Świadkowie - dylematy

[gabryna]

odczep sie ode mnie i ja nie bede czytac czy ty masz racje czy nie dla ciebie wszyscy mowia zle a ja wiem swoje'i skonczmy ta dyskusje

---------- Dopisano o 07:56 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ----------

I moze u ciebie nie ma czegos takiego jak slub konkordatowy w urzedzie-bo nas siepytano gdzie bedziemy brac w urzedzie czy w kosciele.I nie obrazaj mnie bo zec jestem zarejestrowana od niedawna to nie znaczy ze masz mna pomiatac a skoro pozjadalas wszystkie mózgi swiata to startuj do parlamentu.A tak jak ja wczesniej napisałam JA POWIEDZIALAM SLOWA PROBOSZCZA A ZE DLA CIEBIE WSZYSCY SIE MYLA TYLKO TY NIE TO JUZ TWOJ PROBLEM i skonczylam w tym momencie dyskusje z toba bo nie jestes osoba mila i nie zabronisz mi tu byc

[mysiak]

Nie przestrzegasz netykiety, obrażasz bo skończyły Ci się argumenty. Twój post został zgłoszony do moderatora. End of topic.

[gabryna]

to raczej ty obrazasz

[mysiak]

Dostałaś ostrzeżenie od administracji forum. Wyciągnij wnioski, zamiast dalej mnie atakować.

[madziczek]

Dziewczyny, jeżeli chcecie prowadzić tego typu rozmowy to może przejdźcie na pw.

Podsumowując:
Ślub cywilny:
Według polskiego prawa cywilnego, małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny, powstały z ich woli jako równorzędnych stron w celu wspólnego pożycia i zaspokajania potrzeb założonej rodziny. Oświadczenia o wstąpieniu w związek małżeński narzeczeni mogą złożyć przed kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego, jego zastępcą, a także przed wójtem, burmistrzem lub prezydentem miasta.
Aby małżeństwo zostało zawarte zgodnie z prawem, muszą zostać spełnione następujące przesłanki:

• odmienność płci osób zawierających małżeństwo,
• jednoczesna ich obecność w chwili składania oświadczeń o woli zawarcia małżeństwa,
• złożenie zgodnych oświadczeń przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego o wstąpieniu w związek małżeński.

Świadkami ślubu cywilnego muszą być dwie osoby mające ukończone osiemnaście lat dowolnej płci (mogą to być dwie panie lub dwóch panów). W dniu ślubu zgłaszają się one 15 minut przed ceremonią w USC z dowodami osobistymi.
(źródło )


Ślub kościelny:
W Kościele łacińskim uważa się zazwyczaj, że sami małżonkowie jako szafarze łaski Chrystusa udzielają sobie nawzajem sakramentu małżeństwa, kapłan jest jedynie tzw. urzędowym świadkiem sakramentu. Oprócz świadka urzędowego (ksiądz) wymagana jest obecność dwóch świadków cywilnych. (nie osoba duchowa)



Świadkami cywilnymi ślubu kościelnego powinni być katolicy, żyjący zgodnie z nauką Kościoła. Nie mogą nimi być osoby żyjące w związkach niesakramentalnych lub te, które nie przystąpiły do sakramentu bierzmowania. W niektórych parafiach proboszcz może żądać okazania świadectw bierzmowania świadków.

Proboszcz parafii, w której odbył się ślub, zobowiązany jest do odnotowania tego faktu w księdze zaślubionych. Zapis winien objąć dane personalne stron, świadka urzędowego oraz zwykłych świadków, poza tym, miejsce i datę zawarcia związku małżeńskiego. Fakt zawarcia małżeństwa musi być odnotowany również w księgach ochrzczonych każdej ze stron.


Małżonkowie oraz świadkowie muszą złożyć podpisy w księdze osobiście. Mogą to zrobić w czasie Mszy św., w prezbiterium, bezpośrednio po ceremonii zaślubienia, albo po zakończeniu uroczystości, w zakrystii.

(źródło )

Ślub konkordatowy:
Na mocy podpisanego 28 lipca 1998 roku Konkordatu pomiędzy Stolicą Apostolską i Rzeczpospolitą Polską, nie trzeba brać osobno ślubu cywilnego i kościelnego. Wystarczy kilka dodatkowych dokumentów, by ślubowanie przed kapłanem nabrało mocy prawnej.

Oprócz dokumentów wymaganych przy zawieraniu ślubu kościelnego, narzeczeni muszą przedstawić księdzu zaświadczenie o braku przeszkód do zawarcia małżeństwa.


Zaświadczenie takie (w 3 egzemplarzach) wystawia Urząd Stanu Cywilnego, właściwy w miejscu zameldowania jednej z osób zamierzających wstąpić w związek małżeński.

Obowiązkiem kierownika urzędu jest pouczenie narzeczonych o aspektach prawnych zawarcia małżeństwa i przyjęcie od nich oświadczenia o nazwisku, które będą nosić dzieci.


Zaświadczenie należy przekazać proboszczowi parafii, w której odbędzie się ślub, razem z innymi dokumentami wymaganymi przez Kościół.


Po ceremonii, małżonkowie i świadkowie podpisują zaświadczenie o zawarciu małżeństwa, na tym samym formularzu (3 egz.), który dostarczyli z USC. Jedno zaświadczenie zostaje w parafii, drugie otrzymują małżonkowie. Trzeci egzemplarz zaświadczenia, duchowny przed upływem 5 dni od zawarcia małżeństwa, powinien przekazać do Urzędu Stanu Cywilnego. Na jego podstawie sporządzony zostanie akt małżeństwa.

Podstawa prawna:
(Konkordat między Stolicą Apostolską i Rzecząpospolitą Polską, podpisany w Warszawie dnia 28 lipca 1993 r. (Dz. U. 1998 nr 51 poz. 318)

Jeszcze odnośnie ślubu konkordatowego i świadków (z własnego doświadczenia: z własnego ślubu i z bycia świadkiem - 2008 r.): świadkowie podpisują się na tych 3 kopiach zaświadczenie o braku przeszkód do zawarcia małżeństwa (podpisuje się też księdz jako urzędowy świadek duchowny) i tak jest napisane wyżej każda ze stron dostaje swój egzemplarz (na podstwie numeru na tym dokumencie można potem odszukac aktu małzeństwa u USC) - nie ma więc możliwości, żeby na nich podpisała się osoba niepełnoletnia, bo w świetle cywilnego prawa polskiego musi to być osoba pełnoletnia i podpisanie dokumentów przez kogoś młodszego wiązałoby się z niewaznym ślubem cywilnym i powtózeniem jego w urzędzie.


Być może istnieje możliwość, że np. w księdze kościelnej podpisują się inne osoby (świadkowie niepełnoletni wg prawa cywilnego) niż na tym dokumencie z urzędu, ale nie spotkałam się z tym - i bardzo porawdopodobne, że w każdym kościele/parafii będzie inaczej.

To czy weźmiemy za świadka osobę, która np. jest rozwiedziona, niewierząca, nie miała bierzmowania to jest wg prawa tylko nasza sprawa (prywatnie: naszego sumienia - podejścia do ceremonii kościelnej) - często zdarza się jednak, że w jakiejś parafii narzuca się dodatkowe wymogi (kościelne) i my mamy do wyboru czy się do nich dostosować (my i świadkowie) albo zmienić kościół, gdzie są inne zasady.

Mam nadzieję, że moje wywody (cytaty) pomogą w kwestii doboru świadków i rozróznieniu róznych rodzajów ceremonii ślubnych.

Jeżeli napisałam trochę za dużo/nie na temat to przepraszam moderatorki.

[mysiak]

Madziczku: dobre podsumowanie, ale z jednym wyjątkiem. Świadkowie na ślubie konkordatowym nie muszą być bierzmowani, nie muszą żyć zgodnie z nauką KK, nie muszą być wierzący. Ten temat wałkowany był na wielu forach, nawet na Wizażu pojawił się już kilkakrotnie, powyżej wklejałam cytat, Taverney i Arisa też o tym pisały.

Źródła:
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T...enskie_06.html (książka ma imprimatur, przedstawia oficjalne stanowisko KK)
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...993519&v=2&s=0

[madziczek]

Dzięki


Wiem, że takiego nie musi mieć i aż nie mogę w to uwierzyć, że coś takiego napisałam ... nie mogę się dopatrzeć gdzie to napisałam.
... ale to chyba nie istotne

[iz0lek]

Napisane przez mysiak

Świadkowie na ślubie konkordatowym nie muszą być bierzmowani, nie muszą żyć zgodnie z nauką KK, nie muszą być wierzący.

Może i tak jest wdłg. prawa, ale na pewno nie w moim kościele
Zresztą zazwyczaj PM i świadkowie na ślubie, jako pierwsi przyjmują komunię świętą, więc nie ma takiej opcji by niewierzący mogli przystąpić do w/w sakramentu.
Poza tym wydaje mi się, że w większości kościołów wymaga się od świadków zaświadczenia ze spowiedzi.

Ślub konkordatowy to 2 w 1 (cywilny + kościelny) i został stworzony by ułatwić Młodym zycie, wiadomo o wiele wygodniej jest odbyć tylko jeden ślub, zamiast pędzić po mszy do USC lub odwrotnie.
Idąc dalej tym tokiem myslenia, ślub konkordatowy powinien mieć cechy zarówno ślubu cywilnego (pełnoletni świadkowie), jak i kościelnego (wierzący, bierzmowani świadkowie), więc trudno mi zrozumieć i zarówno wyobrazić sobie w kościele niewierzących świadków...

[madziczek]

Izolek - masz rację , ale czasem tak jest, że wśród naszych bliskich nie ma nikogo wierzącego, albo bliscy są innego wyznania a to też ułatwia ... dlatego napisałam, że każdy wybiera wg własneg sumienia/uznania.

Pozdrawiam

[anulka178]

Witam,czy świadkiem na ślubie kościelnym może być osoba bez bierzmowania i w dodatku tylko mająca ślub cywilny?

[kapeluszka17]

Wydaje mi sie,że osoba musi miec bierzmowanie Przynajmniej w mojej parafi tak jest Ale ksiądz jest troche "stukniety"

[Puchatek M.]

Nasz ksiądz nie pytał wogóle o świadków. Chciał tylko ich nazwiska i dowody.

[azakowana]

Świadkiem może być nawet osoba innego wyznania. Nie jest więc potrzebne zaświadczenie o bierzmowaniu. Żeby być świadkiem należy być pełnoletnią osobą i przedłożyć jedynie swój dowód osobisty.

[Korsarzowa]

Z tego co ja się orientuję świadkowie muszą mieć skończone 18 lat. Kościoła nie powninno interesować nic więcej poza tym, ani wyznanie, ani fakt bycia bierzmowanym. Moi np nie podchodzili do komunii i ksiądz nie robił problemów. Nie pytał tez o bierzmowanie, wyznanie itp. Chciał za to dowodów osobistych

[chilanes]

Pytanie zadawane tu już setny raz, trzeba korzystać z wyszukiwarki ;/

Nie musi mieć, nie musi nawet być wierząca, byleby żyła i rozumiała co robi w tym miejscu, o tej godzinie. musi być za to pełnoletnia.

Osoba będąca po samym ślubie cywilnym nie może podawać dziecka do chrztu.

[Gosiczek]

Jeśli chodzi o sam ślub kościelny, to świadkiem może byc osoba (dziecko?) która ukończyła 13lat. Tylko w przypadku ślubu konkordatowego osoba świadkująca musi mieć ukończone 18lat (i wynika to z prawa polskiego a nie z kościelnego).

[Paulina Katarzyna 90]

Pomocy :d

Za miesiac mam wesele kuzynki i przypadl mi zaszczyt swiadkowej
Tyle ze kompletnie nie znam swiadka!
I co teraz?
Jade ze swoim chlopakiem i kuzynka o tym wie
Dodam ze to moje pierwsze w zyciu wesele
Wiem, ze bede musiala przypinac jakies kokardki facetom, pomagac Pannie Mlodej, ale co na sali?
Mam nadzieje, ze znajde czas dla swojego Tż.

Co o tym mylicie?

[arrakis]

Napisane przez Paulina Katarzyna 90

Pomocy :d

Za miesiac mam wesele kuzynki i przypadl mi zaszczyt swiadkowej
Tyle ze kompletnie nie znam swiadka!
I co teraz?
Jade ze swoim chlopakiem i kuzynka o tym wie
Dodam ze to moje pierwsze w zyciu wesele
Wiem, ze bede musiala przypinac jakies kokardki facetom, pomagac Pannie Mlodej, ale co na sali?
Mam nadzieje, ze znajde czas dla swojego Tż.

Co o tym mylicie?

bycie swiadkiem nie przeszkadza w zabawie z TZ. pomagasz rozkrecac zabawy wspolne jakies kolka, wezykin itp. ale przy normalnej zabawie bawisz sie z TZ i nikt ci nic nie powie.

[madziczek]

Napisane przez anulka178

Witam,czy świadkiem na ślubie kościelnym może być osoba bez bierzmowania i w dodatku tylko mająca ślub cywilny?

Pare postów dalej (o stronach nie wspomnę) było to dokładnie opisywane - wystarczy poczytać
A najlepiej iść do parafii gdzie będzie ślub i zapytać jakie tam są zwyczaje.

Paulina Katarzyna 90 - myślę, że to nie ma specjalnego znaczenia, że nie znasz świadka. Najlepiej jakby Młodzi Was zapoznali np. przed kościołem i powiedzieli czego od Was oczekują podczas uroczystości - będzie Wam wtedy łatwiej pomagać.
A co do Twojej zabawy to wg mnie świadek nie ma nic do niej i nie rozumiem czemu świadek ma zabawiać/bawić się ze świadkową i na odwrót :/ ... być może gdzieś był taki zwyczaj ale ja się z tym nie spotkałam.
Baw się dobrze ze swoim TŻ ... dla pewności możesz zapytać Młodych czy nie wymyślili czegoś dla Ciebie i świadka i powiedzieć, że wolałabyś nie mieć takich niespodzianek.

[Paulina Katarzyna 90]

Dziekuje Wam bardzo!
Dzisiaj wlasnie obudzila mnie moja Pani Mloda i mowi ze w przyszly weekend jedziemy zapoznac sie ze swiadkiem i ustalic co i jak
Po prostu moze jestem niecierpliwa :P
Ale jeszcze raz dziekuje

[Ellisa]

Napisane przez Paulina Katarzyna 90

Pomocy :d

Za miesiac mam wesele kuzynki i przypadl mi zaszczyt swiadkowej
Tyle ze kompletnie nie znam swiadka!
I co teraz?
Jade ze swoim chlopakiem i kuzynka o tym wie
Dodam ze to moje pierwsze w zyciu wesele
Wiem, ze bede musiala przypinac jakies kokardki facetom, pomagac Pannie Mlodej, ale co na sali?
Mam nadzieje, ze znajde czas dla swojego Tż.

Co o tym mylicie?

Moja siostra też miała taki dylemat bo była świadkiem i miała chłopaka.Ale świadek młodego dostał przykaz przyjscia z osoba towarzyszącą i po problemie.Młodzi powiedzieli tylko aby zespół który grał na weselu nie śpewał swiadkom "gorzka wódka" - bo u nas tak jest i po problemie.To tylko na początku wesela wszystko wydaje się takie straszne potem juz będzie ok.

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Napisane przez Puchatek M.

Nasz ksiądz nie pytał wogóle o świadków. Chciał tylko ich nazwiska i dowody.

A u nas - małe miasto - ksiądz powiedział że swiadek musi być pełnoletni,po bierzmowaniu a jak nie jest z tej parafii w której bierzemy slub to ma przynieśc zaświadczenie ze swojej że może świadkiem zostać.Tak wiec prawo i przepisy sobie a ksiądz sobie.Kłóciłybyście się na moim miejscu.Ja nie dyskutuje i tak mam mase latania i załatwiania.

[arisa]

Napisane przez Ellisa

Moja siostra też miała taki dylemat bo była świadkiem i miała chłopaka.Ale świadek młodego dostał przykaz przyjscia z osoba towarzyszącą i po problemie.Młodzi powiedzieli tylko aby zespół który grał na weselu nie śpewał swiadkom "gorzka wódka" - bo u nas tak jest i po problemie.To tylko na początku wesela wszystko wydaje się takie straszne potem juz będzie ok.

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------


A u nas - małe miasto - ksiądz powiedział że swiadek musi być pełnoletni,po bierzmowaniu a jak nie jest z tej parafii w której bierzemy slub to ma przynieśc zaświadczenie ze swojej że może świadkiem zostać.Tak wiec prawo i przepisy sobie a ksiądz sobie.Kłóciłybyście się na moim miejscu.Ja nie dyskutuje i tak mam mase latania i załatwiania.

No niestety, większosć ma dość zalatwiania i nie chcą sie z księżmi użerać, i dlatego oni się tak panoszą.

[maryna_ma]

hej Laseczki

moze tez zaczne przynudzac o roli swiadka.. ale co zrobic.. widze ze nie tylko ja ponosze duze koszty takiej imprezy...

na pocieszenie tych. której marudza o tym ze juz duzo wydały moze wylicze co kupiłam juz ja...

-ubranie na samochód
-tablice do samochodu
podwiazka
organizacja panienskiego..
kokardki.
razem ok 400 zł
pozostało jeszcze kupic cukierki;/

ale ogólnie juz teraz bez preezentu na wesele wydałam około 750 zł...


porażka...

a dodam jeszcze ze WESELE jest MIEJSKIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[kwiatuszek030990]

hej. A wiec jestem swiadkiem na slubie. Moj problem polega na tym ze jestem bardzo wysoka a swiadek plci meskiej jest ode mnie odrobine nizszy. Ja bym chcila zalozyc buty na wysokim obcasie. Ale jak je zaloze to bede od niego wyzsza o glowe . Jak wy to widzicie moge zalozyc buty na wysokim obcasie czy lepiej szukac czegos innego???:?

[arrakis]

ubieraj wysokie i swiadkiem sie nie przejmuj...

[arisa]

Napisane przez kwiatuszek030990

hej. A wiec jestem swiadkiem na slubie. Moj problem polega na tym ze jestem bardzo wysoka a swiadek plci meskiej jest ode mnie odrobine nizszy. Ja bym chcila zalozyc buty na wysokim obcasie. Ale jak je zaloze to bede od niego wyzsza o glowe . Jak wy to widzicie moge zalozyc buty na wysokim obcasie czy lepiej szukac czegos innego???:?

To jedynie kwestia tego, czy bedzie ci przeszkadzać taka różnica we wzroście. Jeśli nie, to załóż obcas

[molly18]

Wedlug mnie mozesz i nie musisz sie tym przejmowac. Najwazniejsze zebys sie dobrze czula. A swiadek to przeciez nie Twoj partner. Chyba ze PM Ciebie poprosila zebys nie zakladala, bo ma jakas tam wizje, no to wtedy chyba trudno, trzeba uszanowac jej decyzje albo ja przekonac. Ale jesli nic nie mowila, to wg mnie spokojnie mozesz zalozyc takie buty jakie bedziesz chciala.

[imnotangel001]

Witam!!
Mam mały problem, co prawda to nie ja wychodzę za mąż, ale mnie poproszono o bycie świadkową oO
Sytuacja wygląda tak , moja siostra [32l.] w przyszłym roku bierze ślub . Jej TŻ [40l.] wymyślił, abym to ja [18l.] była starszą z jego bratankiem [21l.] czy to aby nie za duża różnica wieku??.
Co sądzicie??. Zgodzić się cxzy niee ??. ;||

[arrakis]

a jakie to ma znaczenie w jakim jestescie wieku? przeciez nie idziecie jako para tam....

[molly18]

No pewnie, bez sensu pytanie. Siostra pewnie sie cieszyla ze jestes pelnoletnia i ze mozesz byc jej swiadkowa a Ty sie zastanawiasz?