Różane zapachy - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-12-19, 13:58   #31
eiri
Wtajemniczenie
 
Avatar eiri
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Łódź/Linkoping
Wiadomości: 2 487
GG do eiri
Dot.: różane zapachy

A czy zna ktoś Woman in Rose Allessandro Dell'Acqua? Też szukam czegoś różanego i znalazłam coś takiego Ma ktoś pojęcie, jak to pachnie?
eiri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-19, 14:56   #32
Szumak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 492
GG do Szumak
Dot.: różane zapachy

Latami nie przepadalam za rozami w perfumach, bo wydawaly mi sie po prostu nudne. Az nagle ktorejs zimy zakochalam sie w Baby Doll. Znalazlam tam, podobnie jak pozniej w Tumulte, cala prawie rozpietosc rozy - od chlodnej, klujacej az do lepkiej i slodkiej. I tak to sie zaczelo Ciagle mam nadzieje wrocic kiedys jeszcze do Baby Doll a Tumulte to moja wielka fascynacja z jesieni tego roku A ostatniego piatku odkrylam kolejne wcielenie mojego Tumulte Przy okazji - dziewczyny, nie martwcie sie, jeszcze sporo w butli mojej rozanej slodyczy mam A w zlotosci serca w zaden sposob nie jestem w stanie rownac sie z niesamowita Smoczyca, ktora podzielila sie ze mna skarbem nad skarbami, czyli 2000 et une rose
To rzeczywiscie bardzo chlodna roza i ciagle jeszcze nie mam zdania - ja chyba jednak lubie bardziej "pomieszane" roze, chlodne i cieple, ale..
Ciagle nie mam czasu na spokojnie sie tej cennej fiolce przyjrzec, mam nadzieje, ze juz niedlugo - za dwa dni urlop Stella nie przekonala mnie za pierwszym razem, ale ostatnio coraz bardziej chodzi za mna mysl o flakoniku rozy z piwonia. Tylko nie wiem, czy to raczej nie zaslugoa piwonii Natomiast zupelnie niesamowitym doswiadczeniem bylo dla mnie odkrycie rozy w Le Feu. Ladnych pare lat zastanawialam sie, co pachnie tak niezwykle w Le Feu (i nie chodzi tu wcale o nuty, bo wiadomo, ze zaleznie od proporcji i zestawienia ten sam skladnik pachnie zupelnie roznie i moze byc tez wcale niewyczuwalny), kompozycji ciagle dla mnie ultranowoczesnej. I nagle, trzymajac niedawno wlasna, cudem i zyczliwoscia wizazanek zdobyta wlasna kule ze zdumieniem odkrylam, ze wyraznie czuje w Le Feu roze!! Roze bardzo przeniknieta cytrusami i jakims cytrynowo-ziolowym, korzennym aromatem (kolendra?) ale wlasnie roze.
Coz poza tym - przygladalam sie Bazar, ale nie wzbudzil we mnie takich emocji jak Tumulte, przygladam sie Rosamor, So Pretty wydawal mi sie zawsze elegancki acz troszke nudnawy, ale tradycyjnie po zachwytach Smoczej Oli, zaczelam mu sie przygladac jeszcze raz Jedno jest pewne - nadal nie przepadam za jednorodnymi kompozycjami, wiec pewnie nie dla mnie dzielka Sephory i in., chociaz.. - moj gust ewoluuje ciagle i kto wie, na jakie jeszcze rozane manowce zawiedzie.
A po dzisiejszych opowiesciach milych wizazanek oczywiscie tradycyjnie w najblizszej wolnej chwilce popedze jeszcze raz poszukac zwiedlych rozy w Tresor, ktore do tej pory pachnialy mi glownie brzoskwinia. Moze tym razem je tam znajde?
Szumak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-19, 15:41   #33
Madlaine
Zakorzenienie
 
Avatar Madlaine
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
Dot.: różane zapachy

Cytat:
Napisane przez E
Ja akurat za różami nie przepadam. W każdym razie nie lubię, gdy różę da się bezbłędnie, przy pierwszym niuchnięciu, zidentyfikować. Jest jedno odstępstwo - Tumulte I chociaż początek jest tak "różano-klejący", to na skórze tak zmienia się i tańczy przepięknie

No i znowu musze się z szanowna koleżanką zgodzić

nie znoszę różanych zapachów, gdy mi cos ewidentnie różą pachnie, to mi sie niedobrze robi - jedyna różą która będę nosić jest Tumulte - bo to taka nieróżana-róża, niezwykle apetyczna i otulająca

PS. zresztą flakonik tej różanej marmoladki znajde pod choinką
Madlaine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-19, 22:39   #34
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 659
Dot.: różane zapachy

To ja dorzucę do kompletu Joy Jean Patou
Delikatny, zdecydowanie różano-jaśminowy. moim zdaniem ładniejszy od intensywnego kwiatowo-szyprowego En Joy.
So Pretty , które właśnie dzisiaj do mnie dotarło pięknie ukazuje na mojej skórze różę ocieploną sandałem i wanilią .
Kocham zapachy rożano-jaśminowe
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-21, 16:33   #35
Adeline
BAN stały
 
Avatar Adeline
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 330
Dot.: różane zapachy

Cytat:
Napisane przez dori7
Dorzuce jeszcze:

- Sa Majeste la Rose Lutensa - pachnie troche jak rozane suszki

- Par Amour Toujours Clarinsa - leciusienka, ale lekko swidrujaca w nosku roza, w sam raz na lato - niestety tak nietrwalego zapachu chyba nigdy nie wachalam

Moje ulubione rozane zapachy to Stella we wszystkich postaciach (lekko tytoniowa, chlodna roza z piwonia) i Tresor (ciepla, waniliowo-brzoskwiniowa. slodka roza, ktora wlasnie zaczyna wiednac)
Sa Majeste la Rose...przepiękna nazwa. Nie wąchałam niestety
Adeline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-22, 10:45   #36
Jeanette
Raczkowanie
 
Avatar Jeanette
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 344
Dot.: różane zapachy

Ja nie szaleję może za różami, ale i nie mam nic przeciwko. Mój TŻ natomiast po prostu uwielbia zapach róży, najbardziej taki pełny i czysty jak w Stelli. Coż, jeśli o mnie chodzi wolę mdlącą, słodkawą woń umierających róż w Tresor.
Jeanette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-12, 17:05   #37
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: różane zapachy

Cytat:
Napisane przez E
Ja akurat za różami nie przepadam. W każdym razie nie lubię, gdy różę da się bezbłędnie, przy pierwszym niuchnięciu, zidentyfikować. Jest jedno odstępstwo - Tumulte I chociaż początek jest tak "różano-klejący", to na skórze tak zmienia się i tańczy przepięknie
M też się nie podobają perfumy pachnące "na dzień dobry" różą,wolę delikatną różaną mgiełkę w zapachu.Bardzo lubię Agua fresca de Rosas,są naprawdę delikatne i na pierwsze "niuchnięcie" ciężko rozpoznać,że to różany zapach.
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-01-14, 18:59   #38
sumiko
Raczkowanie
 
Avatar sumiko
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 54
Dot.: różane zapachy

Ja raczej nie przepadam za różą- w perfumach, bo kwiatek lubie dostać
Dziś pryskałam się w perfumerii Par Amour Toujours, bo spodziewałam się, że będzie bardziej owocowy, tymczasem pachnie prawie samą różą i to taką z pączków-ten zapach bardzo mnie denerwuje bo od razu czuje smak marmolady z róży, której nie lubie co dziwne wszyscy piszą, że te perfumy są bardzo nietrwałe a na mnie trzymają się godzinami. czasem podobają mi się perfumy z odrobinką róży ale nie aż tak dosłowną...
sumiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-14, 19:52   #39
Kajol
Zadomowienie
 
Avatar Kajol
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 065
Dot.: różane zapachy

Ja jestem właśnie na etapie testowania Woman in Rose Allessandro Dell'Acqua (dzięki Neonce ). To taka róża idealna na lato, z domieszką cytrusów. W pierwszej nucie wyczuwam limonkę i grejpfruta. Nieco cierpkie, orzeźwiające i w pewien sposób energetyczne. szkoda tylko, że niedostępne w Polsce (na allegro to tylko jakaś miniaturka).
Kajol jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-14, 20:32   #40
neonka28
Zakorzenienie
 
Avatar neonka28
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
Dot.: różane zapachy

Kajol ja wyczuwałam musującą róże,nie wiem jak to okreslić..cytrynka tez mi pobrzmiewała.Zapach Woman in rose jest inny od tych które znam i pewnie ładniejszy wiosna i latem.
__________________
hmm...mówię Wam w sekrecie
Mieszkam w Elfolandii
neonka28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-14, 20:42   #41
Kajol
Zadomowienie
 
Avatar Kajol
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 065
Dot.: różane zapachy

O tak, musująca róża to chyba dobre określenie . Ten zapach tak przyjemnie wibruje, jakby był z bąbelkami
Kajol jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-01-14, 21:48   #42
eiri
Wtajemniczenie
 
Avatar eiri
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Łódź/Linkoping
Wiadomości: 2 487
GG do eiri
Dot.: różane zapachy

Hehe, a ja właśnie poluję na Woman in Rose :-D
eiri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-15, 00:50   #43
321981125346
Raczkowanie
 
Avatar 321981125346
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 310
Uwielbiam różę w perfumach, zdecydowanie ta nuta dominuje w zapachach które są mi bliskie...


Do najpiękniejszych różanych zapachów zaliczyłabym:

*EnJoy - harmonia świeżości, majestetycznej róży i pulsujacej paczulowej bazy tworzy eleganckie dzieło

*2000 et une Rose - to zmienna róża, czasami chłodna i dopychając ainnym razem goraca jak otchłań

*Apparition - róża okraszona pieprzem i likierem malinowym, smakowita i zmysłowa

*Roseamor - chłodna i wykwintna solistka

*Romance- kolejna odsłona róży chłodnej i nieprzystepnej, a przez to władczej i pociagającej

*Esencia Femme Loewe - głęboki chłód i absolutna elegancja od pierwszego niuchnięcia

*Le Baiser - zmysłowa elegantka w pełnej krasie otulona pudrem

*Tendre Kiss - jej młodsza siostra intrygująca wytrawna róża w towarzystwie pieprzu

*Cabaret - najbardziej nieprzyzwoita róża, duszna i wytrawna

*Tumulte - ognisty romans wśrod róż i mandarynek

*Chic - świeżość cytrusów i przebudzenie bułgarskiej róży w akordach drzew


*Aquawoman - róża brylujaca w świeżych falach oceanu

*Skin - nowoczesna szyprowa faworytka, pamiętając o swoim klasycznym pochodzeniu, zmysłowa i erotyczna

*Shiny creation La Perla - subtelna i delikatna jak płatki róży, otoczona lekka pudrowa mgiełką

Edytowane przez rachela
Czas edycji: 2007-06-07 o 17:57 Powód: post pod postem
321981125346 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-01, 09:35   #44
justa79
Zakorzenienie
 
Avatar justa79
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Gdańsk/Sopot
Wiadomości: 4 023
GG do justa79
Dot.: różane zapachy

Cytat:
Currara róża woda perfumowana
Nazwana przez Safonę „królową kwiatów”. Jest symbolem kobiecości. Zagadkowa kompozycja niewinności i zmysłowości urzeka harmonią przeciwieństw oraz bogatym, długotrwałym bukietem.
ktoś wie, czy te wody są jeszcze dostępne na rynku i gdzie ich szukać - w Rossmannie, Naturze czy też raczej w małych, niepozornych drogeriach?
__________________
Justa

Klikaj codziennie:
http://www.zmilosciserc.pl/donate.php
http://www.pajacyk.pl
http://www.polskieserce.pl

Nie udzielam indywidualnych porad poza forum!
justa79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-01, 11:40   #45
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 659
Dot.: różane zapachy

Cytat:
Napisane przez 321981125346
*Shiny creation La Perla - subtelna i delikatna jak płatki róży, otoczona lekka pudrowa mgiełką
Przepiękna
Dla mnie jest wręcz narkotyczna A pudrowa mgiełka bardzo wyrazista.
Wbrew pozorom ten zapach nie jest taki subtelny jak się wydaje, potrafi przyprawić o ból głowy.
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-02, 19:20   #46
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: Różane zapachy

Inne różane wątki:

Les Parfums de Rosine

Roses and More P.Presley

Sheer Rose Avon

Stelle trzy... cztery?

Rose Angel Garden of Stars

2000 et une rose Lancome

Rose Absolue Yves Rocher
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde

Edytowane przez rachela
Czas edycji: 2007-01-02 o 21:39
rachela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-02, 21:16   #47
ennkaa
Zakorzenienie
 
Avatar ennkaa
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: takie tam wsiomiasto
Wiadomości: 10 170
GG do ennkaa
Dot.: Różane zapachy

Jeszcze sobie pozwolę Rose Absolue Yves Rocher
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było...
ennkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-02, 21:36   #48
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: Różane zapachy

Jestem nieprzytomna (to po Sylwestrze )
Już dopisuję.
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-02, 21:49   #49
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Różane zapachy

Cytat:
Napisane przez ennkaa Pokaż wiadomość
Jeszcze sobie pozwolę Rose Absolue Yves Rocher
Tak, cudny zapach. Będąc w YR powąchałam, ale nie wywarły na mnie dobrego wrażenia. Parę dni temu znów tam zajrzałam i co , no olśniło mnie tak jak pisałaś wcześniej różana konfitura z pączków, cudo, wędrują na listę.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-02, 21:55   #50
tornado
Zadomowienie
 
Avatar tornado
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 135
Dot.: Różane zapachy

To ja dopiszę Bulgari Rose Essentielle. Nie Lubię róży na pierwszym planie, więc mnie nie zachwycił i nie doceniam w pełni tego zapachu. Na blotterku po 4 dniach od testów intensywny i różany
tornado jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-03, 11:08   #51
Kajol
Zadomowienie
 
Avatar Kajol
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 065
Dot.: Różane zapachy

Bardzo różana jest też- przynajmniej na mnie, Anglomania Vivienne Westwood. Ale co mnie odrzuca od tego zapachu to zbyt dużo wanilii. Róża i wanilia to nie jest moje ulubione połączenie- na mojej skórze omdlewająco słodkie.
Zastanawiam się czy róży w ogóle wychodzi na dobre jakiekolwiek towarzystwo. W sumie mnie najbardziej oczarowały "4 róże" L'Occitane- nie jestem pewna czy mają coś jeszcze w sobie poza pysznym różanym bukietem
Perfumy Woman in rose po wstępnych zachwytach tez mnie nie powaliły- zdecydowanie za dużo cytrusów, które zupełnie nie współgrają z chemią mojej skóry .
Kajol jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-03, 14:12   #52
eiri
Wtajemniczenie
 
Avatar eiri
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Łódź/Linkoping
Wiadomości: 2 487
GG do eiri
Dot.: Różane zapachy

Aaa, zapomniałam, że taki wątek istnieje i że nawet się do niego dopisywałam Właśnie się przekonałam, że jednak jestem bardzo konsekwentna w swoich upodobaniach - już ponad rok temu polowałam na różyczki i fascynacja tym pięknym kwiatem nie przeszła mi do tej pory
Dla porządku dodam, że odnalazłam Woman in Rose w pewnej perfumerii i po powąchaniu papierka moja miłość się skończyła - ot, cytrusowy zapach, wcale nie różany. Nie jest zły, ale kompletnie nie pasuje do mojej wizji
Pierwszym różanym zapachem, jaki mnie zachwycił, to była Stella Stelli McCartney - obłedna woń delikatnych, aksamitnych płatków, niezmącona żadną niepotrzebną nutą. Są opinie, że to zapach babciny, wg mnie jest nowoczesnym, urzekającym swoją niewinnością i czystością przekazu. Jedynym minusem jest słaba trwałość i dlatego jeszcze go nie skubnęłam
Kolekcję zaczęłam budować od Rosamor Limited Edition 2006 edt - ma wszystko, co najlepsze ze Stelli plus bardzo duża trwałość. Pachnieć nim to jak zanurzyć twarz w różanych płatkach, zapach roztacza jakby małą poświatę wokół osoby i wibruje długi czas. Jest w nim też coś ostrzejszego, czyżby dodano ziarenko pieprzu?
Nie sposób nie wspomnieć przy okazji o klasyku Rosamor - jest o wiele gorętszy niż limitowanka, wzbogacony o ciepłe, pudrowe nuty. Zupełnie nie wiem, czemu jeszcze się bez niego obywam
Kolejny mroczny przedmiot pożądania - limitowanka Eternity Rose Blush Calvina Kleina. To jeden z tych różanych zapachów, w którym projektant nie zamknął tylko woni samych płatków, ale dodał nuty zieleni. Są one jednak bardzo delikatne, ujawniają się po intensywnym wwąchiwaniu. Jak już wspomniałam w innym wątku, ta odmiana Eternity nie odbiegła zbyt daleko od klasyka, jednak zmiany są zdecydowanie pozytywne - brak niemiłej, aptecznej nuty (być może odpowiada za nią konwalia, która nie lubi się z moją skórą) na rzecz wzmocnionej nuty różanej. Udana zamiana Jednak nie jest to zapach single note, z różą związał się inny kwiat (czyżby frezja?) w rezultacie dając dość chłodny, wyważony "twór".
Rose Essentielle Bvlgari - kolejna wariacja na temat klasyka (Bvlgari Femme). Tu sprawa jest prosta, jeśli zna się klasyka, to wystarczy wyobrazić sobie, że nutka różana ulega totalnemu wzmocnieniu i obejmuje rządy nad resztą Ale nie jest to zapach nudny, dzieje się w nim wbrew pozorom dużo. Otwarcie ma czysto różane, ale po paru chwilach róża ulega zamąceniu i nagle odnosi się wrażenie, że trzymamy nos w rozgniecionych, świezych liściach. A potem róża wysładza się, zapewne za sprawą czarnej porzeczki i zapach zaczyna być podobny do Rose Absolute YR, staje się delikatną konfiturą. I tak trwa aż do końca, który nadchodzi dość szybko, trwałość nie jest mocną stroną Rose Essentielle...
Ostatnim moim nabytkiem jest Tea Rose Perfumer's Workshop. To bukiet zimnych, upajających róż, bez dodatków, bez dodatkowych urozmaiceń. Jest obecna pewna zieloność, ale nie pochodzi z rozgniecionych, soczystych liści; tu liście są całe, bujnie rozwinięte i surowe w odbiorze. Zapach dumny, jakby troszkę nieprzystępny, gdyby miał nos, powiedziałabym, że go zadziera Sprzedającej kojarzył się z konfiturą różaną, mojemu małżonkowi z różanym mydełkiem, mnie - z bukietem, tak po prostu
A teraz testuję Very Irresistible, wersję ze star anise w nucie głowy (reszta nut to same róże). Pierwsze wrażenie nie było najlepsze, ale dostałam próbkę, zaaplikowałam na łapkę... i zobaczyłam morze dojrzałych, czerwonych płatków. To nie jest bukiet, jak w Tea Rose, czy Rose Essentielle, ale właśnie sama esencja płatków, szalenie bogata. Nie taka przestrzenna, jak esencja Rosamor LE, ale równie upajająca. Świetny zapach
Ciekawa jestem róży w Rosa Magnifica Guerlaina... dochodzę powoli do wniosku, że lubię zapachy single note, w których pierwsze skrzypce gra jedna, zdecydowana woń. Nalepiej woń róży (choć Voile de Jasmin też jest urzekające... no, ale to temat na inny wątek).
Ale się rozpisałam
__________________
eiri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-03, 20:11   #53
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: Różane zapachy

Ale się rozpisałaś

Ja w zasadzie też lubię zapachy "single note", chociaż w moim przypadku trochę trudniej - lubię duszące, ciężkie kwiaty (lilia, jaśmin, gardenia, orchidea, narcyz, ...), oraz ambrę (moja mania, miłość i uzależnienie).

Natomiast róże... Odprężają, uspokajają. Są takie czyste, świeże i kuszące.
Najbardziej lubię zapach róż herbacianych, niestety jeszcze nigdy nie spotkałam się z tym zapachem w perfumach. Wszystko przede mną.
Kolejny rodzaj różanego aromatu, który uwielbiam, to ten bardzo intensywny, soczysty i karminowy - tu bezkonkurencyjne jest Sheer Rose. Nie spodziewałam się, że Avon może wypuścić takie cudo.

Także moim mrocznym przedmiotem pożądania jest róża herbaciana. Delikatna, lekko cierpka, pastelowa...

Ach, rozmarzyłam się, idę się zlać czymś różanym
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-04, 14:31   #54
eiri
Wtajemniczenie
 
Avatar eiri
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Łódź/Linkoping
Wiadomości: 2 487
GG do eiri
Dot.: Różane zapachy

A wąchałaś Voile de Jasmin Bvlgari? Fantastyczny jaśmin, znacznie fajniejszy niż wersja różana, ale może jednych zamrozić na śmierć a innych przyprawić o ból głowy Coś niesamowitego, bo nie nazwałabym go kwiatem duszącym, ale w tej jego delikatności jest ukryta jakaś szpila

Sheer Rose? Kiedy postanowiłam je kupić, znikło mi z pola widzenia A jestem strrrrrrasznie ciekawa. Kiedyś Avon miał w ofercie tonik do twarzy różany - prześliczny, do dziś szukam tego zapachu... może Sheer Rose ma właśnie TO?...
W Oriflame też jest chyba jakaś woda różana...

A tak offtopicowo, ja też uwielbiam ambrę, z typowych nut bazy jest jedną z moich ulubionych i oczywiście - szukam zapachu, gdzie będzie grała pierwsze skrzypce (niszowce się kłaniają hihi). A drugą ulubioną nutą bazy jest, uwaga, paczula Tylko, ze na mnie jest grzeczna... wcale nie cmentarna czy piwniczna...

Aaaa, no i znów bym zapomniała. Mam w kolekcji jeszcze miniaturkę Angel La Rose Zabawna sprawa z nią była, ale może już nie będę się rozpisywać Recenzja: słodycz z klasyka przeniesiona w rozsądnej, "zjadliwej" ilości plus nutka cieplutkiej róży. Wszystkie wersje aniolków ciężko mi rozbierać na czynniki pierwsze, mam wrażenie, jakby Mugler nie tworzył ich z osobnych części, ale "lepił" z jednorodnej masy. La Rose też taka jest, wszystkie nutki stoją równo w rządku i żadna się nie wybija Na pewno nie jest to więc czysto różany zapach... tu róża jest tylko miłym, niezobowiązującym dodatkiem do Anioła
__________________
eiri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-04, 19:27   #55
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: Różane zapachy

Chętnie poratuję próbką Sheer Rose

A co do Angel La Rose...
Niestety miłość do klasyka przerodziła się w nienawiść - jak czuję ten zapach, robi mi się słabo. Odpadają więc wszelkie wariacje na temat Aniołka, Innocenta czy (o zgrozo) Aliena. Wiem, że zboczyłam z tematu właściwego, ale czasem ciężko się powstrzymać
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-04, 23:57   #56
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 659
Dot.: Różane zapachy

Mille et Une Roses Lancome - kto już wąchał ?


top : Ambrette Seed

serce: Damascus Rose

baza: Ambroxan
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-23, 16:59   #57
charlotta21
Raczkowanie
 
Avatar charlotta21
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 235
Dot.: Różane zapachy

A czy zna ktos Eternity Rose Blush? Bardzo podoba mi się Eternity Moment i ciekawa jestem takze jak prezentuje się jego wersja różana
charlotta21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-23, 17:04   #58
eiri
Wtajemniczenie
 
Avatar eiri
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Łódź/Linkoping
Wiadomości: 2 487
GG do eiri
Dot.: Różane zapachy

Nie wiem, czy zauważyłaś, ale parę postów wyżej jest moja krótka recenzja Rose Blush
__________________
eiri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-23, 18:21   #59
ETERNITY
Rozeznanie
 
Avatar ETERNITY
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 936
Dot.: Różane zapachy

Cytat:
Napisane przez ROZ-ter-KA Pokaż wiadomość
Mille et Une Roses Lancome - kto już wąchał ?


top : Ambrette Seed

serce: Damascus Rose

baza: Ambroxan
Ja wąchałam z próbki zakupionej na Allegro i jestem pod wrażeniemRóża w Mille bardzo przypomina mi różę w klasycznej Stelli jednak nie jest tak zimna jak tamta.Zapach jest delikatnie pudrowy i bardzo miły dla nosa..równocześnie nie jest jakąś tam różaną konfiturą lecz prawdziwym zapachem płatków róż rozgrzanych słońcem..Jak będę w domu(teraz piszę z pracy) to powącham jeszcze raz i opiszę dokładniej

No i jestem już w domu i mam Mille na nadgarstku.Bardzo przyjemnie "daje po nosie" swoją wytrawnością.Pierwsza nuta jest niemal identyczna jak w Stelli jednak po chwili wyraźnie się ociepla.Stella jest zapachem surowym.Mille ma taką surową nutkę również ale jest ona ocieplona ambrą(tak przynajmniej wyczuwam).Ogólnie zapachy Lancome nie są w moim typie.Mille zdecydowanie pozytywnie się na ich tle wyróżnia.Chyba na forum Gazety czytałam,że Mille powstał na podstawie zapachu 2000 et une Rose Lancoma jednak ciężko odnieśc mi się do tego.Une Rose pamiętam jak przez mgłę-pamiętam flakonik jak stał na szklanej półce we wrocławskim Empiku w perfumerii(która nie istnieje już).Spróbowałam go wtedy i zapamiętałam tylko że był wytrawny.Ja miałam inną świadomość perfum wtedy(mydlane-kwiatuszki-co-to-się-wszystkim-podobają ) tak więc nigdy więcej do Une Rose nie podeszłam(czego cholernie załuję)...no a później został wycofany

Edytowane przez ETERNITY
Czas edycji: 2007-02-23 o 20:37 Powód: Dopisek
ETERNITY jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-23, 21:51   #60
kriss_de_valnor
Zakorzenienie
 
Avatar kriss_de_valnor
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
Dot.: Różane zapachy

GHOST klasyczny - połączenie róży z orientem, bardzo przyjemny
__________________
próbki na wymianę



kriss_de_valnor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-11-22 17:59:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:04.