Polecamy:

blonde_hair · 2012-01-17, 13:13

Cytat:

Napisane przez Yo-asia

Jaaaa... stoje właśnie na zagramaniczym rozdrożu.. Miałam tu być krócej- zarabiac na ustatkowanie- ale.. kryzys.. pomału nie widze się ani Tu ani w PL.. Choc wciąż wierze w powrót.
Męża posiadam, a jak

Dzieci.. wciąż nie. Bardziej chce mi sie kota niz dziecka (taki mały pierwiastek staropanienstwa..)
30-stka zbliża sie wielkimi ktokami, wszak to nasze ostatnie 20+ ale jakoś tego nie czuje. Co prawda liczby nie klamia, a my nie młodniejemy, uważam jednak, ze to własnie teraz jest najlepszy czas w moim zyciu.. Wciąż nie za stara, nadal piękna:P wolna- w sensie odpowiedzialnosci za samą siebie. Finansowo stabilna.. żyć nie umierac

dokładnie jak ja, aczkolwiek i tak widze siebie bardzoej w Pl niz w UK

i ze wzgledu na moje dziecko chce wracac

NaturalWomen · 2012-01-17, 16:54

Cytat:

Napisane przez Yo-asia

30-stka zbliża sie wielkimi ktokami, wszak to nasze ostatnie 20+ ale jakoś tego nie czuje.

Na dobrą sprawę to ja się czuję tak samo jak 10lat temu, czasami muszę się zastanowić ile mam tych latek

Cytat:

Napisane przez Yo-asia

Co prawda liczby nie klamia, a my nie młodniejemy, uważam jednak, ze to własnie teraz jest najlepszy czas w moim zyciu.. Wciąż nie za stara, nadal piękna:P wolna- w sensie odpowiedzialnosci za samą siebie. Finansowo stabilna.. żyć nie umierac

W moim życiu niby wszystko jest OK, studiuję to co mnie interesuje, pracuję (ale pracy swojej nie znoszę

, myślę o zmianie), mam dużo czasu dla siebie.... ale boje się, że pewnego dnia obudzę się z ręką w nocniku. Nie ukrywam, że rodzinka ma duży wpływ na taki sposób myślenia

Jedna z moich najlepszych koleżanek od roku ma ślicznego dzidziusia i fajnego męża, ale z fajnej dziewczyny zrobiła się kurka domowa (i to tak na całego

). Z dwojga złego to nie wiem co gorsze.

Yo-asia · 2012-01-18, 08:01

Nie ma "lepsze- gorsze" jeśli jest to zgodne z tym czego sama chcesz.. tak mi sie wydaje.. NIe zdecyduje sie na macierzyństwo tylko dlatego, ze kiedyś mogłabym żałować ze tego nie zrobiłam, dla mnie rola rodzica, jest najpowżniejsza, najwazniejsza i najtrudniejsza w zyciu. Nie zdecyduje sie na nia do póki nie bede (bardziej) gotowa albo.... nie wpadne:P
Ciesze się, że zadne ciocie oraz na potegę rodzące koleżanki nie są w stanie wpłynąć na moje postrzeganie świata, choc nie jest tak, że nie myśle o tym wcale..
POZDRAWIAM!!

Malla · 2012-01-18, 08:19

Wprawdzie uważam, że dorosłość bez dziecka jest smutna, a starość pusta, ale nie zdecyduję się na ten krok, jeśli nie jestem go pewna, no i dawca genów musi też się znaleźć odpowiedni

blonde_hair · 2012-01-18, 08:25

Yo-asia zgadzam sie

Mysle,ze nic wbrew sobie

Naturalwomen a kurka domowa mozna stac sie na własne zyczenie(taka typowa), bo poniekad w kazdej z Nas jest cos z kury domowej(zajmowanie sie domem, spzratanie, gotowanie, pranie itp).

To tylko zalezy od matki czy zasiadzie sie z dzieckiem w domu czy tez wyjdzie do ludzi

Ja jestem zona, matka, kura domowa(jakos nie bardzo podoba mi sie to okreslenie

), pracownikiem,a przede wszystkim soba...staram sie zawsze miec czas dla siebie, robic to co lubie i macierzynstwo w niczym nie przeszkadza

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Cytat:

Napisane przez Malla

Wprawdzie uważam, że dorosłość bez dziecka jest smutna, a starość pusta,

i z tym sie tez zgodze

NaturalWomen · 2012-01-18, 17:54

Widzę odzew po mojej wypowiedzi

Chyba odzywa się u mnie instynkt macierzyński, bo na widok małych dzieci serducho bije mi trochę mocniej, a kiedyś tak nie miałam. Temat dzieci jest jednak dla mnie w tej chwili zamknięty i całkowicie nierealny; brak odpowiedniego kandydata, a to podstawa....
Jak mówią nic na siłę...

stokrotka1404 · 2012-01-18, 18:04

Cytat:

Napisane przez NaturalWomen

Widzę odzew po mojej wypowiedzi

Chyba odzywa się u mnie instynkt macierzyński, bo na widok małych dzieci serducho bije mi trochę mocniej, a kiedyś tak nie miałam. Temat dzieci jest jednak dla mnie w tej chwili zamknięty i całkowicie nierealny; brak odpowiedniego kandydata, a to podstawa....
Jak mówią nic na siłę...

aaa dlugo juz jestes singielką???

NaturalWomen · 2012-01-18, 18:08

Cytat:

Napisane przez stokrotka1404

aaa dlugo juz jestes singielką???

Nawet nie pytaj

, dłuuuugo....

stokrotka1404 · 2012-01-18, 18:11

Cytat:

Napisane przez NaturalWomen

Nawet nie pytaj

, dłuuuugo....

hmmmmm
A pracujesz ???Ja niestety NIE

NaturalWomen · 2012-01-18, 18:17

Cytat:

Napisane przez stokrotka1404

hmmmmm
A pracujesz ???Ja niestety NIE

Rozumiem, że twoje hmmmmmm to komentarz na moje rozterki

. Pracuje, studiuje, chodzę na kurs językowy, myślę o wolontariacie... Ogólnie nie narzekam na brak zajęć

monia1707 · 2012-01-18, 18:26

Cytat:

Napisane przez NaturalWomen

Widzę odzew po mojej wypowiedzi

Chyba odzywa się u mnie instynkt macierzyński, bo na widok małych dzieci serducho bije mi trochę mocniej, a kiedyś tak nie miałam. Temat dzieci jest jednak dla mnie w tej chwili zamknięty i całkowicie nierealny; brak odpowiedniego kandydata, a to podstawa....
Jak mówią nic na siłę...

Nie bije mi mocniej serducho na widok dzieci, ale boję się, że jak to poczuję będzie za późno. Mieszkam w małej miejscowości i panuje tu przekonanie, że dziecko (przynajmniej pierwsze) trzeba urodzić przed trzydziestką. Trochę mi się to udziela...

stokrotka1404 · 2012-01-18, 18:27

Cytat:

Napisane przez NaturalWomen

Rozumiem, że twoje hmmmmmm to komentarz na moje rozterki

. Pracuje, studiuje, chodzę na kurs językowy, myślę o wolontariacie... Ogólnie nie narzekam na brak zajęć

eee to spoko

Ja tża mam ale pracy brak od listopada.Szukam na wszelkie sposoby...Jestem z woj śląskiego, a Ty???

NaturalWomen · 2012-01-18, 18:47

Cytat:

Napisane przez monia1707

Nie bije mi mocniej serducho na widok dzieci, ale boję się, że jak to poczuję będzie za późno. Mieszkam w małej miejscowości i panuje tu przekonanie, że dziecko (przynajmniej pierwsze) trzeba urodzić przed trzydziestką. Trochę mi się to udziela...

Czasami mam takie naloty, że fajnie byłoby mieć rodzinę, ale w gruncie rzeczy to lubię swoją swobodę. Robię co chcę, obowiązków nie za wiele...

Cytat:

Napisane przez stokrotka1404

eee to spoko

Ja tża mam ale pracy brak od listopada.Szukam na wszelkie sposoby...Jestem z woj śląskiego, a Ty???

Ściana wschodnia... Rynek pracy koszmarny, dlatego myślę o wolontariacie. Moja obecna praca (pierwsza na umowę

) to zajęcie czysto zarobkowe; dostaję kasę i zerowe zadowolenie czy choćby cień satysfakcji. Trzyma mnie stała pensja i pewność, że mnie nie zwolnią (mam umowę na stałe). Pracuję w obecnym miejscu już 5lat i chciałabym zmienić otoczenie. Tylko, że moje CV to szkoła, którą kończę i zatrudnienie w jednym miejscu. Trochę łyso to wygląda

Wolontariat pozwoliłby mi zdobyć jakieś dodatkowe doświadczenie. Upatrzyłam sobie stowarzyszenie, gdzie chciałabym wysłać swoje CV, ale mam teraz sesję i jeden koszmarny egzamin. Po sesji wezmę się za to.

Malla · 2012-01-18, 18:50

Która część ściany wschodniej?

monia1707 · 2012-01-18, 18:53

Cytat:

Napisane przez NaturalWomen

Czasami mam takie naloty, że fajnie byłoby mieć rodzinę, ale w gruncie rzeczy to lubię swoją swobodę. Robię co chcę, obowiązków nie za wiele...

Też tak mam. Trochę to egoistyczne chyba?

NaturalWomen · 2012-01-18, 18:58

Cytat:

Napisane przez Malla

Która część ściany wschodniej?

Lublin

Cytat:

Napisane przez monia1707

Też tak mam. Trochę to egoistyczne chyba?

No, trochę...

2012-01-18, 08:01	#783
Yo-asia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-04 Lokalizacja: Zagramanica;] Wiadomości: 4 986	Dot.: Rocznik 1983 :) Nie ma "lepsze- gorsze" jeśli jest to zgodne z tym czego sama chcesz.. tak mi sie wydaje.. NIe zdecyduje sie na macierzyństwo tylko dlatego, ze kiedyś mogłabym żałować ze tego nie zrobiłam, dla mnie rola rodzica, jest najpowżniejsza, najwazniejsza i najtrudniejsza w zyciu. Nie zdecyduje sie na nia do póki nie bede (bardziej) gotowa albo.... nie wpadne:P Ciesze się, że zadne ciocie oraz na potegę rodzące koleżanki nie są w stanie wpłynąć na moje postrzeganie świata, choc nie jest tak, że nie myśle o tym wcale.. POZDRAWIAM!! __________________ Get fit or die trying

2012-01-18, 08:19	#784
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Rocznik 1983 :) Wprawdzie uważam, że dorosłość bez dziecka jest smutna, a starość pusta, ale nie zdecyduję się na ten krok, jeśli nie jestem go pewna, no i dawca genów musi też się znaleźć odpowiedni __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

2012-01-18, 17:54	#786
NaturalWomen Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: przeważnie ze swojego pokoju:) Wiadomości: 1 001	Dot.: Rocznik 1983 :) Widzę odzew po mojej wypowiedzi Chyba odzywa się u mnie instynkt macierzyński, bo na widok małych dzieci serducho bije mi trochę mocniej, a kiedyś tak nie miałam. Temat dzieci jest jednak dla mnie w tej chwili zamknięty i całkowicie nierealny; brak odpowiedniego kandydata, a to podstawa.... Jak mówią nic na siłę... __________________ "to, co uderza w Nas ma też swoją drugą twarz/ jak noc, która po to jest, by słońce mogło wschodzić" N.K.

2012-01-18, 18:50	#794
Malla Nie depcze krokusów Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 53 233	Dot.: Rocznik 1983 :) Która część ściany wschodniej? __________________ - Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj. Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)