Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

[mariolasl]

Witam sie i ja

Napisane przez pola_m

cześć dziewczyny

Dawno mnie tu nie było, mam nadzieję, że jeszcze mnie pamiętacie
Nowy wątek widzę, mam nadzieję, że teraz będę na bieżąco, chociaż teraz jak jest ciepło, więcej czasu spędzamy z dzieciakami w plenerze. No i Kalina szkudna wszędzie włazi, trzeba mieć na nią oko, więc za dużo czasu na wizaż nie mam.

Polu
zartujesz
ja tez czesciej bywam pod golym niebem, jesli nie jestem w pracy, tak wiec doskonale rozumiem

Napisane przez frogutka

Pochwalę się: Hania staje już sama przy meblach i chodzi prowadzona za ręce Na razie małe dystanse i dość nieporadnie, ale dla nas to jest ogromny sukces

gratuluje

Napisane przez ag9

w obcym miejscu nie chce chodzić wcale. Siada i koniec. Z nim to jest też tak, że on musi "sam", można zapomnieć o chodzeniu za rączkę bo on musi chodzić sam...

brawa i dla was

Napisane przez stefan89

Dziewczyny jak sobie radzicie z napadami histerii u maluchów? W ogóle występuje u was coś takiego? Bo moje dziecko jak mu się czegoś zabroni lub coś zabierze, kładzie się na podłogę i wali rękami i nogami kompletnie nie wiem jak sobie z tym radzić, reagować..

u nas bywaja w formie dosyc lagodnej, a robie tak, jak pola
z czasem to mija

Napisane przez pola_m

Moja zasada to generalnie: nie ulegać, ale i nie olewać. Czyli, upraszczając: "widzę, że jest ci smutno/jesteś zły, że nie dostałeś komórki mamusi. Rozumiem, że chciałeś się pobawić, ale nie ma takiej możliwości. MOge cię przytulić"
Bo z jednej strony nie można dać sie dziecku rządzić (to jest złe i dla rodziców i dla dziecka), ale też trzeba zauważać emocje - ma prawo być mu źle, że coś mu nie wyjdzie czy coś jest nie po jego myśli.

A jak tam ze spaniem u Was? Budzą się Wasze w nocy jeszczze?

juz dlugo nie budzi sie
lubie twoje podejscie

Napisane przez Kropkaa

A dziś to je jak odkurzacz:płatki owsiane,pół gruszki,pół opakowania malin(takie mniejsze) posmakowały jej strasznie,pół piersi z kurczaka i 6 biszkoptów gdzie ona to mieści to nie wiem nawet jak jest najedzona to jak widzi że coś jem(w spokoju nie zjem,herbaty też nie wypiję) od razu leci do mnie spróbować i mruczy dopóki nie dostanie.

jedzcie razem
ja nie jem, gdy dzieci nie jedza

Napisane przez natetitka

witam w ten piękny dzień, zaraz lecimy na spacerek po mleczko. Ostatnio synek nas zaczął rozpieszczać i śpi prawie do 7. Miła odmiana po pobudkach po 5 ale bawi się prawie do 21, drzemie jednak więcej w dzień to już nie podam tak po 18 i da się przeżyć :p jak mi niedawno machnął 3h drzemki między 15 a 18 to aż się martwiłam, nudziłam, wszystko razem i go obudziłam w końcu :p

gratuluje przespanej nocy

Napisane przez czbasia

Dzień dobry
Pamięta mnie ktoś jeszcze??
Chciałabym znowu dołączyć.. mam nadzieję, że uda mi się popisać. trochę. za punkt honoru stawiam sobie min jeden post dziennie
Przygarniecie mnie?

oczywiscie, ze pamietamy
co za niemadre pytanie

[luuucynka]

cześć dziewczyny
też przyszłam się przywitać w nowym wątku.

[margo80]

U nas (mowie o watku Ewci) klub powstał po to, żeby rozmawiać bardziej prywatnie, nie byc podczytywanym przez "obce" osoby spoza watku i wszystkie sie tam przenioslysmy, a dopiero potem dziewczyny zaczęły się wykruszac.
I to wydaje mi się najbardziej logiczne i w porządku, a nie tworzenie elity i reszty.

Elunko - nie wiem, jaki miałaś zamiar, ale ton Twojej wypowiedzi sprawil, ze poczułam sie jak jakas druga liga, plebs, co Wam do piet nie dorasta i nie zaslugiwal na zaproszenie. I widac nie tylko ja mam takie odczucia.

Zastanawiam się tylko, po co tu sie zjawiasz, skoro my to ta gorsza ekipa...

[elunka88]

Napisane przez margo80

Elunko - nie wiem, jaki miałaś zamiar, ale ton Twojej wypowiedzi sprawil, ze poczułam sie jak jakas druga liga, plebs, co Wam do piet nie dorasta i nie zaslugiwal na zaproszenie. I widac nie tylko ja mam takie odczucia.

Zastanawiam się tylko, po co tu sie zjawiasz, skoro my to ta gorsza ekipa...

Nie ja nazwałam klub elitarnym tym samym nazywając dziewczyny spoza klubu nie elitarnymi

Zjawilam sie wyjaśnić sprawę klubu, ale już znikam znowu

[Smarrita]

No dobra, w kwestii klubu to ostatni wpis na stronie głównej, że istnieje był napisany w IV części czyli w tym od 9.12.2013 do 15 stycznia 2014. może wcześniej może później dziewczyny zadecydowały że już nikogo nie przyjmą, dlatego w V części już nie pisały o klubie. Ale to nie ważne, bardzo nie ładny sposób wypowiedzi był elunki, też miałam wrażenie że osoby spoza klubu są plebsem a tam sama śmietanka, elita.

Mnie tylko zastanawia jedno, w poczekalni nie można było nadąrzyc nad wpisami, wszystkie miałyście od razu l4 jak tylko o ciąży się dowiedziałyście, że taka elita powstała udzielająca się czy w czasie pracy na forach siedziałyście?

[stefan89]

Dobra dziewczyny, my plebs teraz tez mamy swój klub i jest git majonez

[elunka88]

Napisane przez Smarrita

. Ale to nie ważne, bardzo nie ładny sposób wypowiedzi był elunki, też miałam wrażenie że osoby spoza klubu są plebsem a tam sama śmietanka, elita.

A w którym miejsce przepraszam było to takie nie ładne?

[Smarrita]

"Ale co Cię drażni? Że klubowiczki nie mają czasu na siedzenie na wizazu?
pisałaś do mnie raz, chyba, że do kogoś jeszcze?
Zaproszenia do kubu dawno przestały być wysyłane z uwagi na poziom zaawansowania prywatności w klubie
Macie ochote, załóżcie proszę swój klub, nikt Wam nie zabroni."
Pewno kwestia odbioru, interpretacji. Mi się to nie podobało, a jak widac nie tylko mi....

A po co drążyc temat dalej?
Chyba se drina walnę, bo ciężka atmosfera się robi... i nie tylko dlatego

[elunka88]

Przepraszam bardzo, ale to było najmilsze zdanie w całej wypowiedzi jeszcze użyłam słowa proszę
przecież to prawda - założyłyście swój klub i już, każdy ma do tego prawo

Na zdrowie!

[teQiba]

Dziewczyny, nie obrażajcie się. Klub powstał jak jeszcze byłyśmy w ciąży, a warunek przyjęcia był jeden - należało się często i regularnie udzielać. Tak jak Wy szukacie teraz prywatności, tak i my nie chcemy jej stracić - i tyle. Nie ma co być złośliwym.

[Smarrita]

Napisane przez Edzia400

teraz dopiero doczytałam wiadomosc od elunki https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4967

nie nie drazni mnie ze klubowiczki nie maja czasu na forum , zakładajac klub sto razy zgłaszałyscie ze juz istnieje i ze chetne dziewczyny do uczestnictwa zapraszacie i co ? pisałam na forum i w wiadomosciach prywatnych , i nic ... potem juz machnełam ręką , nie lubie komus włazic w tyłek ... tymbardziej w swiecie wirtualnym ...........było mineło .....
mam wazniejsze sprawy niz rozpamietywanie klubu
a poziom zaawansowania - hmm wszystkie miałybysmy ten sam , gdyby nie wasze wybory miss .....
teraz mozecie mi w tym elitarnie zaawansowanym klubie tyłek obsmarowac .....

Napisane przez elunka88

Nie moja droga, klub był założony, zaprosiłam kilka dziewczyn a potem razem decydowałyśmy kogo jeszcze zaprosimy. ANI RAZU nie było mowy na wątku że zapraszamy wszystkie chętne - po co to wtedy za prywatność?
Ja Cię nie obrażam więc zachowaj, proszę, kulturę
Nasz elitarny klub jest zbyt elitarny żeby się zajmować takimi przyziemnymi sprawami jak obsmarowywanie Tobie tyłka

edzia Ciebie też nie obraziła więc czemu się jej czepiasz?

Napisane przez elunka88

Nasz elitarny klub jest zbyt elitarny żeby się zajmować takimi przyziemnymi sprawami jak obsmarowywanie Tobie tyłka

To też negatywnie można odebrac

[natetitka]

Pisać, czy nie pisać oto jest pytanie

Ja również poczułam się trochę jak plebs. Wiem, że jestem niedługo na tym wątku dlatego spodziewałam się, że mogę nie zostać dopuszczona do klubu ale taka tu miła atmosfera panuje przeważnie, że się ośmieliłam zapytać o możliwość dołączenia. A poczułam się głupio czytając odpowiedz Elunki mimo, że nie była bezpośrednio do mnie kierowana - jak jakaś ciekawska, która chce dobrać się do tego co pisałyście wcześniej a całkiem inne motywy mną kierowały.

Zwyczajnie poczułam się urażona, nie samą odmową dostępu do klubu tylko wypowiedzią Elunki. Każdy inaczej interpretuje to co tu się pisze. Taka wada tekstu pisanego.

[Smarrita]

Ja tam się nie obrażam;p a co z tym l4? Moje pytanie zostało zignorowane

[margo80]

Teq - modem zostalas? Pochwal sie, gdzie ?

Smarrita - ja miałam L4, wydaje mi się, ze calkiem sporo sie udzielalam, a jednak to nie wystarczyło. Moze trzeba bylo jeszcze nadawać na tych samych falach

[TynkaG]

Cześć! Jestem
Sorki, że piszę sporadycznie, ale nie ogarniam rzeczywistości, a wieczorem gdy mam chwilkę to śmigam szybciutko spać.
U nas jakoś leci, ciągle kaszel i katarek, ale już w sumie przywykłam. Nadal tylko 2 zęby, mało włosów, waży ledwie 8 kg ( waga urodz. 3050, Kp, od listopada w żłobku mm), więc waga kiepska. Z tego powodu byłyśmy znowu u gastro, bo był czas ze nic nie chciala jeść i bardzo ulewała, nawet tak chlustająca. Gastro twierdzi, ze Emilka to taki typ
Od kilku dni sama chodzi, chwieje się, ale potrafi 30 min. bez przerwy.
Co do butów, bo kiedyś pisałyście, to my mamy Emel, zachwalał nawet nasza rehabilitantka.
Jeśli chcecie mnie w klubie, to ja bardzo chętnie
Virgo- witaj, zdrówka dla Natalki.
Ag9- ze żłobkiem tak to jest, niestety przywykniesz do kaszlu. Emilka chyba nawet w lipcu będzie kaszleć.
My nadal przed szczepieniem, bo czekam na wyniki moczu.
Oki to tyle, stęsknilam się

[Smarrita]

moja córa wagę nie dośc że potroiła to jeszcze +1kg więcej ma

[elunka88]

Napisane przez Smarrita

Ja tam się nie obrażam;p a co z tym l4? Moje pytanie zostało zignorowane

Na l4 poszłam w 8 mcu ciąży

[teQiba]

Napisane przez Smarrita

Ja tam się nie obrażam;p a co z tym l4? Moje pytanie zostało zignorowane

Ale do czego dążysz? Ja byłam na zwolnieniu od 15 tygodnia, kiedy to wylądowałam z krwawieniem w szpitalu.

Napisane przez margo80

Teq - modem zostalas? Pochwal sie, gdzie ?

A tu

[elunka88]

Napisane przez Smarrita

edzia Ciebie też nie obraziła więc czemu się jej czepiasz?

A określenie"wybory miss" to nie jest czepialstwo?

Najlepiej napisała teQiba

dajmy se spokój

[Smarrita]

Napisane przez teQiba

Ale do czego dążysz? Ja byłam na zwolnieniu od 15 tygodnia, kiedy to wylądowałam z krwawieniem w szpitalu.

Napisałam tylko, że nie sposób było nadążyc nad postami, tyle ich było, stąd zastanowienie czy osoby tak udzielające się były na l4, skoro miały tyle czasu trzaskac na forum. Tylko tyle

[TynkaG]

Napisane przez czbasia

Dzień dobry
Pamięta mnie ktoś jeszcze??
Chciałabym znowu dołączyć.. mam nadzieję, że uda mi się popisać. trochę. za punkt honoru stawiam sobie min jeden post dziennie
Przygarniecie mnie?

Napisane przez alwa

czbasia witaj

To ja mam inne pytanie: czy ktoś jeszcze ma taki problem że mu dziecko nie chce w nocy spać? U nas dziś Kuba nie spał od 00:30 do 2. Leżał, siedział, wstawał i tak w kółko i oczywiście matka nie może nawet na metr odejść bo zaraz lament. U nas często takie rzeczy w nocy i nie wiem co z tym robić. Wygląda na to że po prostu nie chce mu się spać

Jedzenie widelcem idzie Kubie sprawniej bo z raz lub dwa udaje mu się samemu nabic i do buzi ale zaraz się zniechęca. co do jedzenia łyżeczką to jeszcze parę miesięcy nam zejdzie.

Dziś jak próbowałam Kubie coś tłumaczyć to mam wrażenie że krzyczał coraz głośniej żeby mnie zagłuszyć

Wysłane za pomocą aplikacji mobilnej

Napisane przez Smarrita

stawiam . potem nadrobię bo nie mam czasu ani obiadu zrobic

Oj nadrobiłam teraz, i jakoś niefajne się porobiło

Co do nocnych pobudek to u nas nadal i ciągle chce jeść, ok 2 razy.
A co do złości jako że w komplecie z rehabilitacją mamy też psychologa, to ostatnio poruszyłam ten temat i opowiedz padała, ze takiego małego dziecka nie można zostawić ze złością samego i czekać aż mu przedzie, tylko próbować odwrócić uwagę od źródła złości, np. zaproponować inna zabawkę, zaśpiewać itd.
U nas też się złości, dosyć często, a czasem bije po twarzy.

[stefan89]

Teq gratulacje awansu! dawaj blokuj wszystkie po kolei, bo burdy robią !

[kate1623]

Hej
Odzywam się w nowym wątku w sumie tylko dlatego że czuje że muszę wyrazić swoje zdanie. Rzadko tu zaglądam większość dziewczyn nawet mnie nie kojarzy chociaż niektóre z obecnych poznały mnie osobiście.
Przestałam się udzielać na wątku ze swojego wyboru i raczej nie muszę się z tego tłumaczyć, ale że jako należę do "elyty: to czuje się wywołana do odpowiedzi. Miło że ktoś kto mnie nie zna od razu mnie ocenia
Już raz temat klubu był poruszany jeszcze chyba na poczekalni.Nie pamiętam dyskusji ale wtedy właśnie znikneła informacja na pierwszej stronie o klubie.
Z tego co wiem na wizażu można zakładać dowolne kluby i nie ma obowiązku jeden wątek= jeden klub.

Napisane przez Smarrita

No dobra, w kwestii klubu to ostatni wpis na stronie głównej, że istnieje był napisany w IV części czyli w tym od 9.12.2013 do 15 stycznia 2014. może wcześniej może później dziewczyny zadecydowały że już nikogo nie przyjmą, dlatego w V części już nie pisały o klubie. Ale to nie ważne, bardzo nie ładny sposób wypowiedzi był elunki, też miałam wrażenie że osoby spoza klubu są plebsem a tam sama śmietanka, elita.

Mnie tylko zastanawia jedno, w poczekalni nie można było nadąrzyc nad wpisami, wszystkie miałyście od razu l4 jak tylko o ciąży się dowiedziałyście, że taka elita powstała udzielająca się czy w czasie pracy na forach siedziałyście?

A przepraszam a do czego Ci to potrzebne?

[stefan89]

Dziewczyny a tak na poważnie, to tylko spokój nas uratuje. Dziewczyny z " pierwszego" klubu znają się od dwóch lat około on i nie ma co się dziwić, ze nikogo nie chcą, bo się zgrały i chcą pozostać w swoim gronie. My tez mamy swój i tak naprawdę często pisze na forum z " nowymi" dziewczynami, a " stare" są mi obce i ja dla nich. ( zrozumialyscie? :d bo się trochę pokomplikowalam :d)

[elunka88]

[teQiba]

Napisane przez Smarrita

Napisałam tylko, że nie sposób było nadążyc nad postami, tyle ich było, stąd zastanowienie czy osoby tak udzielające się były na l4, skoro miały tyle czasu trzaskac na forum. Tylko tyle

No ja to pewnie trzaskałam dlatego że musiałam całe dnie leżeć, a w TV to tylko 'trudne sprawy' i 'dlaczego ja', więc alternatywa dla wizażu żadna

Napisane przez TynkaG

Co do nocnych pobudek to u nas nadal i ciągle chce jeść, ok 2 razy.
A co do złości jako że w komplecie z rehabilitacją mamy też psychologa, to ostatnio poruszyłam ten temat i opowiedz padała, ze takiego małego dziecka nie można zostawić ze złością samego i czekać aż mu przedzie, tylko próbować odwrócić uwagę od źródła złości, np. zaproponować inna zabawkę, zaśpiewać itd.
U nas też się złości, dosyć często, a czasem bije po twarzy.

Ja też tak robię że odwracam uwagę Bardzo utkwiło mi w głowie jedno zdanie - że jeżeli ignorujemy płacz, to dziecko z czasem przestanie płakać, ale tylko dlatego że nie może nam zaufać

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Napisane przez stefan89

Teq gratulacje awansu! dawaj blokuj wszystkie po kolei, bo burdy robią !

uwielbiam Cię

Napisane przez stefan89

Dziewczyny a tak na poważnie, to tylko spokój nas uratuje. Dziewczyny z " pierwszego" klubu znają się od dwóch lat około on i nie ma co się dziwić, ze nikogo nie chcą, bo się zgrały i chcą pozostać w swoim gronie. My tez mamy swój i tak naprawdę często pisze na forum z " nowymi" dziewczynami, a " stare" są mi obce i ja dla nich. ( zrozumialyscie? :d bo się trochę pokomplikowalam :d)

Pięknie to napisałaś
I myślę że tego się powinnyśmy trzymać i nie tworzyć niepotrzebnych barier, czy grup - przecież na wątku też fajnie sobie popisać razem

[stefan89]

Napisane przez teQiba

Pięknie to napisałaś
I myślę że tego się powinnyśmy trzymać i nie tworzyć niepotrzebnych barier, czy grup - przecież na wątku też fajnie sobie popisać razem

O to to wy nie chcecie nas, my nie chcemy was i wszystko gra

Dziewczyny, kluby niech zostaną do zdjeć, bardzie prywatnych spraw, a na wątku pisżemy wszyscy! I stare i nowe! I pokój, zgoda i bezpieczeństwo ma być!

[margo80]

Napisane przez teQiba

A tu

a czemu dopiero teraz? wcześniej też chyba zakładałaś wątki?
pytam z czystej technicznej ciekawości, jak to działa


Stefan - popieram

[Smarrita]

Napisane przez kate1623

A przepraszam a do czego Ci to potrzebne?

dla zaspokojenia swojej ciekawości

Napisane przez teQiba

No ja to pewnie trzaskałam dlatego że musiałam całe dnie leżeć, a w TV to tylko 'trudne sprawy' i 'dlaczego ja', więc alternatywa dla wizażu żadna

Było pytanie, jest ładna odpowiedź.
Ja to rozumie, też jakbym siedziała w domu na l4 to bym na forum więcej pisała, a tak to podczytywałam czasem a na więcej nie było czasu. Dlatego pytałam o to l4, bo normalnie wg mnie nie sposób było nadążyc i jeszcze się udzielac, no chyba, że ktoś miał możliwośc w pracy zaglądac.

[natetitka]

ja tam do rozłamu nie namawiam, ani wojny im więcej jest aktywnych mamuś tym na więcej spraw się zwróci uwagę i dowie się więcej ciekawostek.
Wypowiadam się w temacie klubu bo Elunki wypowiedz jakoś tam mnie ubodła, sama Elunka nie widziała w niej nic niestosownego, dziwiła ją reakcja na forum, dlatego tak o, swój punkt widzenia chciałam wyrazić. Teqiba też napisała o klubie i jego prywatności a już takiego to wydzwięku nie miało. Inna rzecz to też mi ostatnio hormony buzują, zwyczajowo pozostawiłabym cały temat bez jakiegokolwiek komentarza ale jakoś tym razem postanowiłam zająć stanowisko :p