Rozmowa kwalifikacyjna

[red high heels]

Mogą zapytać czy dużo filmów oglądasz, czy trochę się orientujesz w nowościach, jakie są Twoje zainteresowania (czy kinowo-filmowe również), ale przede wszystkim będą chcieli się pewnie przekonać czy jesteś kulturalna, uprzejma, w jaki sposób rozmawiasz z nieznajomymi ludźmi, czy nie jesteś myszką która najchętniej schowałaby się w kąt.

[MonicMon]

Jeszcze mam jedno pytanko, filmy najpierw są w kinach, poźniej na DVD w sklepach, a później w wypozyczalniach? Czy w tym samym czasie kiedy wychodza na DVD sa w wypożyczalniach?

[red high heels]

Jeśli wypożyczalnia kupi, to ma. Przecież filmy nie znajdują się w wypożyczalniach w jakiś cudowny sposób.

[MonicMon]

no tak bo u nas byla taka mala wypozyczalnia i tam same stare filmy byly z 2008 roku to byly najnowsze
A jesli beda sie pytac o nowosci to o te kinowe?

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ----------

nikt nie wypowie sie jeszczE?

[ginger twiggy]

Hej. Mam pytanie odnośnie rozmowy telefonicznej z pracodawcą. Zadzwonił dziś do mnie potencjalny pracodawca i zapytał czy mogę przyjść na rozmowę za kilka minut. Mieszkam w innym mieście więc odpowiedziałam, że nie mogę być tak szybko, bo muszę dojechać pociągiem. Wstępnie umówił się ze mną na następny dzień, ale zaznaczył, że jeszcze zadzwoni. Już wieczór a on nie oddzwania. Czy powinnam sama zadzwonić, by potwierdzić spotkanie? Czy to może zły pomysł? Jak odpowiadać by miejsce zamieszkania nie dyskwalifikowało?

[201610310857]

moim zdaniem to trochę śmieszne, że chciał byś przyszła parę chwil później.
Poczekaj na jego telefon

[ginger twiggy]

Wiem, to było trochę nie fair. Teraz nie wiem czy dzwonić, czy uznać, że jesteśmy jutro umówieni. A może jechać tam jutro? Najwyżej stracę kasę za dojazd.

[201610310857]

Ja bym sie wstrzymała.

[Fara25]

Ja też bym sobie dała spokój.

[ikonka10]

no własnie muszisz sie orientować w tym przemysle kinowym. zapyta: co pani by doradziła dla niezdecydowanych panów, którzy by chcieli coś obejrzeć, albo dla kobiet na babskie wieczory do wspólnego ogladania. zastanów się jakie są ciekawe filmy. bądź jeśli ktoś chciałby jakiś dramat lub komedię co byś doradziła?

[Fara25]

Chyba tylko znajomość filmów może być atutem w tej pracy, poza dobrą prezencją i komunikatywnością.

[omines]

Kilka dni temu byłam na rozmowie w solarium, poszukują tam studentki dziennej na wakacje i w roku akademickim na weekendy. Praca ta bardzo by mi odpowiadała, rozmowa myślę też poszła mi dobrze. Właścicielka jednak powiedziała, że razem z dziewczynami pracującymi tam przejrzy wszystkie CV i zadzwoni, abym mogła przyjść zobaczyć na próbę jak się pracuje w takim miejscu i czy mi to odpowiada. Praca miała być od zaraz, bo odeszła jedna dziewczyna i szukają jej następczyni na weekend więc myślałam, że zadzwonią szybko a teraz chyba już straciłam nadzieję, pewnie wzięli kogoś innego.. Co o tym myślicie? Czekać dalej czy szukać czegoś innego?

[thealee]

Przecież możesz brać, a jednocześnie sobie czegoś innego szukać
Poza tym weź pod uwagę, że ciężko teraz znaleźć nie wymagającą i stałą pracę dla studentów...
Na Twoim miejscu bym brała, ostateczna decyzja należy do Ciebie

[princeseczka]

Jasne że szukaj czegoś innego,..to Ci na pewno nie zaszkodzi

[doriiska]

Dokładnie - mozesz czekać i nadal szukać czegos innego. Nie wiem, z jakiego miasta jesteś, ale w mniejszych miastach trudno znaleźć coś łatwego, przyjemnego i no dodatek dobrze płatnego dla studenta.
Powodzenia

[Fara25]

Każdy rozsądny człowiek bierze co jest i równocześnie szuka czegoś lepszego, kiedy wie, że dana praca jest poniżej jego oczekiwań.

[doriiska]

Dokładnie, najlepiej poczytać o nowościach kinowych.
Poza tym mogą zapytac, jaki jest Twój ulubiony film i dlaczego, co byś poleciła itp.
Powodzenia

[MiciaKicia]

Ja wczoraj złożyłam CV do Reportera we Wrocławiu....
Ciekawe czy mogę liczyć na zaproszenie na rozmwowę.
Po jakim czasie mam się spodziewać odzewu ?

[MiciaKicia]

odświeżam wątek.
Ja dziś po uprzednim przeczytaniu opinii na temat CCIG Wrocław zaaplikowałam tam. Chcę się przekonać na własnej skórze jak tam jest :P Są i lepsze i gorsze opinie

Wiecie może po jakim czasie od wysłania aplikacji zapraszają na rozmowę?

[MiciaKicia]

Edit:
złożyłam zgłoszenie wczoraj, dziś miałam telefon, że rozmowa w poniedziałek na 11.00 wybiera się ktoś jeszcze? :P

[MiciaKicia]

Właśnie dzis zostalam zaproszona na rozmowe do Reportera jupiiii jutro na 14.
Tylko nie wiem czego się spodziewać

[doriiska]

Napisane przez MiciaKicia

Właśnie dzis zostalam zaproszona na rozmowe do Reportera jupiiii jutro na 14.
Tylko nie wiem czego się spodziewać

No i jak było, dostałaś tę pracę?

[MiciaKicia]

Napisane przez doriiska

No i jak było, dostałaś tę pracę?

To była tylko wstępna rozmowa z kierowniczka. Mam czekać na telefon z zaproszeniem na rozmowę z Regionalną i wtedy dopiero sie czeka na ostateczną decyzję ehm.

[pumas]

mówisz o reporterze zwykłym czy dla dzieci? Zwykł przecież nie ma regionalnych już.

[MiciaKicia]

Napisane przez pumas

mówisz o reporterze zwykłym czy dla dzieci? Zwykł przecież nie ma regionalnych już.

o zwykłym mówię. No tak mi kierowniczka przekazała

[pumas]

Rozumiem, może coś się pozmieniało, ale ta firma nie ma dobrej kondycji mimo przejęcia...

[olcia 810]

Napisane przez coca-coliczka

co prawda ja zajmowalam sie rekrutacja w ag. reklamowej i obecnie w budowlance ale moga zapytac Cie- a w zasadzie poprosic o:

-sprzedanie dlugopisu, pustej butelki, śmietki z podłogi - podstawowy blad to opisywanie przedmiotu- butelka jest taka siaka owaka. wymien zalety i korzysci jakie bedzie mial klient kupujac ten produkt. stworz oferte- promocje, rabat, karte rabatowa, powiedz ze z karta mbanku czy citi elle ma znizki 10 %- wykaz sie inicjatywa i pomyslowoscia,
-usmiechaj sie- targetem w reporterze sa mlodzi ludzie. badz na luzie.
-rekrutujaca osoba moze poprosic Cie abys doradzila jej w zakupie ciucha- ocenila rozmiar... itp.
-ja pytalam rekrutow czy mysla, ze koniec swiata nastapi w wyniku wojny terytorialnej czy wojny o entocentryzm- wszystko po to by zobaczyc jak pracownik znajduje "jezyk w gebie"
-raz zapytalam laske po angielsku zeby mnie przekonala ze sprzedawca kobieta i sprzedawca mezczyzna -obydwaj arabowie sa rownie dobrymi pracownikami i odp i zalozyla ze jestem arabem. (mialam zly dzien.. )

Życze Ci, że i Tobie ktoś takie pytania zadawał na rozmowie kwalifikacyjnej

[1910]

Witam dziewczyny,
W środe mam rozmowę kwalifikacyjną w Naturhouse na stanowisko specjalisty ds. dietetyki. Czy któraś z Was nie była na takiej rozmowie albo nie słyszała jak to wygląda, jakich pytań należy spodziewać itd

Czekam na podpowiedzi

[Myszka_83]

Byłam kiedyś na rozmowie w Naturhouse. Padały standardowe pytania: powiedzieć coś o sobie, wymienić swoje trzy zalety i trzy wady, dlaczego chciałabym u nich pracować, co wiem na temat zdrowego żywienia. Rozmowę przeprowadzało dwie osoby, chyba małżeństwo, nawet mili byli. Nie pamiętam jakie to miało być stanowisko, ale też coś w rodzaju specjalisty, czy doradcy klienta. Na rozmowie okazało się, że moim zadaniem była by głównie promocja, rozreklamowywanie czyli rozdawanie ludziom ulotek przed wejściem Ale może u Ciebie będzie inaczej

[Auksencja]

Napisane przez Myszka_83

Byłam kiedyś na rozmowie w Naturhouse. Padały standardowe pytania: powiedzieć coś o sobie, wymienić swoje trzy zalety i trzy wady, dlaczego chciałabym u nich pracować, co wiem na temat zdrowego żywienia. Rozmowę przeprowadzało dwie osoby, chyba małżeństwo, nawet mili byli. Nie pamiętam jakie to miało być stanowisko, ale też coś w rodzaju specjalisty, czy doradcy klienta. Na rozmowie okazało się, że moim zadaniem była by głównie promocja, rozreklamowywanie czyli rozdawanie ludziom ulotek przed wejściem Ale może u Ciebie będzie inaczej

heheheh ja tez byłam na takiej rozmowie w Naturhouse. Szłam na rozmowę w sprawie pracy , jako specjalista, czy tez jakiś doradca, a oni mi zaproponowali rozdawanie ulotek i baloników przez wejściem.