Nasze dzieciątka rosną, a my rodzimy wiosną. Mamusie majowo-czerwcowe 2011

[Taverney]

Cześć Dziewczyny, ale musiałam Was nadrabiać. U mnie jakoś takoś... wczoraj byłam u gin, mam obniżone limfocyty w morfologii i liczne bakterie w moczu... muszę powtórzyć badania, ale żadnych leków mi nie zapisała
boję się, że te bakterie mogą zaszkodzić dziecku

następna wizyta 25 listopada... a 22 usg... boję się, czy wszystko jest w porządku... nie wiem, jak dotrwam do tego czasu, bo się denerwuję...

Dziewczyny, jak się czyta o przykrościach ze strony TŻ, to aż żal serce ściska... teraz nie możecie się denerwować... przykre, że tak się dzieje, ale mam nadzieję, że ktoś pójdzie po rozum do głowy i wyciągnie rękę na zgodę.

AlicjaH, masz dużo racji

dziecko nie jest dobrym "lekarstwem" na kryzys i jeżeli przed jego urodzeniem było źle, to po będzie jeszcze gorzej... tak kiedyś mówił zaprzyjaźniony psycholog, że problemy, których do końca czasem nie byliśmy świadomi, uwidaczniają się po urodzeniu, a młodzi rodzice twierdzą, że to dziecko sprawiło, że mamy kryzys... tym czasem on był, ale utajony, nie do końca uświadomiony... kurcze, dbajmy o higienę związków, o wsparcie, zrozumienie, rozmowę, wspólny czas, wzajemne przyjemności, nawet te drobne, mogą sprawić, że czujemy się ze sobą dobrze, bezpiecznie i kochani nawzajem...

a co do przyjemniejszych rzeczy, kupiłam sobie wczoraj w c&a świetną bluzkę, prostą, wyciętą w serek, ze stópkami dziecięcymi na brzuchu do tego koszula ciążowa, taka bardziej elegancka i tunika. Muszę jeszcze zainwestować w grube getry na zimę.

Eweska, ja też rozglądam się za wózkiem, ale na razie nic mnie nie powala. W internecie wyglądają zgrabnie, ale na żywo wychodzą pokracznie i nie mieszczą się do większości bagażników samochodowych patrzyłam na masz polski Tako Duo Driver, ale tylko w internecie, bo w sklepach ich nie ma :no nie wiem: już wiem, że to będzie trudny wybór...
http://allegro.pl/wozek-blizniaczy-d...306053932.html

Kasia, mleko mnie odrzuca... ble! Ale mam nadzieję, że kakao też można, bo to jedyna forma, którą mogę wypić.

[AlicjaH]

Link jak wybrać wózek
http://mks.plejada.pl/39901,wybieram...ktualnosc.html

Napisała do mnie katarzynka00 niestety nie udało sie...
Możemy ją dopisać do aniołków...
Kazała Was pozdrowić

[eweska]

Napisane przez Taverney

Cześć Dziewczyny, ale musiałam Was nadrabiać. U mnie jakoś takoś... wczoraj byłam u gin, mam obniżone limfocyty w morfologii i liczne bakterie w moczu... muszę powtórzyć badania, ale żadnych leków mi nie zapisała
boję się, że te bakterie mogą zaszkodzić dziecku

następna wizyta 25 listopada... a 22 usg... boję się, czy wszystko jest w porządku... nie wiem, jak dotrwam do tego czasu, bo się denerwuję...

Też miałam bakterie w moczu, jak to lekarz powiedział, że w tym stanie często się coś przyplącze, wszystko będzie dobrze, moja siostra też ma bakterie w moczu, w ciąży wiele kobiet ma ten problem i jest wszystko dobrze
Ja usg pewnie będę miała za tydzień bo mam wizytę u gina, miałam mieć dzisiaj, ale że leżałam w szpitalu to nie musiałam tak szybko przychodzić dopiero po 2 tygodniach.

Napisane przez Taverney

Eweska, ja też rozglądam się za wózkiem, ale na razie nic mnie nie powala. W internecie wyglądają zgrabnie, ale na żywo wychodzą pokracznie i nie mieszczą się do większości bagażników samochodowych patrzyłam na masz polski Tako Duo Driver, ale tylko w internecie, bo w sklepach ich nie ma :no nie wiem: już wiem, że to będzie trudny wybór...
http://allegro.pl/wozek-blizniaczy-d...306053932.html

Kasia, mleko mnie odrzuca... ble! Ale mam nadzieję, że kakao też można, bo to jedyna forma, którą mogę wypić.

Oj będzie będzie ciężki wybór, pojedyńcze wózki są takie zgrabniutkie a bliźniacze niektóre takie wielkie limuzyny, u nas wtępnie wybraliśmy, ale jeszcze wiele sie może zmienić, ale o wózku pomyślimy w lutym, marcu

[Taverney]

Napisane przez AlicjaH

Link jak wybrać wózek
http://mks.plejada.pl/39901,wybieram...ktualnosc.html

Napisała do mnie katarzynka00 niestety nie udało sie...
Możemy ją dopisać do aniołków...
Kazała Was pozdrowić

o kurcze... też ją ucałuj... masakra jakaś, co się dzieje z tymi ciążami, coraz więcej się słyszy o obumarciach

co to linka, wczoraj to leciało w tvn... w sumie każda informacja, na co zwrócić uwagę się przydaje... szkoda tylko, że nie mówili o bliźniaczych, ale rozumiem, że takim mam jest mało... no i wybór mamy mocno ograniczony.

Eweska, pocieszyłaś mnie trochę z tymi bakteriami. Mama mi powtórzy w weekend badania i zobaczymy co i jak. Zawsze miałam problemy z pęcherzem... jak na razie woda z cytryną.

[andziot]

Witam!
nie poszłam do pracy bo niania się rozchorowała no i postanowiłam że jeden dzien wolnego dobrze mi zrobi na mój przemęczony brzuszek
jutro niestety do pracy muszę iść no i przez to chyba dziadkowie przyjezdzaja zabrać Zosie do siebie a ja jutro dojadę po pracy na długi weekend ...
Co oznacza ......................... ................ , że ......................... .....
pierwszy raz zostawię Zosię na noc i w ogóle samą z dziadkami na cały dzien i noc
nie wiem czy dam radę to przeżyć ........
moja maleńka bez mamusi

poprzeżywałam no to odpisuje teraz :

jeśli chodzi o allegro to my z mężem mnóstwo rzeczy tam kupujemy, prawie cały sprzęt rtv mamy z allegro, agd też sporo, soczewki zawsze tam kupuje bo duużo taniej, buty parę razy nam się zdażyło, ciuchy mniej bo ja raczej przymierzyć muszę, ale zabawki, nawet kaszki dla Zochy raz kupiłam .... sporo przez to zaoszczędziliśmy

a w ogóle to dziś już na sto procent poczułam i zobaczyłam kopniaczka przez brzuch : jupi:
siedziałam na kanapie i tak jakby mnie didzia kopnęła, wiec odsłoniłam brzuch i nacisnęłam delikatnie to miejsce i dzidzia mi normalnie odkopnęła i było widać
jeszcze tak ciągle nie czuję jak się wierci bo pewnie przez to łożysko, ale jak się dobrze ułoży i kopnie w odpowiednie miejsce to czuję !!!!!!!!!!!!!!!

24kasia86 cieszę się ze z TŻtem lepiej, wiesz ty masz dzidzie w brzuszku, nosisz ją codzinnie cały czas, czujesz jak twoje ciało się przez to zmienia, a on ??? narazie ma tylko świadomość, widzi jak ty się zmieniasz i jeszcze nie rozumie i nie czuje do końca co się dzieje, stoi jakby z boku ... tak to jest .... faceci żyją tu i teraz a nie do przodu, naprawdę zaczai jak zobaczy dzidzie na własne oczy, a ty już teraz jestes matką !!!

spice1985 można sudocrem, ale czy na uczulenie pomoże ????

[24kasia86]

Napisane przez AlicjaH

24kasia86 no cóż ja Ci nie odpowiem na to pytanie czy on będzie odpowiedzialny-życie Cię zweryfikuje
Co do ciekawej pracy-akurat fundacja to wolontariat i nie jest moją pracą ;-)
Jestem nauczycielem a do "pracy" w fundacji zaciągnęła mnie koleżanka
Co do kobiet- znam taki jeden przypadek-takie sytuacje są skrajne, moze utajnione bo i co powie facet -Żona mnie pobiła?
Słuchaj zaakceptuj to co jest/jaki on jest bo i po co masz siebie meczyć bądz jego?/przy załozeniu, ze nic złego sie nie dzieje/
Wiedziałaś jaką ma przeszłość wcześniej-a mimo to zdecydowałaś sie z nim być i mieć dziecko
Co sie nagle stało,że zrozumiałaś że moze on sie nie nadaje?
Ja wiem, ze wyidealizowany obraz naszego partnera często odbiega od rzeczywistości ale nie wierzę, że w twoim przypadku było to tak bardzo
Jesteście świadomi zmian w waszym zyciu-przechodzicie pewny etap do którego sami dążyliście nie rozumiem, dlaczego to co było ok stało sie w jednej chwili negatywem?
Mówiłaś że on pracuje 12godzin-może jest zmęczony. Pracuje fizycznie? Jeśli tak ja też bym nie miała ochoty się odzywać
Wiem, na przykładzie mnie i mojego tż czasem potrzebujemy pobyć sami ze sobą, z własnym "ja" poukładać myśli gdzieś na boku
Pozwól mu to zrobić a póżniej powiedz mu co Cię boli
Takie skojarzenie mnie naszło-to tak jak by mi teraz mój partner wyrzucił, ze mam dziecko z innym facetem-przecież wcześniej to wiedział i akceptował a teraz przestał?
Moim skromnym zdaniem te wątpliwości to efekt hormonów ;-)

tak fizycznie, lakieruje meble...do domu przychodzi strasznie zmeczony. Chyba masz racje z tym co piszesz... dziekuje ci za pomoc, wierze ze sie ulozy.Hormony? calkiem mozliwe.

[andziot]

Napisane przez AlicjaH

Napisała do mnie katarzynka00 niestety nie udało sie...
Możemy ją dopisać do aniołków...
Kazała Was pozdrowić

kurcze, a ja miałam jeszcze nadzieję, że wszystko będzie dobrze
a pamiętacie w którym ona była tygodniu ??? bo to chyba nie było wcale tak wcześnie ...
dlaczego tak się dzieje ....

[24kasia86]

Napisane przez Taverney

Cześć Dziewczyny, ale musiałam Was nadrabiać. U mnie jakoś takoś... wczoraj byłam u gin, mam obniżone limfocyty w morfologii i liczne bakterie w moczu... muszę powtórzyć badania, ale żadnych leków mi nie zapisała
boję się, że te bakterie mogą zaszkodzić dziecku

następna wizyta 25 listopada... a 22 usg... boję się, czy wszystko jest w porządku... nie wiem, jak dotrwam do tego czasu, bo się denerwuję...

Dziewczyny, jak się czyta o przykrościach ze strony TŻ, to aż żal serce ściska... teraz nie możecie się denerwować... przykre, że tak się dzieje, ale mam nadzieję, że ktoś pójdzie po rozum do głowy i wyciągnie rękę na zgodę.

AlicjaH, masz dużo racji

dziecko nie jest dobrym "lekarstwem" na kryzys i jeżeli przed jego urodzeniem było źle, to po będzie jeszcze gorzej... tak kiedyś mówił zaprzyjaźniony psycholog, że problemy, których do końca czasem nie byliśmy świadomi, uwidaczniają się po urodzeniu, a młodzi rodzice twierdzą, że to dziecko sprawiło, że mamy kryzys... tym czasem on był, ale utajony, nie do końca uświadomiony... kurcze, dbajmy o higienę związków, o wsparcie, zrozumienie, rozmowę, wspólny czas, wzajemne przyjemności, nawet te drobne, mogą sprawić, że czujemy się ze sobą dobrze, bezpiecznie i kochani nawzajem...

a co do przyjemniejszych rzeczy, kupiłam sobie wczoraj w c&a świetną bluzkę, prostą, wyciętą w serek, ze stópkami dziecięcymi na brzuchu do tego koszula ciążowa, taka bardziej elegancka i tunika. Muszę jeszcze zainwestować w grube getry na zimę.

Eweska, ja też rozglądam się za wózkiem, ale na razie nic mnie nie powala. W internecie wyglądają zgrabnie, ale na żywo wychodzą pokracznie i nie mieszczą się do większości bagażników samochodowych patrzyłam na masz polski Tako Duo Driver, ale tylko w internecie, bo w sklepach ich nie ma :no nie wiem: już wiem, że to będzie trudny wybór...
http://allegro.pl/wozek-blizniaczy-d...306053932.html

Kasia, mleko mnie odrzuca... ble! Ale mam nadzieję, że kakao też można, bo to jedyna forma, którą mogę wypić.

no wlasnie mnie tez mleko odrzuca, mdli mnie itp kakao juz lepiej brzmi ale jadam sery i jogurty wiec chyba ok.

duzo prawdy w tym co piszesz o zwiazkach

[kruczaa]

Ja też miałam nadzieje że moze jeszcze będzie dobrze Z tego co pamietam to katarzynka była o równy tydzień mniej ode mnie w ciązy, czyli dziś byłby 11tc i 5d Przykro, znałam Kasię ze staraczek...

[AlicjaH]

Napisane przez andziot

kurcze, a ja miałam jeszcze nadzieję, że wszystko będzie dobrze
a pamiętacie w którym ona była tygodniu ??? bo to chyba nie było wcale tak wcześnie ...
dlaczego tak się dzieje ....

12 chyba
Krucza już mnie poprawiła ;-)

[24kasia86]

Napisane przez andziot

a w ogóle to dziś już na sto procent poczułam i zobaczyłam kopniaczka przez brzuch : jupi:
siedziałam na kanapie i tak jakby mnie didzia kopnęła, wiec odsłoniłam brzuch i nacisnęłam delikatnie to miejsce i dzidzia mi normalnie odkopnęła i było widać
jeszcze tak ciągle nie czuję jak się wierci bo pewnie przez to łożysko, ale jak się dobrze ułoży i kopnie w odpowiednie miejsce to czuję !!!!!!!!!!!!!!!

24kasia86 cieszę się ze z TŻtem lepiej, wiesz ty masz dzidzie w brzuszku, nosisz ją codzinnie cały czas, czujesz jak twoje ciało się przez to zmienia, a on ??? narazie ma tylko świadomość, widzi jak ty się zmieniasz i jeszcze nie rozumie i nie czuje do końca co się dzieje, stoi jakby z boku ... tak to jest .... faceci żyją tu i teraz a nie do przodu, naprawdę zaczai jak zobaczy dzidzie na własne oczy, a ty już teraz jestes matką !!!

tak wlasnie to widze jak piszesz jest zagubiony...ale 1ego grudnia idziemy razem na usg polowkowe, mam nadzieje, ze mu sie polepszy

czujesz kopniaczki? Boze jak ci zazdroszcze...fajniutko

a moj brzucholek nadal maly, miekki i milczacy

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

dziewczyny!!! wiecie ze ja chodze na nfz i lekarz od usg mi powiedzial ze o plci mi powie ok 25tc.
Ale przeciez jest szansa by sie o tym dowiedziec szybciej prawda???

Sluchajcie dzwonil do mnie Tż, ze w tym tygodniu bedzie mial zaplacone za ta druga prace i chce zebym sie zapisala na to lepsze usg, zebym dostala plyte i poznala plec a on pojdzie ze mna widzicie mowilam ze sie postara

teraz mam pytanko ile to usg kosztuje?
moria44 ty jestes z lodzi? moglabys mi kogos polecic?

[andziot]

pierworódki czują ruchy koło 21tc, a wieloródki koło 18tc - to informacja ksiażkowa, więc się nie martwcie kochane, jeszcze sporo czasu jest

idę spać póki Zosia ma drzemkę

[eweska]

Normalnie usypiam na siedząco :/ Kiedy ta senność się skończy. Chyba trzeba będzie sobie małą drzemkę zrobić :P

[AlicjaH]

Napisane przez eweska

Normalnie usypiam na siedząco :/ Kiedy ta senność się skończy. Chyba trzeba będzie sobie małą drzemkę zrobić :P

Dawaj do mnie na kawę ;-) Własnie spijam
J a ten stan przerabiałam 5min temu ;-)
Ech dobrze, że zrobiłam gołąbki rano teraz tylko ziemniaczki i mizerie do tego i można sie lenić ;-)

[eweska]

Napisane przez AlicjaH

Dawaj do mnie na kawę ;-) Własnie spijam
J a ten stan przerabiałam 5min temu ;-)
Ech dobrze, że zrobiłam gołąbki rano teraz tylko ziemniaczki i mizerie do tego i można sie lenić ;-)

Kawki nie piję :P Ale dziękuję
Ja mam bigosik, więc obiad tez na dziś mam z głowy
Choć chodzą za mną frytki i pewnie sobie popołudniu je zrobię

[24kasia86]

Napisane przez AlicjaH

Dawaj do mnie na kawę ;-) Własnie spijam
J a ten stan przerabiałam 5min temu ;-)
Ech dobrze, że zrobiłam gołąbki rano teraz tylko ziemniaczki i mizerie do tego i można sie lenić ;-)

ale zglodnialam pyszny obiadek

[Dziewczonka]

Napisane przez andziot

kurcze, a ja miałam jeszcze nadzieję, że wszystko będzie dobrze
a pamiętacie w którym ona była tygodniu ??? bo to chyba nie było wcale tak wcześnie ...
dlaczego tak się dzieje ....

Ja dzisiaj zaczęłam (czyli skończyłam) 14 tydz. a nadal się boję, że coś się stanie . Ciąża to ciągły strach. Wczoraj wyczytałam, że po 13 tygodniu ryzyko utraty dziecka spada do 1% - tak więc nadzieja wzrosła.

[moria44]

Napisane przez spice1985

Dziewczyny, a Sudocrem jest bezpieczny w ciąży?

Bezpieczny A co do stosowania go na uczulenie to słyszałam dwie opinie. Moja dermatolożka, u której byłam z wielkim uczuleniem na brzuchu mówiła, że ok, że też mogę smarować a lekarz koleżanki stwierdził, że nie za bardzo bo wtedy uczulenie nie wychodzi na zewnątrz tylko się rozwija wewnątrz skóry
Ja się w każdym razie smarowałam i pomogło

Napisane przez kruczaa

Ponoć w jednym plasterku żółtego sera jest wiecej wapnia niż w szklance mleka.

Ooo to też super, bo uwielbiam żółty ser i jem dość często

Napisane przez Taverney

dziecko nie jest dobrym "lekarstwem" na kryzys i jeżeli przed jego urodzeniem było źle, to po będzie jeszcze gorzej... (...)
a co do przyjemniejszych rzeczy, kupiłam sobie wczoraj w c&a świetną bluzkę, prostą, wyciętą w serek, ze stópkami dziecięcymi na brzuchu do tego koszula ciążowa, taka bardziej elegancka i tunika. Muszę jeszcze zainwestować w grube getry na zimę. (...)
Kasia, mleko mnie odrzuca... ble! Ale mam nadzieję, że kakao też można, bo to jedyna forma, którą mogę wypić.

Tav, w szkole miałam zajęcia dot. życia w rodzinie i pamiętam dokładnie porównanie, naszego psychologa, związku dwojga ludzi do łączącej ich wstęgi. I mówił, że dziecko, które się w związku pojawia, spada na tą wstęgę i albo będzie się na niej bujać albo ją zerwie Dobre, obrazowe przedstawienie sprawy dla licealistów Zapadło mi w pamięć
W C&A jest linia dla ciążówek? I ja o tym nie wiem ?
Kakao też się liczy

Napisane przez andziot

a w ogóle to dziś już na sto procent poczułam i zobaczyłam kopniaczka przez brzuch

Woooww! Ale fajnie, gratuluję! Który to tydzień?
U mnie cisza ale cierpliwie czekam, co kilka dni podsłuchuję maluszka przez stetoskop ale raczej niewiele słychać.

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Napisane przez 24kasia86

teraz mam pytanko ile to usg kosztuje?
moria44 ty jestes z lodzi? moglabys mi kogos polecic?

kasia w Łodzi najlepszymi specjalistami od usg są dr Dudarewicz: http://www.usg-3d.pl/cennik.html tu jest cennik i chyba 90zł takie zwykłe usg ale zadzwoń i zapytaj o dostępne terminy bo ja czekałam 2 tygodnie; i dr Piotr Kaczmarek - przyjmuje chyba w Medeorze i Gamecie, wizyta chyba 80zł ale to musisz sprawdzić.

Wg mnie bardzo dobrą ginką od usg jest też dr Joanna Stefanowicz, przyjmuje w Salve na Szparagowej i tu się chyba umówisz najszybciej. Jest to moja ulubiona pani ginekolog, bardzo miła a do tego profesjonalistka.

Napisane przez eweska

Ja mam bigosik, więc obiad tez na dziś mam z głowy
Choć chodzą za mną frytki i pewnie sobie popołudniu je zrobię

Bigos Mam słoiczek w lodówce, idę sobie podgrzać ;>
A dziś na obiad robię bułki z pieczarkami

[spice1985]

Napisane przez AlicjaH

Dawaj do mnie na kawę ;-) Własnie spijam
J a ten stan przerabiałam 5min temu ;-)
Ech dobrze, że zrobiłam gołąbki rano teraz tylko ziemniaczki i mizerie do tego i można sie lenić ;-)

Alaaaaa, ale mi smaku na gołąbki narobiłaś A ja sama gołąbków nigdy nie robiłam...Wstyd co?:P a tak uwielbiam. I mizerie też. A wiecie że w nocy mnie obudziła chęć na ziemniaki, jajko sadzone, fasolkę szparagową z bułka tartką i do tego maślanka? Jecie też takie miksy?

[AlicjaH]

Bułki z pieczarkami Moria zaduszę
Dziewczyny jaką ja mam ochotę na szaszłyki z grilla
Myślicie, ze to będzie głupio wygladać jak pojadę do rodziców i rozpalę takiego kamionkowego grilla??
Jezu ta cebulka i ten boczek... karkóweczka i tzatziki ;-) O TAK!!!

[Moderna]

Niestety mi sie nie udało, poroniłam.. wczoraj wieczorem miałam zabieg łyżeczkowania pod narkoza, dzisiaj jestem juz w domu, na razie wszystko jest w porządku (prosze o zmiany w liscie czerwcowych mam).

Mam nadzieje, ze wkrótce znowu dołączę do szczęśliwie zafasolkowanych

A Wam wszystkiego dobrego, niech dzieciątka rosną zdrowo

[AlicjaH]

Napisane przez spice1985

Alaaaaa, ale mi smaku na gołąbki narobiłaś A ja sama gołąbków nigdy nie robiłam...Wstyd co?:P a tak uwielbiam. I mizerie też. A wiecie że w nocy mnie obudziła chęć na ziemniaki, jajko sadzone, fasolkę szparagową z bułka tartką i do tego maślanka? Jecie też takie miksy?

Powiem tak-szparagówka mmmmm
Miksy mówisz ;-)
Ja po ost wątróbce z dzemem truskawkowym jakos uważam ;-)

[spice1985]

Napisane przez AlicjaH

Powiem tak-szparagówka mmmmm
Miksy mówisz ;-)
Ja po ost wątróbce z dzemem truskawkowym jakos uważam ;-)

Wątróbka z dżemem O f..ck! Lepsza ode mnie jesteś

[24kasia86]

Napisane przez moria44

Bezpieczny A co do stosowania go na uczulenie to słyszałam dwie opinie. Moja dermatolożka, u której byłam z wielkim uczuleniem na brzuchu mówiła, że ok, że też mogę smarować a lekarz koleżanki stwierdził, że nie za bardzo bo wtedy uczulenie nie wychodzi na zewnątrz tylko się rozwija wewnątrz skóry
Ja się w każdym razie smarowałam i pomogło


Ooo to też super, bo uwielbiam żółty ser i jem dość często


Tav, w szkole miałam zajęcia dot. życia w rodzinie i pamiętam dokładnie porównanie, naszego psychologa, związku dwojga ludzi do łączącej ich wstęgi. I mówił, że dziecko, które się w związku pojawia, spada na tą wstęgę i albo będzie się na niej bujać albo ją zerwie Dobre, obrazowe przedstawienie sprawy dla licealistów Zapadło mi w pamięć
W C&A jest linia dla ciążówek? I ja o tym nie wiem ?
Kakao też się liczy


Woooww! Ale fajnie, gratuluję! Który to tydzień?
U mnie cisza ale cierpliwie czekam, co kilka dni podsłuchuję maluszka przez stetoskop ale raczej niewiele słychać.

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------



kasia w Łodzi najlepszymi specjalistami od usg są dr Dudarewicz: http://www.usg-3d.pl/cennik.html tu jest cennik i chyba 90zł takie zwykłe usg ale zadzwoń i zapytaj o dostępne terminy bo ja czekałam 2 tygodnie; i dr Piotr Kaczmarek - przyjmuje chyba w Medeorze i Gamecie, wizyta chyba 80zł ale to musisz sprawdzić.

Wg mnie bardzo dobrą ginką od usg jest też dr Joanna Stefanowicz, przyjmuje w Salve na Szparagowej i tu się chyba umówisz najszybciej. Jest to moja ulubiona pani ginekolog, bardzo miła a do tego profesjonalistka.


Bigos Mam słoiczek w lodówce, idę sobie podgrzać ;>
A dziś na obiad robię bułki z pieczarkami

dzieki za info, o tych dwoch pierszych slyszalam.. a mozesz mi podac nr tel jeszcze do tej twojej pani ginekolog??


dziewczyny nie piszcie o jedzeniu bo mam echo w lodowce a juz mi sie chce strasznie jesc a musze isc na zakupy

[AlicjaH]

Napisane przez Moderna

Niestety mi sie nie udało, poroniłam.. wczoraj wieczorem miałam zabieg łyżeczkowania pod narkoza, dzisiaj jestem juz w domu, na razie wszystko jest w porządku (prosze o zmiany w liscie czerwcowych mam).

Mam nadzieje, ze wkrótce znowu dołączę do szczęśliwie zafasolkowanych

A Wam wszystkiego dobrego, niech dzieciątka rosną zdrowo

Masakra co się dzieje....
Współczuje
Dziewczyny jeszcze nie widziałam tyle (*) w żadnym wątku zawsze są tak 3/4...

[Dziewczonka]

Jezu przestańcie, bo mi ślina klawiaturę zaleje

[Siasiek]

hej dziewczyny
Ja dzisiaj też czuję się strasznie, katar już przechodzi ale za to głowa boli.
Wstałam o 7 bo Tż zanosił mi mocz do laboratorium później na 2 h znów do łóżka.
Młody z Tż byli u lekarza i zaczyna się mu zapalenie oskrzeli, wrr...
Ja unikam przychodni jak ognia więc zostałam w domu.
Do teraz leże nie uczesana :P

A jak się ma pecha takiego jak ja to jeszcze awaria centralnego się zdarzyła...Wczoraj o 15 wysadziło rurę przed sama klatką i kaloryfery zimne w domu jak w chłodni, chodzę w koszuli z długim rękawem i bluzie.

Przed chwilą zjadłam 2 batony kinder bueno i chociaż to sprawiło mi trochę przyjemności

Katarzynka trzymaj się ciepło
Moderna Ty też się trzymaj, życzę powodzenia w staraniach, żeby tak jak mówisz szybciutko się udało.

[Dziewczonka]

Napisane przez Moderna

Niestety mi sie nie udało, poroniłam.. wczoraj wieczorem miałam zabieg łyżeczkowania pod narkoza, dzisiaj jestem juz w domu, na razie wszystko jest w porządku (prosze o zmiany w liscie czerwcowych mam).

Mam nadzieje, ze wkrótce znowu dołączę do szczęśliwie zafasolkowanych

A Wam wszystkiego dobrego, niech dzieciątka rosną zdrowo

Kochana trzymaj się , jesteśmy z Tobą.

[AlicjaH]

Coś specjalnie dla Was ;-)

[kinga_91]

Napisane przez Moderna

Niestety mi sie nie udało, poroniłam.. wczoraj wieczorem miałam zabieg łyżeczkowania pod narkoza, dzisiaj jestem juz w domu, na razie wszystko jest w porządku (prosze o zmiany w liscie czerwcowych mam).

Mam nadzieje, ze wkrótce znowu dołączę do szczęśliwie zafasolkowanych

A Wam wszystkiego dobrego, niech dzieciątka rosną zdrowo

Kochana tak mi przykro az mam lzy w oczach