Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona pierwsza :)

[spice1985]

dorkabl, anulinka dzięki Dzwoniłam w przypływie paniki do mojej gin;] Kazała się nie przejmować i czekać aż się wchłonie i ogólnie mówi że to rozchodzenie się wszystkiego w środku w tej ranie, normowanie itp potrwa około pół roku..., a ja dopiero 11 dni temu miałam ta cesarkę, więc spokojnie. W sumie i tak idę za 2 tyg na wizytę do niej więc niech zrobi tego usg i będę spokojniejsza. A endometrioza to chyba faktycznie za wcześnie na stwierdzenie jak rana jeszcze świeża, bo kobietki to pisały o tego typu problemach jakoś min. rok, dwa po porodzie. To chyba można stwierdzić dopiero jak rana jest zagojona kompletnie i wtedy jeżeli jakieś guzki się pojawiają,to może być endometrioza.
Ale i tak żałuję że musiałam mieć cesarkę Zwł że miałam 8 cm rozwarcia, no ale zdrowie dzidzi najważniejsze. Muszę iść budzić moją królewnę, bo już prawie 3,5 h śpi a kąpać trzeba.

[agus87]

Napisane przez violisia

czesc laski


Agus 6-7godzin pod rzad?? to ile ona ci wypija, moja jak spi 4 godz to jest mega sukces, i mega glod, i pampek full.. podziwiam taki sen w "tym"wieku...

a my tez kapiemy przed karmieniem, mala poplakusia troche ,ale to u niej standard po przebudzeniu, ale za to potem szybko usypia

czasem 120 tak ak na opakowaniu bebillonu
a tyle spi poznym wieczorem/w nocy

Napisane przez mazianka81

My mamy scisły plan dnia i sie go tzrymam.
kapiel o 19.30,potem amam o 20,potem o 23( jak tzreba to wybudzam) potem zwykle spi do ok 3-4 i pozniej do ok 7-8 i o 11,14,17 jedzonko,po karmieniu o 14 spacerek
przynajmniej wiem jak sie zorganizowac i ogolnie jest lepiej .Z julia tak sie nauczylam,tez mialysmy wsio poukladane,
to kwestia kilku dni i sie dziecie reguluje( szczegolnie na mm)

Siasiek,Andziot witajcie
i wszystkie inne nowoprzybyle mamusie,ktore pominęłam

Gabciowi pepek wczoraj odpadł,ale jeszcze ma w srodku i dookoła stupki i musze jeszcze spirtusem i fioletem troche potrzmac.

no i znow z plesniawka walczymy( za szybko pzrestalam za I razem smarowac i znów wylazło)

poza tym ok,troche ciezko z dwojka w domciu,Gabcio juz mniej spi w dzien,dobrze,ze w nocy chociaz jes ok,
i wczoraj musialam podac kropelki (Sub Simplex mamy) po 10 zasnał slicznie ,bo Go brzuszek boalał.

A i zastanawiam sie na zmianą smoka,no mamy Nuka i jakos nie bardzo,szybko wypada,jakb mały zassac nie umial.
mysle,zeby kupic Lovi takie jak mam butelki,tez tak dobieralyscie?

a co do braku snu,to sie organizm pzryzwyczja po kilku tyg,

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------



basienko moj Gabriel tez najczesciej wrzeszczy po kapaniu,spi ok 30 min i potem czesto do 23 jazda,no i potem czasem ok 7-8 rano.ciekawe czy to faktycznie te kolki,wczoraj krople pomogly,wiec moze i tak.

a ja nie mam planu karmienia, karmie na zadanie i tego sie 3mam

[spice1985]

Napisane przez agus87

czasem 120 tak ak na opakowaniu bebillonu
a tyle spi poznym wieczorem/w nocy




a ja nie mam planu karmienia, karmie na zadanie i tego sie 3mam

Moja też w nocy po 5-6 h potrafi przespać. I to po 60-70 mleka Nie daje rady więcej wypić,ale jak śpi to nie budzę, jak jest głodna to sama się czasem obudzi koło 3 w nocy ( bo karmię ją około 23) i dojada. A jak jest najedzona to lekko prześpi od 23 do 5 rano.

[dorkabl]

Napisane przez spice1985

dorkabl, anulinka dzięki Dzwoniłam w przypływie paniki do mojej gin;] Kazała się nie przejmować i czekać aż się wchłonie i ogólnie mówi że to rozchodzenie się wszystkiego w środku w tej ranie, normowanie itp potrwa około pół roku..., a ja dopiero 11 dni temu miałam ta cesarkę, więc spokojnie. W sumie i tak idę za 2 tyg na wizytę do niej więc niech zrobi tego usg i będę spokojniejsza. A endometrioza to chyba faktycznie za wcześnie na stwierdzenie jak rana jeszcze świeża, bo kobietki to pisały o tego typu problemach jakoś min. rok, dwa po porodzie. To chyba można stwierdzić dopiero jak rana jest zagojona kompletnie i wtedy jeżeli jakieś guzki się pojawiają,to może być endometrioza.
Ale i tak żałuję że musiałam mieć cesarkę Zwł że miałam 8 cm rozwarcia, no ale zdrowie dzidzi najważniejsze. Muszę iść budzić moją królewnę, bo już prawie 3,5 h śpi a kąpać trzeba.

dobrze ze zadzwoniłas, przynajmniej jestes spokojna

[agnieszka_pe25]

Napisane przez spice1985

Dzięki aga, ja jestem już cała poschizowana czytając info z google, np typu takiego że to może być krwiak który powstaje gdy puści szew wewnętrzny, rozciąga on ranę i może pęknąć nawet macica, krwotok itp;/ No można zawału dostać. Muszę iść na usg...A te krwiaki guzowate, to od czego by były? Od tego szarpania przy cc? Mój jakiś super wielki nie jest,ale jak dotykam to lekko boli i twarde to jest...CC miałam 06.05, może jeszcze się wchłonie??Czy lecieć na usg?

ja mialam cc 29.04 guzki sa. mam ciagle male czucie w obrebie rany, ale it ak jakbym miala oceniac to jak sie czuje to daje 10 na 10, po pierwszej cc to byl koszmar, nie mialam czucia praktycznie od pepka w dol schodzilo latami a i tak do konca nie wrocilo.
nie wiem czy kazda kobieta tak ma, ale po cc dochodzi sie na prawde dlugo, szczegolnie w srodku. trzeba dac sobie czas, ja sie bardzo stresowalam w szpitalu, widzial mnie lekarz 2x po wyjsciu , za kazdym razem twierdzil ze jest ok, wiec jestem spokojna.


wrzucilam fotki do albumu

no i wrzucam kilka tutaj -z kapanka w wiadereczku- super sprawa,
mlody byl glodny i plakal przed zanurzeniem.
jak go wsadzilismy to mial blogostan
bardzo mu sie podobalo

moria mam pytanie, powiedz , czy jakbys miala kapac ige sama w tym wiaderku to dalabys rade???? moj tz uwaza ze to graniczy z cudem.

wrzucam tez fotke mojego psa po kapieli, jest tak brzydka jak jest mokra ze nawet psa nie przypomina

aaa dzisiaj zauwazylam ze mojemu dziecku jak placze robia sie mokre oczy, dzisiaj polecialy lezki, nie moge sobie przypomniec kedy starszy syn zaczal plakac

[matallewar]

anula Pępuszek wygląda podobnie do naszego. Edzik dostał maść z antybiotykiem, bo to stan zapalny. Może przejdźcie się do lekarza?
My mamy min. 3 razy dziennie przemywać 70% spirytusem (kupuje się normalny i rozcieńcza wodą) i 2 razy dziennie smarować tą maścią (na receptę)

Ja mam miękkie sutki tylko bezpośrednio po karmieniu. Muszę odciągać przed, bo inaczej mały nie ma jak złapać. I tak dziś poszło 30ml do wylania z jednego U
Ale jeśli Zosia przybiera, to na pewno się najada

A, Edzik waży 3650 g, więc ładnie przybiera

Edzik śpi zawsze 1-2 h w ciągu dnia

[moria44]

Napisane przez agnieszka_pe25

moria mam pytanie, powiedz , czy jakbys miala kapac ige sama w tym wiaderku to dalabys rade???? moj tz uwaza ze to graniczy z cudem.

Da radę Tylko wtedy trzeba główkę podtrzymywać jedną ręką, najlepiej pod bródką trzymać a drugą można myć brzdąca

Dziewczynki, nadrobiłam Was ale już nic dziś nie napiszę bo moje dziecię walczy piątą godzinę i muszę ją butlą zapchać bo inaczej sobie w głowę palnę

[andziot]

Napisane przez matallewar

Ja mam miękkie sutki tylko bezpośrednio po karmieniu. Muszę odciągać przed, bo inaczej mały nie ma jak złapać. I tak dziś poszło 30ml do wylania z jednego U

Edzik śpi zawsze 1-2 h w ciągu dnia

masz tyle mleczka ???
daj mi troszeńkę

a jak Edzik się budzi po tych 2h to od razu je ?????


ja już gotowa do spania,
córy śpią,
choć Gabrynia nie mogła spokojnie zasnąć
i ciumkała sysia chyba z milion pięćset dwa dziewięćset razy
ale może dzięki temu więcej jedzonka będzie

[spice1985]

Napisane przez agnieszka_pe25

ja mialam cc 29.04 guzki sa. mam ciagle male czucie w obrebie rany, ale it ak jakbym miala oceniac to jak sie czuje to daje 10 na 10, po pierwszej cc to byl koszmar, nie mialam czucia praktycznie od pepka w dol schodzilo latami a i tak do konca nie wrocilo.
nie wiem czy kazda kobieta tak ma, ale po cc dochodzi sie na prawde dlugo, szczegolnie w srodku. trzeba dac sobie czas, ja sie bardzo stresowalam w szpitalu, widzial mnie lekarz 2x po wyjsciu , za kazdym razem twierdzil ze jest ok, wiec jestem spokojna.

Ja też nie mam czucia w dole brzucha od pępka...mówisz że to może latami potrwać? Koszmar ta cesarka. Zdaje sobie sprawę że dochodzi się długo do siebie,ale ciekawa jestem po jakim czasie np. można ćwiczyć? Bo zdania są są podzielone że już sama nie wiem, niektórzy mówią że po 6-10 tyg,inni że po pół roku! Chodzi mi o brzuszki głównie, ale w sumie na nogi ćwiczenia to też nie bardzo, bo w końcu brzuch też się napina...jak było u Ciebie?

[moria44]

Napisane przez andziot

(...) ciumkała sysia chyba z milion pięćset dwa dziewięćset razy
ale może dzięki temu więcej jedzonka będzie

andziotku moja córa ciumka UU milion pińcet razy każdego dnia Z tym, że ona leniwie je więc wisi dłuuuugo przy sysku ale nie najada się za bardzo bo wcześniej zasypia. Ja ją wtedy odbijam ( nie zawsze się udaje a czasem się i dwa razy beknie i dodatkowo Mała uleje), odkładam do łóżeczka ona się budzi - krzyczy bo głodna więc z powrotem ją przystawiam i tak w kółko. Jak się obudziła dziś o 17:20 ( o już 6'ta godzina leci) to cały czas tak walczyłyśmy ale ja już nie mam siły i TŻ karmi ją butlą. Wypiła 20 ml i teraz będzie odbijana + pielucha bo się pięknie z polotem wykupkała w czasie jedzenia. Może po pieluszce doje i zaśnie

[agnieszka_pe25]

Napisane przez spice1985

Ja też nie mam czucia w dole brzucha od pępka...mówisz że to może latami potrwać? Koszmar ta cesarka. Zdaje sobie sprawę że dochodzi się długo do siebie,ale ciekawa jestem po jakim czasie np. można ćwiczyć? Bo zdania są są podzielone że już sama nie wiem, niektórzy mówią że po 6-10 tyg,inni że po pół roku! Chodzi mi o brzuszki głównie, ale w sumie na nogi ćwiczenia to też nie bardzo, bo w końcu brzuch też się napina...jak było u Ciebie?

pytalam polozna o to, powiedzialam ze chodzi mi o sport (bieganie, plywanie, mam pas slendertone z elektrostymulacja na brzuch-rewelacja, spina miesnie jak przy brzuszkach i chcialabym jak najszybciej robic, ale niechce tez przesadzic) to powiedziala ze po 8 tyg., ze najpierw polog musi sie skonczyc(swoja droga to ja juz w sumie po) zobacze jak sie bede czuc, mysle ze to tez indywidualna sprawa w zaleznosci jak sie czlowiek czuje-ale pol roku?! to chyba przesada

moria
dzieki za odp. musze poogladac na necie jak sie powinno trzymac dzieci w tej kapieli, on sie pytal pod moim katem, bo dzisiaj on go trzymal-ja mylam, i tak dumal nad tym jak ja dam sama rade

[spice1985]

Napisane przez agnieszka_pe25

pytalam polozna o to, powiedzialam ze chodzi mi o sport (bieganie, plywanie, mam pas slendertone z elektrostymulacja na brzuch-rewelacja, spina miesnie jak przy brzuszkach i chcialabym jak najszybciej robic, ale niechce tez przesadzic) to powiedziala ze po 8 tyg., ze najpierw polog musi sie skonczyc(swoja droga to ja juz w sumie po) zobacze jak sie bede czuc, mysle ze to tez indywidualna sprawa w zaleznosci jak sie czlowiek czuje-ale pol roku?! to chyba przesada

moria
dzieki za odp. musze poogladac na necie jak sie powinno trzymac dzieci w tej kapieli, on sie pytal pod moim katem, bo dzisiaj on go trzymal-ja mylam, i tak dumal nad tym jak ja dam sama rade

A co sądzisz o pasach poporodowych? Po cesarce też można? Je się podobno na miarę zamawia w aptece...Bom się zastanawiała;] A Wy dziewczyny kupowałyście?

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Mam taki problem i pyt do Was: Hania mi śpi prawie cały dzień po karmieniach, a jak przychodzi do kąpania i potem butla koło 21 to nie może zasnąć do 23-24 i jest kolejne karmienie i wtedy idzie spać. Może powinnam ją wybudzać w dzień? W dzień śpi po 4 h, je, znowu śpi. Teraz nie śpi, tzn. nie płacze,ale leży, oczy otwarte i nie wiem na co czeka Pewnie jest po prostu wyspana. Mleka zjadła spooooro,bo 120 ml...a jeszcze wczoraj i dziś do południa zjadała 60 ml na raz. Myślałam że zaśnie po takiej porcji, przewinęłam ja, ma sucho,ale nic. Odbiło jej się 2 razy.

[eweska]

Napisane przez spice1985

Ja też nie mam czucia w dole brzucha od pępka...mówisz że to może latami potrwać? Koszmar ta cesarka. Zdaje sobie sprawę że dochodzi się długo do siebie,ale ciekawa jestem po jakim czasie np. można ćwiczyć? Bo zdania są są podzielone że już sama nie wiem, niektórzy mówią że po 6-10 tyg,inni że po pół roku! Chodzi mi o brzuszki głównie, ale w sumie na nogi ćwiczenia to też nie bardzo, bo w końcu brzuch też się napina...jak było u Ciebie?

Też nie mam czucia, nawet dziwnie sie podrapać bo zdrętwiale jest to miejsce pod pępkiem aż do samej rany.
U mnie połóg też się kończy tz. już prawie nic nie mam wiecie gdzie :P

Jaki mi wielgaśny guzol na cycuchu wylazł, próbowałam go rozmasować, ból jak nie wiem, ale męczyłam, troszkę miększy się zrobił, odciągnęłam mleka troszkę, ale guzol nie ginie, jakiś zastój mi się zrobił, ale już na szczęście nie boli,
Myślałam że takie coś się robi jak jest nawał pokarmu, a mnie to już minęło i nawałów nie mam :P

[agnieszka_pe25]

Napisane przez spice1985

A co sądzisz o pasach poporodowych? Po cesarce też można? Je się podobno na miarę zamawia w aptece...Bom się zastanawiała;] A Wy dziewczyny kupowałyście?

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Mam taki problem i pyt do Was: Hania mi śpi prawie cały dzień po karmieniach, a jak przychodzi do kąpania i potem butla koło 21 to nie może zasnąć do 23-24 i jest kolejne karmienie i wtedy idzie spać. Może powinnam ją wybudzać w dzień? W dzień śpi po 4 h, je, znowu śpi. Teraz nie śpi, tzn. nie płacze,ale leży, oczy otwarte i nie wiem na co czeka Pewnie jest po prostu wyspana. Mleka zjadła spooooro,bo 120 ml...a jeszcze wczoraj i dziś do południa zjadała 60 ml na raz. Myślałam że zaśnie po takiej porcji, przewinęłam ja, ma sucho,ale nic. Odbiło jej się 2 razy.

ja jak tylko wyszlam ze szpitala, nastepnego dnia zostawilam potomstwo z tz i polecialam na mini shoping i pierwszy moj zakup to zamowienie pasa w aptece.
uzywalam po pierwszej cc, (2 mce po) nie wiem czy pomaga bo nie wiem jakbym wygladala jakbym nie nosila, opinie sa rozne od bardzo dobrych po negatywne ze rozleniwiaja miesnie itd.
kupilam zeby sie przede wszystkim dobrze czuc ze soba, nie wierze ze samo noszenie pasa zdziala cuda ze bede plaska, bo ciagle bede powtarzac ze po pierwsze cwiczenia, po drugie peeling, potem dopiero wspomagacze,

[spice1985]

Napisane przez agnieszka_pe25

ja jak tylko wyszlam ze szpitala, nastepnego dnia zostawilam potomstwo z tz i polecialam na mini shoping i pierwszy moj zakup to zamowienie pasa w aptece.
uzywalam po pierwszej cc, (2 mce po) nie wiem czy pomaga bo nie wiem jakbym wygladala jakbym nie nosila, opinie sa rozne od bardzo dobrych po negatywne ze rozleniwiaja miesnie itd.
kupilam zeby sie przede wszystkim dobrze czuc ze soba, nie wierze ze samo noszenie pasa zdziala cuda ze bede plaska, bo ciagle bede powtarzac ze po pierwsze cwiczenia, po drugie peeling, potem dopiero wspomagacze,

I kiedy można zacząć nosić ten pas, żeby rany nie podrażniać? Peelingi ostre to też chyba później? A drogi taki pas w ogóle?

[matallewar]

Napisane przez andziot

masz tyle mleczka ???
daj mi troszeńkę

a jak Edzik się budzi po tych 2h to od razu je ?????


ja już gotowa do spania,
córy śpią,
choć Gabrynia nie mogła spokojnie zasnąć
i ciumkała sysia chyba z milion pięćset dwa dziewięćset razy
ale może dzięki temu więcej jedzonka będzie

Z wielką chęcią się podzielę
Mogłabym się spokojnie z eweską zamienić - starczyło by dla bliźniaków, a może nawet trojaczków

To jest tak, że Edzik je 15-20 minut, potem odbijanie, pielucha, je ok. 10 minut, śpi ok. 2 h i powtórka. I tak cały dzień

Małe moje śpi. Tata poczytał bajeczkę i Cavalliero Edłardo zasnął
Ja też idę spać, bo tż jutro do pracy, więc jestem sama w nocy z małym, a tż na kanapie w salonie.

Buziaki, dobrej nocy

[agus87]

Napisane przez matallewar

anula Pępuszek wygląda podobnie do naszego. Edzik dostał maść z antybiotykiem, bo to stan zapalny. Może przejdźcie się do lekarza?
My mamy min. 3 razy dziennie przemywać 70% spirytusem (kupuje się normalny i rozcieńcza wodą) i 2 razy dziennie smarować tą maścią (na receptę)

Ja mam miękkie sutki tylko bezpośrednio po karmieniu. Muszę odciągać przed, bo inaczej mały nie ma jak złapać. I tak dziś poszło 30ml do wylania z jednego U
Ale jeśli Zosia przybiera, to na pewno się najada

A, Edzik waży 3650 g, więc ładnie przybiera

Edzik śpi zawsze 1-2 h w ciągu dnia

ojej jak malutko ci spi
moja dziiaj rani jak o 6 sie najadla to po 7 jeszcze troche dojadla, poospala do 9, pozniej znow jadla
spala do 1
jadla i spala do 3.30
pozniej jadla i spala do7
troche pomarudzila i o 9 zasnela
a wczoraj budzila sie rowno co 4h

wsunela dzisiaj juz 550 ml
rosnie w zaskakujacym tempie body na 56 ida w odstawke

[matallewar]

agus Czy ja wiem, czy mało...
Co 3 godziny je w ciągu dnia.
W nocy co 4-5 h.

Czyli je, śpi, je, śpi, je, śpi...
No i czasem brzuszek boli, to wtedy nie śpi.

A i dodam, że na mm pierwszej nocy w szpitalu w ogóle się nie budził.
Chyba na UU musi częściej jeść niż na mm, nie?


W ogóle, to przestaje być śmieszne.
Ile jeszcze będę mieć TYLE pokarmu?
Karmiłam o 21:30 i 2:30. Przed chwilą musiałam trochę odciągnąć, żeby pierś mi nie eksplodowała (miałam już potężny wylew na piżamę, szlafrok i łóżko ). Łącznie 120 ml z jednej nocy TYLKO DO WYLANIA
A nie wiem, ile wsiąkło dookoła mnie, bo obudziłam się cała mokra...

Chyba dzwonię dziś do IMIDu do poradni laktacyjnej, bo nie wyrobię tak... Boli jak jasny gwint i codziennie 3 razy budzę się cała mokra wokół jednej z piersi (tej, którą nie karmiłam ostatnio)

A i wszystkie wkładki laktacyjne są do d... w moim przypadku. Nie ma takich, co by nie przeciekały

[andziot]

Napisane przez moria44

andziotku moja córa ciumka UU milion pińcet razy każdego dnia Z tym, że ona leniwie je więc wisi dłuuuugo przy sysku ale nie najada się za bardzo bo wcześniej zasypia. Ja ją wtedy odbijam ( nie zawsze się udaje a czasem się i dwa razy beknie i dodatkowo Mała uleje), odkładam do łóżeczka ona się budzi - krzyczy bo głodna więc z powrotem ją przystawiam i tak w kółko. Jak się obudziła dziś o 17:20 ( o już 6'ta godzina leci) to cały czas tak walczyłyśmy ale ja już nie mam siły i TŻ karmi ją butlą. Wypiła 20 ml i teraz będzie odbijana + pielucha bo się pięknie z polotem wykupkała w czasie jedzenia. Może po pieluszce doje i zaśnie

u mnie wczoraj było to samo ...
ale za to w nocy bajka jak zjadła o 21 to obudziła się o 1 i później o 5.30


wstaliśmy, mężul w Opolu, więc siedzimy same,
narazie Gabrynia zgrywa się z Zosią i jak Gabi - śniadanie to Zosia śpi, jak Zosia -- śniadanie to Gabi śpi, więc nie jest najgorzej ...
zobaczymy jak później będzie ...

pogoda piękna
już jest chyba z 25st w słońcu

dziś jedziemy na 16 do szpitala odebrać wypis i skontrolować bilirubinę
prosimy o kciuki ....


matall kurcze widzę że ani za dużo ani za mało niedobrze
się namęczysz ....

[matallewar]

andziotku a powiedz mi, co sądzisz jako pediatra o:
http://allegro.pl/medi-globe-na-kolk...564521446.html ??

Bo ja już nie wiem, co robić.
Mały cierpi potwornie, a wszystkie dostępne sposoby nie działają na brzuszek...
Do tego pediatra powiedziała, żeby nie dawać mu espumisanu, a nic innego nie pomaga. Powiedziała, że jest za mały
Co ja mam robić. Codziennie to samo. Zaczyna się koło 6-7 rano i trwa do 10.
Właśnie na chwilę przysnął, ale zaraz pewnie znów będzie płacz

[andziot]

Napisane przez matallewar

andziotku a powiedz mi, co sądzisz jako pediatra o:
http://allegro.pl/medi-globe-na-kolk...564521446.html ??

Bo ja już nie wiem, co robić.
Mały cierpi potwornie, a wszystkie dostępne sposoby nie działają na brzuszek...
Do tego pediatra powiedziała, żeby nie dawać mu espumisanu, a nic innego nie pomaga. Powiedziała, że jest za mały
Co ja mam robić. Codziennie to samo. Zaczyna się koło 6-7 rano i trwa do 10.
Właśnie na chwilę przysnął, ale zaraz pewnie znów będzie płacz

dla mnie to jest opcja ostateczna i w wyjątkowych sytuacjach,
zawsze to obca rzecz w odbycie ...

[matallewar]

A masz jakieś inne pomysły, czym jeszcze można pomóc?
Stosowałam: BioGaię, masaże, ciepłą pieluchę na brzuch, noszenie i kołysanie, herbatkę z kopru włoskiego.
Jak dawałam infacol albo espumisan, to pomagało. Espumisan najszybciej.

Można dawać ten espumisan?? Czy koniecznie czekać jeszcze te dwa tygodnie?
Bo zarówno ja, jak i Edzik, wykończymy się jeśli tak będzie codziennie...

Jestem już zrozpaczona po prostu...

[mary poziomkowa]

Dzień dobry

Matall, z tą herbatką, to uważam, że najważniejsze, że pomaga! U mnie już nawał minął, ale mleko dalej jest. Wkładki mam J&J i nie narzekam, ale jak Ty masz dla trojaczków mleka, to chyba nic nie pomoże

Andziot, skoro Ty też przeciwko glukozie, to wszystko w temacie Nie wiem, skąd ta położna na taki pomysł wpadła. Glukoza do przepajania, to ZŁO

Co do Hanki, to przy systemie: żarcie - odpoczynek - kąpiel - zasypia w sekundę, bez marudzenia i jeśli Jej nie wybudzam, to śpi do 1-2

Anula, nie mogę narzekać, oczywiście ma gorsze chwile, ale ciągle uczymy się siebie, nie zawsze wiem, czego Jej potrzeba. Marudzi czasami, ale najczęściej, kiedy coś z brzuszkiem. Wczoraj wieczorem też miała problem, ale rozgrzałam, wymasowałam i w nocy kupa była, rano kolejna Albo dziś godzinę w nocy jadła z piersi, ja przysypiałam, Ona też

Jeśli nie ma spirytusu, to może chociaż czystą wódkę?

Drzemki Hania ma różne 2-3 h, wybudza się, przewijanie, jedzonko, trochę pogadamy/poprzytulamy się/posłuchamy muzy i dalej spanie

Spice, co do rany, to ja miałam przykazane myć i niczym nie zaklejać. W szpitalu był do mycia płyn Manusan, w domu myję normalnie żelem pod prysznic, bo w zasadzie już nie ma rany Pod blizną też mam twarde i też mam krwiaka. To poważna operacja, nim wszystko nam się zrośnie, to potrwa Co do sportu, to instruktorka fit, powiedziała, że za 6 tyg mogę przyjść, ale Ona i tak sprawdzi, czy tam się dobrze pozrastało

Saniu, Hanutka zażywa kąpieli codziennie

Agnieszko_pe, ale słodziak ten Twój syneczek z wiaderkiem, to ja sama chyba nie poradziłabym sobie Piesio, jak nietoperzyk bez skrzydeł

[dorkabl]

mary jakiej muzyczki słuchacie?

No i chciałam zapytać czy podkładacie coś w domku pod zadek na noc, oprócz mega podpasek

[andziot]

Napisane przez matallewar

A masz jakieś inne pomysły, czym jeszcze można pomóc?
Stosowałam: BioGaię, masaże, ciepłą pieluchę na brzuch, noszenie i kołysanie, herbatkę z kopru włoskiego.
Jak dawałam infacol albo espumisan, to pomagało. Espumisan najszybciej.

Można dawać ten espumisan?? Czy koniecznie czekać jeszcze te dwa tygodnie?
Bo zarówno ja, jak i Edzik, wykończymy się jeśli tak będzie codziennie...

Jestem już zrozpaczona po prostu...

czasem jest tak że nic nie pomaga niestety i trzeba po prostu przeczekać ...
z tym espumisanem to jest tak że on po prostu nie był badany na dzieciach poniżej miesiąca dlatego niby sie go podaje dopiero po ukończeniu,
nie odpowiem Ci konkretnie bo po prostu się nie da ...
ja jak będzie problem aż tak duży to podam ! - tyle mogę napisać, a Ty sama zdecyduj co dla Edzika będzie ok
dziewczyny też stosują tu te krople u swoich maluszków

Napisane przez dorkabl

mary jakiej muzyczki słuchacie?

No i chciałam zapytać czy podkładacie coś w domku pod zadek na noc, oprócz mega podpasek

ja nie kładę nic, jakoś ostro mi już nie wycieka,
najgorzej były pierwsze 2-3 dni

[anulinka2009]

Dziewczyny, czy planujecie dawać dzieciaczkom jakieś herbatki czy wodę w okresie lata ?? ( ponoć już w ten weekend mają być upały ).
Ja na razie planuję kupić herbatkę z humany na brzuszek lub z koperku i dawać trochę na wieczór.
Na razie karmię mm i cycem ( w stosunku dobowym 2:6) i nie wiem, czy powinnam dawać wodę ( herbatkę )?? Wiem, że przy samym cycu niby nie trzeba. Przy mm niby tak.

[andziot]

Napisane przez anulinka2009

Dziewczyny, czy planujecie dawać dzieciaczkom jakieś herbatki czy wodę w okresie lata ?? ( ponoć już w ten weekend mają być upały ).
Ja na razie planuję kupić herbatkę z humany na brzuszek lub z koperku i dawać trochę na wieczór.
Na razie karmię mm i cycem ( w stosunku dobowym 2:6) i nie wiem, czy powinnam dawać wodę ( herbatkę )?? Wiem, że przy samym cycu niby nie trzeba. Przy mm niby tak.

lepsza woda, bo te herbatki mają cukier w sobie, a takie słodkie na upał to nie za dobre ...
jeśli karmisz mieszanie to możesz spróbować podać, jak będzie chciał pić to będziesz dawać, jeśli nie to znaczy że mu nie potrzeba dopajania (przy mieszanym dopajanie nie jest konieczne)

[agnieszka_pe25]

ja sie chyba wykoncze
u nas jest normalnie jak w kalejdoskopie.
najpierw byly zaparcia, wiec zmienilismy mleko, dorylam sie info ze infacol mzoe powodowac zaparcia, wiec tez go odstawilam,
bylo super do wczoraj
od wczoraj malemu ciagle sie odbija, ulewa
2x tak mu sie ulalo z impetem, ma gazy,
w nocy nie wypil NIC, niespal, nie mial apetytu, spal tylko wtulony w ktoregos z nas
dzisiaj na szczescie idziemy do pediatry na cale szczescie bo mam dosyc

Napisane przez matallewar

A masz jakieś inne pomysły, czym jeszcze można pomóc?
Stosowałam: BioGaię, masaże, ciepłą pieluchę na brzuch, noszenie i kołysanie, herbatkę z kopru włoskiego.
Jak dawałam infacol albo espumisan, to pomagało. Espumisan najszybciej.

Można dawać ten espumisan?? Czy koniecznie czekać jeszcze te dwa tygodnie?
Bo zarówno ja, jak i Edzik, wykończymy się jeśli tak będzie codziennie...

Jestem już zrozpaczona po prostu...

matal my spowrotem wrocilismy do delicolu, espumisan, infacol (i cos tam jeszcze)maja dokladnie ten sam sklad simeticonum 40mg/ml.
delicol to enzym laktaza.
ja nie wiem czy u nas pomaga, czy nie, po malu czuje sie glupia w temacie, odstawiamy wszystko co moze zaszkodzic, zmieniamy, i co chwile cos nowego sie dzieje

Napisane przez anulinka2009

Dziewczyny, czy planujecie dawać dzieciaczkom jakieś herbatki czy wodę w okresie lata ?? ( ponoć już w ten weekend mają być upały ).
Ja na razie planuję kupić herbatkę z humany na brzuszek lub z koperku i dawać trochę na wieczór.
Na razie karmię mm i cycem ( w stosunku dobowym 2:6) i nie wiem, czy powinnam dawać wodę ( herbatkę )?? Wiem, że przy samym cycu niby nie trzeba. Przy mm niby tak.

ja daje mm, i na pewno bede przepajac woda, albo herbatka jak beda sensacje brzuszkowe, a w takim systemie mieszanym to nie mam pojecia,ale jak podajesz tak malo mm to nie wiem czy bym dopajala

[andziot]

agnieszka_pe25 jakie mleko dajesz teraz ???
(nie jestem w stanie doczytać wstecz więc nie bij jeśli pisałaś )

[agnieszka_pe25]

Napisane przez andziot

agnieszka_pe25 jakie mleko dajesz teraz ???
(nie jestem w stanie doczytać wstecz więc nie bij jeśli pisałaś )

podawalismy bebilon HA ale ze maly mial masakryczne zaparcia to zzmienilismy na bebilon comfort na zaparcia. schemat ten sam, po 1,5 puszki zaczely sie te problemy z ciaglym odbijaniem, ulewaniem i gazami non stop.