2017-11-22, 19:20 | #5311 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Psy - cz. V
Sluchajcie Dziewczyny, moj pies ostatnio zapowietrza sie i charczy mocniej niz zwykle. Wet stwierdzila u niego szmery na sercu i powiedziala, ze jak czesto zauwaze takie objawy to mam sie zglosic na diagnostyke serca.
To jest teraz taki moment, ze bym to z checia zrobila. Wyjezdzamy wlasnie do Polski, tutaj juz terminu nie dostala, wiec zastanawiam sie, o co konkretnie poprosic w Polsce: - echo serca? - przeswietlenie rtg? - rezonans magnetyczny? Efekt uboczny jest taki, ze takie zabiegi w Polsce u weta sa jakies 4 razy tansze, wiec chcialabym go zbadac jak najbardziej kompleksowo jak tylko to mozliwe bez jednoczesnego meczenia go. Czyli np. jesli juz i tak trzeba by bylo zbadac krew, to jakie badania warto by bylo zrobic za jednym wkluciem? itd. Piesek ma rok. |
2017-11-22, 19:35 | #5312 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Psy - cz. V
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7905738 1]Sluchajcie Dziewczyny, moj pies ostatnio zapowietrza sie i charczy mocniej niz zwykle. Wet stwierdzila u niego szmery na sercu i powiedziala, ze jak czesto zauwaze takie objawy to mam sie zglosic na diagnostyke serca.
To jest teraz taki moment, ze bym to z checia zrobila. Wyjezdzamy wlasnie do Polski, tutaj juz terminu nie dostala, wiec zastanawiam sie, o co konkretnie poprosic w Polsce: - echo serca? - przeswietlenie rtg? - rezonans magnetyczny? Efekt uboczny jest taki, ze takie zabiegi w Polsce u weta sa jakies 4 razy tansze, wiec chcialabym go zbadac jak najbardziej kompleksowo jak tylko to mozliwe bez jednoczesnego meczenia go. Czyli np. jesli juz i tak trzeba by bylo zbadac krew, to jakie badania warto by bylo zrobic za jednym wkluciem? itd. Piesek ma rok.[/QUOTE] Wydaje mi się, że jak pójdziesz do dobrego weta, to on będzie wiedział co robić, jakie badania zlecić.. Oby u pieska nie znaleziono nic poważnego, trzymam kciuki! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-11-22, 19:36 | #5313 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Psy - cz. V
Cytat:
|
|
2017-11-22, 19:38 | #5314 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Psy - cz. V
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7905818 1]Wiedziona doswiadczeniem zawsze sobie sama w glowie albo za pomoca forum ustalam, co powinno byc zrobione, w razie gdybym zostala zignorowana.[/QUOTE]
Aaa chyba, że tak. To ja niestety nie pomogę Ja na szczęście znalazłam weta idealnego i mogę w pełni mu zaufać..ale trochę czasu go szukałam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-11-22, 19:42 | #5315 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Psy - cz. V
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7905818 1]Wiedziona doswiadczeniem zawsze sobie sama w glowie albo za pomoca forum ustalam, co powinno byc zrobione, w razie gdybym zostala zignorowana.[/QUOTE]
Mozesz opisac jak to wyglada? Bo moje maja cos takiego jakby wciagaly gwaltownie powietrze nosem. Nie wiem czy to kichanie wsteczne czy co |
2017-11-22, 19:47 | #5316 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Psy - cz. V
[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7905843 1]Mozesz opisac jak to wyglada? Bo moje maja cos takiego jakby wciagaly gwaltownie powietrze nosem. Nie wiem czy to kichanie wsteczne czy co[/QUOTE]
Tak, dokladnie, wciaga i wyciaga gwaltownie powietrze nosem, raz po razie, szybko, a co jakis czas tak dziwnie charczy. Podobno ''yorki tak maja'', ale to dla mnie zadne wytlumaczenie, bo to nie tyle tchawica, tylko stwierdzone ewidentne szumy w sercu. |
2017-11-22, 19:52 | #5317 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Psy - cz. V
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7905864 6]Tak, dokladnie, wciaga i wyciaga gwaltownie powietrze nosem, raz po razie, szybko, a co jakis czas tak dziwnie charczy. Podobno ''yorki tak maja'', ale to dla mnie zadne wytlumaczenie, bo to nie tyle tchawica, tylko stwierdzone ewidentne szumy w sercu.[/QUOTE]
Moje dwa psy maja tak samo. Podobno jest to kichanie wsteczne, niegorozne. Ale jesli faktycznie u ciebie bedzie powiazane z sercem to napisz. |
2017-11-22, 19:57 | #5318 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Psy - cz. V
[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7905892 1]Moje dwa psy maja tak samo. Podobno jest to kichanie wsteczne, niegorozne. Ale jesli faktycznie u ciebie bedzie powiazane z sercem to napisz.[/QUOTE]
A jakiej rasy masz psy? Podobno to czeste u malych psow. No nic, w takim razie zrobie to, co wet uzna za stosowne. |
2017-11-22, 20:00 | #5319 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Psy - cz. V
[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7905892 1]Moje dwa psy maja tak samo. Podobno jest to kichanie wsteczne, niegorozne. Ale jesli faktycznie u ciebie bedzie powiazane z sercem to napisz.[/QUOTE]
Mój beagle też ma ten problem, kichanie wsteczne i jest to niegroźne.. Chociaż przyznaje wygląda to strasznie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-11-22, 20:00 | #5320 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Psy - cz. V
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7905925 1]A jakiej rasy masz psy? Podobno to czeste u malych psow.
No nic, w takim razie zrobie to, co wet uzna za stosowne.[/QUOTE] Moje to kundelki, za kolano czyli takie srednie. Po za tym nie maja innych objawow. Sa bardzo standardowe, nie maja krotkiego psyka Edytowane przez 7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 Czas edycji: 2017-11-22 o 20:01 |
2017-11-22, 21:51 | #5321 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 2 919
|
Dot.: Psy - cz. V
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7905925 1]A jakiej rasy masz psy? Podobno to czeste u malych psow.
No nic, w takim razie zrobie to, co wet uzna za stosowne.[/QUOTE] Moj kundelek tez ma takie akcje. Szczególnie przy zmianie temperatury gwaltowniejszej |
2017-11-22, 23:00 | #5322 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Psy - cz. V
No to nastepna sie zglasza, obie moje sunie to maja, do niedawna tylko mala. Jak trafilo sie pierwszy raz to zabralam do veta ale nic nie znaleziono a ja chyba zle wyjasnilam bo uznano ze to byl przypadek/jednorazowa sprawa. Pozniej kilka razy sie zdarzylo jeszcze.
Wczoraj druga mi tak zrobila (temperatury strasznie spadly w Irlandii, zimno ze az szczypie w d...)
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
2017-11-23, 02:28 | #5323 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 923
|
Dot.: Psy - cz. V
Moich rodziców suczka tak ma, nawet kiedyś tez na forum pisałam o tym i dziewczyna od gryfonika mówiła ze to normalne i ze to kichanie wsteczne. Jednak nagrałam ją i pokazalam Wetowi który stwierdził ze to nie jest normalne i ze moze cos byc w sercu wlasnie, tak samo powiedział jak tobie Orih. A my ze mieszkaliśmy w małym miescie to do kardiologa trzeba było aż do Warszawy, prawie 3h drogi. Wet powiedział zeby zrobic wlasnie "kiedyś" takie badania bo pies młody i jakby sie nasilało. Jak narazie nie jechaliśmy z nia bo te ataki ma krótkie i rzadko.
__________________
Zapuszczam włosy od X 2014 wracam do naturalek od I 2015 |
2017-11-23, 02:31 | #5324 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Psy - cz. V
Cytat:
|
|
2017-11-23, 11:04 | #5325 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Psy - cz. V
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7905738 1]Sluchajcie Dziewczyny, moj pies ostatnio zapowietrza sie i charczy mocniej niz zwykle. Wet stwierdzila u niego szmery na sercu i powiedziala, ze jak czesto zauwaze takie objawy to mam sie zglosic na diagnostyke serca.
To jest teraz taki moment, ze bym to z checia zrobila. Wyjezdzamy wlasnie do Polski, tutaj juz terminu nie dostala, wiec zastanawiam sie, o co konkretnie poprosic w Polsce: - echo serca? - przeswietlenie rtg? - rezonans magnetyczny? Efekt uboczny jest taki, ze takie zabiegi w Polsce u weta sa jakies 4 razy tansze, wiec chcialabym go zbadac jak najbardziej kompleksowo jak tylko to mozliwe bez jednoczesnego meczenia go. Czyli np. jesli juz i tak trzeba by bylo zbadac krew, to jakie badania warto by bylo zrobic za jednym wkluciem? itd. Piesek ma rok.[/QUOTE] Przede wszystkim znajdz sensownego i znajacego sie weta, bo o to najtrudniej. I mysle, ze on zaproponuje Ci jakie badania wykonac, mysle,ze echo serca.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2017-11-23, 12:34 | #5326 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Psy - cz. V
orih - Sensowny wet to najważniejsze. My w dalszym ciągu walczymy, zwiększane są dawki leku ale nasza choroba to pułapka bez wyjścia, dzisiaj jedziemy na odciąganie płynu z jamy brzusznej i jestem wkurzona na kardiomiopatię rozstrzeniową. Co za przebrzydłe choróbsko. Na szczęście Sinda jest dość małym psem to ją mogę nosić bez problemu.
Życzę Tobie i Twojemu psu dużo zdrowia i mam nadzieję, że badania nie wykażą nic groznego. |
2017-11-23, 12:38 | #5327 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Psy - cz. V
Dziekuje wam wszystkim za cieple slowa
|
2017-11-23, 12:59 | #5328 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Psy - cz. V
Cytat:
wprawdzie moj kot mial ten problem ale choroba przebiega tak samo u ludzi, psow i kotow i na odciagniecie plynow zastosowano diuretyk - furosemide, na poczatku tak wielka dawke ze nie wiedzialam czy to przezyje (przekroczyla wylicznik na 1 kg masy ciala dwukrotnie), wyniki krwi po 2 tygodniach byly straszne ale sie udalo, potem 2 lata bral ale juz normalne dawki, zmniejszalismy zeby sie organizm nie przyzwyczail na samo serce (ale ma kardimiopatie przerostowa lewej komory) bierze Fortekor - genialny lek, poczatkowo byl dla psow na serce a u kotow na nerki ale stwierdzono ze i u kotow daje pozytywne efekty w przypadku serca
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
2017-11-23, 13:09 | #5329 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Psy - cz. V
Vetmedin, Benakor, Furosemid i Spironol, ostatnio kardiolog dołożył jeszcze Bioprazol i zwiększył dawkę Vetmedinu.
|
2017-11-23, 13:39 | #5330 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Psy - cz. V
Cytat:
Ciekawe czy w Polsce w ogole stosuja fortekor. Kolejne zwierze chore na serce i widze tak duzy zestaw lekow... Czy dajesz cos dodatkowo? Ja Skuterowi dawalam jeszcze suplementy (w tym Q10), i przez 2 lata 75mg aspiryny dwa razy tygodniowo (zeby zapobiec zakrzepom) - na zalecenie kardiologa
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
2017-11-23, 14:06 | #5331 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Psy - cz. V
Sprawdziłam w internecie ten fortekor, jest opis w języku polskim. Podejrzewam, że jest w Polsce dostępny więc zapytam podczas wizyty kontrolnej. Widzę poprawę o tyle, że płyn nie zbiera się tak szybko, przestała też tracić przytomność i spokojnie śpi (liczę jej co kilka dni oddechy, na zalecenie kardiologa). Na razie innych leków oprócz tych, które wymieniłam nam nie zalecono. Sinda ma skończone 14 lat i tu jest walka o każdy miesiąc.
|
2017-11-23, 14:36 | #5332 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Psy - cz. V
Cytat:
zapytaj veta, oczywiscie jego slowo najwazniejsze ale widze ze zwierzaki ktore dostaja fortekor jakos maja lepsze doswiadczenia, w sensie ich jakosc zycia jest lepsza, moje kocisko jest jeszcze mlode, ma defekt genetyczny ale ma bardzo zaawansowana chorobe a pomimo tego ze tak powiem zyje pelnia zycia, od dawna nie sprawdzam oddechow, w tej chwili raz w miesiacu sprawdzam tetno kontrolnie ja wiem ze to nie piesek ale tak dla usmiechu, to jest Skuter grzecznie zjadajacy fortekor (jakies 2 lata temu zwymiotowal po 15 minutach leki i sniadania, rece mi opadly i z wyrzutem mu powiedzialam ze bede musiala mu podac raz jeszcze fortekor, a kocisko jakby na przeprosiny, podszedl i zjadl mi z reki, i od tej pory je sam, znaczy podaje na reku albo talerzyku, i skubany wie ze to jest pierwsza rzecz rano) https://www.youtube.com/watch?v=csVZMCJb1aI ps. a jeszcze zapytam - vet wykluczyl inne choroby? pewnie wiesz (ja przegrzebalam co sie dalo, po polsku i angielsku) czasami dolegliwosci sercowe sa spowodowane inna choroba (zwlaszcza u starszych zwierzakow), usuniecie/zlagodzenie jej pomaga doprowadzic serce do lepszego stanu dla Was
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
2017-11-23, 20:09 | #5333 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Psy - cz. V
Nie jeden wet, a cały zespół wetów. Zanim trafiłyśmy do kardiologa to w klinice zrobili jej mnóstwo badań, chodziłyśmy od jednego specjalisty do drugiego na różne badania. Do kardiologa poszłam już z pełnym kompletem badań. Dziękuję za życzenia
|
2017-11-24, 09:30 | #5334 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Psy - cz. V
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7905738 1]Sluchajcie Dziewczyny, moj pies ostatnio zapowietrza sie i charczy mocniej niz zwykle. Wet stwierdzila u niego szmery na sercu i powiedziala, ze jak czesto zauwaze takie objawy to mam sie zglosic na diagnostyke serca.
To jest teraz taki moment, ze bym to z checia zrobila. Wyjezdzamy wlasnie do Polski, tutaj juz terminu nie dostala, wiec zastanawiam sie, o co konkretnie poprosic w Polsce: - echo serca? - przeswietlenie rtg? - rezonans magnetyczny? Efekt uboczny jest taki, ze takie zabiegi w Polsce u weta sa jakies 4 razy tansze, wiec chcialabym go zbadac jak najbardziej kompleksowo jak tylko to mozliwe bez jednoczesnego meczenia go. Czyli np. jesli juz i tak trzeba by bylo zbadac krew, to jakie badania warto by bylo zrobic za jednym wkluciem? itd. Piesek ma rok.[/QUOTE] echo serca to podstawa, od razu z usg zrobisz. rtg możesz, ale nie musisz tak samo jak rezonans. z tymi badaniami problem jest taki, ze pies musi być przy nich totalnie nieruchomo i jeśli Twój nie da się położyć i spokojnie wyleżeć to będą chcieli go usypiać, więc nie ma co na wyrost tych badań zakładać. ale zorientuj się póki co, jakiego będziesz miała dobrego weta w okolicy i gdzie te badania będziesz mogła zrobić i jakie są na nie terminy. ja robiłam rtg od ręki, ale na echo serca muszę się umawiać z dość sporym wyprzedzeniem. |
2017-11-24, 09:55 | #5335 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Psy - cz. V
[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;7910682 1]echo serca to podstawa, od razu z usg zrobisz. rtg możesz, ale nie musisz tak samo jak rezonans. z tymi badaniami problem jest taki, ze pies musi być przy nich totalnie nieruchomo i jeśli Twój nie da się położyć i spokojnie wyleżeć to będą chcieli go usypiać, więc nie ma co na wyrost tych badań zakładać. ale zorientuj się póki co, jakiego będziesz miała dobrego weta w okolicy i gdzie te badania będziesz mogła zrobić i jakie są na nie terminy. ja robiłam rtg od ręki, ale na echo serca muszę się umawiać z dość sporym wyprzedzeniem.[/QUOTE]
Hej, dzieki za odp. Z tego co wiem jeden wet w okolicy przyjalby mnie wlasciwie od reki, a ma pelna diagnostyke. Ale moj pies nie wylezy spokojnie, usypiac go nie bede, zrobie w takim razie echo serca i usg |
2017-11-24, 10:47 | #5336 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Psy - cz. V
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7910795 6]Hej, dzieki za odp. Z tego co wiem jeden wet w okolicy przyjalby mnie wlasciwie od reki, a ma pelna diagnostyke. Ale moj pies nie wylezy spokojnie, usypiac go nie bede, zrobie w takim razie echo serca i usg [/QUOTE]
ale że ten jeden wet jest od wszystkiego czy po prostu ma osoby współpracujące ze sprzętem? bo ja tak właśnie na usg i echo serca jeżdżę, do mojej przychodni przyjeżdża pani, która zajmuje się tylko tym, jest w te klocki mega dobra, ale właśnie trzeba się umawiać na konkretny dzień i godzinę, bo nie ma szans dostać się do niej z marszu. |
2017-11-24, 10:56 | #5337 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Psy - cz. V
[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;7911024 1]ale że ten jeden wet jest od wszystkiego czy po prostu ma osoby współpracujące ze sprzętem? bo ja tak właśnie na usg i echo serca jeżdżę, do mojej przychodni przyjeżdża pani, która zajmuje się tylko tym, jest w te klocki mega dobra, ale właśnie trzeba się umawiać na konkretny dzień i godzinę, bo nie ma szans dostać się do niej z marszu.[/QUOTE]
Ma trzech pracownikow. Mysle, ze bedzie OK. Nie chce czekac az wrocimy do Niemiec i dostaniemy sie do lekarza tutaj, te ostatnie wypadki mnie troche przestraszyly (boje sie teraz np. chodzic na dlugie spacery i dlugo biegac), chcialabym teraz chociaz dostac pierwsza wstepna diagnoze i miec zrobione badania, ktore potem moge w razie czego od razu pokazac innemu lekarzowi tutaj na miejscu i szybko zinterpretowac, zeby miec druga opinie. |
2017-11-24, 11:14 | #5338 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Psy - cz. V
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7911065 1]Ma trzech pracownikow. Mysle, ze bedzie OK. Nie chce czekac az wrocimy do Niemiec i dostaniemy sie do lekarza tutaj, te ostatnie wypadki mnie troche przestraszyly (boje sie teraz np. chodzic na dlugie spacery i dlugo biegac), chcialabym teraz chociaz dostac pierwsza wstepna diagnoze i miec zrobione badania, ktore potem moge w razie czego od razu pokazac innemu lekarzowi tutaj na miejscu i szybko zinterpretowac, zeby miec druga opinie.[/QUOTE]
no wiadomo, jak już jedziecie do Polski to szkoda tego nie wykorzystać. tylko lepiej zadzwonić czy maila napisać i upewnić się, że zostaniecie przyjęci. |
2017-11-24, 11:16 | #5339 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Psy - cz. V
[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;7911146 6]no wiadomo, jak już jedziecie do Polski to szkoda tego nie wykorzystać. tylko lepiej zadzwonić czy maila napisać i upewnić się, że zostaniecie przyjęci.[/QUOTE]
Pewnie |
2017-11-25, 03:40 | #5340 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 923
|
Dot.: Psy - cz. V
Sorry ze cytuje ale pisze z telefonu i nie umiem tu odpisac inaczej. W kazdym razie chcialam napisac ze nasza wysypka zniknela! I jesli ktos z was bedzie mial podobny problem jak my z wylizywaniem podwozia przez psa i czerwona skora to zastosujcie masc z hydrokortyzonem. Polecil mi sasiad bo stosuje u koni swoich i psa, typowy kowboj, troche sie balam ze bedzie pies lizal ale okazalo sie ze mamy w domu ta masc i sprobowalam dodatkowo obserwujac psa. Po 3 dniach zostaly same blizny co najwazniejsze pies sie nie lize. Dodatkowo zmienilismy karme.
__________________
Zapuszczam włosy od X 2014 wracam do naturalek od I 2015 |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:20.