Kto jest matką? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-03-01, 14:44   #31
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Kto jest matką?

Cytat:
Napisane przez madame paranoja Pokaż wiadomość
masz rację, oczywiście ale tu chyba szukamy odpowiedzi na pytanie tuż po narodzinach.
czyje to dziecko? kto je powinien wychować?
Właśnie. Pieknie, ładnie, ale jak to sie ma do tematu wątku?
Co zrobic jesli obie kobiety kochaja dziecko i chca je wychowywać? Którą nazwac matką a którą odrzucić?
Ta która była w ciaży dziecko pokochała, ale jakie mamy gwarancje, ze po pewnym czasie nie uzna, ze jednak to właściwie nie jej dziecko i wcale go nie chce?
Co z ojcem dziecka, czy ma prawo głosu w tej sprawie?
Czy matka która daje "tylko" geny jest na z góry przegranej pozycji, bo dała "tylko" geny a nie nosiła w brzuchu i nie czuła ruchów a dziecko "jej nie zna"?

Ja sie nie czuję siłach odpowiedzieć na te pytania i mam nadzieję, ze nigdy nie będę musiała.
To jest bardzo złożony problem.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 14:47   #32
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kto jest matką?

Matką biologiczną zawsze będzie ta, która przekaże geny. Tylko i wyłącznie, to z jej tkanki powstaje nowa istota. Czy ktoś się zastanawia, gdy dziecko spędza w inkubatorze 2 czy 3 miesiące, że jest w 2/3 (z brzucha) matki, a w 1/3 ze szklanych szyb? To, że chodzi o żywą inkubację ma niewielkie znaczenie.

Matka, która np. nosi w brzuchu zapłodnioną komórkę od innej kobiety, mimo tego, że urodzi, biologicznym rodzicem nie będzie (taka trochę bardziej zakręcona i inwazyjna metoda adopcji, jak dla mnie). (dot. przykładu Awii).
Oczywiście, nie twierdzę, że nie będzie się czuła z dzieckiem związana i że nie ma do tego prawa (dotyczy w końcu każdej kobiety, która nosi ciąże i rodzi).
Ale Prawo ;-) powinno to regulować od strony formalnej, osobiście uważam, że ludzie powinni podejmować bardzo odpowiedzialnie takie decyzje, i wszystko na ów temat.
Ktoś, kto nie może urodzić, ma prawo chcieć przekazać swoje geny, skoro medycyna na to pozwala. Ktoś, kto decyduje się ''wypożyczyć komuś własny brzuch'', dajmy na to, za pieniądze, nie powinien mieć przyzwolenia do robienia problemów, gdy np. nie zechce oddać dziecka, bo się przywiązał.
Ale sprawa łatwo się może skomplikować. Ale chyba tylko w sytuacjach, gdy np. przy zapłodnieniu in vitro ktoś pomyli próbówki , i urodzi się swoje, ale jednak - nie swoje.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 14:53   #33
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Kto jest matką?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Matką biologiczną zawsze będzie ta, która przekaże geny. Tylko i wyłącznie, to z jej tkanki powstaje nowa istota. Czy ktoś się zastanawia, gdy dziecko spędza w inkubatorze 2 czy 3 miesiące, że jest w 2/3 (z brzucha) matki, a w 1/3 ze szklanych szyb? To, że chodzi o żywą inkubację ma niewielkie znaczenie.

Matka, która np. nosi w brzuchu zapłodnioną komórkę od innej kobiety, mimo tego, że urodzi, biologicznym rodzicem nie będzie (taka trochę bardziej zakręcona i inwazyjna metoda adopcji, jak dla mnie).
Oczywiście, nie twierdzę, że nie będzie się czuła z dzieckiem związana i że nie ma do tego prawa (dotyczy w końcu każdej z kobiet, która nosi ciąże i rodzi).
Ale Prawo ;-) powinno to regulować od strony formalnej, osobiście uważam, że ludzie powinni podejmować bardzo odpowiedzialnie takie decyzje, i wszystko na ów temat.
Ktoś, kto nie może urodzić, ma prawo chcieć przekazać swoje geny, skoro medycyna na to pozwala. Ktoś, kto decyduje się ''wypożyczyć komuś własny brzuch'', dajmy na to, za pieniądze, nie powinien mieć przyzwolenia do robienia problemów, gdy np. nie zechce oddać dziecka, bo się przywiązał.
Prawo wszytskiego nie ureguluje a nawet jesli, to zawsze znajdą sie sprytni którzy potrafia je obejść jak baletnica.

W takich sytuacjach gdzie w gre wchodza uczucia a szczególnie uczucia do dziecka nie zawsze przepisy sobie ze wszystkim radzą...
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 14:55   #34
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kto jest matką?

Radzą, nie radzą.

Gdy bierze się kredyt na 20 lat, ale po roku czy 2 wygrywa się w totka, i chce się spłacić - spłaca się całość, łącznie z odsetkami.

Gdy ktoś zdecyduje się urodzić komuś dziecko, nagle nie umie się z nim rozstać - to już jego problem.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 14:57   #35
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Kto jest matką?

Problem zawsze należy do "problemobiorcy". Inni mogą tylko próbować pomóc go rozwiązać <mniejsza o skutek>
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 15:00   #36
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kto jest matką?

No tak. Ale gdy ktoś spowoduje wypadek, i kogoś zabije, i oczywiście, bardzo żałuje, to i tak ponosi winę za nieumyślne pozbawienie kogoś życia, nie odsyła sie kogoś takiego do domu; aha, widzimy ze ci przykro, możesz już iść, wszystko wyjaśnione.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 15:07   #37
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
Dot.: Kto jest matką?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
No tak. Ale gdy ktoś spowoduje wypadek, i kogoś zabije, i oczywiście, bardzo żałuje, to i tak ponosi winę za nieumyślne pozbawienie kogoś życia, nie odsyła sie kogoś takiego do domu; aha, widzimy ze ci przykro, możesz już iść, wszystko wyjaśnione.
chyba, ze jest np. znanym sportowcem albo inna persona
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-03-01, 15:08   #38
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Kto jest matką?

Własnie o to chodzi w tej pomocy: chodź, posadzimy cię w celi na parę latek, żebyś miał czas na żal

Bo czymże innym jest ingerencja prawa w nasze życie jak tylko przemożną chęcią pomocy w trapiących nas problemach.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 15:46   #39
lova
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 21
Dot.: Kto jest matką?

ta od jajeczka. W koncu dziecko po niej odziedziczy geny, nie? czy nie?
lova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 15:50   #40
madame paranoja
Zadomowienie
 
Avatar madame paranoja
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 879
Dot.: Kto jest matką?

Cytat:
Napisane przez lova Pokaż wiadomość
ta od jajeczka. W koncu dziecko po niej odziedziczy geny, nie? czy nie?
tak ale podczas ciąży w organizmie kobiety noszącej odbywają się procesy hormonalne, które nie są tak obojętne dla psychiki "nie matki".
więc raczej nic nie stoi na przeszkodzie by ta kobieta traktowała obce jajeczko, jak swoje.
__________________
byle do wiosny

madame paranoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 16:20   #41
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
Dot.: Kto jest matką?

Ta od jajeczka! Ktoś, kto decyduje się na donoszenie i urodzenie obcego genetycznie potomka powinien być osobą świadomą konsekwencji. To tak, jakbyśmy, robili projekt dla firmy, za pieniądze, dostali od nich narzędzia, a następnie stwierdzili, ze nie umiemy się z nim rozstać. Umowa to umowa.

Cytat:
pewnie za kilkanascie lat bedzie mozliwosc dzieci z sztucznego brzucha.
Nooo nie mogę się doczekać!
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką.

/T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/


Jula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-03-01, 16:36   #42
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kto jest matką?

Cytat:
Własnie o to chodzi w tej pomocy: chodź, posadzimy cię w celi na parę latek, żebyś miał czas na żal
Raczej żeby rodzina twojej ofiary miała jakąkolwiek satysfakcję; szansę poczuć, że to co zrobiłeś, nie będzie dla ciebie tylko (ryzyko istnieje zawsze) jak 'woda ze psa'.
---------

Cóż. Może ja o czymś nie wiem, ale oficjalnie jeszcze nikt nikomu w brzuchy cudzych dzieci na siłę nie wkłada.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 18:35   #43
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Kto jest matką?

Dużo o tym myślałam
Ale będę za tą od jajeczka.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 19:00   #44
Carmela
Rozeznanie
 
Avatar Carmela
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 591
Dot.: Kto jest matką?

Sadze ze dawczyni jajeczka jest biologiczna matka .

Powiem Wam , ze jestem w 9 miesiacu ciazy ( termin mam we wtorek ) i nie potrafie sobie wyobrazic sytuacji ze po urodzeniu dziecka musze je oddac ! Przez caly okres ciazy , nawiazala sie pomiedzy mna a moja coreczka taka wiez ze gdyby ktos mi ja zabral . lub gdyby cos jej sie stalo i miala bym jej nie zobaczyc to chyba by mi serce peklo .Nawet sobie nie potrafie wyobrazic takiej sytuacji ze nie moge z nia byc po porodzie .Wiec dla mnie matki ktore "wynajmuja " swoje macice na okres 9 miesiecy alby byc "nosicielka plodu" cudzego dziecka sa kims kogo nigdy nie zrozumiem .Poprostu nie miesci mi sie w glowie czuc kopniaczki maluszka , ruchy , czkawke , martwic sie kiedy sie nie rusza kilka godzin ,mowic do niego , glaskac sie po brzuchu majac swiadomosc ze ono to czuje , ze slyszy bicie mojego serca i ze czuje sie wtedy bezpieczne i szczesliwe ...ze mnie juz od poczatku kocha ..a pozniej tak poprostu oddac ..
Carmela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 19:05   #45
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Kto jest matką?

cięzkie pytanie zadałaś.

myślałam trochę o odpowiedzi i powiem co ja czuję.jestem matką i nie wyobrażam sobie oddać moje dziecko,nie znalazłam się w takiej sytuacji ,zeby w ten sposób zarobić pieniądze.myslę,że wszystko zalezy od nastawienia psychicznego.

maja taki problem z bezpłodnością przygarnęłabym dziciatko z domu dziecka.tam jest tytle sierot czekających na miłość.

trudno ustosunkować się jasno.będąc w szkole medycznej miałm praktyki w domu małego dziecka.były tam dzieci do trzeciego roku życia.wiedziałam,że jestem tam tylko do pomocy i sa to sierotki,ale tak się przywiązałam do jednej dziewczynki-HELENKI,że płakałam kiedy szła do adopcji

wiem,że to głupie ,ale czasem nie da się zapanować nad emocjami.powinnam się cieszyć,że będzie miała normalne dzieciństwo i nigdy nie będzie moja.do dziś zostało mi jej zdjecie.

tak więc bałabym się reakcji zastępczej matki i wolałabym wziąć sierotkę niczyją-pozbawiaoną praw rodzicielskich od bilogicznych rodziców

jeśli małabym wyrokowac i być niezależnym sędziom dalbym prawo rodzicom ,którzy przekazali geny.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 19:27   #46
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Kto jest matką?

A odpowiadając na pytanie:
- osoba, która 'daje geny' nie jest matką, moim zdaniem
Bycie matką zaczyna się nie w momencie narodzin dziecka, ale znacznie wcześniej: już w momencie poczęcia.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 20:12   #47
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Kto jest matką?

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Dużo o tym myślałam
Ale będę za tą od jajeczka.
Ja myślę, że w przypadku zawarcia umowy prawnej to zależy jej treści.

Jeśli zapis stanowi, że matką jest dawczyni komórki jajowej, zaś nosząca ciążę kobieta wykonuje dla niej usługę "donoszenia" - to oczywiście matką jest płacąca za usługę.

Jeśli zaś umowa stanowi, że dawczyni jajeczka przekazuje odpłatnie (bo w USA dostaje się za to wynagrodzenie) swoją komórkę, w domyśle niepłodnej, kobiecie pragnącej dziecka - matką jest znów płatnik wynagrodzenia czyli strona, która jajeczko "zakupiła".

Tak to powinno wyglądać formalnie.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 20:32   #48
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Kto jest matką?

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Ja myślę, że w przypadku zawarcia umowy prawnej to zależy jej treści.

Jeśli zapis stanowi, że matką jest dawczyni komórki jajowej, zaś nosząca ciążę kobieta wykonuje dla niej usługę "donoszenia" - to oczywiście matką jest płacąca za usługę.

Jeśli zaś umowa stanowi, że dawczyni jajeczka przekazuje odpłatnie (bo w USA dostaje się za to wynagrodzenie) swoją komórkę, w domyśle niepłodnej, kobiecie pragnącej dziecka - matką jest znów płatnik wynagrodzenia czyli strona, która jajeczko "zakupiła".

Tak to powinno wyglądać formalnie.
Przecież to jest dla wszystkich oczywiste.
Bardziej ciekawa jest strona etyczna tego zagadnienia: kto jest matką? kobieta, która wynajmie brzuch innej kobiety?, czy ta, która została wynajęta?
Nawet, jeśli będzie między nimi spisana umowa prawna, to ta, ktora dziecko urodzi, zawsze może zmienić zdanie, bo pokocha już to dziecko.
To tak od strony czysto ludzkiej, bez zasłaniania się prawem.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 20:38   #49
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Kto jest matką?

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Przecież to jest dla wszystkich oczywiste.
Bardziej ciekawa jest strona etyczna tego zagadnienia: kto jest matką? kobieta, która wynajmie brzuch innej kobiety?, czy ta, która została wynajęta?
Nawet, jeśli będzie między nimi spisana umowa prawna, to ta, ktora dziecko urodzi, zawsze może zmienić zdanie, bo pokocha już to dziecko.
To tak od strony czysto ludzkiej, bez zasłaniania się prawem.
Od strony czysto ludzkiej w każdej z wymienionych przeze mnie sytuacji jedna kobieta pragnęła dziecka i podjęła w tym celu pewne kroki, druga chciała zarobić.

Czy człowiek który nie wywiązuje się z zawartych umów i nie potrafi przewidywać tego, jak rozwiną się jego emocje jest na pewno dobrym kandydatem na rodzica?

I wreszcie, czy człowiek, który chce przez szarpaninę prawną pochrzanić życie dziecku, na które czeka kochający dom kieruje się jego dobrem, czy własnym egoizmem?
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-03-01, 20:45   #50
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Kto jest matką?

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Czy człowiek który nie wywiązuje się z zawartych umów i nie potrafi przewidywać tego, jak rozwiną się jego emocje jest na pewno dobrym kandydatem na rodzica?
A czy ktokolwiek z ludzi, jest w stanie przewidzieć, jak rozwiną się jego emocje?
Nie.
Nikt z góry nie zakłada, że w przyszłości postąpi tak, a nie inaczej.
Oczywiście mogą być wyjątki, ale jest to wtedy działanie świadome, wynikające z wyrachowania.


Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
I wreszcie, czy człowiek, który chce przez szarpaninę prawną pochrzanić życie dziecku, na które czeka kochający dom kieruje się jego dobrem, czy własnym egoizmem?
Teorie sobie, a życie sobie.
Nie wierzę, że kobieta, która urodzi dziecko, nawet ta wynajęta, nie żywi do niego żadnych uczuć, musiałaby być robotem.
A czyż nie jest egoizmem, w ogóle, zapłata za donoszenie ciąży i urodzenie dziecka, jakby to była zwykła transakcja handlowa?
Zresztą, my tu mówimy o uczuciach, a prawo do nich ma także ta, która genów nie przekazała, ale pod sercem nosiła.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 21:16   #51
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Kto jest matką?

Szkoda, że nie zacytowałaś pierwszej części mojej wypowiedzi. To ona jest decydująca.

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
A czy ktokolwiek z ludzi, jest w stanie przewidzieć, jak rozwiną się jego emocje?
Nie.
Nikt z góry nie zakłada, że w przyszłości postąpi tak, a nie inaczej.
Oczywiście mogą być wyjątki, ale jest to wtedy działanie świadome, wynikające z wyrachowania.
Ale nie zaszkodzi mieć zasady. Na przykład takie, że wywiązuję się z zawartych umów.

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Teorie sobie, a życie sobie.
Nie wierzę, że kobieta, która urodzi dziecko, nawet ta wynajęta, nie żywi do niego żadnych uczuć, musiałaby być robotem.
A czyż nie jest egoizmem, w ogóle, zapłata za donoszenie ciąży i urodzenie dziecka, jakby to była zwykła transakcja handlowa?
Zresztą, my tu mówimy o uczuciach, a prawo do nich ma także ta, która genów nie przekazała, ale pod sercem nosiła.
Egoizmem?
Pewnie! Chęć posiadania potomstwa to egoizm.

Zważmy jednak, że umowę zawierają dwie strony i obie dobrowolnie.
Każda ze stron ma w wyniku umowy otrzymać to, na czym jej w danej chwili zależy: jedna dziecko, druga pieniądze.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 21:28   #52
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Kto jest matką?

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Ale nie zaszkodzi mieć zasady. Na przykład takie, że wywiązuję się z zawartych umów.
Przede wszystkim: to nie jest zwykła umowa, jakich zawiera się w życiu sporo (chociażby kupno mieszkania, czy nawet zwykłego samochodu), bo tutaj w grę wchodzi żywy człowiek, którego, nawiasem mówiąc, nie powinno się kupować za żadne pieniądze świata.


Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Egoizmem?
Pewnie! Chęć posiadania potomstwa to egoizm.
W niektórych przypadkach-tak, posiadanie potomstwa wynika z egoizmu, bo kogoś jednak na tych zdjęciach rodzinnych brakuje, bo tak wypada, bo rodzina naciska...


Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Zważmy jednak, że umowę zawierają dwie strony i obie dobrowolnie.
Każda ze stron ma w wyniku umowy otrzymać to, na czym jej w danej chwili zależy: jedna dziecko, druga pieniądze.
Ma otrzymać, to nie znaczy jeszcze, że każdy otrzyma to, co było przedmiotem umowy.
Każdą umowę można zerwać.
Tak, jak można się wycofać z kupna mieszkania, bo na przykład na spłatę brakuje , tak samo można wycofać się, w dowolnej chwili, w tym przypadku.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 21:56   #53
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Kto jest matką?

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Przede wszystkim: to nie jest zwykła umowa, jakich zawiera się w życiu sporo (chociażby kupno mieszkania, czy nawet zwykłego samochodu), bo tutaj w grę wchodzi żywy człowiek, którego, nawiasem mówiąc, nie powinno się kupować za żadne pieniądze świata.
Freso, rozumiem oczywiście, że to nie jest zwykła umowa. Dlatego o tym dyskutujemy.
Nadal jednak nie zgodzę się ze stanowiskiem że ze zwykłych umów należy się wywiązywać, a z niezwykłych nie.
Niezwykłą umową jest obiecanie wierności małżeńskiej na przykład. I tez uważam, że mimo jej niezwykłości - wywiązać się należy.



Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Ma otrzymać, to nie znaczy jeszcze, że każdy otrzyma to, co było przedmiotem umowy.
Każdą umowę można zerwać.
Tak, jak można się wycofać z kupna mieszkania, bo na przykład na spłatę brakuje , tak samo można wycofać się, w dowolnej chwili, w tym przypadku.
Tak, można się wycofać z umowy kupna mieszkania. Ponosi się przy tym przewidzianą w umowie wstępnej karę.

Ponieważ jednak, jak słusznie zauważyłaś, tutaj w grę w chodzi dziecko - to jego dobro postawiłabym na pierwszym miejscu.

I o ile trudno mi w takiej ogólnej dyskusji rozpatrywać wszystkie przypadki jednostkowe, to pozostanę przy zdaniu, że lepszą matką dla dziecka będzie kobieta, która od początku go pragnęła, nie zaś taka, której najpierw chodziło o zarobek, potem zaś pod wpływem impulsu (impulsów, hormonów whatever) zmieniła zdanie.

W sumie, budzi to pewien niepokój. O to, czy po obniżeniu się poziomu hormonów nie nastąpi kolejna zmiana zdania. Wiemy już przecież, że człowiek ten potrafi łamać umowy i nie wywiązywać się z dobrowolnie podjętych zobowiązań.

Sytuacja byłaby inna, gdyby chodziło na przykład o chęć adopcji dziecka naturalnie poczętego z jajeczka matki biologicznej i przez nią urodzonego.

Żeby nie było - nie neguję faktu, że taka matka nosząca może przeżywać rozterki, że może być dla niej trudne oddanie dziecka, które nosiła 9 miesięcy. Rozpatruję to przede wszystkim z punktu widzenia dobra dziecka.
No i zasady jakiejś.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 22:06   #54
architekt80
Zakorzenienie
 
Avatar architekt80
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraków/hannover
Wiadomości: 5 689
Dot.: Kto jest matką?

Cytat:
- osoba, która 'daje geny' nie jest matką, moim zdaniem
Od strony biologicznej jest. Zgadzam sie z Sabbath. Jeżeli obie strony zgadzają się na umowe jaką podpisują to powinny być świadome jej konsekwencji.
architekt80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 22:22   #55
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Kto jest matką?

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Nadal jednak nie zgodzę się ze stanowiskiem że ze zwykłych umów należy się wywiązywać, a z niezwykłych nie.
Niezwykłą umową jest obiecanie wierności małżeńskiej na przykład. I tez uważam, że mimo jej niezwykłości - wywiązać się należy.
Przecież nikt nie twierdzi, że jest inaczej.
Mówię tylko, że w życiu nie można wszystkiego przewidzieć, bo życie nie jest działaniem matematycznym, którego wynik jest oczywisty.



Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
I o ile trudno mi w takiej ogólnej dyskusji rozpatrywać wszystkie przypadki jednostkowe, to pozostanę przy zdaniu, że lepszą matką dla dziecka będzie kobieta, która od początku go pragnęła, nie zaś taka, której najpierw chodziło o zarobek, potem zaś pod wpływem impulsu (impulsów, hormonów whatever) zmieniła zdanie.
A czy to oznacza automatycznie, że kobieta, która dziecka pragnęła, będzie dobrą matką?, a ta, której zapłacono, będzie złą?, bo pod jakimś tam wpływem zmieniła decyzję?
Jakie znaczenie ma, że ta druga wzięła za to pieniądze (które przecież może zwrócić)?
A co z tą, która zapłaciła?
Przecież nie można kupić za pieniądze tych pięknych wzruszeń, jak i cierpień- związanych z noszeniem dziecka pod sercem, przez 9 miesięcy.W tym czasie nawiązuje się już między matką, a dzieckiem więź, a nie dopiero w chwili narodzin.
Takiej więzi na pewno nie będzie w przypadku kobiety, która dziecka pragnęła, bo ona z dzieckiem zacznie się oswajać dopiero, gdy przyjdzie na świat i wcale nie jest powiedziane, że je pokocha, pomimo, że dała geny.


Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Żeby nie było - nie neguję faktu, że taka matka nosząca może przeżywać rozterki, że może być dla niej trudne oddanie dziecka, które nosiła 9 miesięcy. Rozpatruję to przede wszystkim z punktu widzenia dobra dziecka.
No i zasady jakiejś.
A skąd możesz wiedzieć, jakie jest/byłoby to dobro dziecka?
Skąd możesz wiedzieć, która z tych kobiet, stworzyłaby temu dziecku szczęśliwy dom i kochającą rodzinę?
Nie wiesz tego.

Gdy w grę wchodzą emocje, raczej trudno mówić o zasadach.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 22:25   #56
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kto jest matką?

Rzecz ma dotyczyć dwojga (trojga, może i czwórki...) dorosłych ludzi, nie ma miejsca na niezwykłości, bo w życiu gdy na kogoś się wściekniesz i go pod wpływem emocji zabijesz, też nikt za to po głowie nie pogłaszcze.

Nie możesz np. zabronić kobiecie, by pobierała pieniądze za uprawianie z nią seksu. Sprawa jej, i jej klienta. Nie można zabronić ludziom pakować plastiku pod skórę, gdy chcą udawać młodszych. Na dzień dzisiejszy nikt ;-) nie broni innym palić fajki, pić alkohol czy niezdrowo się odżywiać.
I skoro jedna postanawia urodzić dziecko drugiej, to ewentualne cierpienie po oddaniu noszonego w brzuszku dzidziusia ;-) funduje sobie sama.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 22:29   #57
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Kto jest matką?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
I skoro jedna postanawia urodzić dziecko drugiej, to ewentualne cierpienie po oddaniu noszonego w brzuszku dzidziusia ;-) funduje sobie sama.
Albo tej drugiej, gdy zdanie zmieni .
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 22:30   #58
architekt80
Zakorzenienie
 
Avatar architekt80
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraków/hannover
Wiadomości: 5 689
Dot.: Kto jest matką?

Oczywiście że funduje sobie sama. Zresztą taka umowa napewno dokładnie precyzuje kto ma jakie prawa a kto ich nie ma. Nie sadze żeby można się było tak poprostu rozmyslić.Myśle że zmiana zdania nie ma skutków prawnych.
architekt80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 22:32   #59
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Kto jest matką?

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
A odpowiadając na pytanie:
- osoba, która 'daje geny' nie jest matką, moim zdaniem
Bycie matką zaczyna się nie w momencie narodzin dziecka, ale znacznie wcześniej: już w momencie poczęcia.
Bycie matką czasem zaczyna się znacznie przed poczęciem. Nawet przed poczęciem w obcym brzuchu, wierz mi - wiem co piszę.

A porblem rozwiązał ponoć kiedyś jeden mądry król...
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-01, 22:33   #60
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Kto jest matką?

Cytat:
Albo tej drugiej, gdy zdanie zmieni
No i właśnie dlatego takie rzeczy powinny być uregulowane i tyle.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:08.