Najdziwniejsze komentarze dot. perfum jakie usłyszeliście.

[dzika truskawa]

Napisane przez Polly_

a usłyszał ktoś z was że pachnie
"zabytkowo" ?

A jaki zapach wywołał takie skojarzenia, jeśli można spytać? Zaintygowanam

[GothicAristocrat]

Napisane przez Sabbath

Ja najpierw zagaję: otóż mój mąż należy do gatunku wiecznie zachwyconych, więc kiedy oświadczył:
- Pięknie pachniesz! - nie byłam zdziwiona wcale.
Zdziwiłam się dopiero kiedy podszedł bliżej i z wyraźnie skonfundowaną miną zmienił zeznania:
- A, nie. Wydawało mi się.


Borneo 1834.

To było boskie!

[Polly_]

Napisane przez dzika truskawa

A jaki zapach wywołał takie skojarzenia, jeśli można spytać? Zaintygowanam

Zagorsk powiedziało to moje dziecię, a po moim podchwytliwym pytaniu- " ale jakim zabytkiem to pachnie"- powiedziała " zabytkowym drewnianym kościółkiem",
dobrze kombinuje młoda, a ma dopiero 7 lat będą z niej ludzie

nowy komentarz, tym razem małżon:
- no nie znowu ta babka lancetowata, tak to pachniałem jak za dzieciaka spadłem z rowera i przeciągnęło mnie po trawniku...spróbujcie zgadnąć,
odpowiedź tu ----> thunderstorm

[GothicAristocrat]

Napisane przez Polly_

Zagorsk powiedziało to moje dziecię, a po moim podchwytliwym pytaniu- " ale jakim zabytkiem to pachnie"- powiedziała " zabytkowym drewnianym kościółkiem",
dobrze kombinuje młoda, a ma dopiero 7 lat będą z niej ludzie

nowy komentarz, tym razem małżon:
- no nie znowu ta babka lancetowata, tak to pachniałem jak za dzieciaka spadłem z rowera i przeciągnęło mnie po trawniku...spróbujcie zgadnąć,
odpowiedź tu ----> thunderstorm

oj małżon też nieźle kombinuję! jak koń pod górkę ma chłopak wyobraźnie, trzeba mu to przyznać

A dziecię pewnie po mamusi nosa ma

[GothicAristocrat]

Podtykam dzisiaj mamusi pod nos nadgarstek pachnący Zagorskiem i się pytam czym to dla niej pachnie a ona, że tak jakby... gruszką O.o zdziwiłam się mocno więc podtykam nadgarstek chłopakowi i się pytam z czym mu się ten zapach kojarzy,a on, że z ... karmelem O.o
Dziwacy!

[Polly_]

Napisane przez GothicAristocrat

Podtykam dzisiaj mamusi pod nos nadgarstek pachnący Zagorskiem i się pytam czym to dla niej pachnie a ona, że tak jakby... gruszką O.o zdziwiłam się mocno więc podtykam nadgarstek chłopakowi i się pytam z czym mu się ten zapach kojarzy,a on, że z ... karmelem O.o
Dziwacy!

Gothic! a mówiłaś ze mój małżon kombinuje
a może ty flaszki pomyliłaś
juz faktycznie prędzej thunder pachnie rozjechanym trawnikiem niż zagorsk gruszką...

[GothicAristocrat]

Napisane przez Polly_

Gothic! a mówiłaś ze mój małżon kombinuje
a może ty flaszki pomyliłaś
juz faktycznie prędzej thunder pachnie rozjechanym trawnikiem niż zagorsk gruszką...

zwracam honor małżonowi
wiesz co... tak żem się zdziwiła, żem aż sprawdziła i wychodzi na to, że oni albo takie nosy mają, że wyczuwają to, czego inni wyczuć nie mogą, albo, co bardziej prawdopodobne... to zwykłe dziwolągi są!

[Aggie125]

Zagorsk pachnie marchewką. Na ostatnim sabacie ktoraś z dziewczyn to zauważyła i w tym momencie również zaczęłam czuć marchewkę, a Zagorsk momentalnie przypomniał mi Hiris Ale taki bardziej osowiały i smutny Hiris...

[princeska69]

Napisane przez Aggie125

Zagorsk pachnie marchewką. Na ostatnim sabacie ktoraś z dziewczyn to zauważyła i w tym momencie również zaczęłam czuć marchewkę, a Zagorsk momentalnie przypomniał mi Hiris Ale taki bardziej osowiały i smutny Hiris...

Pod marchewka podpisuje sie ja Razem z Mirra to odkrylysmy

[Aggie125]

Napisane przez princeska69

Pod marchewka podpisuje sie ja Razem z Mirra to odkrylysmy

O wlaśnie, ktoś z mojej prawej to zauważył

[princeska69]

to my

[chooomik]

Napisane przez GothicAristocrat

i wychodzi na to, że oni albo takie nosy mają, że wyczuwają to, czego inni wyczuć nie mogą, albo, co bardziej prawdopodobne... to zwykłe dziwolągi są!

Ja nie wiem, ale naprawdę coś w tym jest, czasem wiecie z czystej ciekawości daję TZowi do wąchania różne rzeczy, żeby tylko usłyszeć co powie. Czasem niestety się to źle kończy, bo np skutecznie obrzydził mi Gaiaca jednym stwierdzeniem, że to "dentysta" i kurde ...faktycznie jak powąchałam to wyczułam tego dentystę (niech-to-jasny-gwint!).

[Polly_]

Napisane przez chooomik

Ja nie wiem, ale naprawdę coś w tym jest, czasem wiecie z czystej ciekawości daję TZowi do wąchania różne rzeczy, żeby tylko usłyszeć co powie. Czasem niestety się to źle kończy, bo np skutecznie obrzydził mi Gaiaca jednym stwierdzeniem, że to "dentysta" i kurde ...faktycznie jak powąchałam to wyczułam tego dentystę (niech-to-jasny-gwint!).

Zainspirowana poddałam mojego TŻ szybkiemu testowi Gajacowemu- i co powiedział; że to zwietrzały piernik
A Rock Crystal mu pahnie okadzoną cytryną
A z tym dentystą w Gaiacu to jest coś na rzeczy...

[Aggie125]

Polly, podsuń swojemu pieszczochowi zwietrzała pastę do butów, to Ci powie "o, jaki piekny zapach, może Ci taki kupić na urodziny?"

Mój by tak na bank powiedział, bo ma zwichnięty nos...

[chooomik]

Napisane przez Aggie125

Mój by tak na bank powiedział, bo ma zwichnięty nos...

Swoja drogą to mój też ma krzywą przegrodę nosową... Ciekawa sprawa...

[GothicAristocrat]

Napisane przez Aggie125

Zagorsk pachnie marchewką. Na ostatnim sabacie ktoraś z dziewczyn to zauważyła i w tym momencie również zaczęłam czuć marchewkę, a Zagorsk momentalnie przypomniał mi Hiris Ale taki bardziej osowiały i smutny Hiris...

zgadza się. też przy pierwszym spotkaniu z Zagorskiem poczułam marchewkę. A potem to już czułam się jak katedrze, do której chodziłam jak dzieciatkiem byłam

[BigMama]

Mój małżon o Pradzie "swąd palonej gumy"

[kropka75]

Napisane przez Aggie125

Zagorsk pachnie marchewką.

Pewnie, że pachnie. To była pierwsza moja myśl po pierwszym niuchu.

[Polly_]

Napisane przez chooomik

Swoja drogą to mój też ma krzywą przegrodę nosową... Ciekawa sprawa...

mój też....

Napisane przez BigMama

Mój małżon o Pradzie "swąd palonej gumy"

sprawdź mu przegrodę..
mojemu Prada się nawet podoba...

[trigonella]

Witam
mój małż przegrodę wyprostował sobie 2 lata temu i może dlatego klasyczna Prada mu "śmierdzi spalenizną", lubi za to Pradę irysową.

ps. Polly_ paczka wyszła dzisiaj

[BigMama]

Napisane przez BigMama

Mój małżon o Pradzie "swąd palonej gumy"

Napisane przez Polly_

mój też.... (ma krzywą przegrodę - dopisek BM)

mojemu Prada się nawet podoba...

Napisane przez trigonella

mój małż przegrodę wyprostował sobie 2 lata temu i może dlatego klasyczna Prada mu "śmierdzi spalenizną", lubi za to Pradę irysową.

u mego małza przegroda nosowa prosta - jak widać tym z prostą przegrodą nosową Prada śmierdzi przypalonką , a tym z krzywą - się podoba...


wniosek:
czas skrzywić męzowi przegrodę nosową coby mu się Prada zaczęła podobać

[Polly_]

Napisane przez trigonella

Witam
mój małż przegrodę wyprostował sobie 2 lata temu i może dlatego klasyczna Prada mu "śmierdzi spalenizną", lubi za to Pradę irysową.

ps. Polly_ paczka wyszła dzisiaj

swoją droga coraz bardziej intryguje mnie odbiór zapachow przez ludzi- testując na mężu widzę, że on naprawdę czuje co innego niż ja i myślę ze mnie nabiera, albo nie chce się wczuć w zapach i mnie zbywa...po prostu wydaje mi się to nieprawdopodobne ze ktoś czuje zupełnie coś innego niż ja, ale tak chyba jest...I jak tu dowiedzieć się jak dany zapach pachnie naprawdę? Ciężka sprawa...

[Aggie125]

Wczoraj mąż dokłądnie mnie obwąchiwał (chyba przez 2-3 minuty wąchał mnie za uchem, potem odwracał głowę, oddychal pare razy nosem i znowu wąchał), po czym stwierdził triumfalnie:
- Chanel nr 5!
(chwali mu się, że wie, iż posiadam ową Piątkę, ale to akurat było Five o'Clock SL)

Dzisiaj znowu mnie obwąchuje, w końcu stywierdza:
- Jakiś taki piernik...
(to było Poeme EDT, które koło piernika nawet nie leżało).

[BeYourself]

Napisane przez Aggie125

Wczoraj mąż dokłądnie mnie obwąchiwał (chyba przez 2-3 minuty wąchał mnie za uchem, potem odwracał głowę, oddychal pare razy nosem i znowu wąchał), po czym stwierdził triumfalnie:
- Chanel nr 5!
(chwali mu się, że wie, iż posiadam ową Piątkę, ale to akurat było Five o'Clock SL)

Dzisiaj znowu mnie obwąchuje, w końcu stywierdza:
- Jakiś taki piernik...
(to było Poeme EDT, które koło piernika nawet nie leżało).

Ale był blisko - tu i tu jakaś "piątka".

[vesenka]

Napisane przez chooomik

Swoja drogą to mój też ma krzywą przegrodę nosową... Ciekawa sprawa...

Napisane przez Polly_

mój też....

Napisane przez BigMama

u mego małza przegroda nosowa prosta - jak widać tym z prostą przegrodą nosową Prada śmierdzi przypalonką , a tym z krzywą - się podoba...

Też mam krzywą przegrodę, a prada zalatuje mi spalenizną....

Napisane przez kropka75

Pewnie, że pachnie. To była pierwsza moja myśl po pierwszym niuchu.

Dopisuję się do czujących marchewkę

A co do komentarzy, to nie wiem czy się liczy, ale testowałam koszmarka pt. DKNY,w pracy testowałam... Kolega, który robił akurat listę zakupów stoi koło mnie, zaciąga się głębiej, po czym doznaje olśnienia: Aha, i ze 3 alkomaty trzeba by kupić

[Polly_]

Napisane przez vesenka

Też mam krzywą przegrodę, a prada zalatuje mi spalenizną....


Dopisuję się do czujących marchewkę

Ja nie wiem co wy z tą spalenizną... a konkretnie czym spalonym???
i marchewka w zagorsku

A co do komentarzy, to nie wiem czy się liczy, ale testowałam koszmarka pt. DKNY,w pracy testowałam... Kolega, który robił akurat listę zakupów stoi koło mnie, zaciąga się głębiej, po czym doznaje olśnienia: Aha, i ze 3 alkomaty trzeba by kupić

[agnyska81]

Napisane przez chooomik

Jskutecznie obrzydził mi Gaiaca jednym stwierdzeniem, że to "dentysta" i kurde ...faktycznie jak powąchałam to wyczułam tego dentystę (niech-to-jasny-gwint!).

Choomiku, mój mąż za każdym razem jak używam Zagorska to rzuca mi "dentystą", ale jestem twarda i nie daję sobie obrzydzić

Napisane przez Polly_

Swoją droga coraz bardziej intryguje mnie odbiór zapachow przez ludzi- testując na mężu widzę, że on naprawdę czuje co innego niż ja i myślę ze mnie nabiera, albo nie chce się wczuć w zapach i mnie zbywa...po prostu wydaje mi się to nieprawdopodobne ze ktoś czuje zupełnie coś innego niż ja, ale tak chyba jest...I jak tu dowiedzieć się jak dany zapach pachnie naprawdę? Ciężka sprawa...

Ja czasem zauważam, że bardzo się sugeruję opisami innych, składami i od razu jestem jakoś na zapach ukierunkowana. A ciekawe jakbym testowała coś, co jest wielką niewiadomą (marzy mi się taka wymiana, jak robią dziewczyny z mrocznego forum: niepodpisane fiolki z numerkami, żeby wysyłająca tylko wiedziała co gdzie jest ), co bym wyczuła, czy w ogóle cokolwiek. Ale ja to chyba nie mam jakiegos super nosa

Przygoda z kibicami mnie zabiła

[BigMama]

A co to jest mroczne forum ?

[Polly_]

Napisane przez BigMama

A co to jest mroczne forum ?

a ja wiem, ja wiem

[Daffodilka]

Napisane przez BigMama

A co to jest mroczne forum ?

Ja chyba też wiem, ale link mi wygwiazdkowało Widocznie jest tak mroczne, że nie wolno tu wklejać