Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :( - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-05-11, 14:47   #721
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
hehe ile place?
jak mi sie uda ta sztuczka jeszcze parę razy i bez bum, to chyba ja Tobie zapłacę
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-11, 14:54   #722
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 245
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez Ptysio5 Pokaż wiadomość
jak mi sie uda ta sztuczka jeszcze parę razy i bez bum, to chyba ja Tobie zapłacę
trzeba miec niestety oczy wokolo glowy (jak czasem jestem zmeczona po calym dniu to wcale nie jest to takie latwe). ja jak zjezdzam na sasiedni pas to robie taki szybki look w lusterko wsteczne, potem szybki w boczne, potem przechylam glowe zeby zobaczyc czy nie ma nikogo w czarnym punkcie (czy jak on tam sie nazywa) i jesli nie ma nikogo, lub oceniam, ze ktos nie jest zbyt blisko to kierunkowskaz i myk na sasiedni pas, potem gaz i spoko sobie jade

A ogolnie to do wszystkiego trzeba dorosnac. W takim sensie, ze jak ktos sie boi to mysle, ze nie powinien sie do niczego zmuszac. Jak skonczylam 18 lat to wszyscy wokolo (rodzina tez) chcieli zebym juz od razu robila prawko. Ja stwierdzilam, ze jeszcze nie, bo nie czuje sie na silach. A poltora roku pozniej sama stwierdzilam, ze to juz czas i to byla swietna decyzja.
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-11, 15:17   #723
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
trzeba miec niestety oczy wokolo glowy (jak czasem jestem zmeczona po calym dniu to wcale nie jest to takie latwe). ja jak zjezdzam na sasiedni pas to robie taki szybki look w lusterko wsteczne, potem szybki w boczne, potem przechylam glowe zeby zobaczyc czy nie ma nikogo w czarnym punkcie (czy jak on tam sie nazywa) i jesli nie ma nikogo, lub oceniam, ze ktos nie jest zbyt blisko to kierunkowskaz i myk na sasiedni pas, potem gaz i spoko sobie jade
to wyższa szkoła jazdy, jeszcze niestety.
A martwego punktu to strasznie się boję.. powinien być taki czujnik zmiany pasa, dla zielonych listków specjalnie

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
A ogolnie to do wszystkiego trzeba dorosnac. W takim sensie, ze jak ktos sie boi to mysle, ze nie powinien sie do niczego zmuszac. Jak skonczylam 18 lat to wszyscy wokolo (rodzina tez) chcieli zebym juz od razu robila prawko. Ja stwierdzilam, ze jeszcze nie, bo nie czuje sie na silach. A poltora roku pozniej sama stwierdzilam, ze to juz czas i to byla swietna decyzja.
mi znowu się wydaje, że moment przegapiłam... kiedyś byłam duzo odważniejsza, teraz odwagę zastąpiła nadodpowiedzialność.. i zbyt bujna wyobraźnia.

jak mi wychodzi jedno, to wychodzi mi wszystko, a jak przestanie to zaczyna się lawina błędów i wtedy potęguje się strach. A wtedy znów przestaje wychodzić.
I tak w kółko

Ale pomału, oswajam się z tym, ze jadę sama i sama podejmuję decyzje (co jest wyczynem, po jeździe z kimś kto podpowie w razie czego, autem z "L", przed którym każdy ucieka, tak że jedzie się w miarę komfortowo ) więc myślę, że będzie dobrze.
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-11, 15:55   #724
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 245
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez Ptysio5 Pokaż wiadomość
to wyższa szkoła jazdy, jeszcze niestety.
A martwego punktu to strasznie się boję.. powinien być taki czujnik zmiany pasa, dla zielonych listków specjalnie
Tego martwego punktu to i ja sie boje. Poza tym ''odkrylam' jego zlosliwosc dopiero po zdaniu prawka. Moj instruktor jak jezdzilam L-ka zawsze mi mowil (niestety), ze moge zmienic pas, bo nikogo nie ma i nigdy nie spogladalam w prawo ani w lewo (poza lusterkami). To byl wielki blad, bo musialam sie tego uczyc dopiero potem, ale dzieki pomocy taty, ktory mi zawsze o tym przypominal bardzo szybko sie nauczylam i teraz zawsze patrze.
Jakies 2 czy 3 lata temu pewna kobieta mi wjechala normalnie pol metra przed maske i musialam ostro hamowac. Wprawdzie moj samochod dotknal jej, ale po zatrzymaniu okazalo sie, ze dotknelysmy sie tylko zderzakami i ani u niej ani u mnie nie ma sladu. Kobieta strasznie dlugo mnie przepraszala, bo wlasnie bylam w jej martwym punkcie i mnie nie zauwazyla. Wlasnie dlatego tez sie zawsze obawiam, zeby nie spotkalo mnie cos podobnego.
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-11, 17:39   #725
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
Moj instruktor jak jezdzilam L-ka zawsze mi mowil (niestety), ze moge zmienic pas, bo nikogo nie ma
mój mi też. i dlatego teraz tak się boję zmieniać pasy.
Aczkolwiek wracając z pracy też zmieniałam (nawet wiecej niż zwykle, bo się zgubiłam
)
i z tego powodu miałam moc przygód - jak np. samodzielne pokonanie jednego z 3 najgorszych rond w Warszawie
przeprosiłam autko za ewentualne konsekwencje mojej głupoty i pojechaliśmy.


i żyjemy
jestem doskonałym kierowcą, hehe
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-11, 17:40   #726
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 245
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez Ptysio5 Pokaż wiadomość
jestem doskonałym kierowcą, hehe
od poczatku to wiedzialam
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-11, 17:48   #727
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez mdm Pokaż wiadomość
od poczatku to wiedzialam :d
:d

Edytowane przez Ptysio5
Czas edycji: 2009-05-11 o 18:37
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-05-11, 17:58   #728
layla_lbn
Zakorzenienie
 
Avatar layla_lbn
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa (czasem Lublin)
Wiadomości: 17 437
GG do layla_lbn Send a message via Skype™ to layla_lbn
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
Chcialam skomentowac tylko taki maly napisik szary u ciebie, ktory zauwazylam, ze nie masz mozliwosci uzywania polskich znakow. Ja tez nie mam, bo nie posiadam polskiej klawiatury i sie zastanawiam nad umieszczeniem podobnego szyldu. Myslisz, ze to komus przeszkadza??
(a do reszty: sorry, ze gadam o tym w temacie o prawku, ale nie bylam pewna czy layla_lbn odczyta to w innym watku)[COLOR="Silver"]
Zdarzyło mi się kilka razy, ze ktos zwrocil mi uwage
Ja niby moge pl znakow uzywac, ale jak wciskam alt+litere to mi sie otwiera nowa karta, załączniki, usuwa sie caly tekst
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu,
zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo,
bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić.

Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje


layla_lbn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-12, 21:08   #729
Develyn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 46
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Ja od dziecka bałam się jeździć samochodem. Jak byłam mała widziałam parę razy wypadek drogowy, obejrzałam program o tego typu sytuacjach i za każdym razem, gdy wsiadałam do samochodu czułam niepokój. Także kompletnie nie wyobrażałam sobie siebie w ruchu drogowym. No ale w zeszłym roku w październiku w zasadzie przypadkiem zaczęłam chodzić na wykłady, pomimo, że moi rodzice stanowczo się temu sprzeciwiali ("masz 18 lat, teraz na głowie matura"). Byłam bardzo zaskoczona tą decyzją, bo w wakacje mieliśmy wypadek, tylko cudem ja i mama przeżyłyśmy, auto poszło do kasacji. No i kurs się zaczął, mój instruktor był bardzo specyficznym człowiekiem, ale w końcu go polubiłam, dobrze mnie wszystkiego nauczył. Prawko zdałam za drugim razem, a po jego odebraniu jeszcze tego samego dnia wyjechałam obydwoma naszymi samochodami na miasto. Ciężko było się przełamać ale udało się. W tydzień po odebrania prawka miałam już zrobione własne pół tysiąca km (jeździłam w trase no i też sporo po mieście). I uważam, że osoby które się obawiają usiąść za kółkiem POWINNY JECHAĆ W TRASE. wiadomo prędkości "innych, doświadczonych" są dużo wyższe, wszyscy człowieka wyprzedzają, gonią, ale jazda na trasie naprawde pozwala oswoić się z prowadzeniem, jest dużo łatwiejsza od jazdy po mieście i daje też sporą satysfakcję. Dlatego polecam: nie myśleć za dużo o prowadzeniu, tylko ROBIĆ SWOJE, wsiąść za to kółko, powiedzieć sobie, że PRZECIEŻ UMIEM i czerpać przyjemność z jazdy. Pozdrawiam!
Develyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-12, 21:27   #730
Laveen
Raczkowanie
 
Avatar Laveen
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 314
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

A ja mam pytanie, po ilu przejechanych km (nie licząc nauki jazdy) doszłyście do takiej hmm, mniej więcej wprawy, że nie boicie się wyjechać samochodem, że od samego ranka już nie jesteście lekko zestresowane, no bo przecież będziecie jechać samochodem ?
Laveen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-12, 22:16   #731
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 245
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez Laveen Pokaż wiadomość
A ja mam pytanie, po ilu przejechanych km (nie licząc nauki jazdy) doszłyście do takiej hmm, mniej więcej wprawy, że nie boicie się wyjechać samochodem, że od samego ranka już nie jesteście lekko zestresowane, no bo przecież będziecie jechać samochodem ?
Nie wiem, bo ja nie mialam ani jednej jazdy dodatkowej, tylko obowiazkowe 30h, a potem egzamin. Pierwszych 10 bylo strasznych, cudem nie przejechalam staruszki na przejsciu (wlasciwie to dzieki instruktorowi, ktory zahamowal), a potem szlo mi juz dobrze.
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-13, 09:41   #732
electric blue
Zadomowienie
 
Avatar electric blue
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 054
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Hej

Na wątek trafiłam przypadkiem i widzę, że sama nie jestem z takim problemem (wszyscy z mojego otocznie problemów z samodzielną jazdą nie mieli)
Prawko mam od prawie 4lat. Ale w ciągu tego czasu jeździłam tak naprawdę niewiele. Na początku starałam się często, ale było to głównie wyprawy w obrębie 10km od mojego domu. Ja się bałam sama, rodzice bali się dać mi samej auto. I tak czułam się o wiele pewniej, gdy ktoś obok siedzi ze mną. Potem raz miałam jakiś błysk odwagi i wypuściłam się sama w nieznany teren. Zimą nie jeździłam praktycznie w ogóle, bo się bałam. W zeszłe wakacje podjęłam walkę z tym strachem. Jeździłam praktycznie codziennie, ale zawsze z drugim kierowcą na siedzeniu pasażera. Po pewnym czasie nastąpił przełom, rodzice wyjechali zostawiając mi auto, no i się odważyłam. Jeździłam SAMA. Byłam z siebie naprawdę dumna. Nawet wybrałam się na wyprawę nad jezioro z kumpelą (za co oberwałam od mamy jak się dowiedziała). Było już naprawdę dobrze i myślałam, że pożegnałam się z tym strachem raz na zawsze. Niestety nie. W styczniu mieliśmy wypadek (jechałam z tatą i psem), siedziałam na miejscu pasażera- poślizg, wjechanie do rowu i dachowanie, brakował jakiś metr od trafienia w drzewa (droga w lesie). Praktycznie nic nikomu się nie stało- wszyscy byliśmy przypięci pasami i to one nas uratowały. Ja przez pare tygodni musiałam tylko nosić kołnierz na szyję. Ale strach powrócił. Bałam się w ogóle wsiąść do samochodu, a co dopiero jakbym miała go prowadzić. Poza tym auto poszło do kasacji, a drugie które mamy jest ciągle zajęte. Strasznie przeżyłam ten wypadek- ciągle mam to przed oczami. Dwa miesiące temu gdy już wydawało mi się, że oswoiłam się z jazdą w samochodzie (jako pasażer) i może odważyłabym się prowadzić, miałam stłuczkę z moim Tżtem- od tamtego czasu boję się z nim jeździć. Ba...miesiąc temu znówu byłam uczestnikiem stłuczki.

Po tych wszystkich zdarzeniach chyba już nigdy nie pożegnam się ze strachem Teraz nawet myśl o tym, że miałabym wsiąść za kółko w towarzystwie kogoś obok przyczynia się do lęku i ściśniętego żołądka...
__________________
together
we can
do more
electric blue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-13, 15:30   #733
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez Laveen Pokaż wiadomość
A ja mam pytanie, po ilu przejechanych km (nie licząc nauki jazdy) doszłyście do takiej hmm, mniej więcej wprawy, że nie boicie się wyjechać samochodem, że od samego ranka już nie jesteście lekko zestresowane, no bo przecież będziecie jechać samochodem ?
nie ma tutaj reguly, juz na kursie bedziesz widziec jak ci idzie jazda, jesli przez wszystkie godziny na kursie masz problemy z jazda, to pozniej bedzie cie czekac na prawde ciezka praca, ale jesli pod koniec kursu czujesz sie ok, to powinno byc lepiej.
Nie wiem ile km przejechalam za nim czulam sie ok z tym. Na poczatku jezdzilam na krotkie trasy, do sklepow. Z czasem bylo coraz lepiej. Teraz to moge jezdzic i jezdzic, jedynym ograniczeniem jest bol szyi hehe po dluzszej niz 1 godz. jezdzie.
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-13, 16:45   #734
Laveen
Raczkowanie
 
Avatar Laveen
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 314
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Nie chodzi mi o to, ile jazd u instruktora potrzebowałyscie, tylko ile czasu po zdaniu prawka jeździłyście już tak, że nie obawiałyście się niczego ja prawko zdałam jakieś 2 i od tamtego czasu dopiero od 2 miesięcy jeżdzę i mam za sobą mało, bo z 500km, czuje się ok, ale czasem np boje się, że mi zgaśnie, boje się że za wolno ruszam ze skrzyżowań, że nigdy nie zdąże skręcić w lewo, bo tyle samochodów z obu stron, a ja wolna jeszcze jestem itp o takie własnie rzeczy mi chodzi kiedy doszłyście do takiej wprawy, po ilu kilosach, że o takich rzeczach juz praktycznie nie myślałyście
Laveen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-13, 17:31   #735
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 245
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez Laveen Pokaż wiadomość
Nie chodzi mi o to, ile jazd u instruktora potrzebowałyscie, tylko ile czasu po zdaniu prawka jeździłyście już tak, że nie obawiałyście się niczego ja prawko zdałam jakieś 2 i od tamtego czasu dopiero od 2 miesięcy jeżdzę i mam za sobą mało, bo z 500km, czuje się ok, ale czasem np boje się, że mi zgaśnie, boje się że za wolno ruszam ze skrzyżowań, że nigdy nie zdąże skręcić w lewo, bo tyle samochodów z obu stron, a ja wolna jeszcze jestem itp o takie własnie rzeczy mi chodzi kiedy doszłyście do takiej wprawy, po ilu kilosach, że o takich rzeczach juz praktycznie nie myślałyście
Tak jak mowi srubka tutaj nie ma reguly. Ja sie jakos w ogole nie balam jezdzic. Jeszcze tego samego dnia po odebraniu prawka gdzies pojechalam. A wprawilam sie jazdami do TZta, bo wtedy jeszcze nie mieszkalismy razem, a TZ pochodzi z miasta oddalonego od mojego o 850km. Wiec mysle, ze to mi dodalo najwiecej pewnosci.
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-13, 17:36   #736
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez Laveen Pokaż wiadomość
Nie chodzi mi o to, ile jazd u instruktora potrzebowałyscie, tylko ile czasu po zdaniu prawka jeździłyście już tak, że nie obawiałyście się niczego ja prawko zdałam jakieś 2 i od tamtego czasu dopiero od 2 miesięcy jeżdzę i mam za sobą mało, bo z 500km, czuje się ok, ale czasem np boje się, że mi zgaśnie, boje się że za wolno ruszam ze skrzyżowań, że nigdy nie zdąże skręcić w lewo, bo tyle samochodów z obu stron, a ja wolna jeszcze jestem itp o takie własnie rzeczy mi chodzi kiedy doszłyście do takiej wprawy, po ilu kilosach, że o takich rzeczach juz praktycznie nie myślałyście
chyba nikt nie liczy km jezdzisz i w pewnym momencie sama zauwaysz ze jest lepiej, nie myslisz juz tak o tym.
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-13, 17:39   #737
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 245
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
chyba nikt nie liczy km jezdzisz i w pewnym momencie sama zauwaysz ze jest lepiej, nie myslisz juz tak o tym.
Heh ja bym nie umiala powiedziec ile juz przejechalam km gdyby nie to, ze licznik w samochodzie pokazuje
MdM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-13, 18:21   #738
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
Heh ja bym nie umiala powiedziec ile juz przejechalam km gdyby nie to, ze licznik w samochodzie pokazuje
dokladnie.
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-13, 19:25   #739
Laveen
Raczkowanie
 
Avatar Laveen
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 314
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

hehe, wiem ze nie da się dokładnie powiedzieć ile km się już przejechało, ale np miesiąc jeżdzenia do pracy, 3 miesiące jeżdzenia do pracy, jeżdzenie tak o sobie na miasto przez pół roku
Laveen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-20, 23:28   #740
syla-78
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 546
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Hej dziewczyny Chciałam sie pochwalić Prawko mam od 9 lat, jeździłam z kilka razy do roku, nigdy sama. Bałam się panicznie, mimo,iż od samego początku jeździłam dobrze. Nie wiem skąd wziął mi się ten lęk, z czasem narastał i narastał. Dzisiaj po razy pierwszy jechałam sama do pracy, włączając się do do trasy DK 1( tego bałam się najbardziej, duży ruch na okrągło) i jadąc do centrum. Dałam rade, ale bałam się strasznie, myślałam, ze zwymiotuję Wiedziałam, że kiedyś muszę zacząć, bo strach muszę przezwyciężyć sama, jeżdzić umiem, nie jeżdzę jak "baba z kawałów itd, a strachu nikt oprócz mnie nie pokona. Jutro jadę znowu. Odezwę się z wieczorka. Pozdrawiam
syla-78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 00:59   #741
Amani
Zakorzenienie
 
Avatar Amani
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cześć dziewczyny
Jak miło, że nie jestem sama! Prawko mam od stycznia i od tamtej pory dosłownie parę razy kierowałam autem (zawsze z kimś obok, różnymi autami i krótkie trasy oprócz jednej - ok100km, ale droga była raczej prosta). Jutro jadę SAMA do fryzjera () oddalonego około 40km od mojego domu... Na samą myśl się trzęsę! Drogę znam dobrze, bo pokonywałam ją na jazdach, gdy robiłam prawko. TŻ mi ciągle powtarza, że jak jeździłam dobrze z instruktorem, to czemu miałabym nie umieć przejechać tam sama... ale i tak czuję się niepewnie i nie wiem czy pół godziny przed wyjazdem nie stchórzę Nie umiem wyczuć gabarytów auta, np parkując nie umiem wyobrazić sobie w jakiej odległości przeciwny koniec maski jest od drugiego samochodu... Wszyscy mi mówią, że "to przyjdzie z czasem", ale ja tego nie widzę... Nie wiem, czy jutro się odważę
__________________
' DIET IS „DIE” WITH A „T” '
- Garfield -

-26kg


Edytowane przez Amani
Czas edycji: 2009-05-22 o 01:01
Amani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 18:18   #742
bajeczka000
Wtajemniczenie
 
Avatar bajeczka000
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 737
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez Amani Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
Jak miło, że nie jestem sama! Prawko mam od stycznia i od tamtej pory dosłownie parę razy kierowałam autem (zawsze z kimś obok, różnymi autami i krótkie trasy oprócz jednej - ok100km, ale droga była raczej prosta). Jutro jadę SAMA do fryzjera () oddalonego około 40km od mojego domu... Na samą myśl się trzęsę! Drogę znam dobrze, bo pokonywałam ją na jazdach, gdy robiłam prawko. TŻ mi ciągle powtarza, że jak jeździłam dobrze z instruktorem, to czemu miałabym nie umieć przejechać tam sama... ale i tak czuję się niepewnie i nie wiem czy pół godziny przed wyjazdem nie stchórzę Nie umiem wyczuć gabarytów auta, np parkując nie umiem wyobrazić sobie w jakiej odległości przeciwny koniec maski jest od drugiego samochodu... Wszyscy mi mówią, że "to przyjdzie z czasem", ale ja tego nie widzę... Nie wiem, czy jutro się odważę
Będzie dobrze nie martw się. Najważniejsze żebyś się przełamała. Nawet jeśli nie będzie idealnie to nie należy się przejmować. Co do wyczuwania pewnych rzeczy to przychodzi z czasem. Ja teraz nawet staram się nie parkować między 2 samochodami tylko staram się wybrać miejsce gdzie jest luźniej Stopniowo a będzie ok. Trzymam
__________________


Cytat:
Napisane przez marrellic
Jeżeli Wizaż jest bezradny, to nic tylko skakać z mostu


bajeczka000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 18:54   #743
Amani
Zakorzenienie
 
Avatar Amani
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez bajeczka000 Pokaż wiadomość
Będzie dobrze nie martw się. Najważniejsze żebyś się przełamała. Nawet jeśli nie będzie idealnie to nie należy się przejmować. Co do wyczuwania pewnych rzeczy to przychodzi z czasem. Ja teraz nawet staram się nie parkować między 2 samochodami tylko staram się wybrać miejsce gdzie jest luźniej Stopniowo a będzie ok. Trzymam
Dzięki za słowa otuchy! Ja już wróciłam Było...SUPER!
Wsiadając do auta zadzwoniłam do TŻa, miałam dosłownie łzy w oczach... Wyjechałam spod domu dość niepewnie, ale zanim dojechałam do miasta, byłam już cała rozluźniona Po prostu potraktowałam jazdę autem jak coś zupełnie naturalnego. Nawet nie czułam się dziwnie, czułam jakbym jechała jako pasażer Wszystko szło jak z płatka, trafiłam na spory ruch i na jednym skrzyżowaniu było ciężko wyjechać, ale dałam radę Podjechałam jeszcze do koleżanki i zaczęły się manewry: parkowanie, zawracanie, cofanie... wypróbowałam chyba wszystko W drodze powrotnej spotkała mnie burza, padało dość intensywnie, a gdy minęłam chmurę, tak mocno świeciło słońce i odbijało się od kałuż, że prawie nic nie widziałam Aha, mała wpadka była na tym, jak na osiedlu domków jednorodzinnych (więc mało uczęszczana droga) kombinowałam z systemem wycieraczek i trochę mi obtarł kołpak o krawężnik Ale szybko odbiłam i nic sie nie stało No i raz (dosłownie RAZ) mi zgasł a jak jechałam pierwszy raz po odebraniu prawka do praktycznie przy każdym zatrzymaniu gasł mi silnik

Naprawdę dziewczyny, nie ma się czego bać! Jak już będzie ten jeden raz, kiedy się przełamiecie, to potem nie będziecie umiały sobie wyobrazić jak mogłyście się tak bać! Mi się chce śmiać na myśl, że wczoraj nie spałam pół nocy bo myślałam o tej trasie, wręcz byłam przekonana, że coś się wydarzy... Naprawdę jazda autem nie jest taka straszna, zawsze jak nie wchodzi jakiś bieg, czy zgaśnie auto to kierowcy dookoła nie muszą pomyśleć źle o tym kierowcy, może przecież to być wina auta. Pełno L-ek jeździ dookoła, co oni mają powiedzieć? My już mamy prawko Tylko problem tkwi w naszych główkach, jakbyśmy nie umiały jeździć, to nie miałybyśmy plastiku w portfelu!!! Zawsze się trafi jakiś gorszy, mniej doświadczony kierowca i to nie jest rzadkość na ulicach. Samochód przede mną wyprzedził tir Ale co z tego? Wyprzedzi i pojedzie dalej. To MY mamy się czuć dobrze z prędkością, którą jedziemy, a nie ci, co nas mijają! Dziewczyny, naprawdę apeluję, że nie ma się czego bać Nic tylko korzystać z każdej okazji i siadać za kółko!!! Moim zdaniem najlepiej samemu. Mnie jest 100 razy gorzej jeździć z kimś, bo TŻ np. nie krzyczy, ale mówi czasem co mam robić, zwraca uwagę... i nie umiem zapomnieć, że nie umiem dobrze jeździc, po prostu nie da się w to uwierzyć. Dziś na spokojnie, sama w aucie, nikt mi nie przeszkadzał, maksymalne skupienie i w drogę!
__________________
' DIET IS „DIE” WITH A „T” '
- Garfield -

-26kg


Edytowane przez Amani
Czas edycji: 2009-05-22 o 18:55
Amani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-05-22, 19:02   #744
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez syla-78 Pokaż wiadomość
Dałam rade, ale bałam się strasznie, myślałam, ze zwymiotuję Wiedziałam, że kiedyś muszę zacząć, bo strach muszę przezwyciężyć sama, jeżdzić umiem, nie jeżdzę jak "baba z kawałów itd, a strachu nikt oprócz mnie nie pokona. Jutro jadę znowu. Odezwę się z wieczorka. Pozdrawiam
dokładnie tak

mnie też wszystko bolało, brzuch mnie w środku nocy potrafil nawalać, bo następnego dnia miałam pojechać do pracy . Ale to bariera, którą trzeba po prostu przełamać. Bo nie w umiejętnościach problem tylko w lęku i stresie. A z tym trzeba poradzić sobie samegu. Jeździć, jeździć i ... samo przyjdzie
Cytat:
Napisane przez Amani Pokaż wiadomość
korzystać z każdej okazji i siadać za kółko!!! Moim zdaniem najlepiej samemu. Mnie jest 100 razy gorzej jeździć z kimś, bo TŻ np. nie krzyczy, ale mówi czasem co mam robić, zwraca uwagę... i nie umiem zapomnieć, że nie umiem dobrze jeździc, po prostu nie da się w to uwierzyć. Dziś na spokojnie, sama w aucie, nikt mi nie przeszkadzał, maksymalne skupienie i w drogę!
to prawda, mi tez jeździ się dużo lepiej samej (przynajmniej nie ma świadków ewentualnych potknięć ), więc nie ma też presji udowodnienia wszystkim, jak dobrze sobie radzę. I wtedy sobie radzę naprawdę dobrze

Edytowane przez Ptysio5
Czas edycji: 2009-05-22 o 19:08
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-25, 19:19   #745
bajeczka000
Wtajemniczenie
 
Avatar bajeczka000
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 737
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Ja również wolę jeździć sama. Nawet jak jakę z kimś i ten ktoś nic nie mówi, nie komentuje to czuję się taka obserwowana i pod presją liczę, że z czasem mi przejdzie.
Amani bardzo się cieszę, że tak świetnie Ci poszło
__________________


Cytat:
Napisane przez marrellic
Jeżeli Wizaż jest bezradny, to nic tylko skakać z mostu


bajeczka000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-28, 10:39   #746
nikas3
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

witam wszystkich
przeczytałam ten wątek jakieś dwa tygodnie temu, od 2 lat mam prawko i oczywiście od 2 lat potwornego stresa, dlatego po zdaniu egzaminu (za pierwszym podejściem) nie jeździałam, pomijając jedną jazdę z mężem, po której się totalnie załamałam i nie prowadziłam więcej.
teraz od tygodnia sama jeżdżę do pracy jeszcze zdaży mi się, że zgaśnie, ostatnio z wrażenia nie włączyłam świateł, ale wkońcu się przełamałam
dwa tygodnie temu wykupiłam dodatkowe jazdy, łącznie 3 godziny i codziennie wieczorem pod 21.00 jak ruch na ulicach zamierał ruszałam na miasto, co najważniejsze sama, bez zbędnych komentarzy męża i udało się !!!! schudłam 2 kg, bo żołądek miałam pod gardłem ale po tygodniu wieczornej jazdy postanowiłam pojechać do pracy ( tą trasę wałkowałam przez tydzień, co mi dało pewność, że nie będzie sytuacji gdy nie zauważę jakiegoś znaku).
mam jeszcze trochę problemy jak dojeżdżam do drogi głównej a ja jestem na podporządkowanej, bo nie mam pewności, czy tylko zwalniać i redukować do 2 biegu, czy całkiem stańąć dla lepszej obserwacji czy ktoś nie nadjedzie?
jak wy praktykujecie?
nikas3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-28, 12:51   #747
bajeczka000
Wtajemniczenie
 
Avatar bajeczka000
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 737
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Ja robię tak: jak jest późno i jest niewielkie prawdopodobieństwo, to sobie lekko zwalniam wrzucam 2 i się "wtaczam" mając nogę w pogotowiu. Jeśli chodzi o taką sytuację w ciągu dnia to się zatrzymuję. Bezpieczniej.
__________________


Cytat:
Napisane przez marrellic
Jeżeli Wizaż jest bezradny, to nic tylko skakać z mostu


bajeczka000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-30, 11:18   #748
Amani
Zakorzenienie
 
Avatar Amani
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Ja wczoraj jeździłam wieczorem z TŻem i pierwszy raz tankowałam!!! dziś odwoziłam TŻa do domu (ma zepsute auto) i przejechałam przez miasto, którego najbardziej się bałam W jedną stronę z TŻem czułam się pewniej, bo co dwie głowy, to nie jedna... Ale cały czas byłam spięta, żeby nie popełnić jakiegoś błędu, bo on wszystko komentuje W drodze powrotnej sama byłam już bardziej wyluzowana, ale troszkę pomyliłam trasy (w drodze do domu ), ale szybko zawróciłam, włączyłam się do ruchu i prosto do domku
Stosunkowo nie jeżdżę dużo, ale i tak jest to już wielki postęp i sama to czuję np. przy manewrach. Naprawdę samemu uczy się 2x szybciej niż jeżdżąc z kimś, kto podpowiada np. przy parkowaniu ile jeszcze można podjechać. Samemu w aucie trzeba oceniać odległości, patrzeć w lusterka, za siebie i polegać NA SOBIE. Trwa to (przynajmniej w moim przypadku) trochę dłużej ale kiedyś trzeba się tego nauczyć...

Cytat:
Napisane przez bajeczka000 Pokaż wiadomość
Ja również wolę jeździć sama. Nawet jak jakę z kimś i ten ktoś nic nie mówi, nie komentuje to czuję się taka obserwowana i pod presją liczę, że z czasem mi przejdzie.
Amani bardzo się cieszę, że tak świetnie Ci poszło
__________________
' DIET IS „DIE” WITH A „T” '
- Garfield -

-26kg

Amani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-06, 19:10   #749
layla_lbn
Zakorzenienie
 
Avatar layla_lbn
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa (czasem Lublin)
Wiadomości: 17 437
GG do layla_lbn Send a message via Skype™ to layla_lbn
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Pisalam kiedys w tym watku, jak jeszcze prawka nie mialam
Teraz juz mam, od 2.5 roku... ale jezdzic zaczelam dopiero w kwietniu.
I ta sobie mysle, rzucilam sie na gleboka wode .
W kwietniu, zadzwonilam w koncu do jedenj z nauk jazdy-przygotowana bylam na przynajmniej 10h do wyjezdzenia pod czujnym okiem instruktora, juz przy zapisywaniu sie zaznaczylam, ze mam prawko i zeby kobieta od razu zapisala mi kilka jazd, na co ona, zebym wyjezdzila na razie 2h i razem z instruktorem podejmiemy decyzje co dalej...
Wtorek, godzina 10-ta, zaczynam jazde-trzese sie jak galaretka, instruktor mnie pociesza -w koncu wyjechalismy. Po tych 2h stwierdzil, ze spokojnie moge wyjezdzac sama, ze brak mi pewnosci siebie i wiary w swoje umiejetnosci. OK, umowilam sie z ojcem, ze z nim pojezdze, 1 jazda do jakiegoś supermarketu-stwierdzil, ze dobrze jezdze. 2 jazda-do innego supermarketu. 3 jazda-ponad 60km na trasie do naszego miasta, 4-ta odbylam juz sama swoim samochodem-tez ponad 60km-dokladnie tydzien temu . Od tego czasu staralam sie jezdzic codziennie, a w srode pojechałam juz na uczelnie samochodem, przez bardzo zakorkowane centrum, prze 8 rano! Zgasł mi z 5 razy pod gorke [wczesniej nigdy mi sie to nie zdarzylo], stres starszny. Ale postanowilam sie nie poddawac i jeszcze tego samego dnia zrobilam 70km. Nadal odczuwam lek, ale nie jest on juz paralizujacy. Najbardziej boję sie ruszania pod gorke i wjezdzania w ulice, na ktora wszyscy procz mnie maja 1-stwo
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu,
zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo,
bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić.

Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje



Edytowane przez layla_lbn
Czas edycji: 2009-06-08 o 19:48
layla_lbn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-08, 19:39   #750
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez layla_lbn Pokaż wiadomość
Najbardziej sobie sie rudszania pod gorke i wjezdzania w ulice, na ktora wszyscy procz mnie maja 1-stwo
Też się zawsze tego bałam, ale w ojca aucie wszystko było łatwiejsze i jakoś obawy minęły, gdyż samochód jest bardzo dynamiczny (łatwiej jest szybciej wyjechać) i ma większy silnik (a więc łatwiej wjechać pod górkę, wystarczy więcej gazu).
A teraz te obawy wróciły, bo czeka mnie małe autko z silnikiem 1.3. I boje się
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2025-05-27 13:33:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.