|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2012-02-26, 21:06 | #811 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 1 056
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Cytat:
Poza tym VE ma też sklep internetowy, gdzie jest 40% taniej niż w salonie i kurier gratis.
__________________
Come to the Dark Side - we have cookies <3 Oriflame |
|
2012-03-02, 13:38 | #812 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 875
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Cytat:
Cytat:
typowo takich samych nie ma
__________________
`Starość we wszystko wierzy. Wiek średni we wszystko wątpi. Młodość wszystko wie.` |
||
2012-03-04, 11:57 | #813 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 631
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Czy są osoby, które absolutnie nigdy nie będą w stanie założyć soczewek? Ja chyba jestem taką osobą...Wszyscy mówią, że to łatwe, że trochę praktyki i będzie dobrze, ale ja już próbowałam chyba milion razy...Za pierwszym razem spędziłam 1,5 godziny u okulisty, lekarz nie dał mi soczewek do domu więc potem miałam długą przerwę, strasznie się zniechęciłam. Potem za jakiś czas próbowałam u optyka, godzina próbowania i nic, nawet nie nałożyłam na sekundę. Tym razem jednak kupiłam sobie 10 par soczewek jednodniowych i postanowiłam próbować w domu. Zmarnowałam już 3 pary, gdy przy pomocy chłopaka, który też nosi soczewki ,próbowałam je założyć. Teraz próbuję sama, pomyślałam, że może czyjaś obecność mi przeszkadza, ale sama też nie potrafię. Potrafię przytknąć soczewkę do oka, nie zamykam już oka, ale zawsze choćby minimalnie je zmrużę i wtedy soczewka nie jest w 100% na oku. Próbuję i próbuję, ale nic z tego. Denerwuje mnie, że marnuję kolejną parę i nic z tego nie wychodzi Mam zrezygnować czy może jest jakiś magiczny sposób? Nie stać mnie na ciągłe dokupywanie nowych soczewek a potem wyrzucanie ich. Jestem załamana, mam mocną wadę wzroku i okulary nie są wygodne
|
2012-03-04, 12:03 | #814 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
U mnie to był koszmar
Wybałusz oczy i przytrzymaj powiekę, poruszaj gałką nie puszczając powieki. Ja sobie wyobrażałam, że zbliża się do mnie wielki, włochaty pająk - nie dość, że nie mrużyłam oczu, to jeszcze mój mózg nie przejmował się tym, że coś tam wkładam
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2012-03-04, 12:09 | #815 |
Matka Smoka
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 937
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
U mnie też ciężko (i nadal czasem mam problem). Pomaga koncentrowanie się tylko i wyłącznie na wybałuszaniu. Nie myślę kompletnie o tym co, jak wkładam (ten ruch został zautomatyzowany po tylu próbach). Czyli celem nie jest założenie soczeki, tylko celem jest nie zamknięcie oka.
|
2012-03-04, 12:42 | #816 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Mi pomogła zmiana przytrzymywania powieki... Zamiast palcami z boku, to od góry. I też miałam potworne problemy z zakładaniem i zdejmowaniem, ale po jakimś czasie samo przyszło
|
2012-03-04, 15:10 | #817 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 401
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
[1=d357993fb563d96255a580a 524765665475ea94f_5ff3ac0 237767;32707727]Czy są osoby, które absolutnie nigdy nie będą w stanie założyć soczewek? Ja chyba jestem taką osobą...Wszyscy mówią, że to łatwe, że trochę praktyki i będzie dobrze, ale ja już próbowałam chyba milion razy...Za pierwszym razem spędziłam 1,5 godziny u okulisty, lekarz nie dał mi soczewek do domu więc potem miałam długą przerwę, strasznie się zniechęciłam. Potem za jakiś czas próbowałam u optyka, godzina próbowania i nic, nawet nie nałożyłam na sekundę. Tym razem jednak kupiłam sobie 10 par soczewek jednodniowych i postanowiłam próbować w domu. Zmarnowałam już 3 pary, gdy przy pomocy chłopaka, który też nosi soczewki ,próbowałam je założyć. Teraz próbuję sama, pomyślałam, że może czyjaś obecność mi przeszkadza, ale sama też nie potrafię. Potrafię przytknąć soczewkę do oka, nie zamykam już oka, ale zawsze choćby minimalnie je zmrużę i wtedy soczewka nie jest w 100% na oku. Próbuję i próbuję, ale nic z tego. Denerwuje mnie, że marnuję kolejną parę i nic z tego nie wychodzi Mam zrezygnować czy może jest jakiś magiczny sposób? Nie stać mnie na ciągłe dokupywanie nowych soczewek a potem wyrzucanie ich. Jestem załamana, mam mocną wadę wzroku i okulary nie są wygodne [/QUOTE]
A okulista Ci założył? Ja miałam podobny problem do Twojego i w gabinecie usłyszałam, że u niektórych jest tak silny odruch zamykania oka, że nie da się założyć soczewek. |
2012-03-04, 15:35 | #818 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Da się go pokonać
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2012-03-04, 18:09 | #819 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: 3city
Wiadomości: 305
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Cześć Wszystkim! Cieszę się, że trafiłam na ten wątek, bo już od dłuższego czasu czaję się na zakup soczewek, a że dostałam zastrzyk gotówki, to czas najwyższy zamienić zamiary na czyny. Tak więc czy mogłybyście polecić mi salon optyczny/optometryczny w Gdańsku, gdzie mnie zbadają i nauczą zakładać i zdejmować soczewki, w jakiejś niewygórowanej cenie?
Chciałabym też, by polecono mi jakieś konkretne soczewki, myślałam o miesięcznych, nie ukrywam trochę ze względu na koszta. Wiem, że trzeba wtedy bardzo dbać o nie i o higienę, ale myślę, że nie miałabym z tym problemu, bo przejawiam zachowania nieco pedantyczne. |
2012-03-04, 20:18 | #820 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Witam serdecznie Chciałam dołączyć , ponieważ od tygodnia jestem w gronie kontaktujących
Od razu mam pytanie, ponieważ jestem nieco zdziwiona. Na wątku wrocławskim ja i druga Wizażanka w tym samym tygodniu poszłyśmy do tego samego salonu Fielmanna (którego bardzo cenię, do tej pory zajmowali się moimi okularami). Tamta Wizażanka przy dobieraniu soczewek (miesięczne) dostała receptę, na kartoniku ma napisane, jaką krzywiznę jej dobrano. Ja uzgodniłam z panią okulistką, że najlepsze dla mnie będą dzienne. Mierzyłam z nią dzienne Dailies. Na koniec wizyty dała mi "paszport" z J&J, powiedziała, że do środka wkłada mi kartonik, gdzie mam napisane, jakie mam nosić> Dała mi paczkę Dailies i paczkę True Eye J&J i powiedziała, żebym w domu sobie sprawdziła, w których mi wygodniej. Zobaczyłam, że na kartoniku mam napisane tylko, ile mam dioptrii. Dwa dni nosiłam Dailies, które z nią przymierzałam, ciągle czułam, że w lewym oku mam ciało obce. Dziś założyłam J&J i wydają mi się idealne, pod względem noszenia, w ogóle ich nie czułam. Jeśli chodzi o rozmiary, to różnica jest minimalna: Dailies ma 8,7 krzywiznę i 14,0 średnicy, J&J 8,5 i 14,2. Czy to normalne, że okulista każe sobie samemu dobrać? A może ta różnica nie ma znaczenia żadnego? Zdziwiłam się też, bo mam astygmatyzm i myślałam, że będę musiała nosić soczewki toryczne, ale pani doktor powiedziała mi, że musiałaby mi dać z silniejszą mocą, bo nie ma połówek i że sfera tak samo będzie dobra. Czy to prawda? |
2012-03-04, 20:21 | #821 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Imper - mam cylinder 0,75D i też mam zwykłe soczewki Jak często zamierzasz nosić?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2012-03-04, 20:38 | #822 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Cytat:
Nosić będę jakieś 3-4 razy w tygodniu. Lubię swoje okulary, ale jak pada deszcz, czy jest zimno, to wiadomo, niewygodnie. Mam zamiar nosić na zmianę, chociaż nie powiem, noszenie soczewek rozpieszcza, całkiem inny komfort |
|
2012-03-04, 21:00 | #823 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
To dość często, warto na kontroli sprawdzić, jak leżą.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2012-03-05, 01:29 | #824 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Rybnik / Katowice
Wiadomości: 611
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Macie może namiary na jakiś sklep internetowy albo aukcje, gdzie można kupić soczewki kolorowe, ale co istotne - z mocą? Przeważnie są to zerówki a ja mam dość dużą wadę (noszę -7.00, -7.50).
|
2012-03-05, 01:57 | #825 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 5 397
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Cytat:
ACUVUE 2 COLORS - dno, zero efektu, zmarnowane pieniądze DISCON - takie nienaturalne, że gdziekolwiek nie poszłam to wszędzie byłam obiektem zainteresowania |
|
2012-03-05, 08:29 | #826 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Cytat:
Jeśli chodzi o aukcje, to zapytanie o moce wysyła się w mailu. Portal wymaga, by każdy produkt, (czyli każda moc) był wystawiony na odrębnej aukcji. Wystawcy podając moc 0 zabezpieczają się przed niepotrzebnym wystawianiem produktów, które nie zejdą. A to już kwestia indywidualna, zapraszam na wątek poświęcony tylko soczewkom kolorowym - jest tam mnóstwo zdjęć!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
2012-03-05, 14:12 | #827 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 631
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Lekarz też mi nie założył, tak jak pisałam, siedziałam u okulistki 1,5 ha i nic. Za kolejnym razem byłam u optyka i pani z obsługi mnie uczyła, jak zakładać, ale też bez efektu. Potem dłuugo próbowałam w domu, osiągnęłam tyle, że jestem w stanie przyłożyć soczewkę do oka bez zamykania oka, ale i tak minimalnie oczy zmrużę, czy chociażby ruszę gałką oczną, co prowadzi do tego, że soczewka nie przykleja się w 100% do oka, tylko zostaje mi na palcu, albo od razu wypada. Będę próbować, ale za każdym razem jest tak samo, i tylko marnuję kolejne pary soczewek (kupiłam sobie 2 opakowania 1-dniowych)....
|
2012-03-05, 14:14 | #828 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
spróbuj skupić się na wybałuszaniu oczu
na soczewkę możesz położyć kropelkę płynu, ale tak, by nie zmoczyć dodatkowo palca, bo będzie się do niego kleiła
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2012-03-14, 17:07 | #829 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 631
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Powoli zaczynam zauważać, w czym jest problem...Otóż, przy zakładaniu soczewek, nawet jeśli nie zamknę oczu, to nie jestem w stanie patrzeć wprost na paluch, który muszę sobie wsadzić do oka Automatycznie patrzę w bok i wtedy, nawet jeśli nie mrugnę i dokładnie przytknę soczewkę do oka, to ona tam nie zostanie, w końcu musi znajdować się w odpowiednim miejscu, na źrenicy. A ja niestety nie jestem w stanie opanować tego odruchu - po prostu nie potrafię spokojnie gapić się na coś, co zbliża się do mojego oka. Odruch samozachowawczy?
|
2012-03-14, 17:21 | #830 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 3 793
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
[1=d357993fb563d96255a580a 524765665475ea94f_5ff3ac0 237767;32925399]Powoli zaczynam zauważać, w czym jest problem...Otóż, przy zakładaniu soczewek, nawet jeśli nie zamknę oczu, to nie jestem w stanie patrzeć wprost na paluch, który muszę sobie wsadzić do oka Automatycznie patrzę w bok i wtedy, nawet jeśli nie mrugnę i dokładnie przytknę soczewkę do oka, to ona tam nie zostanie, w końcu musi znajdować się w odpowiednim miejscu, na źrenicy. A ja niestety nie jestem w stanie opanować tego odruchu - po prostu nie potrafię spokojnie gapić się na coś, co zbliża się do mojego oka. Odruch samozachowawczy? [/QUOTE]
Spróbuj nie patrzeć się na palec, ale prosto przed siebie ( centralnie w lustro) i nie myśl o tym że zakładasz soczewki. Ja najpierw aby panować mruganie i zamykanie ćwiczyłam "na sucho" bez soczewek, dotykałam opuszkiem palca oka - i pomogło. Wtedy można się psychicznie oswoić z tą czynnością. Teraz zakładanie soczewek to rutyna, ale początki są trudne... Powodzenia!
__________________
|
2012-03-14, 17:50 | #831 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 650
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
patrz przed siebie przy zakładaniu soczewki - jak patrzysz w dół to potem trudniej założyć soczewkę, bo masz niżej źrenicę...
pierwszy raz zdarzyło mi się wyciągnąć z opakowania soczewkę odwróconą na lewą stronę... i się dziwiłam, dlaczego mnie ciągle coś uwiera
__________________
|
2012-03-14, 17:58 | #832 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Ja zaczynam mieć problem ze zdjęciem lewej soczewki Wszystko przez za "długie" paznkocie... Chyba będę musiała spiłować, bo dzisiaj męczyłam się z 5 minut nad zdjęciem
|
2012-03-14, 18:49 | #833 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
A mi ostatnio prawa soczewka wypadła, czego nie zauważyłam Bolała mnie strasznie głowa, podejrzewałam, że coś jest nie tak, ale nie wpadłam, że nie mam soczewki.
Potem przy ściąganiu wsadziłam sobie paluch do oka, żeby ją przesunąć na dół (tak mi łatwiej ściągać), ale że jej nie było, to się dziubnęłam, aż mi naczyńko pękło. Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że okulistka źle mi te soczewki dobrała i jednak powinnam mieć toryczne, skoro nie czuję różnicy między okiem w soczewce, a bez. |
2012-03-15, 20:33 | #834 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Witam wszystkich
zamawiam soczewki dla syna i mam dylemat . W większości internetowych sklepów Acuve oasys astigmatism na opakowaniu ma w lewym rogu na niebieskim tle napis NEW w raju soczewek znalazłam te soczewki w atrakcyjniejszej cenie lecz na opakowaniu nie ma napisu NEW . Co o tym myśleć ? Czy to jest jakiś wcześniejszy wypust czy wręcz przeciwnie nowy i już nie traktowany jako nowość . Bardzo proszę o podpowiedź . |
2012-03-16, 13:49 | #835 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 64
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Dziewczyny, czy to jest mozliwe, ze w salonie optycznym place 40zl za 2 sztuki a na all jest 6 sztuk za 60zl ?
|
2012-03-16, 13:58 | #836 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Tak. Właściciel salonu opłaca lokal, sprzedawców, optyków, lekarzy itp. a zasięg ma lokalny, zaś magazyn sklepu internetowego może mieścić się w garażu i wysyłać paczki na cały świat.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2012-03-25, 21:13 | #837 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 14
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Witam serdecznie.
Może i ten portal nie jest dedykowany specjalnie dla mnie ale temat "soczewek" to już raczej kategoria unisex Przejrzałem sporo stron ale tylko w II i III wątku o soczewkach. Laikiem w tej kwestii nie jestem, ale zbieram doświadczenie Soczewki noszę od lipca 2011 więc już jako takie rozeznanie posiadam... Okulary noszę właściwie od podstawówki, wada jaką mam czyli krótkowzroczność utrzymuje się na tym samym poziomie już chyba 10 lat, a może i lepiej. Tak więc mogę odetchnąć i mieć nadzieję, że tak pozostanie. Tak się składa, że wada jest identyczna w obu oczach więc przy zakupach soczewek porfel może odetchnąć z ulgą... Wieć tak. Po soczewki w zeszłym roku udałem się do Vision Express (Warszawa). Badanie było za 1 zł, płaciłem tylko za soczewki. Od początku chciałem nosić miesięczne więc zostały mi dopasowane konkretnie te: iWear XR Supreme (BC 8.6 / DIA 14.0) - "sferyczne". Do nich dostałem gratis mały płyn 120 ml iWear All-in-1 Supreme+, i pojemniczek. Od 1 marca tego roku noszę AirOptix Aqua (BC 8.6 / DIA 14.2). Miałem troche obawy czy będę mógł nosić o troche innym parametrze ale są minimalnie większe jeśli chodzi o średnicę więc jest ok. Oczywiście oglądał mnie okulista w innym zakładzie. Hmm, no i coś czuję, że oczy mniej mi się męczyły w iWear'ach Pewnie potem będę testować inne - już mam na oku na szkla.com takie oto soczewki: 1) PureVision - miesięczne/sferyczne/8.6/14.0 2) FitView Monthly - miesięczne/sferyczne/8.6/14.0 Ale nie będę za każdym razem latać po okulistach, bo wychodzę z założenia, że jeśli parametry soczewek mam ustalone na takim poziomie to "muszą" pasować i innej opcji nie ma. Pewnie zostanę tu na dłużej (na tym forum) bo widzę, że sporo tutaj specjalistów w tej dziedzinie A i jeszcze jedno... niech mi ktoś poleci jakieś sklepy ale wyłącznie z Warszawy, które specjalizują się w temacie soczewek itp. I czy są wiarygodne sklepy internetowe (nie allegro) z możliwym odbiorem osobistym w Warszawie... tak jak np. szkla.com |
2012-03-26, 10:52 | #838 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Nie masz niestety racji, nie możesz testować soczewek w oparciu o własne widzimisię. Soczewki o identycznych parametrach mogą inaczej zachowywać się na oku, bo cechuje je różny materiał, sztywność, uwodnienie, kształt brzegów...
Soczewki, które wcześniej nosiłeś, to Biofinity firmy Cooper Vision, sprzedawane pod marką Vision Express. To bardzo dobre, nowoczesne soczewki, więc jeśli Ci pasowały, znajdź sklep internetowy, w którym są tańsze niż w salonie.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2012-03-31, 13:12 | #839 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 042
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Do dziewczyn z Krk: korzystała któraś z usług MiB Optic ? jest tam jakiś profesjonalny lekarz?
|
2012-03-31, 17:12 | #840 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 289
|
Dot.: Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III
Dopiero co kupilam soczewki wiec prosze mi wybaczyc pytanie ..
Mam soczewki Acuvue Trueeye - na obu oczach mam ta sama wade.. Ale teraz zaczelam sie zastanawiac czy to jest jakos zaznaczone ktora soczewka na ktore oko czy to obojetne? A moze jest tak, ze 1 z lewej to na lewe oko a ta z prawej na prawe ? Ale skoro jest 5 na pasku to chyba obojetne? -- Wole sie upewnic ---- I jeszcze o jedna rzecz bym zapytala ) Dostalam soczewki -2. Ale teraz jak patrze to wyszedl mi astygmatyzm -0,25. Niby mialam chyba robione sprawdzanie go (tj. taki rysunek z kreskami - pytala sie mnie okulistka czy sa w rownej odleglosci - mnie sie wydawalo, ze tak - ale bardzo sie upewniala... + czy krzyzyk jest w srodku kola - dla mnie nigdy nie byl ) ) Probowala mi tez szkla, w ktorych widzialam podwojnie... Czy jezeli mam soczewki zwykle i widze w nich bardzo ostro to moga mi sie zepsuc oczy przez to ze mam astygmatyzm i go nie koryguje? Edytowane przez exoexo Czas edycji: 2012-03-31 o 17:19 |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:31.