Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-01-08, 23:14   #31
ujagny_blog
Raczkowanie
 
Avatar ujagny_blog
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 164
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Weź pod uwagę, że duża część kosztów wesela zwróci Wam się w kopertach od gości.
__________________
<ciach_reklama>
ujagny_blog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-09, 01:38   #32
ElDora
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 15
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Nam córka jak podliczyła na początku to wyszło 120 osób, co trochę nas przeraziło, bo od nas z rodziny może z 1/4 będzie. Przeliczyli jeszcze raz i wyszło około 70 to już ujdzie. Pozostała tylko najbliższa rodzina, przyjaciele i chrzestni.
A jeszcze niedawno mówili, że wesela nie chcą w ogóle

Edytowane przez ElDora
Czas edycji: 2014-01-09 o 01:40
ElDora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-09, 09:06   #33
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Moja rodzina jak i rodzina TŻeta nie jest niestety zamożna i nie chcemy na nikim wywierać presji wręczania nam kopert czy prezentów. Nie liczymy tym samym na zwrot kosztów, a to co byśmy ewentualnie dostali wolelibyśmy przeznaczyć na podróż.

Idealne by było, gdybyśmy z organizacją zmieścili się w ustalonej kwocie, a goście przyszli dla nas, żeby cieszyć się tym dniem z nami bez spiny, ile to trzeba/wypada/należy włożyć do koperty

Wesela mimo wszystko nie chcemy, nigdy żadne z nas o tym nie marzyło, a z opinii koleżanek wiem, że to wielki wysiłek. Wstawały o 6:00 a kładły się o 4:00 albo później. 24 h na nogach? To nie dla mnie tym bardziej, że ja o 23:00 padam już na twarz i jestem nieprzytomna.
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-10, 08:47   #34
Almariel
Zakorzenienie
 
Avatar Almariel
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 8 992
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez MartaMagda Pokaż wiadomość
z opinii koleżanek wiem, że to wielki wysiłek. Wstawały o 6:00 a kładły się o 4:00 albo później. 24 h na nogach? To nie dla mnie tym bardziej, że ja o 23:00 padam już na twarz i jestem nieprzytomna.
Eee bez przesady ja o 5 wychodzilam ze swojego wesela, a chetnie jeszcze bawilabym sie dalej. Zmeczenie przyszlo pozniej, ale warto bylo. Odespalam i zyje. No ale kazdy ma wlasne odczucia.


Wysłane z mojego LG-E455 przy użyciu Tapatalka
Almariel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-10, 11:47   #35
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez Almariel Pokaż wiadomość
Eee bez przesady ja o 5 wychodzilam ze swojego wesela, a chetnie jeszcze bawilabym sie dalej. Zmeczenie przyszlo pozniej, ale warto bylo. Odespalam i zyje. No ale kazdy ma wlasne odczucia.


Wysłane z mojego LG-E455 przy użyciu Tapatalka

O, pierwsza pozytywna opinia! Chociaż w sumie jak się zastanowię, może by mnie trzymała adrenalina

Wesela nie chcę, marzę o małym przyjęciu w restauracji, która ma wyjście na ogród i zieleń. Nawet taką znalazłam w mieście, z którego pochodzę

W ogóle mam wrażenie, że z TŻtem mamy wszystko ustalone i na przykład wybór obrączek czy wzoru zaproszeń nie będzie tak trudny jak lista gości.
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-12, 09:07   #36
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4423628 4]wszystkie te przykłady świadczą o niedojrzałości przyszłej pary młodej, nie wiem czy takie osoby powinny brać ślub
bawić się w rodzinę to fajnie, ale żeby pokazać, że jest się dorosłym i ma własne zdanie to już trudniej [/QUOTE]

Przedstawiasz to w sposób czarno - biały. Albo ktoś jest dojrzały i zaprasza kogo chce, albo jest niedojrzały i zaprasza ciocię Jadzię bo wypada.

Są różne relacje w rodzinach i różne sytuacje życiowe, które wpływają na takie decyzje. Ja mam ślub w sierpniu i też zastanawiałam się nad pewnymi osobami z mojej rodziny. Nie utrzymujemy zbytnio kontaktu, mimo że mieszkamy w jednym mieście. Bardzo mnie bolało, że te relacje tak wyglądają, ale nie byłam sama na siłach by coś z tym zrobić. Wahałam się, czy ich zapraszać (z jednej strony czułam się odrzucona, z drugiej - pomyślałam, że sama nic nie zrobiłam, by te relacje poprawić). W końcu postanowiłam, że ich zaproszę, mimo że rodzice, którzy w dużej części finansują imprezę ani mnie do tego nie zmuszali, ani nawet nie zachęcali. Stwierdzili, że to moja decyzja bo wiedzą, jaka tamta rodzina jest.

Dla mnie to były wielkie dylematy, i nie uważam, żeby sytuacja była zerojedynkowa. Uważasz, że nie powinnam brać ślubu bo zapraszam kogoś, kogo nie do końca lubię?
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-28, 15:28   #37
sol11
Raczkowanie
 
Avatar sol11
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 449
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez MartaMagda Pokaż wiadomość
Zainspirowana wątkiem "jak zapraszać problematyczne osoby?" chciałabym Was zapytać o opinię w pewnej sprawie, w której nie potrafię trzeźwo i rzeczowo spojrzeć na wszystkie za i przeciw.

Planujemy z TŻetem ślub i małe przyjęcie (nie wiemy jeszcze czy obiad + kawa, czy kawa + kolacja, czy sama kawa) bardzo się na nie cieszymy, bo oboje mamy taki sam pogląd na kwestie ślubne - ma to być nasz dzień, nie chcemy na niego wydawać majątku, zebrane fundusze zamiast na duże wesele wolimy przeznaczyć na podróże.

Problemem jest jednak zapraszanie gości, ponieważ rodziny mamy duże i tutaj zupełnie nie mamy pomysłu, jak się za to zabrać.

Pomysły jakie padły:
  1. Zapraszamy: rodzice, rodzeństwo, chrzestni i świadkowie.
  2. Zapraszamy całą rodzinę.
  3. Zapraszamy tylko tych, których chcemy.
  4. Zapraszamy rodziców i świadków.
  5. Nie zapraszamy nikogo
Do każdego punktu pojawiają się jednak jakieś "ale":
  1. Z chrzestnymi mamy słaby kontakt, wolelibyśmy zaprosić inną część rodziny, ale przecież chrzestni to pewnego rodzaju standard...
  2. Tutaj problemem są koszty, nie chcemy wydawać przyjęcia na 60 czy 70 osób!
  3. Tu z kolei problematyczne jest to, że mój ojciec ma bardzo dobry kontakt z rodziną z jego strony, a ja ich szczególnie nie lubię, jak dla mnie to obłudni ludzie. Niby mili, a za plecami tyłek potrafią obrąbać aż miło... Z tym, że ojciec nie wyobraża sobie wydawania córki za mąż bez gości z jego strony, co w pewnym sensie rozumiem, bo on jest z nimi zżyty i pewnie chce się mną pochwalić.
  4. i 5. Mało realne, bo w zasadzie ani ja ani TŻet tego nie widzimy.
Co sądzicie o tej sytuacji? Jestem bardzo ciekawa spojrzenia z zewnątrz. Może ktoś widzi inne opcje, bo my sami na razie (a mamy jeszcze dużo czasu) stwierdziliśmy, że jak przyjdzie podejmować decyzje to najważniejsze będzie pamiętać o tym, czego sami chcemy i pójść na takie kompromisy, które będą nam odpowiadać.

BTW: W ramach ciekawostki zadziwiające jest to ile bliższej i dalszej rodziny jest święcie przekonana, że zostanie zaproszona na weselicho, gdzie my ich nawet nie planujemy na razie zapraszać na przyjęcie

Wątek uważam za otwarty - jakby ktoś chciał pogadać o swoim przypadku to zapraszam
Zapraszajcie kogo chcecie a jak tata chce swoją rodzinke a Ty nie niech Wam sam zapłaci za te osoby i po problemie.
sol11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-28, 15:45   #38
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez sol11 Pokaż wiadomość
Zapraszajcie kogo chcecie a jak tata chce swoją rodzinke a Ty nie niech Wam sam zapłaci za te osoby i po problemie.
Trochę nie o to chodzi, bo gdybym miała dylemat wyłącznie finansowy to załatwiłabym to właśnie w ten sposób.
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-02, 18:45   #39
Lana Del Rey
Rozeznanie
 
Avatar Lana Del Rey
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 634
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Na moim ślubie będziemy tylko my + świadkowie. Na Twoim miejscu zaprosiłabym tylko te osoby, które masz ochotę widzieć
Lana Del Rey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-12, 23:44   #40
weselna01
Zadomowienie
 
Avatar weselna01
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 968
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

U nas już ustalone - na ślub cywilny wyjazdowy nie pojedzie nawet najukochańsza rodzina, jeżeli usłyszy, że jedzie na 15 minut cywilnego z obiadem. A i ja chciałam mieć przyjęcie. Tylko - skromne.
A u mnie skromnie to jest mniej jak 100 osób Standard to 150.
Zapraszamy 120 i liczymy na 70

Debata z panem młodym (malutka rodzina przy mojej baaardzo dużej) trwała rok i takie są efekty kompromisu

Jest tylko jeden problem..
Konkretnie - JEDNA.

Baba. Baba złośliwa. Rozwaliła 3 ostatnie wesela na których byliśmy a konkretniej - oczepiny. Ostatni hit to zignorowanie wodzireja który jasno mówił, że konkurs jest dla panien (żonata), wyrwanie dziewczynie welonu i wetknięcie go komuś innemu w ręke na widok ze krawat złapał mąż (z którym wciąż się kłóci) + ostentacyjne wyjście z sali.

Mój TŻ nie zgadza się absolutnie na jej obecność. A na nieszczęście wżeniła się w bliską część mojej rodziny którą z przyjemnością bym u nas widziała.

I patrząc na to w ten sposób, że jej nie zapraszamy, to jaka by nie była, a blisko 9 pozostałych osób nie pojedzie w ramach poczucia solidarności rodzinnej. No i jak pojedzie mąż i dzieci bez niej?

Pomysłów trochę było:

1)Poważna rozmowa z mężem o jej zachowaniu i prośba pacyfikacji - bez gwarancji, że to nastąpi,
2)Poważna rozmowa ze starostą z prośbą o zamknięcie jej w kurniku na czas oczepin
3)Poważna rozmowa z nią... nie wchodzi w grę. Jakakolwiek sugestia, prośba = afera w całej rodzinie że jej ubliżyłam.


TŻ zgodził sięz ogromnym trudem na tolerancję jej obecności na przyjęciu. Ale jest ultimatum - na czas oczepin ma zniknąć.

Pomysły?
weselna01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-13, 05:15   #41
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Pomysł nr 2 jest najlepszy
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-13, 07:01   #42
weselna01
Zadomowienie
 
Avatar weselna01
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 968
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Oj kusi, kusi...
weselna01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-13, 09:39   #43
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez weselna01 Pokaż wiadomość
Oj kusi, kusi...
U mnie na szczęście nie ma takich przypadków, ale Wy powinniście rozważyć opcję 1 i 2

Ja coś czuję, że u mnie temat gości pojawi się przy poznaniu ze sobą rodziców. Ja to odkładam, "aż zrobi się cieplej", ale liczę, że nie będzie to wczesna wiosna
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-13, 12:37   #44
lucynaczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 67
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez weselna01 Pokaż wiadomość
Oj kusi, kusi...
porozmawiałabym z mężem albo z kimś z rodziny że na czas oczepin ma wywieźć daną osobę z sali.Zanim się zaczną oczepiny to trzeba pojechac np. do domu po dodatkowy alkohol,po pieniadze albo jakiś lek ,zawsze mozna coś wymyślić.
lucynaczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-13, 13:52   #45
weselna01
Zadomowienie
 
Avatar weselna01
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 968
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Pojechanie po coś odpada - wesele na wyjeździe, wszystko jest w jednym miejscu.
Wyniesienie damy przed oczepinami - niby rozsądne, tylko przekonaj babę, żeby wyszła i została a potem nie wróciła i nie robiła scen histerii, bo że będzie chciała iść na oczepiny to pewne

A może jakiś paradoks? Zaangażować ją właśnie w jakąś aktywność przy oczepinach, żeby nie brała w nich udziału ale czuła się współodpowiedzialna za ich przebieg?
Tylko kurka wodna - jak?
weselna01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-13, 14:00   #46
lucynaczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 67
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez weselna01 Pokaż wiadomość
Pojechanie po coś odpada - wesele na wyjeździe, wszystko jest w jednym miejscu.
Wyniesienie damy przed oczepinami - niby rozsądne, tylko przekonaj babę, żeby wyszła i została a potem nie wróciła i nie robiła scen histerii, bo że będzie chciała iść na oczepiny to pewne

A może jakiś paradoks? Zaangażować ją właśnie w jakąś aktywność przy oczepinach, żeby nie brała w nich udziału ale czuła się współodpowiedzialna za ich przebieg?
Tylko kurka wodna - jak?
Zaangażowanie w w coś to byłby dobry pomysł,może niech puszcza bańki mydlane albo gra łyzkach drewnianych
lucynaczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-13, 14:07   #47
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Myślę, że celowo można ustawić pierwszą zabawę. Coś w stylu a teraz wybieramy panią i pana, którzy będą królem i królową oczepin i celowo wybrać ją (np. poprzez losowanie z karteczek), wręczyć jej koronę, berło (lub inny gadżet) posadzić i dać zadanie np. będą jury i na koniec wybiorą najaktywniejszych uczestników zabawy
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-13, 18:45   #48
weselna01
Zadomowienie
 
Avatar weselna01
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 968
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Niegłupie - zasugeruje wodzirejowi. Właśnie podesłałam propozycje TŻtowi i uznał, że ciekawe, warte rozpatrzenia.

Edytowane przez weselna01
Czas edycji: 2014-02-13 o 18:50
weselna01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-13, 23:11   #49
lucynaczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 67
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez MartaMagda Pokaż wiadomość
Myślę, że celowo można ustawić pierwszą zabawę. Coś w stylu a teraz wybieramy panią i pana, którzy będą królem i królową oczepin i celowo wybrać ją (np. poprzez losowanie z karteczek), wręczyć jej koronę, berło (lub inny gadżet) posadzić i dać zadanie np. będą jury i na koniec wybiorą najaktywniejszych uczestników zabawy
świetny pomysł
lucynaczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-14, 09:01   #50
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez lucynaczka Pokaż wiadomość
świetny pomysł
Powinnam się tym zająć zawodowo
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-19, 16:22   #51
sol11
Raczkowanie
 
Avatar sol11
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 449
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez weselna01 Pokaż wiadomość
Niegłupie - zasugeruje wodzirejowi. Właśnie podesłałam propozycje TŻtowi i uznał, że ciekawe, warte rozpatrzenia.
A to bardzo ciekawe babsko przywędrowało do Waszej rodziny.
To taki typ który będzie wtrącał do wszystkiego i rzeczywiscie sposob w jej załagodzeniu -odgórnie zaangażować-poczuję sie mega doceniona i nie zniszczy Wam oczepin
Co za typ
sol11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-21, 16:30   #52
weselna01
Zadomowienie
 
Avatar weselna01
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 968
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

sol11 - śliczne zdjęcie masz w awatarze

No kobita pierwsza klasa. Najlepszy numer jaki nam może odwalić, to w ogóle nie przyjechać, kiedy my tu na rzęsach stajemy jak zrobić, żeby przyjechała, dobrze się bawiła a przy okazji krwi nam nie napsuła Już mi się nawet śniła - przyszła do mnie z pretensjami, czemu nie została zaproszona. Coś strasznego!
weselna01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-21, 20:09   #53
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez weselna01 Pokaż wiadomość
sol11 - śliczne zdjęcie masz w awatarze

No kobita pierwsza klasa. Najlepszy numer jaki nam może odwalić, to w ogóle nie przyjechać, kiedy my tu na rzęsach stajemy jak zrobić, żeby przyjechała, dobrze się bawiła a przy okazji krwi nam nie napsuła Już mi się nawet śniła - przyszła do mnie z pretensjami, czemu nie została zaproszona. Coś strasznego!
Nieźle, ja mam koszmary z cyklu "Jest piątek, we wtorek ślub, a ja nic nie mam przygotowane"
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-23, 17:01   #54
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

ja robię małe wesele i np. u mnie nie będzie połowy kuzynów, których widzę tylko na ślubach bo nie jestem z nimi związana. Zostaną zaproszeni tylko na ślub

Nie zapraszam dzieci z rodziny (chodzi mi o dzieci kuzynów w wieku powyżej 13 lat)

Nie zapraszam mojej chrzestnej bo się nie odzywam z nią. Być może wyślę jej zaproszenie tylko na ślub.

za to zapraszam przyjaciół i bliską rodzinę
__________________
Kocham Cię mój maluszku


pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-24, 05:39   #55
weselna01
Zadomowienie
 
Avatar weselna01
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 968
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez pati0090 Pokaż wiadomość
ja robię małe wesele i np. u mnie nie będzie połowy kuzynów, których widzę tylko na ślubach bo nie jestem z nimi związana. Zostaną zaproszeni tylko na ślub

Nie zapraszam dzieci z rodziny (chodzi mi o dzieci kuzynów w wieku powyżej 13 lat)

Nie zapraszam mojej chrzestnej bo się nie odzywam z nią. Być może wyślę jej zaproszenie tylko na ślub.

za to zapraszam przyjaciół i bliską rodzinę
Myśmy dylematy z proszeniem rozwiązali w ten sposób - ślub i wesele jest kilka godzin drogi od mojej miejscowości. Dojadą tylko Ci, którym naprawdę zależy, więc zapraszam całą rodzinę (poza dwiema patologicznymi odnogami za którymi nikt nie będzie tęsknić ). Przy okazji może przekonam się o niesłuszności mojego osądu co do niektórych, że im nie zależy bo się nie odzywają itepe
weselna01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-24, 09:02   #56
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez weselna01 Pokaż wiadomość
Myśmy dylematy z proszeniem rozwiązali w ten sposób - ślub i wesele jest kilka godzin drogi od mojej miejscowości. Dojadą tylko Ci, którym naprawdę zależy, więc zapraszam całą rodzinę (poza dwiema patologicznymi odnogami za którymi nikt nie będzie tęsknić ). Przy okazji może przekonam się o niesłuszności mojego osądu co do niektórych, że im nie zależy bo się nie odzywają itepe
Z tym, że zawsze jest "ryzyko", że zjawią się wszyscy

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Cytat:
Napisane przez pati0090 Pokaż wiadomość
ja robię małe wesele i np. u mnie nie będzie połowy kuzynów, których widzę tylko na ślubach bo nie jestem z nimi związana. Zostaną zaproszeni tylko na ślub

Nie zapraszam dzieci z rodziny (chodzi mi o dzieci kuzynów w wieku powyżej 13 lat)

Nie zapraszam mojej chrzestnej bo się nie odzywam z nią. Być może wyślę jej zaproszenie tylko na ślub.

za to zapraszam przyjaciół i bliską rodzinę
I jak reakcje rodziny?
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-24, 09:43   #57
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez MartaMagda Pokaż wiadomość
I jak reakcje rodziny?
ci z którymi gadałam rozumieją to choć szczerze nawet gdyby nie rozumieli to jest to moje wesele, moja kasa na nie wydana więc średnio by mnie obchodziło ich zdanie!
__________________
Kocham Cię mój maluszku


pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-24, 10:14   #58
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez MartaMagda Pokaż wiadomość
Przecież jeśli z jedną ciocią mam świetny kontakt a z jej siostrą w ogóle to utarło się, że zapraszam obie, z tym że tą drugą "wypada" zaprosić, bo będzie jej siostra.

Największą zagadką dla mnie jest granica między kulturą a robieniem czegoś "bo wypada" - dla mnie to nie jest tożsame.
Mam podobna sytuacje. Mam trzy ciocie od mamy strony - jedna bardzo lubie, druga w miare, trzeciej nie lubie. I na moje nieszczescie, z ta trzecia mama sie dobrze trzyma. Spotykaja sie czesto, pomagaja sobie, razem chodza na jakies tam zajecia. Nie przepadam za nia, ale pewnie zaprosze (tm bardziej, ze jest szansa, ze nie przyjdzie ), zeby mama miala z kim spedzic czas.

Na pewno nie zaprosze dziadka, dzieci moich ciotek (moze ze trzy osoby, ale jeszcze nie wiem). Chrzesnych nie bedzie (chrzesny nie zyje, a z chrzesna nie utrzymuje kontaktow od ok. 20lat)


Cytat:
Napisane przez MartaMagda Pokaż wiadomość
Wątek założyłam, bo dla mnie zapraszanie gości nie jest albo czarne albo białe.
No dla mnie tez nie.


Cytat:
Napisane przez ujagny_blog Pokaż wiadomość
Weź pod uwagę, że duża część kosztów wesela zwróci Wam się w kopertach od gości.
Ja nie biore tego pod uwage. Nie licze pieniedzy, ktorych nie mam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-24, 12:02   #59
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez pati0090 Pokaż wiadomość
ci z którymi gadałam rozumieją to choć szczerze nawet gdyby nie rozumieli to jest to moje wesele, moja kasa na nie wydana więc średnio by mnie obchodziło ich zdanie!
Pytałam z ciekawości, z jakimi reakcjami się spotkałaś, bo pomyślałam, że może u mnie będzie podobnie, to bym się mogła psychicznie przygotować
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-25, 07:12   #60
weselna01
Zadomowienie
 
Avatar weselna01
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 968
Dot.: Goście, goście - czyli ślubne dylematy, kogo zaprosić, a kogo nie.

Cytat:
Napisane przez MartaMagda Pokaż wiadomość
Z tym, że zawsze jest "ryzyko", że zjawią się wszyscy
Niby tak, ale gros z tych osób reaguje tak: "ILE GODZIN DROGI?! I na TYLKO cywilny? A kiedy bierzecie kościelny u Ciebie?"
weselna01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-07-13 12:54:19


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:56.