znieść.

Z HP też mam problem, bo flakon miałam już 2 razy i za każdym razem szedł w świat - jakaś taka metaliczna nuta (chyba migdały) mi w nim zawsze nie pasuje. Może kiedyś.

Ja ani Addicta ani Słonia nie jestem w stanie oswoić, mimo szczerych chęci i wielu prób ale HP to dla mnie zupełnie inna bajka, to jedna z moich pierwszych zapachowych miłości i mój signature scent przez lata więc do dziś mam sentyment i ostatnio znowu zaczęłam go używać. Nie mam pojęcia co to za metaliczna nuta na Tobie wychodzi, ja nic takiego w nim nie czuję...

Napisane przez Kaataarzynaa1

Ja nie potrafię nawet na samych nadgarstkach. Wszystko fajnie przez max godzinę, potem przychodzi ból głowy i nerwy. Trzymam sobie kilka kropel, raz na jakiś czas próbuję, czy może to już czas Do HP też musiałam dojrzeć.

widzę, że nie jestem sama ja już odpuściłam próby oswojenia Addicta, chyba po prostu nie jesteśmy sobie pisani