Wszystko o farbowaniu henną - część II

[Kamilka54]

Witam serdecznie, przejrzałam wątek, ale nie znalazłam odpowiedzi na moje pytanie:
Dziś przyszła mi moja pierwsza henna- Khadi Dark Brown.
Włosy farbuję chemicznie od 3 lat, w tym od 2 na ciemny brąz właśnie.
Odkąd zaczęły mi wypadać, postanowiłam spróbować henny.
Kiedy pytałam w aptece o hennę, zapytano mnie, czy już kiedyś miałam coś robione henną: tatuaż, farbowanie, czy coś takiego. Powiedziałam, że nie, wtedy farmaceutka powiedziała, że powinnam przeprowadzić test, ponieważ henna roślinna również może zawierać alergeny. Co o tym myślicie? Czy któraś z Was robiła test/ dostała alergii po farbowaniu henną?
Dodam, że nie posiadam żadnej innej znanej mi alergii.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Kamilka54

Witam serdecznie, przejrzałam wątek, ale nie znalazłam odpowiedzi na moje pytanie:
Dziś przyszła mi moja pierwsza henna- Khadi Dark Brown.
Włosy farbuję chemicznie od 3 lat, w tym od 2 na ciemny brąz właśnie.
Odkąd zaczęły mi wypadać, postanowiłam spróbować henny.
Kiedy pytałam w aptece o hennę, zapytano mnie, czy już kiedyś miałam coś robione henną: tatuaż, farbowanie, czy coś takiego. Powiedziałam, że nie, wtedy farmaceutka powiedziała, że powinnam przeprowadzić test, ponieważ henna roślinna również może zawierać alergeny. Co o tym myślicie? Czy któraś z Was robiła test/ dostała alergii po farbowaniu henną?
Dodam, że nie posiadam żadnej innej znanej mi alergii.

Chodziło jej o PPD.
Ten składnik jest często dodawany do henny (zarówno tej do włosów jak i do tatuaży), jest bardzo uczulający. Jeśli jesteś na niego wrażliwa, to może spowodować trudno gojące się rany, a potem blizny. Możesz znaleźć w internecie sporo artykułów na ten temat. W Khadi na 100% nie ma ppd ani żadnych dodatków chemicznych, więc moim zdaniem nie musisz robić żadnych testów.

[Kamilka54]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;29636874]Chodziło jej o PPD.
Ten składnik jest często dodawany do henny (zarówno tej do włosów jak i do tatuaży), jest bardzo uczulający. Jeśli jesteś na niego wrażliwa, to może spowodować trudno gojące się rany, a potem blizny. Możesz znaleźć w internecie sporo artykułów na ten temat. W Khadi na 100% nie ma ppd ani żadnych dodatków chemicznych, więc moim zdaniem nie musisz robić żadnych testów.[/QUOTE]

Uff, to dobrze. Teraz mam dwa małe pytania, jeżeli się już kiedyś powtórzyły, to przepraszam:
1)Tak jak mówiłam, będę farbować Khadi Ciemny Brąz. Jaką temperaturę powinna mieć woda, którą doleję do proszku w przypadku takiego koloru? I ile 'mniej-więcej' powinno jej być?

2) Swoje włosy mam naprawdę ciemne (po farbowaniu chemicznym), odrosty jaśniejsze, ale również dość ciemne. Czy jest możliwe, że odrosty wyjdą mi...rude? Co prawda widzę w składzie, że jest indygo, amla etc, więc taka mieszanka powinna dać ciemny kolor...

[rozważna_i_romantyczna]

Napisane przez Kamilka54

Uff, to dobrze. Teraz mam dwa małe pytania, jeżeli się już kiedyś powtórzyły, to przepraszam:
1)Tak jak mówiłam, będę farbować Khadi Ciemny Brąz. Jaką temperaturę powinna mieć woda, którą doleję do proszku w przypadku takiego koloru? I ile 'mniej-więcej' powinno jej być?

2) Swoje włosy mam naprawdę ciemne (po farbowaniu chemicznym), odrosty jaśniejsze, ale również dość ciemne. Czy jest możliwe, że odrosty wyjdą mi...rude? Co prawda widzę w składzie, że jest indygo, amla etc, więc taka mieszanka powinna dać ciemny kolor...

Co do temperatury wody - masz wszystko z detalami opisane w instrukcji dołączonej do opakowania, a jeśli przypadkiem jej nie masz to jest ona do pobrania na stronie Khadi.

Co do odrostów: ja uzywam Khadi Orzech, która to mieszanka jest jaśniejsza niż Twój Ciemny Brąz, a wychodzi mi na moich dość ciemnych włosach idealny ciemny brąz, tak więc nie bój się. W dodatku odrosty magicznie wyrównają się z resztą włosów. I faktycznie włosy ciemnieją jeszcze przez 1-2 dni od hennowania.

[Kamilka54]

Napisane przez rozważna_i_romantyczna

Co do temperatury wody - masz wszystko z detalami opisane w instrukcji dołączonej do opakowania, a jeśli przypadkiem jej nie masz to jest ona do pobrania na stronie Khadi.

Owszem, mam instrukcję ale w języku niemieckim, więc niestety nie mogę jej rozszyfrować

A ile tej wody powinno być? Szklanka, dwie czy więcej?

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Wody dajesz tyle, żeby była konsystencja dobra do nakładania. Raczej nikt nie wie dokładnie ile tego powinno być.

[sylvi300]

Właśnie zamówiłam farbę Khadi czarną na helfach, w weekend pofarbuję, akurat TŻ będzie miał zjazd na uczelni to będę sama, na spokojnie sobie wszystko zrobię
Ta henna ma 100g, mam włosy lekko za ramiona, fotki w galerii, czy połowa tej henny starczy na włosy? Czytałam, że dziewczynom henny jeszcze zostało a mają włosy do pasa

[Kamilka54]

Napisane przez sylvi300

Właśnie zamówiłam farbę Khadi czarną na helfach, w weekend pofarbuję, akurat TŻ będzie miał zjazd na uczelni to będę sama, na spokojnie sobie wszystko zrobię
Ta henna ma 100g, mam włosy lekko za ramiona, fotki w galerii, czy połowa tej henny starczy na włosy? Czytałam, że dziewczynom henny jeszcze zostało a mają włosy do pasa

Mam tak samo, włosy lekko za ramiona i też zastanawiam się, czy używać całej, czy mniej...

A tak z innej beczki, dodajecie może jakieś 'wspomagacze' do już rozrobionego proszku? Czytałam kilka stron wcześniej o soku z cytryny, tudzież soli...

[DarkNoir]

Napisane przez Kamilka54

Owszem, mam instrukcję ale w języku niemieckim, więc niestety nie mogę jej rozszyfrować

A ile tej wody powinno być? Szklanka, dwie czy więcej?

Zobacz tu: http://www.youtube.com/user/khadiPL

[rockandrollqueen]

Napisane przez sylvi300

Właśnie zamówiłam farbę Khadi czarną na helfach, w weekend pofarbuję, akurat TŻ będzie miał zjazd na uczelni to będę sama, na spokojnie sobie wszystko zrobię
Ta henna ma 100g, mam włosy lekko za ramiona, fotki w galerii, czy połowa tej henny starczy na włosy? Czytałam, że dziewczynom henny jeszcze zostało a mają włosy do pasa

też mam włosy trochę za ramiona i 100g spokojnie starcza na dwa razy.

[sylvi300]

Napisane przez rockandrollqueen

też mam włosy trochę za ramiona i 100g spokojnie starcza na dwa razy.

dzięki za info, trzeba oszczędzać

[DMkAnia]

Heloł, wczoraj hennowałam dwustopniowo [henna naturalna i ciemny brąz], po 24h kolor wygląda tak jak na foto jestem bardzo zadowolona, bardzo! Loki się rozprostowały, ale trudno...przeproszę je jutro odżywianiem

[DarkNoir]

Napisane przez DMkAnia

Heloł, wczoraj hennowałam dwustopniowo [henna naturalna i ciemny brąz], po 24h kolor wygląda tak jak na foto jestem bardzo zadowolona, bardzo! Loki się rozprostowały, ale trudno...przeproszę je jutro odżywianiem

taki kolor chciałabym mieć ale niestety...już nie mam siły na Khadi, umyłam włosy i spłukał się na czubku głowy

[Kamilka54]

Jeszcze jedno pytanie: Czy po spłukaniu henny, myjecie włosy jeszcze raz szamponem?

[DMkAnia]

Napisane przez DarkNoir

taki kolor chciałabym mieć ale niestety...już nie mam siły na Khadi, umyłam włosy i spłukał się na czubku głowy

Hmm...u mnie też się spłukuje z odrostów, ale mi to jakoś bardzo nie przeszkadza. Nie mam na tym punkcie 'fioła'...raz w miesiącu odświeżę kolor a odrosty co 2 miesiące może? Dwustopniowo oczywiście.

Napisane przez Kamilka54

Jeszcze jedno pytanie: Czy po spłukaniu henny, myjecie włosy jeszcze raz szamponem?

Nie, spłucz samą wodą i nic nie nakładaj [chociaż ja się wyłamuję i na długość nakładam na chwilę odżywkę].

[sylvia_doll]

Już jutro moje drogie rozrobię wieczorem hennę, by w środę nałożyć mieszankę na włoski. Mam amlę z janthropą i trochę się boję, żeby nie wyszło za czerwono... Planuję z tego względu dodać kurkumy - może osłabi intensywność i nie będę chodzącym przykładem saturacji, tzn saturyzacji whatever.

Macie jeszcze jakieś rady wobec moich zamiarów? Moje włosy byly hennowane ostatnio w czerwcu , slonce wypalilo mocno henne , wiec sa nieco kasztanowo-orzechowe/mysio-rude.

[Kamilka54]

Napisane przez sylvia_doll

Już jutro moje drogie rozrobię wieczorem hennę, by w środę nałożyć mieszankę na włoski. .

Czy to konieczne, rozrabiać hennę wcześniej?
Myślałam, że wystarczy zalać wodą, odczekać chwilę, żeby nie poparzyć skóry i nakładać...

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Kamilka54

Czy to konieczne, rozrabiać hennę wcześniej?
Myślałam, że wystarczy zalać wodą, odczekać chwilę, żeby nie poparzyć skóry i nakładać...

Niekonieczne, ale przydatne jeśli farbujesz na rudo.
Brązy nakłada się od razu.

[patrycjazuzanna]

Ponieważ nikt nie odpowiedział na moje pytanie, a wycieczkę po krakowskich sklepach zakończyłam sukcesem, rezultat opublikuję dla potomnych:
czyste, zmielone na puder ziele lawsonii można zakupić w Shivie. Wokół rynku są podajże cztery sklepy, zazwyczaj mają dostępne opakowania 0,5 kg w cenie 50 zł lub mniejsze (tu polecam dzwonić z pytaniem, dopiero w trzecim sklepie znalazłam) - 120g/14 zł lub 90g/12 zł.
O tym jak się sprawdziło, napiszę w przeciągu paru dni.

Sprawy techniczne odnośnie czystej henny: na mazidłach radzi się proszek rozmajtać z sokiem z cytryny i odstawić w ciepłe (35 stopni C) miejsce na 2 godziny. Na stronie Khadi - zalać wodą o temp. 80 st. C i nałożyć jak przestygnie. Gdzieś na forum wyczytałam, że niektórzy pozwalają mieszance dojrzewać nawet do dwunastu godzin.
Jak to się ma do efektów? Macie sprawdzoną metodę? Pogubiłam się w zaleceniach.

[rozważna_i_romantyczna]

Parycjazuzanna, na stronie Khadi.pl masz podane dwie metody rozrabiania henny: krótką (którą cytujesz powyżej) i długą, która jest podobna do mazidłowej, czyli z 12 h dojrzewaniem papki. Generalnie z tego co czytałam na stronach anglojęzycznych, czystą hennę zaleca się tak właśnie przygotowywać.

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Napisane przez Kamilka54

Owszem, mam instrukcję ale w języku niemieckim, więc niestety nie mogę jej rozszyfrować

A ile tej wody powinno być? Szklanka, dwie czy więcej?

Na stronie Khadi.pl masz tę instrukcję przetłumaczoną.

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

Napisane przez rockandrollqueen

też mam włosy trochę za ramiona i 100g spokojnie starcza na dwa razy.

Ja na pierwszy raz, na włosy do zapięcia stanika i gęste, grube, przygotowałam mieszankę z całego 100g opakowania i to było za dużo. Wystarczyłoby 75g. Na pierwszy raz radziłabym taką właśnie ilość, to znaczy lekki nadmiar, aby mieć pewność, że każdy milimetr włosów będzie się swobodnie kąpał w hennie Na kolejne hennowanie zużyłam jedną trzecią opakowania. Wystarczyłoby na odrosty spokojnie ćwierć pakowania, ale hennowanie mi sprawia taką frajdę, ze nie odmówiłam sobie większej ilości.

[izadm]

w sobotę po raz pierwszy w życiu farbowałam włosy henną khadi ciemny brąz i jestem mega zachwycona włosy od razu po wyschnięciu cudownie miękkie,grubsze i pozytywnie dociążone(choć spodziewałam się mega siana kiedy podczas spłukiwania włosów poczułam pod palcami coś o strukturze sznurka do snopowiązałki)
staram się unikać farb farb chemicznych ba zawsze po nich potwornie łysiałam,jestem już po czterdziestce i zdarzają mi się pojedyncze siwki,khadi je pokryła w stu procentach i teraz już wiem ,że nigdy się z henną nie rozstanę

[DarkNoir]

Napisane przez DMkAnia

Hmm...u mnie też się spłukuje z odrostów, ale mi to jakoś bardzo nie przeszkadza. Nie mam na tym punkcie 'fioła'...raz w miesiącu odświeżę kolor a odrosty co 2 miesiące może? Dwustopniowo oczywiście.

Ja nie mam fioła na moich włosach trzyma się do trzeciego mycia i muszę w sumie co tydzień/co 2 hennować a nie tak jak u Ciebie co 2 miesiące

[DMkAnia]

Napisane przez izadm

w sobotę po raz pierwszy w życiu farbowałam włosy henną khadi ciemny brąz i jestem mega zachwycona włosy od razu po wyschnięciu cudownie miękkie,grubsze i pozytywnie dociążone(choć spodziewałam się mega siana kiedy podczas spłukiwania włosów poczułam pod palcami coś o strukturze sznurka do snopowiązałki)
staram się unikać farb farb chemicznych ba zawsze po nich potwornie łysiałam,jestem już po czterdziestce i zdarzają mi się pojedyncze siwki,khadi je pokryła w stu procentach i teraz już wiem ,że nigdy się z henną nie rozstanę

Poka efekt Sis, poka

Napisane przez DarkNoir

Ja nie mam fioła na moich włosach trzyma się do trzeciego mycia i muszę w sumie co tydzień/co 2 hennować a nie tak jak u Ciebie co 2 miesiące

Nie, nie, nie miałam na myśli tego, że Ty masz myślałam o sobie pisząc to się zastanawiam dlaczego tak u Ciebie się dzieje...a próbowałaś dwustopniowo, używasz szamponu bez sls/sles? Jak często myjesz włosy? Pytam, bo nie pamiętam, a w sumie przydałoby się znać przyczynę tego szybkiego wypłukiwania się koloru próbowałaś z jakimiś dodatkami [kawa, herbata]? Idę poczytać Twoją hennową historię

[sylvia_doll]

Napisane przez izadm

w sobotę po raz pierwszy w życiu farbowałam włosy henną khadi ciemny brąz i jestem mega zachwycona włosy od razu po wyschnięciu cudownie miękkie,grubsze i pozytywnie dociążone(choć spodziewałam się mega siana kiedy podczas spłukiwania włosów poczułam pod palcami coś o strukturze sznurka do snopowiązałki)
staram się unikać farb farb chemicznych ba zawsze po nich potwornie łysiałam,jestem już po czterdziestce i zdarzają mi się pojedyncze siwki,khadi je pokryła w stu procentach i teraz już wiem ,że nigdy się z henną nie rozstanę

Widzisz? To lepsze sto razy niz castingi i saphiry! Tylko prosze, nie przesadzaj z czestotliwoscia! Raz na miesiac - nie czesciej. Mowie to, bo wiem z autopsji, ze zbyt otoczone henna wlosy sa naprawde uciazliwe a i kolor mniej satysfakcjonujacy (gdzieniegdzie pozostaje grubsza warstwa henny, jest nierownomiernie).
Ciesze sie z zadowolenia jako ze na tym watku sluze dobremu imieniu henny juz od roku. Raz mniej, raz wiecej. I wciaz mam wiele pytan wzgledem lawsonii

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;29646100]Niekonieczne, ale przydatne jeśli farbujesz na rudo.
Brązy nakłada się od razu.[/QUOTE]
Lisbeth, masz pomysly na 'zmniejszenie intensywnosci rudosci' (amla z janthropa, khadi). CHce by kolor byl trwaly, wiec z domieszki papryczki nie chce rezygnowac, ale nieco OCHLODZIC rudosc... czekam cierpliwie na Twoja nieocenione zdanie w kwestii mojego problemu

[DarkNoir]

Napisane przez DMkAnia

Poka efekt Sis, poka



Nie, nie, nie miałam na myśli tego, że Ty masz myślałam o sobie pisząc to się zastanawiam dlaczego tak u Ciebie się dzieje...a próbowałaś dwustopniowo, używasz szamponu bez sls/sles? Jak często myjesz włosy? Pytam, bo nie pamiętam, a w sumie przydałoby się znać przyczynę tego szybkiego wypłukiwania się koloru próbowałaś z jakimiś dodatkami [kawa, herbata]? Idę poczytać Twoją hennową historię

A to sorry
dwustopniowo próbowałam-efekt ten sam, szampon bez sles stosuję już od dawna. Włosy myję codziennie i podejrzewam, że to jest przyczyna, tylko, że u mnie nie ma śladu po khadi już po drugim myciu (czubek głowy mam jaśniutki brąz z reszta ciemny brąz). Farbowałam z kawą i herbatą ale głowa mi pękała od tego...

[DMkAnia]

Napisane przez DarkNoir

A to sorry
dwustopniowo próbowałam-efekt ten sam, szampon bez sles stosuję już od dawna. Włosy myję codziennie i podejrzewam, że to jest przyczyna, tylko, że u mnie nie ma śladu po khadi już po drugim myciu (czubek głowy mam jaśniutki brąz z reszta ciemny brąz). Farbowałam z kawą i herbatą ale głowa mi pękała od tego...

No to masz jakieś odporne włosy na farbowanie może powinnaś zapuścić naturalki

[Kamilka54]

Jeszcze szybkie pytanie, bo za moment będę farbować henną:

Czy po umyciu należy wysuszyć włosy, czy hennę nakładać na jeszcze wilgotne?

[Miss Transept]

Napisane przez Kamilka54

Jeszcze szybkie pytanie, bo za moment będę farbować henną:

Czy po umyciu należy wysuszyć włosy, czy hennę nakładać na jeszcze wilgotne?

W większości instrukcji jest że na suche.

[DMkAnia]

Napisane przez Kamilka54

Czy po umyciu należy wysuszyć włosy, czy hennę nakładać na jeszcze wilgotne?

Osobiście wolę nakładać na wilgotne myję włosy, osuszam w mikrofibrę. W tym czasie rozrabiam hennę i jeszcze ciepłą nakładam pokaż się potem

[Kamilka54]

Napisane przez Miss Transept

W większości instrukcji jest że na suche.

Na stronie, gdzie można kupić hennę napisane jest:

Po umyciu osusz włosy ręcznikiem, następnie zastosuj farbę Khadi, dzięki takiemu przygotowaniu włosów możliwe będzie jednolite nałożenie farby.

A na podstawie własnego doświadczenia? Włosy wilgotne czy suche?

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Napisane przez DMkAnia

Osobiście wolę nakładać na wilgotne myję włosy, osuszam w mikrofibrę. W tym czasie rozrabiam hennę i jeszcze ciepłą nakładam pokaż się potem

Zrobię tak samo. Umyję, osuszę i nałożę na wilgotne. Lecę, trzymajcie kciuki
Pokażę na pewno