AU PAIR- Bylas?Jestes? Chcesz byc? Zapraszamy tutaj! part IX

[zielona_nadzieja]

Napisane przez RudyLoczek

Potrzeba tylko na sierpień czy moze wrzesień też by wchodził w rachubę? ^_^

Tylko sierpień, bo chcą kogoś na wakacje

[MUTD]

wymagana jest dobra znajomość języka francuskiego?

[_Japonka_]

Dziewczyny chyba znalazłam rodzinkę!!!


Chodzi o tą rodzinę z Hagi, o której pisałam już parę razy Dali mi kontakt to poprzedniej au pair i poczekam jeszcze aż ona mi odpisze, ale jestem już prawie zdecydowana Mogę prosić o Waszą opinię i ewentualne sugestie o co powinnam jeszcze zapytać?

Rodzina mieszka w Scheveningen (najbardziej "wypoczynkowa" dzielnica Hagi, plaża i te sprawy ). 2 dziewczynki: 7 i 3 lata, podobno bardzo kontaktowe, mieli już 5 au pair przede mną więc są raczej przyzwyczajone do nowych osób Będę się nimi zajmować od poniedziałku do piątku 10-18 (mniej więcej, czasem dziewczynkami zajmują się babcie), weekendy wolne. Praktycznie żadnych obowiązków domowych(podkreślali wielokrotnie, że dzieci są najważniejsze itp), jedynie czasem przy praniu(ale w sumie głupio byłoby mi mieszkać z obcymi ludźmi, którzy mieliby prać moje rzeczy ). Własny pokój, ale łazienka wspólna(mają tylko jedną ). Kieszonkowe 340e, płacą mi za połowę biletu i szukają jakiegoś darmowego kursu holenderskiego

Co sądzicie?

[MUTD]

według mnie, Japonka, dosyć fajnie to wygląda. Dziewczynki w dobrym wieku, przynajmniej ja tak myślę. Wydaje mi się, że powinnaś być zadowolona, jeżeli wszystko dobrze pójdzie. Czekaj teraz na wiadomość od byłych au pair, ale nie sądzę, żeby miały one wnieść jakieś negatywne aspekty

[zielona_nadzieja]

Napisane przez MUTD

wymagana jest dobra znajomość języka francuskiego?

yyy... no raczej tak nie zastanawiałam się nad tym i nie pytałam, bo mówię po francusku

[sylvia_doll]

Napisane przez zielona_nadzieja

yyy... no raczej tak nie zastanawiałam się nad tym i nie pytałam, bo mówię po francusku

odpadłabym. zresztą nie chcę aż 7 dni mieć zajętych.

Japonka...
jak dla mnie marzenie... zazdroszczę! rany, gdzież znalazłaś tą ofertę?

powoli i ja zaczynam tracić nadzieję, kurde, w zeszłym roku 1.czerwca założyłam konto na auw a po 2 tygodniach znalazłam rodzinę...

[moya07]

Napisane przez _Japonka_

Dziewczyny chyba znalazłam rodzinkę!!!


Chodzi o tą rodzinę z Hagi, o której pisałam już parę razy Dali mi kontakt to poprzedniej au pair i poczekam jeszcze aż ona mi odpisze, ale jestem już prawie zdecydowana Mogę prosić o Waszą opinię i ewentualne sugestie o co powinnam jeszcze zapytać?

Rodzina mieszka w Scheveningen (najbardziej "wypoczynkowa" dzielnica Hagi, plaża i te sprawy ). 2 dziewczynki: 7 i 3 lata, podobno bardzo kontaktowe, mieli już 5 au pair przede mną więc są raczej przyzwyczajone do nowych osób Będę się nimi zajmować od poniedziałku do piątku 10-18 (mniej więcej, czasem dziewczynkami zajmują się babcie), weekendy wolne. Praktycznie żadnych obowiązków domowych(podkreślali wielokrotnie, że dzieci są najważniejsze itp), jedynie czasem przy praniu(ale w sumie głupio byłoby mi mieszkać z obcymi ludźmi, którzy mieliby prać moje rzeczy ). Własny pokój, ale łazienka wspólna(mają tylko jedną ). Kieszonkowe 340e, płacą mi za połowę biletu i szukają jakiegoś darmowego kursu holenderskiego

Co sądzicie?

jupi, jupi je, widzimy się w Hoooolandii. Zazdroszczę Ci tej plaży, naprawdę

[mila1122]

Hej dziewczyny, jestem po rozmowie z ojcem i Williamem( przesłodkie dziecko) no i do końca tygodnia ma podjąć decyzję .
Jakby się udało to jadę z przyjaciółką Jestem niesamowicie szczęśliwa.
Ma nam wysłać fotografie domu ( właśnie dlatego potrzebuje pomocy, ktoś musi zajmować się Williamem bo on chce odnowić cały dom, który wygląda jak ten z filmu great expectations), ogólnie jestem pozytywnej myśli. Kieszonkowe będą dzielone na pół jakby co, ale to logiczne

Mam jedno pytanko:
http://www.skyscanner.pl/loty/poz/br...wiec-2012.html

tutaj bilet kosztuje ok 150zł , co powinnam do tego doliczyć?
Bo wiem, że często wydaje się, że lot jest tani a dochodzi wiele dopłat.

[verkasok]

Napisane przez mila1122

Hej dziewczyny, jestem po rozmowie z ojcem i Williamem( przesłodkie dziecko) no i do końca tygodnia ma podjąć decyzję .
Jakby się udało to jadę z przyjaciółką Jestem niesamowicie szczęśliwa.
Ma nam wysłać fotografie domu ( właśnie dlatego potrzebuje pomocy, ktoś musi zajmować się Williamem bo on chce odnowić cały dom, który wygląda jak ten z filmu great expectations), ogólnie jestem pozytywnej myśli. Kieszonkowe będą dzielone na pół jakby co, ale to logiczne

Mam jedno pytanko:
http://www.skyscanner.pl/loty/poz/br...wiec-2012.html

tutaj bilet kosztuje ok 150zł , co powinnam do tego doliczyć?
Bo wiem, że często wydaje się, że lot jest tani a dochodzi wiele dopłat.

Opłata transakcyjna ok. 70 zł, ubezpieczenie 30 zł i bagaż a to zależy od linii lotniczych.
Te ceny podaje zgodnie z wizzairem, nie wiem jak w innych.
W wizzair jest tak, że wybierasz lot i klikasz dalej, i wybierasz dalsze opcje i na dole strony jest podsumowanie za cały przelot.

[moya07]

jak wizzair to moze poszukaj kogos kto ma ta karte, i ci kupi bilet po tej cenie. Duzo osob reklamuje sie, bo maja z tego jakies pkt. Ja wlasnie czesto tak robie, ze ktos mi kupuje bilet bez tych oplat

[Jadzior]

Kurcze, chyba znalałam rodzinę. Jesteśmy po wymianie kilkoma wiadomosciami na apw i niby mamy pogadac na skype.
Rodzinka jest z Portobello. 2 chłopców 6,8 lat. Moje obowiązki to
*odprowadzanie i przyprowadzanie chłopców do/ze szkoły
*pomaganie w zadaniach domowych
*robienie im jedzenia/przekasek
*przypilnowanie ich do powrotu rodzicow (3pm-7pm)
*sprzatanie ich pokoju, scielenie łozek, pranie (mam nadzieje ze tylko ich ciuchow), zmywanie (dzieki bogu maja zmywarke)

Kobietka wydaje się być w porządku. Nie wiem jak z moim kieszonkowym i biletem, bo jeszcze nie pytałam

Powiedzcie mi ile kieszonkowego(tak mniej wiecej) powinnam dostawac?


btw. czy któraś z Was jest z Portobello bądź z okolic?

[Dusiia]

jesli dobrzer kojarze to kiedys pisalyscie ze lepiej nie wybierac rodzin w ktorych ktorys z rodzicow jest ciagle w domu ( nie pracuje). moglby ktos potwierdzic i powiedziec czemu?


i tak wogole. wiem ze glupie pytanie. ale w zyciu nie latalam samolotem. do tego miasta skad jest rodzinka z ktora pisze sa loty tylko z easyjet. 285 zl. tylko wlasnie, pewnie jeszcze jakies koszty dochodza? wiecie moze jakie?
no i jeszcze jedna wazna kwestia co jesli nakupuje sobie w tej Anglii troche ciuchow ktore pozniej mi sie nie zmieszcza w walizce jak bede wracac, a raczej, jak beda za duzo wazyc, bo jak sie nie myle to jest okreslona dopuszczalna waga bagazu?

[thailand6]

A można wiedzieć z jakich stron wyszukujecie rodziny?
Parę razy przeminęło mi się jakieś apw tutaj - co to jest? Można prosić jakieś szczegóły?

[Dusiia]

Napisane przez thailand6

A można wiedzieć z jakich stron wyszukujecie rodziny?
Parę razy przeminęło mi się jakieś apw tutaj - co to jest? Można prosić jakieś szczegóły?

http://www.aupair-world.net/

[RudyLoczek]

Napisane przez Dusiia

no i jeszcze jedna wazna kwestia co jesli nakupuje sobie w tej Anglii troche ciuchow ktore pozniej mi sie nie zmieszcza w walizce jak bede wracac, a raczej, jak beda za duzo wazyc, bo jak sie nie myle to jest okreslona dopuszczalna waga bagazu?

Moja współlokatorka z akademika była z Grecji, jak wracała do domu to miała za ciężką walizkę i.... ciuchy ubrała na siebie xD Miała pare bluzek, chyba 2 pary spodni, swetry na sobie, musiało to wyglądać dziwacznie ale nie płaciła za dodatkowy bagaż

[roux666]

Dusia,
Z Anglii sa tanie firmy przewozowe, mozesz nadac sobie paczke kilka dobrych kilogramow za grosze i nie martwic sie nadbagazem, albo ubieraniem na siebie calej garderoby...
Kwestia rodzicow w domu- czasem to dosc meczace, bo dzieci sie inaczej zachowuja, no i nikt nie lubi pracowac jak mu ludzie patrza na rece.....

Jadzior
Dopytaj o kieszonkowe!!!!


Japonka
Ty takze doptyaj o rzeczy ktorych nie jestes pewna lub nie wiesz...! Z tego oozniej sie biora problemy i okazuje sie ze pierzesz rzeczy dla calej rodziny i sasiadow...

[martynak1992]

[QUOTE=Dusiia;34150184]jesli dobrzer kojarze to kiedys pisalyscie ze lepiej nie wybierac rodzin w ktorych ktorys z rodzicow jest ciagle w domu ( nie pracuje). moglby ktos potwierdzic i powiedziec czemu?

U mnie tak było Na szczęście teraz matka dzieci poszła do pracy, więc jest spokój. Jednak niezbyt dobrze wspominam czas, kiedy ona siedziała w domu. Cały czas coś jej się nie podobało, była w złym humorze i wydaje mi się, że cały czas obserwowała co robię. Dla mnie to był straszny stres. Do tego mały cały czas ryczał, uciekał do mamy. Na szczęście teraz jest już zupełnie inaczej Muszę jednak przyznać, że dzięki temu, że ona była w domu to mogłam zrobić 2 kursy (w tym jeden 3-tygodniowy, kiedy w ogóle z nimi nie mieszkałam) no i mogłam na dłużej jeździć do Polski A te dwie kwestie były dla mnie naprawdę ważne. Musisz sama się zastanowić jak czułabyś się w takiej sytuacji, kiedy ktoś by obserwował każdy Twój krok.

[Jadzior]

OK. Hostka napisała mi coś takiego

-We are keen to learn about your home culture and will help you to
understand British culture and improve your English skills.
- all your accommodation costs - bedroom and small shower room
- 80 pounds pocket money.
- three meals a day with the family
- use of a mobile phone and 20 GBP credit per month
- reasonable use of the house including international calls
- 24 hrs wireless internet and an (old!) Laptop if required
- use of a bicycle if you prefer it as Summer is coming!
- registration with our doctor, bank and the Library

mieli kilka operek, więc poproszę o ich namiary żeby je popytać jak było

[moya07]

kolejne moje pytanie, czy wystarczy samo ubezpieczenie euro26 czy EKUZ jest wazne? wiem, że jest od ręki, ale dziisaj się dowiedzialam, ze od roku nie jestem ubezpieczona, bo cos tam źle bylo wypełnione, no i nie wiem czy zdarze wszystko pozalatwiac przed z NFZ

[roux666]

Napisane przez Jadzior

OK. Hostka napisała mi coś takiego



mieli kilka operek, więc poproszę o ich namiary żeby je popytać jak było

Calem niezle

Napisane przez moya07

kolejne moje pytanie, czy wystarczy samo ubezpieczenie euro26 czy EKUZ jest wazne? wiem, że jest od ręki, ale dziisaj się dowiedzialam, ze od roku nie jestem ubezpieczona, bo cos tam źle bylo wypełnione, no i nie wiem czy zdarze wszystko pozalatwiac przed z NFZ

Nie rozumiem pierwszeg zdania...nie mniej jednak ...euro/ ekuz Ci wystarcza.

[Jadzior]

- registration with our doctor

mimo to potrzebuje ubezpieczenie? jakie najlepiej wykupić, jak i gdzie?

[banana84]

Wykup sobie euro 26 - nie ejst to duzy wydatek, ale moze sie przydac.
W uk wizyta u lekarza jest za free - leki to koszt 7 f:P...(co dzinego, jesli lekarz przepisze ci tabletki na 3 dni to ci dadza dokladnie tyle ile trzeba:P..czyli wyciagna z pudelka reszte
Aby cie zarestorwac to musza tylko hosci potwierdzic twoj nowy adres, wyplenisz kilka papierkowi i gotowe;]

Nie pamietam czy NIN byl potrzebny do tego..ale chyba nie

[moya07]

Napisane przez roux666

Calem niezle



Nie rozumiem pierwszeg zdania...nie mniej jednak ...euro/ ekuz Ci wystarcza.

przepraszam, mój polski nie jest dobry... Napisalam już o tym na fejsie. Miałam na myśli czy EKUZ jest wazne, obowiązkowe, czy euro26 wystarczy tylko.

[Dusiia]

Kurcze troche mnie to zniechecilo ze to nie za fajnie ze hostka nie pracuje...
wogole chce rozmawiac na skype, a ja boje sie ze ona bedzie do mnie mowic a ja nic nie zrozumiem haha albo ze nie bede umiala sklecic zdania ze stresu. bo moj angielski nie jest jakis super...
do tego napisala jakie sa moje oczekiwania dot. tego kieszonkowego. zaproponuje za malo to bedzie zle, zaproponuje za duzo to tez glupio ....

[roux666]

Napisane przez Dusiia

Kurcze troche mnie to zniechecilo ze to nie za fajnie ze hostka nie pracuje...
wogole chce rozmawiac na skype, a ja boje sie ze ona bedzie do mnie mowic a ja nic nie zrozumiem haha albo ze nie bede umiala sklecic zdania ze stresu. bo moj angielski nie jest jakis super...
do tego napisala jakie sa moje oczekiwania dot. tego kieszonkowego. zaproponuje za malo to bedzie zle, zaproponuje za duzo to tez glupio ....

Jesli chodzi o kieszonkowe to mozesz sie powolac na kolezanki aupairki, napisz że Twoje kolezanki zarabiaja tyle i tyle ...

[banana84]

Hmm--troche to dziwne zebys ty sama proponowala kieszonkowe - skad masz znac realia i ceny jakie sa w danym kraju??

Ja bym sie wlasnie tym wywinela - ze nie znasz realiow, ale ze np na forum au pair dziewczyny podaly ci taki przedzial stawek jaki funkcjonuje w danym kraju.

Jak ktos pytania o oczekiwania finansowe - to mi sie to od razu kojarzy z tym, ze liczy na to ze ktos poda niskie kwoty.
I jak w pl bede wybierac z posrod tych co chca najmniej.

[moya07]

Napisane przez Dusiia

Kurcze troche mnie to zniechecilo ze to nie za fajnie ze hostka nie pracuje...
wogole chce rozmawiac na skype, a ja boje sie ze ona bedzie do mnie mowic a ja nic nie zrozumiem haha albo ze nie bede umiala sklecic zdania ze stresu. bo moj angielski nie jest jakis super...
do tego napisala jakie sa moje oczekiwania dot. tego kieszonkowego. zaproponuje za malo to bedzie zle, zaproponuje za duzo to tez glupio ....

nie boj się, tez się tremowalam, wczoraj np z hostka gadalam na skype, host byl gdzies obok i krzyczy, ze slyszy, ze poprawil mi sie ang przez 2 mc. Oni powinni wszystko zrozumiec, w koncu to nie jest zatrudnianie pracownika, a wymiana kulturowa itd., nie jedziesz po kase, ktora i tak jest mega marna i trudno by bylo, ale wlansie by poznac jezyk.

[lena94]

Ja dzisiaj rodzinie z Niemiec napisałam, że w szkole z niemieckim idzie mi dobrze, dzisiaj pisałam maturę podstawową i mi raczej bardzo dobrze poszło, ale mimi tego trochę się boję, że się nie zrozumiemy. Ciekawe jak zareagują Zaproponowałam im rozmowę przez Skype'a

[sylvia_doll]

no nieee... za opiekę nad trójką dzieci w Hiszpanii oferują miesięczne kieszonkowe 190 euro. porażka! kolejna rodzina pozytywnie odpowiedziawszy na mój req proponuje 75 euro (uk)
szukam dalej...

widzę, że Wam się udaje z kolei..

[blackberry456]

Napisane przez moya07

kolejne moje pytanie, czy wystarczy samo ubezpieczenie euro26 czy EKUZ jest wazne? wiem, że jest od ręki, ale dziisaj się dowiedzialam, ze od roku nie jestem ubezpieczona, bo cos tam źle bylo wypełnione, no i nie wiem czy zdarze wszystko pozalatwiac przed z NFZ

btw zeby dostac euro26 trzeba byc studentem czy gdziestam zarejestrowanym? bo juz sie pogubilam w tamtym roku na wakacje to mialam, ale teraz sobie ubzduralam sobie ze jak nie jestem w zadnej szkole to tego nie zalatwie i wyjechalam bez zadnego ubezpieczenia. No niby specjalnie chorowita/wypadkowa nie jestem, ale to zawsze strach..

btw maly update dla tych co pamietaja moja sytuacje:

Ostatnie pare dni jakos lepiej sie mi tu w domu, Albo hostka zauwazyla w czym idzie mi lepiej, tj zajmowanie sie niemowlakiem (nawet host sie smieje ze on go chyba nie lubi, bo ciegle placze, a jak tylko ja go biore to sie uspokaja ) i ewentualnie pomoc domowa, a z czym mi trudniej (starsze dziewczynki, zwlaszcza w porze spania) i dzielimy sie teraz obowiazkami tak ze jest mi troche latwiej. No i sporo pomoglo mi wyrwanie sie stamtad i odreagowanie w weekend (dzieki dziewczyny ze mnie zabralyscie ze soba! ). Oczywiscie dalej jest lipnie z czasem wolnym, bo mam powiedzy 2 h przerwy, ale nigdzie nie wyjde i musze byc gotowa na zawolanie.. no i najblizszy weekend tez mi w polowie odpada, bo sobotni wieczor pracuje a w niedziele impreza rodzinowa malej i tez powiennam byc :/

Dzisiaj bylam w szkole jezykowej, zrobilam test i w poniedzialek zaczynam szkoda tylko ze ponad 1/4 mojego miesiecznego kieszonkowego na to bedzie szla..

Gadalam z hostka o tym do kiedy z nimi bede, ona rzuciła "jakos do lipca?", ja powiedzialam ze dam jeszcze znac bo bede musiala do pl wrocic i cos ze szkola zalatwic (haha taaa...), a ona ze najbardziej to bym im pasowalo do polowy sierpnia, bo potem na wakacje jada. Takze zobacze jak najblizsze tygodnie beda wygladaly i co zdecyduje, ale ulzylo mi ze hostka nawet nie oczekiwala ze bede z nimi do samego wrzesnia (albo na caly rok, jak to mialam w profilu lol)