Weryfikacja aukcji Allegro - zanim napiszesz, przeczytaj pierwsze posty

[jessica855]

ja bym mu nic nie zwracała...
napisał że "Dziś do sprzedania mam oryginale perfumy amor amor cacharel."
a oryginalne to one nie są,
źle zrobiła że zalicytowała, no ale...
ja bym negatywa się nie bała od niego
on sam myślę będzie się bał jej pierwszej wystawić...

nie popieram podrób i bym za to nie płaciła nawet złotówki...za samą prowizję

[Chocolatina]

hmmm, dzięki dziewczyny za opinie...

jeszcze się zastanowię czy płacić czy nie ... : )

[Asiuuuuula]

Są dwa wyścia, albo zapłacić te drobną kwotę albo czekać na negatywa (możliwe oczywiście, że nie wystawi w obawie przed odpowiedzią na niego ).

[Chocolatina]

ja nie wiem ze zawsze skuszę się na coś co mi się nawet jakoś specjalnie nie podoboa (oryginał jeszcze pół biedy, ale podróbka? ) a później ból do głowy. No nic, dobrze że mnie uświadomiłyście wczesniej bo szkoda by było tych 70 zł...

[Adee86]

Witam, potrzebuje Waszej pomocy w weryfikacji pewnych perfum
Chodzi o Azzaro Chrome od Perfumerii Yvette. Perfumeria znajduje sie na liscie wiarygodnych sprzedawcow ale zapytac mozna
oto link http://www.allegro.pl/item976052732_...ka_gratis.html

lub od Indzio-perfumy
http://www.allegro.pl/item975241470_...ola_sklep.html

[jessica855]

lista jest po to żeby już nie pytać...

[zania]

Napisane przez Adee86

Witam, potrzebuje Waszej pomocy w weryfikacji pewnych perfum
Chodzi o Azzaro Chrome od Perfumerii Yvette. Perfumeria znajduje sie na liscie wiarygodnych sprzedawcow ale zapytac mozna
oto link http://www.allegro.pl/item976052732_...ka_gratis.html

lub od Indzio-perfumy
http://www.allegro.pl/item975241470_...ola_sklep.html

Napisane przez jessica855

lista jest po to żeby już nie pytać...

Adee, jak napisala Jessica, po co pytasz o ta perfumerie skoro jest na liscie? Co mamy Ci jeszcze powiedziec?

[siarka40]

Napisane przez Asiuuuuula

Słuchaj, oczywiście, że sprzedaż podróbek jest zabroniona, ale mogłaś pytać się o wszystko przed kupnem. Teoretycznie dokonałaś zakupu i jesteś zobligowana do zapłaty za kupiony przedmiot. A jeżeli uważasz, że dostałaś podróbkę (po odebraniu przesyłki) to dopiero możesz zacząć działać (zgłaszać do allegro, potem Policja itp.). Gdybyś dostała negatywa to niestety byłby on zasłużony, z punktu widzenia sprzedawcy kupiłaś coś za co nie chcesz zapłacić. Ja bym zwróciła pieniądze, ale to jest moje zdanie.
Oczywiście też bym była wkurzona na sprzedawcę, że wystawił podróbę, którą ja kupiłam .

Asiu, ale o co miala pytac? malo to razy wskazujemy - jako sprzedajace - ze irytuje nas dopytywanie sie czy aby na pewno sprzedajemy oryginal? i niby sprzedawca jej odpisalby, ze chce jej podrobe wcisnac?
sprzedawca upchnal Chocolatinie towar niezgodny z opisem, ktory ma pelne prawo w zwiazku z tym zwrocic, nie ponoszac jakichkolwiek kosztow. i tak winien jej sprzedwca wdziecznosc, ze nie idzie na policje.

noo, dzizas, zeby do tego doszlo, aby sprzedawcom podrobek koszty wystawienia zwracac

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Napisane przez Chocolatina

hmmm, dzięki dziewczyny za opinie...

jeszcze się zastanowię czy płacić czy nie ... : )

bo naprawde jest tu nad czym sie zastanawiac

Napisane przez Asiuuuuula

Są dwa wyścia, albo zapłacić te drobną kwotę albo czekać na negatywa (możliwe oczywiście, że nie wystawi w obawie przed odpowiedzią na niego ).

Asiu, tu nie chodzi o drobna kwote - chodzi o zasade. w ten sposob Chocolatina utrzymuje podrobkarski interes, z ktorym my tutaj tak walczymy.

a negatywa to mozna zarobic zgola za nic, ot, chocby w ramach odwetu.

Napisane przez Adee86

Witam, potrzebuje Waszej pomocy w weryfikacji pewnych perfum
Chodzi o Azzaro Chrome od Perfumerii Yvette. Perfumeria znajduje sie na liscie wiarygodnych sprzedawcow ale zapytac mozna

nie, no, wlasnie nie bardzo mozna, w przeciwnym razie po co bylaby lista wiarygodnych sprzedawcow?

[Chocolatina]

Napisane przez siarka40

Asiu, ale o co miala pytac? malo to razy wskazujemy - jako sprzedajace - ze irytuje nas dopytywanie sie czy aby na pewno sprzedajemy oryginal? i niby sprzedawca jej odpisalby, ze chce jej podrobe wcisnac?
sprzedawca upchnal Chocolatinie towar niezgodny z opisem, ktory ma pelne prawo w zwiazku z tym zwrocic, nie ponoszac jakichkolwiek kosztow. i tak winien jej sprzedwca wdziecznosc, ze nie idzie na policje.

noo, dzizas, zeby do tego doszlo, aby sprzedawcom podrobek koszty wystawienia zwracac

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------


bo naprawde jest tu nad czym sie zastanawiac


Asiu, tu nie chodzi o drobna kwote - chodzi o zasade. w ten sposob Chocolatina utrzymuje podrobkarski interes, z ktorym my tutaj tak walczymy.

a negatywa to mozna zarobic zgola za nic, ot, chocby w ramach odwetu.


nie, no, wlasnie nie bardzo mozna, w przeciwnym razie po co bylaby lista wiarygodnych sprzedawcow?

kochana, to mi pojaśniłaś, no nic, zaryzykuję negatywa, nie będę wpłacać, poza tym w aukcji napisał : perfumy oryginalne....

[Vanilina]

Witajcie,
zastanawiam się nad zakupem wody toaletowej na poniższej aukcji
Użytkownik: sapnews, woda toaletowa: D&G the one Men
http://allegro.pl/item972141388_dolc...ml_gratis.html
Niby zdjęcia są rzeczywiste, ale nie bardzo wiem, czego na nich szukać...
Pomożecie?

[Asiuuuuula]

Napisane przez siarka40

Asiu, ale o co miala pytac? malo to razy wskazujemy - jako sprzedajace - ze irytuje nas dopytywanie sie czy aby na pewno sprzedajemy oryginal? i niby sprzedawca jej odpisalby, ze chce jej podrobe wcisnac?
sprzedawca upchnal Chocolatinie towar niezgodny z opisem, ktory ma pelne prawo w zwiazku z tym zwrocic, nie ponoszac jakichkolwiek kosztow. i tak winien jej sprzedwca wdziecznosc, ze nie idzie na policje.

noo, dzizas, zeby do tego doszlo, aby sprzedawcom podrobek koszty wystawienia zwracac

Asiu, tu nie chodzi o drobna kwote - chodzi o zasade. w ten sposob Chocolatina utrzymuje podrobkarski interes, z ktorym my tutaj tak walczymy.

a negatywa to mozna zarobic zgola za nic, ot, chocby w ramach odwetu.

O co miała pytać? Oczywiście nie o to czy to oryginał (bo teoretycznie sprzedającym zapewnia w opisie ), ale przed kupnem powinna poprosić o dokładne zdjęcia. Nie można tak na odległość sobie stwierdzić, że to podróbka. Ze wszystkim się zgadzam oczywiście (że trzeba tępić sprzedawców podróbek) ale z punktu widzenia sprzedawcy i regulaminu allegro jest to nic innego jak odmowa zapłaty za wylicytowany przedmiot i tyle .
Myśle, że pewnie nie wystawi negatywa skoro chętnie odp. na maila i ma dosłać zdjęcia ale jakby się uparł patrząc na regulamin ten negatyw nie byłby tak od czapki .
Rzeczywiście chyba lepiej nie zapłacić i dostać tego negatywa bo potem różnie może być, może gościu tej wody nie przyjąć, reklamację musi rozpatrzyć ale może jej np. nie uznać i u nas w kraju pewnie człowiek bujałby się kilka lat po sądach i nic nie zdziałał .
Może w większości sprzedawcy podróbek się boją potem zgłoszenia sprawy na Policję i sprawę załatwiają ugodowo ale teoretycznie trzeba mu odowodnić, że to podróbka . Mówię oczywiście teoretycznie, bo zapewne ten sprzedający wiedział co sprzedaje i może da spokój, nie będzie robił problemów.
Równie dobrze jakby gościu był niesympatyczny i uparłby się, że to oryginał to występuje o zwrot prowizji do allegro, koleżanka dostaje upomnienie, bo nie wpłaciła za towar, który na jej oko (nie mając go przed sobą) nie jest oryginalny.

[jessica855]

Napisane przez Vanilina

Witajcie,
zastanawiam się nad zakupem wody toaletowej na poniższej aukcji:
http://allegro.pl/item972141388_dolc...ml_gratis.html
Niby zdjęcia są rzeczywiste, ale nie bardzo wiem, czego na nich szukać...
Pomożecie?

o wodzie się nie wypowiem bo nie wiem
ale zobacz jak zawyża koszt wysyłki

i edytuj wpis
patrz 1szy post....
wpisz nazwę sprzedającego..

[siarka40]

Asiu, rzeczywiscie, przecietny odbiorca moze i tak - ale dziewczyny tutaj osadzily, ze to podrobka, wiec chyba nalezy ograniczyc dalsze koszty i bawienie sie w wysylanie towaru, ktory i tak wroci
i tak jak piszesz - sprzedawca wie zapewne, co w trawie piszczy

co do zas koniecznosci udowodnienia, ze towar jest podrobka, to na drodze cywilnej wymagane jest to od powoda (osoby wystepujacej z pozwem), natomiast na drodze karnej, lezy to w gestii organow scigania.
choc ja oczywiscie zdaje sobie sprawe, ze te ostatnie srednio sie niekiedy kwapia, acz nie ma innej drogi, jak sie nie poddawac i dusic - inaczej podrobkarze beda zacierac rece z radosci.

[gidran]

Ja jeszcze dodam, że skoro sprzedający sprzedaje towar niezgodny z zasadami allegro, to jest bardziej nie w porządku niż kupujący, który nie chce za ten trefny towar zapłacić. I chyba ten punkt widzenia allegro jest ważniejszy (handel zakazanym towarem) niż kupujący niezgadzający się na zakup towaru, który nie powinien być sprzedawany za pośrednictwem serwisu.

[Asiuuuuula]

Napisane przez gidran

Ja jeszcze dodam, że skoro sprzedający sprzedaje towar niezgodny z zasadami allegro, to jest bardziej nie w porządku niż kupujący, który nie chce za ten trefny towar zapłacić. I chyba ten punkt widzenia allegro jest ważniejszy (handel zakazanym towarem) niż kupujący niezgadzający się na zakup towaru, który nie powinien być sprzedawany za pośrednictwem serwisu.

Ok, ale dla administracji allegro my nie jesteśmy tu wyrocznią .
Fakt jest taki, że ktoś kupił i nie wpłacił .

[Chocolatina]

jeszcze dodam,
miał mi wysłać dokładniejsze zdjęcia tego nieszczesnego flachona dzisiaj rano, a do tej pory się nie odzywa mimo mojego maila, więc chyba faktycznie sobie daruję tą prowizję i przejmowanie się tym fantem...

[Asiuuuuula]

Napisane przez Chocolatina

jeszcze dodam,
miał mi wysłać dokładniejsze zdjęcia tego nieszczesnego flachona dzisiaj rano, a do tej pory się nie odzywa mimo mojego maila, więc chyba faktycznie sobie daruję tą prowizję i przejmowanie się tym fantem...

Słuchaj, nie wpłacaj, jak facet wystąpi o zwrot prowizji do allegro to możesz to oprotestować, chociaż jak wystąpi to moim zdaniem upomnienie masz jak nic . Bo niby co odpowiesz, że wydaje Ci się, że otrzymasz podróbę? Bo masz taką intuicję? Bo dziewczyny z Wizażu orzekły, że woda nie jest oryginalna?...
Żeby nie było, że ja go tak bronię, ja też uważam, że to podróba .

[siarka40]

Napisane przez Asiuuuuula

Ok, ale dla administracji allegro my nie jesteśmy tu wyrocznią .
Fakt jest taki, że ktoś kupił i nie wpłacił .

hm, a korespondencja Chocolatiny z tym sprzedajacym, w ktorej on przyznaje sie do faktu sprzedazy podrobki?

Napisane przez Chocolatina

jeszcze dodam,
miał mi wysłać dokładniejsze zdjęcia tego nieszczesnego flachona dzisiaj rano, a do tej pory się nie odzywa mimo mojego maila, więc chyba faktycznie sobie daruję tą prowizję i przejmowanie się tym fantem...

Chocolatino, dawaj na biezaco znac, co sie dzieje.
i jakby sprzedajacy jakies dasy mial, zasygnalizuj mozliwosc udania sie przez Ciebie na policje, to z reguly dziala.

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Napisane przez Asiuuuuula

Słuchaj, nie wpłacaj, jak facet wystąpi o zwrot prowizji do allegro to możesz to oprotestować, chociaż jak wystąpi to moim zdaniem upomnienie masz jak nic . Bo niby co odpowiesz, że wydaje Ci się, że otrzymasz podróbę? Bo masz taką intuicję? Bo dziewczyny z Wizażu orzekły, że woda nie jest oryginalna?...
Żeby nie było, że ja go tak bronię, ja też uważam, że to podróba .

Asiu, ja Cie po czesci rozumiem, jednak uwazam, ze Chocolatina moze wystapic o zalozenie sporu na All i przedstawic fakty: niedotrzymanie obietnicy wyslania kolejnych zdjec, korespondencje ze sprzedajacym...
i tak, ja bym nawet wyjasnila, ze kupilam jako oryginal oryginal, a dla potwierdzenia zasiegnelam opinii bardziej doswiadczonych kolezanek na forum. w sumie szczera prawda

[Asiuuuuula]

Napisane przez siarka40

hm, a korespondencja Chocolatiny z tym sprzedajacym, w ktorej on przyznaje sie do faktu sprzedazy podrobki?


Chocolatino, dawaj na biezaco znac, co sie dzieje.
i jakby sprzedajacy jakies dasy mial, zasygnalizuj mozliwosc udania sie przez Ciebie na policje, to z reguly dziala.

O, to coś przegapiłam . Nie doczytałam nigdzie o takiej korespondencji... napisał, że podróba?

Tak tak, Chocolatino, pisz wszystko, też ciekawam .

[magda s.]

Napisane przez siarka40

hm, a korespondencja Chocolatiny z tym sprzedajacym, w ktorej on przyznaje sie do faktu sprzedazy podrobki?


Chocolatino, dawaj na biezaco znac, co sie dzieje.
i jakby sprzedajacy jakies dasy mial, zasygnalizuj mozliwosc udania sie przez Ciebie na policje, to z reguly dziala.

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------


Asiu, ja Cie po czesci rozumiem, jednak uwazam, ze Chocolatina moze wystapic o zalozenie sporu na All i przedstawic fakty: niedotrzymanie obietnicy wyslania kolejnych zdjec, korespondencje ze sprzedajacym...
i tak, ja bym nawet wyjasnila, ze kupilam jako oryginal oryginal, a dla potwierdzenia zasiegnelam opinii bardziej doswiadczonych kolezanek na forum. w sumie szczera prawda

Siarko, ale on sie nie przyznal wprost, ze sprzedal podrobke....no chyba, ze cos przeoczylam w tym watku...

[Chocolatina]

oto cytaty z maila od sprzedającego:

"perfumy zostały zakupione przeze mnie na allegro od użytkownika pod nickiem- K_Ewelka na aukcji pisało, że są to orginalne perfumy..."

"mógł je ktoś kupić inny- komu odpowiadały bardziej niż Pani. sprężynka jest taka sama jak na zdjęciu... nie wiem jak powinna wyglądać...oczywiście prześlę zdjęcia perfum, ale dopiero jutro z samego rana... "

w sumie wydaje mi się, że z tych słów można wywnioskować, że sam wiedział że to podróbka, teraz pewnie zasłania się niewiedzą..

[magda s.]

Napisane przez Chocolatina

oto cytaty z maila od sprzedającego:

"perfumy zostały zakupione przeze mnie na allegro od użytkownika pod nickiem- K_Ewelka na aukcji pisało, że są to orginalne perfumy..."

"mógł je ktoś kupić inny- komu odpowiadały bardziej niż Pani. sprężynka jest taka sama jak na zdjęciu... nie wiem jak powinna wyglądać...oczywiście prześlę zdjęcia perfum, ale dopiero jutro z samego rana... "

w sumie wydaje mi się, że z tych słów można wywnioskować, że sam wiedział że to podróbka, teraz pewnie zasłania się niewiedzą..

nie do konca...napisal wprost, ze kupil jako oryginal...i 'logiczne', ze jako takie sprzedal dalej...a ze sie nie zna...to inna bajka...

[siarka40]

Napisane przez Asiuuuuula

O, to coś przegapiłam . Nie doczytałam nigdzie o takiej korespondencji... napisał, że podróba?

Napisane przez magda s.

Siarko, ale on sie nie przyznal wprost, ze sprzedal podrobke....no chyba, ze cos przeoczylam w tym watku...

w pierwotnej wersji bylo jeszcze slowko "niejako", od ktorego napisania jednak odstapilam.
nie raz i nie dwa byla mowa na tym forum, ze sprzedajacy w sytuacji, kiedy kupujaca badz kupujacy, ktorzy dowiedzieli sie tu od nas, ze nabyli podrobke, w odpowiedzi na zarzuty, stwierdzali, ze jezeli kupujacy uwaza towar za podrobke, to moze odeslac.
i to mialam na mysli, piszac o przyznaniu sie, a "niejako" wyrzucilam, sadzac, ze sie doczepicie do tego slowa

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Napisane przez magda s.

nie do konca...napisal wprost, ze kupil jako oryginal...i 'logiczne', ze jako takie sprzedal dalej...a ze sie nie zna...to inna bajka...

Magdo, ale jego to nie usprawiedliwia. to uwazasz, ze jesli ktos Ci gwarantuje oryginalnosc produktu, Ty, dalej go zbywajac, ekskulpujesz sie od ponoszenia odpowiedzialnosci za sprzedaz podrobki?
to on winien gwarantowac oryginalnosc perfum. sam moze jedynie poszukiwac zwrotnie odszkodowania, ze tak to ujme.
a dlaczego on w ogole sprzedawal dalej te perfumy? bo nie pamietam czy o tym byla mowa...

[magda s.]

Napisane przez siarka40

w pierwotnej wersji bylo jeszcze slowko "niejako", od ktorego napisania jednak odstapilam.
nie raz i nie dwa byla mowa na tym forum, ze sprzedajacy w sytuacji, kiedy kupujaca badz kupujacy, ktorzy dowiedzieli sie tu od nas, ze nabyli podrobke, w odpowiedzi na zarzuty, stwierdzali, ze jezeli kupujacy uwaza towar za podrobke, to moze odeslac.
i to mialam na mysli, piszac o przyznaniu sie, a "niejako" wyrzucilam, sadzac, ze sie doczepicie do tego slowa

Siarko kochana...widze, ze my z Asiulka za adwokata diabla poniekad robimy ...ale w glebi duszy na pewno jestesmy zdecydowanie przeciw podrobkowiczom...(prawda Asiek? )

[CatchyKathy]

Ajajaj pomyliłam się, myślałam że glamour to podróba

[siarka40]

Napisane przez magda s.

Siarko kochana...widze, ze my z Asiulka za adwokata diabla poniekad robimy ...ale w glebi duszy na pewno jestesmy zdecydowanie przeciw podrobkowiczom...(prawda Asiek? )

Magdo, alez ja o tym wiem tak samo, jak i o tym, ze nie macie nic do mnie osobiscie (no, chyba, ze czegos nie wiem i zyje uluda). i nawet dobrze, ze sie czepiacie, bo trzeba miec na wzgledzie, ze i kto inny czepiac sie bedzie... i niestety, nie zawsze sprawiedliwosc trYJumfuje

[magda s.]

Napisane przez siarka40

Magdo, alez ja o tym wiem tak samo, jak i o tym, ze nie macie nic do mnie osobiscie (no, chyba, ze czegos nie wiem i zyje uluda). i nawet dobrze, ze sie czepiacie, bo trzeba miec na wzgledzie, ze i kto inny czepiac sie bedzie... i niestety, nie zawsze sprawiedliwosc trYJumfuje

osobiscie to nic nie mam i z checia czytam twoje wypowiedzi... i tutaj Cie intuicja nie zawiodla...

ale z ta sprawiedliwoscia i obiektywizmem to niestety roznie bywa...i stad te posty...bo cos co dla nas jest oczywiste, z boku moze wygladac zupelnie inaczej niestety...

[siarka40]

Napisane przez magda s.

ale z ta sprawiedliwoscia i obiektywizmem to niestety roznie bywa...i stad te posty...bo cos co dla nas jest oczywiste, z boku moze wygladac zupelnie inaczej niestety...

no, toc sama nawet o tym napisalam w ostatnim poscie^^

dobrze, ze sa glosy z jednej i drugiej strony, dzieki Waszej opozycji, bardziej sie sprezam, szukajac argumentow
no i chce utwierdzic Chocolatine w tym, ze podjela sluszna decyzje o nieplaceniu sprzedajacemu za wystawienie przedmiotu

[Chocolatina]

a jeszcze powiedzcie mi, na czym polega to ostrzeżenie i ewentualnie jakie są jego konsekwencje? szukam własnie w regulaminie , ale jakoś znaleźć nie moge... ; )

[Asiuuuuula]

Napisane przez magda s.

Siarko kochana...widze, ze my z Asiulka za adwokata diabla poniekad robimy ...ale w glebi duszy na pewno jestesmy zdecydowanie przeciw podrobkowiczom...(prawda Asiek? )

Prawda prawda .

Napisane przez siarka40

Magdo, alez ja o tym wiem tak samo, jak i o tym, ze nie macie nic do mnie osobiscie (no, chyba, ze czegos nie wiem i zyje uluda). i nawet dobrze, ze sie czepiacie, bo trzeba miec na wzgledzie, ze i kto inny czepiac sie bedzie... i niestety, nie zawsze sprawiedliwosc trYJumfuje

No, bo my takie czepialskie jesteśmy .
Oczywiście, że nie mamy nic do Ciebie (przynajmniej ja) , tylko chcemy powiedzieć, że to z drugiej strony może wyglądać inaczej.
Chociaż oczywiście uważam, że nawet jeżeli on nie wiedział, że to podróba (a myślę, że wiedział ) to jednak to on jest odpowiedzialny za sprzedaż podróby i mało ważne jest jego tłumaczenie, że kupił to kiedyś jako oryginał .

Napisane przez magda s.

ale z ta sprawiedliwoscia i obiektywizmem to niestety roznie bywa...i stad te posty...bo cos co dla nas jest oczywiste, z boku moze wygladac zupelnie inaczej niestety...

O, to to to właśnie .

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Napisane przez Chocolatina

a jeszcze powiedzcie mi, na czym polega to ostrzeżenie i ewentualnie jakie są jego konsekwencje? szukam własnie w regulaminie , ale jakoś znaleźć nie moge... ; )

Nie pamiętam właśnie, ileś tam upomnień (3) i blokują konto, wiem też, że one ulegają przedawnieniu.
Czyli wiem tyle, że prawie nic nie wiem na ten temat .