Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach — część 3

[hanusia505]

Napisane przez Noodle Soup

Dopiero się orientuje w tym temacie, nie jestem zawziętą filtromaniaczką. Ja stosuje pod każdy podkład, jak mi się przypomni Teraz myślę, że będę stosować rano zamiast zwykłego kremu (w zimie nakładałam krem, potem na to filtr). Druga sprawa, podobno nie każdy filtr się nadaje pod makijaż, a szczególnie pod minerały, podobno jakieś składniki się gryzą, destabilizuje się filtr... Ja już sama nie wiem, nie potrafię czytać składów, nakładam jak leci i nic mi się nie dzieje. A minerały nałożone na filtr Kolastyny... Cudo
Ogólnie stosuje filtry, bom blada i chce tą bladość pielęgnować - nawet najdłuższe opalanie mi nic nie daje, najpierw rak, potem nadal śnieżynka, więc chociaż wyeliminuje etap czerwonej skóry

Dzięki za odp Ja na codzień nie używam filtrów z wyjatkiem lata, mam nadzieję, że nie robię sobie wielkiej krzywdy
A jakie używasz teraz minerały?

[Noodle Soup]

Napisane przez hanusia505

Dzięki za odp Ja na codzień nie używam filtrów z wyjatkiem lata, mam nadzieję, że nie robię sobie wielkiej krzywdy
A jakie używasz teraz minerały?

Od roku lecę na EDM, u mnie się sprawdzają mimo skóry mieszanej w kierunku suchej. Planuje jeszcze popróbować inne, ale to dopiero jak mój Big będzie na wykończeniu... Jeszcze daleko mu do tego

[hanusia505]

Napisane przez Noodle Soup

Od roku lecę na EDM, u mnie się sprawdzają mimo skóry mieszanej w kierunku suchej. Planuje jeszcze popróbować inne, ale to dopiero jak mój Big będzie na wykończeniu... Jeszcze daleko mu do tego

Chyba wypróbuję EDM bo dużo osób chwali je Jak na razie miałam tylko Lucy i mi nie pasowało.

[Noodle Soup]

Napisane przez hanusia505

Chyba wypróbuję EDM bo dużo osób chwali je Jak na razie miałam tylko Lucy i mi nie pasowało.

Dla wielu osób to były pierwsze minerały, pewnie też dlatego Jak je pierwszy raz nałożyłam, to było wielkie WOW, chodziłam cały dzień z lusterkiem przy twarzy, aż moja anty-makijażowa mama zachwalała. Teraz skóra się przyzwyczaiła, nie jest tak cudownie, ale nadal bardzo dobrze. Są też łatwo dostępne, polecam próbki na all za jakieś 3 zł

[anna3101]

Napisane przez Silwena

moim też są spoko, polecam je, super gola paszki i bobra
ale szukam lepszych = jakichś bez paska nawilżającego ej tutaj

Popieram! Ja też szukam czegoś bez paska nawilżającego, bo ten pasek zwiera samą chemię. Jakby ktoś znalazł zwykłe żyletki bez niczego firmy nietestującej - baaaardzo proszę dać znać.

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Napisane przez Funit

Aaa dziewczyny, nie znacie jakichś farb do włosów z firm nietestujących? Bo gdzie się nie rozejrzę to loreale, garniery i inne cholery

Ja ostatnio próbowałam naturalną farmę z henną Logony, ale powiem szczerze, za bardzo mi włosy nie pofarbowała, bo mam dosyć ciemne, a chciałam mieć jeszcze ciemniejsze, ale nie czarne...

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Napisane przez ula_ka

Super, ja też już kilka wystawiłam, ale to była jakiś czas temu - teraz sobie myślę, że jeśli wszyscy, którzy tym tematem są zainteresowani będą tak robić, to może będzie to zauważalne w końcu A ja postanowiłam napisać zaległe recenzje wszytskim kosmetykom, których używałam, a nie chciało mi się o nich pisać - tylko teraz dodam małą adnotację o testach

Ula, dziękuję bardzo za dodanie mnie do znajomych na FB

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Napisane przez Silwena

ja nogi gole tylko i wyłacznie golarką elektryczną inaczej mam krosty, wrosnięte włosy, pecherze, podraznienia, zaczerwienienia i w konsekwencji tego plamy pozapalne paprające sie latami

Mam dokładnie taki sam problem

Kremy na mnie działają na chwilę, depilacja - podrażnia okrutnie (a efekt trzyma się dzień-dwa), a od żyletek mam rany na nogach Po latach golenia dostałam atopowego zapalenia skóry nóg, ale nadal muszę korzystać z tych środków tortur, bo inaczej zarastam.

Kupiłam sobie elektryczną golarkę i na początku byłam zachwycona, bo faktycznie - nie podrażnia, skóra jest gładziutka... Niestety, po 2 goleniach pada jej bateria i trzeba ją znów ładować (a ładuje się 16 godzin), a sam proces zajmuje mi z 3 razy tyle czasu, co żyletka... Może wybrałam zły model golarki? Z jakich wy korzystacie?

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Napisane przez LeeLena

Hej ^^ A ja mam pytanie odnośnie kremu z filtrem do twarzy. Szukam czegoś w miarę naturalnego i oczywiście nietestowanego, możecie mi coś polecić. Wolałabym z większym faktorem, do nakładania pod minerałki. Znalazłam ostatnio kremy eco cosmectics z filtrami mineralnymi, w wersji niebarwionej najwyższa 30, dla dzieci 45. http://www.organeo.pl/product-pol-10...or-SPF-30.html oraz http://www.organeo.pl/product-pol-59...niemowlat.html. Znacie może?

Firma Eco Cosmetics znam, mam o niej dobre zdanie, ale akurat tych kremów nie próbowałam.

Natomiast dla wszystkich posiadaczek tłustej lub mieszanej skóry polecam krem Sante 20 SPF:
http://organeo.pl/product-pol-584-Sa...zy-20-SPF.html

Zeszłym latem go przetestowałam, dla mnie jest bardzo dobry. Dobrze się rozprowadza, trochę podsusza skórę, ma przyjemną konsystencję i chroni całkiem nieźle.

Natomiast nie polecam mleczka Lavery z filtrem. Jest tak zbite i tłuste, że nie da się go rozprowadzić normalnie po skórze

[Silwena]

Napisane przez anna3101

Popieram! Ja też szukam czegoś bez paska nawilżającego, bo ten pasek zwiera samą chemię. Jakby ktoś znalazł zwykłe żyletki bez niczego firmy nietestującej - baaaardzo proszę dać znać.
(...)

Kupiłam sobie elektryczną golarkę i na początku byłam zachwycona, bo faktycznie - nie podrażnia, skóra jest gładziutka... Niestety, po 2 goleniach pada jej bateria i trzeba ją znów ładować (a ładuje się 16 godzin), a sam proces zajmuje mi z 3 razy tyle czasu, co żyletka... Może wybrałam zły model golarki? Z jakich wy korzystacie?

akurat pasek w tych różowych z Biedronki zawiera Aloes, wit E i jakies 3 skladniki, w tym kolor, nie mam opakowania, ale sprawdze jak bede w biedrze. Także zero niepotrzebnej chemii

A co do golarki to nie marudź bo i tak masz zajrąbiście, mi pada akumulatorek po niecałych 2 łydkach czasem nawet kolan nie dogole i 'jep' - padła. Ładuje się przez 12 godzin, działa około 20 minut. Zwie się - Ladyshave Double Contour HP 6335/00.

[ula_ka]

Napisane przez anna3101

Ula, dziękuję bardzo za dodanie mnie do znajomych na FB

Cała przyjemność po mojej stronie, tylko teraz niestety będziesz zasypywana biednymi pieskami i kotkami potrzebującymi pomocu Nie umiem się nie dzielić takimi sprawami Daj mi znać jeśli to będzie dla Ciebie za dużo, przeniosę Cię do grupy znajomych nie otrzymujących tego biednego spamu

Co do golenia to ja używam plastrów DAX do nóżek - nie testowane a bardzo dobre - ale wiem, że nia każdy może używać plastrów. Pod pachy mam depilator i super mi się sprawdza, okolice bikini jeszcze niestety maszynki big, ale to tylko dlatego, że kiedyś mąż pracował w Big'u i mamy tego mnóstwo w domu.

Dziewczyny a coś wiemy o kosmetykach Avene?
http://www.avene.com.pl/oav.php?oa=6
Nie ma ich na żadnych listach. Jeśli macie jakąś specjalną treść meila z zapytaniem wysyłaną do firm to poproszę, jeśli nie to zmontuje meila do nich. Ponoć mają fajne kosmetyki do skóry problematycznej, naczynkowej, łojotokowej, trądzikowej itd.

[wiktoriasb]

mam pytanie firma FM GRUP testuje czy nie ktoś wie może?

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

rosmann zaprzestał testowania to w sumie dobrze

[Sorbet]

Nie wiem czy Sephora testuje, ale do 1 kwietnia można do tej perfumerii zanieść jakiś swój stary kosmetyk i za pół ceny kupić odpowiednik Sephory - opakowanie różu za róż, tusz za tusz etc.

[ula_ka]

Napisane przez Sorbet

Nie wiem czy Sephora testuje, ale do 1 kwietnia można do tej perfumerii zanieść jakiś swój stary kosmetyk i za pół ceny kupić odpowiednik Sephory - opakowanie różu za róż, tusz za tusz etc.

Tutaj jest link do wiki, podane są tam marki należące do grupy LVMH, do których Sephora również należy:
http://pl.wikipedia.org/wiki/LVMH
Jest tam Dior i Guerlain, którzy testują... Więc nie wiem czy Sephore traktować jak Body Shop należący do L'Oreala? Ponieważ na stronie Sephory jest oświadczenia, że ich produkty nie są testowane.

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Napisane przez Noodle Soup

Dla wielu osób to były pierwsze minerały, pewnie też dlatego Jak je pierwszy raz nałożyłam, to było wielkie WOW, chodziłam cały dzień z lusterkiem przy twarzy, aż moja anty-makijażowa mama zachwalała. Teraz skóra się przyzwyczaiła, nie jest tak cudownie, ale nadal bardzo dobrze. Są też łatwo dostępne, polecam próbki na all za jakieś 3 zł

Dziewczyny powiedzcie proszę coś o tych minerałach, o co chodzi? Ja jestem zielona jeśli chodzi o podkłady i takie tam, bo do niedawna miałam piękną śmietankową cerę - miałam Teraz robią mi się jakieś piegi, zaczerwienia itd. wyglądam koszmarnie! Muszę zacząc coś stosować, ale nie bardzo wiem co... Może własnie minerały by się sprawdziły? To zdanie z lusterkiem mnie przekonuje

[megana88]

Czy możecie mi podać link do aktualnej listy? Ja chyba jakaś ślepa jestem, bo nie mogę znaleźć...

[sylvi300]

Napisane przez megana88

Czy możecie mi podać link do aktualnej listy? Ja chyba jakaś ślepa jestem, bo nie mogę znaleźć...

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

[Merys]

Napisane przez megana88

Czy możecie mi podać link do aktualnej listy? Ja chyba jakaś ślepa jestem, bo nie mogę znaleźć...

Link https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

[liliana27]

Napisane przez ula_ka

Dziewczyny, przepraszam, ze jeszcze do tego wracam, ale mam pytanie, gdzie można kupić te produkty chemii gospodarczej Clovin? Może w jakiejś sieciówce?

powiem ci tak, że najlepiej zamówić na necie. ja zamawiam ze stronki wash-expert.pl i oni przy zamówieniu min. 50 zł wysyłają za darmochę kurierem więc to się naprawdę opłaca. ostatni robiłam u nich zbiorowe zamówienie (proszki: kolor i biel - oba po 3.3kg, płyny do płukania, płyny do szyb, płyn do kibelka, mydło kokosowe do rąk 5l) i zapłaciłam niecałe 70 zł !!! poważnie to się bardziej opłaca niż jeździć po sklepach, bo przynajmniej na benzynę nie wydaję. Dodam, że z zakupu jestem bardzo zadowolona, bo jakościowo są absolutnie bez zarzutu

Napisane przez Funit

Aaa dziewczyny, nie znacie jakichś farb do włosów z firm nietestujących? Bo gdzie się nie rozejrzę to loreale, garniery i inne cholery

ja używam farb marki goldwell - konkretnie topchic, kupuję je zresztą na necie, bo są dużo tańsze niż w hurtowniach kosmetycznych. farby są ok, a już zupełnie inną kwestią jest moja ciągła walka o pozbycie się ciepłych refleksów. ciągle próbuję nowych odcieni - mam nadzieję, że w końcu mi się uda

Napisane przez Silwena

chodzi o nozyki 10szt Lady z paskiem aloe vera+ wit E (różowe)?
po kodzie kreskowym wyszło, że jest to - MVP Sp. z o.o.
ul. Elektronowa 2
65-730 Zielona Góra

no proszę, nawet nie wiedziałam, że ta moja wioska 'skręca' żyletki dla Biedronki Muszę je chyba przetestować ...

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Napisane przez ula_ka

A tak, na wagę... Ale po co? Niech porobią normalne opakowania, mniejsze i ekonomiczne i będę zbijać kasę na wszystkich którzy chcą kupować nietestowane, ja pierwsza polecę po tą chemię do sklepu Sorki za zrzędzenie, wiem, że Wy nic z tym zrobić nie możecie - jak ja, ale czasami jak sobie ponarzekam to mi lepiej No ale czy nie mam racji? Chyba do nich zaapeluję o to!

Ale oni nie sprzedają tylko na wagę . Mają produkty w normalnych opakowaniach i takie też kupuję na wyżej wspomnianej przeze mnie stronce. Poza tym robią też rzeczy (przynajmniej proszki) dla marketów np. Carrefour

Napisane przez Chatul

Bo sklep nie chce ryzykować i kupować od producenta drogiego proszku, który się raczej nie sprzeda?
To nie tak, że producent sobie decyduje, w którym sklepie sprzedaje swój produkt.

Dziewczyny jak macie pod ręką Carrefoura to weźcie sobie w łapkę zwykły proszek Carrefourowy (nawet nie pamiętam czy on ma jakąś nazwę) i spójrzcie na producenta. Odkryjecie z radością - że jest to Clovin. Nie jest on zapewne tak dobrej jakości jak 'Clovinowy CLEVER', ale na pewno jest na kieszeń każdego studenta . Ja go używałam jakiś czas, dopóki nie przerzuciłam się na zakup ze sklepu internetowego (wspomniałam o nim wyżej - www.wash-expert.pl), który wysyła do mnie wszystko za całe 0zł.

[ula_ka]

Liliana, DZIĘKUJĘ, takiej informacji szukałam!!!! Teraz opowiem o tym mamie, ona na pewno będzie chciała się przeżucić, a chemię wiadomo kupuje się hurtowo, jeśli się mieszka w mieścince na końcu świata i jeździ na zakupy do większych miast Myślę, że taka opcja z zamawianiem z netu będzie ok Super, bardzo się cieszę!

Ja natomiast wytropiłam sklep, gdzie można kupić produkty BingoSpa, ale niestety mam namiar tylko na Warszawę, bo tam po drodze do domu mogę zrobić sobie zakupy, jeden jest na Targowej 66/25 (zeby było śmieszniej mam to info od faceta ), i w aptece na Dworcu centralnym. Poza tym dostałam info, że również w Tesco i Auchan są dostępne produkty tej firmy - to tak jeśli ktoś by był zainteresowany

Czyli namiar na chemię mam, szampony i kremy również - własnie zrobiłam zamówienie w UB Pasty do zębów z BlanX, antyperspirant z Ziai

Dziewczyny, dzięki Wam mogę żyć spokojniej!

[Noodle Soup]

Napisane przez ula_ka

Dziewczyny powiedzcie proszę coś o tych minerałach, o co chodzi? Ja jestem zielona jeśli chodzi o podkłady i takie tam, bo do niedawna miałam piękną śmietankową cerę - miałam Teraz robią mi się jakieś piegi, zaczerwienia itd. wyglądam koszmarnie! Muszę zacząc coś stosować, ale nie bardzo wiem co... Może własnie minerały by się sprawdziły? To zdanie z lusterkiem mnie przekonuje

Zapraszamy na forum minerałowe A tak w skrócie - minerały, to sproszkowane, naturalne związki mineralne. Podkłady mają postać proszku, nakłada się je pędzlem - flat topem lub kabuki. Skóra wygląda wtedy lepiej, minerały działają jak podkład, ale bez efektu maski - jeżeli dojdzie się wprawy w używaniu, ludzie mogą nawet nie zauważyć, że masz na sobie podkład. Mi tylko raz się udało osiągnąć taki efekt, ale na co dzień umalowana twarz wygląda super - uzyskuje się pełne krycie minimalnymi środkami W dodatku nie obciążają skóry jak tradycyjne podkłady, wg mnie cera bardzo mi się poprawiła, od kiedy je stosuje(tradycyjne podkłady również, ale rzadziej). Ostatnio znajomi mi powiedzieli, że moja twarz wygląda jak cera porcelanowej lalki, to był dla mnie bardzo miły komplement.
Co najważniejsze, trzeba dobrze dopasować odpowiednią dla siebie formułę czy markę. Mi pasuje EDM Intensive (teraz zastąpiona przed IT, która podobno jest o wiele gorsza), ale to dopiero początki, może znajdę coś lepszego. Również gama kolorystyczna zachwyca, każdy znajdzie coś dla siebie, niektóre marki mają nawet w ofercie białe podkłady. Są też wydajne, ja swój podkład mam prawie rok i końca nie widać.
Więc polecam spróbować, wielu osobom z mojego otoczenia, którym je poleciłam, również przypadły do gustu

[ula_ka]

Napisane przez Noodle Soup

Zapraszamy na forum minerałowe A tak w skrócie - minerały, to sproszkowane, naturalne związki mineralne. Podkłady mają postać proszku, nakłada się je pędzlem - flat topem lub kabuki. Skóra wygląda wtedy lepiej, minerały działają jak podkład, ale bez efektu maski - jeżeli dojdzie się wprawy w używaniu, ludzie mogą nawet nie zauważyć, że masz na sobie podkład. Mi tylko raz się udało osiągnąć taki efekt, ale na co dzień umalowana twarz wygląda super - uzyskuje się pełne krycie minimalnymi środkami W dodatku nie obciążają skóry jak tradycyjne podkłady, wg mnie cera bardzo mi się poprawiła, od kiedy je stosuje(tradycyjne podkłady również, ale rzadziej). Ostatnio znajomi mi powiedzieli, że moja twarz wygląda jak cera porcelanowej lalki, to był dla mnie bardzo miły komplement.
Co najważniejsze, trzeba dobrze dopasować odpowiednią dla siebie formułę czy markę. Mi pasuje EDM Intensive (teraz zastąpiona przed IT, która podobno jest o wiele gorsza), ale to dopiero początki, może znajdę coś lepszego. Również gama kolorystyczna zachwyca, każdy znajdzie coś dla siebie, niektóre marki mają nawet w ofercie białe podkłady. Są też wydajne, ja swój podkład mam prawie rok i końca nie widać.
Więc polecam spróbować, wielu osobom z mojego otoczenia, którym je poleciłam, również przypadły do gustu

Chciałoby się kliknąć LUBIĘ TO Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź i powiem Ci, że czuję się przekonana. Tym bardziej, ze w wieku 30 lat muszę zacząć używać czegoś, bo moja skóra stanęła okoniem i muszę coś z nią zrobić. A że do tej pory nie musiałam robić nic, więc mam potężne braki w tej materii. Ok, dzięki jeszcze raz i koniec offtopu! Odmeldowuję się do odpowiedniego wątku

[Ariada]

Napisane przez ula_ka

Jest tam Dior i Guerlain, którzy testują... Więc nie wiem czy Sephore traktować jak Body Shop należący do L'Oreala? Ponieważ na stronie Sephory jest oświadczenia, że ich produkty nie są testowane.

W ogóle teraz tak walne sobie z kosmosu, ale ostatnio myślałam dużo o Body Shopie i pomyślałam sobie, że z jednej strony nie powinnyśmy wspierać sklepów takich jak on należących do testującej firmy, ale z drugiej strony jakby L'Oreal zobaczył większe zainteresowanie kosmetykami, których nie testują może by stwierdził, że zmieni politykę co do reszty firmy. Koniec moich rozważań

Nadal nie wiem jak podejść do firm, które mamy na pomarańczowo i ostatnio dużo o tym myślę

[liliana27]

Napisane przez ula_ka

Chciałoby się kliknąć LUBIĘ TO Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź i powiem Ci, że czuję się przekonana. Tym bardziej, ze w wieku 30 lat muszę zacząć używać czegoś, bo moja skóra stanęła okoniem i muszę coś z nią zrobić. A że do tej pory nie musiałam robić nic, więc mam potężne braki w tej materii. Ok, dzięki jeszcze raz i koniec offtopu! Odmeldowuję się do odpowiedniego wątku

Haha, Ulcia ja mam tak samo. 30-tka u progu i cosik już skóra bije na alarm. Ja nigdy nie używałam podkładów, bo nie lubię ciężkich rzeczy na twarzy. Za to zawsze pudrów, róży itd. Od jakiegoś czasu jestem już na minerałach, ale tak jak to wcześniej pisałam kilkanaście postów temu, cały czas wykańczam mój ukochamy Rimmel Lasting Finish ( mam go już tak długo, że jeszcze zahacza o czasy, gdy jechałam na testowańcach) i liczę na to, że niedługo rozwikła się sprawa z COTY - co by się może okazało, że nie muszę go wymieniać . Na ten czas używam jeszcze Revlon ColorStay, ale ten jest jak dla mnie zbyt matowy
Szukam pudru/podkładu mineralnego, który nie będzie tylko matowił, ale i rozświetlał skórę, tylko Broń Boże nie jakimiś tandetnymi brokatami. Taki właśnie był dla mnie Rimmel, mimo że miał wielu przeciwników, ze względu na problem z dopasowaniem koloru i ubogą gamę kolorystyczną

Ale kochane pod waszą namową zamówiłam dziś kilka próbek z EDM i może coś z tej serii mi przypasuje. Wzięłam i maty i rozświetlacze - w kupie może i uda się osiągnąć poszukiwany przeze mnie efekt

Napisane przez ula_ka

Liliana, DZIĘKUJĘ, takiej informacji szukałam!!!! Teraz opowiem o tym mamie, ona na pewno będzie chciała się przeżucić, a chemię wiadomo kupuje się hurtowo, jeśli się mieszka w mieścince na końcu świata i jeździ na zakupy do większych miast Myślę, że taka opcja z zamawianiem z netu będzie ok Super, bardzo się cieszę!

Czyli namiar na chemię mam, szampony i kremy również - własnie zrobiłam zamówienie w UB Pasty do zębów z BlanX, antyperspirant z Ziai

Dziewczyny, dzięki Wam mogę żyć spokojniej!

No problemo - po to są właśnie takie fora
A co do past do zębów to jeszcze ci tak od siebie szczerze polecę moje ukochane Himalaya Herbals. Jestem od nich uzależniona, a co najlepsze uzależniona jest od nich moja kotka !!! Jak tylko umyję zęby i wcisnę się w łóżko to ona przyłazi i z taką pasją liże mnie po ustach, że peeling mam gwarantowany. Mojemu TŻ to w 'usta włazi' . Śmiejemy się, że Fraszka lubi ziółko A poważnie to bardzo dobre pasty, fajnie czyszczą i odświeżają oddech, ja już innych nie chcę używać, bo tak się wkręciłam, a wierz mi, że jestem maniaczką w kwestii zębów. Kupuję oczywiście na allegro i to hurtowo, bo tak wychodzi mnie to grosze

[sylvi300]

ponad tydzień czekam na odpowiedź z inter fragrances, wątpię, że ją dostanę ;/

[hanusia505]

Napisane przez liliana27

No problemo - po to są właśnie takie fora
A co do past do zębów to jeszcze ci tak od siebie szczerze polecę moje ukochane Himalaya Herbals. Jestem od nich uzależniona, a co najlepsze uzależniona jest od nich moja kotka !!! Jak tylko umyję zęby i wcisnę się w łóżko to ona przyłazi i z taką pasją liże mnie po ustach, że peeling mam gwarantowany. Mojemu TŻ to w 'usta włazi' . Śmiejemy się, że Fraszka lubi ziółko A poważnie to bardzo dobre pasty, fajnie czyszczą i odświeżają oddech, ja już innych nie chcę używać, bo tak się wkręciłam, a wierz mi, że jestem maniaczką w kwestii zębów. Kupuję oczywiście na allegro i to hurtowo, bo tak wychodzi mnie to grosze

Może Himalaya ma w składzie melisę lub kocimietkę? Koty uwielbiają te ziółka, czasem daję im odrobinkę i momentalnie są odurzone

Co do minerałów to polecam osobom które nie lubią uczucia podkładu na twarzy, ja gdy nałożę minerały mam uczucie wręcz takiej nagiej skóry

[liliana27]

Napisane przez hanusia505

Może Himalaya ma w składzie melisę lub kocimietkę? Koty uwielbiają te ziółka, czasem daję im odrobinkę i momentalnie są odurzone

Co do minerałów to polecam osobom które nie lubią uczucia podkładu na twarzy, ja gdy nałożę minerały mam uczucie wręcz takiej nagiej skóry

Muszę się zagłębić w ten skład, ale cokolwiek by to nie było to po każdorazowym myciu ząbków mam istne romanso-porno z moim kotem ... i wcale mi to nie przeszkadza. Może lizać ile wlezie , toż to moje oczko w głowie, więc jakiekolwiek oznaki miłości są mile widziane

Co do minerałów to też je polecam i mimo, że szukam ideału to ograniczam się tylko do minerałów właśnie. Są leciutkie, nie zatykają mi porów, skóra wygląda naturalnie. Nienawidzę osławionego już 'efektu maski' nie tylko ze względów estetycznych, ale przede wszystkim higienicznych, bo po takiej tapecie moja skóra twarzy zdecydowanie 'zamanifestowałaby' swój sprzeciw Wulkany, wulkany i jeszcze raz wulkany

[ula_ka]

Napisane przez Ariada

W ogóle teraz tak walne sobie z kosmosu, ale ostatnio myślałam dużo o Body Shopie i pomyślałam sobie, że z jednej strony nie powinnyśmy wspierać sklepów takich jak on należących do testującej firmy, ale z drugiej strony jakby L'Oreal zobaczył większe zainteresowanie kosmetykami, których nie testują może by stwierdził, że zmieni politykę co do reszty firmy. Koniec moich rozważań

Nadal nie wiem jak podejść do firm, które mamy na pomarańczowo i ostatnio dużo o tym myślę

Też nad tym myślę... I wymyśliłam, że zastosuję przyczajenie, zobaczę co się będzie z tymi markami działo... Wiedziona dziwnym przeczuciem u mnie w głowie na czerwono mam również Rossmanna A tak go lubię! Na razie biorę pod uwagę tylko marki zielone. Nie jestem zbyt wymagająca jesli chodzi o kosmetyki więc jest mi tym łatwiej.

Co do TBS, bardzo bym chciała aby było tak jak mówisz! Gdyby Colgate Palmoliwe, L'Oreal itd przestały testować, byłabym najszczęśliwsza na świecie. Ale niestety prawa rynku, marketing, ekonomia są nieubłagane. Marketing to jest granie na emocjach i myślę, że ze strony L'Oreala to dla nich genialne posunięcie z tą akcją w TBS, przy tym temacie emocje są wysokie - mogą na tym dużo zarobić. I pewnie tak będzie!

[girlonthebridge]

wiecie co jak piszecie o minerałach i innych sprawach to czuję się jak kosmitka, mam 27 lat a praktycznie się nie maluję i nie wiem co się z czym je, też muszę się zagłębić bo u mnie makijaż ogranicza się do krem, podkład, puder (ew. czasem korektor), róż na policzki, cień na powieki (ale nic wymyślnego żadne tam szmery bajery) olejek kokosowy na usta i siamoł! na miasto... masakra jaka jestem niedoświadczona w tych sprawach :P

[ula_ka]

Napisane przez liliana27

Haha, Ulcia ja mam tak samo. 30-tka u progu i cosik już skóra bije na alarm. Ja nigdy nie używałam podkładów, bo nie lubię ciężkich rzeczy na twarzy. Za to zawsze pudrów, róży itd. Od jakiegoś czasu jestem już na minerałach, ale tak jak to wcześniej pisałam kilkanaście postów temu, cały czas wykańczam mój ukochamy Rimmel Lasting Finish ( mam go już tak długo, że jeszcze zahacza o czasy, gdy jechałam na testowańcach) i liczę na to, że niedługo rozwikła się sprawa z COTY - co by się może okazało, że nie muszę go wymieniać . Na ten czas używam jeszcze Revlon ColorStay, ale ten jest jak dla mnie zbyt matowy
Szukam pudru/podkładu mineralnego, który nie będzie tylko matowił, ale i rozświetlał skórę, tylko Broń Boże nie jakimiś tandetnymi brokatami. Taki właśnie był dla mnie Rimmel, mimo że miał wielu przeciwników, ze względu na problem z dopasowaniem koloru i ubogą gamę kolorystyczną

Ale kochane pod waszą namową zamówiłam dziś kilka próbek z EDM i może coś z tej serii mi przypasuje. Wzięłam i maty i rozświetlacze - w kupie może i uda się osiągnąć poszukiwany przeze mnie efekt



No problemo - po to są właśnie takie fora
A co do past do zębów to jeszcze ci tak od siebie szczerze polecę moje ukochane Himalaya Herbals. Jestem od nich uzależniona, a co najlepsze uzależniona jest od nich moja kotka !!! Jak tylko umyję zęby i wcisnę się w łóżko to ona przyłazi i z taką pasją liże mnie po ustach, że peeling mam gwarantowany. Mojemu TŻ to w 'usta włazi' . Śmiejemy się, że Fraszka lubi ziółko A poważnie to bardzo dobre pasty, fajnie czyszczą i odświeżają oddech, ja już innych nie chcę używać, bo tak się wkręciłam, a wierz mi, że jestem maniaczką w kwestii zębów. Kupuję oczywiście na allegro i to hurtowo, bo tak wychodzi mnie to grosze

Wiesz myślałam, że nieskazitelna cera jest dana człwoeikowi raz na zawsze a tu takie roczarowanie

Ja też jak będę na wakacjach w PL rozejrzę się za tymi minerałami, coś mi się zdaje, że to coś dla mnie, moja buzia lubi być "goła"

Co do past to dzięki za kolejną podpowiedź!! Mieszkam w DE, może tutaj są te pasty dostępne w sklepach, bądź aptekach Ale mame i siorkę na pewno namówię na te pasty, mają 5 kotów w domu, a wiadomo koty są jakie są, przyjdą się miziać bądź nie Z tymi pastami nie będzie zmiłuj!!

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------

Napisane przez girlonthebridge

wiecie co jak piszecie o minerałach i innych sprawach to czuję się jak kosmitka, mam 27 lat a praktycznie się nie maluję i nie wiem co się z czym je, też muszę się zagłębić bo u mnie makijaż ogranicza się do krem, podkład, puder (ew. czasem korektor), róż na policzki, cień na powieki (ale nic wymyślnego żadne tam szmery bajery) olejek kokosowy na usta i siamoł! na miasto... masakra jaka jestem niedoświadczona w tych sprawach :P

No to witam w klubie!!! Ja jeszcze niedawno czyli mając lat 29 nakładałam krem (jakikolwiek, mógł być balsam do ciała) tusz, cienie i perfumy i to było wszystko! Pojęcia również nie mam. Niestety czas nie stoi w miejscu i muszę zacząć się orientować A w temacie czuję się jak kosmita, trochę mnie przeraża poszukiwanie czegoś co będzie dla mnie...

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:58 ----------

Liliana ja również obstawiam kocimiętkę bądź meliskę, pamiętam jak moja koleżanka dostała syrop z kocimiętką, pani doktor powiedziała, że jesli ma kota niech używa ostrożnie, żeby nie rozlać, bo kota zamęczy. A ta łamaga od razu co zrobiła rozlała to na wykładzinę Kota trzeba było ewakuować na wieś, bo by się wykończył przy tej plamie!!

A jeśli chodzi o używanie mazideł na skórę, to jeszcze pół biedy jest zimą, kiedy to wszytsko co jest na twarzy troszkę skórę chroni przed mrozem. Natomiast co jest u mnie nie do przejścia to nałożenie fluidu w lato... W moim dotychczasowym podejściu na buzi ma się w upał błoto. Ale muszę to wszytko zweryfikować, ponieważ teraz muszę już coś na tę moją "trąbkę" nakładać.

[hanusia505]

Napisane przez ula_ka

Ja też jak będę na wakacjach w PL rozejrzę się za tymi minerałami, coś mi się zdaje, że to coś dla mnie, moja buzia lubi być "goła"

Możesz się już teraz rozejrzeć bo minerały i tak trzeba z neta zamawiać, przeważnie z amerykańskich stronek choć na allegro też jest tego trochę. A w DE na pewno są dystybutorzy na przykład wspomnianego Everyday Minerals.

Girl Ty nie opowiadaj, że sie nie orientujesz skoro nakładasz to wszystko co wymieniłaś Do full makeupu brakuje już tylko bronzera i rozświetlacza

---------- Dopisano o 00:10 ---------- Poprzedni post napisano o 00:08 ----------

Z resztą do DE można zamówić 7 próbek produktów z EDM z USA za darmo, płaci się tylko za wysyłkę - około 3 dolary.

[girlonthebridge]

brakuje mi maskary przede wszystkim bo mam słabiusieńkie rzęsiątka, których w ogóle nie widać ale ciągle się boję, że sobie pędzlem oko wyjmę

[hanusia505]

Napisane przez girlonthebridge

brakuje mi maskary przede wszystkim bo mam słabiusieńkie rzęsiątka, których w ogóle nie widać ale ciągle się boję, że sobie pędzlem oko wyjmę

Oj maskara to masthev przecież

[Chatul]

Napisane przez ula_ka

i w aptece na Dworcu centralnym.

W aptece? Hmmm, nie widziałam tam żadnej apteki Za to Bingo są na pewno na Dwrocu Centralnym w drogerii Jasmin

[Sorbet]

Napisane przez liliana27

A co do past do zębów to jeszcze ci tak od siebie szczerze polecę moje ukochane Himalaya Herbals. Jestem od nich uzależniona, a co najlepsze uzależniona jest od nich moja kotka !!! Jak tylko umyję zęby i wcisnę się w łóżko to ona przyłazi i z taką pasją liże mnie po ustach, że peeling mam gwarantowany. Mojemu TŻ to w 'usta włazi' . Śmiejemy się, że Fraszka lubi ziółko A poważnie to bardzo dobre pasty, fajnie czyszczą i odświeżają oddech, ja już innych nie chcę używać, bo tak się wkręciłam, a wierz mi, że jestem maniaczką w kwestii zębów. Kupuję oczywiście na allegro i to hurtowo, bo tak wychodzi mnie to grosze

Moje dwa kociaki są takie, że wyczuwają naturalne kosmetyki. Dla przykładu: jak mam suche dłonie i posmaruję je olejem kokosowym to mnie niuchają i nawet oblizują. A jak posmaruję jakimś chemicznym, z parabenami i sls i dam im do powąchania to odsuwają się zniesmaczone Kocham koty. Jeśli na starość będę samotna to będę typem babci, która ma 40 kociaków w mieszkaniu w bloku.