Nasze codzienne jadłospisy, część V

[marga_zg]

Napisane przez Tuchajbej

U::

1: Płatki cini-minis wymieszane z jogurtem naturalnym,bananem i kiwi

2: Bułka orkiszowa z serem żoltym,tunczykiem,twarogi em i salata-big buła

3: (W pracy): ciasto rafaello, sernik z białą czekoladą, 4ptasie mleczka truskawkowe co to za okazja?

4:Makaron muszelki wymieszany z :groszkiem,kukurydza,faso lka,makrela,zoltym serem -zalany sosem pomidorowym

5: Serek homo Vitello anansowy, 100gr mieszanki studenckiej--jejc jak takie rzeczy wciagaja..ani sie obejrzalam a na dnie paczki leżała i kwiczała jedna rodzyneczka

6: Twarożek domowy z dynia i slonecznkiem, 2jajka z odrobiną majonezu,pomidor

Nic tylko podziwiac

[Asilos Magdalena]

Napisane przez marga_zg

I co ja mam tu pisac... Jak zawsze nic do poprawy

Dziękuję
Obiad był taki mały, bo nie byłam w ogóle głodna. Śpiący dzień mam dziś. Gdzie nie przyłożę głowy tam zasypiam

[iza_wiosenna]

Napisane przez Tuchajbej

U::

1: Płatki cini-minis wymieszane z jogurtem naturalnym,bananem i kiwi

2: Bułka orkiszowa z serem żoltym,tunczykiem,twarogi em i salata-big buła

3: (W pracy): ciasto rafaello, sernik z białą czekoladą, 4ptasie mleczka truskawkowe
wow! jakies imieniki byly?
4:Makaron muszelki wymieszany z :groszkiem,kukurydza,faso lka,makrela,zoltym serem -zalany sosem pomidorowym

5: Serek homo Vitello anansowy, 100gr mieszanki studenckiej--jejc jak takie rzeczy wciagaja..ani sie obejrzalam a na dnie paczki leżała i kwiczała jedna rodzyneczka

6: Twarożek domowy z dynia i slonecznkiem, 2jajka z odrobiną majonezu,pomidor

slicznie a orzeszki strasznie wciagaja!

Napisane przez Hypnotic Eyes

Moje U:

Śniadanie: 2,5 łyżki grysiku orkiszowego, ok. 100 ml mleka 0,5%, pół banana, truskawki, 3 czubate łyżki twarogu aksamitnego malo. czemu nie zjadlas np 150-200 twarogu?
Śniadanie II: Wiejski lekki + łyżeczka musu jabłkowo-marchewkowego, cynamon, trochę otrębów żytnich jabłkowych czemu troche? takie porcje dla wrobelka moglas dac owoc
Obiad: 2 kotlety sojowe z green way'a (chyba smażone), dużo surówki, trochę (raczej mało) kaszy gryczanej, sos pomidorowy. maaaaalo
(odprowadzałam koleżankę do mieszkania - mieszka na 8. piętrze )
deser: lód wodny kaktus ok, acz oczywiscie malo kcal
bieg po schodach na 15. piętro. no comment
Podwieczorek: szarlotka z mąki orkiszowej (180 gram) + kawa z łyżką białka sojowego w proszku. ok
Kolacja: Grahamka (60 g) posmarowana baardzo grubą warstwą tzatziki (twaróg aksamitny 2,5% + ogórek, czosnek, pieprz, sól) + ok. 200-250 g surówki.hm. ok, ale czemu mam wrazenie, ze jesz tyle salatek, zeby sie zapchac nimi, a nie 'normalnym' jedzeniem?
Po kolacji trochę gotowanego kalafiora :P

i jak?

podkreślilam chyba takie Twoje bariery i obcinanko malo nnkt. Kiedys bylo wieeeeecej i to wiesz czy jesz to, na co masz ochote i tyle, na ile masz ochote?

[Tuchajbej]

Dziewczyny a okazja była, bo kumpelka z pracy miała imieniny--a piec umie doskonale..jest moja wena jesli chodzi o wypieki

[iza_wiosenna]

Napisane przez Tuchajbej

Dziewczyny a okazja była, bo kumpelka z pracy miała imieniny--a piec umie doskonale..jest moja wena jesli chodzi o wypieki

Boze, a ja tak kocham rafaello! ale ja dzis tez pysznie:

S: serek homo truskawkowy 180g z miksem musli, banan

IIS: duza bula razowa z twarozkiem domowym, dwa jablka, pol obwarzanka (kolezance ukradlam )

O: trzy nalesniki: dwa z serem poltlustym i dzemem, trzeci z twarogiem poltlustym i dwoma lyzkami serniczka

deser: zeby sie jeszcze bardziej zaslodzic - kinder bueno, kawa

P: niestety z braku czasu nie bylo

K: 1 i pol bulki orkiszowej z makrela wedzona (1) i twarozkiem domowym (pol) i warzywami, wafel ryzowy kokosowy

precelek, dwa jablka duze, ok. 20 g fistachow, moze 30



...i? prawda, ze laaaadnie ?

[summertime]

Napisane przez summertime

Moje R, mam nadzieje, ze dzis juz lepiej:

1. garść płatków zdrowy błonnik, winogrona, wieśniak (5%), kromka chleba razowe z ogorkiem i pomidorem

2. dwie kromki chleba zytniego z pasta (tuńczyk ok 50g, twaróg chudy ok 25g, jogurt nat, szczypoiorek, rzodkiewka, ogórek), do tego dwa bialka z jajek faszerowana te sama pasta, pomidor, 4 listki salaty.

3. makaron z pelnego ziarna (mialo byc jakieś 3/4 szklanki przed ugotowaniem, ale jak mama gotowala to mi dosypala jeszcze garstke, bo jak mowi "wydwalo sie jej, ze tak malo tego bylo" :/:/ nie zjadłam wszystkiego, ale ciezko mi okreslic ile dokladnie bylo tego makaronu), spory kawałek ryby gotowany na parze, sos z jogurtu nat, koncentratu i przypraw i warzywa: dużo ogórka, pomidor, szczypiorek, sól.

4. wieśniak 150g z orzechami włoskimi i laskowymi.

5. (w planach, bo pozno chodze spac), wieśniak 150g, z tuńczykiem, sałata i pomidorem.

Ah przed 4 posiłkiem jeszcze wypilam kawe nescafe 2 in 1 z odorbiną mleka, nie wiem ile tam moglo byc kalorii, w kazdym badz razie cukru nie bylo.

Up! Proszę o ocenkę

[marga_zg]

Napisane przez Hypnotic Eyes

Moje U:

Śniadanie: 2,5 łyżki grysiku orkiszowego, ok. 100 ml mleka 0,5%, pół banana, truskawki, 3 czubate łyżki twarogu aksamitnego
Śniadanie II: Wiejski lekki + łyżeczka musu jabłkowo-marchewkowego, cynamon, trochę otrębów żytnich jabłkowych
Obiad: 2 kotlety sojowe z green way'a (chyba smażone), dużo surówki, trochę (raczej mało) kaszy gryczanej, sos pomidorowy.
(odprowadzałam koleżankę do mieszkania - mieszka na 8. piętrze )
deser: lód wodny kaktus
bieg po schodach na 15. piętro.
Podwieczorek: szarlotka z mąki orkiszowej (180 gram) + kawa z łyżką białka sojowego w proszku.
Kolacja: Grahamka (60 g) posmarowana baardzo grubą warstwą tzatziki (twaróg aksamitny 2,5% + ogórek, czosnek, pieprz, sól) + ok. 200-250 g surówki.
Po kolacji trochę gotowanego kalafiora :P

i jak?

Zgadzam sie z tym co napisala Iza

Napisane przez Asilos Magdalena

Dziękuję
Obiad był taki mały, bo nie byłam w ogóle głodna. Śpiący dzień mam dziś. Gdzie nie przyłożę głowy tam zasypiam

Ja tez dzis przysnelam, przed obiadem. Ale za to jak wstalam to juz sie rozkrecilam i bylo ok.

[Krytia]

Napisane przez Tuchajbej

U::

1: Płatki cini-minis wymieszane z jogurtem naturalnym,bananem i kiwi

2: Bułka orkiszowa z serem żoltym,tunczykiem,twarogi em i salata-big buła

3: (W pracy): ciasto rafaello, sernik z białą czekoladą, 4ptasie mleczka truskawkowe

4:Makaron muszelki wymieszany z :groszkiem,kukurydza,faso lka,makrela,zoltym serem -zalany sosem pomidorowym

5: Serek homo Vitello anansowy, 100gr mieszanki studenckiej--jejc jak takie rzeczy wciagaja..ani sie obejrzalam a na dnie paczki leżała i kwiczała jedna rodzyneczka

6: Twarożek domowy z dynia i slonecznkiem, 2jajka z odrobiną majonezu,pomidor

Napisane przez iza_wiosenna

Boze, a ja tak kocham rafaello! ale ja dzis tez pysznie:

S: serek homo truskawkowy 180g z miksem musli, banan

IIS: duza bula razowa z twarozkiem domowym, dwa jablka, pol obwarzanka (kolezance ukradlam )

O: trzy nalesniki: dwa z serem poltlustym i dzemem, trzeci z twarogiem poltlustym i dwoma lyzkami serniczka

deser: zeby sie jeszcze bardziej zaslodzic - kinder bueno, kawa

P: niestety z braku czasu nie bylo

K: 1 i pol bulki orkiszowej z makrela wedzona (1) i twarozkiem domowym (pol) i warzywami, wafel ryzowy kokosowy

precelek, dwa jablka duze, ok. 20 g fistachow, moze 30



...i? prawda, ze laaaadnie ?

ładnie to za mało powiedziane, o i widze wróciły fistaszki
tylko podwieczorku chociażby małego brakuje

[Hypnotic Eyes]

Tego twarogu myślę, że było ze 150 gram, bo jak kiedyś wyjmowałam 180 gram z opakowania to wyszło trochę ponad 3 łyżki, bo ja daje zawsze takie z dużym czubem Sałatki staram się ograniczać, bo przez nie nie mam siły na normalne jedzenie i zazwyczaj dojadam je po kolacji. To taka moja mała słabość, bo potrafię je jeść i jeść chociaż już nie mam siły, dlatego ograniczam i nakładam sobie wyznaczoną porcję do miseczki - nie ze względu na kcal, ale właśnie, żeby mieć siłe na resztę jedzenia. Nigdy nie traktuję samych warzyw jako posiłku, no chyba, że naprawdę zjem dużo surówki, bo miałam ochotę i nie będe miała już miejsca w brzuchu
Na NNKT ostatnio nie mam ochoty. Jednak postaram się je włączyć, zresztą jutro mam więcej czasu na śniadanie to może zakombinuje coś z masełkiem orzechowym ? Dobra już nie offtopuje tak
Ty Iza ładny jadłospis, ale jakoś tak mało jak na Ciebie ? Czy może juz sie czepiam nie potrzebnie :P?

edit: podkreśliłaś też 2 kotlety sojowe, a to nie były tekturki tylko takie z bułki tartej i soji mielonej, więc takie małe to nie były Ale dobra, chyba nie jest tak dobrze jak mi się wydawało, trzeba się bardziej starać

[marga_zg]

Napisane przez iza_wiosenna

Boze, a ja tak kocham rafaello! ale ja dzis tez pysznie:

S: serek homo truskawkowy 180g z miksem musli, banan no wiesz co? takie male sniadanie, nieladnie

IIS: duza bula razowa z twarozkiem domowym, dwa jablka, pol obwarzanka (kolezance ukradlam o ty niedobra)

O: trzy nalesniki: dwa z serem poltlustym i dzemem, trzeci z twarogiem poltlustym i dwoma lyzkami serniczka

deser: zeby sie jeszcze bardziej zaslodzic - kinder bueno, kawa

P: niestety z braku czasu nie bylo nieladnie

K: 1 i pol bulki orkiszowej z makrela wedzona (1) i twarozkiem domowym (pol) i warzywami, wafel ryzowy kokosowy

precelek, dwa jablka duze, ok. 20 g fistachow, moze 30



...i? prawda, ze laaaadnie ?

Polemizowalabym

[iza_wiosenna]

Napisane przez Hypnotic Eyes

Tego twarogu myślę, że było ze 150 gram, bo jak kiedyś wyjmowałam 180 gram z opakowania to wyszło trochę ponad 3 łyżki, bo ja daje zawsze takie z dużym czubem Sałatki staram się ograniczać, bo przez nie nie mam siły na normalne jedzenie i zazwyczaj dojadam je po kolacji. To taka moja mała słabość, bo potrafię je jeść i jeść chociaż już nie mam siły, dlatego ograniczam i nakładam sobie wyznaczoną porcję do miseczki - nie ze względu na kcal, ale właśnie, żeby mieć siłe na resztę jedzenia. Nigdy nie traktuję samych warzyw jako posiłku, no chyba, że naprawdę zjem dużo surówki, bo miałam ochotę i nie będe miała już miejsca w brzuchu ale robisz to dla smaku? na pewno nie celowo ?
Na NNKT ostatnio nie mam ochoty. Jednak postaram się je włączyć, zresztą jutro mam więcej czasu na śniadanie to może zakombinuje coś z masełkiem orzechowym ? Dobra już nie offtopuje tak
Ty Iza ładny jadłospis, ale jakoś tak mało jak na Ciebie ? Czy może juz sie czepiam nie potrzebnie :P? pierwsza polowa dnia dosc mala, ale nalesniki byly naprawde duze i bardzo sie zapchalam

edit: podkreśliłaś też 2 kotlety sojowe, a to nie były tekturki tylko takie z bułki tartej i soji mielonej, więc takie małe to nie były Ale dobra, chyba nie jest tak dobrze jak mi się wydawało, trzeba się bardziej starać no nie jest, nie jest

Napisane przez marga_zg

Polemizowalabym

ojjj Ty wiem - sniadanko male, ale coz a potem zjadlam te nalesniki i strasznie sie zapchalam, jak mowilam, bo one byly na duuuuzej patelni

[Hypnotic Eyes]

Napisane przez iza_wiosenna

ojjj Ty wiem - sniadanko male, ale coz a potem zjadlam te nalesniki i strasznie sie zapchalam, jak mowilam, bo one byly na duuuuzej patelni

No przecież wiadomo, że możesz mieć dziś gorszy apetyt etc.
I tak ładne masz jadłospisy.

[funky87]

U:

ś:3 kromki chleba graham
twarożek domowy 150g ze szczypiorkiem
2 białka z jaja na twardo
1/2 pomidora, ogórki konserwowe
kawa z mlekiem + garstka BF

IIś: 220g jogurtu naturalnego
2 łyżki musli, 1 łyżka otrąb pszennych, 1 zarodków
garstka BF, jabłko

O: 3 naleśniki razowe,
100g twarogu,
200g szpinaku, 2 marchewki
kawa z mlekiem

P: grahamka 50g
1 kromka chleba graham
150g twarogu domowego
i ogromna ilość ogórków konserwowych hormony
później - big jabłuszko

K: wiejski lekki 150g z cynamonem

[iza_wiosenna]

Napisane przez funky87

U:

ś:3 kromki chleba graham
twarożek domowy 150g ze szczypiorkiem
2 białka z jaja na twardo ojjjejku, żółtko też czlowiek!
1/2 pomidora, ogórki konserwowe
kawa z mlekiem + garstka BF ok

IIś: 220g jogurtu naturalnego
2 łyżki musli, 1 łyżka otrąb pszennych, 1 zarodków
garstka BF, jabłko ok

O: 3 naleśniki razowe, widze ze u Ciebie tez nalesniczki tyle ze u mnie na slodko
100g twarogu,
200g szpinaku, 2 marchewki
kawa z mlekiem

P: grahamka 50g
1 kromka chleba graham
150g twarogu domowego
i ogromna ilość ogórków konserwowych hormony
później - big jabłuszko ok, fajnie

K: wiejski lekki 150g z cynamonem no to nie bede krzyczec. a dlaczego taka mala:

[funky87]

Napisane przez iza_wiosenna

łoo matko najpierw banan teraz żółtko Wiosenko Ty to masz anielską cierpliwość do ans
Kolacja , mała wiem ale to taki dzień - tak jak pisałam na kz, żadne ucinanie kcal tylko po prostu brak apetytu, zwłaszcza że podwieczorek był dość spory (prawie cały słoik ogórków, litrowy ) i siakoś tak wyszło

[Hypnotic Eyes]

Napisane przez funky87

łoo matko najpierw banan teraz żółtko Wiosenko Ty to masz anielską cierpliwość do ans
Kolacja , mała wiem ale to taki dzień - tak jak pisałam na kz, żadne ucinanie kcal tylko po prostu brak apetytu, zwłaszcza że podwieczorek był dość spory (prawie cały słoik ogórków, litrowy ) i siakoś tak wyszło

Również nad tym ubolewam. Czemu warzywa są takie pyszne i tak zapychają?

[czekoladka21]

wrocilam do R....pod lugich staraniach
-śn- owsianka z homo waniliowym i arbuzem, czarna kawa, potem 40min. na orbitreku
-ob-kawaleczki piersi z kurczaka z sosem slodko-kwasnym i warzywami
-podwieczorek- lód na patyku z migdalami
-kol- kabanos, wiesniak

2 sniadania brak bo pozno wstalam (wolne w koncu), a sniadanie bylo o 11

jutro postaram sie juz bez zadnych weglowodanow,oprocz sniadania oczywiscie, na jutro planuje owsianke jak zawsze, salatke wrzywna, paluszki rybne, jakis koktajl z mleka sojowego(nawet dobre), jakiegos ogorka kiszonego skubne....ale wyjdzie w praniu

[iza_wiosenna]

Napisane przez funky87

łoo matko najpierw banan teraz żółtko Wiosenko Ty to masz anielską cierpliwość do ans
Kolacja , mała wiem ale to taki dzień - tak jak pisałam na kz, żadne ucinanie kcal tylko po prostu brak apetytu, zwłaszcza że podwieczorek był dość spory (prawie cały słoik ogórków, litrowy ) i siakoś tak wyszło

rozumieeeem

Napisane przez czekoladka21

wrocilam do R....pod lugich staraniach
-śn- owsianka z homo waniliowym i arbuzem, czarna kawa, ok, ale na r polecane sa serki homo naturalne - maja wiecej bialka i mniej cukru potem 40min. na orbitreku
szkoda, ze brak IIS
-ob-kawaleczki piersi z kurczaka z sosem slodko-kwasnym i warzywami duzo tego sosu? czemu tylko kawaleczek? kurczak = bialko = GOOD
-podwieczorek- lód na patyku z migdalami wiesz, ze na r - nie. brak bialka
-kol- kabanos, wiesniak jaki kabanos? one sa raczej tluste, do wiesniaka zjadlabym warzywa

2 sniadania brak bo pozno wstalam (wolne w koncu), a sniadanie bylo o 11

jutro postaram sie juz bez zadnych weglowodanow blad. wegle sa potrzebne tez,oprocz sniadania oczywiscie, na jutro planuje owsianke jak zawsze, salatke wrzywna, paluszki rybne podaj btw, jakis koktajl z mleka sojowego(nawet dobre), jakiegos ogorka kiszonego skubne....ale wyjdzie w praniu

j.w.

[bojestemtegowarta]

R !
1. sałatka ( cała kostka tofu, cała puszka tuńczyka, ogórek, brokuły, troszke papryki), ok 20 rodzynków. chciałam zjeśc jeszcze cos węglowego, ale juz sie zapchałam ta sałatką
2. kanapka z pasztetem sojowym i sałata, jabłko.
3. kanpka z pasztetem sojowym i rzodkiewką, jabłko
4. zupa warzywna, duuużo (tak ok 100-150 g makaronu orkiszowego + połowa kostki tofu, troszke natki pietruszki.

tak dla uścislenia - kazda sałatkę zawsze polewam albo oliwą, albo olejem lnianym lub sezamowym, poza tym wszytsko smażę itp na oliwie.

[iza_wiosenna]

Napisane przez bojestemtegowarta

R !
1. sałatka ( cała kostka tofu, cała puszka tuńczyka, ogórek, brokuły, troszke papryki), ok 20 rodzynków. chciałam zjeśc jeszcze cos węglowego, ale juz sie zapchałam ta sałatką ok, oprocz rodzynek - za duzo cukru jak na r
2. kanapka z pasztetem sojowym i sałata, jabłko. mam nadzieje, ze kanapka z ciemnego chleba, podasz b/t/w pasztetu?
3. kanpka z pasztetem sojowym i rzodkiewką, jabłko monotonnie, moze zjedz np. serek homo z musli albo orzechami
4. zupa warzywna, duuużo (tak ok 100-150 g makaronu orkiszowego + połowa kostki tofu, troszke natki pietruszki. rzeczywiscie duzo makaronu bialka chyba malo, ile cala kostka tofu ma gramow?? i ile bialka?

gdzie kolacja?
tak dla uścislenia - kazda sałatkę zawsze polewam albo oliwą, albo olejem lnianym lub sezamowym, poza tym wszytsko smażę itp na oliwie.

j.w.

[Hypnotic Eyes]

Napisane przez bojestemtegowarta

R !
1. sałatka ( cała kostka tofu, cała puszka tuńczyka, ogórek, brokuły, troszke papryki), ok 20 rodzynków. chciałam zjeśc jeszcze cos węglowego, ale juz sie zapchałam ta sałatką
2. kanapka z pasztetem sojowym i sałata, jabłko.
3. kanpka z pasztetem sojowym i rzodkiewką, jabłko
4. zupa warzywna, duuużo (tak ok 100-150 g makaronu orkiszowego + połowa kostki tofu, troszke natki pietruszki.

tak dla uścislenia - kazda sałatkę zawsze polewam albo oliwą, albo olejem lnianym lub sezamowym, poza tym wszytsko smażę itp na oliwie.

Jeśli polewasz sałatkę oliwą nie spożywaj do tego posiłku węglowodanów lub dodaj kromkę chleba, a oliwę zastąp czymś nie tłuszczowym. Na R nie wolno łączyć tłuszczu z węglowodanami.
Jesteś wege?

[iza_wiosenna]

Napisane przez Hypnotic Eyes

Jeśli polewasz sałatkę oliwą nie spożywaj do tego posiłku węglowodanów lub dodaj kromkę chleba, a oliwę zastąp czymś nie tłuszczowym. Na R nie wolno łączyć tłuszczu z węglowodanami.
Jesteś wege?

dzieki, Hypnotic ja juz spie :P

[czekoladka21]

iza wiosenna moze nie doczytalas, ze kawałeczki i bylo ich sporo...
kabanos taki suszony,troche ostry,chyba wieprzowy nie czytalam dokladnie na opakowaniu....
węgle tylko na sniadanie.......a te paluszki to sprawdze jutro
ale dziekuje za odpowiedz

[bojestemtegowarta]

pasztet sojowy :
w 100 g:
8,6 g białka - to dużo?
11,1 g - tłuszcz
12 g - węglowodany przyswajalne

wartośc energetyczna - 182 kcal

skład (jakby ktos chciał) : woda, granulat sojowy niemodyfikowany genetycznie, purre ziemniaczane, olej roslinny, kasza manna, izolat bialka sojowego, sól, suszone warzywa 9cebula, czosnek),przyprawy...


cała kostka tofu ma 125 g
w 100 g :

9,9 g białka
24,7 g tłuszcz
5,3 g węglowodany
283 kcal.


wiem, że moze sie wydawac monotonnie, ale jak jestem poza domem to cięzko zjeśc coś normalnego (serek z musli odpada niestety). Chleb piecze moja mama ZAWSZE z mąki zytniej, orkiszowej itp... (nie ma w nim nawet grama zwyklej mąki).

[bojestemtegowarta]

Napisane przez Hypnotic Eyes

Jeśli polewasz sałatkę oliwą nie spożywaj do tego posiłku węglowodanów lub dodaj kromkę chleba, a oliwę zastąp czymś nie tłuszczowym. Na R nie wolno łączyć tłuszczu z węglowodanami.
Jesteś wege?

zapamietam dziękuję ! dobrze, że jednak nie zjadłam nic węglowodanowego
tak, dlatego tofu i pasztet sojowy to moi najlepsi przyjaciele

[Hypnotic Eyes]

Jeśli jesteś wege to zastąp tofu, które jest dość tłuste i ma stosunkowo mało białka, kotletami sojowymi własnej roboty, serkami homogenizowanymi, twarogiem, serkiem wiejskim. Ja osobiście kupuje tofu, które ma ok. 11 g białka, 4 g węglowodanów i 3 g tłuszczu, ale widocznie jakaś inna firma czy coś. Oczywiście to są zasady redukcji powszechnie uznane na tym forum i przez jakąś grupę dietetyków, całkiem możliwe, że przyjmując swoje zasady racjonalnego żywienia też schudniesz, a dużo do zrzucenia nie masz. Z tego co wiem metabolizm masz baaardzo dobry, więc wystarczy, ze pocwiczysz, ograniczysz słodycze, tłuste potrawy i węgle na noc. To już twoj wybór ja do niczego nie namawiam

[bojestemtegowarta]

Napisane przez Hypnotic Eyes

Jeśli jesteś wege to zastąp tofu, które jest dość tłuste i ma stosunkowo mało białka, kotletami sojowymi własnej roboty, serkami homogenizowanymi, twarogiem, serkiem wiejskim. Ja osobiście kupuje tofu, które ma ok. 11 g białka, 4 g węglowodanów i 3 g tłuszczu, ale widocznie jakaś inna firma czy coś. Oczywiście to są zasady redukcji powszechnie uznane na tym forum i przez jakąś grupę dietetyków, całkiem możliwe, że przyjmując swoje zasady racjonalnego żywienia też schudniesz, a dużo do zrzucenia nie masz. Z tego co wiem metabolizm masz baaardzo dobry, więc wystarczy, ze pocwiczysz, ograniczysz słodycze, tłuste potrawy i węgle na noc. To już twoj wybór ja do niczego nie namawiam

dziekuję bardzo za rady oczywiście masz rację mnie własnie bardzo zdziwiła zawartośc tłuszczu w tym moim tofu..może to dlatego że to tofu sałatkowe? Bo jest jeszcze miękkie i ono ma chyba mniej kcal (ale niestety w moim 'Herbapolu' się skończyło, a mieszkam w małym mieście i kupic porządne wegetariańskie produkty mozna tylko w 2 sklepach. tragednia. )
ostatnio szukam gdzie się da mleko sojowe, bo chciałam na sniadanie jeśc ale oczywiście nie ma nigdzie tydzien temu jadłam płatki sniadaniowe z napojem sojowym ( z braku mleka sojowego) i miałam identyczne odczucie jak gdybym jadła płatki z wodą. bleee

[Lynn]

Napisane przez Hypnotic Eyes

Jeśli jesteś wege to zastąp tofu, które jest dość tłuste i ma stosunkowo mało białka, kotletami sojowymi własnej roboty, serkami homogenizowanymi, twarogiem, serkiem wiejskim. Ja osobiście kupuje tofu, które ma ok. 11 g białka, 4 g węglowodanów i 3 g tłuszczu, ale widocznie jakaś inna firma czy coś. Oczywiście to są zasady redukcji powszechnie uznane na tym forum i przez jakąś grupę dietetyków, całkiem możliwe, że przyjmując swoje zasady racjonalnego żywienia też schudniesz, a dużo do zrzucenia nie masz. Z tego co wiem metabolizm masz baaardzo dobry, więc wystarczy, ze pocwiczysz, ograniczysz słodycze, tłuste potrawy i węgle na noc. To już twoj wybór ja do niczego nie namawiam

Jakie to są kotlety sojowe własnej roboty?

[avacorgan]

R
1. owsianka na mleku 0,5% plus mix warzyw : plasterki pomidora, rzodkiewki, zielony ogórek, szczypiorek, herbatka
2. koktajl truskawkowy z kefiru i mrożonych truskawek, kawa z mlekiem
3. pierś z kurczaka pieczona w folii plus pół paczki warzyw na patelnię
4. serek wiejski z koperkiem, szczypiorkiem, pół pomidora
5. sałatka z serem feta, pomidorem, ogórkiem

[Nikita-v]

nie wiem gdzie dac pytanie, wiec pytam tutaj.. ile mniej wiecej ( tzn ileplasterków, takich normalnych) szynki drobiowej trzeba zjeść do jedneo posiłku na R, zeby była odpowiednia dawka białka?
wiem, ze to zalezy od zapotrzebowania, dziennego bilansu itp.. chce wiedziec tak orientacyjnie bo dopiero zaczynam