Biżuteryjny wątek plotkowy :)

[karolinusienka]

Napisane przez guga1

starszym dziecia tez powinni cos dawac, np jakies mp3

hhehe albo paczki koralikow

[guga1]

Napisane przez karolinusienka

hhehe albo paczki koralikow

lepiej bon na zakupy w jednym ze sklepow

[mooooonia]

Pomarzyc zawsze mozna

[karolinusienka]

Napisane przez guga1

lepiej bon na zakupy w jednym ze sklepow

oj tam juz nie wybrzydzaj...jakby mi dali koraliki to tez bym sie cieszyla z kadego koralika mozna cosik zrobic


mooooooonia jak pomarzyc?moze ktos to przeczyta i beda nasui rodzice dostawac paczuszki koralikow dla swoich dzieci arytstow

[mooooonia]

Taaak, to jest nawet bardzo prawdopodobne

[mariolunia]

Napisane przez aniielica

Urodzinki mam 2 wrześnie i kończę 22 lata Stara już jestem...


A słodyczy prawie nie jem i nigdy nie jadłam

Hehehe nie taka stara :-P ja wlasnie 2 tyg temu skonczylam 22 ale nie bardzo to czuje, może dlatego że mam mlodszych znajomych No i dopiero teraz dostalam się na studia (jejku jakich ja będę mić młodych ludzi w grupie)
aha i jak mozna nie lubić słodyczy przecież to jest prawie tak fajne jak zabawa z biżuterią :-P

[karolinusienka]

a wiecie ze nas znowu atakuja nie mozna wejsc na glowna strone forum :/ przerzuca mnioe na jakas strone :/

[qbek!]

ehhh łobuzy, >
nie wiem czy wypada to mówić, ale pokazałem mojej siostrze ługopis zrobiony przez pysiamn... a ona na to... CO TO!??? WIBRATOR!!!???
tak sie śmiałem ....

[karolinusienka]

Napisane przez qbek!

ehhh łobuzy, >
nie wiem czy wypada to mówić, ale pokazałem mojej siostrze ługopis zrobiony przez pysiamn... a ona na to... CO TO!??? WIBRATOR!!!???
tak sie śmiałem ....

rotfl: a twoja siostra ile ma lat

[aniielica]

Lol... i wy mówicie że jesteście niskie? Ja mam 156 cm i już nie rosnę:/ Ale przynajmniej mogę nosić wysoooooooooooooookie szpilki

A moim rodzicom nie dają żadnych paczek ani bonów tylko obcinają godziny, więc zarabiają z roku na rok coraz mniej Nie wiem jak to będzie Ja ciągnę 2 kierunki studiów w 2 miastach, moja siostra teraz też zaczyna... Az mi się chce ryczeć jak o tym myślę

Próbowałyście kiedyś przeżyć tydzień za 30 zł? Bo ja jestem niestety do tego często zmuszona w trakcie roku akademickiego. Boję się pomyśleć co będzie teraz

[qbek!]

wspołczuje aniiloeico i rozumiem... a jeszcze zakupy koralików i półfabrykatów ( jeżeli mam nadzieję tego nie rzucisz).. konkurencja z miesiąca na miesiąc rośnie
moja siostra 21 ! Eh uwielbiamy spędzac razem wolny czas.. właśnei projektujemy koczyki 2 pary.. zobaczymy co z tego wyjdzie jutrop okazę albo i dziś tylko beznadziejne focie będą

[La-ra]

Ach dziewczyny! Dajcie już spokój z tą starością, bo ja teraz czuje sie w obowiązku przyznać, ze mam 28 lat,
mało tego - nie dostaję żadnych paczek co gorsza sama robię paczki, bo to ja jestem rodzicem i to wszystko podwójne bo mam dwie córeczki .
Co do kina to narazie tylko na bajki.
Uff, jeszcze tylko dodam, że wcale nie czuję się staro a nawet powiem, że z wiekiem czuję się coraz młodsza hmmm, może coś ze mną nie tak.
Acha jeszcze to, że mam 166cm tak w sam raz.

I wiesz aniielico doskonale cię rozumiem, bo ja w czasie studiów też dostawałam grosze i głowiłam się jak za to opłacić stancję i jeszcze przeżyć w Poznaniu. Pamiętaj: Per aspera ad astra

[aniielica]

La-ro Ja już po 3 latach studiowania przestałam się przejmować Uczę się dobrze więc jakąś stypę mam, z biżuterii tez mam troszkę pieniążków- razem akurat wystarcza na skromne życie Czasami jakieś małe szaleństwo Jednak robi się bardzo przykro, kiedy rodzice mówią, ze nie mają pieniędzy dla ciebie na studia Ale chyba nigdy nie zapomnę 1 roku... kombinowanie, co zrobić zeby wystarczyło na jedzenie, mieszkanie i reszte...

[karolinusienka]

tez aniielico cie rozumiem kiedys tez taka mialam sytuacje ze musialam za 10 zl wyzyc tydzien i mi sie udalo nawet nie wiem jak ale wazne ze sie udalo
naszczescie teraz jest juz lepieji tfu tfu zeby nie zapeszac

3 mam za was kciuki zebyscie juz tak nie musialy zyc skromnie

[Golden]

Potrzebuje Waszej pomocy. Wiem, że o drucie pamięciowym wiele juz pisano. Właśnie robię bransoletkę i nie mogę zwiększyć jej obwodu. Wiem, że trzeba ją rozciągać po długości, ale mi i tak nie zwiększa się obwód a robią się duże przerwy między rzeberkami. POMÓŻCIE

[czarny kot]

Jak ja sie ciesze, ze moich starych stac na moje studia. Znaczy niby wiele nie kosztuja, bo mieszkam w domu, studia dzienne panstwowe, placa glownie za dojaz, czasem za obiad. Ale mimo wszystko ciesze sie ze nie musze jeszcze kombinowac na to wszystko. a tygodnia za 10 zl bym nie przezyla chyba... Za co jadlas obiady??

[Golden]

Chyba mi się już udało

[qbek!]

ja bym tam za 10zł wyżył (jeżeli hodzi o jedzenie) no ii chyba tylk ojedzenia ale za 30 to już raczej z wszystkim oprócz opłat za mieszkanie

[aniielica]

Ja nikomu tego nie życzę Jak widzę, kiedy moi znajomi na jednej imprezie potrafią wydać po 150 zł na same driny to ... Średnio na życie, bez opłat za mieszkanie, rachunków i biletów wydaje sie ok 50 zł tygodniowo. I to wystarcza na w miare normalne życie, bez głodowania i wyrzeczeń. Ech... Dobrze, że to już mam za sobą i mam nadzieję, ze już nigdy nie wróci... I nikomu tego nie życzę... Kupowania najtańszego jedzenia, przeliczania każdej złotówki, oszczędzania gdzie się da.

[karolinusienka]

naszczescxie byl to jeden tydzien
na obiad ugotowalam sobie krupnik. kasze mialam tylko wloszczyzne kupilam i mailam na 3 dni. chleba nie jem wiec niemusialam go kupic kupowalam jedzenie typu lider price i sie wyzylo jak widac...ale nie mile to byly chwile w moim zyciu...teraz jest juz ok

aniu doskonale cie rozumiem

nie wiem jak mozna wydac na same driny 150 zl :O niezle...
\koniec tego smutnego temtu
pogadajmy o czyms milym

kto chce sliwke?

[eklerka]

Ja zazdroszczę tym, którzy nie mieszkają w dużym mieście, albo stać ich na wyjazd do innego i nie muszą spędzić studiów z rodzicami. To jest chore, żeby być wiekiem bliżej 30 niż 20 i mieszkać z rodzicami.

[ola_gie]

oo La-ra mamy tyle samo wzrostu ja tam mam 15 lat więc jeszcze nie muszę się przejmować studiami ani własnym utrzymaniem... więc nie będę się wypowiadać na te tematy, bo nie zaznałam tego co Wy i nie mam o tym pojęcia. ale moge sobie chyba wyobrazić... bużka za wytrwałość, dziewczyny! nie dajcie się!

ja chcę śliwkę

[Golden]

No to jak chcecie zmienić temat to jakie macie szczypce okrągłe? Czy da się na nich wygiąć bigle? Bo moje są chyba za cienkie do tego (a raczej na pewno). Czy są różne rozmiary tych szczypiec?

Ja mimo iż mieszkam w dużym mieście, mieszkam w domu to i tak nie stać mnie na drinki za 150 zł, a nawet gdyby było to bym tyle nie wydała. Można lepiej wydać pieniądze.

[ola_gie]

ja mam małe szczypce okrągłe, do loopików. bigle sama robie okazyjnie, a wyginam wtedy na długopisie

[eklerka]

Napisane przez Golden

...
Można lepiej wydać pieniądze.

Na koraliki
Bigle wyginałam na ... antenie W wątku biglowym masz opis, po ile cm i jaka grubość na jakie bigle.

[mooooonia]

Golden ja mam beznadziejne szczypce czasem tysiac razy probuje zanim mi sie uda zrobic dobrego loopa A bigle robie sama od zawsze Mialam jedna pare gotowa chyba (no oczywiscie poza czernionymi i miedzianymi). I zawsze robie na dlugopisie, olowku, pedzlu

[qbek!]

powiem tak szczerze, że jak Ania powiedziała o drinach za 150 żł to stwerdizłem matko co za debilstwo tyle pieniędzy wydawać na takie głupoty, potem jednak stwierdizłem " A ty ile debilku na koraliki i półfabrykaty wydajesz!??" ale potem stwierdziłem że to chobby i daje mi tyle przyjemności że nawet ta kasa sie nie liczy (no może troszeczke)
a sliwke bym zjadł mniam (olu chyba odzywa w nas sie ta dusza materialistów co jak mogą dostać do odrazu biorą, a jak moga ukraś koraliki to odrazu kradną :lol2: hahaha

[czarny kot]

Napisane przez karolinusienka

kto chce sliwke?

No ja nie moge. Po za tym wole czeresnie

[ola_gie]

jaka dusza materialisty?!? mów za siebie a jak biorę, kiedy dają to tylko świadczy o tym, że umiem okazję wykorzystać

[Golden]

Dzięki dziewczynki. Spróbuję na długopisach i pędzlach, TV nie będę rozbierać bo nowy jest A czy robiłyście takie bigle?