2007-07-25, 21:14 | #541 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 332
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
garnuszki ,na chrzcinach u moich dzieci mieliśmy wódke ale podawalismy ja tylko do fikołków ,u nas na KAszubach też akoś taki nie pisany zwyczaj by o suchym pysku nie siedzieć na chrzcinach .
|
2007-07-25, 21:22 | #542 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
My też mieliśmy wódkę (jeszcze weselną swoja drogą ), ale jakoś nie cieszyła sie powodzeniem. Raczej pito wino i adwokata własnej roboty.
|
2007-07-26, 08:21 | #544 |
Rzabbocop
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Dziękuję dziewczyny, wklejam kilka zdjęć z imprezki
Niestety Kinderbalu nie było, bo z dzieci była jeszcze tylko córka kolegi a tak to same stare konie |
2007-07-26, 09:33 | #545 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Rzabbko spóźnione życzenia urodzinowe dla Pięknotki,dużo zxdrówka i miłości!całuski od nas!!Widac,ze z domku dla lalek byla zachwyconafajne torty
Garnuszki u nas tez byla weselna,slyszalam kiedys nawet,ze na cvhrzest dzidzi musi zachowac sie chociaz jedna flaszeczka wodki weselnej.. Simonko szerokiej drogi i milego wypoczynkuja w tym roku darowalkam sobie morze i odlegle wypady,jedziemy do górznieńskiego parku,tam tez jest fajnie i blizej..buziaki Sohf Maciek tez tak sie wyrywa na nunki i czasami sobie spaceruje,ale rzadko,zeby nie przeciazac kregoslupa.. buziaki
__________________
Dziecko jest miłością, która stała się widzialna http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
2007-07-26, 09:49 | #546 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Cytat:
Garnuszki, Jasio ma juz 5 zębów a dzis postawił kilka "kroków" tak jak sie na prawdę raczkuję czyli na kolankach Anulka, ja gotuję zupki porcjuje i mrożę. Przepis: kilka marchewek, korzen pietruszki, ziemniaki, mięsko (albo indyk ze słoika dodany podczas miksowania), troche ryzu. I gotuje. potem dodaje koperek, miksuje i finał Własnie mi mąż kupił bblender bosha bo ten od miksera niedokładnie rozdrabniał. |
|
2007-07-26, 10:11 | #547 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Sohf - Kubuś niedługo bedzie za Tobą biegał . Ma fajne grubiutkie nózki. Słodki facet
Rzabba - widze,że Helenka miała aż 2 torty. Brakuje tylko jednego zdjęcia - jak solenizantka bawi się tym ogromnym prezentem
__________________
http://b1.lilypie.com/vPsqp1.png |
2007-07-26, 10:18 | #548 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 352
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
witam,
wszystkiego najlepszego dla jubilatów. wszystkie dzieciaki, jak zwykle śliczne. ostatni jakoś nie mam kiedy pisać. tymon od tygodnia tak zasuwa na czworakach, że musze mieć oczy dookoła głowy. co do zupek, raczej kupuje w słoiczkach, ale jeśli już gotuję, to właśnie z marchewki, korzenia pietruszki, ziemniaka, indyka lub kurczaka, czasami dodaję trochę pomidora. nie miksuje, bo tymonowi przestała odpowiadać taka papkowata konsystencja, rozdrabniam trochę widelcem. pozdrawiam |
2007-07-26, 10:32 | #549 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
A ja zapomnialam.... że 5 dni temu świętował Olafek malgogaj Duuuuużo zdrówka i uśmiechów na buziaku od Jasia z mamą
Czy karmiąc piersia pijecie kawę? Bo ja przyznam ze tak i trochę mam wyrzuty z tego powodu... Piłam figową, ale skończyła mi się a nie w każdym sklepie ona jest, więc popijam nescę... Dziś Jasio poszedł chyba za przykladem Antoni i o 2 w nocy stwierdził, ze po figluje sobie Nakarmiłam go o 24ej i odlozyłam jak nigdy do łóżeczka, bo było mi ciasno. Obudziło mnie stukanie w szczebelki, patrze a ten już trzyma się za poręcz i klęczy! Wziełam go do łózka ale oczy jak 5zł, koniec spania. Nie płakał, mruczał coś, usmiechał się i dziwnie na nas patrzył że chyba nie skorzy do zabaw jesteśmy Po godzinie mąż wziął go na ręce, ale nic z tego, druga próba w moim wykonaniu już lepiej, oczy się przymknęły, ale w łóżku się otworzyły po czym połozył się na plecach taty, pomyziałam go po brzuszku i zasnął. Pierwszy raz mu się zdarzyła taka pobudka. Jedziemy dziś wybierać fotelik. Czy orientujecie się jaka jest różnca między maxi cosi priori a priori xp? Będziemy się własnie do nich przymierzać i do Ramatti Venus i Coneco Zenith. Anulka, jeszcze odnośnie słoiczków... ja wczoraj zmiksowałam Jasiowi swieżą brzoskwinię z bananem. Pyszne było! Smakowało i mi i jemu, az krzyk uczynił jak się skonczyło. Dziś jedziemy na borówki adriana, a buraczka nie dodawałaś? Spróbuj, Jasio na wsi takie zupki z buraczkiem wcinał. Zazdroszczę że Tymek zjada takie niemiksowane zupki. Jasiowi opornie idzie nawet z ryzem |
2007-07-26, 10:43 | #550 |
Rzabbocop
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Dziękujemy za życzenia
Elu ja piję kawę, i w ciaży też piłam robię słabiutką - płaściutka łyżeczka na duży kubek i zwykle kupuję bezkofeinową albo półkofeinową ale w mieście piję normalną ważne, żeby nie przesadzać ja takich słabych piję dziennie 2-3 to mniej więcej odpowiednik jednej normalnej Fibian proszę, to z wczoraj wieczorem |
2007-07-26, 10:58 | #551 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Malgogaj spóźnione życzenia dla Olafka wielka bużka,niech zdrowo rosnie nasz przystojniak
Anulko ja i gotuje i kupuję,Maciek ma kilka ulubionych dań z kupnych..nie polubił nestle marchewka z groszkiem,zresztą nie dziwię się ,bo zapach to miało ble..Gotuję Maćkowi np:czasami na łyżeczce masła śmietankowego,ziemniaczek ,marchewka,korzeń pietruchy,płaytki ryzówe(lub ryż)seler,natka pietruszki czasami..no i czasami do tego dorzucam buraczka,młody to uwielbia,kiedyś zamiast buraka dałam kalafiora,ale nie polubił,a zamiast masełka daję skrzydełko kurczaka..Kiedyś Macio lubił zblenderowane żarełko,teraz woli ,żeby były grudki dobrze,bo to czas na ciumkanie większych kąsków..Na pewno Jaś niedługo też będzie tak chciał Z owoców Maciek często jada banana zwidelcowanegobrzoskwie ni,morelkę po troszku,raz jadł maliny ,jagody bardzo lubi,dlatego zropbiłam kilka słoiczków na zimę taki sok ukręciłam Anulko ja ostatnio wynalazłam indyka w słoiczka,do iego dodać wqarzyw i danie gotowe.. Acha podałam też Maciowi kiedys zółtko też był zadowolony
__________________
Dziecko jest miłością, która stała się widzialna http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
2007-07-26, 11:14 | #552 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Elu na stronie www.mytoys.de w zakladce: Baby-> Autositze znajdziesz opisy, podala bym Ci link, ale mi sie jakos strona nie chce zaladowac. Na tej stronie sa tez opinie inych uzytkownikow. Ja je ostatnio ogladalam i sadzalam w nich Antonie, ale powiem Ci, ze w siedzeniu nie widze roznicy. Wg mnie roznia sie glownie wygladem i rodzajem materialu. No ale xp lepiej w testach wypadl.
U mnie na chrzcinach nie bylo ani wodki, ani wina, ani piwa. Prohibicja jednym slowem. Ale u nas w rodzinie nikt wysokoprocentowych napojow nie pija, a i imprezka byla mala. A weselnej wodki nie posiadamy, bo wesela nie bylo. Rzabbo Helenka super, wszystkiego NAJ NAJ dla naszej najstarszej pannicy!!! Anulko ja dla Antonowki raczej nie gotuje, wystarczaja nam sloiczki z Hippa, ale jak juz cos robie, to zupe i to dla nas wszystkich, tylko dla Antonii mniej przyprawiam. Zupy robie rozne od pomidorowej z zimniakami do chudego rosolu z makaronem. Unikam gotowania, bo u nas wszytskie warzywa naszprycowane Bog jeden wie czym, a BIO sklep mam za daleko, ogrodka tez niestety nie posiadam. Na szczescie 28 sierpnia lece znow do PL, to Antonowka bedzie mogla wcinac obiadki robione przez mojego tate (ze swiezych i niechemicznych warzyw).
__________________
Antonia 13.12.2006 Edytowane przez kamilka23 Czas edycji: 2007-07-26 o 11:19 Powód: dopisek |
2007-07-26, 11:26 | #553 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Wiktoria tez czesto dokazuje o 4 rano. Śmieje sie, kopie nóżkami , przyglada mi sie i tez jest bardzo zdziwiona, ze nie mam ochoty sie z nią bawić. A wczoraj poszła spac po 22. Kołysałam ją w wózku ponad godzinę az wyjełam, wzięłam na kolana, posiedziała tak z godzinę, jeszcze raz zjadła i dopiero poszła spac. A o 2 znów obudziła się na jedzenie. Smiałam się, że dziadek ja głodił i dziecko z częstotliwościa noworodka budziło mi się w nocy na zarełko
Ja tez ugotowałam małej swoją zupkę. Wyszły mi 3 porcje. Wikunia zjadła sporo, ale pierwsze kęsy jakoś tak bez przekonania. U mnie to typowo jarzynowa zupka czyli marchewka, ziemniak, pietrucha i ryż. Tata mnie przekonywał, że powinnam ją posolić bo dziecko nie będzie chciało takiego byle czego. Jeszcze mu nie uległam, w końcu słodycz marchewki lepsza od soli
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
2007-07-26, 11:36 | #554 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Rzabba - no proszę nawet kibelek jest w tym domku. Helenka fajnie się bawi.
Ja daję Ciutce słoiczki. Raz jej ugotowałam zupkę, ale nie bardzo jej smakowała. Poza tym nie bardzo mam czas. Wczoraj dałam jej morelkę do possania.
__________________
http://b1.lilypie.com/vPsqp1.png |
2007-07-26, 11:42 | #555 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
a ja żółtko wrzuciłam ostatnio do zupki i zmiksowałam ze wszystkim
Kamilka, ja opisy tych fotelików czytałam na allegro i jakoś nie znajduję róznicy oprócz, tej w cenie 200zł Jak dzwonił mąż do hurtowni to pan mu polecił XP, no nic dzis dopytamy i dam znać. A ten Priori podobny jest bardzo do Ramatti Zupka warzywna z dodatkiem oliwy z oliwek od 5ego Składniki Warzywa obrane – 90 g, w tym: – pół średniej marchwi, – pół ziemniaka, – 1 łyżeczka pokrojonego w kostkę selera, – pół małego jabłka, – 1 łyżeczka kleiku ryżowego, – 1 łyżeczka oliwy z oliwek, – 1/2 szklanki wody. Sposób przygotowania Warzywa i jabłko umyj i obierz ze skórki. Przygotuj ilości jak w recepturze. Wodę – najlepiej butelkowaną, z atestem, przeznaczoną dla niemowląt, zagotuj. Włóż pokrojone na cząstki warzywa, ugotuj je do miękkości na wolnym ogniu pod przykryciem (ok. 15 min.), pod koniec dodaj jabłko. Zupę przetrzyj przez sitko lub zmiksuj, dodaj oliwę z oliwek, kleik i wszystko starannie wymieszaj, a potem zagotuj. Z podanej ilości produktów powinno być ok. 180 g zupy. Jeśli nie ma takiej objętości, dodaj wrzącej wody. 1 porcja dla malucha = ok. 180 g |
2007-07-26, 11:54 | #556 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Elu no wlasnie ja tez dochodze do wniosku, ze jedyna roznica pomiedzy tymi fotelikami to cena. Ja chyba kupie priori, bo ma ladniejsza ''tapicerke''. Jest jeszcze model tobi, gzie pasy same po rozpieciu rozchodza sie na bok i ma taki wskaznik czy pasy sa odpowiednio zapiete. Wydaje mi sie jednak troche bardziej niewygodny dla dziecka no i roznica w cenie to juz 100 euro.
__________________
Antonia 13.12.2006 |
2007-07-26, 11:57 | #557 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
no wlaśnie... firma wymyśli jakiś bajer i winduje cene. Ja do tąd chciałam ten coneco, ale on ma pasy tylko na jednej wysokosci, ramatti i maxi mają na róznych. Jeszcze ciekawe jak z nachylaniem oparcia...
|
2007-07-26, 16:55 | #558 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Spóźnione życzenia dla Helenki i Olafka
Mam pytanie do mam dzieciaczków "butelkowych". Jak dajecie dzieciom mleczko, dokładnie co 3 godziny czy inaczej? Bo u Olafa to dziwnie z tym jedzeniem, je co 5 godzin nawet i bardzo mało zaledwie 40 góra 90 w porywach 120-masakra. Jak tak dalej będzie jadł to jeszcze większy szczypior z niego będzie. Może to przez te zęby, bo miał takie zmiany, że raz nie chciał cyca potem się zakochał w nim itd. Ja kończe już przygodę z karmieniem cycem, bo u nas było to trochę problemowe i ja przez to więcej się stresowałam niż czerpałam radości. Chociaż teraz jakoś mi żal i mam momenty kiedy mam ochotę podać mu pierś. Ale już postanowiłam i chcę skończyć . Zresztą od samego początku zakładałam, że tyle będę karmić, więc jest ok.
|
2007-07-26, 19:06 | #559 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Cytat:
Wiktorii alarm głodowy włącza się co 3 godz. a dzisiaj nawet co 2,5 A zjada to chyba po ok. 170, tzn. do 150 wody dosypuję mleka lub kaszki więc robi się ponad 150. Cyca już zupelnie odstawiła, ja już chyba nic nie produkuję wię u nas to jakoś tak samo naturalnie się skończyło. Bardzo chciałam karmić ją przynajmniej przez 0,5 roku, udało się więc dobre i tyle. A lato jest najlepszym momentem na odstawienie od piersi
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
|
2007-07-26, 22:49 | #560 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Kupilismy fotelik. Wybierałam miedzy Maxi Cosi Priori, Priori XP, COneco Zenith, a Ramatti Venus.
kupiliśmy Maxi Cosi Priori, bo... Coneco odpadł w przedbiegach, siedzisko bo jest zbyt pionowe, dziecko siedzi prawie ze na baczność, a jak przechyli się go do snu to nogi ida prawie na sufit. I facet powiedział, ze jest on produkowany cholera wie gdzie i nic nie wiadomo jak wypada w testach. To jest nowy fotelik wiosna 2007 i jeszcze nie sprawdzony. Juz wolałabym Ramatti od Coneco. Ramatti to podróba Maxi Cosi, tak powiedział facet, ale ma trochę twrde siedzisko. I cos tam jeszcze było znim nie tak... nie pamietam... a juz wiem! Coś z przypinaniem pasów,że jak był jakos tam ustawiony to latał po tylnym siedzeniu. Więc tez odpadł. Wzielismy MC Priori. Było tez Priori xp, róznica w cenie 200zł, a w funkcjonalnosci taka ze Xp jest łatwiej demontowane z samochodu, dla rodziców ktorzy jeżdzą dwoma samochodami, albo jak fotelik jest często wyjmowany z samochodu. Mamy kolor STRATOS, choc wolelismy SOLAR ale juz nie było. I kupiłam Jasiowi :https://ssl.allegro.pl/item216117412...5_cudowne.html król lew |
2007-07-27, 08:18 | #561 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Elu czyli potwierdzil sie fakt, ze za drobny bajer trzeba odpowiednio doplacic. Ja tez raczej kupie priori, ale chyba zrobimy to dopiero we wrzesniu, bo Antonowka jeszcze pewnie nie siedzi i chyba w nosidelku jej narazie wygodniej.
Garnuszki moja Antonowka jest butelkowa, ale ona pije mleko teraz tylko rano i przed poludniem, potem juz tylko sloiczki i kaszki. Ja ja karmie srednio co 3h, ale bywa, ze mamy przerwe do 5h np. rano. A to moja smieszka: 1. Pyszny kabel 2. Kapiel na balkonie 3. W wannie 4. Usmiech 5. W reczniku 6. Bobas u taty PS. Przepraszam za umieszczanie owlosionej golizny mojego TZta
__________________
Antonia 13.12.2006 Edytowane przez kamilka23 Czas edycji: 2007-07-27 o 11:28 Powód: przeprosiny :) |
2007-07-27, 09:08 | #562 |
Rzabbocop
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Jeszcze raz dziekujemy za życzenia
Kamilko Atomówka rozbrajająca Taiko historia straszna a wniosek z tego taki, ze na pewno nie pozwolę dziewczynom jeździć na motorach |
2007-07-27, 09:44 | #563 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Kamilka - Antonia ma rozbrajający uśmiech. Śliczna dziewczynka
Piszę jak zwykle "na czarno" z pracy.Mam masę przygotowań - w niedzielę chrzciny. Zamelduję się po imprezie i wrzucę parę zdjęć. Buziaczki dla wszystkich dzieciaczków i mamuś
__________________
http://b1.lilypie.com/vPsqp1.png |
2007-07-27, 10:55 | #564 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Antonia extra!
A ja Jasiowi jeszcze fotelika nie zmienie, siedzi i siada sam, ale w tamtym jeszzcze sie mieści. A później nie miałbym kiedy jeżdzić za fotelikiem. Dziś od rana Jasio nawija, gada cos po swojemu i gada. |
2007-07-27, 11:18 | #565 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Hej dziewczyny
Nie miałam przez prawie dwa tyg ładowarki do laptopa i byłam odcięta od świata.Dużo przezyliśmy przez te dwa tygodnie ,ale nie chce tu smucić. My już po chrzcinach,było super.Mieliśmy chrzest w sobote,a więc w kościele byliśmy sami i mieliśmy tylko chrzest, bez mszy.Colin cały czas rozśmieszł księdza i biedak nie mógł się skupic i się śmiał. Ide teraz sobie pooglądać zdjęcia dzieciaczków,bo postów nadrabiać nie dam rady.Odezwe się potem. |
2007-07-27, 11:33 | #566 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Cytat:
Moja niunia tyż butelkowa, pije mleko zagęszczone kleikiem 2 razy dziennie, reszta to kachy, słoiczki, je co 4 godziny, w nocy ma dłuższą przerwę, bo jak zasypia o 21.00 to wstaje o 8.00. Kamilko przepiękna ta Twoja dzidzia, i jaki z niej śmiechulec
__________________
Gabrysia |
|
2007-07-27, 11:37 | #567 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Dziewczyny, ja już powoli zaczym schizować, byliśmy z małą u pediatry, bo ma w zgięciach nóżek i rączek ranki, są suche i plackowate. Pierwszy lekarz stwierdził skazę białkową, drugi - uczulenie na pomidora, trzeci (dermatolog)- AZS, i kazał wykluczyć wszystkie owoce drobnoziarniste, ech....biedna ta moja niunia, do tego wszystkiego małej wyżynają się zabki i strasznie to znosi...co by pomogło dziecku by ulzyć w bólu dziąseł?
__________________
Gabrysia |
2007-07-27, 11:49 | #568 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Pooglądałam sobie zdjęcia i powiem Wam że wszystkie dzieciaczki cudne
Antonówka boska Nie czytałam postów, tylko tak z grubsza przejzałami tak: Garnuszki,Kamilka Ciesze się że u Marti idzie wszystko w dobrym kierunku. Przeczytałam też posta Yairy włos mi się na głowie zjezył,nie napisze już nic w tym temacie, bo dziewczyny napisły już wszystko.Przykro się robi jak się czyta ze facet nie docenia i tak traktuje taką fajną i śliczną babeczkę. Jasio na chrzcie wyglądał super bardzo mi się podobał. Któras z wa też s się pytała o wódke na chrzscie,my nie mieliśmy i po 21 wzieliśmy z baru butelkę(w sumnie poszły 2) Jeszcze złoże zaległe życzenia solenizantom,wszystkiego naj naj,zdrowia,radości i uśmiechu . |
2007-07-27, 12:07 | #569 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Dziekujemy z Antonowka za mile slowa!!
Orzeszku ja lekarzem nie jestem, ale tak 'na oko', moze te ranki to zwykle odparzenia. Moja Antonowka ma tak pod szyjka i paszkami czasem, ja jej to sparuje pantenolem i pomaga. Ale nie wiem, bo skoro sa plackowate. W kazdym razie ja bym pantenol wyprobowala, a moze pomoze, a zaszkodzic raczej nie powinien. Schatzsi fajnie, ze wrocilas. Widzialam zdjecia z Kassel i mamy teraz z TZtem straszna ochote tam pojechac. Wiem, ze to niedaleko Ciebie, moglibysmy sie tam spotkac, ale pogoda musi byc fajna, no i tylko weekend w gre wchodzi
__________________
Antonia 13.12.2006 |
2007-07-27, 12:13 | #570 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Kamilko ja jej to zasypuję ALANTANEM, na jednej nóżce i rączke już to zniknęło, pozostało tylko na drugiej rączce i nóżce, ale ona ciągle to sobie wydrapuje, ma już to od miesiąca, ech...
__________________
Gabrysia |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:04.