Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"

[mietowka25]

W lidlu od 7.11 znowu będą ciuszki dla dzieci ;-)

[magda17x]

no dobrze melduję się w nowym wątku z domu drugi zapis ktg wyszedł już okej także zostałam puszczona do domu, jak mnie coś zaniepokoi to mam się na izbę zgłosić na ktg

[domek_z_piernika]

Witam się i ja
Z tym aniballem to zależy co kto lubi. Mozna kupić nową końcówkę, a mechanizm używany, może tak jest sporo taniej i dlatego ludzie kupują? Tak czy siak, ani aniball, ani buciki, ani butelki do mnie nie przemawiają.
Ja już po ktg i wizycie. Jagoda tak kopała, że prawie nie nadążałam tym guzikiem pstrykać. Przepływy tez w środku normy więc jestem spokojna
Jedno co, to niewiele przybrała. Tydzień temu na innym sprzęcie (gorszym) miała niby 3100, a teraz 3080. Zakładam, że ten z zeszłego tygodnia był błędny. Ale ta waga to kwestia małego brzuszka. Lekarz powiedział, że nie ma powodu do niepokoju, ale po prostu będzie drobna. Najważniejsze że wsio ok. Szyjka pozamykana jeszcze, ale lekarz powiedział, że w sumie w każdej chwili coś może się zacząć


Sent from my iPhone using Tapatalk

[geosmina]

Napisane przez magda17x

no dobrze melduję się w nowym wątku z domu drugi zapis ktg wyszedł już okej także zostałam puszczona do domu, jak mnie coś zaniepokoi to mam się na izbę zgłosić na ktg

No i super 😀 ja już wracam do domu, zimno ale słonecznie, lekarz nic niepokojącego nie widzi więc luz A mała ma wg usg 3500 g

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[KoniKa4]

Napisane przez magda17x

no dobrze melduję się w nowym wątku z domu drugi zapis ktg wyszedł już okej także zostałam puszczona do domu, jak mnie coś zaniepokoi to mam się na izbę zgłosić na ktg

super

[pstryczek84]

Napisane przez magda17x

no dobrze melduję się w nowym wątku z domu drugi zapis ktg wyszedł już okej także zostałam puszczona do domu, jak mnie coś zaniepokoi to mam się na izbę zgłosić na ktg

Napisane przez domek_z_piernika

Ja już po ktg i wizycie. Jagoda tak kopała, że prawie nie nadążałam tym guzikiem pstrykać. Przepływy tez w środku normy więc jestem spokojna
Jedno co, to niewiele przybrała. Tydzień temu na innym sprzęcie (gorszym) miała niby 3100, a teraz 3080. Zakładam, że ten z zeszłego tygodnia był błędny. Ale ta waga to kwestia małego brzuszka. Lekarz powiedział, że nie ma powodu do niepokoju, ale po prostu będzie drobna. Najważniejsze że wsio ok. Szyjka pozamykana jeszcze, ale lekarz powiedział, że w sumie w każdej chwili coś może się zacząć


Sent from my iPhone using Tapatalk

najwazniejsze ze wszsytko ok

Napisane przez geosmina

No i super 😀 ja już wracam do domu, zimno ale słonecznie, lekarz nic niepokojącego nie widzi więc luz A mała ma wg usg 3500 g

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Napisane przez mietowka25

Kupiłam do biura spieniacz do mleka :-D jaka radocha

teraz strach bedzie pisac o jakichkolwiek zakupach

[Gosiurek]

Napisane przez desire87

hah daj namiary na to forum, za 2 tyg będę miała do opchnięcia

Hola, hola ja jej zaproponuję mój śliczny różowy. A jak tak dalej wujowo mi będzie szło, to z czystym sumieniem napiszę że bez oznak zuzycia

Napisane przez magda17x

no dobrze melduję się w nowym wątku z domu drugi zapis ktg wyszedł już okej także zostałam puszczona do domu, jak mnie coś zaniepokoi to mam się na izbę zgłosić na ktg

Świetnie!

Geosmina i Domek - gratki za wizyty

[ma_i]

Jestem i ja 😊

Gratuluję udanych wizyt! Te co nie muszą, to niech jeszcze nóg nie rozkładają 😜

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pstryczek84]

zrobilam pranie, poprasowalam zalegle, ogarnelam pokoje, poodkurzalam... jeszcze lazienke wyglancowac, potem wykapie sie i pewnie wroci malz z Kubsonem. i to na tyle z mojego odpoczynku a, no i jeszcze wyprasowac posciel jak juz wyschnie

[ma_i]

Napisane przez pstryczek84

zrobilam pranie, poprasowalam zalegle, ogarnelam pokoje, poodkurzalam... jeszcze lazienke wyglancowac, potem wykapie sie i pewnie wroci malz z Kubsonem. i to na tyle z mojego odpoczynku a, no i jeszcze wyprasowac posciel jak juz wyschnie

A ja dzisiaj poleżałam, umyłam głowę, poleżałam, zrobiłam herbatę, poleżałam.... A teraz sobie leżę Dzisiaj pani doktor na obchodzie powiedziała, że muszą poobserwować 2-3 dni czy leki na wątrobę działają i jak będzie ok to jeszcze wypuszczą. Dzisiaj znowu mi krwi utoczyli, tyle potrzebowali, że aż 2 razy położna mnie kłuła 😌

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bluesberry]

Napisane przez magda17x

no dobrze melduję się w nowym wątku z domu drugi zapis ktg wyszedł już okej także zostałam puszczona do domu, jak mnie coś zaniepokoi to mam się na izbę zgłosić na ktg

Napisane przez domek_z_piernika

Witam się i ja
Z tym aniballem to zależy co kto lubi. Mozna kupić nową końcówkę, a mechanizm używany, może tak jest sporo taniej i dlatego ludzie kupują? Tak czy siak, ani aniball, ani buciki, ani butelki do mnie nie przemawiają.
Ja już po ktg i wizycie. Jagoda tak kopała, że prawie nie nadążałam tym guzikiem pstrykać. Przepływy tez w środku normy więc jestem spokojna
Jedno co, to niewiele przybrała. Tydzień temu na innym sprzęcie (gorszym) miała niby 3100, a teraz 3080. Zakładam, że ten z zeszłego tygodnia był błędny. Ale ta waga to kwestia małego brzuszka. Lekarz powiedział, że nie ma powodu do niepokoju, ale po prostu będzie drobna. Najważniejsze że wsio ok. Szyjka pozamykana jeszcze, ale lekarz powiedział, że w sumie w każdej chwili coś może się zacząć


Sent from my iPhone using Tapatalk

Napisane przez geosmina

No i super 😀 ja już wracam do domu, zimno ale słonecznie, lekarz nic niepokojącego nie widzi więc luz A mała ma wg usg 3500 g

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[basiczek24]

Napisane przez bluesberry

dziwny ten Twój gin

A ja się nie dziwię, moja siostra chodziła na nfz i miała w całej swojej ciąży 3 razy usg.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

I gratki za wizyty dziewczyny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[geosmina]

Napisane przez domek_z_piernika

Witam się i ja
Z tym aniballem to zależy co kto lubi. Mozna kupić nową końcówkę, a mechanizm używany, może tak jest sporo taniej i dlatego ludzie kupują? Tak czy siak, ani aniball, ani buciki, ani butelki do mnie nie przemawiają.
Ja już po ktg i wizycie. Jagoda tak kopała, że prawie nie nadążałam tym guzikiem pstrykać. Przepływy tez w środku normy więc jestem spokojna
Jedno co, to niewiele przybrała. Tydzień temu na innym sprzęcie (gorszym) miała niby 3100, a teraz 3080. Zakładam, że ten z zeszłego tygodnia był błędny. Ale ta waga to kwestia małego brzuszka. Lekarz powiedział, że nie ma powodu do niepokoju, ale po prostu będzie drobna. Najważniejsze że wsio ok. Szyjka pozamykana jeszcze, ale lekarz powiedział, że w sumie w każdej chwili coś może się zacząć

Jeżeli pomiary były na różnych sprzętach to w ogóle bym się nie przejmowała, ja dawno temu miałam jedną wizytę w pon i mała ważyła 1880 g a drugą w środę i waga wyniosła 1640 g. To było na dwóch różnych sprzętach i u różnych ginów więc trzeba brać na to poprawkę 😊

Napisane przez ma_i

A ja dzisiaj poleżałam, umyłam głowę, poleżałam, zrobiłam herbatę, poleżałam.... A teraz sobie leżę Dzisiaj pani doktor na obchodzie powiedziała, że muszą poobserwować 2-3 dni czy leki na wątrobę działają i jak będzie ok to jeszcze wypuszczą. Dzisiaj znowu mi krwi utoczyli, tyle potrzebowali, że aż 2 razy położna mnie kłuła 😌

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niech sprawdzają co się da, o Wasze zdrowie chodzi😊



Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[patrycjazuzanna]

Napisane przez bluesberry

Jeszcze podkreślone, że koszulka ma być "ulubiona"

Strach przyjeżdżać z nieulubioną. Jeszcze do domu odeślą.

Napisane przez magda17x

no dobrze melduję się w nowym wątku z domu drugi zapis ktg wyszedł już okej także zostałam puszczona do domu, jak mnie coś zaniepokoi to mam się na izbę zgłosić na ktg

Uff...

Napisane przez domek_z_piernika

Witam się i ja
Z tym aniballem to zależy co kto lubi. Mozna kupić nową końcówkę, a mechanizm używany, może tak jest sporo taniej i dlatego ludzie kupują? Tak czy siak, ani aniball, ani buciki, ani butelki do mnie nie przemawiają.
Ja już po ktg i wizycie. Jagoda tak kopała, że prawie nie nadążałam tym guzikiem pstrykać. Przepływy tez w środku normy więc jestem spokojna
Jedno co, to niewiele przybrała. Tydzień temu na innym sprzęcie (gorszym) miała niby 3100, a teraz 3080. Zakładam, że ten z zeszłego tygodnia był błędny. Ale ta waga to kwestia małego brzuszka. Lekarz powiedział, że nie ma powodu do niepokoju, ale po prostu będzie drobna. Najważniejsze że wsio ok. Szyjka pozamykana jeszcze, ale lekarz powiedział, że w sumie w każdej chwili coś może się zacząć


Sent from my iPhone using Tapatalk

Super, gratki

Napisane przez geosmina

No i super 😀 ja już wracam do domu, zimno ale słonecznie, lekarz nic niepokojącego nie widzi więc luz A mała ma wg usg 3500 g

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Również gratulacje

Napisane przez ma_i

A ja dzisiaj poleżałam, umyłam głowę, poleżałam, zrobiłam herbatę, poleżałam.... A teraz sobie leżę Dzisiaj pani doktor na obchodzie powiedziała, że muszą poobserwować 2-3 dni czy leki na wątrobę działają i jak będzie ok to jeszcze wypuszczą. Dzisiaj znowu mi krwi utoczyli, tyle potrzebowali, że aż 2 razy położna mnie kłuła 😌

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fajnie, poobserwują, wsio będzie ok i doczekasz w domu do terminu.

Ja bez pessara (można go opylić). Powiedzieli że już nie będą mnie męczyć kroplówkami i magnezem, szyjka ma 1,5 cm, rozwarcie na palec, na oko powinnam z dwa tygodnie tak pochodzić. Może wyszłabym do domu, ale znowu zapis ktg wyszedł marnie znowu do powtórki... Martwię się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[teczowa dlolinka 21]

boszzzz jaki ja jestem nie ogar siedzę na starym wątku, nadrabiam i piszę i się dziwie czemu nikt nic nie pisze, czemu nikt nic nie odp w wy już tutaj

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Napisane przez baletnica_natasza

Hej. Jestem po wizycie. Balbina lezy glowka nisko, 3 kg wazy. Ale szyjka trzyma. Rozmawialam z lekarzem o wywolywaniu porodu poprzez seks. On odradzal, powiedzial, ze dziecko samo bedzie wiedzialo kiedy ma wyjsc.
Jutro mam sie stawic w szpitalu na KTG, zobaczymy czy zostane do konca, czy tez mnie jeszcze wypuszcza.

gratki za wizytę

Napisane przez bluesberry

Czy tylko ja pożeram kilogramami jabłka a po 1 cukierku mam dosyć słodkiego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja się podpiszę pod częścią tego zdania a mianowicie pożeram kilogramami jabłka , od nie dawna mam na nie wielką ochotę
a co do słodyczy to też kilogramami

[doooti]

Napisane przez MajWija

Melduje się i ja w 37 tygodniu

Coś mnie dzisiaj przykorciło i przymierzyłam swoją koszulę do porodu... i co dupa, już teraz ledwo w nią wlazłam, jest opięta a co dopiero, jak donoszę do terminu a może i przenoszę to w ogóle w nią nie wejdę
Jadę dzisiaj kupić nową.

Pstryczku ten bujak z FP nie rozkłada się niestety na płasko, a szkoda bo zależało mi na tym.

miałam to samo.. ale ze zwykłą koszulą nocną.. kupiłam na długi rękaw jedną jakby było mi zimno w szpitalu i tak leżała na półce.. ostatnio jechałam do teściów a u nich z reguły chłodno, to wzięłam ją pierwszy raz.. założyłam.. opięta na maksa.. a teściowa "ta koszula to chyba już do odłożenia na po porodzie.." a ja "no właśnie kupiłam ją na ostatni miesiąc ciąży... ;/ i mam ją na sobie pierwszy raz.. "

Napisane przez bluesberry

Jeszcze podkreślone, że koszulka ma być "ulubiona" !

w życiu bym nie wzięła ulubionej koszulki/bluzki/czegokolwiek na poród

Napisane przez magda17x

no dobrze melduję się w nowym wątku z domu drugi zapis ktg wyszedł już okej także zostałam puszczona do domu, jak mnie coś zaniepokoi to mam się na izbę zgłosić na ktg

super!

Napisane przez domek_z_piernika

Witam się i ja
Z tym aniballem to zależy co kto lubi. Mozna kupić nową końcówkę, a mechanizm używany, może tak jest sporo taniej i dlatego ludzie kupują? Tak czy siak, ani aniball, ani buciki, ani butelki do mnie nie przemawiają.
Ja już po ktg i wizycie. Jagoda tak kopała, że prawie nie nadążałam tym guzikiem pstrykać. Przepływy tez w środku normy więc jestem spokojna
Jedno co, to niewiele przybrała. Tydzień temu na innym sprzęcie (gorszym) miała niby 3100, a teraz 3080. Zakładam, że ten z zeszłego tygodnia był błędny. Ale ta waga to kwestia małego brzuszka. Lekarz powiedział, że nie ma powodu do niepokoju, ale po prostu będzie drobna. Najważniejsze że wsio ok. Szyjka pozamykana jeszcze, ale lekarz powiedział, że w sumie w każdej chwili coś może się zacząć


Sent from my iPhone using Tapatalk

a masz jakiś graniczny czas do kiedy masz czekać na poród?


Moi sąsiedzi dwa piętra wyżej remontują mieszkanie już od miesiąca.. wczoraj wiercili 3h co doprowadziło mnie do szału, dzisiaj już jadą 5-tą godzinę i to jakąś bardziej udarówką bo więcej napie.rdala.. poszłam już na spacer, wróciłam po 1,5h i d.upa.. Mam jedynie nadzieję że skończą zanim urodzi się Mała bo przecież to nie da się funkcjonować.. Współczuje sąsiadce naprzeciwko ich mieszkania bo mają 3-miesięczne dziecko.. to jak ja nie mogę wytrzymać dwa piętra niżej po skosie to co dopiero ona!!

[sosowhat]

U nas po ktg wszystko dobrze, podlaczona bylam z godzine i caly czas polozna ze mna siedziala bo Bacha ciagle uciekala hahaah nie chciala byc podsluchiwana. Skurczy brak, szyjka dluga ale miekka. Wizyte z ktg mam za tydzien w czwartek, wtedy skierowanie na cc dostane i w piatek do szpitala sie dowiedziec czy odrazu pod noz czy np. W poniedzialek takze wszystko fajnie. Gratulacje ktg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Listopadowaa]

Napisane przez MajWija

Melduje się i ja w 37 tygodniu

Coś mnie dzisiaj przykorciło i przymierzyłam swoją koszulę do porodu... i co dupa, już teraz ledwo w nią wlazłam, jest opięta a co dopiero, jak donoszę do terminu a może i przenoszę to w ogóle w nią nie wejdę
Jadę dzisiaj kupić nową.

Pstryczku ten bujak z FP nie rozkłada się niestety na płasko, a szkoda bo zależało mi na tym.

Pamietaj, ze po porodzie brzuch bedzie mniejszy i moze akurat biedzie pasowac na te dni po urodzweniu. Ja w moją jedną na styk wchodziłam dwa tygodnie temu. Chyba tez zaraz przymierze....całe szczescie kupilam inna ktora byla jak namiot ale teraz robi sie co raz bardziej opięta
A do porodu samego nie kupowałam nic.

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez mietowka25

W lidlu od 7.11 znowu będą ciuszki dla dzieci ;-)

ide zerknąc ;-)

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Napisane przez magda17x

no dobrze melduję się w nowym wątku z domu drugi zapis ktg wyszedł już okej także zostałam puszczona do domu, jak mnie coś zaniepokoi to mam się na izbę zgłosić na ktg

To super!

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Napisane przez domek_z_piernika

Witam się i ja
Z tym aniballem to zależy co kto lubi. Mozna kupić nową końcówkę, a mechanizm używany, może tak jest sporo taniej i dlatego ludzie kupują? Tak czy siak, ani aniball, ani buciki, ani butelki do mnie nie przemawiają.
Ja już po ktg i wizycie. Jagoda tak kopała, że prawie nie nadążałam tym guzikiem pstrykać. Przepływy tez w środku normy więc jestem spokojna
Jedno co, to niewiele przybrała. Tydzień temu na innym sprzęcie (gorszym) miała niby 3100, a teraz 3080. Zakładam, że ten z zeszłego tygodnia był błędny. Ale ta waga to kwestia małego brzuszka. Lekarz powiedział, że nie ma powodu do niepokoju, ale po prostu będzie drobna. Najważniejsze że wsio ok. Szyjka pozamykana jeszcze, ale lekarz powiedział, że w sumie w każdej chwili coś może się zacząć


Sent from my iPhone using Tapatalk

Gratuluję!
Drobne dziewczynki są słodkie

[magda17x]

Napisane przez patrycjazuzanna

Ja bez pessara (można go opylić). Powiedzieli że już nie będą mnie męczyć kroplówkami i magnezem, szyjka ma 1,5 cm, rozwarcie na palec, na oko powinnam z dwa tygodnie tak pochodzić. Może wyszłabym do domu, ale znowu zapis ktg wyszedł marnie znowu do powtórki... Martwię się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

te nasze dzieci lubią dostarczać nam stresów... jeszcze się nie urodziły, a już człowiek się zamartwia..

[Listopadowaa]

Napisane przez geosmina

No i super 😀 ja już wracam do domu, zimno ale słonecznie, lekarz nic niepokojącego nie widzi więc luz A mała ma wg usg 3500 g

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[desire87]

Napisane przez KoniKa4

desire zmotywuj mnie wczorajszym obwodem bo ja nie zrobiłam żadnego postępu

u mnie stanęło na 24,7. Nie miałam weny na więcej... Dziś może 25 pyknie ale zobaczymy bo jakaś zmięta jestem i brzuch mnie trochę boli :/

Napisane przez Gosiurek

Hola, hola ja jej zaproponuję mój śliczny różowy. A jak tak dalej wujowo mi będzie szło, to z czystym sumieniem napiszę że bez oznak zuzycia

wypraszam sobie, mój też jest śliczniusi różowiusi! I jak mnie nie natną to będę reklamować jako "przynoszący szczęście"

Napisane przez sosowhat

U nas po ktg wszystko dobrze, podlaczona bylam z godzine i caly czas polozna ze mna siedziala bo Bacha ciagle uciekala hahaah nie chciala byc podsluchiwana. Skurczy brak, szyjka dluga ale miekka. Wizyte z ktg mam za tydzien w czwartek, wtedy skierowanie na cc dostane i w piatek do szpitala sie dowiedziec czy odrazu pod noz czy np. W poniedzialek takze wszystko fajnie. Gratulacje ktg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ojej to już tak niedługo...

[Listopadowaa]

Napisane przez pstryczek84

zrobilam pranie, poprasowalam zalegle, ogarnelam pokoje, poodkurzalam... jeszcze lazienke wyglancowac, potem wykapie sie i pewnie wroci malz z Kubsonem. i to na tyle z mojego odpoczynku a, no i jeszcze wyprasowac posciel jak juz wyschnie

ja sie wziełam za moją szafę i polegałam. siedziałam pol godziny i wyciągałam z szafy ubrania, skladalam, skladalam, i do tej pory 3/4 przesegregowane. Ile ja tego mam, na co mi tyle szmat
3/4 jest za małe. Pewnie nigdy w cześć tych ubrań nie wejdę. Poukładam i zobaczymy na wiosne. Poki co do nowego mieszkania zabieram tylko to co noszę aktualnie. Pozniej bede przychodzic, mierzyć i decydować. Chyba, ze mamuska mnie z ta moją zawartością szafy pogoni Powoli przygotowuje sie do przeprowadzki. Tz mi dzisiaj nie kazał prac dziciecych ubranek ani prasować bo coś zaciera i mam zakaz wchodzenia do nas na góre To walizki tez dzisiaj nie spakuje.

A moje dziecko chyba nigdy nie spi, kopie i kopi

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Napisane przez ma_i

A ja dzisiaj poleżałam, umyłam głowę, poleżałam, zrobiłam herbatę, poleżałam.... A teraz sobie leżę Dzisiaj pani doktor na obchodzie powiedziała, że muszą poobserwować 2-3 dni czy leki na wątrobę działają i jak będzie ok to jeszcze wypuszczą. Dzisiaj znowu mi krwi utoczyli, tyle potrzebowali, że aż 2 razy położna mnie kłuła 😌

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

za dobre wyniki

[magda17x]

Napisane przez sosowhat

U nas po ktg wszystko dobrze, podlaczona bylam z godzine i caly czas polozna ze mna siedziala bo Bacha ciagle uciekala hahaah nie chciala byc podsluchiwana. Skurczy brak, szyjka dluga ale miekka. Wizyte z ktg mam za tydzien w czwartek, wtedy skierowanie na cc dostane i w piatek do szpitala sie dowiedziec czy odrazu pod noz czy np. W poniedzialek takze wszystko fajnie. Gratulacje ktg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

też mam za tydzień w czwartek ktg i wizytę, jak się do 7 nie urodzi to na oddział. U mnie od dołu też szyjka niby miękka, ale Wojtek się nie pcha... skurcze też się nie zapisały.. także moje dziecko jest leniwe i nigdzie się nie wybiera :P

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Witam w nowej części

Pstryczku, co do ułożenia to wiem jak była ułożona w lipcu, od tego czasu nawet nie mam pojęcia czy się coś nie zmieniło

Dla mnie to też przegięcie, tym bardziej, że poruszałam z lekarzem temat usg dwie wizyty temu i powiedział, że je zrobi

Nie będę się upominać ponownie tylko najwyżej pójdę prywatnie

[Listopadowaa]

Napisane przez patrycjazuzanna

Strach przyjeżdżać z nieulubioną. Jeszcze do domu odeślą.

Uff...


Super, gratki



Również gratulacje

Fajnie, poobserwują, wsio będzie ok i doczekasz w domu do terminu.

Ja bez pessara (można go opylić). Powiedzieli że już nie będą mnie męczyć kroplówkami i magnezem, szyjka ma 1,5 cm, rozwarcie na palec, na oko powinnam z dwa tygodnie tak pochodzić. Może wyszłabym do domu, ale znowu zapis ktg wyszedł marnie znowu do powtórki... Martwię się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jesteś pod fachową opieką

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Napisane przez teczowa dlolinka 21

boszzzz jaki ja jestem nie ogar siedzę na starym wątku, nadrabiam i piszę i się dziwie czemu nikt nic nie pisze, czemu nikt nic nie odp w wy już tutaj

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------



gratki za wizytę




ja się podpiszę pod częścią tego zdania a mianowicie pożeram kilogramami jabłka , od nie dawna mam na nie wielką ochotę
a co do słodyczy to też kilogramami

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Napisane przez sosowhat

U nas po ktg wszystko dobrze, podlaczona bylam z godzine i caly czas polozna ze mna siedziala bo Bacha ciagle uciekala hahaah nie chciala byc podsluchiwana. Skurczy brak, szyjka dluga ale miekka. Wizyte z ktg mam za tydzien w czwartek, wtedy skierowanie na cc dostane i w piatek do szpitala sie dowiedziec czy odrazu pod noz czy np. W poniedzialek takze wszystko fajnie. Gratulacje ktg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no i super!

[geosmina]

Napisane przez patrycjazuzanna

Ja bez pessara (można go opylić). Powiedzieli że już nie będą mnie męczyć kroplówkami i magnezem, szyjka ma 1,5 cm, rozwarcie na palec, na oko powinnam z dwa tygodnie tak pochodzić. Może wyszłabym do domu, ale znowu zapis ktg wyszedł marnie znowu do powtórki... Martwię się.]

Dobrzeże jesteś pod obserwacją, w domu tylko byś się martwiła. Trzymam kciuki za kolejne ktg!

Napisane przez sosowhat

U nas po ktg wszystko dobrze, podlaczona bylam z godzine i caly czas polozna ze mna siedziala bo Bacha ciagle uciekala hahaah nie chciala byc podsluchiwana. Skurczy brak, szyjka dluga ale miekka. Wizyte z ktg mam za tydzien w czwartek, wtedy skierowanie na cc dostane i w piatek do szpitala sie dowiedziec czy odrazu pod noz czy np. W poniedzialek takze wszystko fajnie. Gratulacje ktg]

Gratuluję że wszystko w porządku 😊
No i ja za tydzień też mam ktg już ostatnie bo w kolejnym tygodniu cc😨

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[puffa25]

Melduję się i ja 😊

[kaga90]

Hej dziewczyny sorry ze się nie odzywałam ale dosłownie nie miałam kiedy jesteśmy już w komplecie w domku Laurka jest grzeczna ;D w nocy pobudka co 3 godziny na mleczko i zmianę pieluchy wiec luzik teraz sobie smacznie śpi a ja leżę obok niej i patrze się jak w obrazek weszłam na starą cześć i dobrze że sprawdziłam czy czasami juz wątek się nie skończył bo bym pisała jak tęczowa trochę Was lecę nadrobić ale nie sądzę że wszystko się uda bo ktoś tutaj się powoli przebudza

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[ma_i]

Napisane przez patrycjazuzanna

Strach przyjeżdżać z nieulubioną. Jeszcze do domu odeślą.

Uff...


Super, gratki



Również gratulacje

Fajnie, poobserwują, wsio będzie ok i doczekasz w domu do terminu.

Ja bez pessara (można go opylić). Powiedzieli że już nie będą mnie męczyć kroplówkami i magnezem, szyjka ma 1,5 cm, rozwarcie na palec, na oko powinnam z dwa tygodnie tak pochodzić. Może wyszłabym do domu, ale znowu zapis ktg wyszedł marnie znowu do powtórki... Martwię się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

za maleństwo! Wytrzymajcie jeszcze trochę 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MajWija]

Napisane przez doooti

miałam to samo.. ale ze zwykłą koszulą nocną.. kupiłam na długi rękaw jedną jakby było mi zimno w szpitalu i tak leżała na półce.. ostatnio jechałam do teściów a u nich z reguły chłodno, to wzięłam ją pierwszy raz.. założyłam.. opięta na maksa.. a teściowa "ta koszula to chyba już do odłożenia na po porodzie.." a ja "no właśnie kupiłam ją na ostatni miesiąc ciąży... ;/ i mam ją na sobie pierwszy raz.. "

A może właśnie przyda się do szpitala po porodzie? Jest rozpinana d góry?
Ja ze względu na chęć KP wszystkie koszule do szpitala i do porodu mam z rozpinanym dekoltem.

Napisane przez Listopadowaa

Pamietaj, ze po porodzie brzuch bedzie mniejszy i moze akurat biedzie pasowac na te dni po urodzweniu. Ja w moją jedną na styk wchodziłam dwa tygodnie temu. Chyba tez zaraz przymierze....całe szczescie kupilam inna ktora byla jak namiot ale teraz robi sie co raz bardziej opięta
A do porodu samego nie kupowałam nic.

Właśnie zostawię ją jako tą po porodzie i będę miała 3 do szpitala na zmianę. Jest odpinana od góry, bo taką sobie w szpitalu życzą do porodu.