Polecamy:

masterpiece · 2011-08-30, 18:51

Ja zrobiłam racuszki bananowe i oglądam jakiś program kulinarny,w którym gotuje kobieta,która wygląda jakby była z innego wieku,a w ogóle to chyba jest żydówką i gotuje koszerne dania.

Asiaa90 · 2011-08-30, 19:08

Cytat:

Napisane przez enamour

Zboczuchy

TŻ śpi, to zajrzę na trochę. Na śniadanko mi dziś omleta zrobił

Co słychać?
Ja zaniosłam dziś CV do drogerii Natura.

to życzę powodzenia, żebyś dostała pracę

enamour · 2011-08-30, 20:04

Cytat:

Napisane przez Asiaa90

to życzę powodzenia, żebyś dostała pracę

i tak na pewno nic z tego nie wyjdzie, jak zawsze

co tu tak cicho?
właśnie TŻ pojechał do domku.
a co do paznokci, to dziś kupiłam czarny lakier pękający i super efekt!

mandragona · 2011-08-30, 20:08

Ja ciągle "wiszę " na paatalu i ciągle coś dobieram do zamówienia(zbankrutuję )... zrobiłam sobie maseczkę

masterpiece · 2011-08-30, 20:26

Nie wiem jak u was,ale u mnie jest taki ziąb,że mam ochotę wziąć gorącą kąpiel,a potem wleźć pod kocyk z kakao [kakaem?

].

enamour · 2011-08-30, 20:39

Jak odprowadzałam TŻ na przystanek, to okropnie zimno było, musiał mnie ciągle przytulać, bo się trzęsłam z zimna. A miałam marynarkę.

mandragona · 2011-08-30, 21:48

U mnie też zimno - nic nam nie dogodzi upał... źle ... zimno źle

jak to fajnie być kobietą

Asiaa90 · 2011-08-31, 00:11

co tu taka cisza dziś ?

meggiess · 2011-08-31, 07:15

jestem załamana. Poszłam wczoraj na tego komisa, miałam mieć o 12 a weszłam tam chyba o 13. Wylosowałam trzy zadania i miałam czas żeby je rozwiązać na kartce, potem podeszłam do nauczycielki i musiałam tłumaczyć jak wykonałam te zadania. Dziewczyny, miałam taki zestaw zadań, że zrobiłam tylko jedno. Reszta porażka. Z tego co słyszałam wszyscy mieli łatwe jak cholera. No i wytłumaczyłam jej to jedno zadanie i wyszłam z płaczem. Później prosili wszystkich do klasy, było nas około 20 i ogłosili wyniki. Dziewczyny i tu moja cała porażka, na tyle osób jako jedyna nie zdałam.. Wyleciałam z tej klasy nawet nie wiem kiedy, usiadłam na środku korytarza i zaczęłam wręcz ryczeć na całą szkołę. Nie wiedziałam co się ze mną dzieje. Poszłam do sekretariatu zanieść podanie do dyrekcji o warunkowe przejście. Akurat szedł Pan dyrektor i sekretarka go poprosiła i powiedział, że : czego ryczysz, zdałaś. a ja : naprawde? a on : no tak, dobra idź mi już stad szybciutko.

ja mówię o nie, oni sobie jaja ze mnie robią.

wszystkie dziewczyny z klasy które zdawały, zamiast się cieszyć że zdały płakały razem ze mną że ja nie zdałam.

Potem wszyscy szczęśliwi wyszlismy ze szkoły.

A najlepsze jest to, że zdała taka dziewczyna co przyszła na pisemny egzamin i nic nie napisała poza swoim podpisem. A na ustnym zrobiła dwa zadania nie do końca i zdała. więc coś tu jest nie tak. a jestem załamana dlatego, że trochę mi wstyd przed tymi wszystkimi ludźmi że przeszłam na warunku. uuu ale się rozpisałam.

masterpiece · 2011-08-31, 07:21

Meg,nie myśl o tym czy warunek,czy nie. Każdemu może powinąć się noga,ważne,że masz to już za sobą i że idziesz do przodu

Gratulacje

Co prawda jestem trochę zaskoczona całą sytuacją,bo poziom mojego liceum był taki,że nie pozwoliliby sobie na przepuszczenie kogoś,przy niezdanej poprawce. Mi do zaliczenia zabrakło JEDNEGO [!] punktu i dyrektor i jeden z nauczycieli z komisji byli za tym,żeby mi ten punkt podciągnąć,ale fizyk uparł się,żeby jednak nie dawać mi szansy

U nas,żeby zaliczyć trzeba było mieć 60% pisemnego testu i 40% ustnego.

A w ogóle była u nas nauczycielka od matmy,która dostała umowny limit osób,które mogła zagrozić,dlatego,że ona nie wyliczała średniej,tylko jakąś dziwną metodą dochodziła do tego,kogo przepuścić,a kogo zatrzymać i bywało,że miała 80% listy obecności zagrożonych.

I w mojej szkole kiedyś na korytarzu wylądowała trumna...Hehehe. Katecheta postanowił sobie zażartować i bez wcześniego ustalenia z dyrektorem postanowił,że na święto zmarłych postawi w korytarzu trumnę z tabliczką "Twoja data urodzenia,Twoja data śmierci" czy coś takiego. To nas miało skłonić do refleksji nad kruchością życia. Jak dla mnie to było nieco zabawne,bo trumna stała koło sali od matematyki,ale przede wszystkim niesmaczne. Jak nauczyciele zobaczyli ten eksponat to dostali takiej piany,że w ciągu 5 minut trumnę usunięto.

http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3...korytarzu.html

meggiess · 2011-08-31, 07:24

Cytat:

Napisane przez masterpiece

Meg,nie myśl o tym czy warunek,czy nie. Każdemu może powinąć się noga,ważne,że masz to już za sobą i że idziesz do przodu

Gratulacje

Co prawda jestem trochę zaskoczona całą sytuacją,bo poziom mojego liceum był taki,że nie pozwoliliby sobie na przepuszczenie kogoś,przy niezdanej poprawce. Mi do zaliczenia zabrakło JEDNEGO [!] punktu i dyrektor i jeden z nauczycieli z komisji byli za tym,żeby mi ten punkt podciągnąć,ale fizyk uparł się,żeby jednak nie dawać mi szansy

U nas,żeby zaliczyć trzeba było mieć 60% pisemnego testu i 40% ustnego.

no ja chodzę do średniego liceum w moim mieście.

i dobrze, bo w lepszym bym może już nie dała rady z tą matematyką. Poza tym ja jestem leń straszny, mi się nie chce uczyć i dlatego to wszystko. Jak nauczę się na jakąś pracę klasową obojętnie z czego, potrafie 4 złapać nawet, tylko muszę chcieć. Biorę się za siebie, chce zdać maturę i miec to wszystko już za sobą. I idę na korki z maty, już załatwione wszystko.

sądze że gdybym miała miec z fizyki komisa to zdałabym na pewno.

Widzisz, jacy nauczyciele potrafią być bez serca.

dobry ten katecheta XD ja bym tam padła.

masterpiece · 2011-08-31, 07:30

Najgorsze jest kiedy nauczyciel traktuje każdego jako numerek z listy,nie bierze pod uwagi predyspozycji,czasu ile ktoś poświęca na naukę. Nie mówię,żeby perfidnie przepuszczać każdego tylko dzięki sympatii,ale w sytuacji,gdy ktoś sobie nie radzi,ale przykłada się do nauki,próbuje coś zrobić to powinna być choćby minimalna taryfa ulgowa.

Z drugiej strony kierowanie się sympatią,a nie zwracanie uwagi na prawdziwą wiedzę i umiejętności jest okropne. Miałam dziewczynę w klasie,która dzięki temu,że zagadywała nauczycieli na lekcjach o pierdołach typu roboty drogowe w mieście,czy coś w tym rodzaju była przez nich traktowana inaczej,bardziej przychylnie,a jedna nauczycielka zbiegiem okoliczności zawsze podczas odpytywania [no wiadomo,wybranie osoby z listy] wysyłała ją po kredę,aby nie mieć pretekstu do wybrania jej.

Jeszcze jedno chciałam dodać-nadszedł czas,kiedy nie chce mi się wygrzebać z łóżka,bo czuję,że jest za zimno,żeby z niego wychodzić

meggiess · 2011-08-31, 07:40

Cytat:

Napisane przez masterpiece

Najgorsze jest kiedy nauczyciel traktuje każdego jako numerek z listy,nie bierze pod uwagi predyspozycji,czasu ile ktoś poświęca na naukę. Nie mówię,żeby perfidnie przepuszczać każdego tylko dzięki sympatii,ale w sytuacji,gdy ktoś sobie nie radzi,ale przykłada się do nauki,próbuje coś zrobić to powinna być choćby minimalna taryfa ulgowa.

Z drugiej strony kierowanie się sympatią,a nie zwracanie uwagi na prawdziwą wiedzę i umiejętności jest okropne. Miałam dziewczynę w klasie,która dzięki temu,że zagadywała nauczycieli na lekcjach o pierdołach typu roboty drogowe w mieście,czy coś w tym rodzaju była przez nich traktowana inaczej,bardziej przychylnie,a jedna nauczycielka zbiegiem okoliczności zawsze podczas odpytywania [no wiadomo,wybranie osoby z listy] wysyłała ją po kredę,aby nie mieć pretekstu do wybrania jej.

mnie denerwuje to strasznie. dobrze, że to ostatni rok.

**1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c** · 2011-08-31, 07:42

Meggiess Meggiess Meggiess...

GRATULACJE !

(

)

meggiess · 2011-08-31, 08:01

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;2910288 7]meggiess meggiess meggiess...

gratulacje !

(:d)

[/quote]

dziekuuuuuuuuuuuuuuje !

enamour · 2011-08-31, 08:37

megg!! Gratuluję Kochana!!!

czekałam wczoraj z niecierpliwością jak napiszesz.

meggiess · 2011-08-31, 08:45

Cytat:

Napisane przez enamour

megg!! Gratuluję Kochana!!!

czekałam wczoraj z niecierpliwością jak napiszesz.

ale kochana jestes !

mandragona · 2011-08-31, 08:50

Dzień doberek w ten "znowu" kolejny dzień ...

Meggiess - gratulacje

Ech u mnie nadal brak @ ,a czuję się jak beczka prochu ...
dziś czeka mnie sprzątanie generalne

enamour · 2011-08-31, 08:52

a ja wreszcie znalazłam piosenkę z "sali samobójców" Wet Fingers - Turn Me On

meggiess · 2011-08-31, 08:54

a ja idę pozałatwiać kilka spraw, zapłacić rachunek za prąd itd.

bye dziewczęta

mandragona · 2011-08-31, 09:00

Ja się muszę brać za porządki, ale to jak dokończę śniadanie

Asiaa90 · 2011-08-31, 11:28

Meg. to super

wczoraj cały dzień myślałam o Tobie i byłam taka ciekawa jak Ci poszło

a jak z Tżtem ?

co tam dziewczynki dziś robicie ? plany jakieś ?

mandragona · 2011-08-31, 11:40

Ja dziś posprzątałam całe mieszkanie- zrobiłam niespodziankę mamie

A teraz odpoczywam sobie z kawką

meggiess · 2011-08-31, 11:44

Cytat:

Napisane przez Asiaa90

Meg. to super

wczoraj cały dzień myślałam o Tobie i byłam taka ciekawa jak Ci poszło

a jak z Tżtem ?

co tam dziewczynki dziś robicie ? plany jakieś ?

poszło kiepsko, gdyby nie ten warunek kisiłabym się drugi rok w II klasie.

Asiaa90 · 2011-08-31, 11:47

ale ważne, że do przodu, to się liczy

meggiess · 2011-08-31, 11:52

Cytat:

Napisane przez Asiaa90

ale ważne, że do przodu, to się liczy

ale i tak mi wstyd.

**75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c** · 2011-08-31, 11:53

I dupa niezdałam.
Trafiłam na największą mendę w całym Wordzie.

Asiaa90 · 2011-08-31, 11:56

uu przykro mi

zdasz.. jeszcze masz czas, kiedyś się uda

meggiess · 2011-08-31, 11:56

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;2910903 2]I dupa niezdałam.
Trafiłam na największą mendę w całym Wordzie.[/QUOTE]
oj. :C następnym razem będzie lepiej

**1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c** · 2011-08-31, 13:25

Trolle opanowały wątki https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post29111211

i https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=557095&page=2

skąd się biorą tacy ludzie?

CSP, uda Ci się

2011-08-30, 18:51	#751
masterpiece Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 500	Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I. Ja zrobiłam racuszki bananowe i oglądam jakiś program kulinarny,w którym gotuje kobieta,która wygląda jakby była z innego wieku,a w ogóle to chyba jest żydówką i gotuje koszerne dania.

2011-08-30, 20:08	#754
mandragona Marudziara Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Z Krainy Kota ... Wiadomości: 9 061	Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I. Ja ciągle "wiszę " na paatalu i ciągle coś dobieram do zamówienia(zbankrutuję )... zrobiłam sobie maseczkę __________________

2011-08-30, 20:26	#755
masterpiece Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 500	Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I. Nie wiem jak u was,ale u mnie jest taki ziąb,że mam ochotę wziąć gorącą kąpiel,a potem wleźć pod kocyk z kakao [kakaem? ].

2011-08-30, 20:39	#756
enamour Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 14 745	Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I. Jak odprowadzałam TŻ na przystanek, to okropnie zimno było, musiał mnie ciągle przytulać, bo się trzęsłam z zimna. A miałam marynarkę. __________________ Wszystko, co należy do mnie, jest teraz Twoje. Oddaje Ci siebie, swą duszę i miłość, od teraz aż do końca naszych dni.

2011-08-30, 21:48	#757
mandragona Marudziara Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Z Krainy Kota ... Wiadomości: 9 061	Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I. U mnie też zimno - nic nam nie dogodzi upał... źle ... zimno źle jak to fajnie być kobietą __________________

2011-08-31, 07:15	#759
meggiess Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-08 Lokalizacja: Rio de Janeiro Wiadomości: 682	Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I. jestem załamana. Poszłam wczoraj na tego komisa, miałam mieć o 12 a weszłam tam chyba o 13. Wylosowałam trzy zadania i miałam czas żeby je rozwiązać na kartce, potem podeszłam do nauczycielki i musiałam tłumaczyć jak wykonałam te zadania. Dziewczyny, miałam taki zestaw zadań, że zrobiłam tylko jedno. Reszta porażka. Z tego co słyszałam wszyscy mieli łatwe jak cholera. No i wytłumaczyłam jej to jedno zadanie i wyszłam z płaczem. Później prosili wszystkich do klasy, było nas około 20 i ogłosili wyniki. Dziewczyny i tu moja cała porażka, na tyle osób jako jedyna nie zdałam.. Wyleciałam z tej klasy nawet nie wiem kiedy, usiadłam na środku korytarza i zaczęłam wręcz ryczeć na całą szkołę. Nie wiedziałam co się ze mną dzieje. Poszłam do sekretariatu zanieść podanie do dyrekcji o warunkowe przejście. Akurat szedł Pan dyrektor i sekretarka go poprosiła i powiedział, że : czego ryczysz, zdałaś. a ja : naprawde? a on : no tak, dobra idź mi już stad szybciutko. ja mówię o nie, oni sobie jaja ze mnie robią. wszystkie dziewczyny z klasy które zdawały, zamiast się cieszyć że zdały płakały razem ze mną że ja nie zdałam. Potem wszyscy szczęśliwi wyszlismy ze szkoły. A najlepsze jest to, że zdała taka dziewczyna co przyszła na pisemny egzamin i nic nie napisała poza swoim podpisem. A na ustnym zrobiła dwa zadania nie do końca i zdała. więc coś tu jest nie tak. a jestem załamana dlatego, że trochę mi wstyd przed tymi wszystkimi ludźmi że przeszłam na warunku. uuu ale się rozpisałam. __________________ Co mi w duszy gra? Czemu czasem jestem zła? ile razy chciałam uciekać? Dokąd wiecznie gnam? Chociaż tyle wokół mam. Czemu we mnie tyle czarnego?

2011-08-31, 07:21	#760
masterpiece Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 500	Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I. Meg,nie myśl o tym czy warunek,czy nie. Każdemu może powinąć się noga,ważne,że masz to już za sobą i że idziesz do przodu Gratulacje Co prawda jestem trochę zaskoczona całą sytuacją,bo poziom mojego liceum był taki,że nie pozwoliliby sobie na przepuszczenie kogoś,przy niezdanej poprawce. Mi do zaliczenia zabrakło JEDNEGO [!] punktu i dyrektor i jeden z nauczycieli z komisji byli za tym,żeby mi ten punkt podciągnąć,ale fizyk uparł się,żeby jednak nie dawać mi szansy U nas,żeby zaliczyć trzeba było mieć 60% pisemnego testu i 40% ustnego. A w ogóle była u nas nauczycielka od matmy,która dostała umowny limit osób,które mogła zagrozić,dlatego,że ona nie wyliczała średniej,tylko jakąś dziwną metodą dochodziła do tego,kogo przepuścić,a kogo zatrzymać i bywało,że miała 80% listy obecności zagrożonych. I w mojej szkole kiedyś na korytarzu wylądowała trumna...Hehehe. Katecheta postanowił sobie zażartować i bez wcześniego ustalenia z dyrektorem postanowił,że na święto zmarłych postawi w korytarzu trumnę z tabliczką "Twoja data urodzenia,Twoja data śmierci" czy coś takiego. To nas miało skłonić do refleksji nad kruchością życia. Jak dla mnie to było nieco zabawne,bo trumna stała koło sali od matematyki,ale przede wszystkim niesmaczne. Jak nauczyciele zobaczyli ten eksponat to dostali takiej piany,że w ciągu 5 minut trumnę usunięto. http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3...korytarzu.html Edytowane przez masterpiece Czas edycji: 2011-08-31 o 07:26

2011-08-31, 07:30	#762
masterpiece Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 500	Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I. Najgorsze jest kiedy nauczyciel traktuje każdego jako numerek z listy,nie bierze pod uwagi predyspozycji,czasu ile ktoś poświęca na naukę. Nie mówię,żeby perfidnie przepuszczać każdego tylko dzięki sympatii,ale w sytuacji,gdy ktoś sobie nie radzi,ale przykłada się do nauki,próbuje coś zrobić to powinna być choćby minimalna taryfa ulgowa. Z drugiej strony kierowanie się sympatią,a nie zwracanie uwagi na prawdziwą wiedzę i umiejętności jest okropne. Miałam dziewczynę w klasie,która dzięki temu,że zagadywała nauczycieli na lekcjach o pierdołach typu roboty drogowe w mieście,czy coś w tym rodzaju była przez nich traktowana inaczej,bardziej przychylnie,a jedna nauczycielka zbiegiem okoliczności zawsze podczas odpytywania [no wiadomo,wybranie osoby z listy] wysyłała ją po kredę,aby nie mieć pretekstu do wybrania jej. Jeszcze jedno chciałam dodać-nadszedł czas,kiedy nie chce mi się wygrzebać z łóżka,bo czuję,że jest za zimno,żeby z niego wychodzić Edytowane przez masterpiece Czas edycji: 2011-08-31 o 07:42

2011-08-31, 07:42	#764
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 10 807	Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I. Meggiess Meggiess Meggiess... GRATULACJE ! () Edytowane przez 1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c Czas edycji: 2011-08-31 o 07:50

2011-08-31, 08:01	#765
meggiess Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-08 Lokalizacja: Rio de Janeiro Wiadomości: 682	Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I. [1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;2910288 7]meggiess meggiess meggiess... gratulacje ! (:d) [/quote] dziekuuuuuuuuuuuuuuje ! __________________ Co mi w duszy gra? Czemu czasem jestem zła? ile razy chciałam uciekać? Dokąd wiecznie gnam? Chociaż tyle wokół mam. Czemu we mnie tyle czarnego?

2011-08-31, 08:37	#766
enamour Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 14 745	Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I. megg!! Gratuluję Kochana!!! czekałam wczoraj z niecierpliwością jak napiszesz. __________________ Wszystko, co należy do mnie, jest teraz Twoje. Oddaje Ci siebie, swą duszę i miłość, od teraz aż do końca naszych dni.

2011-08-31, 08:50	#768
mandragona Marudziara Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Z Krainy Kota ... Wiadomości: 9 061	Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I. Dzień doberek w ten "znowu" kolejny dzień ... Meggiess - gratulacje Ech u mnie nadal brak @ ,a czuję się jak beczka prochu ... dziś czeka mnie sprzątanie generalne __________________

2011-08-31, 08:52	#769
enamour Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 14 745	Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I. a ja wreszcie znalazłam piosenkę z "sali samobójców" Wet Fingers - Turn Me On __________________ Wszystko, co należy do mnie, jest teraz Twoje. Oddaje Ci siebie, swą duszę i miłość, od teraz aż do końca naszych dni.

2011-08-31, 08:54	#770
meggiess Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-08 Lokalizacja: Rio de Janeiro Wiadomości: 682	Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I. a ja idę pozałatwiać kilka spraw, zapłacić rachunek za prąd itd. bye dziewczęta __________________ Co mi w duszy gra? Czemu czasem jestem zła? ile razy chciałam uciekać? Dokąd wiecznie gnam? Chociaż tyle wokół mam. Czemu we mnie tyle czarnego?

2011-08-31, 09:00	#771
mandragona Marudziara Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Z Krainy Kota ... Wiadomości: 9 061	Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I. Ja się muszę brać za porządki, ale to jak dokończę śniadanie __________________

2011-08-31, 11:40	#773
mandragona Marudziara Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Z Krainy Kota ... Wiadomości: 9 061	Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I. Ja dziś posprzątałam całe mieszkanie- zrobiłam niespodziankę mamie A teraz odpoczywam sobie z kawką __________________

2011-08-31, 11:53	#777
75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 10 734	Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I. I dupa niezdałam. Trafiłam na największą mendę w całym Wordzie.

2011-08-31, 11:56	#779
meggiess Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-08 Lokalizacja: Rio de Janeiro Wiadomości: 682	Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I. [1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;2910903 2]I dupa niezdałam. Trafiłam na największą mendę w całym Wordzie.[/QUOTE] oj. :C następnym razem będzie lepiej __________________ Co mi w duszy gra? Czemu czasem jestem zła? ile razy chciałam uciekać? Dokąd wiecznie gnam? Chociaż tyle wokół mam. Czemu we mnie tyle czarnego?

2011-08-31, 13:25	#780
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 10 807	Dot.: Pogaduchy o wszystkim i o niczym. :) cz. I. Trolle opanowały wątki https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post29111211 i https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=557095&page=2 skąd się biorą tacy ludzie? CSP, uda Ci się

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)