na kogo bedziecie głosować

[Pomadka]

[smerfeta01]

Napisane przez IngridR

wow...prawo w liceum...to cos zdumiewającego pewnie na historii i na WOS-ie, albo nie.... - pewnie masz taki przedmiot jak "prawo ogólne" (tez takie dziwactwo miałam - duuużo się dowiedziałam na tym przedmiocie - tak dużo, że na studiach musiałam się uczyć PRAWA tak naprawdę od początku!!!)

no niestety moja droga miałam prawo cywilne,administracyjne,k arne i rodzinne, a teraz przez 2 lata dalej będę uczyć się szczegółów. a wos i historia to już swoją drogą.

[Akane]

Napisane przez smerfeta01

no niestety moja droga miałam prawo cywilne,administracyjne,k arne i rodzinne, a teraz przez 2 lata dalej będę uczyć się szczegółów. a wos i historia to już swoją drogą.

Fajne liceum. Ile zajęć tygodniowo miałaś z tego prawa? Starczało na inne przedmioty?

[Ines1985]

A widzieliscie to?
Pewnie go troche zmniejszyli, ale musicie przyznac ze wyglada to komicznie .
On chyba jest mojego wzrostu, wiec calkiem mozliwe ze w rzeczywistosci by to tak wygladało

[Pralinka]

Napisane przez Ines1985

A widzieliscie to?
Pewnie go troche zmniejszyli, ale musicie przyznac ze wyglada to komicznie .
On chyba jest mojego wzrostu, wiec calkiem mozliwe ze w rzeczywistosci by to tak wygladało

Na swojej stronie internetowej zapewne p. Kaczynski nie podaje danych dotyczacych swego wzrostu. Ale obilo mi sie o uszy, ze 158 to ta wlasciwa liczba....

[Ines1985]

Dlatego apeluje do wszystkich glosujacych na Kaczora - dobrze sie zastanowcie!

Moim zdaniem to zdjecie swietnie ukazuje jak pieknie Lech Kaczynski reprezentowalby nasz kraj .
Nawet jeśli go troche zmniejszyli to naprawde odrobinke, bo jestem podobnego wzrostu i prezentowalabym sie bardzo podobnie .
Ale ja sie nie pcham na reprezentanta kraju .

[Jej_Ekscelencja]

To dzisiaj przeczytałem na Onecie.


DLACZEGO LECH KACZYŃSKI NIE POWINIEN BYĆ PREZYDENTEM ?
Prezydentowi stolicy nic się nie udaje. Warszawiacy kochają gonadal. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy warszawiacy dowiedzieli się:
Obiecanego triumfalnie przez Kaczyńskiego mostu Północnego nie będzie. Przetarg został unieważniony, bo administracja prezydenta Kaczyńskiego złamała zasady bezstronności i anonimowości. To oznacza, że w ciągu najbliższych trzech lat żaden nowy most w Warszawie nie powstanie.
Przetarg na zabudowę placu Piłsudskiego, tam gdzie stoi Grób
Nieznanego Żołnierza, został unieważniony. Urząd Kaczyńskiego postawił inwestorom nierealne warunki. W efekcie miasto straciło 300 tys. zł, bo tyle kosztowała obsługa wynajętej zagranicznej kancelarii prawnej. No i miną kolejne dwa, trzy lata, zanim nowy przetarg zostanie rozstrzygnięty.
Pewnie przepadnie dotacja z Unii Europejskiej na warszawskie metro, bo miejscy urzędnicy narobili błędów w dokumentach. Błędy były też w dokumentach dotyczących dotacji na modernizację linii tramwajowej w Al.Jerozolimskich. Koło nosa może przejść ok. 350 mln zł. Błędy powstały, choć miasto wynajęło firmę PriceWaterhouseCoopers, której doradcy za jedną godzinę biorą 671 zł.
W rankingu polskich miast pozyskujących fundusze z UE stolica znalazła się na 8. miejscu. Pierwsza Bydgoszcz w przeliczeniu na głowę mieszkańca zyskała
1158,6 zł, Warszawa wspierana przez kosztowne firmy doradcze 97,36 zł.
Stratę 29 mln zł w 2004 r. na budowę metra zarzucili
prezydentowi radni z Platformy Obywatelskiej. Urząd nie wykorzystał pieniędzy z kontraktu wojewódzkiego i nie wyegzekwował należnych kar za opóźnienia w budowie stacji metra przy placu Wilsona. Zresztą stacja nadal ma niedoróbki. Otworzono ją w najgorszym, PRL-owskim stylu, uruchomiono przymykając oko na ekipy remontowe poprawiające fuszerki.
W stolicy panuje bałagan remontowy. Ulicę Czerniakowską wygładzono za 30 mln zł. Część pieniędzy natychmiast zmarnowano, bo zaraz potem wkroczyli tam remontowcy od wodociągów ryjąc w świeżo wypolerowanej nawierzchni. W ważnym dla ruchu wiadukcie przy ul. Marynarskiej stwierdzono błędy projektowe. Znów straty pieniężne, opóźnione inwestycje.
Administracja prezydenta Kaczyńskiego czegokolwiek się dotknie,to spieprzy.Nie jest w stanie rozwiązać problemu letnich ogródków w restauracjach w centrum miasta czy na pustych nadwiślańskich bulwarach.
W ruinę popada nie tylko warszawska Starówka, ale i Mariensztat.Z planów odnowienia dzielnicy MDM nici. Zapowiedziano likwidację bazaru na Stadionie Dziesięciolecia, ale urzędnicy nie sprawdzili, że firma dzierżawiąca obiekt ma umowę do 2007 r. Brak kompetencji i umiejętności urzędnicy Kaczyńskiego nadrabiają hucpą i gromkimi oświadczeniami obiecującymi lepszą przyszłość.
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy warszawiacy dowiedzieli się też, że prezydent Kaczyński działa niezgodnie z głoszonym w czasie wyborów programem:
Miały maleć koszty administracji. W roku 2004 wzrosły one o
46 mln zł. Lwią ich część stanowiły nagrody prezydenta dla swoich dyrektorów, średnio po 40 tys. zł. Za rządów Kaczyńskiego każdy warszawiak wydawał w 2004 r. na administrację samorządową 203 zł. W Krakowie, Poznaniu takie wydatki nie przekraczają 160 zł. Czy mieszkańcy stolicy czują różnicę w poziomie usług administracji?
Prezydent Kaczyński stale podkreśla swoje obrzydzenie do wszystkiego co komunistyczne. Kiedy jednak chce wywłaszczyć kilka tysięcy mieszkańców stolicy z zasiedziałych przez nich gruntów, zwykle na peryferiach miasta, to sięga po obowiązujący nadal krytykowany przez PiS dekret Bieruta. Ten, który nacjonalizował grunty w całej Warszawie, który jest przez prawicę podważany. Kiedy stalinowski dekret może być użyteczny dla interesów urzędników Kaczyńskiego i jego klientów, to jawi się słusznym,
obowiązującym w III RP prawem. Ciekawe, czy w IV RP, tej już Kaczyńskiej, dekret ten pozostanie?
W mieście Lecha Kaczyńskiego miały ostatecznie zostać
zablokowane korupcjogenne budowy centrów handlowych, zwanych mollami. Bo finansowane przez zagraniczny kapitał molle zżerają tkankę polskiego średniego i drobnego kupiectwa. W kampanii wyborczej Lech Kaczyński grzmiał, że nie dopuści do powstania kolejnego hipermarketu. Teraz jego urzędnicy zgodzili się na budowę nowych centrów handlowych na Młocinach i w Wilanowie.
Rozbudowywane są istniejące: Reduta, Promenada, IKEA na Targówku, ursynowski Factory Outlet. W 2004 r. Powierzchnia wielkich obiektów handlowych wzrosła o 22,5 proc. Głosujący za Kaczorem polscy kupcy mogą tylko puknąć się w główkę i pomacać pustą kieszeń. No, ale każdy samorządowiec wie, że wielkopowierzchniowych obiektów handlowych można mieć więcej.
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy warszawiacy mogli dowiedzieć się, że w tym czasie prezydent Kaczyński złamał głoszone przez siebie zasady programowe i moralne: Miało nie być w mieście korupcji i kolesiostwa. Ewa Holewińska,przewodnicząca dzielnicowej komisji mieszkaniowej,radna z PiS, wykupiła atrakcyjne mieszkanie komunalne, mimo iż ma willę w podwarszawskiej Radości. Mieszkanie w reprezentacyjnych Al. Ujazdowskich. Lokal zbył jej partyjny kolega Jarosław Zieliński, który długo łączył posadę radnego w Suwałkach z posadą burmistrza dzielnicy Śródmieście w Warszawie. Jak się przemieszczał szybko z Suwałk do Warszawy, to już tajemnica walczącego o uczciwość PiS.
Szefem Miejskiego Przedsiębiorstwa Taksówkowego prezydent Kaczyński uczynił Andrzeja Gelberga, byłego naczelnego redaktora Tygodnika Solidarność. Prezesa wydawnictwa. Zwolnionego przez solidarnościowców po
doprowadzeniu tygodnika na skraj bankructwa, oskarżanego przez niektórych współpracowników o podwójną księgowość. Teraz Gelberg zdołował MPT. Doprowadził do strajku taksówkarzy przeciwko jego rządom.
Centralnym punktem swojej kampanii wyborczej Kaczyński uczynił walkę z korupcyjnym układem warszawskim. Kiedy przyszło do głosowania
absolutorium prezydenta w Radzie Warszawy, zagrożonemu Kaczyńskiemu mogło zabraknąć paru głosów, bo pokłócił się z koalicjantami z LPR. I nagle stał się cud! Prezydenta Kaczyńskiego poparła radna PO, wyrzucona niedawno z partii za interesowność Małgorzata Ławniczak-Hertel. Symbol tego korupcyjnego układu warszawskiego. Największy wróg Kaczyńskiego w prezydenckiej kampanii wyborczej. Od tamtej pory Kaczyński przestał już walczyć z układem warszawskim. Poparli go też radni z SLD. Czesław Ochenduszko olał głosy lewicy i opuścił przed głosowaniem klub SLD. Kolejna gwiazda SLD radna Dominika Makarewicz nie zaprzeczała, że wiceprezydent Andrzej Urbański przed głosowaniem przypadkowo załatwił pracę jej bratu. Tak to absolutorium Lech Kaczyński uzyskał dzięki gównojadom z SLD i pozyskanym macherom z PO. Tym, których najbardziej atakował, plugawił, poniżał w czasie kampanii wyborczej. Ale okazali się dla niego swoimi łajdakami. Prezydentowi Kaczyńskiemu tylko jedno się w połowie prezydenckiej kadencji udało. Wybudował Muzeum Powstania Warszawskiego. Z kłopotami, zatrudniając tam ludzi na czarno. Udało mu się też uskrzydlić stołecznych dziennikarzy, którzy piszą o nim z entuzjazmem. Czy kochają go taką s amą miłością jak radną SLD Makarewicz? W efekcie znakomitej kampanii medialnej (brawa dla wiceprezydenta Urbańskiego) w sondażach Lech Kaczyński wychodzi na plus. Pewnie notowania jego wzrosną, kiedy na pustym placu Piłsudskiego postawi krzyż ku pamięci Jana Pawła II. To niewiele będzie kosztować, a pokaże, że Lech Kaczyński Wielkim Polakiem jest. W wywiadzie dla Gazety Wyborczej Lech Kaczyński zadeklarował, że po namaszczeniu go na Prezydenta RP przez wdzięczny naród zajmie się po pierwsze wystawianiem rachunków
krzywd. Od Niemców, którzy zrujnowali Warszawę, od komuchów, od różowych liberałów. Od korupcjonistów. To nic, że z powodu hasła walki z korupcją w stolicy za władania Lecha Kaczyńskiego nie ma żadnej większej inwestycji. To nic, że korupcyjne centrum handlowe Złote Tarasy przekonało prezydenta Kaczyńskiego, że jeśli zdejmie z nich znamię korupcji, to wszystko
będzie w porządku. Ot, powstanie kolejne centrum handlowe w centrum miasta, czego w
antykorupcyjnych europejskich stolicach nie ma. Ale być może ktoś musi zapłacić za kosztowne prezydenckie spoty reklamowe, za Justynę Steczkowską deklarującą, że urodzi dziecko dla PiS, dla sfory estradowców grających dziś dla państwa Kaczyńskich. Takie to rodzi w każdym razie podejrzenia.Państwo Kaczyńscy nauczyli się jak nikt od konkurencyjnej elity politycznej, że nie ważne jest, jak się rządzi. Ważne, jak cię pokażą w mediach, jak zabełtasz w mózgach elektoratu. Aby pokochał. Na dobre i na złe.

[Ines1985]

Czarno na białym

[Akane]

Niezłe, niezłe.. Tusk i PO aniołami nie są, na pewno wiele też mają na sumieniu, ale przeboje Kaczora biją ich na głowę...

[smerfeta01]

Napisane przez Akane

Fajne liceum. Ile zajęć tygodniowo miałaś z tego prawa? Starczało na inne przedmioty?

liceum o profilu społeczno-prawnym. 3 godziny tygodniowo.

[Lexie]

Rzeczywiście, cytując za Ines: czarno na białym.
Dlaczego przez ten kaczy kuper w moim miescie nie da się niczego zrobić??? Jakiś koszmar.

[Akane]

Napisane przez smerfeta01

liceum o profilu społeczno-prawnym. 3 godziny tygodniowo.

No to, z całym szacunkiem, ale za dużo z tego prawa nie połknęłaś. Niemożliwe jest przez 3 godziny tygodniowo opanowanie w sensownej mierze prawa cywilnego, karnego, administracyjnego i rodzinnego. Mój znajomy jest prawnikiem, więc wiem że na stwierdzenie "znam się na prawie" potrzeba czegoś więcej niż paru godzin tygodniowo w liceum. Oczywiście gratuluję takiej szkoły, w której miałaś okazję się zapoznać z podstawami, ale opowiadanie, że masz wiedzę z zakresu prawa, to pewne nadużycie (moim skromnym zdaniem).

[Lexie]

Napisane przez Akane

No to, z całym szacunkiem, ale za dużo z tego prawa nie połknęłaś. Niemożliwe jest przez 3 godziny tygodniowo opanowanie w sensownej mierze prawa cywilnego, karnego, administracyjnego i rodzinnego. Mój znajomy jest prawnikiem, więc wiem że na stwierdzenie "znam się na prawie" potrzeba czegoś więcej niż paru godzin tygodniowo w liceum. Oczywiście gratuluję takiej szkoły, w której miałaś okazję się zapoznać z podstawami, ale opowiadanie, że masz wiedzę z zakresu prawa, to pewne nadużycie (moim skromnym zdaniem).

Zgadzam się
Poza tym... nie bardzo jakoś wierzę w licea profilowane. Taki nowy twór nie wiadomo do czego.

[zlosliwiec]

Napisane przez smerfeta01

Tusk natomiast pozamykał kopalnie na Śląsku i tak wiele ludzi, w tym mój tata i ojcowie moich znajomych stracili przez tego półgłówka pracę

Tusk - czy nie Tusk, kopalnie są w doskonałej większości nierentowne. Czyli z kieszeni mojej i kilkunastu milionów innych podatników dopłaca się do tego, aby kopalnia pracowała. Wolałbym, aby te pieniądze skierowano na inne cele - utrzymywanie bankrutów-kopalni nie jest moim zdaniem bardziej moralne od dokarmania dzieci w szkołach. Dlatego wolałbym, aby zamiast produkować coraz więcej długów przebranżowić górników i dać im szansę na pracę w rentownych firmach...

Spójrz na Niemcy, Wielką Brytanię - tam też pozamykano kopalnie, bo przynosiły straty.

[smerfeta01]

Napisane przez zlosliwiec

Tusk - czy nie Tusk, kopalnie są w doskonałej większości nierentowne. Czyli z kieszeni mojej i kilkunastu milionów innych podatników dopłaca się do tego, aby kopalnia pracowała. Wolałbym, aby te pieniądze skierowano na inne cele - utrzymywanie bankrutów-kopalni nie jest moim zdaniem bardziej moralne od dokarmania dzieci w szkołach. Dlatego wolałbym, aby zamiast produkować coraz więcej długów przebranżowić górników i dać im szansę na pracę w rentownych firmach...

Spójrz na Niemcy, Wielką Brytanię - tam też pozamykano kopalnie, bo przynosiły straty.

niestety teraz to właśnie my, czy nasi rodzice do wszystkiego dopłacają. Kampanię prezeydencką tez opłacono z naszych podatków to smutne bo tyle ludzi nie ma co jeść, gdzie mieszkać, chorują a niektórzy żyją w luksusach i mają za przeproszeniem wszystko w dupie. Ale to właśnie jest Polska...

[pixie7]

Napisane przez Pomadka

Dziewczyny jesteście zwolenniczkami Tuska. Super, ja nie. Mogę go nie uważać i nie popierać? Czy mi nie wolno?

Nie wiem czy było to wyrwane z kontekstu, bo tam nie byłam. NIe podpieram się tym i nie jest to dla mnie koronny argument, aby lubić-nie lubic Donalda. Przytoczyłam jedynie tę wzmiankę. To wszystko.

Pomadko miła, możesz go nie popierać i nie lubić, choćby i za chęć do życia, takie jest Twoje prawo. Jednak argument, że np "skakał po partiach" nie jest dobry, bo mija się z prawdą. Nie wiem jak to było z jego "uciekaniem" od rozmów, ja też bowiem znam osoby, które Tuska spotkały i mówią o nim bardzo dobrze, podkreślając, że jest właśnie człowiekiem, który przy każdym się zatrzyma pogadać, nikogo nie lekceważy ani się nie wywyższa, życzliwy, skromny i naturalny w zachowaniu. Niestety nie miałam szansy tego sprawdzić osobiście, ale nie mam powodu by nie wierzyć tym relacjom, również, było nie było, z pierwszej ręki.

Ciekawam jaki jest wobec tego Twój koronny argument przeciw niemu, skoro nie ten wcześniej przytoczony?

[pixie7]

Napisane przez smerfeta01

niestety teraz to właśnie my, czy nasi rodzice do wszystkiego dopłacają. Kampanię prezeydencką tez opłacono z naszych podatków to smutne bo tyle ludzi nie ma co jeść, gdzie mieszkać, chorują a niektórzy żyją w luksusach i mają za przeproszeniem wszystko w dupie. Ale to właśnie jest Polska...

Smerfeto, "wszyscy po równo" już było - i zostało co najmniej skompromitowane. To jest utopia.

[Jula]

Co do Leppera to nie wszystko stracone! Wszak jego zona twierdzi, że ma jeszcze szansę, jak nie w drugiej, to w trzeciej turze! Bądźmy dobrej myśli
A na powaznie: w pierwszej turze głosowałam na panią Bochniarz, w drugiej wyeliminuję Kaczyńskiego. Słabo mi się robi na mysl, że ten kurdupel miałby reprezentować nasz kraj. Brrr!

[Angelika]

skoro już na onet sie powołujemy znalazłam cos takiego:

Zakład Karny w Wadowicach: Tusk 84,62%; Kaczyński 1,05%;
Zakład Karny nr 1 w Strzelcach Opolskich: Tusk 71,94%; Kaczyński 1,77%;
Zakład Karny nr 2 w Strzelcach Opolskich: Tusk 85,00%; Kaczyński 3,08%;
Zakład Karny w Krakowie: Tusk 87,04%; Kaczyński 1,39%;
Zakład Karny we Wronkach: Tusk 80,28%; Kaczyński 2,78%;
Zakład Karny w Nowym Wiśniczu: Tusk 84,40%; Kaczyński 1,20%;

Oto jaka ELITA głosowała na Tuska. Bandyci boją się Kaczyńskiego bo wiedzą że skączy się dobre dla nich. A Tusk.... wyniki same mówią za siebie.

[pixie7]

Napisane przez Angelika

skoro już na onet sie powołujemy znalazłam cos takiego:

Zakład Karny w Wadowicach: Tusk 84,62%; Kaczyński 1,05%;
Zakład Karny nr 1 w Strzelcach Opolskich: Tusk 71,94%; Kaczyński 1,77%;
Zakład Karny nr 2 w Strzelcach Opolskich: Tusk 85,00%; Kaczyński 3,08%;
Zakład Karny w Krakowie: Tusk 87,04%; Kaczyński 1,39%;
Zakład Karny we Wronkach: Tusk 80,28%; Kaczyński 2,78%;
Zakład Karny w Nowym Wiśniczu: Tusk 84,40%; Kaczyński 1,20%;

Oto jaka ELITA głosowała na Tuska. Bandyci boją się Kaczyńskiego bo wiedzą że skączy się dobre dla nich. A Tusk.... wyniki same mówią za siebie.

Taaa... tylko, że oni zza krat raczej mało komu zagrażają. Odsiadują już swoje, prawda? To czego więcej mają się obawiać? A może wystrzelać ich wszystkich bez wyjątku, jak -nomen omen- kaczki?

Ja bym raczej chciała wiedzieć, czy w Warszawie za pana Kaczyńskiego poziom przestępstw spadł? Czy wzrosła wykrywalność? Sprawność sądów?

[Akane]

Ja też głosowałam na Tuska. Czy to znaczy, że się czegoś boję? Że jestem kryminalistką?
A tak serio - jasne, że więźniowie wybierają mniejsze zło i wcale im się nie dziwię. Byliby debilami głosując na Kaczyńskiego. Ale to nie jest dla mnie żaden argument przemawiający za tym, by na Kaczora oddać głos.

[Crystal]

[Ines1985]

Kaczynski chyba zapomnial, ze wiezniowie maja prawo glosowac .
Jak zobaczy te wyniki to zaraz zmieni zdanie na temat przestepców . Tak jak zmienil zdanie z pierwsza swoja podroza kiedy "przypomnial sobie" ze zyjemy w katolickim kraju.

Niektórzy mowia ze Tusk jest jak choragiewka. Moze i tak (nie wiem), ale z tego co obserwuje wieksza choragiewka wydaje mi sie byc Kaczynski.

Jak dla mnie to dobrze ze wiezniowie glosuja na Tuska. Przydadza sie do czegos .

[Ines1985]

Napisane przez Akane

Ja też głosowałam na Tuska. Czy to znaczy, że się czegoś boję? Że jestem kryminalistką?
A tak serio - jasne, że więźniowie wybierają mniejsze zło i wcale im się nie dziwię. Byliby debilami głosując na Kaczyńskiego. Ale to nie jest dla mnie żaden argument przemawiający za tym, by na Kaczora oddać głos.

Gdzieś ktoś z PiS-u powiedzial (wlasnie opierajac sie na sondazach z wiezien, ktore wskazywaly miazdzaca przewage Tuska) ze wszyscy ktorzy głosują na lidera PO są kryminalistami.

Inteligentnie.

[pixie7]

Napisane przez Ines1985

Niektórzy mowia ze Tusk jest jak choragiewka. Moze i tak (nie wiem), ale z tego co obserwuje wieksza choragiewka wydaje mi sie byc Kaczynski.

Nie wiem skąd ta opinia, widocznie padło gdzieś na żyzną glebę ziarenko zasiane rączką pana Kurskiego, a reszta jest już sprawą "poczty pantoflowej".
Tusk całe życie miał poglądy liberalne, całe życie należał do partii centro-prawicowych (mając rodowód tzw. "solidarnościowy" nigdy nie wycierał sobie ust hasłami bogoojczyźnianymi). Jasne, że żaden polityk w PL, który myśli poważnie o wygranej, nie wystartuje w wyborach pod otwarcie liberalnym sztandarem, bo to słowo ma u nas brzydkie konotacje (choć opisuje zupełnie normalny gospodarczy kierunek, uprawiany z powodzeniem w wielu krajach, na które tęsknie spoglądamy, np. USA i Wielkiej Brytanii), przepadłby z kretesem, jak choćby radykalnie liberalny Korwin-Mikke.
Nieco się Tusk utemperował w dziedzinie stosunków państwo-kościół - kiedyś wyraźnie mówił o potrzebie większego rozdziału, dziś nie chce ruszać istniejącego stanu rzeczy, ale też nie będzie dążył do pogłębiania wpływów KK.
I tyle. Gdzie tu "chorągiewka"?...

A że żadnym głosem pogardzać teraz nie wolno, wiedzą doskonale obaj kandydaci.

[svenja]

Napisane przez smerfeta01

liceum o profilu społeczno-prawnym. 3 godziny tygodniowo.

Gdzie jest takie liceum w Cieszynie (tak sie sklada, ze troche to miasto znam), o profilu, jak piszesz, spoleczno-prawnym? Jest ekonomiczno-administracyjne, a reszta to ogolniaki.

[svenja]

Napisane przez pixie7

Taaa... tylko, że oni zza krat raczej mało komu zagrażają. Odsiadują już swoje, prawda? To czego więcej mają się obawiać? A może wystrzelać ich wszystkich bez wyjątku, jak -nomen omen- kaczki?

Ja bym raczej chciała wiedzieć, czy w Warszawie za pana Kaczyńskiego poziom przestępstw spadł? Czy wzrosła wykrywalność? Sprawność sądów?

Juz nawet nie mowiac o slynnej karze smierci, za ktora Kaczynski sie tak twardo opowiada. Szanse jej wprowadzenia sa rowne zeru, bo jest to wbrew prawu UE. Co Kaczynskiemu nie przeszkadza w opowiadaniu, ze on to wprowadzi, a to rowniez jest czescia jego populistycznej retoryki.

[flower]

Napisane przez Baubo

Będę głosować na Borowskiego. No ze mnie taki zwierz co ma serce po lewej stronie . Zresztą cała moja rodzina tak głosuje. O dziwo każdy dokonywał tego wyboru indywidualnie i dziś rano okazało się, że wszyscy "cierpimy na taką anomalię anatomiczną" .
A sonda powinna być zaktualizowana.

Małe sprostowanie: każdy człowiek ma serce na środku......
(poczytaj sobie podręcznik od biologii)

[smerfeta01]

Napisane przez svenja

Gdzie jest takie liceum w Cieszynie (tak sie sklada, ze troche to miasto znam), o profilu, jak piszesz, spoleczno-prawnym? Jest ekonomiczno-administracyjne, a reszta to ogolniaki.

w Koperze

[pixie7]

Napisane przez flower

Małe sprostowanie: każdy człowiek ma serce na środku......
(poczytaj sobie podręcznik od biologii)

Myślę, że Baubo miała na myśli lewicowe poglądy a nie dosłowną anatomię, to przenośnia taka była, Flower...