Mój TŻ jest gliną!

[aniko 23]

no zawod jak zawod...poniekad...

jak bede chciala miec psa to sobie kupie - takie jest moje zdanie o jakosci sluzby polskiej policji

[ponury1939]

ja tam na Twoim miejscu bym sie nie cieszyl

policjant nie jest lubiany w spoleczenstwie :P

[pablosita]

no skoro myśli o szkole w szczytnie to pewnie po niej nie będzie typowym krawężnikiem, zwłaszcza jak jeszcze ma mgr prawa to tym bardziej. ze mną na roku jest paru policjantów i chcą zdobyć mgr prawa po to żeby podskoczyć w szczebelkach. Nie ma co panikować, pewnie wie co robi i przemyślał decyzję więc tylko powodzenia mu życzyć. Nie bardzo przepadam za tak zwanymi krawężnikami bo mi zaleźli za skórę a wszystkim co chcą dostać się do policji życzę cierpliwości ale nie do ludzi tylko do przełożonych. W kontaktach potencjalnymi przestępcami to przydałaby się mega wytrzymała psychika. Nie jestem policjantką ale po studiach marzy mi się etacik w laboratorium kryminalistycznym...podkr eślam marzy mi się a do realizacji trochę mi brakuję

[Nutka]

Napisane przez n-nika

Ja mam nie miłe wspomnienia po byciu z policjantem, w ogóle co do tego zawodu... pracowałam kiedyś w policji i spotykałam się też z różnymi.... i powiem jedno: KOBIECIARZE!!! wiecznie slyszałam, że ktoś kogoś zdradził, albo się rozwiódł, albo zostawił dziewczynę... albo lubią flirtować z młodszymi koleżankami, np. przed żoną umawiać się z innymi wiem, bo nie raz jeden żonaty chciał się ze mną spotkac....

.... albo zostal odbity 2 miesiące przed slube przez koleżanke policjantkę z tego samego komisariatu ..jak to bylo u mojej dobrej koleżanki..
Kiedyś to byl męski zawód teraz dodatkowym klopotem dla samych policjant (np na nocej slużbie gdzie trzeba jeszcze nanczyc koleżanke) i dla żon są nie tylko koledzy ale i kolezanki..Znacie te slawny filmik jak to się szkolili w Szczytnie??? Tam wyraźnie widać jak zachowują sie dziewczyny..

[_vixen_]

Wszyscy policjanci, jakich znam (3 faceci) poszli do Policji z braku laku, nie wiedzieli, co ze sobą zrobić.
Nie chciałabym mieć faceta policjanta (gorzej z mundurowych to tylko wojskowy ). Zawód mało prestiżowy, zarobki też niewielkie. Trafić do drogówki i całe dnie stać z suszarka przy drodze to średnia frajda. No i chyba nikt trzeźwo myślący nie cieszy się z tego, że w wieku 30paru lat może przejść na emeryturę - to już trzeba być skrajnie mało ambitnym.

[Alauka]

Napisane przez agnieszka k

s js ci wspołczuje i powiem tradycjnie CHWDP. niecierpie ich, mam niemile doswiadczenie z nimi ehh szkoda gadac.

a kto tak mówi? jakie nie miłe doświadczenia? takie słowa nie świadczą nic dobrego o Tobie
Mój mąż jest gliną, zaje***cie wygląda w mundurze (mmm mam słabość do mundurów). Szkoda, ze ze względu na awans pracuje już tylko w cywilu....