|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2018-08-01, 09:56 | #31 |
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
[1=9848198ceafc75373689018 f1c5708ad8ca8cef1_6087464 13ed8e;85196161]Ktoś wspomniał o porcjowaniu jedzenia. U mnie jest tak, że kelner na weselu przynosi mi już gotowe danie i strasznie się zdziwiłam, że w kujawsko pomorskim stawiają na stół wszystko osobno i każdy gość sam nakłada sobie kartofle czy surówkę. Nie lubię tego.[/QUOTE]Nie znoszę, gdy muszę sama sobie nakładać jedzenie. Zawsze, ale to zawsze coś wywalę.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-08-01, 11:45 | #32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Ja pochodzę ze wschodu, chodząc do liceum mieszkałam w Rzeszowie a potem na studia wybyłam trochę bardziej na Zachód.
Że moja rodzinna wschodnia wioseczka była bardzo religijna i konserwatywna (chociaż z drugiej strony akurat księży obgadywano i krytykowano aż miło ), to jeszcze rozumiem. Ale mieszkając w stolicy Podkarpacia też się napatrzyłam na różne cuda, głownie w moim internacie. Jakieś pogadanki uświadamiające że aborcja i eutanazja to zło, a Harry Potter szkodliwy, spotkania z księdzem egzorcystą (co mogłoby być nawet interesujące gdyby ów ksiądz nie wmawiał nam że jeśli ktoś nazywa zupkę Diabollo Pomidorro to znaczy że jest opętany, i nie widział złych duchów krążących nad nami w sali), klub czystych serc i inne takie. Serio jak sobie teraz przypominam jakie cyrki się działy to można by pomyśleć że to jakieś kilkadziesiąt lat temu było a nie ledwo 5-7. Ciekawe jak teraz ma się ten internat Jeśli dalej te same panie pracują to pewnie nic się nie zmieniło. Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 Czas edycji: 2018-08-01 o 11:46 |
2018-08-01, 12:31 | #33 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 981
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;85195726]Kraje słowiańskie, szczególnie bałkańskie są równie zunifikowane jak Polska.[/QUOTE]
Balkanskie zunifikowane? Bosnia - zacznijmy od tego, ze sam podzial administracyjny wystarczy by ocenic, ze kraj jest docys roznorody. Trzy rozne religie -> tradycje, zwyczaje, kultury. Chorwcja- wezmy Dalmacje i Slavonije, KOMPLETNIE rozne. Inne dialekty, tradycje, styl zycia. Istria tez sie dosyc mocno wyroznia Macedonia - chociazby fakt, ile Albanczykow tam mieszka, ile jest osob pochdzacych z Grecji i Bulgarii; muzulmanie-chrzescijanie Serbia - najbardziej zunifikowane panstwo, moze zaraz po Czarnogorze - haslo: Wojwodina, tygiel z roznymi tradycjami i jezykami/dialektami. No i Kosowo Chyba, ze przez zunifikowanie rozumiecie to, ze dla wszystkich tych panstw cecha wspolna jest wieloetnicznosc, wystepowanie roznych religii, dialektow, przeplatajace sie wplywy tureckie, wloskie, slowianskie i ogolnie ciezki sajgon, to tak pod tym wzgledem niczym sie nie roznia |
2018-08-01, 12:38 | #34 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;85199926]Balkanskie zunifikowane?
Bosnia - zacznijmy od tego, ze sam podzial administracyjny wystarczy by ocenic, ze kraj jest docys roznorody. Trzy rozne religie -> tradycje, zwyczaje, kultury. Chorwcja- wezmy Dalmacje i Slavonije, KOMPLETNIE rozne. Inne dialekty, tradycje, styl zycia. Istria tez sie dosyc mocno wyroznia Macedonia - chociazby fakt, ile Albanczykow tam mieszka, ile jest osob pochdzacych z Grecji i Bulgarii; muzulmanie-chrzescijanie Serbia - najbardziej zunifikowane panstwo, moze zaraz po Czarnogorze - haslo: Wojwodina, tygiel z roznymi tradycjami i jezykami/dialektami. No i Kosowo Chyba, ze przez zunifikowanie rozumiecie to, ze dla wszystkich tych panstw cecha wspolna jest wieloetnicznosc, wystepowanie roznych religii, dialektow, przeplatajace sie wplywy tureckie, wloskie, slowianskie i ogolnie ciezki sajgon, to tak pod tym wzgledem niczym sie nie roznia [/QUOTE] OK, masz rację, niepotrzebnie pisałam o Bałkanach, choć bardziej chodziło mi o Serbię, Bułgarię, Słowenię (która czasami jest zaliczana do państw bałkańskich, czasami nie). |
2018-08-01, 13:17 | #35 | |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 982
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
[1=9848198ceafc75373689018 f1c5708ad8ca8cef1_6087464 13ed8e;85196161]Ktoś wspomniał o porcjowaniu jedzenia. U mnie jest tak, że kelner na weselu przynosi mi już gotowe danie i strasznie się zdziwiłam, że w kujawsko pomorskim stawiają na stół wszystko osobno i każdy gość sam nakłada sobie kartofle czy surówkę. Nie lubię tego.[/QUOTE]
Cytat:
|
|
2018-08-01, 14:42 | #36 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Cytat:
Ja urodziłam się na Dolnym Śląsku, mam rodzinę z Małopolski, mocno na południe i wschód od Krakowa, ale wciąż z dużego miasta. Zdecydowanie różnią się religijnością, są bardziej konserwatywni, mniej swobodni wobec rodziców czy dziadków niż moja rodzina na Dolnym Śląsku. Nie znam zbyt wielu osób z Małopolski, tylko moją rodzinę.
__________________
|
|
2018-08-01, 14:49 | #37 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 866
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Wschód, a konkretnie Podlasie - jestem stąd, ale śmieszą mnie niektóre rzeczy jak np.precyzyjne określanie koligacji rodzinnych, zamiast jakże pojemnego słówka "kuzyn". I bulwers starszych członków rodziny, że młodsi wolą jednak tego kuzyna niż syna ciotecznej siostry dziadka
Religijność połączona z wiarą we wszelkie możliwe zabobony. Wiara w szeptuchy. Podział "my " i "ruscy" - chodzi o katolików i prawosławnych. |
2018-08-01, 14:53 | #38 | |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 982
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Cytat:
|
|
2018-08-01, 15:01 | #39 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Chyba coś w rodzaju znachorki.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-08-01, 15:15 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Moje spostrzeżenia co do rodziny z lubelskiego - wielkie serca, duża religijność, zastaw a postaw się - koniecznie śluby na bogato dwudniowe, gdzie zapraszamy rodzinę, kuzynów, księdza proboszcza i koleżanki z biura pani teściowej, bardzo bardzo strojne kreacje ( krótkie mini i obcasy na 20 centymetrowej szpilce - duży kościelny lans) jednocześnie duże ciepło, wielopokoleniowość w jednych domach, mocna przynależność rodzinna, stoły pełne pińset ciast , gościnność. Coś mocno na rzeczy z tym słabym jeżdżeniem samochodem też jest
__________________
|
2018-08-01, 15:20 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 710
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Najczęściej to takie babuleńki robiące czary mary.
Znajoma jeździła do takiej z ubrankami dziecięcymi, by odpędzić złe uroki poniewaź dziecko chorowało. Później okazało się, że to alergia. Oczywiscie była to osoba mocno wierząca.
__________________
Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent ! |
2018-08-01, 15:57 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Fajny temat. Całe życie mieszkam na podlasiu, a kompletnie nie dostrzegam rzeczy, o których tu piszecie. Z jednej strony, bo brak mi takiego porównania, w innych regionach bywam krótko i gościnnie, z drugiej może sama tym przesiąkłam i wiele rzeczy jest dla mnie zupełnie naturalne.
Jeśli bywam gdzieś bardziej na zachód to z okazji wesel. Różnice, jakie dostrzegam w tej kwestii - jak wesele organizuje ktoś z moich okolic, to wiadomo, że nocleg jest opłacony przez organizatorów. Bardziej na zachód nikt nawet o tym nie myśli, goście sami sobie muszą zapłacić. W ogóle wesela częściej są jakieś takie inne, mniej jedzenia, atmosfera poważniejsza, mniej ludzi tańczy. Na co dzień ludzie też wydają mi się poważniejsi, bardziej powściągliwi. Jak idziesz do kogoś "na herbatę" w okolicach Białegostoku, to dostaniesz herbatę, dwudaniowy obiad, wino/wódkę, dwa rodzaje ciast (sernik obowiązkowo! albo dwa serniki!) i jak już będziesz wychodzić uważając, żeby nie pęknąć, to na "do widzenia" tekst "przepraszam, że tak nie miałam cię czym ugościć, następnym razem jak się umówimy to coś przygotuję!". Bardziej na zachód idąc "na herbatkę" dostaniesz herbatę. I cukier przy dobrym sprawowaniu. |
2018-08-01, 16:09 | #43 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 866
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Cytat:
Z innych regionów bardzo egzotyczny jest dla mnie Śląsk, Podhale. Nie wiem jak Kaszuby, bo jeszcze nie dotarłam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-08-01, 16:13 | #44 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 410
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Jak to cava powiedziala "za Bugiem" ale wsrod Polakow (zwlaszcza starszych) zauwazylam ogromne poczucie wyzszosci, ze jest sie Polakiem, mowi po polsku i jest katolikiem, wlacznie z zatajaniem przodkow, zeby nie przyznac, ze ktos tam w rodzinie byl prawoslawny.
Edytowane przez 7719e1289fd8f2cabe4d2763ed6d1b81d4eb2186 Czas edycji: 2018-08-01 o 16:15 |
2018-08-01, 16:28 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
[1=7719e1289fd8f2cabe4d276 3ed6d1b81d4eb2186;8520434 6]Jak to cava powiedziala "za Bugiem" ale wsrod Polakow (zwlaszcza starszych) zauwazylam ogromne poczucie wyzszosci, ze jest sie Polakiem, mowi po polsku i jest katolikiem, wlacznie z zatajaniem przodkow, zeby nie przyznac, ze ktos tam w rodzinie byl prawoslawny.[/QUOTE]
Jak komuś ze stolicy/z zachodu Polski powiem, że jestem prawosławna to zaraz "ale jak to? to ty nie jesteś Polką?!" |
2018-08-01, 16:40 | #46 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Wydaje mi się, że dużo tych różnic, które podajęcie, wynika z tego, że porównujecie duże miasta z wsiami. Bez urazy, ale to wsie właśnie charakteryzuje większą religijność, 'zastaw się, a postaw się' i 'co ludzie powiedzą'. Ja tak to widzę w przypadku mojej siostry, która przeprowadziła się z Krakowa na wieś w okolicy. Chociaż zgodzę się, że jest parę charakterystycznych grup np. górali u mnie w domu postrzegano jako bogobojnych (raczej w negatywnym znaczeniu), głośnych i chciwych (dudki ponad wszystko). Sama ciekawa jestem na ile to krzywdzący stereotyp,a na ile prawda, ale moje dotychczasowe doświadczenia raczej go potwierdzają 🤨
Co do gościnności to w dużej mierze zależy od wychowania. Mnie np. wychowano, że jak kogoś zapraszam to powinnam mieć i coś do jedzenia, i do picia. Nawet jak koleżanka wpada do mnie na kawę to oczywistym dla mnie jest, żeby mieć chociaż kawałek ciasta z cukierni do poczęstowania. Po ciociach i babcia w różnych częściach Polski też to widzę. Dlatego wkurzają mnie współczesne imprezy urodzinowe, gdzie przychodzisz z prezentem, a gospodarz tylko miskę chipsów na 20 osób postawi na stole i wszyscy przynoszą alkohol sami, a potem też zamawiają jedzenie na własny koszt. Rozumiem imprezę składkową bez okazji, ale takie coś jest słabe. Nawet jak urządzamy jakiegoś grilla na wyjeździe to staram się zrobić z marginesem jedzenie jakby jednak ktoś miał smaka i chciał się poczęstować, bo wydaje mi się rzeczą naturalną dzielić z innymi. Jestem z Krakowa, którego głównym stereotypem jest 'krakowski centuś' Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-08-01, 16:57 | #47 | |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 982
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Cytat:
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;85204901]Wydaje mi się, że dużo tych różnic, które podajęcie, wynika z tego, że porównujecie duże miasta z wsiami. Bez urazy, ale to wsie właśnie charakteryzuje większą religijność, 'zastaw się, a postaw się' i 'co ludzie powiedzą'. Ja tak to widzę w przypadku mojej siostry, która przeprowadziła się z Krakowa na wieś w okolicy. Chociaż zgodzę się, że jest parę charakterystycznych grup np. górali u mnie w domu postrzegano jako bogobojnych (raczej w negatywnym znaczeniu), głośnych i chciwych (dudki ponad wszystko). Sama ciekawa jestem na ile to krzywdzący stereotyp,a na ile prawda, ale moje dotychczasowe doświadczenia raczej go potwierdzają 🤨 Co do gościnności to w dużej mierze zależy od wychowania. Mnie np. wychowano, że jak kogoś zapraszam to powinnam mieć i coś do jedzenia, i do picia. Nawet jak koleżanka wpada do mnie na kawę to oczywistym dla mnie jest, żeby mieć chociaż kawałek ciasta z cukierni do poczęstowania. Po ciociach i babcia w różnych częściach Polski też to widzę. Dlatego wkurzają mnie współczesne imprezy urodzinowe, gdzie przychodzisz z prezentem, a gospodarz tylko miskę chipsów na 20 osób postawi na stole i wszyscy przynoszą alkohol sami, a potem też zamawiają jedzenie na własny koszt. Rozumiem imprezę składkową bez okazji, ale takie coś jest słabe. Nawet jak urządzamy jakiegoś grilla na wyjeździe to staram się zrobić z marginesem jedzenie jakby jednak ktoś miał smaka i chciał się poczęstować, bo wydaje mi się rzeczą naturalną dzielić z innymi. Jestem z Krakowa, którego głównym stereotypem jest 'krakowski centuś' Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] To jest chyba właśnie regionalizm, bo w moich stronach na urodziny to co najwyżej prezent bierzesz. Młodzi już nie tak hucznie obchodzą, ale wersja nowoczesna zakłada min szampana, ciasto, często domową pizzę i sałatki. |
|
2018-08-01, 17:02 | #48 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Cytat:
Za to z "olaboga, co ludzie powiedzo" spotykałam się żałośnie często. Czy to w kwestii chrztów, komunii, ślubów (tu nawet zadeklarowani antyklerykałowie uznawali, że trzeba się przemęczyć), czy - jak wspomniałaś - prania w niedzielę albo dowolnej odmienności. |
|
2018-08-01, 17:06 | #49 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 710
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Cytat:
Jak ładna pogoda to robię pranie nawet w Wielkanoc
__________________
Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent ! |
|
2018-08-01, 17:24 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Tak się zastanawiam o której stronie Bugu kto pisze...
Ja na Podlasiu też nie dostrzegam tej wielkiej religijności. We wsiach, wśród starszych ludzi - tak, ale tak ogólnie to nie. |
2018-08-01, 17:28 | #51 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Na Śląsku starsze pokolenie też jest mocno religijne. W niedzielę zawsze kościółek, rosołek, rolada, kluski i modro kapusta
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-08-01, 17:45 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;85204901]Wydaje mi się, że dużo tych różnic, które podajęcie, wynika z tego, że porównujecie duże miasta z wsiami. Bez urazy, ale to wsie właśnie charakteryzuje większą religijność, 'zastaw się, a postaw się' i 'co ludzie powiedzą'. Ja tak to widzę w przypadku mojej siostry, która przeprowadziła się z Krakowa na wieś w okolicy. Chociaż zgodzę się, że jest parę charakterystycznych grup np. górali u mnie w domu postrzegano jako bogobojnych (raczej w negatywnym znaczeniu), głośnych i chciwych (dudki ponad wszystko). Sama ciekawa jestem na ile to krzywdzący stereotyp,a na ile prawda, ale moje dotychczasowe doświadczenia raczej go potwierdzają
Co do gościnności to w dużej mierze zależy od wychowania. Mnie np. wychowano, że jak kogoś zapraszam to powinnam mieć i coś do jedzenia, i do picia. Nawet jak koleżanka wpada do mnie na kawę to oczywistym dla mnie jest, żeby mieć chociaż kawałek ciasta z cukierni do poczęstowania. Po ciociach i babcia w różnych częściach Polski też to widzę. Dlatego wkurzają mnie współczesne imprezy urodzinowe, gdzie przychodzisz z prezentem, a gospodarz tylko miskę chipsów na 20 osób postawi na stole i wszyscy przynoszą alkohol sami, a potem też zamawiają jedzenie na własny koszt. Rozumiem imprezę składkową bez okazji, ale takie coś jest słabe. Nawet jak urządzamy jakiegoś grilla na wyjeździe to staram się zrobić z marginesem jedzenie jakby jednak ktoś miał smaka i chciał się poczęstować, bo wydaje mi się rzeczą naturalną dzielić z innymi. Jestem z Krakowa, którego głównym stereotypem jest 'krakowski centuś' [/QUOTE] Napisałaś dokładnie to, co ja chciałam napisać, że różnice wynikają najczęściej z wielkości miasta (wsi), w której się mieszka. Z tym o gościnności też się zgadzam. I też smutne dla mnie jest, jak przyjeżdżamy jako goście sporą odległość, jesteśmy zapowiedziani i prosto po pracy i nie ma dla nas nic, prócz herbaty i cukru. Edytowane przez marza_mr Czas edycji: 2018-08-01 o 17:46 |
2018-08-01, 18:03 | #53 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 866
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Ja nie mam nic przeciwko gościnności, ale "wpadnę na herbatę" oznacza dla mnie poczęstowanie herbatą i jakimś ciastkiem, a nie np.obiadem. w takiej sytuacji wciskanie mi żarcia uważam za irytujące, a nie miłe i pewnie dlatego u mnie gość przychodzący na tę herbatę nie dostanie obiadku.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-08-01, 18:08 | #54 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
U mnie standardowa impreza rodzinna (np. jakieś urodziny) wygląda tak, że najpierw jest ciasto i kawa, a później kolacja. Znajoma z mazowieckiego (okolice Pruszkowa) kiedyś bardzo się zdziwiła, bo tam podobno ciasto nie jest pierwsze w kolejności, tylko drugie. Ale nie pytałam jej, czy pierwszy jest taki regularny obiad, czy jakieś przekąski, przystawki.
Zauważyłam też, że ludzie na wschodzie są bardziej rodzinni. W sensie bardziej trzymają się z rodziną i chyba trochę inaczej ją definiują. Mam jedną ciotkę z tamtych stron, kiedyś na jakiejś stypie wypaliła, że tak rzadko się widzimy, a przecież to bliska rodzina. No, dla mnie to daleka rodzina. Jeśli ona mnie uznaje za bliską rodzinę, to zastanawiam się, kto w tamtych stronach stanowi daleką rodzinę. W mojej okolicy jest taki troch miks, są Ślązacy i są repatrianci. W mieście tego nie widać, chodzi mi o wioski i małe miasteczka. Generalnie przejeżdżając drogą widać, w którym domu mieszkają jedni, w którym drudzy. Ślązacy bardziej dbają o obejście, sprzątają, przycinają krzaczki i takie tam. Oczywiście są wyjątki, no ale to są wyjątki. Oprócz tego z takich trochę zabawnych rzeczy, to kiedy ktoś relacjonuje, że coś się stało powiedzmy w centralnej Polsce, na Pomorzu albo wschodzie, to często używa się określenia "gdzieś tam w Polsce". Ja jak coś jest duże, to "jak Berlin". Jeśli w czymś jest duża dziura, to "dziura, że Berlin przez nią widać". To raczej zostało z czasów przedwojennych, niemieckich. [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;85195341]Ciekawy temat, wpisuję się, żeby poczytać. Jestem z Górnego Śląska, Ślązaczką z dziada pradziada i chyba mam takie spostrzeżenia odnośnie mentalności w różnych regionach kraju, ale raczej nie umiem tego zdefiniować, więc raczej zachowam to dla siebie. Poza tym jestem silnie związana z moim miejscem zamieszkania i o ile patriotyzm ogólny mnie nie interesuje zupełnie, tak patriotką lokalną jestem bardzo, co może mieć wpływ na moje obserwacje.[/QUOTE] Też jestem Ślązaczką z dziada pradziada i też z Górnego Śląska, chociaż inne województwo (i jakoś podejrzanie mało ludzi wie, że to też jest Górny Śląsk ). I też to widzę dookoła, w sensie lokalny patriotyzm. To jest bardzo, bardzo silne. Zresztą... nawet tak fizycznie i czysto z boku: w samym środku miasta stoi pomnik obrony województwa (chodzi o zmianę podziału administracyjnego w 1999r.), a nie tak dawno mieszkańcy jednej z sąsiednich gmin urządzili strajk głodowy, bo miasto im zabrało z gminy kilka wiosek i wcieliło do siebie jako dzielnice. Cytat:
U mnie kuzyn to jest bardzo konkretne określenie pokrewieństwa, a nie "jakiś tam krewny". Byłam kiedyś w związku z facetem z Częstochowy. Na początku nie mogłam się w ogóle doliczyć, ile on ma tych sióstr. Po jakimś czasie dopiero się zorientowałam, że jedną, tylko na kuzynki też mówił "siostra". U mnie siostra to siostra, mama to mama, a kuzyn to kuzyn. A nie siostra to siostra, kuzynka, druga kuzynka, mama to mama albo teściowa, a kuzyn to bliżej niezidetyfikowany daleki krewny, którego może nawet nie nazwałabym rodziną. |
|
2018-08-01, 18:08 | #55 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-08-01, 18:08 | #56 | |
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Cytat:
Zawsze jakoś tak mi głupio podać gościom samą herbatę/kawę. Muszę mieć jakieś ciasto. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-08-01, 18:12 | #57 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Cytat:
Dla nie to jest dziwne, że jak ktoś przyjeżdża na herbatę, to oczekuje obiadu. Nie wpadłabym na to, żeby gościa, który ma przyjść na herbatę/kawę poczęstować czymś więcej, niż jakimiś ciastkami albo ciastem, jeśli akurat mam. |
|
2018-08-01, 18:28 | #58 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Kurde dziewczyny ja też jestem ze wschodu. Ale nie zauważam większej religijności niż w Małopolsce (Krakow) czy w Świętokrzyskiem (Kielce). Może tylko msze są dłuższe, bo ogłoszenia ksiądz czasem gada i gada
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm" |
2018-08-01, 18:29 | #59 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;85206546]Dla nie to jest dziwne, że jak ktoś przyjeżdża na herbatę, to oczekuje obiadu. Nie wpadłabym na to, żeby gościa, który ma przyjść na herbatę/kawę poczęstować czymś więcej, niż jakimiś ciastkami albo ciastem, jeśli akurat mam.[/QUOTE]
Mnie też czasami "boli", że ludzie nie rozróżniają kiedy ktoś przychodzi/zaprasza "na herbatę", a ktoś "w gości". "W gości" to już dłuższa posiadówa, gdzie jednak coś do przekąszenia poza słodyczami wypada dać. "Na herbatę" to wpadam przy okazji czegoś innego, albo zapowiadam się dzień wcześniej i faktycznie wpadam "na herbatę" na godzinkę albo dwie, a nie na cały dzień i cztery dania gorące. No ale to po prostu kwestia nagminnych nieporozumień i tego, że większość ludzi wpada w panikę, jak ktoś ma do nich przyjść i nie dopuszcza do siebie innej możliwości niż wykwintna kolacja. |
2018-08-01, 18:58 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 6 937
|
Dot.: "Regionalizmy" czyli \ mentalnośc mieszkańców poszczególnych części Polski....
Mogę porównać dwa regiony: Pomorze Zachodnie, z którego pochodzę i Górny Śląsk, gdzie mieszkam od 7 lat:
- śluby/wesela: na północy zaczynają się około 17:00, ale za to ludzie bawią się na sali 2 dni, natomiast na Śląsku zaczynają się, jak dla mnie, bardzo wcześnie, bo czasami nawet o 12:00, ale najczęściej zabawa na sali trwa jeden dzień, a poprawiny organizuje się dla najbliższej rodziny w domu. Aha, i nie zauważyłam, żeby na Pomorzu ludzie gorzej się bawili. Poza tym, na Śląsku dzień przed odbywa się "trzaskanie" przed domem panny młodej i jest taka tradycja, że przed weselem synowa przynosi teściowej tort lub jakieś ciasto, a teściowa daje synowej prezent, najczęściej biżuterię, - na Śląsku ludzie są bardziej religijni. Zdziwiło mnie, że mężczyźni chodzą na msze w garniturach - na Pomorzu panuje większy luz, - na Śląsku każdy organizuje urodziny - nie ma znaczenia, czy ma 10, czy 65 lat, natomiast w moich rodzinnych stronach większą wagę przykłada się do imienin, a co do urodzin, to wyprawia się je dzieciom, natomiast jeśli chodzi o starszych, organizuje się je wtedy, gdy są to jakieś "szczególne" urodziny, typu 18, czy 40, - mam wrażenie, że na Śląsku ludzie piją więcej alkoholu, - Ślązacy są bardziej rodzinni, niż osoby pochodzące z Pomorza, - ludzie ze Śląska, ze starszego pochodzenia są bardzo przywiązani do swojej gwary i często niektóre wyrażenia przypisują własnemu językowi, np. często słyszę od wujków męża "Bo u nas mówi się tak... (i tutaj jakieś znane powiedzenie)", a ja im wtedy mówię "Ale tak mówi się wszędzie", To są tylko moje obserwacje, porównuję moje rodzinne miasto i okolice oraz miejscowość, w której mieszkam z mężem. Oczywiście nie znaczy to, że tak jest w każdym miejscu na Pomorzu i na Śląsku.
__________________
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus. Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:19.