Trądzik - Strona 24 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-07-06, 11:09   #691
Astra
Rozeznanie
 
Avatar Astra
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 692
Dot.: Trądzik

Nie zalamuj sie kochanaidz do tego dermatologa moze tym razem sie uda Ja tez mowilam ze nie chce isc do lekarza bo paru mnie zawiodlo ale teraz stwierdzilam ze isc trzeba moze bedzie lepiej Mnie do walki motywuje strasznie fakt ze czeka mnie za jakis czas slub koscielny i postanowilam ze musze zrobic wszystko zeby wygladac piekniej na twarzy niz na cywilnym Trzymam kciuki za wszystkie was dziewczynki,zeby bylo lepiejPozdrawiam!
P.S.Na poprawe humorku dla ciebie natko_pietruszki
__________________


Astra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-06, 12:39   #692
Basiula1989
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 6
Dot.: Trądzik

Cześć, piszę tu pierwszy raz. Wreszcie się odważyłam, wcześniej tylko czytałam Wasze posty. I wiecie co? Czuję jakby Wasza historia, wasze cierpienia były moimi, bo czuję dokładnie to samo co Wy.
A więc opowiem jak to ze mną było.
Trądzik pojawił mi się nagle, w wieku 12-13 lat. Był ostry, ropny, paskudny. Chodziłam do dermatologa publicznego. O tamtych czsach chciałabym jak najszybciej zapomnieć. Lekarka była kompletnie niekompetentną osobą, za każdym razem wypisywała mi Zineryt. Żadnego leczenia wewnętrznego, a mój stan wciąż się pogarszał. Minął gdzieś rok. Kompletna załamka, przestałąm wierzyć w cokolwiek, rzuciłam wszystko, nie patrzyłam w lustra. Aż wreszcie coś we mnie pękło jak pewnien chłopak powiedział mi prosto w twarz, ze się ze mną nie umówi bo mam TRĄDZIK. ;(;(
Zmieniłam dermatologa (prywatnego...) i zaczęłam widzieć efekty. Ale wiadomo, efekty działania antybiotyków nie są wieczne. Nie dość, że czułam się fatalnie od strony psychicznej to i fizycznej. Zaczęły mi się problemy z żołądkiem, łapałam łatwo wirusy i inne choróbska.
Gdy miałąm 17 lat, stwierdziłam, że mam już tego serdecznie dosyć. Jestem młoda, chcę się wyszaleć, chcę się podobać innym, a nie siedzieć w domu wieczorami "bo mam wysyp". Poszłam do ginekologa. Do tej pory (mam 18 lat) biorę antykocepty i Androcur. Poprawa ZNACZNA. (w miedzy czasie zdążyłam przytyć 5kg po braniu diany.. ale moim zdaniem to ŻADNA cena za poprawę cery). Teraz zmieniłam tabletki na yasmin.
Ciągle jednek nie mam idealnej skóry. Czasami miewam wysypy, nei chce mi się żyć. Zastanawiam się ile lat jeszce będzie trwać moja męczarnia.
Ludzie aktualnie nie chcą mi wierzyć patrząc na mnie, że miałam olbrzymie kłopoty z trądzikiem. Ale ja ciągle mam uraz. Wiem co czujecie, naprawdę. Wciąż odczuwam dyskomfort, gdy ktoś patrzy na mnie z bliskiej odległości. Mogę z powodzeniem powiedzieć, że mam teraz obsesję na punckie swojej skóry. Gdy zauważam jakiekolwiek pogorszenie wpadam w panikę.
Co jeszcze złego zrobił mi trądzik? Stałam się wredna. Staram się zauważać w ludziach wady, żeby poczuć się lepiej, że ZE mną nie jest tak źle. Wiem ,ze to głupie, ale nie umiem tego inaczej wyjaśnić. jestem strasznie zakompleksiona. Czuję się jak śmieć. Z perspektywy czasu żałuję też, iż wcześniej nie wymusiłam na lekarzach wypisanie mi Roaccutane tudzież Izoteku. A bym się kwalifikowała swoim stanem. Teraz jestem uzależniona od tabletek, wiem że jak przestanę je brać to znowu wszystko to wróci. Tak bardzo się boję...
Pozdrawiam Was gorąco. Aż się popłakałam czytając to wszystko. Wstyd ,że w XXI wieku nie ma jeszce na to 100% lekarstwa ;(!
Basiula1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-06, 13:55   #693
madzia815
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 36
Dot.: Trądzik

Basiula ja tez wczesniej tylko czytalam te wszystkie posty.. I tez wkoncu postanowiłam cos napisac..
To jest straszne ze tyle ludzi ma takie problemy Taki trądzik, niedość ze niszczy nam cere to zmienia nas również od wewnątrz.. A niektorzy nawet nie potrafią tego zrozumiec Powtarzają jedynie ze przesadzamy
Przez trądzik czujemy sie gorssi, mamy kompleksy i nieską samoocene Ja mam 19 lat i tez juz strasznie długo walcze z moją cerą, Strasznie dużo mnie to wszystko kosztowało, nie tylko mówie o pieniądzach ale o mojej psychice. Do kazdego nowego lekaza chodziłam z nadzieją, ze może teraz.. Gdy kupowalam jakis nowy lek, czytając to wszystko co nam obiecują cieszyłam sie jak głupia, ze moze to pomożę.. Ale chyba na nic
Ile ja juz łez wylałam Też gdy ktos mi sie porzygląda odwracam twarz albo staram sie zakryć ją włosami..
Och ile ja bym dała zeby mieć idealną cere.. Staram sie nie zwarac uwagi na komentarze jakie czasami slysze.. Ale taks ie nie da (

Pozdrawiam gorąco! Myśle ze znajdziemy wkoncu cos co nam pomoze..
__________________
"Jesteś odpowiedzią na cichą modlitwę szeptaną przez moje serce.."
madzia815 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-06, 19:57   #694
AaniaA
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
Dot.: Trądzik

ja tez tak mam, ze boje sie odstawic tabletki antykoncepcyjne. a co bedzie potem? ja tego nie wytrzymam . dla mnie kazde pogorszenie stanu cery jest straszne. nie moge sobie z tym psychicznie poradzic. kazda, najdrobniejsza krosta doprowadza mnie do szalu. zawsze sobie mysle "za ile dni to znikinie?". a potem rano robi sie wieksze to "cos", a nie mniejsze. i wtedy przychodzi jeszcze wieksze zalamanie. wciaz mysle o tym jak ta cera wyglada. wstydze sie patrzec na ludzi, czuje sie zle z ta moja buzia . ponadto na mojej twarzy widac bardzo zmeczenie, niewyspanie i wtedy buzia wyglada jeszcze gorzej.
AaniaA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-07, 08:01   #695
Astra
Rozeznanie
 
Avatar Astra
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 692
Dot.: Trądzik

No i tak jak mowilam,wczoraj chodzilam bez "kamuflazu" calutki dzien Pojechalismy z TZtem na zakupki,pelno ludzi wkolo a ja luzik paraduje sobie z syfolami na rjku i mam wszystkich patrzacych sie na mnie w "posladeczkach": D A wygladalam naprawde strasznie,bo przed wyjsciem z domu wypilam kawusie i mi cisnienie skoczylo a to zawsze konczy sie tym ze syfki i blizny robia sie czerwono-brazowe i wygladam jakby mi ktos na twarz narobilale ja mialam to gdzies,luzik Myslalam ze dzis sie wyspie,ale niestety o 6 pojawila sie ona->@... No i nici ze spania Ale ja zamiast zlego humoru mam jak naraziecalkeim niezly
__________________


Astra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-07, 11:24   #696
Basiula1989
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 6
Dot.: Trądzik

Jejku Astra, podziwiam Cię naprawdę. Ja bym nie umiała tak się nie przejmować, jak dla mnie każda pojedyńcza krosta jest tragedią!! Potrafię przeleżeć pół nocy bez spania martwiąc się jak będę wyglądać następnego dnia (a przez brak snu wyglądam oczywiście jeszcze gorzej!). A jak wyjdę z takim syfem na ulicę to mam wrażenie, że wszyscy ludzie na niego się patrzą i się brzydzą mną. paranoja! ;(!
Basiula1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-07, 11:30   #697
Astra
Rozeznanie
 
Avatar Astra
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 692
Dot.: Trądzik

Nie zawsze czuje sie tak jak wczoraj,ze mam wszystko gdzies Jakis miesiac temu pisalam ze tez bylam na zakupach bez makijazu i ze mi sie plakac chcialo bo sie zle czulam i ze mialam wrazenie ze tylko na mnie sie wszyscy gapia Jest mi ciezko i nie umiem sie pogodzic z tym ze mam to swinstwo na twarzy,ile mozna sie meczyc?Trzeba wierzyc ze wkoncu sie nam uda Powiem szczerze ze nie wpatruje sie juz w lustro tak strasznie jak kiedys,to bardzo pomagaSmaruje buzke i lusterko rzucam w kat
__________________


Astra jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-07-07, 17:51   #698
sweet_white_chocolate
Rozeznanie
 
Avatar sweet_white_chocolate
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 531
Dot.: Trądzik

To czas i na mnie.
Z trądzikiem tak porządnie walcze od sierpnia zeszłego roku, jednak borykam się z nim od ok. 5 lat Na początku byłam 'młoda' i głupia, ale wizaż sprawił, że mnie olśniło i postanowiłam wziąc sprawe w swoje ręce, czyli przestać w końcu słuchać rad rodziny, że to przejdzie, bo bratu też przeszło i tak wybrałam się do dermatologa (państwowo). Dostałam skinoren, który zrobił z mojej twarzy pobojowisko i jak tylko mi się skończył poszłam znowu do dermy, która poraz kolejny w 5 minut wystawiła recepte, tym razem na isotrexin, miał być tez antybiotyk, ale nie byłam w tedy z rodzicem i już tam więcej nie zawitałam. Poprawa po isotrexinie była nieznaczna, a gdy w styczniu mi się kończył wpadłam w panike i nie wiedziałam co mam robić. Przypadek sprawił, że tata dowiedział się, że siostra cioteczna ładnie wyleczyła buzie i wziął namiary na derme (tym razem prywatnie). Pani wydała się miła, ale zaskoczyła mnie, że odrazu daje mi antybiotyk (dodatkowo miałam isotrex, później duac i differin), jednak tym razem się zgodziłam, bo siostra powiedziała, że działa, co zresztą było widać. Teraz jestem już miesiąc po skończonej półrocznej kuracji i mam mieszane odczucia. Narazie wielkiego pogorszenia nie ma, jednak zaliczyłam powrót trądziku i wysyp po zoracu, ale dostałam również isotrexin, który powoli sobie z tym radzi. Z dnia na dzień widzę poprawę, a zorac mam zamiar stosować częściej i z dopalaczami od jesieni Co do moich odczuć wewnętrznych, bo od tego badziej jest ten wątek i własnie sobie uświadomiłam, że znowu moje zapędy materialistyczne wzięły góre, to tak jak większość z was mam już dość Moje życie jest pod terrorem trądziku Wszystko kręci sie w okół niego. Unikam słońca, bo mogę nabawić się przebarwień, staram się nie jeść teg śmego i owego, bo wzmagają trądzik, ciągle czytam o tym i o tamtym, żeby tylko pozbyć się tego dziadostwa, mam już nawet czasami ochotę się zabić, bo pozbyłabym się tego problemu na wieki Trądzik to całe moje życie! Nie patrze ludziom w oczy, zresztą w ogóle uniakam ludzi ze wstydu, boję się stanąć przy kimś bliżej, żeby tylko go nie obrzydzić tym co mam na twarzy, bo SAMA się brzydzę patrzeć na osoby z trądzikiem. Wiem, że to okropne co piszę, ale przez moje kompleksy stałam się strasznie powierzchowna, strasznie zwracam uwagę na to jak kto wygląda Poza tym przez te chlerstwo wylałam już mnóstwo łez, próbowałam się tym nie przejmować, ale długo nie dawałam rady, jestem opryskliwa, przewrażliwiona na swoim punkcie, płaczem kończy się wszelka usłyszana krytyka na mój temat, a dodatkowo przez problemy z kontaktami z ludzmi, oczwyiście trądzik, niską samoocenę i prblemy rodzinne mam niezłą depreche, co jak sie domyślacie wcale mi nie pomaga w walce z tym g*wnem. Moje zadowolonenie z życia dawno osiągnęło poziom zero.
sweet_white_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-07, 18:03   #699
Astra
Rozeznanie
 
Avatar Astra
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 692
Dot.: Trądzik

Wiecie co wam powiem,ze zalujze ze nie mozemy sie wszystkie spotkac i sobie na zywo pogadac
__________________


Astra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-07, 19:43   #700
Amelia_Rusalka
Przyczajenie
 
Avatar Amelia_Rusalka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 23
GG do Amelia_Rusalka
Dot.: Trądzik

Dzisiaj mam wolna chate i cały dzien spedziłam na czytanie tego wątku.Sa wakacje nie jest jeszcze pozno kazda dziewczyna w moim wieku a mam 17 lat pewnie szleje gdzies na imprezach a ja siedze i pałacze.A czemu ? Bo mam tradzik ..zaczełam nie znosic ludzi i moich kolezanek,ktore maja porcelanowe twarzyczki mimo ze pala pija i jedza nie zdrowo.Ostatnio wracałam od kolezanki i postanowiłam przygladac sie kazdej napotkanej osobie,minęlo mnie 67osob i zadna z nich nie miała tradziku.To jest juz moja obsesja.mam go od 5 klasy podstawowki na plecach klatce piersiowej szyji i oczywiscie najgorzej na twarzy.
W piatek byłam u ginekologa (poniewaz moj lekarz rodzinny powiedział ze to chyba ostatna deska ratunku dla mnie) poprosiłam o przepisanie Diany.Ale on zrobił mi taki wykład ze jezeli nie wspołzyje to po co mi to zeby rozwalic watrobe ? o mało sie u niego nie poryczałam.Mowiłam mu ze ma tardzik i w ogole a on dziewczyno to kazdy przechodzi idz i ciesz sie słoncem (jakby nie wiedział ze po słoncu nasila sie tradzik i jeszcze swieci sie twarz.) I tak zraziłam sie do lekarzy i wszystkiego.Czasami mam takie głupie mysli ze moze istnieje jakis srodek na tradzik wymyslony juz dawno temu ale jest utrzymywany w tajemnicy aby koncerty kosmetyczne ktore tworza te srodki na pryszcze(ktore w moim wypadku nie pomagaja) nie zbankrutowały.I tak zyje sobie ..nadzieji juz praktycznie nie mam a stosowałam juz chyba wszystko.Moze jakies drogie zabiegi laserem czy ultradzwiekiem mi pomoga ale na to trzeba tyle pieniedzy .Nie wiem poprostu nic nie wiem!.Mysle sobie ze jezeli kiedys nadszedł by taki dzien ze zniknąby on zupełnie to byłabym tak szczesliwa jak nikt na swiecie ale ten dzien chyba nie nadejdzie.
Pozdrawiam was gorąco Trzymajmy sie
Amelia_Rusalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-07, 19:46   #701
Kammaaa
Przyczajenie
 
Avatar Kammaaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7
Dot.: Trądzik

Cytat:
Napisane przez Basiula1989 Pokaż wiadomość
Jejku Astra, podziwiam Cię naprawdę. Ja bym nie umiała tak się nie przejmować, jak dla mnie każda pojedyńcza krosta jest tragedią!! Potrafię przeleżeć pół nocy bez spania martwiąc się jak będę wyglądać następnego dnia (a przez brak snu wyglądam oczywiście jeszcze gorzej!). A jak wyjdę z takim syfem na ulicę to mam wrażenie, że wszyscy ludzie na niego się patrzą i się brzydzą mną. paranoja! ;(!
Wiesz,mogłabym się z czystym sumieniem pod tym podpisać.
Tymbardziej,że z tego co widzę przy nicku jesteśmy w tym samym wieku.

Nienawidze trądziku.Nic tak destrukcyjnie nie wpływa na moją pychikę jak świadomość tego jak wyglądam. Tego,jak widzą mnie inni.
Pierwsze wrażenie jest ważne-wiadomo,uśmiech robi swoje. A jak ja mam wydawać się innym sympatyczna<czyt.uśmiechn ieta,promienna> skoro wstydze się swojego wyglądu? I zwyczajnie boję się poznawać nowych ludzi. Przecież oni mogą się mnie brzydzić? Czuć wstręt...

Pewniej czuje się w towarzystwie osób dotknietych jakimiś defektami. Wolałabym nawet,żeby mój chłopak nie był idealny-wtedy chyba miałabym pewność,że jest ze mną nie dlatego-ze np. mam ładną buźkę, blond włosy,itp, a przez to jaka jestem-za sam charakter...
Btw-chłopaka nie mam...

Pozdrawiam samotne... I smutne...
Kammaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-07-07, 21:42   #702
gosiaczek6
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek6
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 15 914
Dot.: Trądzik

Witajcie Kochane
Ja moze teraz nie walczę z tradzikiem na twarzy bo można powiedzieć, że go zaleczyłam antybiotykami, ale za to nie wyleczyłam go z pleców i co najgorsze zostały mi straszne blizny i przebarwienia po pryszczach. Twarz mi się strasznie świeci, jest tłusta i w upały wszystko spływa ze mnie(makijaż) i widać gołym okiem wszystkie ślady po trądziku. Na jesieni idę na serię kwasów do znajomej kosmetyczki, która współpracuje z dermatologiem. Muszę do studniówki się wybielić czy nie wiem jak to nazwać. Podobno 3 zabiegi kwasami mi wystarczą i do tego jeszcze jakies duperela i będę miała ładną buzię. Ale nie pomyślcie, że przyszlo mi łatwo wyleczenie trądziku. Ile ja kasy wydałam, nerwów straciłam i czasu, ile łez wylałam to tylko ja wiem. Bałam się, że nie znajdę chłopaka. Moja wątroba też ostro przypłaciła. Bardzo zazdroszcze dziewczynom, które nie maja zielonego pojęcia co to krosta na buzi. Nie mają żadnego problemu. Narazie trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny, które wiedza co to trądzik i próbują go wyleczyć. Pozdrawiam
gosiaczek6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 00:01   #703
ewakuacja
Zadomowienie
 
Avatar ewakuacja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 444
Dot.: Trądzik

Czesc dziewczyny. Przeczytalam nieco Waszych wypowiedzi i postanowaiłam napisac, gdyz sama mialam taki problem. Wyglad mojej cery negatywnie wplywal na moje samopoczucie i samoocene. Ale to juz przeszlosc wiec chcialam Wam powiedziec co mi pomoglo. Nie wiem czy ktos juz o tym wspomnial,ani nie wiem czy Wam pomoze, bo moze w ostrzejszych przypadkach nie pomaga, moj byl zly ale nie tragiczny. Otoz chodzi o tabletki antykoncepcyjne. zaczelam je stosowac ok.rok temu i problem zniknal ! Jest to "skutek uboczny" zazywania tabletek I uwazam ze kosmetyki z drogerii itp. sa beznadziejne, to pieniadze wyrzucane w bloto. mi zaden kosmetyk nigdy nie pomagal,nawet jak chodzilam do dermatologa, tylko tabletki. Wiec moze ktoras z Was sproboje i bedzie dobrze
ewakuacja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 11:05   #704
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Trądzik

Właśnie też bym radziła wyrzucenie kosmetyków drogeryjnych. Te wszystkie serie antytrądzikowe są gówno warte i pogarszają sprawę.

Z całego serca polecam lekturę biochemii i zamawianie półproduktów i robienie kosmetyków samemu. Będziecie przynajmniej wiedziały co sobie kładziecie na twarz.

Moja też średnio wygląda od jakiegoś czasu :/ Nachwaliłam się w rozmowie z koleżanką jak to już mam super buźkę i że bez pudru ostatnio nawet wyszłam, a teraz cały weekend siedzę w domu, bo nie mam ochoty nawet robić makijażu by gdzieś się pokazać :/ Ale poświęcam ten czas na lekturę kosmetyczną ;-)

Wkurzają mnie te ciemne kropki :/ No już tak nieestetyczne mi się to wydaje... Jakbym buzie brudną miała :/
Aktualnie jedna duża gulka wyrosła, którą już kwasem traktuję

Ogólnie ja się nie poddaje. Są gorsze i lepsze dni, ale cera nie spędza mi snu z powiek. Wiem, że to nie jest najważniejsze i nie tylko na twarz patrzą inni ludzie, a przede wszystkim na to jakim jesteś człowiekiem
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 19:27   #705
AaniaA
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
Dot.: Trądzik

wiecie, Wy tu piszecie, ze wazne jest jakim kto jest czlowiekiem, co ma w srodku i takie tam..., ale niestety to powiedzenie jest prawdziwe "jak Cie widza tak Cie pisza" .
AaniaA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 20:20   #706
judi87
Raczkowanie
 
Avatar judi87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz/Toruń
Wiadomości: 323
Dot.: Trądzik

U mnie po kuracji antybiotykowej jest poprawa (mimo, że biorę antybiotyk od niedawna). Twarz mam czerwoną i cała się łuszczy, ale wielkie krosty robią się mniejsze Pod koniec miesiąca jadę z tż-tem i jego znajmomymi w góry i mam nadzieję, że stan mojej cery pozwoli mi na większą swobodę. Do tej pory byłam uwazana przez jego znajomych za bardzo niesmiałą (nic dziwnego skoro ciągle się chowam albo odwracam twarz) Wiem, że jak tylko odstawię antybiotyk to problem zapewne znowu wróci ( jak zwykle) i nie pozostanie nic innego jak Izotek...

Też potrafię przeleżeć pół nocy rozmyślając jak się jutro ludziom pokażę.
Ostatnio problem dla mnie jest nawet robienie zakupów... bo przecież trzeba stanąć w kolejce blisko innych ludzi, którzy w każdej chwili mogą sie odwrócić i przeżyc szok widząc takiego potwora jak ja
Nikt w moim otoczeniu nie ma trądziku i strasznie mnie krępuje gdy ktoś rozmawia przy mnie o moim trądziku... niby staram sie z tego żartować ale w głębi myślę sobie "Boże, zmieńmy już temat. Jakie to upokarzajace."

Czuję, że trądzik zaczął decydować o moim życiu. Wpływa na każda moja decyzję, bo przecież nie pojdę na jakąś imprezę (mimo, że bardzo chcę) bo jak się z nim pokażę?

Zazdroszczę dziewczyną, które nie wiedzą co to trądzik
judi87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 20:39   #707
AaniaA
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
Dot.: Trądzik

ja tez zazdroszcze ludziom, ktorzy nie maja problemow z cera. i co z tego, ze jestem bardziej czula na krzywde innych, ze nie osadzam ludzi po wygladzie, ze wiem co moze zrobic tradzik - zniszczyc czlowieka psychicznie. jednak wolabym nie miec za soba takiego bagazu przezyc, ktory "zafundowal" mi ten paskudny, nie dajacy mi zyc normalnie tradzik. nienawidze swojej twarzy z kropami. przeciez to "cos" tak potrafi oszpecic czlowieka. co z tego, ze sie wykapie, wyszukuje, jak i tak zawsze wygladam zle, nieswiezo ze wzgledu na te kropy na buzi .
AaniaA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 22:07   #708
Djana
Zadomowienie
 
Avatar Djana
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 262
GG do Djana
Dot.: Trądzik

Hej dziewczyny
Tez mam trądzik od ok 11 roku zycia, a za pare dni ukoncze juz cwierc wieku... Twarda sztuka byla ze mnie, gralam twardziela, zeby maskowac jak bardzo mi z tym zle, nie zwracala wiekszej uwagi na stroj, zeby nie slyszec tekstow ze calkiem fajna dziewczyna ale te pryszcze... po maturze jakos sie uspokoilo, troche lepsza cera a pozatym i odkrylam tez moc kosmetykow... na studiach szalalam... tylko bikini to zawsze gdzies w ogrodzie u rodzicow bo wstyd mi bylo sie w nim na basenie pokazac... nie wspomne o intymnych chwilach z mezczyznami - straszne katorgi przezywalam wstydzac sie swoich plecow i chrost na dekolcie a czasem nawet na piersiach... ale faceci taktownie nigdy nic na ten temat mi nie powiedzieli... ale do dzis pamietam ten scisk w zoladku gdy ktos gladzil mnie po plecach... dzis mam partner od 3 lat, wydawało mi się ze wszystkie demony mam juz za soba, ze zycie sie ustabilizowalo i unormowalo, ze on mnie kocha taka jaka jestem, i ze jesli mu sie nawet nie do konca podobam w niektorych miejscach to on to zaakceptowal... A TU TAKI ZONK wczoraj powiedzial mi czy nie moge w koncu cos z tymi swoimi plecami zrobic bo to pasudnie wyglada.... oj dziewczynki, poczulam jak mi sie spod nog grunt osuwa nigdy nie bede miala plecow jak gwiazda filmowa nic na to nie poradze o to ze uzywam pudru tez ma pretensje, uslyszalam ze "na grilu tylko ty byas umalowana", a ja chcialam zatuszowac sine plamy po pryszczach... to na co mam wplyw staram sie zmieniac... moj facet, okaz łagodnosci, czulosci i kochania...
dziewczyny, chyba jeszcze nikt nigy mi tak nie dopiekl jesli chodzi o stan mojej cery jak on.... jest mi tak wybitnie zle
__________________
Jestem idealna wszak kula to kształt doskonały




Mam ciało boga tylko szkoda, że Buddy
Djana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 05:56   #709
Anul3k
Zakorzenienie
 
Avatar Anul3k
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 7 880
Wyślij wiadomość przez ICQ do Anul3k
Dot.: Trądzik

Djana Tulę mocno
__________________
Kontakt tylko via mail.
Anul3k jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-07-09, 07:09   #710
AaniaA
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
Dot.: Trądzik

Djana bardzo mi przykro . a probowalas z nim rozmawiac na ten temat przez te trzy lata czy tylko tak powierzchownie? moze rozmowa z nim pomoze. powiedz mu co przezywasz i moze zacznie patrzec na to z innej strony. najgorsze jest to, ze ludzie nie majacy takich problemow, nie potrafia nas zrozumiec .
AaniaA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 08:53   #711
fredzia1990
Raczkowanie
 
Avatar fredzia1990
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 358
Dot.: Trądzik

Cytat:
Napisane przez Amelia_Rusalka Pokaż wiadomość
Dzisiaj mam wolna chate i cały dzien spedziłam na czytanie tego wątku.Sa wakacje nie jest jeszcze pozno kazda dziewczyna w moim wieku a mam 17 lat pewnie szleje gdzies na imprezach a ja siedze i pałacze.A czemu ? Bo mam tradzik ..zaczełam nie znosic ludzi i moich kolezanek,ktore maja porcelanowe twarzyczki mimo ze pala pija i jedza nie zdrowo.Ostatnio wracałam od kolezanki i postanowiłam przygladac sie kazdej napotkanej osobie,minęlo mnie 67osob i zadna z nich nie miała tradziku.To jest juz moja obsesja.mam go od 5 klasy podstawowki na plecach klatce piersiowej szyji i oczywiscie najgorzej na twarzy.
W piatek byłam u ginekologa (poniewaz moj lekarz rodzinny powiedział ze to chyba ostatna deska ratunku dla mnie) poprosiłam o przepisanie Diany.Ale on zrobił mi taki wykład ze jezeli nie wspołzyje to po co mi to zeby rozwalic watrobe ? o mało sie u niego nie poryczałam.Mowiłam mu ze ma tardzik i w ogole a on dziewczyno to kazdy przechodzi idz i ciesz sie słoncem (jakby nie wiedział ze po słoncu nasila sie tradzik i jeszcze swieci sie twarz.) I tak zraziłam sie do lekarzy i wszystkiego.Czasami mam takie głupie mysli ze moze istnieje jakis srodek na tradzik wymyslony juz dawno temu ale jest utrzymywany w tajemnicy aby koncerty kosmetyczne ktore tworza te srodki na pryszcze(ktore w moim wypadku nie pomagaja) nie zbankrutowały.I tak zyje sobie ..nadzieji juz praktycznie nie mam a stosowałam juz chyba wszystko.Moze jakies drogie zabiegi laserem czy ultradzwiekiem mi pomoga ale na to trzeba tyle pieniedzy .Nie wiem poprostu nic nie wiem!.Mysle sobie ze jezeli kiedys nadszedł by taki dzien ze zniknąby on zupełnie to byłabym tak szczesliwa jak nikt na swiecie ale ten dzien chyba nie nadejdzie.
Pozdrawiam was gorąco Trzymajmy sie
biorę diane od roku zaczęłam jak miałam 16 lat nie pomogła tzn może troszkę ale dalej mam wulkany na buzi, teraz chcę zacząć brać Izotek, w sumie nic innego mi nie pozostaje pzdr
fredzia1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 09:02   #712
fredzia1990
Raczkowanie
 
Avatar fredzia1990
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 358
Dot.: Trądzik

Djana skoro jesteś z nim 3 lata porozmawiał z nim o tym otwarcie, jeżeli nie zrozumie i bedzie chciał zmienic to jak wyglądasz nie jest wart Ciebie i Twojego zainteresowania, jednak mam nadzieję ze z jego strony był to tylko taki niekontrolowany odruch i wszystko będzie ok pzdr mocno
fredzia1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 10:16   #713
madzia815
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 36
Dot.: Trądzik

Djana ja tez mam nadzieje ze wszystko sie wyjaśni i bedzie ok. Musicie ze sobą porozmawiac, bo przeciez 3 lata to bardzo długo. Moze go cos poniosło i teraz załuje tego co powiedział, ale jak każdy facet nie potrafi sie teraz do tego przyznac.. Ale jeżeli naprawde Cie nie zrozumie i bedzie chcial zmienic Twój wygląd to naprawde nie jest Ciebie wart. Przecież nie szata zdobi człowieka.. Ja tez mam nadzieje, ze wszystko sie ułoży i wszystko sobie wyjaśnicie Pozdrawiam gorąco i 3mam za Ciebie kciuki<przytul>
__________________
"Jesteś odpowiedzią na cichą modlitwę szeptaną przez moje serce.."
madzia815 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 12:21   #714
sweet_white_chocolate
Rozeznanie
 
Avatar sweet_white_chocolate
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 531
Dot.: Trądzik

Djana podpisuję się pod tym co napisały dziewczyny Mnie również spotkało kiedyś przykre stwiedzenie urzędniczki, która we wniosku o paszport wpisała mi trądzik w znaki szczególne Wracając z tamtąd pół drogi płakałam...
sweet_white_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 18:46   #715
Djana
Zadomowienie
 
Avatar Djana
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 262
GG do Djana
Dot.: Trądzik

Dziewczyny dzieki za krzepiące slowa, dzis mi juz lepiej, wczoraj musialam sie z kims tym zalem podzieic... Wiem że macie racje, myśle ze jakoś sie to rozwiąże - czas pokaże.

Ja tak odrazu sie wlaczylam do rozmowy narzekajac, ale jak czytalam Wasze historie to czasem łzy w oczach mialam, chlipałam nad Wami i nad sobą. Dobrze wiem jak serduszko boli gdy sie rano w lustro patrzy... Solidaryzuje sie z Wami w bólu, zupełnie szczerze.

Kochana biała Czekoladko też niezłą traume przeżylaś

Miłego wieczoru piekne moje
__________________
Jestem idealna wszak kula to kształt doskonały




Mam ciało boga tylko szkoda, że Buddy
Djana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 20:38   #716
judi87
Raczkowanie
 
Avatar judi87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz/Toruń
Wiadomości: 323
Dot.: Trądzik

Cytat:
Napisane przez sweet_white_chocolate Pokaż wiadomość
Djana podpisuję się pod tym co napisały dziewczyny Mnie również spotkało kiedyś przykre stwiedzenie urzędniczki, która we wniosku o paszport wpisała mi trądzik w znaki szczególne Wracając z tamtąd pół drogi płakałam...
Łoooo matko... Przecież trądzik to żaden znak szczególny
judi87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 21:02   #717
madzia815
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 36
Dot.: Trądzik

Cytat:
Napisane przez judi87 Pokaż wiadomość
Łoooo matko... Przecież trądzik to żaden znak szczególny
Podpisuje sie pod tym.
Masakra niektorzy niezdają sobie nawet sprawy z tego ze tak łatwo można zranić drugiego człowieka..

Moja sytuacja moze nie byla taka straszna.. Ale raz jak byłam u ortopedy, to taka lekarka wredna wręcz na mnie krzycząc powiedziała mi zebym wkońcu sie wybrała do dermatologa i zaczeła leczyć trądzik.. Tez jak przyszłam do domu to płakałam, bo przeciez wiem ile juz sie nacierpiałam i jak długo juz lecze to gów*o..
Ja bym chciala zeby te osoby które nas tak ranią, albo smieją sie za naszymi plecami jak my to nie wyglądamy, jakie to syfy mamy chociaz przez chwile poczuły sie tak jak my..
Nie zrozumie tego ten co tego nie przezyje i sam nie zazna..

3majcie sie dziewczynki. Życze powodzenia w walce z tym gów*em!
__________________
"Jesteś odpowiedzią na cichą modlitwę szeptaną przez moje serce.."
madzia815 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 21:26   #718
Anul3k
Zakorzenienie
 
Avatar Anul3k
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 7 880
Wyślij wiadomość przez ICQ do Anul3k
Dot.: Trądzik

Cytat:
Napisane przez sweet_white_chocolate Pokaż wiadomość
Djana podpisuję się pod tym co napisały dziewczyny Mnie również spotkało kiedyś przykre stwiedzenie urzędniczki, która we wniosku o paszport wpisała mi trądzik w znaki szczególne Wracając z tamtąd pół drogi płakałam...


Ach, żeby ją tak wysypało!
__________________
Kontakt tylko via mail.
Anul3k jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-10, 14:03   #719
Basiula1989
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 6
Dot.: Trądzik

Cytat:
Napisane przez sweet_white_chocolate Pokaż wiadomość
Djana podpisuję się pod tym co napisały dziewczyny Mnie również spotkało kiedyś przykre stwiedzenie urzędniczki, która we wniosku o paszport wpisała mi trądzik w znaki szczególne Wracając z tamtąd pół drogi płakałam...

Ale przegięcie! Ja bym chyba tej babie wygarnęła... przecież to choroba! Jak tak można! to może zacznijmy wpisywać w znaki szczególne zespół downa np(wtedy do by się ludzie oburzyli..:/ ) przepraszam za takie porównanie, ale po prostu brak mi słów na tych ludzi....
Basiula1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-12, 23:59   #720
_eLeKtroda_
Rozeznanie
 
Avatar _eLeKtroda_
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraina marzeń
Wiadomości: 522
GG do _eLeKtroda_
Dot.: Trądzik

Witajcie

Dwie godzinki temu wróciłam z nad morza.
Pobyt udał się w 60 %.. 20% niewypału to 1.Pogoda 2.Cera
Zmiana klimatu spowodowała ,ze co dzień coś mi wyskakiwało! masakra!

Ale jestem już w domu i mam nadzieje,ze to sie wszystko uspokoi i wróci do normy.Spodobał mi się pewien chłopak, ale niestety byłam zamknięta w sobie.Uciekałam wzrokiem itp (nie bede tu sie rozpisywała bo wiecie jak wygląda zachowanie przed płcią przeciwną w takiej sytuacji). Pewngo dnia nie wytrzymałam , zatrzasnęłam sie w pokoju, przeryczałam kilka godzin i postanowiłam ,ze przez ten rok zlikwidje moj trądzik i nie ma bata,ze mi sie nie uda!! Moje leczenie homeopatią poszerzy się jeszcze o leki hormonalne, by szybciej było widać rezultaty.Przysięgłam sobie,ze za rok ten chłopak zobaczy zupełnie inną dziewczynę.Uśmeichnieta, szczęliwą i patrzącą mu prosto w jego piękne oczka na które zerkałam gdy ten nie widział.
Gdy homeopatia i hormony nie pomogą idę na izotek i mam to już gdzieś.
Mój cenny czas upływa, nikt mi go nie wróci.Jestem strażnikiem swojego czasu, biore się ostro do roboty z cerą i nie pozwole by następne wakacje tak wyglądały.Na przypieczętowanie mojej walki z trądzikiem zrobie sobie kolczyka w nosku o którym zawsze marzyłam!!!

Pozdrawiam was i mam nadzieje,ze o mnie pamiętałyście!
__________________
28 Czerwiec 2009 - Już tyle razem;*!
_eLeKtroda_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:15.