Moc pozytywnego myślenia

[LaylaDamment]

Napisane przez śnieżka_

O kurcze, to chyba musze zalozyc zeszyt Dziekuje za odpowiedz

No ja mam osobny zeszyt do afirmacji
I na początek dobrym pomysłem jest korzystanie z strony http://www.afirmacje.pl/
Na pewno znajdą się tam afirmacje na interesujący nas temat i będziemy mieli pewnosć,że są poprawnie ulożone,bez żadnych 'haczyków' które podświadomość mogła by inaczej odebrać

Świetnie jest przed pisaniem afirmacji zrobić 20 połączonych oddechów-może wkleję cytat z jakiejś strony:
'Metoda „20 połączonych oddechów” w 4 zdaniach:
Znajdź ciche miejsce i usiądź wygodnie. Oddychaj przez nos: cztery pełne głębokie oddechy jeden po drugim (nie rób przerwy pomiędzy wdechem a wydechem), piąty oddech wolniejszy i przedłużony. Wykonaj cztery takie serie.'
Gdyby ktoś był zainteresowany świadomym oddychaniem- http://www.berckana.pl/cud_site.htm

[Ash]

Napisane przez LaylaDamment

No ja mam osobny zeszyt do afirmacji
I na początek dobrym pomysłem jest korzystanie z strony http://www.afirmacje.pl/
Na pewno znajdą się tam afirmacje na interesujący nas temat i będziemy mieli pewnosć,że są poprawnie ulożone,bez żadnych 'haczyków' które podświadomość mogła by inaczej odebrać

no jak połączyć afirmowanie kasy, związku, sukcesu i ogólnie powodzenia w życiu? ;p

[Marseille]

Napisane przez śnieżka_

O kurcze, to chyba musze zalozyc zeszyt Dziekuje za odpowiedz

ale to jest bardzo przyjemne

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Napisane przez Ash

no jak połączyć afirmowanie kasy, związku, sukcesu i ogólnie powodzenia w życiu? ;p

jak? oto przykłady?

1.JA Ash , mam wspaniałaą prace, która mnie zadowala całkowice finansowo.

2.Boskie światło we mnie rozjaśnia każdą chwilę mego życia.


Kasa, zwiazek, sksec to chyba juz powodzenie sie w zycu? Nie da sie od razu zaafirmowac wszystkiego, trzeba zaczac od malych rzeczy zawazyc ich skutek ze faktycznie przynosza rezultaty, i zaczac wtedy afirmowac np. prace

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Napisane przez amorkaa

LaylaDamment i Marseille - może Wy odpowiecie na moje pytanie zadane wyżej? tzn co o tym sądzicie? Celestia już się wypowiedziała a jestem ciekawa co o tym myślą inni

Faktycznie jest tak, że jesli o kims myslimy nagle sie odzywa. Zwróć uwage, co w tym momencie pomysłałas o niej. Jesli to byly mile wspomnienia, pozytywne mysle to PP zadziałało. Chyba wszystkie o tym wiecie, żeby ono zadziałało musimy sie po czuc ''cholernie'' fajnie.


Co do tego czy PP wpływa na drugie osoby to odpowiadam że Nie. Działa to w ten sposob, że jesli ty poczujesz sie naprawde wspaniale w swoim ciele, jestem szczesliwa z tego co robisz i kim jestes, wydzielasz pozytywna energie od siebie i wtedy nastepuje przyciaganie byc moze nawet tych osob ktore chcesz. Pamietaj, jesli chcesz przyciagnac ta druga osobe to nie mysl o tym non stop daj troche na luz zapomnij i tym, wystarczy, ze uwierzysz, że ona to Ciebie wroci i napewno sie tak stanie

Chyba dobrze Tobie, to wytłumaczyłam, zapytam sie pozniej dokladniej specjalistki

[LaylaDamment]

Napisane przez Ash

no jak połączyć afirmowanie kasy, związku, sukcesu i ogólnie powodzenia w życiu? ;p

Można pisać kilka afirmacji na raz,ale nie wolno przesadzić,w końcu podświadomość nie będzie nadążać gdybyśmy pisali np.6 afirmacji na raz To już jest wyższa szkoła jazdy.
Na początek powinno się pracować maksymalnie z 3,4 tematami.

[LaylaDamment]

Sorry,ale wysłała mi się dwa razy odpowiedź.

[Celestia]

Napisane przez amorkaa

Tobie się nie udaje ale to chyba jest możliwe?
Jeśli nie to niedobrze A podobno człowiek może mieć wszystko czego pragnie dzięki pozytywnemu myśleniu

no jasne, ze jest możliwe
tylko ja coś nie mogę tego opanować heh

[mysza007]

Witajcie pozytywnie zakręcone

Od kilku dni jestem mile zaskoczona. Miałam parę rzeczy do załatwienia ostatnio i miałam wątpliwości czy mi się uda. Chodziło dokładnie o oddanie starych, nie potrzebnych mi książek do biblioteki, starej wieży i innych urządzeń do utylizacji i takie tam. Miałam wątpliwości z jednej strony, bo niby są do tego odpowiednie punkty, instytucje, ale tam też często różne problemy wymyślają. Jednak ciągle, uparcie miałam w głowie to, że właśnie tych nie potrzebnych rzeczy w ten sposób się pozbędę. I wszystko załatwiłam! W takich sytuacjach to aż chce się żyć!

[amorkaa]

Kobietki kochane a w jaki sposób radzicie sobie w chwilach załamania? W chwilach kiedy jest Wam źle? Jak znajdujecie w sobie siłę aby mimo wszystko myśleć pozytywnie?

[Mgiełka91]

Napisane przez LaylaDamment

No ja mam osobny zeszyt do afirmacji
I na początek dobrym pomysłem jest korzystanie z strony http://www.afirmacje.pl/
Na pewno znajdą się tam afirmacje na interesujący nas temat i będziemy mieli pewnosć,że są poprawnie ulożone,bez żadnych 'haczyków' które podświadomość mogła by inaczej odebrać

Świetna ta stronka i ta z tymi 10 zasadami też Dzięki, że je tu podałaś, bo jakoś brakowało mi motywacji, a jak to przeczytałam, to od razu zachciało mi się pisania afirmacji Ja wybrałam na razie 2 i takie dosyć krótkie, aby się nie zniechęcić Też założyłam sobie osobny zeszyt, wydruk0wałam te zasady i wkleiłam na początek. W razie czego zawsze można zerknąć sobie

[Ash]

Zawsze mi się wydawało, że afirmacje trzeba powtarzać w pierwszej osobie, a w tym linku jest również w drugiej i trzeciej. Czy aby na pewno to jest prawidłowe? Nie wystarczy w pierwszej?

edit: ile razy każdego dnia trzeba pisać afirmacje? Kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt?

[Kleotka]

Właśnie sobie coś przypomniałam

Pamiętajcie, że jeśli już coś zdobędziecie (pracę, ukochanego), to trzeba nadal 'afirmować', posługiwać się PP, żeby tego nie stracić.

[mysza007]

Napisane przez LaylaDamment

No ja mam osobny zeszyt do afirmacji
I na początek dobrym pomysłem jest korzystanie z strony http://www.afirmacje.pl/
Na pewno znajdą się tam afirmacje na interesujący nas temat i będziemy mieli pewnosć,że są poprawnie ulożone,bez żadnych 'haczyków' które podświadomość mogła by inaczej odebrać

Witajcie dziewczęta
Właściwie miałam tu nie dodawać nic od siebie, ale jak zerknęłam na tą stronkę to doznałam szoku. Prawie wszystkie afirmacje dotyczą mnie i akurat znalazłam takie, które dotyczą rzeczy przez którą w moim życiu przestało się układać. Na dodatek dotarło do mnie, że moje dotychczasowe postrzeganie pewnych spraw było totalnie błędne. Normalnie odjęło mi teraz mowę...

[Kiti]

dziewczyny pytałyscie co mi się spełniło-głównie chodzi o sprawy zawodowe/studia-praktyki(ogolnie spory sukces ,który spadł własnie nie wiadomo skąd),ale teraz dobrego nastroju nie mam i nawet o tych dobrych rzeczach,które się przytrafiły nie potrafię myśleć ,bo rozstaję się z chłopakiem .Jest mi cholernie przykro,bardzo się zawiodłam i zamiast myśleć poztywnie to ryczę jak bóbr.Tak więc mój nastrój nijak ma się do tego wątku

[hula_hula]

Kiti

A ja wpadłam się zapytać, jak to jest z przyciąganiem konkretnych osób. Któraś z Was kiedyś pisała, że myśląc itp o danej osobie po jakimś czasie "wychodziło" z tego to, co sobie wizualizowała. No właśnie, a jakbym chciała ułożyć afirmację, to coś na zasadzie : Jestem pewna, że Felek przyniesie mi jutro ogórki ?

[Kiti]

tak apropo tego,własnie miałam tak kilka razy ,ze układałam sobie scenariusz i on się spełniał ale było to raczej nieświadome.Kiedyś też probowałam układac scenariusze na zasadzie "jutro Felek przyneisie gorki"ale nie działało to w ten sposób.To chyba raczej marzenia się spelniają

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Napisane przez hula_hula

Kiti

dziękuję hula hula.No po człowieku to jednak takei rzeczy łatwo nie spływają i swoje trzeba przecierpieć,ale to nie chcę jednak takich smutków wprowadzac do tego najlepszego jak dotąd na wizażu wątku

[Paulima]

Napisane przez Marseille

Proponuje Ci metode afirmacji np. na kartce. Ja robie to w ten sposób, że na kartce pisze jak jest mi terazpisuje emocje obecne, co czuje(robie to po to aby sie ich pozbyć) na drugiej stonie zas pisze jak chce aby było: wszystko w dokladnym tego słowa znaczeniu. Jakiego chce tza, jaki ma miec wygląd. Jachce chce sie czuc. I oczywiscie na koniec podpisuje kartke slowami dziekuje, dziekuje, dziekuje


PP pomaga w kazdej strefie. NIe ma czegos takiego jak mocny kop poprostu czytaj kilka stron dziennie książki, wizualizuj sytuacje w jakiej chciałabys sie znalezc i przede wszystkim głęboko w to uwierz

Bardzo Ci dziękuję za porady wiele dla mnie znaczą. Ostatnio kilka drobnych sytuacji, na których mi zależało spełniły się.. ale inne tez próbowałam wizualizować i nie wiem dlaczego, ale nie widzę efektów. A może za szybko chcę, żeby się spełniło ? :P
Za chwilę zapiszę wszystko na kartce tak, jak mi podpowiedziałaś..

Napisane przez Celestia

1. Zarowno w filmie jak i w książce jest opisane, ze przy problemach związkowych najlepiej jest skupic na wszystkich pozytywnych cechach partnera. Myśląc tylko o tym dobrym, przyciągasz dobre. Więc to powinno przynieść poprawę w związku. Próbuj, to nic nie szkodzi ja sobie w ten sposób poprawiłam relacje z bratem, z ktorym bez przerwy się kłóciłam.

2.
Moim zdaniem właśnie za dużo się skupiasz na czyiś problemach. Owszem, możesz wysłuchać, doradzić, być przy kimś, ale nie możesz sie w kołko nimi zamartwiać. Zobacz jaki to ma na Ciebie wpłytw, iście destrukcyjny. Przez to nie możesz (że tak to ujmę) normalnie funkcjonować i patrzeć pozytywnie w przyszłość. Masz swoje życie, powinnaś się na nim skupić, nie tylko na życiu innych

Ostatnio, przed spotkaniem z Tż. wizualizowałam sobie, że będzie cudownie itd, itp.. myslałam tylko o jego dobrych cechach i zachowaniach, nawet na kartce zapisałam, co w nim cenię. Jednak spotkanie nie było takie, jakiego się spodziewałam i troszkę zwątpiłam, bo może gdzieś popełniłam błąd, a może za słabo uwierzyłam.. kurczę nie wiem. Skąd pewność, że wystarczająco mocno wierzę w spełnienie pragnienia i marzenia ? ;>

Bliscy często mi powtarzają, że za mało robię dla siebie. Tż. twierdzi, że za dużo myślę o rodzicach, rodzice, że zbyt wiele poświęcam dla Tż. i znajomych.. a za mało dla siebie. Może coś w tym jest, ale mi jest trudno stwierdzić..

Napisane przez LaylaDamment

jeśli okazuje się,że coś nam nie wypaliło...cóż,albo za mało się staraliśmy,albo po prostu to nie ten moment w Twoim życiu
Nic w wszechświecie nie dzieje się bez przyczyny.Wszystko ma swoją przyczynę i skutek-oto główne prawo karmy.

Znalazłam odpowiedz

Napisane przez Kiti

dziewczyny pytałyscie co mi się spełniło-głównie chodzi o sprawy zawodowe/studia-praktyki(ogolnie spory sukces ,który spadł własnie nie wiadomo skąd),ale teraz dobrego nastroju nie mam i nawet o tych dobrych rzeczach,które się przytrafiły nie potrafię myśleć ,bo rozstaję się z chłopakiem .Jest mi cholernie przykro,bardzo się zawiodłam i zamiast myśleć poztywnie to ryczę jak bóbr.Tak więc mój nastrój nijak ma się do tego wątku

Właśnie, a jak sobie radzić w takich chwilach ? Kiedy jest źle ?

Ja zauważyłam też, że często się denerwuję, gdy coś nie idzie po mojej myśli - jak mam się godzić na to, co przynosi los ? Bo kiepsko mi to idzie :P

[Marseille]

Ja musze sie tez pochwalic czymś Ostatnio potrzebowałam pracy, bo jedna straciłam. Ale szczególnie o niej nie myslałam(widziałam, że ja znajde) i odpuściłam, poprostu jeje nie szukałam, a tu nagle dzwoni do mnie Pani, poł roku temu wysłałam tam cv i tak po rozmowie kwalifikacyjnej czekałam 2 tyg na odp od niej czy dostane tą prace. W tym czasie wszystkim dookoła mówiłam ze oczywiście już tam pracuje, hihi. Głośno afirmowałam. I wczoraj kilka dni temu zadzwonili do mnie i zaprosili na podpisanie umowy

[śnieżka_]

Napisane przez Marseille

Ja musze sie tez pochwalic czymś Ostatnio potrzebowałam pracy, bo jedna straciłam. Ale szczególnie o niej nie myslałam(widziałam, że ja znajde) i odpuściłam, poprostu jeje nie szukałam, a tu nagle dzwoni do mnie Pani, poł roku temu wysłałam tam cv i tak po rozmowie kwalifikacyjnej czekałam 2 tyg na odp od niej czy dostane tą prace. W tym czasie wszystkim dookoła mówiłam ze oczywiście już tam pracuje, hihi. Głośno afirmowałam. I wczoraj kilka dni temu zadzwonili do mnie i zaprosili na podpisanie umowy

To super, gratuluje

[Marseille]

Napisane przez śnieżka_

To super, gratuluje

a dziękuje

[Shadowboxer]

Ja też się muszę pochwalić sukcesem na trudnym egzaminie! Już sobie wcześniej przygotowałam wiadomość dla znajomych, że zdałam, a dzisiaj miałam okazję ją wysłać, bo się udało i to z lepszym wynikiem niż sądziłam!

[Kiti]

Napisane przez Shadowboxer

Ja też się muszę pochwalić sukcesem na trudnym egzaminie! Już sobie wcześniej przygotowałam wiadomość dla znajomych, że zdałam, a dzisiaj miałam okazję ją wysłać, bo się udało i to z lepszym wynikiem niż sądziłam!

gratulacjea jaką ocenę dostałaś i co to za egzamin

[natusia167]

sadze ze mwiele mozna zmienic pozotywnym mysleniem, bo kiedy zaczynamy myslec pozytywnie to jakby to ujac hmm bardziej sie staramy by nam wyszlo

[Celestia]

Napisane przez Marseille

Ja musze sie tez pochwalic czymś Ostatnio potrzebowałam pracy, bo jedna straciłam. Ale szczególnie o niej nie myslałam(widziałam, że ja znajde) i odpuściłam, poprostu jeje nie szukałam, a tu nagle dzwoni do mnie Pani, poł roku temu wysłałam tam cv i tak po rozmowie kwalifikacyjnej czekałam 2 tyg na odp od niej czy dostane tą prace. W tym czasie wszystkim dookoła mówiłam ze oczywiście już tam pracuje, hihi. Głośno afirmowałam. I wczoraj kilka dni temu zadzwonili do mnie i zaprosili na podpisanie umowy

Napisane przez Shadowboxer

Ja też się muszę pochwalić sukcesem na trudnym egzaminie! Już sobie wcześniej przygotowałam wiadomość dla znajomych, że zdałam, a dzisiaj miałam okazję ją wysłać, bo się udało i to z lepszym wynikiem niż sądziłam!

no pieknie! laski oby tak dalej
ja chciałabym dodac, ze mam farta do pieniędzy, albo raczej..wierzę, ze do mnie wracają gdy ich potrzebuję gdy wydaję, to wracają dziwnym trafem w tej samej postaci lub większej, albo gdy potrzebuję tam nie wiem 100zł na coś, to się znajdują

[Immaginary]

Ja w dość smutnym okresie mojego życia, zakupiłam sobie słynny "Sekret". Z początku lektura postawiła mnie na nogi. W końcu jakby nie było, wiara w to, że człowiek potrafi góry przenosić, jest dużo zdrowsza, niż chorobliwy pesymizm. Byłam gotowa uwierzyć w ten niesamowity proces, ale jestem chyba na to zbyt wielkim tchórzem xD Boje się przede wszystkim rozczarowania, gdyż wszędzie czytam skrajnie odmienne opinie na temat "Sekretu". Boje się uwierzyć, że już mam to upragnione marzenie w garści i obejść się smakiem.
Czy Wy też tak macie? Czy któraś z Was czytała "Sekret" i uwierzyła na tyle, by wprowadzić to w życie?

[Ash]

Chyba większość z nas stara się stosować Sekret w swoim życiu

[Immaginary]

Dopiero teraz zadałam sobie trochę trudu, żeby przejrzeć kilka stron! I musze Wam powiedzieć dziewczyny, że to najlepszy i najbardziej postrzymujący na duchu wątek, nie tyle w całym wizażu, ale też w całej sieci! Wasze rady i zamieszczane linki są bezcenne, teraz już wiem, że skoro tyle osób stosuje metode przyciągania w praktyce, to ona musi mieć sens
Dziękuje Wam, od dzisiaj sama zaczynam "afirmować"

[Kiti]

Napisane przez Paulima

Właśnie, a jak sobie radzić w takich chwilach ? Kiedy jest źle ?

Ja zauważyłam też, że często się denerwuję, gdy coś nie idzie po mojej myśli - jak mam się godzić na to, co przynosi los ? Bo kiepsko mi to idzie :P

u mnie już wszystko wróciło do normy.Pomogła...modlitwa, mam swojego ulubionego Patrona ,któremu ufam i On zawsze podnosi mnie na duchu,czyli jak zwykle pomogła wiara w to,że moze być lepiej.

[nefre]

Nie uwierzycie...
Mam pracę.. a nawet 2 <jupi>

Wiedziałam, ze mnie zatrudnią, wiedziałam, ze w sierpniu będę gdzieś pracowała! Wiedziałam, ze wszystko jest dobrze! <jupi>

I humor mnie nie opuszcza


A w chwilach załamki czytam afirmacje I po prostu mówię sobie, ze nie po to tak z tym wszystkim sie staram zeby teraz sie załamywac...

[Kiti]

Nefre gratulacje

[aalien]

Hej !
Pozdrawiam wszystkie Optymistki
U mnie wszystko układa się super!!

Kiti- mnóstwo pozytywnej energii ode mnie specjalnie dla Ciebie. Po prostu Twój właściwy mężczyzna jest gdzie indziej. Głowa do góry, wszystko jest dobre i ostatecznie ułoży się jak najlepiej dla Ciebie!!!! Niech Moc będzie z Tobą