2015-10-16, 18:46 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Mam i chciałabym, żeby facet miał
__________________
it's a fool's game |
2015-10-16, 18:59 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Sprzeda, jak firmę.
Bosz, co za frustrat. W życiu mu nic nie wyszło, nawet trolling w necie.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
2015-10-16, 19:00 | #33 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 282
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Cytat:
jakis facet tak moze wymagac gotowania i szpilek- jego sprawa. i tez fakt, ze moje swiete prawo wymagac, to co mi sie podoba, pomijam ze to nie jest zaden wymog, ponad to co sama mam Edytowane przez love_wizaz Czas edycji: 2015-10-16 o 19:19 |
|
2015-10-16, 19:03 | #34 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
jak się związałam z moim obecnym mężem to nie miał prawka, ale go wykopałam do zrobienia po jakimś roku spotykania się, jak zaczęło się robić poważniej
podróżuję autem po całej Europie (prawie co miesiąc gdzieś wyjeżdżam) i jeśli chciał ze mną jeździć to musiał mieć prawko, żeby robić za drugiego kierowcę, sorry na początku spotykania się nie przeszkadzałby mi brak prawka, ale z czasem na pewno chciałabym, żeby facet je zdobył Edytowane przez af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc Czas edycji: 2015-10-16 o 19:06 |
2015-10-16, 19:13 | #35 | |
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Cytat:
Chcesz nauczyc sie profesjonalnie trollowac? Nie masz pomyslu na watek? Nie wiesz za kogo podszyc sie tym razem? DAMAYANTI TROLLING KOMPANY zaprasza do watku instruktazowego, gdzie dowiesz sie jak efektywniej trollowac, jakie tematy poruszac a jakich lepiej unikac i wiele wiecej! ZAPRASZAMY! |
|
2015-10-16, 19:21 | #36 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 8
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Oj zdecydowanie powinien mieć. Podam prosty przykład - gdy jadę z moim mężczyzną w daleką trasę, zawsze zmieniamy się za kierownicą co parę godzin jazdy, bo oboje mamy prawko. Niby nic, a czasem może uratować życie.
|
2015-10-16, 19:25 | #37 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1 375
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Cytat:
Prawko nie jest tylko dla mezczyzn. |
|
2015-10-16, 19:25 | #38 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 508
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
powinien mieć prawko (nie wiem czy byłaby to kwestia dyskwalifikująca - prawko zawsze można zrobić), sama dużo jeżdżę i większość ludzi w moim otoczeniu jest zmotoryzowana
__________________
Cytat:
|
|
2015-10-16, 19:28 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 261
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Nie wyobrażam sobie, żeby mój facet nie miał prawa jazdy. Sama zrobiłam najszybciej jak się dało.
|
2015-10-16, 19:31 | #40 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Znam dwóch fajnych mężczyzn (sympatyczni, wspaniałe kariery), którzy nie mają prawa jazdy. Lubię ich, ale co jakiś czas myślę sobie, wtf, dlaczego oni nie jeżdżą autem? Sama dużo jeżdżę i nie rozumiem, jak to możliwe, że dorosły mężczyzna (albo kobieta) miga się od kierowania pojazdem.
|
2015-10-16, 19:34 | #41 |
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
|
2015-10-16, 19:36 | #42 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1 375
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Zabawne, to co piszecie.
Sama jezdze autem, ale jest wiele osob, ktore sie do tego nie nadaja. I to niezaleznie od plci. Nie wszyscy powinni prowadzic i dla mnie nie jest to zaden wyznacznik meskosci. No ale to moje zdanie. |
2015-10-16, 19:38 | #43 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Dla mnie to nie problem ja mam prawko i samochód .nie potrzebuje szofera sama jadę gdzie chce.
kiedyś dawno temu mój ex mąż miał prawko a ja nie i nie mieliśmy samochodu bo nie było nas stać i przeżyłam. Jeździłam autobusem do pracy po zakupy chodziłam do pobliskiego sklepu ,jak dziecko było chore to brałam taxowke. Nic się nie stało daliśmy rade. Nie każdy urodził się z talentem do prowadzenia nie którzy w ogóle nie powinni siadać za kierownicą .samo posiadanie prawka o niczym nie świadczy według mnie. Znam dużo ludzi którzy zrobili prawko a nie jeżdżą bo nie stać ich na samochód albo po prostu nie lubią . mi to nie przeszkadza bo wolę polegać na sobie niż na partnerze i lepiej czuje się jako kierowca niż pasażer |
2015-10-16, 19:40 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 5 107
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Mam prawo jazdy kilka lat, na kurs poszłam jak miałam 17 lat jeszcze ;-)
Nie chcialabym mieć faceta bez prawka. Byłam z takim i podziękuje ;-) Na szczęście mój mąż świetnie jeździ, bezpiecznie i prawie zawsze to on prowadź bo lubi. Ja też lubię, nie mam z tym problemu
__________________
|
2015-10-16, 19:40 | #45 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Na pewno wolałabym, żeby miał prawko. Trudno mi powiedzieć, czy jego brak bezwzględnie by go dyskwalifikował.
Gdyby nie miał na pewno odpadałoby wożenie go tam i z powrotem. Gdyby chciał wożenia - dziękuję, do widzenia. Na pewno dyskwalifikowałoby zdanie prawka za dziesiątym razem, bałabym się z nim jeździć, bałabym się, że niechcący rozwali mój samochód podczas przestawiania go na podwórku. |
2015-10-16, 19:45 | #46 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 593
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Cytat:
To, że nie mogłabym na niego liczyć, jakbym się w niedzielne popołudnie zakopała w jakimś bagnie na jakimś zadupiu. Albo gdyby mi jakiś pracownik w środku dnia zszedł z maszyny, a ja byłabym gdzieś daleko. Zadzwoniłabym do niego z prośbą: "wciśnij to, to oraz tamto i zjedź nią", a on by mi odpowiedział: "ale ja nie dam rady!". Bałabym się, że by sobie nie poradził z mechanizmem pieca grzewczego Poza tym mieszkam na takim zadupiu, że do najbliższego sklepu jest 7 km, a do przystanku - 4. Jeśli bym gdzieś w zimę wyjechała to musiałabym chyba misiaczkowi prowiant na ten czas przygotować Ostatnio odwiedził mnie chłopak, którego mam na oku. Musiałam zeskanować kilka dokumentów, a gdy już wróciłam, zobaczyłam jak śmiga koparką, którą robotnicy dali mu się "pobawić". Nie powiem, uśmiechnęłam się pod nosem. A jeśli nie umie głupiego samochodu ogarnąć? Może jeszcze pralka jest dla niego za trudna? Jak on w takim razie ze mną dom dla nas wybuduje? Mnie odpycha wszelka nieporadność, wszelkie "ale ja nie potrafię/nie poradzę sobie z (tu wstaw na przykład: gotowanie, prasowanie, odśnieżanie, tynkowanie)". Chcę kogoś równego mi, a nie mężczyzny-dziecka. Edytowane przez _Jinx_ Czas edycji: 2015-10-16 o 19:52 |
|
2015-10-16, 19:46 | #47 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 401
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Prawko mam więc mogę. Natomiast miło byłoby dzielić się tym obowiązkiem, nie sądzisz? Już nie mówiąc o przypadkach losowych jak złamana ręka, zawiezienie do szpitala czy zwyczajny brak czasu żeby samemu gdzieś jechać.
|
2015-10-16, 19:47 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Trochę tu i tam
Wiadomości: 14 980
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Mamy takie czasy, ze prawko ulatwia zycie. Chociazby dojazd do pracy...autobusy nie zawsze wszedzie jezdza a rowerem czasami jest za daleko. Nie wyobrazam sobie w takiej sytuacji wozic faceta do pracy . A co kiedy pojawia sie dzieci ? Kobieta ma rodzic, wychowywac ( pierwsze miesiace dziecko jest przy matce ), jezdzic na zakupy i jeszcze robic za szofera ? Prawo jazdy to pewna niezaleznosc a to dla mnie bardzo męska cecha. Chciałabym moc liczyć w razie czego na swojego mężczyzne niż prosić sie o podwózkę obcych osob.
Wysłane z mojego XT1068 przy użyciu Tapatalka |
2015-10-16, 19:52 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
No cóż dla mnie odpada. Wiadomo - jakbym poznała kogoś super, to raczej przez prawko bym nie zrezygnowała z obiecującej znajomości. Natomiast tak na zimno kalkulując to nie i jeszcze raz nie.
1. nie zniosłabym życia z drugą dorosłą osobą, za którą trzeba podstawowe sprawy załatwiać [nie zawiezie babci do lekarza, nie przewiezie nowej szafy do domu, nie zabierze kumpla z wesela, nie pojedziemy na wyjazd, gdzie potrzeba dwóch kierowców, a jak zacznę rodzić, to jestem skazana na uprzejmość znajomych itd itd itd...]. Nie wyobrażam sobie czegoś takiego - ja bym się czuła bez prawka jak bez ręki, a co dopiero brać chłopa, który ma takie ograniczenie. 2. Dla mnie umiejętność kierowania jest absolutnie męską cechą, uwielbiam dobrych, pewnych kierowców, podziwiam jak TŻ parkuje tam, gdzie ja bym rowerem nie wjechała a już kierowców TIRów i ich cuda jakie wyprawiają ze sprzętem No o, takie moje stereotypowe myślenie ---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ---------- Nie rozumiem argumentu 'a sama nie możesz?'. No mogę, ale mogę też wymienić x sytuacji kiedy potrzeba drugiego / awaryjnego kierowcy. I średnio bym chciała wtedy biegać po sąsiadach czy się ktoś zlituje |
2015-10-16, 19:53 | #50 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Mnie niektóre wypowiedzi rozwalaja. Ja odbieram mojego meza z pracy nie mam Z tym problemu. Nie uważam tego za uwlaczajace. Mamy jeden samochód ja go prowadzę bo on nie ma gdzie zaparkować pod praca (wszystkie parkingi są płatne do 3).poza tym ja potrzebuje samochodu bardziej ja robie zakupy ,pracuje dalej itp .mój mąż pracuje całe dnie od 10- 10 wiec mu samochód nie potrzebny wiec mamy jeden bo drugi i tak by stał przez większość dnia pod jego praca. .ma prawko ale samochód jest mój i ja prowadzę .
nie rozumiem jak można uzależniac bycie z kimś od tego czy ma prawo jazdy czy nie.skoro oczekujesz ze ktoś będzie miał prawo to domyslam się sama też je masz a jeśli sama je masz to w czym problem? Bierzesz samochód i jedziesz :do lekarza,do sklepu itp.nie zawsze twój partner będzie obok żeby cię z dzieckiem do lekarza zawieść czy pojechać po zakupy,ludzie pracują na różne zmiany,dni itp nie lepiej polegać na sobie zamiast wymagać od kogoś tego żeby nas woził itp Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2015-10-16 o 19:57 |
2015-10-16, 19:55 | #51 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1 375
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
.
Cytat:
Jest jeszcze taxi i komunikacja miejska. Nie zginie sie bez jezdzacego faceta. Smieszy mnie zawsze gadanie co to za facet bez prawka :P Ale kazdy ma prawo miec swoje wymagania co do faceta Dla mnie, to obojetne czy ktos ma czy nie ma. Jedynie na wsi bez prawka ciezko. Edytowane przez 201611240917 Czas edycji: 2015-10-16 o 20:03 |
|
2015-10-16, 20:13 | #52 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 401
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Cytat:
Na szczęście los chciał, że mój TŻ spełnia nierealne wymagania odnośnie prawa jazdy - może drogie panie zazdrościć |
|
2015-10-16, 20:14 | #53 | ||
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Cytat:
Cytat:
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;53130653]Mnie niektóre wypowiedzi rozwalaja. Ja odbieram mojego meza z pracy nie mam Z tym problemu. Nie uważam tego za uwlaczajace. Mamy jeden samochód ja go prowadzę bo on nie ma gdzie zaparkować pod praca (wszystkie parkingi są płatne do 3).poza tym ja potrzebuje samochodu bardziej ja robie zakupy ,pracuje dalej itp .mój mąż pracuje całe dnie od 10- 10 wiec mu samochód nie potrzebny wiec mamy jeden bo drugi i tak by stał przez większość dnia pod jego praca. .ma prawko ale samochód jest mój i ja prowadzę . nie rozumiem jak można uzależniac bycie z kimś od tego czy ma prawo jazdy czy nie.skoro oczekujesz ze ktoś będzie miał prawo to domyslam się sama też je masz a jeśli sama je masz to w czym problem? Bierzesz samochód i jedziesz :do lekarza,do sklepu itp.nie zawsze twój partner będzie obok żeby cię z dzieckiem do lekarza zawieść czy pojechać po zakupy,ludzie pracują na różne zmiany,dni itp nie lepiej polegać na sobie zamiast wymagać od kogoś tego żeby nas woził itp[/QUOTE] ale to nie chodzi o to, ze uwlaczajace. skoro on nie ma gdzie parkowac a Tobie jest samochod bardziej potrzebny to logiczne, ze Ty z niego korzystasz. Chodzi przede wszystkim o sytuacje awaryjne. A przede wszystkim chodzi o to, ze kobieta nie chce czuc, ze facet jest od niej gorszy. Chce czuc sie bezpiecznie. Jesli obrotnosc faceta mialaby polegac na tym, ze szybko i sprawnie zamowi mi taxi, bo sam nie umie poprowadzic, to ja dziekuje bardzo. |
||
2015-10-16, 20:22 | #54 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1 375
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Cytat:
Ale ok wiem o co chodzi. Mi by to nie przeszkadzalo bo lubie jezdzic i chetnie sama zrobie zakupy, a chlop niech niesie siaty |
|
2015-10-16, 20:28 | #55 |
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
ja raczej sobie nie wyobrazam, zebym to zawsze ja musiala ogarniac takie kwestie jak odbieranie dzieci, robienie zakupow etc. bez pomocy tz.
|
2015-10-16, 20:32 | #56 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Ale dlaczego łączycie brak prawka z nieporadnoscia? Ja akurat mam, ale nie jeżdżę i uważam, że się do tego nie nadaję, nie czuję tego kompletnie i nie lubię. Zrobiłam za małolata pod presją rodziców. Za to mieszkam sama, rodzinę mam daleko i potrafię ogarnąć i naprawić wszystko :p
|
2015-10-16, 20:33 | #57 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 401
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Cytat:
Tak samo średnio wyobrażam sobie, że odrywam się od pracy w domu żeby odebrać dzieci z zajęć, a mąż w tym czasie nie przeszkadza sobie w oglądaniu meczyku bo przecież nie ma prawka. |
|
2015-10-16, 20:34 | #58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Trochę tu i tam
Wiadomości: 14 980
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Cytat:
Po za tym ja też myślę stereotypowo i prawko u faceta jest dla mnie wyznacznikiem męskości. To dlatego, ze ja lubię czuć sie bezpiecznie, lubię kiedy facet się mną opiekuje i o mnie dba. Niewyobrażam sobie sytuacji gdy to tz byłby zależny ode mnie. Nie czuła bym sie z tym komfortowo po prostu. Ale sama tez jezdze samochodem. Wysłane z mojego XT1068 przy użyciu Tapatalka |
|
2015-10-16, 20:35 | #59 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Poza tym na zadupiu prawo jazdy to pewnego rodzaju konieczność, zgadzam się. Ale w centrum dużego miasta - mam znajomych, którzy od egzaminu nie korzystają, bo się to zwyczajnie nie opłaca. Albo mają prawo jazdy, ale nie mają samochodu, bo znów - nie opłaca się. Cytat:
Wyzwaniem bym nazwała naukę chińskiego, a nie wyprawę do supermarketu czy nawet wycieczkę motocyklową. |
||||
2015-10-16, 20:39 | #60 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Mężczyzna bez prawka
nigdy nie myslalam ze ktos kto nie ma prawa jazdy jest ode mnie gorszy,ma bardziej pod gorke ale nie jest gorszy.
sytuacje awaryjne sie zdarzaja i fakt posiadania partnera z prawem jazdy nie zawsze sie przydaje bo jesli dziecko ma goraczke 40stopni a maz jest w pracy to nie bede na niego czekala (jesli nie mam prawka)tylko zadzwonie po taksowke i nic sie nie stanie. to samo z zakupami bylam samotna matka dwojki dzieci bez samochodu bo nie mialam na to kasy i dalam rade robilam zakupy raz na tydzien i wiozlam je taksowka a inne male rzeczy jak chleb kupowalam w sklepie pod domem. dzieci chorowaly i do lekarza z nimi chodzilam na piechote nikt nie umar jakbys mieszkala na wsi i twoj maz tylko prawko to tez nic by ci zycia nie ulatwilo bo pojechalby do pracy a ty bys zostala e wszystkim sama ,chyba nikt nie zamierza siedziec odciety od swiata w domu bo nie ma prawa jazdy.trzeba sobie jakos wtedy radzic.a co jak partner odejdzie?jak sobie wtedy dadza rade te wszystkie kobiety ktore nie wyobrazaja sobie partnera bez prawka?nie beda robic zakupow?jezdzic do pracy ? zadziwia mnie jak to na wizazu kazdy ma partnera z prawem jazdy, samochodem ktory wozi je do pracy z pracy(cud ze maja po drodze i na ta sama godzine)jedzie z dzieckiem do lekarza po zakupy bo to wstyd zeby kobieta miala sama zakupy robic.jakbym miala takie podejscie do zycia to lodowke bym miala pusta a dzieci by poumieraly od czekania az tata woci z pracy i do lekarza je zawiezie samochodem |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:12.