Czekoladoholiczki

[Couver de Neige]

Dołączam się ^^
milka-mleczno-karmelowa wymiataa xD
poza tym alpen gold, terravita, schogoten(?) albo maxiou(?)
i nieśmiertelne merci *_*
Boze alee mi się zachciałooo ten wątek to złoo xD

[Zmijka]

Napisane przez silva

Tak łatwo się nie rozpuści, nie martw się. Mam jeszcze czekoladowe cukierki ze śliwką w środku, ale nie lubię. Ja dzisiaj cały dzień wcinam krupnik mojej mamy-coś cudownego. Robi najlepszy krupnik pod słońcem.

I co w związku z tym?

A to, że tylko dlatego nie myślę ciągle o czekoladzie.

Śliwki w czekoladzie tez sa dobre

ja tez nie mysle o czekoladzie, dzis mam apetyt na sok pomaranczowy

Napisane przez Couver de Neige

Dołączam się ^^
milka-mleczno-karmelowa wymiataa xD
poza tym alpen gold, terravita, schogoten(?) albo maxiou(?)
i nieśmiertelne merci *_*
Boze alee mi się zachciałooo ten wątek to złoo xD

Ja dzis sobie przez ten watek o czekoladzie przypomniałam, która sobie samotnie siedziała na szafie, pół juz zjedzone

a czy takie zło, napewno lepsze niz alkohol czy papierosy

Ale bym sobie taka milke zjadła

[201701160947]

Napisane przez Couver de Neige

Dołączam się ^^
milka-mleczno-karmelowa wymiataa xD
poza tym alpen gold, terravita, schogoten(?) albo maxiou(?)
i nieśmiertelne merci *_*
Boze alee mi się zachciałooo ten wątek to złoo xD

Witamy.
A tej czekolady to chyba nie jadłam. Brzmi smakowicie.
I jak mogłam o Merci zapomnieć. Zwłaszcza o tych z orzechami i tych z marcepanem.

Zgadzam się z Tobą-ten wątek to zło, dużo zło.

Napisane przez Zmijka

Śliwki w czekoladzie tez sa dobre

ja tez nie mysle o czekoladzie, dzis mam apetyt na sok pomaranczowy



Ja dzis sobie przez ten watek o czekoladzie przypomniałam, która sobie samotnie siedziała na szafie, pół juz zjedzone

a czy takie zło, napewno lepsze niz alkohol czy papierosy

Ale bym sobie taka milke zjadła

A ja dzisiaj miałam ochotę na sok z grejpfruta, a ponieważ akurat miałam, to sobie wypiłam. Choć wiadomo, najlepszy jest taki prawdziwy, nie ze sklepu.

Ostatnio wycisnęłam sobie sok z pomarańczy, którego dawno nie piłam i przeżyłam szok-przy tym soku, sok z kartonika sokiem nie jest.

Chętnie się rozejrzę za tą Milką kiedyś.

[crazy_kitty]

a ja właśnie wcinam alpen gold truskawkową

a co powiecie o miętowej czekoladzie? ja osobiście jakoś za nią nie przepadam

[201701160947]

Napisane przez crazy_kitty

a ja właśnie wcinam alpen gold truskawkową

a co powiecie o miętowej czekoladzie? ja osobiście jakoś za nią nie przepadam

Lubię miętowe, ale bez zachwytów. Są takie cukierki czekoladowe z nadzieniem miętowy, są też takie rurki też z nadzieniem, ale czekolady jako takiej tabliczki nie jadłam.
Truskawkowa jest smaczna.

A wczoraj nie wytrzymałam i jadłam pół czekolady z nadzieniem rumowym, ale nie była wcale taka smaczna. No może nawet pół nie zjadłam. Tego nadzienia praktycznie nie było czuć. To jest jakaś zagraniczna firma, a czekolada deserowa, blee, ale tak mi się chciało czekolady, że nie mogłam wyrobić.

Ogladałyście dzisiaj Nigellę w TVN Style?Program był wprost czekoladowy.

[Zmijka]

Silva ja chetnie bym sobie wycisnela taki sok, ale niegdzie nie widze takiej recznej wyciskarki a elektrycznej nie chce kupowac

Mietowej czekolady nie lubie Najbardziej truskawkowa, tiramisu

A co takiego było o Nigeli

[201701160947]

A Nigella gryzła placek czekoladowy z karmelem Robiła czekoladę na gorąo i chyba babeczki, nie oglądałam wszystkiego.

U Was w Anglii pewnie poppularny jest ten program?Bo ona w Anglii mieszka własnie. U nas jest dość popularny.

A wyciskarkę chyba najprędzej spotkasz w jakimś hipermarkecie.

[plywok]

czekolada mietowa to moj numer jeden no zaraz oczywscie po mleczej i z bakaliami

a co do recznej wyciskarki do owocow to ja bym poaptrzyla w sypermarketach. powinny byc albo takie plastikowe, albo metalowe. a metalowe chyba widzialam kiedys w ofertowce ikei.

[Zmijka]

Napisane przez silva

A Nigella gryzła placek czekoladowy z karmelem Robiła czekoladę na gorąo i chyba babeczki, nie oglądałam wszystkiego.

U Was w Anglii pewnie poppularny jest ten program?Bo ona w Anglii mieszka własnie. U nas jest dość popularny.

A wyciskarkę chyba najprędzej spotkasz w jakimś hipermarkecie.

ano jest popularna ale ja jej nie ogladam, bo ogolnie malo TV ogladam

Napisane przez plywok

czekolada mietowa to moj numer jeden no zaraz oczywscie po mleczej i z bakaliami

a co do recznej wyciskarki do owocow to ja bym poaptrzyla w sypermarketach. powinny byc albo takie plastikowe, albo metalowe. a metalowe chyba widzialam kiedys w ofertowce ikei.

Uwierzcie mi w supermarkecie najbliższym mi nie ma (ale czekolada jest) w sklepach obok tez nie widziałam.
Ikea jest w zupełnie innej czesci miesta, wiec za daleko mam

[201701160947]

Zjadłam czekoladę z orzechami i przyszłam się tutaj do Was rozgrzeszyć. Wczoraj też zjadłam.
A na dworze ciągle zimno i zimno i zimno...

[Zmijka]

Silva a co z Mikołajem

Ja mam zatoki zapchane i o niedzieli nie siegnełam po nic słodkiego
Czytałam, że jak ma sie cos z zatokami to powinno sie przestac jesc jedzenie z cukrem

[201701160947]

Napisane przez Zmijka

Silva a co z Mikołajem

Ja mam zatoki zapchane i o niedzieli nie siegnełam po nic słodkiego
Czytałam, że jak ma sie cos z zatokami to powinno sie przestac jesc jedzenie z cukrem

Mikołaja już dawno nie ma.
Ale tak się zaczęłam zastanawiać wczoraj co jest grane, że tak jem jak głupia. I dziwnei się czułam trochę-pomyślałam, że albo będę chora, albo dostanę okresu. Spojrzałam w kalendarz i...lada dzień powinnam dostać ciotkę.


A z tymi zatokami to nie słyszałam, że nie można jeść słodyczy. To w ogóle nie ma sensu.

[Zmijka]

Napisane przez silva

Mikołaja już dawno nie ma.
Ale tak się zaczęłam zastanawiać wczoraj co jest grane, że tak jem jak głupia. I dziwnei się czułam trochę-pomyślałam, że albo będę chora, albo dostanę okresu. Spojrzałam w kalendarz i...lada dzień powinnam dostać ciotkę.


A z tymi zatokami to nie słyszałam, że nie można jeść słodyczy. To w ogóle nie ma sensu.

i nie raczyłas mnie poinformować, że Mikolaja nie ma juz na tym świecie, biedny on

Jak czytałam o tych zatokach , to było napisane, że trzeba ograniczyć spożywanie cukru
Zreszta nie ciągnie mnie jakoś

[201701160947]

Zapomniałam Ci o tym napisać. Sama kazałaś mi go zjeść, a teraz się nad ni, litujesz?

Poszukałabym o tych zatokach i cukrze,ale mi się nie chce.

[Zmijka]

Napisane przez silva

Zapomniałam Ci o tym napisać. Sama kazałaś mi go zjeść, a teraz się nad ni, litujesz?

Poszukałabym o tych zatokach i cukrze,ale mi się nie chce.

wiem, ze Ci mowiłam, żebys go zjadła, ale Ty sie litowałas , to teraz jestem w szoku, że go jednak zjadłaś




a sprobuje znalesc o tych zatokach

[chise]

Napisane przez silva

Mikołaja już dawno nie ma.
Ale tak się zaczęłam zastanawiać wczoraj co jest grane, że tak jem jak głupia. I dziwnei się czułam trochę-pomyślałam, że albo będę chora, albo dostanę okresu. Spojrzałam w kalendarz i...lada dzień powinnam dostać ciotkę.


A z tymi zatokami to nie słyszałam, że nie można jeść słodyczy. To w ogóle nie ma sensu.

Skróciłaś żywot Mikołaja u mnie już dawno nie ma świątecznych słodyczy.
Z tymi zatokami to na serio?
Jakieś skutki uboczne powodują czy coś? Ostatnio jak byłam chora, to zjadłam czekoladę, rzeczywiście coś mi później gardlo bardziej nawaliło. Ale nie myślałam, że od tego. A może sobie wmawiam?
Przyznaję się bez bicia, dziś pochłonęłam Twixa

[201701160947]

Napisane przez Zmijka

wiem, ze Ci mowiłam, żebys go zjadła, ale Ty sie litowałas , to teraz jestem w szoku, że go jednak zjadłaś

No widzisz jaki masz na mnie wpływ?

Napisane przez Zmijka

a sprobuje znalesc o tych zatokach

No i co, znalazłaś?

Napisane przez chise

Skróciłaś żywot Mikołaja u mnie już dawno nie ma świątecznych słodyczy.

Yes Tak stał, samotny, nikt go nie chciał, to się zlitowałam.

Napisane przez chise

A może sobie wmawiam?

Raczej tak.

Napisane przez chise

Przyznaję się bez bicia, dziś pochłonęłam Twixa

A moja dzisiejsza ofiara to Snickers Cruncher.

[Zmijka]

No własnie nie znalazłam zaczełam szukac i zapomniałam, bo cos mnie wciagneło
Ja dzis zjadłam pare cukierków co dostałam na świeta, no i Twixa w pracy

[201701160947]

Napisane przez Zmijka

No własnie nie znalazłam zaczełam szukac i zapomniałam, bo cos mnie wciagneło
Ja dzis zjadłam pare cukierków co dostałam na świeta, no i Twixa w pracy

Jeszcze Ci zostało ze świąt? Nieźle.

U mnie już dawno nic nie ma A dzisiaj wyjątkowo trzymam fason, pewnie jutro przyjedzie do mnie ciotka z Ameryki czerwonym samochodem skoro już napięcie mija.

[Zmijka]

Napisane przez silva

Jeszcze Ci zostało ze świąt? Nieźle.

U mnie już dawno nic nie ma A dzisiaj wyjątkowo trzymam fason, pewnie jutro przyjedzie do mnie ciotka z Ameryki czerwonym samochodem skoro już napięcie mija.

dostałam w pracy ponad kilogram, nikt w domu nie chiał jesc. Te co najlepsze wyjadłam, ale zostały te twarde. i teraz je dojadam a firmy Cadberry .

zjadłabys kilogram

[201701160947]

Napisane przez Zmijka

dostałam w pracy ponad kilogram, nikt w domu nie chiał jesc. Te co najlepsze wyjadłam, ale zostały te twarde. i teraz je dojadam a firmy Cadberry .

zjadłabys kilogram

Zjadłabym bez problemu.
No już mogłabyś się tego domyślić Zmijko.

[Zmijka]

Napisane przez silva

Zjadłabym bez problemu.
No już mogłabyś się tego domyślić Zmijko.

Kilogram od świat minoeło z 2 tygodnie, zjadłabys?

[plywok]

tez jestem w stanie zjesc taka ilosc i to jeszcze w dwa tygodnie jak u mnie 70 dag cukierkow czekoladowych ginie na przelomie wieczor\dzien nastepny (oczywscie z rodzina liczaca 5 ososb, gdzie ja jestem najmlodsza )

[201701160947]

Napisane przez Zmijka

Kilogram od świat minoeło z 2 tygodnie, zjadłabys?

Zjadłabym bez problemu noooo, tylko że nie chcę, bo już waga mi poszła w górę. Ej no co to jest 1kg? Nawet nie wiesz ile potrafię zjeść. Nawet mój brat przy mnie odpada Ale trzeba się pilnować, ot co.

Napisane przez plywok

tez jestem w stanie zjesc taka ilosc i to jeszcze w dwa tygodnie jak u mnie 70 dag cukierkow czekoladowych ginie na przelomie wieczor\dzien nastepny (oczywscie z rodzina liczaca 5 ososb, gdzie ja jestem najmlodsza )

Bratnia dusza.

[Zmijka]

to ze mna cos jest chyba nie tak musze sie poprawić

a teraz jem sobie ciasteczka polane czekolada

[201701160947]

Napisane przez Zmijka

to ze mna cos jest chyba nie tak musze sie poprawić

a teraz jem sobie ciasteczka polane czekolada

Myślałam, że lepsza z Ciebie zawodniczka
Mmm ciasteczka z polewą czekoladową Muszą być smaczniiiiste.

A ja dzisiaj zaopatrzyłam się w budyń o smaku krówki. Jak sobie kiedyś przypichcę, to Wam napiszę czy smaczny, ale podoba jest bombowy. Aaa i o samku toffee też kupiłam, choć toffee chyba już kiedyś jadłam.

[Zmijka]

Napisane przez silva

Myślałam, że lepsza z Ciebie zawodniczka
Mmm ciasteczka z polewą czekoladową Muszą być smaczniiiiste.

A ja dzisiaj zaopatrzyłam się w budyń o smaku krówki. Jak sobie kiedyś przypichcę, to Wam napiszę czy smaczny, ale podoba jest bombowy. Aaa i o samku toffee też kupiłam, choć toffee chyba już kiedyś jadłam.

ja tez tak myslałam
a tu patrzcie, sa lepsi
ciasteczek juz niema, znikły w tajemniczych okolicznościach

Budyz o skaku krówki musi byc pyszny, a z jakiej fimy on jest. Jak bede w Polsce to musze go skosztowac

[karolajna_roro]

dołączam jako kolejna czekoladoholiczka
na początku chciałam wypisać czekolady które lubię, ale doszłam do wniosku, że lubię wszystkie

a teraz wcinam mlecznego Alpen Golda

[Zmijka]

Napisane przez karolajna_roro

dołączam jako kolejna czekoladoholiczka
na początku chciałam wypisać czekolady które lubię, ale doszłam do wniosku, że lubię wszystkie

a teraz wcinam mlecznego Alpen Golda

witam

A nie masz takiej swojej najulubieńszej?

[chise]

Napisane przez karolajna_roro

dołączam jako kolejna czekoladoholiczka
na początku chciałam wypisać czekolady które lubię, ale doszłam do wniosku, że lubię wszystkie

a teraz wcinam mlecznego Alpen Golda

Hej oj nie kuś Alpen Goldem, bo mam ochotę pobiec do sklepu, bo zapasy się skończyły