2008-04-10, 17:16 | #781 | ||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: tu i tam....
Wiadomości: 1 387
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Dorwałam się wreszcie do wizazu Ale mam zaległości w pisaniu! Obejrzałam zdjęcia naszych maluszków - wszystkie są cudowne! I naprawdę tak szybko sie zmieniają, rosną... Trzeba uwieczniać ten czas, kiedy są jeszcze malutkie
Cytat:
Cytat:
Pappayo jakiego programu używasz do obróbki zdjęć? To zestawienie fotek Iva z niebieskimi serduszkami bardzo mi się podoba Cytat:
Hanulce tez życzę zdrówka, bidulka... Mój Maruś dziś w nocy też denerwował się, bo miał zapchany nosek, wiec musiałam interweniować. Zaaplikowałam mu sól morską i chwyciłam fridę - wiem jakie to nieprzyjemne, a mój maluszek po wszystkim tak pięknie się do mnie uśmiechnął! Cytat:
Cytat:
Na pewno będzie już dobrze! Cytat:
Ja ten tydzień też mam ciekawy, małżyk pojawia się w domku co 2 dzień - taki z niego pracuś! Elsi przygoda z bankiem nie do pozazdroszczenia! Mam nadzieję, że Emilce przejdą problemy z kupką - bidulka, musi się namęczyć a i Wy macie przecież zmartwienie... Zapomniałam co jeszcze miałam napisać - tak to jest jak narobi się tyle zaległości Maruś od jakiegoś czasu świadomie uśmiecha się do nas - zamieszczam fotkę I muszę się pochwalić, ze od tego tygodnia przeszliśmy już na pieluszki w rozmiarze 2 Mój chudzielec rośnie raczej wzdłuż niż w szerz, bo ubranek nam ubywa - odłożyłam już nawet niektóre 62, widać rozmiar rozmiarowi nierówny Załączam kilka fotek dla przypomnienia mojego krasnala |
||||||
2008-04-10, 17:46 | #782 | ||
szeryfcio
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
Cytat:
Ja gotuję albo po prostu wrzucam do wrzątku. A z tego co wiem to dla noworodka trzeba gotować, a powyżej miesiąca wystarczy wyparzać.
__________________
Cosmesfera |
||
2008-04-10, 19:05 | #783 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Sheryl, mam nadzieje ze kupka sie poprawi
Joasiu, fajnie Cie widziec Do obróbki zdjec uzywam photoshopa Co do ubranek to zgadzam sie ze rozmiar rozmiarowi nie rowny. Dwa body ktore sa na 3 miesiace juz sa Ivusiowi dawno za male. Mareczek slodziutki |
2008-04-10, 21:11 | #784 |
szeryfcio
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Joasiu, po Mareczku widać, że to mężczyzna (taki męski )
A jak sprawdza się ta maskotka? Jest nią jakoś szczególnie zainteresowany?
__________________
Cosmesfera |
2008-04-11, 08:52 | #785 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Dziewczyny, co stosowac na odparzona pupke? Macie jakies doswiadczenia?
|
2008-04-11, 10:21 | #786 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
najpierw wklejam dzisiejsze zdjecia Dawidka a pozniej poczytam posty
__________________
|
2008-04-11, 10:42 | #787 | ||||
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
Kasiu buziaki dla Twojej slicznej Majuni z okazji 3 miesiaca Cytat:
Cytat:
Cytat:
ja tez odlozylam juz kilka ubranek w rozmiarze 62 jedno ktorego nawet nie zdazyl zalozyc a ktore dostal na wielkanoc od ciotki w rozmiarze 68... to samo pomyslalam- taki meski ten Mareczek trzeba duzo wietrzyc, dobry jest podobno Bepanthen...jk to wyglada w praktyce to nie wiem....
__________________
|
||||
2008-04-11, 10:48 | #788 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: tu i tam....
Wiadomości: 1 387
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
Kurcze, nigdy nie bawiłam się photoshopem - chyba muszę zacząc - super efekty wychodzą A z ubrankami - ja własnie wyjęłam kolejny worek z większymi ubrankami, które dostaliśmy po kuzynach Marka - następuje wymiana mniejszych na większe... Troszkę mi szkoda tych malutkich, bo są takie śliczniusie a tak krótko Maruś je miał na sobie... No nic, Odłoze dla kolejnego szkraba Cytat:
Sheryl. przepraszam Cię bardzo - chyba już wcześniej pytałąs o maskotkę a ja nie odpisałam Wydaje mi się, ze Marek bardzo ją lubi Zresztą jest z nim cały czas w łózeczku i widać, ze jest nia zainteresowany Jak zostawiamy Go na jakiś czas w łózeczku to zawsze patrzy na pandę, kiedy zaczyna marudzić to zazwyczaj przez to, ze przewrócił ją i trzeba poprawić maskotkę - znów jest spokój na jakiś czas Jestem bardzo zadowolona z zakupu! Teraz jeszcze mogę nią popiszczeć, poszeleścic elementami pandy dla stymulacji słuchu. A Twój Staś jak reaguje na Waszego kotka?? Cytat:
Midey Dawidek jak zwykle słodziak - nasza gwiazda wątkowa! Super, ze wklejacie tak dużo fotek synka I muszę to napisać - czapka Dawida jest fenomenalna! Strasznie mi się spodobała - jest kupiona czy zrobiona?? |
|||
2008-04-11, 11:12 | #789 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Caly czas uzywalam masci z cynkiem a pozniej z alantolina. Niestety jak Ivus robil czesto te wodniste kupki i mimo ze przewijalam bardzo czesto to pupcia sie troszke zaczerwienila. Dzisiaj nie uzywalam juz nasaczonych chusteczek tylko wode z mydlem pozniej rumianek i wywietrzylam jego pupcie a na koniec posmarowalam sudocremem mam nadzieje ze sie poprawi
Midey, Dawidek ma sliczne spodenki |
2008-04-11, 12:31 | #790 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 231
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Inka,kto jak kto ale Ty brzydka, gruba i zaniedbana?????? nigdy w to nie uwierze
byc ucalowana przez takiego Przystojniaczka to zaszczyt Dzieki ale wiesz przysłowie że szefc bez butów chodzi czesto sie sprawdza) A Bartunio tez lubi całusy) rzeczywiscie wielbiciel kapieli ale to dobrze bardzo podoba mi sie czuprynka Bartusia i wiesz co Inka, nie powinnam o tym pisac ale jak sobie pomysle ile przeszliscie z Bartusiem to az sie wierzyc nie chce....taki sliczny i zdrowo wygladajacy Chlopiec A to ze tak piszesz wcale mnie nie dziwi (bardzo mi miło) nawet w szpitalu czesto mówili ze nie chce sie wierzyc patrzac na niego ze cos mu dolega,tak zdrowo wyglada.A czuprynke synka uwielbiam niesamowicie,zawsze marzyłam zeby moje dziecko miało po mnie włoski) Lwica jak zobaczyłam ten lezaczek to tak sie napalilam ze maz namowił chrzetnego(jego brat nim bedzie) na jego zakup jako prezet na chrzciny i juz lezaczek kupiony,zapłacony i bedziemy czekac) Pappaya na odparzona dupke najlepszy sudocrem! takze na pewno przejdzie) nie smaruj tylko grubej warstwy,wystarczy cieniutka.Bartus w szpitalu mial przez kilka dni delikatnie zaczerwieniona i przeszlo po sudocremie,a uzywalismy alantanu.teraz cely czas mam sudocrem Joasiu,midey cudnie usmiechnieci ci wasi męzczyzni)) Jupi oby nie było trzeba znow przetykac tych kanalikow trzymam kciuki z całych sił!! Dziewczyny czy wasze dzieciatka robia nadal tak samo duzo kupek jak na poczatku (tzn po kazdym praktycznie jedzeniu) czy troche mniej? bo mój Bartek jakos ostatnio coraz rzadziej np wczoraj zrobił jedną kupke na dobę...przepraszam nie nazwe to kupką....tylko...hmm...w kazdym razie plecy,body i cała pielucha umazane...) a była to ostatnia z 2, szkoda ze nie był w 3 bo by pleców nie umazał) Nie wiem czy wszystko napisałam co chciałam bo zawsze mam zaległosci...nie odpisuje od razu i tak to potem jest) |
2008-04-11, 12:37 | #791 |
szeryfcio
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Joasiu, on go nie zauważa Pokazuję mu kota z bliska na wszystkie sposoby a on zawsze skupia wzrok na czymś innym. Natomiast zabawkami się interesuje.
W drugą stronę to samo. Kot ignoruje Stasia i omija go szerokim łukiem. A jak usłyszy płacz to ucieka z pokoju. Midey, bardzo ładne zdjęcia. Elegancki ten Dawidek. Inka, lekarze mówią,że kupki mogą być rzadziej; jedna na dobę albo na parę dni i że to wszystko jest w normie. Mój robi raz (czasami dwa) na dzień, ale on jest częściowo na modyfikowanym.
__________________
Cosmesfera Edytowane przez sheryl Czas edycji: 2008-04-11 o 12:46 Powód: kupa |
2008-04-11, 13:42 | #792 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Pappaya ja odwrotnie niż Inka w szpitalu używali sudocremu, ale Dawid miał nadal czerwoną pupę, a alantan tylko gruuuubo sprawdził się jak Dawid miał tą straszną biegunkę i zero zaczerwienień i odparzeń... musisz sama wypróbować... Każdy Dzidziuś jest inny...
Inka my też zamawiamy... |
2008-04-11, 14:11 | #793 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 231
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Sheryl ja swojemu tez czasem podaje modyfikowane,jak jest mocno glodny zazwyczaj wieczorem ma wilczy apetyt i po 2 cyckach wsuwa jeszcze butle,no a z tymi kupkami to tak ze 2 dni temu sie zaczelo bo wczesniej robił czesciej,a nawet bardzo czesto
Lwica podejrzewam ze ten lezaczek bedzie super) |
2008-04-11, 14:29 | #794 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Hania ma antybiotyk((((((((((((( (((((((((((
nie cierpie antybiotykow, jestem duza przeciwniczka i musze podac doktor powiedzial, ze u takich maluszkow szybko przechodzi to na płucka i trzeba podac zła jestem Pappaya- sudocrem ma dzialanie bardziej profilaktyczne, trzeba mocno i czesto natłuszczac pupcie juz odparzona, a wiec alantan, bepanthen, lub cos podobnego. jak dziecko robi rzadsza kupke to od razu profilaktycznie smaruj sudocremem, bo po rzadszej kupce pupka szybko robi sie czerwona. jezeli pupka bedzie dlugo czerwona bardzo skuteczna jest masc tormentiol, ale trzeba z nia uwazac, bo zawiera kwas borowy, ktory moze byc szkodliwy. sterylizatora nie uzywam, odparzam wszystko we wrzatku. Inka- tak troche na inny temat- dowiadywalam sie o te zabiegi z podczerwienia i one podobna dzialaja troche jak sauna- dzialanie skuteczne od razu ale krotkotrwale... co Ty na to? a raczej Wasze klientki? acha, jeszcze z Kociulkiem wczoraj smsowalam. u niej niewesolo- Adrianek ciagle ma biegunke i temperature, nikt z przychodni nie chcial przyjechac do nich do domu a jej maz nie dostal wolnego Karolinka na szczescie ok.
__________________
just... very happy
|
2008-04-11, 14:53 | #795 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Jupi ja tez jestem przeciwniczka antybiotykow, ale jak trzeba to trzeba najwazniejsze zeby dzieciatko wyzdrowialo. Zdrowka zycze Hanusi
Kociulek, zdrowka zycze Twojemu synkowi Oby jak najszybciej wyzdrowial. Dziekuje wam za rady co do odparzenia. Smaruje na razie sudocremem. Bede musiala poprosic pediatre aby przypisala mi jakas masc na to paskudztwo jezeli sudocrem nie zadziala. Inka, ja o kupkach Ivunia pisalam zdaje sie na poprzedniej stronie. Niedawno byly po kazdym karmieniu (albo i czesciej) i bardzo wodniste a teraz juz sa rzadziej i male porcje. Jak dokarmialam zwyklym mlekiem (nie hypoalergicznym) to kupki byly raz na dobe (czasami zdarzylo sie 2 razy). Dziewczyny ktore dokarmiaja butelka nie przejmujecie sie ze maluszki oducza sie ssania piersi? Ja nie chce aby Ivo sie oduczyl tylko nie wiem co mam w takim ukladzie zrobic. Dokarmiac lyzeczka? |
2008-04-11, 15:00 | #796 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
dziekujemy za komplementy Joasiu czapeczka jest robiona przez Babcie Ocrushka ja tez ja uwielbiam
Cytat:
Cytat:
a z Kociulkiem faktycznie niewesolo
__________________
|
||
2008-04-11, 16:25 | #797 |
szeryfcio
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Ja się nie przejmuję bo i tak podaję mój pokarm butelką. Dla mnie nieważne jaka końcówka; brodawka czy smoczek - aby moje mleczko pił. Do piersi też go przystawiam i wygląda na to, że pamięta jak ssać, ale ile on tego wypija nie wiem, więc zdaję się na butelkę gdzie jest podziałka. Nie wszystkie dzieci się oduczają po smoczku, ale jak nie chcesz go do innego ssania przyzwyczajać to rzeczywiście zaleca się łyżeczkę, chyba jeszcze z tego co pamiętam są specjalne ustniki...?
__________________
Cosmesfera |
2008-04-11, 18:52 | #798 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cześć Dziewczyny...
Jestem zdołowana. Byłam dziś u pediatry z wynikami badań Emilki. Wieści są bardzo złe - Emi ma bardzo silną anemię Na dodatek jeśli kłopoty z kupką nie ustąpią (nadal nic!), czeka nas wizyta u gastrologa. Emilka kończy dziś 2 miesiące a ja nawet nie umiem się cieszyć. Tak bardzo się martwię Na dodatek ona rzuca się przy piersi (dlaczego?) i nie mogę jej porządnie nakarmić Sama też muszę sobie zrobić badania, bo jedna z teorii jest taka, że ja mogę mieć anemię. Następny chory dzieciaczek.... Czy nad naszymi lutowymi maleństwami ciąży jakieś fatum? Widzę, że z PKO SA nie tylko my mieliśmy przejścia. teraz - jak Midey - mamy konto w mBanku i mam nadzieję, że będziemy zadowoleni. Joasiu, dobrze Cię widzieć i wiedzieć, że wszystko u Was dobrze. Nie używam sterylizatora - butelki i wszelkie miarki i łyżeczki na lekarstwa tylko przelewam wrząca wodą. Uciekam, muszę się zebrać w garść i zmyć rozmazany makijaż bo się poryczałam. |
2008-04-11, 20:45 | #799 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Dobry wieczor Kochane
wpadam tylko na chwilke odemldowac sie i zostawic kilka ostatnich foteczek mojego Bubusia Maluszek rosnie tak szybko i zmienia sie z dnia na dzien,wiec chce zrobic mozliwie duzo zdjec,zeby te wszystkie zmiany zapamietac Kubus z kazdym dniem robi sie coraz bardziej pogodnym, pulchniutkim bobaskiem Nawet powolutku zwalczamy te okropne kolki, ktore pojawily sie po 4 tygodniu:/ (doraznie pomaga Plantex ktora pije Kubus i mieta, ktora pije ja litrami) Martwi mnie jedynie,ze w jego biedym brzusiu musi byc juz ciezko, bo ostatnia kupke zrobil we czwartek , w ubieglym tygodniu Jednak w czasie wizyty u pediatry Pani Dr powiedziala, ze jezeli brzuszek jest miekki to jest ok:/ No coz...to ona jest lekarzem, a nie ja... Zastanawiam sie jednak nad kontaktem z innym pediatra. Poki co uciekam,wykorzystam, ze malutki juz spi i sama pakuje sie pod kolderke Buziaki |
2008-04-11, 20:49 | #800 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
cd Bubusia
|
2008-04-11, 20:53 | #801 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
czesc- wpadłam na chwilke i nawet nie mam siły czytac waszych postów- za co przepraszam...
dzis jeździłam z Bartuniem znów do przychodni- bo strasznie mu "piało piszczało" w piersiach i kaśłał- okazało sie- skierowanie do szpitala-no wiec spakowalam wszystko dla nie i troszke dla siebie, wezwałam moja mamę do dziciaczków i do szpitala- tam przeszedł dokładne badania-dostał ospamox-czyli antybiotyk :-kurcze strasznie wczesnie.... bo początek zapalenia oskrzeli-na szczęscie szybko złapałam i nie trzeba zostawiac w szpitalu- wrócilismy do domciu, ale o tak strasznie kaszle...w przypadku pogorszenia mam bezzwłocznie jechac do szpitala..., dzis mi juz rece wysiadają-oklepywanie na zmiane plecków agaci i Bartunia (pomijając inne obowiązki-dzis w domu totalny chaos)... trzymajcie kciuki za zdrówko Bartunia pozdrawiam
__________________
przepraszam za niedoskonałość...., gdybym była doskonała zanudziłabym Cię na śmierć.... 16.10.2009-start 79,8-> 78,2 ->76,8 ........do 55 |
2008-04-11, 20:56 | #802 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
Całuski dla Emilki, oby szybko wracała do zdrówka
__________________
przepraszam za niedoskonałość...., gdybym była doskonała zanudziłabym Cię na śmierć.... 16.10.2009-start 79,8-> 78,2 ->76,8 ........do 55 |
|
2008-04-11, 20:59 | #803 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
całuski dla Hani-wiem Jupi co czujesz, ale jesli to ma pomóc naszym dzieciom.... ucałowania dla Kociulka- biedactwo-oby była silna i sie nie załamywała...
__________________
przepraszam za niedoskonałość...., gdybym była doskonała zanudziłabym Cię na śmierć.... 16.10.2009-start 79,8-> 78,2 ->76,8 ........do 55 |
|
2008-04-11, 21:03 | #804 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
o jejku same choroby sie czepiaja biednych dzieciaczkow
Elsi, z calego serca zycze aby Emilka wyzrowiala Katesio, Bartusiowi rowniez zycze zdrowia i oby juz wiecej chorob nie bylo |
2008-04-11, 21:40 | #805 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: tu i tam....
Wiadomości: 1 387
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Ja tylko na chwilę...
Widzę, że nie za wesoło z Waszymi maluszkami. My też byliśmy dziś z Markiem u lekarza, ale to gwoli wyjaśnienia Jego pochrapywania - bo dla mnie to juz nie było normalne, ale okazało sie, ze jednak jest Pani doktor zwróciła też uwagę na bladośc Marka, poleciła zrobic morfologię i wyjaśniła również, ze na tym etapie rozwoju bardzo zcęsto maluszki mają anemie - to w nawiązaniu do Emilki Elsi. Chciałam Cię troszkę uspokoić. Ze względu na to, że karmię wyłącznie piersią Pani doktor poleciła mi jeść dużo buraczków, brokułów, na wieczór pomoczyć suszoną morelę w czerwonym winie i powinno być ok. Wiec, Elsi , głowa do góry, na pewno wszystko wkrótce wróci do normy Pozostałym dzieciaczkom oczywiście również życzę duuuuużo zdrówka i mocno całuję |
2008-04-11, 21:56 | #806 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Katesia, Jupi, kociulek, elsi-trzymajcie się kochane, dużo siły dla was a dla maluszków duzo zdrówka, smutno czytać takie posty, ale się porobiło.
U nas jutro chrzciny. Czekamy na dobre wiadomości mamusie. Dobrej nocy dla wszystkich. |
2008-04-11, 22:09 | #807 |
szeryfcio
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Trzymam kciuki za Emilkę, Hanię, Kubusia i Adrianka.
: kciuki:
__________________
Cosmesfera |
2008-04-11, 22:46 | #808 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Katesia, Jupi Wielkie kciuki za zdrówko Waszych Maleńst
Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie. Dziękuję Joasiu za informacje Każda rada się liczy. Ja się martwię przede wszystkim dlatego, że Emilka nie chce jeść. Po przystawieniu do piersi, je max. 5 minut potem zaczyna płakać i krzyczeć. Próbowałam ją nakarmić sztucznym (myślałam, że ze mną czy z moim mlekiem coś nie tak), wypiła 30 ml i to samo. Od południa nie jadła normalnego posiłku. Tak jest od kilku dni. W taki sposób do zdrowia nie wróci I jak na złość przed nami weekend, kłopot z lekarzami... Nie ma pojęcia co dalej robić. Lekarka kazała odbijać, bo być może bańka powietrza tworzy się jej w brzuszku. Ale to nie pomaga. Przystawiałam ja dziś co godzinę i cały czas to samo. Dietę mam klasyczną, żadnych niezwykłości, które mogłyby tak wpływać. No i mam pretensję do samej siebie, że zapominałam o braniu witamin i żelaza. Spokojnej nocy |
2008-04-12, 07:25 | #809 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Dzien Dobry wszystkim Mamusiom
dopiero teraz mialam chwike czasu, zeby poczytac cos sie dzieje na wateczku i zmartwilam zsie, ze az tyle dzieciaczkow ma problemy trzymam kciuki za wszystkie dzielne mamusie i wszystkie maluszki zeby wstretne chorobska i wszelkie dolegliwosci szybko minely! a u nas zaczyna sie 9 dzien bez kupki... caluje wszystkich |
2008-04-12, 07:46 | #810 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
to pisałam ok 1 ale wizaz siadł
Jupi, Elsi, Katesia...Kociulek, Ty również - trzymajcie się!! Wasze Pociechy na pewno szybko wyzdrowieją... Elsi buziaki z okazji 2 m-cy dla Emilci mój Dawid dzisiaj wszystko sobie poprzestawiał... teraz gada w najlepsze a powinien spać ale to jest pikuś przy Waszych problemach... mam nadzieję, że szybko wszystko wróci do normy!! ja w pon idę z Dawidem również do lekarza... o ile nie będę musiała wzywać jakiegoś na wizytę domową, bo wieczorem mi zakasłał kilka razy... ja na razie to się nie powtórzyło... więc spokojnie czekam... Dinga mam nadzieję, że chrzciny się udadzą... no niestety znowu kaszlał... Jupi czy Hania często kasłała?? czy miała gorączkę albo katarek... bo nie wiem czy mam się jeszcze wstrzymać ze wzywaniem lekarza, bo dopiero mieliśmy taką sytuację dwa razy |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:56.