Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :) - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Na kolejny tytuł nowego wątku wybieram:
Butle i cycusie czyli wiosenne synki i córusie - majowo-czerwcowe mamy 2011 3 6,82%
My jesteśmy mega sexy mamusie a z nami nasze śliczne dzidziusie. V-VI 2011 3 6,82%
Oto nasze cudowne dzidziusie a my jesteśmy spełnione mamusie. V-VI 2011 0 0%
Pieluchy, butelki, nieprzespane noce... bardzo kochamy nasze brzdące. V-VI 2011 3 6,82%
Zawartości naszych brzuszków już tulimy przy serduszku. Mamusie V-VI 2011 12 27,27%
Pachnące główki, słodkie stópeczki i ich szczęśliwe, spełnione mateczki V-VI 2011 23 52,27%
Głosujący: 44. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-05-16, 04:41   #541
matallewar
Zakorzenienie
 
Avatar matallewar
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 20 478
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

anula Tak, leżał na ceratce i pieluszce tetrowej zawinięty w drugą tetrę cały dzień
A sudocream owszem na bazie maści cynkowej. Super się sprawdza.

Ja mam kryzys. Nie śpię od 4... Mały ma problem z brzuszkiem. Nie chce mu się odbijać, bączka nie może puścić i pręży się strasznie.
Noszenie, klepanie, infacol... NO NIC NIE POMAGA. I tak codziennie kilka razy

Ja już nie wyrabiam, mam kryzys... Mam wrażenie, że jestem tragiczną matką. Nie potrafię mu pomóc. A on nawet nie płacze, tylko dzielnie znosi to, że go brzuszek boli


Jutro ma być położna środowiskowa, jak ona nic nie wymyśli, to idziemy do pediatry. Bo on się po prostu zamęczy...

Do tego tak mnie sutki bolą, że nie mogę karmić. Odprowadziłam laktatorem, bo jak przystawiałam małego, bo mi łzy z bólu ciekły
A przecież to już powinno się unormować, halo minęło 11 dni!
__________________
5.5.2011 Edzik
20.9.2013 Encia

Rok z Jillian i Mel B✓
Extreme shed&shred lvl 2 (9/15)
Killer abs lvl 3 (9/10)
Biegam (419,5 km)
Rower (43 km)
Zumba (13)
Joga (2)

Gluten, Sugar & Meat Free
More water&vegetables
13/100 sugarfree days
matallewar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 06:57   #542
atiz
Rozeznanie
 
Avatar atiz
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocek
Wiadomości: 534
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

matal wspólczuje ci, my to przechodzimy wieczorami, u nas pomaga masowanie brzuszka w kierunku wskazówek zegara, ciepła kąpiel. Poza tym ja pije 3 razy dziennie herbatke z kopru dla mam Hipp, sa tez herbatki dla dzieci od pierwszego tygodnia, moze to pomoże.
trzymam kciuki

U nas noc calkiem dobrze, mialam nadzieje ze przespie sie jeszcze z dwie godzinki ale Pola nie daje za wygraną, ślicznie zasypia na rekach na fotelu bujanym ae tylko odłożona do łóżeczka budzi sie, idę do niej może tym razem się uda.
__________________


POLA ANNA 2 maja 2011 godz. 1.30

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4dilo4zr.png

atiz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 07:17   #543
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

Cytat:
Napisane przez matallewar Pokaż wiadomość
anula Tak, leżał na ceratce i pieluszce tetrowej zawinięty w drugą tetrę cały dzień
A sudocream owszem na bazie maści cynkowej. Super się sprawdza.

Ja mam kryzys. Nie śpię od 4... Mały ma problem z brzuszkiem. Nie chce mu się odbijać, bączka nie może puścić i pręży się strasznie.
Noszenie, klepanie, infacol... NO NIC NIE POMAGA. I tak codziennie kilka razy

Ja już nie wyrabiam, mam kryzys... Mam wrażenie, że jestem tragiczną matką. Nie potrafię mu pomóc. A on nawet nie płacze, tylko dzielnie znosi to, że go brzuszek boli


Jutro ma być położna środowiskowa, jak ona nic nie wymyśli, to idziemy do pediatry. Bo on się po prostu zamęczy...

Do tego tak mnie sutki bolą, że nie mogę karmić. Odprowadziłam laktatorem, bo jak przystawiałam małego, bo mi łzy z bólu ciekły
A przecież to już powinno się unormować, halo minęło 11 dni!
mysza przynajmniej laktatorem mozesz odprowadzasc, ja raptem 3-5 ml uciagne
polozna bedzie jutro, zobaczysz napiszesz ze wszystko dobrze a ty jestes super mama

moja teraz zasnela ale tez ma takie ndi, ze sie prezy masakrycznie, a ja nawet zadnych kropelek nie mam, wiec w ogole nie wiem jak malej pomoc, wiec rozumiem cie doskonale, ale ja jeszcze sie martwie ze jej sie nie ulewa bo nie ma co, bo za malo zjadla

ja mam ten sam kryzys dzisiaj, nie spie od 7 ale pobudki od 1 w nocy byly 3 i jedna poltora godzinna plus ciagle wycie po cycu ze chyba za malo, staram sie tylko na sile do jednej piersi przystawiac zeby oproznila do konca, ale wtedy na poczatku slychac ze polyka a potem jak piers miekka to nie chce jej sie ale jak ja cisne to mleko jest, juz nie wiem tez co robic...zazdroszcze ci nadmiaru pokarmu..
u nas znowu kupy nie bylo od wczoraj, a wczoraj jedna rano i jedna slabiutka wieczorem

musze sprawdzic ten twoj sposob na odparzenia,
u nas mala ma chyba jakies szczypanie w cipci bo wyje na przewijaku dopiero jak je poleci siku to ulga...;(
plus pelno sluzu z cipci

i ten pepek..znowu sie slimaczy..juz nie wiem co z nim zrobic

Matall musimy dac rade co?

chcialam sie dodzwonic do helsestasjon ale dopiero przyszly tydzien
wiec mnie olewaja jutro swieto a w srode TZ do pracy

Cytat:
Napisane przez atiz Pokaż wiadomość
matal wspólczuje ci, my to przechodzimy wieczorami, u nas pomaga masowanie brzuszka w kierunku wskazówek zegara, ciepła kąpiel. Poza tym ja pije 3 razy dziennie herbatke z kopru dla mam Hipp, sa tez herbatki dla dzieci od pierwszego tygodnia, moze to pomoże.
trzymam kciuki

U nas noc calkiem dobrze, mialam nadzieje ze przespie sie jeszcze z dwie godzinki ale Pola nie daje za wygraną, ślicznie zasypia na rekach na fotelu bujanym ae tylko odłożona do łóżeczka budzi sie, idę do niej może tym razem się uda.
widze ze wszedzie te same problemy
caluje mocno

ide cos zjesc poki TZ i Zosia spia
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 07:50   #544
agnieszka_pe25
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka_pe25
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 063
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

Cytat:
Napisane przez matallewar Pokaż wiadomość
anula Tak, leżał na ceratce i pieluszce tetrowej zawinięty w drugą tetrę cały dzień
A sudocream owszem na bazie maści cynkowej. Super się sprawdza.

Ja mam kryzys. Nie śpię od 4... Mały ma problem z brzuszkiem. Nie chce mu się odbijać, bączka nie może puścić i pręży się strasznie.
Noszenie, klepanie, infacol... NO NIC NIE POMAGA. I tak codziennie kilka razy

Ja już nie wyrabiam, mam kryzys... Mam wrażenie, że jestem tragiczną matką. Nie potrafię mu pomóc. A on nawet nie płacze, tylko dzielnie znosi to, że go brzuszek boli


Jutro ma być położna środowiskowa, jak ona nic nie wymyśli, to idziemy do pediatry. Bo on się po prostu zamęczy...

Do tego tak mnie sutki bolą, że nie mogę karmić. Odprowadziłam laktatorem, bo jak przystawiałam małego, bo mi łzy z bólu ciekły
A przecież to już powinno się unormować, halo minęło 11 dni!
matal, kochana, ne miej do siebie wyrzutow ze jestes zla matka
zobacz ile dzieci i ich mam tutaj pisze o tych samych brzuszkowych problemach, najwazniejsze znalezc cos co pomoze.

podpisuje sie pod radami atiz co do
-kapieli,
-masazy brzuszka,
-herbatka z kopru jak najbardziej,
-dodatkowo polecam nagrzanie pieluchy tetrowej (np zelazkiem) i przylozenie dziecku na brzuszek(tz siadal, a miedzy siebie a malego wkladal pieluszke na wysokosci jego brzuszka)

co do odbijania to u nas nie ma raczej problemow, ale jak juz ma, to probuje we wszystkich pozycjach. najpierw nosze go pionowo albo masuje albo klepie, potem wlasnie w takiej pozycji jakby siedzial, potem nosze bokiem i na ogol przy takim przekladaniu go musi mu sie oddbic. chociaz wcz mnie nie bylo(studia-egzam) i tz opowiadal ze mu sie nie odbilo, za to ulalo po czasie jak lezal na wznak i sie zakrztusil tak straszne ze zaczal dlawic i nie mogl wziasc oddechu, a potem byl placz jak juz nabral oddechu

anula ja mam najmniejsza czulosc ustawiona.

dzisaj nad ranem pobil rekord w piciu mleka, wypil 130ml
__________________
moich dwoch chlopcow<3
zaczynamy od nowa dietowanie
agnieszka_pe25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 08:39   #545
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

Witam kochane

Widzę, że karmienie to temat rzeka no i niestety problemy z nim zwiazane.
Matal u nas już jest 3 tygodnie a sutki przy karmieniu bolą strasznie, tz. jak się synal do ssie to boli ale jak już troche po cycka to ból przechodzi i tak jest cały czas, też myślałam że przejdzie ból szybciej, ale niestety jeszcze się z nim męczę.


Co do bóli brzuszków, odpukać ale chłopcy nie mają z tym problemu, kupki są, gazy również, więc jest dobrze i oby tak dalej
Dziś była ponownie położna chyba już 4 raz, nastepna jej wizyta w przyszłym tygodniu, jeden pepulek mamy już idealnie zagojony, nie trzeba już z nim nic robić u Bartka jeszcze troszkę się ślimaczy, ale już prawie wygojony do końca Oni mają pepuszki schowane tak że powietrze tam nie dochodzi i dlatego sie to tak długo wszystko goi no ale już prawie koniec

Chłopcy pojedli i teraz sobie grzecznie leżą, a mama będzie miała czas posprzatać

A i dziś uśmiechnęłam się do Wiktorka i on uśmiechnął się do mnie w szoku bylam, a położna mówiła że dzieci zaczynają się już świadomie uśmiechać w okolicach 4-5 tygodnia życia, a ten szkrab dziś się do mnie tak ładnie uśmiechnął Pierwszy raz tak że odwzajemnił uśmiech
Bo wcześniej były usmieszki, ale najczęściej przez sen :P

Dzisiaj synalki moje maja już 3 tygodnie ale ten czas leci, dopiero się urodzili a tu już 3 tygodnie minęły
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 09:17   #546
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

a ja zadzwonilam do helsestasjon, mam przyjechac to ja zwaza, bo to wazne i zobacza i moje piersi i pepuszek malej. lece, wstawilam zdjecia do albumu
A mala zasnela oczywiscie i teraz jej nie dobudze.
trzymajcie kciuki

Eweskaaa!!jak ty to robisz, ja sobie z jednym nie radze i jak jestem pod prysznicem to wyje rzewnymi lzami i o wszystko sie zamartwiam((
a ty z dwojka i to sama, ja drze na mysl, ze TZ idzie w srode do pracy, jestes wielka daj mi troche swojej sily
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 09:20   #547
agus87
Zakorzenienie
 
Avatar agus87
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

Cytat:
Napisane przez matallewar Pokaż wiadomość
anula Tak, leżał na ceratce i pieluszce tetrowej zawinięty w drugą tetrę cały dzień
A sudocream owszem na bazie maści cynkowej. Super się sprawdza.

Ja mam kryzys. Nie śpię od 4... Mały ma problem z brzuszkiem. Nie chce mu się odbijać, bączka nie może puścić i pręży się strasznie.
Noszenie, klepanie, infacol... NO NIC NIE POMAGA. I tak codziennie kilka razy

Ja już nie wyrabiam, mam kryzys... Mam wrażenie, że jestem tragiczną matką. Nie potrafię mu pomóc. A on nawet nie płacze, tylko dzielnie znosi to, że go brzuszek boli


Jutro ma być położna środowiskowa, jak ona nic nie wymyśli, to idziemy do pediatry. Bo on się po prostu zamęczy...

Do tego tak mnie sutki bolą, że nie mogę karmić. Odprowadziłam laktatorem, bo jak przystawiałam małego, bo mi łzy z bólu ciekły
A przecież to już powinno się unormować, halo minęło 11 dni!
matall nie schizuj, tpo nie twoja wina, ze malutki ma problem z brzuszkiem
jestes dobra, kochana cudowna matka i nie zalamuj mi sie tu! przejdzie mu
jak mu sie odbic nie chce to na ramie, poklepuj

a czytalam tez, ze jak dziecku sie nie chce odbic do 10 minut to znaczy, ze nie nalykalo sie duzo powietrza i nie potrzebuje odbicia ! i u mojej Oli to sie sprawdza :tak:
moja Ola tez ma problemy z brzuszkiem
dostaje herbatke z kopru
dzisiaj sie tak prezyla, ze az ulala ale kupe zrobila
a wczesniej w sobote...
moja mama ja dzisiaj wymasowala, popierdziala i teraz spi
a my mamy tydzien pracy w firmie
tescie wyjechali
Ola z moja mama codziennie od rana do wieczora teraz bedzie
ale mam ja 2 pietra wyzej i czesto do nich biegne

od 6.30 nie spie
2 kawy juz wychlalam

dzwonilam pytac o becikowe
wyobrazcie sobie, ze to zaswiadczenie lekarskie jest wstrzymane do jkonca grudnia tego roku, ze nie trzeba go przedstawiac
a w moim Mopsie go chca
ale na jutro mi moj gin wypisze

Olenka ma jutro 4 tyygodnie, a w czwartek miesiac

a ja w zeszly piatek kupilam puche mleka bebilon 800g
i dzisiaj mam resztke
matko kochana 10 dni na puche mleka
hehe maly zarloczek sie z niej zrobil
i w 56 body juz nie wchodzi
na 62 jej ubieram
spioszki jeszcze daja rade


eweska zazdroszcze ci tego "lezenia" dzieciaczkow
moja troche polezy popatrzy na ksiazki kolorowe i za 10 minut od nowa e a o
pokopie troche, powygina sie
poglaskam ja po glowce - spokoj
teraz tez ja babcia pogilala go glowce i zasnela

a nocke mielismy fajowa
co proawda wieczor byl ciezki bo po 8 ja kapalismy
pojadla duzo, bo 120 wypila
i do 23 sie prezyla i meczyla z brzuszkiem
pozniej zasnela, spala do 3, zjadla 100 i spala do 6
zjadla 50, pozniej dojadla drugie 50
znowu troche pomarudzila
teraz pol godziny zjadla 60 i zasnela
a mama mi prasuje cala kope ciuchow
__________________
Aleksandra 19.04.2011

Edytowane przez agus87
Czas edycji: 2011-05-16 o 09:23
agus87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-05-16, 09:25   #548
matallewar
Zakorzenienie
 
Avatar matallewar
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 20 478
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

atiz Tż ma dziś kupić herbatkę dla małego, esputicon w kroplach i BioGaię. Ja piję Humanę dla mam karmiących, też ma herbatkę z kopru w składzie.
Masowanie brzuszka nic nie daje, kąpiel owszem, ale przecież nie będę małego kąpać do jedzenie
A on tak ma przez cały dzień.

anula No, tylko rano się nad tym laktatorem rozpłakałam, bo nie chciał odciągnąć więcej niż 25-30 ml, a to za mało dla Edy
Nie wiem jak, ale jakimś cudem, po uspokojeniu się z histerii, odciągnęłam ponad 60 ml...

Edzikowi też się nie ulewa. To raczej dobrze A jakby Zosia się nie najadała, to by dawała o tym znać Zawsze możesz kupić wagę i ją ważyć przed i po jedzeniu dla spokoju

Może kup herbatkę wspomagającą laktację? No i więcej pij To podobno też zwiększa ilość pokarmu.
I przede wszystkim jak karmisz, to się nie denerwuj, mała to wyczuje.

Nasz pępek też się ślimaczy. Aż zrobiliśmy wczoraj spirytus 70% i przemywam nim na zmianę z octeniseptem...

Damy radę, kto jak nie my?

eweska Mam nadzieję, że niedługo ten ból sutków przejdzie Mam niby te nakładki do karmienia, ale są za duże i Edzik nie daje rady wziąć ich do buzi A kombinować z innymi teraz... Ani kasy, ani czasu...

Odwzajemnił uśmiech?
Ja też już chcę, żeby Edzik się uśmiechał tak ślicznie
Na razie tylko strzela minami

Ze zmartwień, to jeszcze zauważyłam dziś, że zaczęła się małemu robić ciemieniucha... Więc od razu szczotkowanie, a teraz śpi z oliwką na głowie i w czapce bawełnianej. Potem umyję mu główkę i wyczeszę i zobaczymy, czy są efekty...

Wrzucam nowe zdjęcia do albumu

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość
matall nie schizuj
moja Ola tez ma problemy z brzuszkiem
dostaje herbatke z kopru
dzisiaj sie tak prezyla, ze az ulala ale kupe zrobila
a wczesniej w sobote...
moja mama ja dzisiaj wymasowala, popierdziala i teraz spi
a my mamy tydzien pracy w firmie
tescie wyjechali
Ola z moja mama codziennie od rana do wieczora teraz bedzie
ale mam ja 2 pietra wyzej i czesto do nich biegne
Staram się, ale to nie takie proste.
Zwłaszcza, jak sama jestem w nocy z małym, bo tż się wysypia do pracy w drugim pokoju (chodzi do biura 3 razy w tygodniu), a małego boli brzuszek...
__________________
5.5.2011 Edzik
20.9.2013 Encia

Rok z Jillian i Mel B✓
Extreme shed&shred lvl 2 (9/15)
Killer abs lvl 3 (9/10)
Biegam (419,5 km)
Rower (43 km)
Zumba (13)
Joga (2)

Gluten, Sugar & Meat Free
More water&vegetables
13/100 sugarfree days
matallewar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 09:26   #549
moria44
Wtajemniczenie
 
Avatar moria44
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

eweska nasza córa też sprzedała mi uśmiech gdy się z nią bawiłam ale pewna nie jestem czy to takie do końca świadome

matall tak jak pisze aga_pe większość z nas ma z dziećmi przeboje, jedne się prężą, drugie mają problemy z brzuszkiem, z kupką, z cycem, z sapką, z chrypką, z pępkiem...
Ja Ciebie doskonale rozumiem, bo mniej więcej w tym samym czasie miałam kryzys, gdy mój aniołek przestał sypiać w dzień, co jest z resztą stanem permanentnym do dziś. Pręży się i stęka przez 80% dnia, nawet w nocy, przez sen tak jęczy i mruczy, że co chwilę się budzimy Do tego moje dziecię ciągle wisiałoby na cycu a ostatnio już przechodzi samą siebie, bo traktuje mnie jak smoczek, przy którymś z kolei karmieniu bawi się strzelając sobie z sutka albo ssie, ssie i nagle wypluwa całą zawartość ust Łóżeczko ją parzy w pupcie, cały czas mogłaby leżeć u mnie na piersi. Wózek też jest be więc gondolę to ja chyba nieużywaną sprzedam a tak chciałam na spacery chodzić
Podajemy jej kropelki chyba z 8 x dziennie ale i tak się pręży i brzuszek mocno napina.

No ale chyba takie są początki, trzeba do tego przywyknąć, ja już widzę różnicę, jeszcze 2 tyg. temu wyłam gdy tylko Iga zapłakała a teraz ona zaczyna pokrzykiwać a ja krzyczę do niej "już mama idzie do Ciebie, nie płakusiaj" i lecę zrobić siku albo dokańczam sobie herbatkę aby mieć co popijać w czasie karmienia

Będzie dobrze dziewczynki

anula hmm ja bym ten pępuszek próbowała czymś zasuszyć, może tym roztworem ze spirytusu? I żadnych kropelek na brzuszek u Was nie ma? Te wszystkie kropelki mają ten sam skład i jest to Dimethicone lub Simethicone - to są chyba sylikony

aga_pe mi się Iguśka już dwa albo trzy razy zakrztusiła. Dwa razy przy cycu.. Ona nie płakała ale ja myślałam, że ducha wyzionę

Jeśli chodzi o odbijanie to u nas wczoraj jakaś masakra była bo Iga ciągle bekała ale i tak ulewała, nawet 2 x po jedzeniu ( drugi raz twarożkiem ). Jak tak to się martwiłam, że nie dojada to teraz się zastanawiam czy nie je za dużo

Wrzuciłam do albumu fotki z naszego spaceru a właściwie z auta, gdy była w foteliku bo to był jedyny moment gdy mi dziecko za cycem nie wyło
__________________
Iguśka

God couldn’t be everywhere, so he created mothers

moria44 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 09:37   #550
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

Cytat:
Napisane przez anula_81 Pokaż wiadomość

Eweskaaa!!jak ty to robisz, ja sobie z jednym nie radze i jak jestem pod prysznicem to wyje rzewnymi lzami i o wszystko sie zamartwiam((
a ty z dwojka i to sama, ja drze na mysl, ze TZ idzie w srode do pracy, jestes wielka daj mi troche swojej sily
Kochana jak wiemy to moja druga ciąża i troszkę doświadczenia już mam, wiem co i jak robić i jest dobrze

Zaraz muszę zmienić pieluchę Bartusiowi bo coś ciśnie i już czuć

Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość

eweska zazdroszcze ci tego "lezenia" dzieciaczkow
moja troche polezy popatrzy na ksiazki kolorowe i za 10 minut od nowa e a o
pokopie troche, powygina sie
poglaskam ja po glowce - spokoj
teraz tez ja babcia pogilala go glowce i zasnela
U mnie też wymagają bo mam do wypełnienia dokumenty i właśnie jest też papierek do wypełnienia przez lekarza.
Co do leżenia to staram się aby tak było dalej, wiadomo przytulam ich, ale nie noszę jak tylko zapłaczą i nie huśtam, miałam z tym przeboje przy starszym synku i dziękuję bardzo :/
A jak z dwójką bym tak miała to nie wiem co bym zrobiła a tak to sie poprzytulamy, pogadamy itp. a jak odłożę ich do łóżeczka to nie ma problemu

Cytat:
Napisane przez matallewar Pokaż wiadomość

eweska Mam nadzieję, że niedługo ten ból sutków przejdzie Mam niby te nakładki do karmienia, ale są za duże i Edzik nie daje rady wziąć ich do buzi A kombinować z innymi teraz... Ani kasy, ani czasu...

Odwzajemnił uśmiech?
Ja też już chcę, żeby Edzik się uśmiechał tak ślicznie
Na razie tylko strzela minami
No mam nadzieję bo jak przystawiam do piersi synków to muszę zęby zaciskać.
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 09:38   #551
dorkabl
Zadomowienie
 
Avatar dorkabl
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Radom
Wiadomości: 1 348
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

matallewar ja wiem ze teraz to dla Ciebie kochana sprawa drugorzędna ale ten biustonosz kupiłaś rozmiarowo identyczny z takim jaki nosiłas przed urodzeniem Eda czy lekko większy? Bo nie wiem jaki rozmiar zakupić kupowałaś w sklepie stacjonarnym czy na all?
Dzięki za odp
dorkabl jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-16, 09:39   #552
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość
eweska nasza córa też sprzedała mi uśmiech gdy się z nią bawiłam ale pewna nie jestem czy to takie do końca świadome
Swiadome może w 100% nie ale tak jak położna mówiła że dzieciaczki odwzajemniają uśmiech
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 09:43   #553
matallewar
Zakorzenienie
 
Avatar matallewar
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 20 478
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość
eweska nasza córa też sprzedała mi uśmiech gdy się z nią bawiłam ale pewna nie jestem czy to takie do końca świadome

matall tak jak pisze aga_pe większość z nas ma z dziećmi przeboje, jedne się prężą, drugie mają problemy z brzuszkiem, z kupką, z cycem, z sapką, z chrypką, z pępkiem...
Ja Ciebie doskonale rozumiem, bo mniej więcej w tym samym czasie miałam kryzys, gdy mój aniołek przestał sypiać w dzień, co jest z resztą stanem permanentnym do dziś. Pręży się i stęka przez 80% dnia, nawet w nocy, przez sen tak jęczy i mruczy, że co chwilę się budzimy Do tego moje dziecię ciągle wisiałoby na cycu a ostatnio już przechodzi samą siebie, bo traktuje mnie jak smoczek, przy którymś z kolei karmieniu bawi się strzelając sobie z sutka albo ssie, ssie i nagle wypluwa całą zawartość ust Łóżeczko ją parzy w pupcie, cały czas mogłaby leżeć u mnie na piersi. Wózek też jest be więc gondolę to ja chyba nieużywaną sprzedam a tak chciałam na spacery chodzić
Podajemy jej kropelki chyba z 8 x dziennie ale i tak się pręży i brzuszek mocno napina.

No ale chyba takie są początki, trzeba do tego przywyknąć, ja już widzę różnicę, jeszcze 2 tyg. temu wyłam gdy tylko Iga zapłakała a teraz ona zaczyna pokrzykiwać a ja krzyczę do niej "już mama idzie do Ciebie, nie płakusiaj" i lecę zrobić siku albo dokańczam sobie herbatkę aby mieć co popijać w czasie karmienia

Będzie dobrze dziewczynki

anula hmm ja bym ten pępuszek próbowała czymś zasuszyć, może tym roztworem ze spirytusu? I żadnych kropelek na brzuszek u Was nie ma? Te wszystkie kropelki mają ten sam skład i jest to Dimethicone lub Simethicone - to są chyba sylikony

aga_pe mi się Iguśka już dwa albo trzy razy zakrztusiła. Dwa razy przy cycu.. Ona nie płakała ale ja myślałam, że ducha wyzionę

Jeśli chodzi o odbijanie to u nas wczoraj jakaś masakra była bo Iga ciągle bekała ale i tak ulewała, nawet 2 x po jedzeniu ( drugi raz twarożkiem ). Jak tak to się martwiłam, że nie dojada to teraz się zastanawiam czy nie je za dużo

Wrzuciłam do albumu fotki z naszego spaceru a właściwie z auta, gdy była w foteliku bo to był jedyny moment gdy mi dziecko za cycem nie wyło
Nikt nie ostrzegał, że to będzie takie trudne
A to dopiero początek

Już mi troszkę przeszło. Dziękuję za wsparcie Wam

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Cytat:
Napisane przez eweska Pokaż wiadomość
No mam nadzieję bo jak przystawiam do piersi synków to muszę zęby zaciskać.
Mam dokładnie tak samo, plus ostatnio łzy same mi napływają do oczu

Cytat:
Napisane przez dorkabl Pokaż wiadomość
matallewar ja wiem ze teraz to dla Ciebie kochana sprawa drugorzędna ale ten biustonosz kupiłaś rozmiarowo identyczny z takim jaki nosiłas przed urodzeniem Eda czy lekko większy? Bo nie wiem jaki rozmiar zakupić kupowałaś w sklepie stacjonarnym czy na all?
Dzięki za odp
Przed ciążą nosiłam D, a teraz mam G
I czasem myślę, że mogłam kupić H
Obwód taki sam.
__________________
5.5.2011 Edzik
20.9.2013 Encia

Rok z Jillian i Mel B✓
Extreme shed&shred lvl 2 (9/15)
Killer abs lvl 3 (9/10)
Biegam (419,5 km)
Rower (43 km)
Zumba (13)
Joga (2)

Gluten, Sugar & Meat Free
More water&vegetables
13/100 sugarfree days
matallewar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 09:50   #554
dorkabl
Zadomowienie
 
Avatar dorkabl
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Radom
Wiadomości: 1 348
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

matallewar kurna chata! Dlatego przydało by sie to poprzymierzac a nie tak na chybił trafił kupować :/ No nic...gratuluje przyrostu
dorkabl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 10:12   #555
matallewar
Zakorzenienie
 
Avatar matallewar
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 20 478
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

Ja kupowałam jakoś 2 tyg przed porodem. Mierzyłam, bo odbierałam osobiście.
I na 2 tyg przed był taki w sam raz bez rozciągania. Teraz jest na styk przed karmieniem, po karmieniu luz lekki mam

Po porodzie będzie Ci ciężko kupić, bo będziesz miała urwanie głowy z dzidzią. Lepiej kup teraz większy, najwyżej wypchasz wkładkami laktacyjnymi.
__________________
5.5.2011 Edzik
20.9.2013 Encia

Rok z Jillian i Mel B✓
Extreme shed&shred lvl 2 (9/15)
Killer abs lvl 3 (9/10)
Biegam (419,5 km)
Rower (43 km)
Zumba (13)
Joga (2)

Gluten, Sugar & Meat Free
More water&vegetables
13/100 sugarfree days

Edytowane przez matallewar
Czas edycji: 2011-05-16 o 10:13
matallewar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 10:39   #556
bassienka
Zadomowienie
 
Avatar bassienka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 436
GG do bassienka Send a message via Skype™ to bassienka
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

Dzień dobry
Nie było mnie tu prawie 2 dni, wiec miałam troszke do nadrobienia, ale udało sie
Po pierwsze dziewczyny, nie zadręczajcie się, ze jesteście złymi mamami... Każda z Was jest najlepszą i najukochańsza mamą pod słońcem dla waszych maluszków. Przecież żadna z Was nie chce, zeby jej dzieciatko płakało, cos je bolało, czy było głodne. Po prostu pomalutku musimy się uczyć żyć razem, wiem, ze początki są trudne, ale zobaczycie jeszcze toszke i wszystko się ułoży

Ja jak urodziłam Emilkę też chciałam karmić piersią, nie brałąm wogóle pod uwage mm. Jak Mała płakała, ja sie denerwowałam, płakałam razem z nią, wściekałam się,ze nawet własnego dziecka nie umiem nakarmić i teraz wiem, ze te nerwy mi nie pomagały Takze teraz podchodzę ze spokojem do karmienia. Ile mi sie uda karmić, zobaczymy. Jak nie będe miała już mleka w UU przejdę na mm, i nie będzie w tym zadnej tragedii...

Mam nadzieję, ze wybaczycie mi te moje wywody i nie pomyślicie, ze się wymadrzam

Cytat:
Napisane przez principessina Pokaż wiadomość
Kochane czy Wasze dzidziusie tez tyle spia?! moj synek budzi sie na jedzenie co 3,4-4 godziny, nie wiem czy wybudzac? dzis go zwazylam i przybral na wadze wiec chyba sie najada....
Moja Oliwka śpi tak mnie wiecej od 2-3 godzin, więc nie musze jej wybudzać.

Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość
Dziewczynki czy za przysypianie przy cycu uznajecie już ten moment gdy Młode zamyka oczy czy gdy przestaje ssać i nie pomaga łaskotanie?
Śpi wtedy jak już nie ciagnie cyca i wypluwa go z buzi

Cytat:
Napisane przez anula_81 Pokaż wiadomość
co prawda jest wydzielina biala z pochwy i czasem taki glutek zostaje na pampku ale to chyba normalne?? to pytanie do mam dziewczynek


ja mam dwa pytania.. a wlasciwie 3 znowu
1. macie twarde piersi ciagle? czy nie? bo ja pokarm widze, ze mam ale piersi nie sa takie twarde jak na poczatku w szpitalu...to normalne?

2.wazne pytanko...wiem ze pisalyscie cos o tym wczesniej...ale nie moge znalezc..
UZYWACIE SMOKA?? Ja sie wczoraj zlamalam... mimo,ze polozne nie pozwalaja tutaj..

na chwile przed drzemka... a wy

?

3. Kapiel.. nam nie pozwolili kapac malej, dopoki pepek nie odpadnie, ze nei ma potrzeby, ale wykapalismy jak mowilam w piatek, bylo wycie straszne, ale potem wczoraj pepuszek chyba nie dobrze wytarty i maslaczyl sie z ropka plus smierdzial, zadzwonilam do poloznej i mnie okrzyczaly, boje sie jej kapac dzisiaj bo znowu pomocze pepek. wczoraj byla bez kapieli..myslicie ze jak ja obmyje gabeczka dzisja to wystarczy?
Ta biała wydzielina z cipci, to normalne, tak samo jak powiekszone wargi sromowe. To są jeszcze zmiany hormonalne. Ale po jakimś czasie przejdzie. Moja Oliwka ma juz 3 tygodnie i cipcia wyglada już normalnie. Aha, jeszcze na poczatku mogą być też powiekszone sutki i nawet jakaś wydzielina może z nich lecieć, ale u mojej Małej były tylko leciutko powiększone, bez wydzieliny.
1. piersi już mam miękkie, no chyba, ze jak Mała długo nie je (co nie zdarza się często), to troszkę twrdnieją.
2. smoka praktycznie nie używamy, bo Oli nie chce go brać do buzi. Czasmi uda się jej go potrzymać parę minut i to wszystko. Ale ogólnie nie jestem przeciwna ciaganiu "monia".
3.my kąpiemy codziennie, jak byl pępek, też go leciutko zamaczaliśmy ale później przemywałam takim zwykłym spirytusem. Pępek odpadł nam chyba na 7 dobę. Naet dokładnie nie pamiętam, ale dosć szybko.

Cytat:
Napisane przez caffelate05 Pokaż wiadomość
Witajcie
U nas kryzys laktacyjny Julek praktycznie jest na MM
Na szczęście w porę zauważyłam, że mały nie dojada, siusiu w pieluszce było bardzo rzadko, kupy brak a mały wisiał przy piersiach po 2,5h i nie zasypiał, ssał piąstki. W nocy TŻ pojechał po MM, następnego dnia zadzwoniłam do doradcy laktacyjnego, po 2h przyjechała do nas Pani Kasia, obserwowała karmienie, uczyła nas jak dostawiać Julka, pokazywała pozycje. Spędziła z nami 2,5h. Niestety mimo tych wszystkich rad nie umiem Julka dobrze dostawić, nie łapie całej brodawki, ssie ale nie łyka czyli nie je
Jutro mamy wizytę w poradni laktacyjnej. A ja mam wypożyczony laktator elektryczny Medela i nim pobudzam piersi do pracy, bo niestety przez to że Juluś jadł mało piersi produkowały mało i mamy problem.
Bardzo chciałabym karmić piersią, mam nadzieję, że jeszcze nic straconego.
Trzymam kciuki za karmienie

Cytat:
Napisane przez dorkabl Pokaż wiadomość
kochane, pliss doradzcie jakich biustonoszy teraz uzywacie? co wygodne sportowe czy specjalne do karmienia?
Ja mam takie specjalne do karmienia, ale nawet nie wiem jakiej firmy

Oliwka odparzyła sobie pupcie Wiec teraz my walczymy... Wietrzyłam dzisiaj rano i widziałam od razu malutką poprawę No i oczywiscie Sudokrem idzie w ruch.

Wczoraj byliśmy w takim Parku Dinozaurów, tam były organizowane urodziny kolegi Emilki. Mała się wybawiła, że szok. Nawet na takim rollercoasterze jeździła Co prawda z tatusiem, bo takich maluchów samych nie wpuszczali. Dobrze, ze Tż był tam z nami, bo ja za skarby swiata na takie coś bym nie wsiadła... Tylko troche pogoda nie dopisała, bo na poczatku taki drobny deszcz padał, a później już całkiem spory, ale i tak 3 godziny dzieciaki sie pobawiły

Później obejrzę zdjecia, bo teraz chyba Mała sie budzi, wiec muszę leciec

Miłego i bezstresowego dnia
__________________
Emilia 21-02-2007
Oliwia 21-04-2011

ALBUMY
[*] 18.06.2010
bassienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 12:17   #557
matallewar
Zakorzenienie
 
Avatar matallewar
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 20 478
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

A u nas znów problem Ja już nie mogę.

Edzik zrobił bardzo brzydką kupkę jest ciemna, miejscami zielona i jest w niej śluz
Alergia? Może nie powinnam była wprowadzać nabiału? Zjadłam 1 kanapkę z białym serkiem, 2 z żółtym i wypiłam pół jogurtu... To może być to??
__________________
5.5.2011 Edzik
20.9.2013 Encia

Rok z Jillian i Mel B✓
Extreme shed&shred lvl 2 (9/15)
Killer abs lvl 3 (9/10)
Biegam (419,5 km)
Rower (43 km)
Zumba (13)
Joga (2)

Gluten, Sugar & Meat Free
More water&vegetables
13/100 sugarfree days
matallewar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 12:43   #558
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

a ja wrocilam z helsestasjon! mala przybiera na wadze!! wazyla w piatek rano 2820 a teraz 2990!!!!! wiec przybrala slicznie, pepek ok, a w srode albo czwartek przyjdzie polozna do domku, wiec spoko, mzoe damy rade, staram sie odczytywac sygnaly czy mala jest glodna, czy spiaca, jakos idzie chodz dzis jestem nietomna bo nocka byla kiepska.

aaaa i po wyprawie do lekarza byla kupa!!!!!!!!!!!wielka rzadka kupka!! poplakalam sie prawie z radosci

Cytat:
Napisane przez matallewar Pokaż wiadomość

anula No, tylko rano się nad tym laktatorem rozpłakałam, bo nie chciał odciągnąć więcej niż 25-30 ml, a to za mało dla Edy
Nie wiem jak, ale jakimś cudem, po uspokojeniu się z histerii, odciągnęłam ponad 60 ml...

Edzikowi też się nie ulewa. To raczej dobrze A jakby Zosia się nie najadała, to by dawała o tym znać Zawsze możesz kupić wagę i ją ważyć przed i po jedzeniu dla spokoju

Może kup herbatkę wspomagającą laktację? No i więcej pij To podobno też zwiększa ilość pokarmu.
I przede wszystkim jak karmisz, to się nie denerwuj, mała to wyczuje.

Nasz pępek też się ślimaczy. Aż zrobiliśmy wczoraj spirytus 70% i przemywam nim na zmianę z octeniseptem...

Damy radę, kto jak nie my?
herbatke kupilam, wlasnie zaparzylam niedobra jak fix, dodatkowo pani w aptece zamowila herbatke dla malutkiej tez na gazy
moze sie uda, bo dalej nie zawsze jej sie odbija cokolwiek bym nie robila niestety.
i masz racje jak dzis sie wyluzowalam to mala ciumkala glosniej i chyba wiecej, wiec moze sie najada jednak...

a polozna powiedziala, ze pepek sie moze slimaczyc ale jest czarny i sliczny i niedlugo odpadnie..oby bo juz wariuje!
Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość


anula hmm ja bym ten pępuszek próbowała czymś zasuszyć, może tym roztworem ze spirytusu? I żadnych kropelek na brzuszek u Was nie ma? Te wszystkie kropelki mają ten sam skład i jest to Dimethicone lub Simethicone - to są chyba sylikony

Jeśli chodzi o odbijanie to u nas wczoraj jakaś masakra była bo Iga ciągle bekała ale i tak ulewała, nawet 2 x po jedzeniu ( drugi raz twarożkiem ). Jak tak to się martwiłam, że nie dojada to teraz się zastanawiam czy nie je za dużo

Wrzuciłam do albumu fotki z naszego spaceru a właściwie z auta, gdy była w foteliku bo to był jedyny moment gdy mi dziecko za cycem nie wyło
moja nie ulewa na szczescie duzo , zdarzylo jej sie dwa razy, ale jak nie bylo beka to po masowaniu brzuszka byla kupka, poprzedzona pierdkami..moze wystarczy jak pryka??
u nas w foteliku tez jedyne miejsce gdzie dzidzia nie wyje jaka jest szczesliwa i spiaca wtedy oj! cuuudo!

Cytat:
Napisane przez eweska Pokaż wiadomość
Kochana jak wiemy to moja druga ciąża i troszkę doświadczenia już mam, wiem co i jak robić i jest dobrze

Zaraz muszę zmienić pieluchę Bartusiowi bo coś ciśnie i już czuć
.
ale wtedy mialas go jednego a teraz masz dwojke na raz wiec generalnie i tak podziw dla ciebie wieeeelki!

Cytat:
Napisane przez bassienka Pokaż wiadomość

Ta biała wydzielina z cipci, to normalne, tak samo jak powiekszone wargi sromowe. To są jeszcze zmiany hormonalne. Ale po jakimś czasie przejdzie. Moja Oliwka ma juz 3 tygodnie i cipcia wyglada już normalnie. Aha, jeszcze na poczatku mogą być też powiekszone sutki i nawet jakaś wydzielina może z nich lecieć, ale u mojej Małej były tylko leciutko powiększone, bez wydzieliny.
1. piersi już mam miękkie, no chyba, ze jak Mała długo nie je (co nie zdarza się często), to troszkę twrdnieją.
2. smoka praktycznie nie używamy, bo Oli nie chce go brać do buzi. Czasmi uda się jej go potrzymać parę minut i to wszystko. Ale ogólnie nie jestem przeciwna ciaganiu "monia".
3.my kąpiemy codziennie, jak byl pępek, też go leciutko zamaczaliśmy ale później przemywałam takim zwykłym spirytusem. Pępek odpadł nam chyba na 7 dobę. Naet dokładnie nie pamiętam, ale dosć szybko.
kochana dziekujemy za mile slowa, wiesz pewnie jakie to wazne przy pierwszym dziecku bo przez to przechodzilas
zobaczymy co z moimi piersiami jak polozna przyjdzie, ale mala przybiera wiec nie ma sie moze co zamartwiac?
my na razie myjemy myjka, kapiel bedzie po odpadnieciu pepuszka...

a smok jest ale ona wypluwa, wiec sie ciesze bo sie moze nie uzalezni

ide bo kwili juz wiadomo
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 13:07   #559
bassienka
Zadomowienie
 
Avatar bassienka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 436
GG do bassienka Send a message via Skype™ to bassienka
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

matall a wcześniej nie jadłaś nic z nabiału? moze faktycznie coś mu zaszkodziło? kurcze, nie pamiętam jak było u nas z Emilką, ale wiem, ze też zdarzało jej się zrobić takie kupki, a alergii nie miała zadnej. Oliwka robi tylko żółte kupki. A masz moze nr tel do przychodni? Bo jeśli tak, to ja bym zadzwoniła i poprosiła o rozmowę z pediatrą Zawsze to lepiej, jak fachowiec się wypowie...

anula super, ze Zosia przybiera na wadze I to jest właśnie znak, ze się najada

Ja walczyłam z Oliwką od 11.40 do 13. Położyłam ją na łóżku na podkładzie, zeby pupcia się troszke powierzyła, to od razu zrobiła siusiu. Później dałam jej U, zjadła, zrobiła kupkę, sprzątnęłam... Znowu zaczęła piszczeć, to znowu U poszedł w ruch, znowu kupa i siusiu, zalała sobie ubranko, więc ja przebrałam...Dostała czkawki, wiec stwierdziłam, ze jej zimno i na razie dosyć wietrzenia pupy, ubrałąm do końca. Zawinęłam w kocyk, zeby jej cieplej było...Czkała dalej... No wiec zaproponowałam jej U , ale nie chciała, czkawka po 10 minutach zaczęła przechodzić, wiec odłożyłam ja do lóżeczka i o 13 zasnęła... Ale teraz słyszę, ze znowu cos tam piszczy i jęczy w łóżeczku

Ale zdążyłam wstawic pranie, wstawic zupe na obiad i zjeść parówkę Chciałam jeszcze poprasować, ale nie wiem czy zdążę, bo o 14.30 będzie u mnie teściowa, bo po Miśke do przedszkola musze jechać
__________________
Emilia 21-02-2007
Oliwia 21-04-2011

ALBUMY
[*] 18.06.2010
bassienka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-16, 13:37   #560
moniqac
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 1 544
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

Dzień dobry dziewczyny.

Kyzys przyszedł i na mnie czas. Ych. Lewdo wyszliśmy wczoraj ze szpitala, czułam wielką ulgę, że synus zdrowy, ale od wczoraj mam taki ścisk w żołądku, że szok. Ciągle sie boję czy dojada. W szpitalu ważyłam go przed i po jedzeniu, tu nie mam jak. Mam mega stres. już raz przez niedojadanie podniosła mu się na nowo bilirubina i drżę.

Poza t6ym - drogi moczowe trzeba jeszcze leczyć, ale nie dostałam żadnej recepty ze szpitala, w środe ide do pediatry. Umieram ze strachu o małego.

Najgorsze to jedzenie - wczoraj w nocy dokarmiałam mm po UU i za każdym razem mizwymiotował . Ale to chyba dlatego, że powiększaliśmy dziurkę w smoczkach TT (nota bene do niczego sa te wszystkie rzeczy z TT) i za szybko mu mleko leciało. Nie odciągam już mleka, mam nabrzmiałe piersi - mam nadzieje, że mały je. ale po 10 min zasypia przy cycu i jest akcja budzenia. Po UU czasem dojada mi 20ml mm czyli maluteńko - ostatnio niedojadał i leciał z wagi, ale był wtedy chory i może dlatego nie jadł. W szpitalu musiałam go co 3h budzić (liczyłam od końca karmienia, czyli chyba źle), dzisiaj sam się wybudza i kwili - sama nie wiem czy to znaczy że się nie najada, czy po prostu wraca do normalności. Zwariuje.

TZ jak wróci dzisiaj z pracy to jedziemy go zważyć - w środe mam pediatrę więc też go zważę.

TZ w czwartek znowu wyjeżdża, wraca pewnie w sobotę wieczorem - miała być ze mną moja mama, ale dostala dzisiaj rano silnego zatrucia pokarmowego i okazało się ze złapał gronkowca tego z jedzenia i teraz nie wiem czy może być przy małym. Ja oszaleje.

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

matall - a propos zielnego i nabiału - mnie położna mówiła, że jak jem nabiał to tylko raz dziennie. jak twarożek, to tylko twarożek, jak serek to tylko serek. spróbuj ograniczyć nabiał i obserwuj małego. poza tym powiedziała mi, że co ja zjem dzisiaj - mały "dostanie" za 3 dni.

anula - super, że mała przybiera na wadze .

eweska - już się miałam pytać co z Tobą, dawno Cię nie było.
__________________
***
męzatka od ... 12.09.2009

Mamusia Szymusia od 27.04.2011 .
moniqac jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 13:49   #561
moria44
Wtajemniczenie
 
Avatar moria44
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

Cytat:
Napisane przez bassienka Pokaż wiadomość
Mam nadzieję, ze wybaczycie mi te moje wywody i nie pomyślicie, ze się wymadrzam
No coś Ty bassienko ja uwielbiam rady doświadczonych mam, bo my pierworódki to wiadomo, wszystko dla nas nowe i straszne a taki uspokajający post jak Twój działa na mnie jak lekarstwo. Jakichś nowych sił nabieram
Poza tym tak sobie myślę, "hmm dziewczyny zdecydowały się na kolejne dziecko czyli to chyba da się przeżyć i jest na tyle fajnie, że chce się przejść przez to jeszcze raz"

Cytat:
Napisane przez bassienka Pokaż wiadomość
Ja walczyłam z Oliwką od 11.40 do 13.
Jak czytałam o Twoich przebojach to jakbym siebie widziała U nas tak co dzień, z tą różnicą, że Iga nigdy cyca nie odmawia, rzadko kiedy sama wypluwa po jedzeniu i wiecznie go pragnie i chce. Nie da rady uspać inaczej niż przy cycu, bo inaczej krzyk

moniqac a czemu dziurkę w smoku powiększyliście? Ja mam wszystko TT i bardzo mi pasuje
A co do jedzenia Szymonka - nie denerwuj się, jeśli sam się budzi co 3h na jedzenie to bardzo ładnie a to, że przesypia Ci 3h to świadczy o tym, że jest najedzony, głodne dziecię tyle nie prześpi. Na pewno się najada tym bardziej, że po UU dokładasz mu butlę
__________________
Iguśka

God couldn’t be everywhere, so he created mothers

moria44 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 13:52   #562
agnieszka_pe25
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka_pe25
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 063
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

Cytat:
Napisane przez anula_81 Pokaż wiadomość

Eweskaaa!!jak ty to robisz, ja sobie z jednym nie radze i jak jestem pod prysznicem to wyje rzewnymi lzami i o wszystko sie zamartwiam((
a ty z dwojka i to sama, ja drze na mysl, ze TZ idzie w srode do pracy, jestes wielka daj mi troche swojej sily
popieram, tez jestem pod wrazeniem eweski, ja mam przed zawal jak mysle ze zaraz zostane sama z dwojeczka dzieciakow i jak dam rade? tym bardziej ze tz robi wszystko przy nich i naprawde mnie odciaza.

Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość
dzwonilam pytac o becikowe
wyobrazcie sobie, ze to zaswiadczenie lekarskie jest wstrzymane do jkonca grudnia tego roku, ze nie trzeba go przedstawiac
a w moim Mopsie go chca
ale na jutro mi moj gin wypisze
wszedzie chca to zaswiadczonko chyba, i ono jest obowiazkowe, a to co odwolali do konca 2011 to jest zaswiadczenie o przynajmniej jednej wizycie w kazdym trymestrze(tak zrozumialam z tego co mi tlumaczyl tz)
w kazdym badz razie nam to wypisala polozna, tz zawiozl dzisiaj, w czw kasa


anulka super ze zosienka przybiera mam nadzieje ze teraz juz bedziesz spokojniejsza. jutro przychodzi do nas polozna tez go bedzie wazyc, ostatnio mial 3050


moniqac witajcie spowrotem

co do usmiechania sie swiadomego, to nie wiem czy na 100% jest swiadome u naszego szkraba, ale wczoraj tz do neigo gadal, smial sie i maly tez tak sie hihral ze wywalal dziosla na wierzch, po chwili brala go babcia i robil powazna mine, za nic sie do niej nie usmiechnal, potem znowu bral go tz a ten zachwycony z wielkiem usmiechem

moria jak czytam twoje przygody z iguska to kopara mi opada. az ciezko mi uwiezyc ze takie metody jak wozek na nia nie dzialaja. szkoda ze ze smoczkiem tez nie wypal. ale to dowodzi tego jak bardzo rozne sa dzieci i ze nie ma jednego przepisu jak im dogodzic
__________________
moich dwoch chlopcow<3
zaczynamy od nowa dietowanie
agnieszka_pe25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 13:57   #563
moria44
Wtajemniczenie
 
Avatar moria44
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

Cytat:
Napisane przez agnieszka_pe25 Pokaż wiadomość
moria jak czytam twoje przygody z iguska to kopara mi opada. az ciezko mi uwiezyc ze takie metody jak wozek na nia nie dzialaja. szkoda ze ze smoczkiem tez nie wypal. ale to dowodzi tego jak bardzo rozne sa dzieci i ze nie ma jednego przepisu jak im dogodzic
No niestety, wózek ją wkurza Ale może dorośnie do niego, podobnie jak do smoczka. Jeszcze spróbuję z tym TT...
aga a to zaświadczenie to Ci położna od ręki wypisała, że byłaś pod opieką lekarza od tego i tego tygodnia czy pojechałaś z jakimś drukiem/wzorem?
__________________
Iguśka

God couldn’t be everywhere, so he created mothers

moria44 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 14:00   #564
agnieszka_pe25
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka_pe25
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 063
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość
No coś Ty bassienko ja uwielbiam rady doświadczonych mam, bo my pierworódki to wiadomo, wszystko dla nas nowe i straszne a taki uspokajający post jak Twój działa na mnie jak lekarstwo. Jakichś nowych sił nabieram
Poza tym tak sobie myślę, "hmm dziewczyny zdecydowały się na kolejne dziecko czyli to chyba da się przeżyć i jest na tyle fajnie, że chce się przejść przez to jeszcze raz"


Jak czytałam o Twoich przebojach to jakbym siebie widziała U nas tak co dzień, z tą różnicą, że Iga nigdy cyca nie odmawia, rzadko kiedy sama wypluwa po jedzeniu i wiecznie go pragnie i chce. Nie da rady uspać inaczej niż przy cycu, bo inaczej krzyk

moniqac a czemu dziurkę w smoku powiększyliście? Ja mam wszystko TT i bardzo mi pasuje
A co do jedzenia Szymonka - nie denerwuj się, jeśli sam się budzi co 3h na jedzenie to bardzo ładnie a to, że przesypia Ci 3h to świadczy o tym, że jest najedzony, głodne dziecię tyle nie prześpi. Na pewno się najada tym bardziej, że po UU dokładasz mu butlę

aa jeszcze chcialam napisac ze u nas wcz i dzisiaj rewelacja,widac ze malego nic nie boli i uwaga uwaga wiecie jak o n malo spi w dzien jak czuje sie ok???? od 7 do 11 niespi wogole, i teraz usnal a niespal od 12:40, wieczorem tez bedzie mial pare h nie spania, z tym ze jak nic go nie boli to potrafi dlugo polezec w lozeczku na spokojnie

a co do butelek i smoczkow, to po zmianie mleka na comfort musielimy zmienic smoczki, poniewaz to mleko ma w sobie takie drobinki ktore sie nie rozpuszczaja i zatykaja zwykle smoczki. dokupilam butle z aventa i smoczki trojprzeplywowe, od tego czasu dziecko ktore pilo 30ml wypija 130

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość
No niestety, wózek ją wkurza Ale może dorośnie do niego, podobnie jak do smoczka. Jeszcze spróbuję z tym TT...
aga a to zaświadczenie to Ci położna od ręki wypisała, że byłaś pod opieką lekarza od tego i tego tygodnia czy pojechałaś z jakimś drukiem/wzorem?

tz przyniosl to zaswiadczonko z mops, kolejnego dnia przyszla polozna, zapytalam czy wypisze to dla mnie, od reki wypisala, wpisala mi ze bylam pod kontrola lekarza od 7 tyg(tak na "oko"), podpisala sie itd
__________________
moich dwoch chlopcow<3
zaczynamy od nowa dietowanie
agnieszka_pe25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 14:45   #565
matallewar
Zakorzenienie
 
Avatar matallewar
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 20 478
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

bassienka W szpitalu coś jadłam z nabiału, w domu nie. To była pierwsza próba...
Jutro mamy wizytę u pediatry, na razie spróbuję herbatki i BioGai

moniqac O, to nie wiedziałam. Spróbuję dziś zjeść tylko jeden rodzaj i mało

Idę małego ogarniać, bo właśnie wróciliśmy z apteki - zajęło nam to godzinę Nie ma to jak mieszkać na zadu...
__________________
5.5.2011 Edzik
20.9.2013 Encia

Rok z Jillian i Mel B✓
Extreme shed&shred lvl 2 (9/15)
Killer abs lvl 3 (9/10)
Biegam (419,5 km)
Rower (43 km)
Zumba (13)
Joga (2)

Gluten, Sugar & Meat Free
More water&vegetables
13/100 sugarfree days
matallewar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 15:44   #566
anulinka2009
Wtajemniczenie
 
Avatar anulinka2009
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Wiadomości: 2 623
GG do anulinka2009
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

Witamy z Pepe na odchowalni

Jesteśmy w domu od kilku godzin. Padam ze zmęczenia, ale jestem przeszczęśliwa

Pokrótce: Pepe ma się dobrze, ale za żadne skarby nie chce ssać cyca ( dał popalić wszystkim położnym ze szpitala i mnie również ).
Dlatego oddciągam pokarm i daję mu co 3 godziny ( aktualnie 60 ml ) strzykawką ( aby spróbować wrócić do cyca ).
Myślę, że znajdę chwilę, aby Was nadrobić.
Na razie tyle.

Aha, jeszcze jedna z pierwszych fotek ( po pierwszym badaniu w szpitalu ).
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Pepe small.jpg (37,7 KB, 73 załadowań)
anulinka2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 15:51   #567
moniqac
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 1 544
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

moria - dlatego, że mój synuś to mały leniuszek i jak musiał sie napacowac przy cycu czy przy butelce to po prostu zasypiał. a jak miał butle w szpitalu z większa dziurką to zjadał sporo. dlatego powiększaliśmy.

widzisz - ja mam traume - jak mu się pogorszyło to potrafił wcale się nie budzić i jak go na siłe wybudzałam - też nie wstawał. dlatego teraz tak się stresuję. a mm nie zawsze dostaje - mimo wszystko chciałabym go wychowac na cycu, ale nie będę na siłę go męczyła.

aga_pe
.

matall - ja tez tego nie wiedziałam, sprobuj. powinno pomóc.
__________________
***
męzatka od ... 12.09.2009

Mamusia Szymusia od 27.04.2011 .
moniqac jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 16:46   #568
agnieszka_pe25
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka_pe25
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 063
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

Cytat:
Napisane przez anulinka2009 Pokaż wiadomość
Witamy z Pepe na odchowalni

Jesteśmy w domu od kilku godzin. Padam ze zmęczenia, ale jestem przeszczęśliwa

Pokrótce: Pepe ma się dobrze, ale za żadne skarby nie chce ssać cyca ( dał popalić wszystkim położnym ze szpitala i mnie również ).
Dlatego oddciągam pokarm i daję mu co 3 godziny ( aktualnie 60 ml ) strzykawką ( aby spróbować wrócić do cyca ).
Myślę, że znajdę chwilę, aby Was nadrobić.
Na razie tyle.

Aha, jeszcze jedna z pierwszych fotek ( po pierwszym badaniu w szpitalu ).
witamy ale slodziuchny maluszek
Cytat:
Napisane przez moniqac Pokaż wiadomość
moria - dlatego, że mój synuś to mały leniuszek i jak musiał sie napacowac przy cycu czy przy butelce to po prostu zasypiał. a jak miał butle w szpitalu z większa dziurką to zjadał sporo. dlatego powiększaliśmy.

widzisz - ja mam traume - jak mu się pogorszyło to potrafił wcale się nie budzić i jak go na siłe wybudzałam - też nie wstawał. dlatego teraz tak się stresuję. a mm nie zawsze dostaje - mimo wszystko chciałabym go wychowac na cycu, ale nie będę na siłę go męczyła.

aga_pe
.

matall - ja tez tego nie wiedziałam, sprobuj. powinno pomóc.

o! dokladnie mamy ten sam problem!
moj mlody jak ma za ciezko to poprostu zasypia i nie je, nie idzie go wybudzic na sile. przez weekend wydalismy kupe kasy na smoczki butelkowe, bo najpierw probowalismy z 2kami dr browns, potem canpol, wkoncu trojprzeplywowe aventa(sprawdzone przy pierwszym dziecku) i zaczal jesc, ale final jest taki ze mamy w domu 7 butelek z czego 4 dr browns i 3 aventa i korzystamy tylko z tych 3 ostatnich
__________________
moich dwoch chlopcow<3
zaczynamy od nowa dietowanie
agnieszka_pe25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 16:54   #569
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

Anulinka piekny maluszek!!! Wtamy!
Basienko! nie madrzysz sie, ja chlone twoje rady

Moniqac ja dokarmilam raz 15 ml MM i od razu bylo ulanie sie megastyczne na wszystko doslownie, moze woli mleko mamy jednak...?
Moria ja sie boje ze moja Zosia taka sama marudka bedzie nooo, ciezko ja uspokoic, a zeby tak sobie sama ptrzez chwilke polezala to raczej kiepsko, chyba ze przed zasnieciem sobie gaworzy a tak to kilka marudzen i ryk
juz si boje srody i czwartku jak mojego TZta nie bedzie


i u nas sukces!! byly dzisiaj juz dwie kupki!!
A ja spalam ponad godzinke teraz wiec sily witalne sa, teraz bedziemy karmic i probowac werandowac na balkonie coby jutro isc na spacerek poki mamy tatusia w domku...
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-16, 16:56   #570
anulinka2009
Wtajemniczenie
 
Avatar anulinka2009
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Wiadomości: 2 623
GG do anulinka2009
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

Dziewczyny, powiedzcie, jak sobie radzicie z brakiem snu??
anulinka2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:09.